W dniu 2011-08-07 05:25, Inc pisze:
- Jak± mieli¶cie gwarancjê, ¿e zag³osuj± tak, jak chcecie?
- By³ sposób. Najpierw do lokalu wyborczego wchodzi³ nasz cz³owiek.
Wrzuca³ do urny pust± kartkê, a wynosi³ na zewn±trz kartê do g³osowania.
Dogadanej osobie dawali¶my kartê z zaznaczonymi ju¿ krzy¿ykami przy
odpowiednich nazwiskach: radnych PO i Kruczkowskiego. Wchodzi³a z ni± do
lokalu, bra³a now± kartê, ale wrzuca³a do urny tê, któr± dosta³a od nas.
A pust± nam oddawa³a. Wtedy zakre¶la³em nazwiska i dawa³em kolejnej
osobie. I tak wko³o. Mieli¶my pewno¶æ, ¿e g³osuj± na naszych.
No proszê, przestêpczo¶æ zorganizowana czyli mafia :)
|