Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kupowanie auta suuper używanego.

Kupowanie auta suuper używanego.

Data: 2018-03-21 01:16:55
Autor: Bolko
Kupowanie auta suuper używanego.
Potrzebowałem auta na chwile do robienia długich tras.
Na zakup miałem trzy dni.
To było pierwsze auto kupione przez ze mnie z ogłoszenia.
Wybór padł na najdroższą mazdę 6 z 2002r w mojej okolicy Rdzewieje ale podobno silniki nie do zajechania.
Jeszcze raz zaznaczam że nigdy nie kupowałem auta "bez polecenia"..
Powiem jedno jeśli ktoś mówi że nic nie robił przy aucie to znaczy że nic nie robił.
To że akumlator był słaby i trzeba było zrobić kalibracje komputera od LPG
i jest pare dziur w podwoziu i coś jeszcze wyjdzie po drodze to OK.
Natomiast jak ktoś jeździ z TRZEMA rodzajami opon w samochodzie to nie wiem
jak to skomentować.
A naprawdę to się przestraszyłem przy hamowaniu przy skręconych kołach.
To znaczy wcześniej czułem że jak hamuje na wprost to czasami kierownica drgała. Ale jak wczoraj na rondzie musiałem zahamować jednocześnie skręcając to tak zaczęło hałasować że nie próbowałem drugi raz hamować tylko od razu pojechałem hamulce wymieniać..

I żeby nie było nie znam się o to się zapytam.
Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu.
Obie oceny pozytywne.

I ja wiem że ludzie czasami pieniedzy nie mają albo czasu.
Albo na czymś się nie znają (jak ja).
I jest wiele różnych historii w życiu.
"mechanik pokazał mi astrę obok gdzie zapaliła się kontrolka oleju ale pan kierowca to zignorował i silnik do wymiany"

Ale jak ktoś do auta zakłada trzy różne rodzaje letnich opon i hamulce mu się tak tłuką przy hamowaniu że uszy bolą.
To ja kurwa nie wiem co mam napisać.
ps
auto było na zimówkach

Data: 2018-03-21 01:28:43
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu. Obie oceny pozytywne.

SKP powinna wylapac inne opony na jednej osi -- Ale jak wczoraj na rondzie musiałem zahamować jednocześnie skręcając to tak zaczęło hałasować że nie próbowałem drugi raz hamować tylko od razu pojechałem hamulce wymieniać.

zdziwilbym sie gdyby pomoglo :-)

ps 2002 rocznik to 5-6k pln czyli trup w takie auta sie juz nie inwestuje tylko utrzymuje przy zyciu najtanszym kosztem

Data: 2018-03-21 09:52:23
Autor: pueblo
[OT]Kupowanie auta suuper używanego.
Witaj , 21 mar 2018 w
news:c3d3603f-2d9b-4957-91ac-d4eafe2d47fbgooglegroups.com
napisałeś/aś:
-- Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu. Obie
oceny pozytywne.
Nie wiem, czy tylko mój czytnik nie reaguje na twoje znaczniki cytatów "-- " Słabo sie to czyta, ledwo odróżniam cytowany tekst. To tak specjalnie się wyróżniasz, czy inaczej nie można?

Data: 2018-03-21 05:42:09
Autor: przemek.jedrzejczak
[OT]Kupowanie auta suuper używanego.
Słabo sie to czyta, ledwo odróżniam cytowany tekst. To tak specjalnie się wyróżniasz, czy inaczej nie można?

klawiatura numeryczna oferuje nastepujace opcje
++
++
**
//

PS wybieraj rozwaznie :-)

Data: 2018-03-21 10:56:02
Autor: Czarek
[OT]Kupowanie auta suuper używanego.


W dniu 21.03.2018 o 10:52, pueblo pisze:
Witaj , 21 mar 2018 w
news:c3d3603f-2d9b-4957-91ac-d4eafe2d47fbgooglegroups.com
napisałeś/aś:

-- Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu. Obie
oceny pozytywne.
Nie wiem, czy tylko mój czytnik nie reaguje na twoje znaczniki cytatów

Nie tylko Twój, każdy tak reaguje.

"-- " Słabo sie to czyta, ledwo odróżniam cytowany tekst. To tak
specjalnie się wyróżniasz, czy inaczej nie można?

Takie coś sobie wymyślił i ręcznie  dopisuje. Pisze przez Google a ten z tego co wiem ma duże problemy z cytowaniem

--
Czarek

Data: 2018-03-21 05:26:03
Autor: Akarm
[OT]Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu środa, 21 marca 2018 10:56:27 UTC+1 użytkownik Czarek napisał:
W dniu 21.03.2018 o 10:52, pueblo pisze:

> specjalnie się wyróżniasz, czy inaczej nie można?

Takie coś sobie wymyślił i ręcznie  dopisuje. Pisze przez Google a ten z tego co wiem ma duże problemy z cytowaniem

Jakie problemy? Ja właśnie teraz, specjalnie piszę przez przeglądarkę.
On po prostu ma w dupie wszystkich czytających.
Dyskusje z nim prowadzić mogą wyłącznie osobnicy lubiący kiedy im się pluje w ryj.

--        Akarm

Data: 2018-03-21 10:53:52
Autor: J.F.
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c3d3603f-2d9b-4957-91ac-d4eafe2d47fb@googlegroups.com...
-- Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu. Obie oceny pozytywne.

SKP powinna wylapac inne opony na jednej osi

Pewnie im sie nie chce tak dokladnie ogladac, jesli nie rzuca sie wyraznie w oczy ... poza tym maja byc "tego samego typu", co otwiera pole do interpretacji ...

J.

Data: 2018-03-21 05:39:28
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Pewnie im sie nie chce tak dokladnie ogladac, jesli nie rzuca sie wyraznie w oczy

za gapiostwo sie placi

-- poza tym maja byc "tego samego typu", co otwiera pole do interpretacji ....

nie tu nie ma pola do interpretacji §11 ust. 7
Pojazd nie może być wyposażony, z zastrzeżeniem ust. 5:
W opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem p. 3;

rozna konstrukcja to juz np inna mieszanka, swego czasu Goodyear wycial taki numer z Ultra Gripami co spowodowalo ze sie z nimi pozegnalem

Data: 2018-03-21 09:58:02
Autor: pueblo
Kupowanie auta suuper używanego.
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub inaczej, co wymianę?

Data: 2018-03-21 11:06:02
Autor: Poldek
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:

Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?


Kiedyś zamieniłem przód<->tył i efekt by taki, że zrobiło się nagle głośno.

Data: 2018-04-06 17:05:13
Autor: Budzik
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik Poldek pugilares@interia.eu ...

Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z
tyłem,lub inaczej, co wymianę?

Kiedyś zamieniłem przód<->tył i efekt by taki, że zrobiło się nagle
głośno.

Wzruszyłem sie :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

Data: 2018-03-21 11:12:45
Autor: J.F.
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ab22caa$0$665$65785112@news.neostrada.pl...
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Nie rotuje, wychodze z zalozenia ze jak sie dwie szybciej zuzyja, to lepiej, bede szybciej mial dwie lepsze :-)

Ale teraz jezdze na calorocznych, to nawet nie mam pretekstu/mozliwosci :-)

J.

Data: 2018-03-21 17:10:16
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 21-03-2018 o 11:12, J.F. pisze:
Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ab22caa$0$665$65785112@news.neostrada.pl...
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Nie rotuje, wychodze z zalozenia ze jak sie dwie szybciej zuzyja, to lepiej, bede szybciej mial dwie lepsze :-)

Ale teraz jezdze na calorocznych, to nawet nie mam pretekstu/mozliwosci :-)

Wg instrukcji - co rok czy dwa zamiana na osiach.

Data: 2018-03-21 16:04:40
Autor: Janusz
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-22 21:05:03
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?
Ja zawsze daję na tył lepsze a u gumiarza jak nie powiesz,
to też zawsze ci założą lepsze z przodu.

Data: 2018-03-22 14:46:26
Autor: Przemyslaw P.
Kupowanie auta suuper używanego.
Ja zawsze daję lepsze na tył. Akurat napęd rwd,  ale przy fwd robię tak samo. Są fajne filmiki na YT dla watpiacych, porównujące to samo auto na oponach o różnym stopniu zużycia w obu konfiguracjach. Wnioski są jedne: wyższy bieżnik na tyle.
Oczywiście u mnie różnice raczej nie przekraczają 1mm

Data: 2018-03-22 22:26:49
Autor: Janusz
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-22 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?
Bo napęd na przód a i hamuje lepiej, mniejsze ryzyko aquaplaningu,
tył oczywiście nie może bvyć łysy.

Ja zawsze daję na tył lepsze a u gumiarza jak nie powiesz,
A napęd masz gdzie?

to też zawsze ci założą lepsze z przodu.
Bo tak się robi, dlatego tak zakładają.


--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-23 06:53:05
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-22 o 22:26, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-22 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?
Bo napęd na przód a i hamuje lepiej, mniejsze ryzyko aquaplaningu,
tył oczywiście nie może bvyć łysy.

Ile razy wjeżdżam na mokrą jezdnię na zjazd z zakrętem - tyle razy zarzuca mi dupę
  a nie przód (napęd na przód) więc wolę mieć przyczepność z tyłu.
Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne




Ja zawsze daję na tył lepsze a u gumiarza jak nie powiesz,
A napęd masz gdzie?

Na przód.


to też zawsze ci założą lepsze z przodu.
Bo tak się robi, dlatego tak zakładają.

No właśnie - BO TAK - nie jest argumentem.

Data: 2018-03-23 07:05:39
Autor: ddddddddddddd
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23.03.2018 o 05:53, cef pisze:
W dniu 2018-03-22 o 22:26, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-22 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?
Bo napęd na przód a i hamuje lepiej, mniejsze ryzyko aquaplaningu,
tył oczywiście nie może bvyć łysy.

Ile razy wjeżdżam na mokrą jezdnię na zjazd z zakrętem - tyle razy zarzuca mi dupę
  a nie przód (napęd na przód) więc wolę mieć przyczepność z tyłu.

w twoim przypadku to zrozumiałe

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne


IMO zajebiście niebezpieczne. Bujający się tył dużo łatwiej wyprowadzić niż sunący na łyżwach przód

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2018-03-23 08:30:24
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 08:05, ddddddddddddd pisze:
W dniu 23.03.2018 o 05:53, cef pisze:
W dniu 2018-03-22 o 22:26, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-22 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?
Bo napęd na przód a i hamuje lepiej, mniejsze ryzyko aquaplaningu,
tył oczywiście nie może bvyć łysy.

Ile razy wjeżdżam na mokrą jezdnię na zjazd z zakrętem - tyle razy zarzuca mi dupę
  a nie przód (napęd na przód) więc wolę mieć przyczepność z tyłu.

w twoim przypadku to zrozumiałe

Nie wiem do czego pijesz


Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne


IMO zajebiście niebezpieczne. Bujający się tył dużo łatwiej wyprowadzić niż sunący na łyżwach przód

To tylko kwestia tego co następuje szybciej przy danym układzie ogumienia
no i umiejętności kierowcy ale jeśli do tego piłeś, to pełna zgoda.
Jestem cienki Bolek, mam wprawdzie wykręcony prawie milion km,
ale umiejętności wychodzenia z poślizgów mam znikome.
Jakoś przodu mi nigdy nie zarzucało, no może kilka razy
jak załadowałem kilkaset kg do bagażnika i odciążyłem kompletnie napedzany przod

Data: 2018-03-23 10:00:24
Autor: sirapacz
Kupowanie auta suuper używanego.

w twoim przypadku to zrozumiałe

Nie wiem do czego pijesz

a musi od razu do czegoś się czepiać? Po prostu twoj dyliżans w połączeniu ze zbyt szybką jazdą powoduje nadsterowność. Większą niż w innych autach. W twoim przypadku (lub jak wolisz twojego samochodu) może mieć większy sens używanie lepszych opon na tyle samochodu.

Data: 2018-03-23 16:15:33
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 06:53, cef pisze:

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne

Czyli nie słyszałeś o podsterowności i walczysz tylko z nadsterownością?
Każda z nich jest mało bezpieczna.

Data: 2018-03-23 18:29:48
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 16:15, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 06:53, cef pisze:

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne

Czyli nie słyszałeś o podsterowności i walczysz tylko z nadsterownością?
Każda z nich jest mało bezpieczna.

Słyszałem o jednym i drugim.
Jednak zdecydowanie częściej doświadczam właśnie nadsterowności
(nawet jeśli jest to teoretycznie bardziej przypisane do napędu z tyłu.)

Data: 2018-03-23 21:43:49
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 18:29, cef pisze:
W dniu 2018-03-23 o 16:15, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 06:53, cef pisze:

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne

Czyli nie słyszałeś o podsterowności i walczysz tylko z nadsterownością?
Każda z nich jest mało bezpieczna.

Słyszałem o jednym i drugim.
Jednak zdecydowanie częściej doświadczam właśnie nadsterowności
(nawet jeśli jest to teoretycznie bardziej przypisane do napędu z tyłu.)

A ja jeszcze nie zauważyłem nadsterowności w aucie z przednim napędem.
Może u Ciebie to jest skutek dwóch mocno różnych opon na osiach właśnie?

Data: 2018-03-23 22:31:16
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 21:43, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 18:29, cef pisze:
W dniu 2018-03-23 o 16:15, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 06:53, cef pisze:

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne

Czyli nie słyszałeś o podsterowności i walczysz tylko z nadsterownością?
Każda z nich jest mało bezpieczna.

Słyszałem o jednym i drugim.
Jednak zdecydowanie częściej doświadczam właśnie nadsterowności
(nawet jeśli jest to teoretycznie bardziej przypisane do napędu z tyłu.)

A ja jeszcze nie zauważyłem nadsterowności w aucie z przednim napędem.

Hmm?
To może własnymi słowami. Standardowe miejsce akcji:
zjazd w prawo na ślimaku. Skręcam kołami w prawo i dupę zarzuca mi
tak, że tylne koła ocierają o lewy krawężnik.
Doświadczam tego różnymi samochodami, nawet tymi z kompletem jednakowych opon
na kazdej osi, więc nie uważam specjalnie żeby to była tego typu kwestia.
Naprawdę tego nie doświadczyłeś?
Jeździsz jak kapelusz :-)))


Może u Ciebie to jest skutek dwóch mocno różnych opon na osiach właśnie?

Nie sądzę, bo jak wymieniam swoje opony, to zawsze znalazło by się
kilku chętnych, którzy pojeździli by na nich jeszcze kilka sezonów.
Poza tym dostrzegam zależność pomiędzy lepszym bieżnikiem z tyłu a brakiem
zjawisk utraty przyczepności

Data: 2018-03-24 08:24:51
Autor: Shrek
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23.03.2018 o 21:43, Cavallino pisze:

A ja jeszcze nie zauważyłem nadsterowności w aucie z przednim napędem.
Może u Ciebie to jest skutek dwóch mocno różnych opon na osiach właśnie?

A podsterowności doświadczyłeś?

Wystarczy obejrzeć dowolne polskie drogi i zobaczysz, że klasyczny wyjazd z drogi to uciekająca dupa.

Shrek

Data: 2018-03-24 15:15:57
Autor: Janusz
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 22:31, cef pisze:
W dniu 2018-03-23 o 21:43, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 18:29, cef pisze:
W dniu 2018-03-23 o 16:15, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 06:53, cef pisze:

Zerwanie przyczepności z przodu  z powodu umiejscowienia tam napędu jest mało niebezpieczne

Czyli nie słyszałeś o podsterowności i walczysz tylko z nadsterownością?
Każda z nich jest mało bezpieczna.

Słyszałem o jednym i drugim.
Jednak zdecydowanie częściej doświadczam właśnie nadsterowności
(nawet jeśli jest to teoretycznie bardziej przypisane do napędu z tyłu.)

A ja jeszcze nie zauważyłem nadsterowności w aucie z przednim napędem.

Hmm?
To może własnymi słowami. Standardowe miejsce akcji:
zjazd w prawo na ślimaku. Skręcam kołami w prawo i dupę zarzuca mi
tak, że tylne koła ocierają o lewy krawężnik.
To albo masz łyse opony albo źle ustawioną zbieżność, lub zbyt szybko wchodzisz
w zakręt lub zbyt gwałtowny ruch kierownicą, jeżdżę ponad 30 lat i dupą
zarzuciło mi ledwie dwa razy i to tylko z winy  hamulców z przodu.

Doświadczam tego różnymi samochodami, nawet tymi z kompletem jednakowych opon
na kazdej osi, więc nie uważam specjalnie żeby to była tego typu kwestia.
Myślę że masz złą technikę jazdy, normalnie się to nie zdarza.

Naprawdę tego nie doświadczyłeś?
Jeździsz jak kapelusz :-)))
Może zacznij łagodnie jeździć a nie jak z ziemniakami to przestaniesz się ślizgać.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-24 21:19:02
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-24 o 15:15, Janusz pisze:

To może własnymi słowami. Standardowe miejsce akcji:
zjazd w prawo na ślimaku. Skręcam kołami w prawo i dupę zarzuca mi
tak, że tylne koła ocierają o lewy krawężnik.
To albo masz łyse opony albo źle ustawioną zbieżność, lub zbyt szybko wchodzisz
w zakręt lub zbyt gwałtowny ruch kierownicą, jeżdżę ponad 30 lat i dupą
zarzuciło mi ledwie dwa razy i to tylko z winy  hamulców z przodu.

Nie mówię, że zawsze i że na suchym.
To, że za szybko, to akurat prawda, bo napisałem "standardowe miejsce akcji"
bo zawsze w tym samym miejscu sprawdzam czy tył jeszcze trzyma
jak w bagażniku pusto. Zazwyczaj wożę tam sporo ciężkich rzeczy
i tył ma przyczepność.


Doświadczam tego różnymi samochodami, nawet tymi z kompletem jednakowych opon
na kazdej osi, więc nie uważam specjalnie żeby to była tego typu kwestia.
Myślę że masz złą technikę jazdy, normalnie się to nie zdarza.

Eee tam, zdarza się zdarza i to całkiem czesto.
Ktoś tu już napisał, że wystarczyć obejrzec na youtubie
jakis odcinek z wypadkami i tam w większości zarzucanie dupy jeśli chodzi o poźlizgi.

Naprawdę tego nie doświadczyłeś?
Jeździsz jak kapelusz :-)))
Może zacznij łagodnie jeździć a nie jak z ziemniakami to przestaniesz się ślizgać.

Nie ślizgam się co chwilę. Jak widzę, że zarzuca lub się tego obawiam, to po prostu zwalniam, bo raz delikatnie wypadłem z drogi i nie mam ochoty tego powtarzać.

Data: 2018-03-24 17:19:31
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 22:31, cef pisze:

A ja jeszcze nie zauważyłem nadsterowności w aucie z przednim napędem.

Hmm?
To może własnymi słowami. Standardowe miejsce akcji:
zjazd w prawo na ślimaku. Skręcam kołami w prawo i dupę zarzuca mi
tak, że tylne koła ocierają o lewy krawężnik.
Doświadczam tego różnymi samochodami, nawet tymi z kompletem jednakowych opon
na kazdej osi, więc nie uważam specjalnie żeby to była tego typu kwestia.
Naprawdę tego nie doświadczyłeś?
Jeździsz jak kapelusz :-)))


Na ślimakach faktycznie suvem nie poszalejesz, więc nie dopuszczam do takich sytuacji.



Może u Ciebie to jest skutek dwóch mocno różnych opon na osiach właśnie?

Nie sądzę, bo jak wymieniam swoje opony, to zawsze znalazło by się
kilku chętnych, którzy pojeździli by na nich jeszcze kilka sezonów.

Mówię o różnicy w bieżniku, a nie o zajechaniu na śmierć.

Data: 2018-03-22 23:14:50
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 22-03-2018 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?

Bo w autach z przednim napędem, albo dołączanym tylnym zużywają się szybciej.

Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Data: 2018-03-23 06:54:24
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-22 o 23:14, Cavallino pisze:
W dniu 22-03-2018 o 21:05, cef pisze:
W dniu 2018-03-21 o 16:04, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-21 o 10:58, pueblo pisze:
Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub
inaczej, co wymianę?

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?

Bo w autach z przednim napędem, albo dołączanym tylnym zużywają się szybciej.

Zużycie nie jest istotne dla umiejscowienia opony z lepszym bieżnikiem.
Jeśłi się szybciej zużywa, to trzeba szybciej wymienić


Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Zawsze wymieniam po 2 sztuki.

Data: 2018-03-23 16:14:12
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 06:54, cef pisze:

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?

Bo w autach z przednim napędem, albo dołączanym tylnym zużywają się szybciej.

Zużycie nie jest istotne dla umiejscowienia opony z lepszym bieżnikiem.

Dla mnie jest - optymalne jest posiadanie wszystkich opon z RÓWNO zjechanym bieżnikiem.


Jeśłi się szybciej zużywa, to trzeba szybciej wymienić

Żeby mieć dwa różne półkomplety?
Lubisz nieprzewidywalne auta?




Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Zawsze wymieniam po 2 sztuki.

Bez sensu.

Data: 2018-03-23 18:34:26
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 16:14, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 06:54, cef pisze:

Co wymianę, nowe do przodu stare na tył.

A czemu nowe (z lepszym bieżnikiem) na przód?

Bo w autach z przednim napędem, albo dołączanym tylnym zużywają się szybciej.

Zużycie nie jest istotne dla umiejscowienia opony z lepszym bieżnikiem.

Dla mnie jest - optymalne jest posiadanie wszystkich opon z RÓWNO zjechanym bieżnikiem.

Optymalnie nigdy nie jest, poruszony został problem
na której osi montować opony nowe - czy też parę opon nowych -
a zatem tych z teoretycznie lepszym bieżnikiem.

Jeśłi się szybciej zużywa, to trzeba szybciej wymienić

Żeby mieć dwa różne półkomplety?
Lubisz nieprzewidywalne auta?

Ja mam zawsze różne półkomplety.
Co w tym dziwnego. Opony zawsze wymieniam parami.
Nieprzewidywalność to raczej kwestia opon z bieżnikiem i bez bieżnika,
a taka sytuacja nie ma u mnie miejsca.

Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Zawsze wymieniam po 2 sztuki.

Bez sensu.

Co bez sensu, bo nie rozumiem.
Czy chodzi Ci o ideę wymiany parami
czy ogólnie bez sensu dawać lepsze na tył czy co?

Data: 2018-03-23 21:42:40
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 18:34, cef pisze:

Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Zawsze wymieniam po 2 sztuki.

Bez sensu.

Co bez sensu, bo nie rozumiem.
Czy chodzi Ci o ideę wymiany parami
czy ogólnie bez sensu dawać lepsze na tył czy co?

Bez sensu doprowadzać do sytuacji, w których zjechana zostaje jedna para, a druga, również stara jest całkiem dobra, więc jeździ dalej.
Nie ma nic gorszego niż taki układ.
Z moich obserwacji wynika, że oponom bardziej szkodzi wiek niż minimalne różnice w zużyciu.

Więc lepiej zużyć równomiernie komplet i wyrzucić wszystkie szybciej.

Data: 2018-03-23 22:19:54
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-23 o 21:42, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 18:34, cef pisze:

Ja zawsze daję na tył lepsze

I potem wymieniasz po 2 sztuki?

Zawsze wymieniam po 2 sztuki.

Bez sensu.

Co bez sensu, bo nie rozumiem.
Czy chodzi Ci o ideę wymiany parami
czy ogólnie bez sensu dawać lepsze na tył czy co?

Bez sensu doprowadzać do sytuacji, w których zjechana zostaje jedna para, a druga, również stara jest całkiem dobra, więc jeździ dalej.
Nie ma nic gorszego niż taki układ.
Z moich obserwacji wynika, że oponom bardziej szkodzi wiek niż minimalne różnice w zużyciu.


Ale nie ma opcji, że jeździ jakaś para w stanie agonalnym.
W ostatnim aucie miałem tak, że był nowy komplet czterech opon,
ale po 20tys rozwaliła się doszczętnie jedna opona.
To kupiłem 2 nowe i założyłem tę nową parę na jedną oś,
a ta jedna trochę zuzyta z pierwszego kompletu poszła poleżec do piwnicy.
Za jakiś czas stwierdziełm, że bieżnik na tej parze oryginalnej może już
sprawiać problemy, to wymieniłem te parę opon. I tak dalej co jakiś czas.


Więc lepiej zużyć równomiernie komplet i wyrzucić wszystkie szybciej.

Zużywam równomiernie.

Data: 2018-03-24 17:17:49
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 23-03-2018 o 22:19, cef pisze:

Więc lepiej zużyć równomiernie komplet i wyrzucić wszystkie szybciej

Zużywam równomiernie.

W przednionapędówce dając zawsze lepsze na tył?
Nie ma takiej opcji.
Już po roku nie ma równomiernego zużycia, a potem sytuacja tylko się pogarsza.

No chyba że co roku parę z przodu wyrzucasz.

Data: 2018-03-24 21:27:36
Autor: cef
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-24 o 17:17, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 22:19, cef pisze:

Więc lepiej zużyć równomiernie komplet i wyrzucić wszystkie szybciej

Zużywam równomiernie.

W przednionapędówce dając zawsze lepsze na tył?
Nie ma takiej opcji.
Już po roku nie ma równomiernego zużycia, a potem sytuacja tylko się pogarsza.

No chyba że co roku parę z przodu wyrzucasz.

Nie, nie wyrzucam co roku. I po roku nie mam drastycznych różnic.
Dochodzi jeszcze zmiana na zimowki w międzyczasie.
Jak robię 30tys rocznie, to na jeden zestaw wyjdzie 15tys rocznie -
średnio co dwa lata jedna para odpada jeśli nie ma wymuszonej zmiany.
Czasem mi założą lepsze z przodu, bo nie powiem i się wyrówna trochę.

Data: 2018-03-25 11:10:53
Autor: Cavallino
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 24-03-2018 o 21:27, cef pisze:
W dniu 2018-03-24 o 17:17, Cavallino pisze:
W dniu 23-03-2018 o 22:19, cef pisze:

Więc lepiej zużyć równomiernie komplet i wyrzucić wszystkie szybciej

Zużywam równomiernie.

W przednionapędówce dając zawsze lepsze na tył?
Nie ma takiej opcji.
Już po roku nie ma równomiernego zużycia, a potem sytuacja tylko się pogarsza.

No chyba że co roku parę z przodu wyrzucasz.

Nie, nie wyrzucam co roku. I po roku nie mam drastycznych różnic.

Ale są i rok później jeszcze się potęgują.
Po zamianie znikają.

Data: 2018-03-21 21:23:38
Autor: Tomasz Pyra
Kupowanie auta suuper używanego.
Dnia 21 Mar 2018 09:58:02 GMT, pueblo napisał(a):

Z innej beczki. Rotujecie oponami - czyli zamiana przodu z tyłem,lub inaczej, co wymianę?

Przy każdej okazji ta opona która ma wyższy bieżnik (tylko te różnice są
wtedy minimalne, max 1mm) trafia do przodu, gdzie zużywa się szybciej.

Dzięki temu mam wszystkie 4 zużyte równomiernie i takie same.

Data: 2018-03-21 14:03:02
Autor: J.F.
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:67d510af-408d-487b-8631-a0a815c801fe@googlegroups.com...
-- Pewnie im sie nie chce tak dokladnie ogladac, jesli nie rzuca sie wyraznie w oczy
za gapiostwo sie placi

Kto płaci - oni, utratą uprawnien, czy klient sprawdzajacy samochod.

-- poza tym maja byc "tego samego typu", co otwiera pole do interpretacji ...
nie tu nie ma pola do interpretacji
§11 ust. 7
Pojazd nie może być wyposażony, z zastrzeżeniem ust. 5:
W opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem p. 3;

A dasz sobie .... uciac, ze "konstrukcja" to nie chodzi o radialne/diagonalne ?
Logiczny prawnik by napisal, ze skoro dopisali "w tym", to w normalnym pojeciu "konstrukcja" jest rozumiana bardzo szeroko,
skoro mozna bylo rozne biezniki zakwalifikowac do jednej "konstrukcji".

rozna konstrukcja to juz np inna mieszanka, swego czasu Goodyear wycial taki numer z Ultra Gripami co spowodowalo ze sie z nimi pozegnalem

Teoretycznie moze raz na milion lat wrednie objawic, ale w praktyce .... ma diagnosta wszystkie numerki analizowac, czy wystarczy ze spojrzy UG z lewej, UG z prawej ?

J.

Data: 2018-03-21 23:40:42
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- ma diagnosta wszystkie numerki analizowac, czy wystarczy ze spojrzy UG z lewej, UG z prawej ?

tak masz racje :-)
tu lewa
https://www.goodyear.eu/de_de/consumer/tires/cargo_ultragrip_2.CARGUG2.html
a tu prawa
https://www.goodyear.eu/de_at/consumer/tires/ultragrip_9_schmal.UG9.html

Data: 2018-03-23 22:38:12
Autor: Maciek
Kupowanie auta suuper używanego.
Dnia Wed, 21 Mar 2018 01:28:43 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

ps 2002 rocznik to 5-6k pln czyli trup w takie auta sie juz nie inwestuje tylko utrzymuje przy zyciu najtanszym kosztem

Bzdura. Jest masę aut w tym wieku i starszych, które są w 100% sprawne i
zadbane.
Chyba ze ci konkretnie o Mazdę 6 chodziło.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2018-03-21 09:28:46
Autor: cyklista
Kupowanie auta suuper używanego.
Bolko pisze:

I żeby nie było nie znam się o to się zapytam.
Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu.
Obie oceny pozytywne.

I ja wiem że ludzie czasami pieniedzy nie mają albo czasu.
Albo na czymś się nie znają (jak ja).
I jest wiele różnych historii w życiu.
"mechanik pokazał mi astrę obok gdzie zapaliła się kontrolka oleju ale
pan kierowca to zignorował i silnik do wymiany"

Ale jak ktoś do auta zakłada trzy różne rodzaje letnich opon
i hamulce mu się tak tłuką przy hamowaniu że uszy bolą.
To ja kurwa nie wiem co mam napisać.
ps
auto było na zimówkach



Byłeś u dwóch fachowców, którzy za swoją opinię wzięli pieniądze a pretensje masz do zwykłego użytkownika. Skoro te 3 rożne rodzaje opon i hałasujące hamulce na oficjalnych przeglądach i wizytach u mechanika były zawsze oceniane pozytywnie to dlaczego zwykły szary użytkownik miałby wątpić w opinie fachowców?

Data: 2018-03-21 10:55:48
Autor: Poldek
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu 2018-03-21 o 09:28, cyklista pisze:
Bolko pisze:

I żeby nie było nie znam się o to się zapytam.
Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu.
Obie oceny pozytywne.

I ja wiem że ludzie czasami pieniedzy nie mają albo czasu.
Albo na czymś się nie znają (jak ja).
I jest wiele różnych historii w życiu.
"mechanik pokazał mi astrę obok gdzie zapaliła się kontrolka oleju ale
pan kierowca to zignorował i silnik do wymiany"

Ale jak ktoś do auta zakłada trzy różne rodzaje letnich opon
i hamulce mu się tak tłuką przy hamowaniu że uszy bolą.
To ja kurwa nie wiem co mam napisać.
ps
auto było na zimówkach


Byłeś u dwóch fachowców, którzy za swoją opinię wzięli pieniądze a pretensje masz do zwykłego użytkownika. Skoro te 3 rożne rodzaje opon i hałasujące hamulce na oficjalnych przeglądach i wizytach u mechanika były zawsze oceniane pozytywnie to dlaczego zwykły szary użytkownik miałby wątpić w opinie fachowców?

Ja rozumiem, że człowiek może się mało znać na samochodach.
Rozumiem, że człowiek, który przez to wcześniej nie przeszedł osobiście może nie wiedzieć, że nie kupuje się używanego samochodu o nieznanej historii. Ale jeżeli rzekomy fachowiec wziął pieniądze za sprawdzenie pojazdu przed zakupem do udałbym się teraz do niego z awanturą i co najmniej żądaniem zwrotu pieniędzy za pseudousługę. A o pracy nierzetelnego diagnosty z SKP poinformowałbym starostę gminy.

Data: 2018-03-21 15:15:27
Autor: abn140
Kupowanie auta suuper uywanego.
nierzetelnego diagnosty z SKP poinformowałbym

albo niedoczytalem albo kolega kupil to auto z placu, znaczy - od handlarza.
sprawdzanie auta w dziuplach na rejonie handlarza to idiotyzm.
po prostu wszystkie skp i mechaniory w okolicy sie z tym handlarzem znaja co
najmniej na 'dzien dobry', a tak naprawde handarz wozi tam mase aut, na
przeglady i do robienia.
nie tylko swoich ale i znajomych.
mam kumpli w tych branzach to niestety wiem co  i jak.
stacja i warsztat w okolicy handlarza? cosh - auto ZAWSZE bedzie ok....

Data: 2018-03-21 10:52:04
Autor: J.F.
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik "Bolko"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b151e083-55fc-4b74-9da4-3f5df45c834a@googlegroups.com...
Ale jak ktoś do auta zakłada trzy różne rodzaje letnich opon
i hamulce mu się tak tłuką przy hamowaniu że uszy bolą.
To ja kurwa nie wiem co mam napisać.

Powiem ci tak - sam kiedys celowo zalozylem jedna inna opone do auta.

Trzy byly jeszcze dobre, to sobie mysle - dokupie jedna, zobaczymy przy hamowaniu co warta, to sie potem zastanowie, czy ten typ, czy inny.

No i co ? No i nie bylo wyczuwalnych roznic. I po co przeplacac za jakies Pirelli

ps
auto było na zimówkach

na zimowkach, ale trzy rozne letnie ?


P.S. Aby na pewno jest to problem opon ?
-halasuje i drga tez ABS,

-jak ktos mowi, ze nic nie robil, to nic nie robil ... Kolekcja Tabela
http://hamulce.net/kolekcja-tabela.html

Ale ... samochody z tej kolekcji chyba bezpiecznie do mechanika dojechaly, a wczesniej ... ile to setek tys km ? :-)

J.

Data: 2018-03-21 12:38:21
Autor: sirapacz
Kupowanie auta suuper używanego.

-jak ktos mowi, ze nic nie robil, to nic nie robil ... Kolekcja Tabela
http://hamulce.net/kolekcja-tabela.html

Ja tak kiedyś się obudziłem z wymianą tarcz - jak zdjąłem wszystko, to okazało się, że jeżdżę z pękniętą tarczą i w zasadzie z samą wentylacją.
Uwierz mi - można się wystraszyć post factum:)

Data: 2018-03-21 11:01:03
Autor: z
Kupowanie auta suuper używanego.
Przejechałeś się tym autem i mimo to go kupiłeś?

z

Data: 2018-03-21 15:58:38
Autor: ToMasz
Kupowanie auta suuper używanego.
To było pierwsze auto kupione przez ze mnie z ogłoszenia.
(...)
jak się nie znasz, skorzystaj z pomocy. jak nie chcesz, kup w salonie. To co napisałeś, wygląda tak, jakbyś opisywał że wylałeś sobie kubeł wody na głowe i masz pretensje że jesteś mokry. Są ludzie którzy szanuja wszystko. przedmioty, przyrode innych ludzi. a są "ludzie"  którzy jak mogą to oszukają, tylko dlatego ze im wolno. nawet papierka do kosza nie wrzucą, bo mogą go walnąć na chodnik. kupiłeś auto od osobnika tego drugiego gatunku i pretensje miej do siebie. mogłeś też skorzystać z mądrości grupy dyskusyjnej, która mówi kup auto za 5 tyś, napraw za 5 tyś, będizesz miał dużo lepszy pojazd niż kupiony za 10 tyś. ile wpakowałeś w naprawę? Nieważne. jak nie widziałeś różnic w oponach - sory niema o czym gadać. a mechanicy... zgłosić

ToMasz

Data: 2018-03-22 00:00:59
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Na zakup miałem trzy dni. To było pierwsze auto kupione przez ze mnie z ogłoszenia.

kupowanie pod cisnieniem to najgorsze co mozna zrobic, jeszcze jakis znany sobie model to moze by sie udalo ale strzal w ciemno to gwarantowana porazka

ps mam nadzieje ze nie byl to diesel bo ten rocznik w DE to za darmo :-)

na zlom ida auta ponizej 10 lat rodzynek to 7-letnie Audi

https://www.mopo.de/hamburg/der-gewinner-des-abgasskandals-bei-ihm-landen-die-diesel-stinker-29870456

Data: 2018-03-22 09:41:47
Autor: abn140
Kupowanie auta suuper uywanego.

na zlom ida auta ponizej 10 lat rodzynek to 7-letnie Audi
ile wynosi ta premia?
zbrodnia na srodowisku i narodach na wschod od odry.
jestem xiondz proboszcz jezeli wyprodukowanie nowego auta jest bardziej ekologiczne od latania nawet dieslem... ale juz zrobionym.
ile prawdziwych zlomow daloby sie wypchnac do huty katowice w pl gdyby nie przymus zlomowania....
te 10 latki tu by zastapily 20 latki...
u ruskich i ukrow jeszcze gorzej. tam to lady po 30 lat maja i sie tocza....
ps
daj to jako glowny watek, znaczy nowy. ciekawym reakcji grupy....

Data: 2018-03-22 01:38:09
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper uywanego.
-- ile wynosi ta premia?

zalezy od modelu i producenta

https://www.google.de/search?q=umweltpr%C3%A4mie+vw&oq=umweltpremie+&aqs=chrome.1.69i57j0l5.5815j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

VW 10 tysi EUR
Nissan tylko 6,5 itd

-- daj to jako glowny watek, znaczy nowy. ciekawym reakcji grupy....

a po co maja sie zloscic ze ich wydymano przy kupnie nowego auta ? te premie sa tylko w DE i tam musi byc zarejestrowane auto ktore zlomujesz, oczywiscie mozna bylo zaryzykowac 6 miesiecy temu i zarejestrowac na siebie jakiegos trupa od tureckiego za 100 ojro ale kto wiedzial ze premie beda przedluzone ?

Data: 2018-03-22 13:34:11
Autor: Iglo
Kupowanie auta suuper uywanego.
No jasne że jeżdżenie starym autem, oczywiście utrzymanym w jakiejś umownej kulturze technicznej jest bardziej ekologiczne sumarycznie niz wymiana puszki co chwilę. Produkcja, transport części statkami, dystrybucja. Te normy ekologiczne to bajki by biznes się kręcił.

Data: 2018-03-22 22:40:45
Autor: Poldek
Kupowanie auta suuper uywanego.
W dniu 2018-03-22 o 21:34, Iglo pisze:
No jasne że jeżdżenie starym autem, oczywiście utrzymanym w jakiejś umownej kulturze technicznej jest bardziej ekologiczne sumarycznie niz wymiana puszki co chwilę. Produkcja, transport części statkami, dystrybucja. Te normy ekologiczne to bajki by biznes się kręcił.


Dzięki normom ekologicznym nie jeżdżą już od dawna po ulicach samochody bez katalizatorów (oprócz tych, którym miłośnicy nowotworów je usunęli).
Kto pamięta jak śmierdziało powietrze w miastach w latach 90-tych? Ja pamiętam. Dziś śmierdzi, ale sporo mniej.
Dzięki stale zaostrzanym normom, jest szansa, że nasze wnuki będą żyły w świecie, z w miarę czystym powietrzem - gdy nareszcie silniki spalinowe przejdą do historii. Niestety nawarstwiającego się przez dziesięciolecia zatrucia środowiska nie da się już odwrócić. Spaliny z setek milionów samochodów jeżdżących dzień po dniu zanieczyszczają glebę, przenikają do wód gruntowych, żywności i naszych organizmów. I będą truły przez setki, jeśli nie tysiące lat. Przyszłe pokolenia będą myśleć o nas, jak o barbarzyńcach, którzy zdewastowali własne miejsce do życia. To, co się dzieje od XX wieku i teraz jest bez precedensu w historii ludzkości. Prawdopodobnie jednak ludzkość wykończy się na własną prośbę właśnie przy pomocy "zdobyczy cywilizacji" - chemii, plastiku, siedzącego trybu życia w atmosferze spalin.

Data: 2018-03-22 23:54:59
Autor: RadoslawF
Kupowanie auta suuper uywanego.
W dniu 2018-03-22 o 22:40, Poldek pisze:

No jasne że jeżdżenie starym autem, oczywiście utrzymanym w jakiejś umownej kulturze technicznej jest bardziej ekologiczne sumarycznie niz wymiana puszki co chwilę. Produkcja, transport części statkami, dystrybucja. Te normy ekologiczne to bajki by biznes się kręcił.


Dzięki normom ekologicznym nie jeżdżą już od dawna po ulicach samochody bez katalizatorów (oprócz tych, którym miłośnicy nowotworów je usunęli).

I oprócz tych w których nikt katalizatorów nie zainstalował.
Mam pytanie od jak dawna nie jeździ po ulicach Polonez mojego sąsiada?
I po czym on do tej pracy jeździ skoro twierdzisz że nie po ulicach?

Kto pamięta jak śmierdziało powietrze w miastach w latach 90-tych? Ja pamiętam. Dziś śmierdzi, ale sporo mniej.

Ładniej.
Bo jeszcze dwusuwy się trafiały a ona ładniej pachną.


Pozdrawiam

Data: 2018-03-23 02:34:08
Autor: Kris
Kupowanie auta suuper uywanego.
W dniu czwartek, 22 marca 2018 22:40:45 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
zięki normom ekologicznym nie jeżdżą już od dawna po ulicach samochody
bez katalizatorów (oprócz tych, którym miłośnicy nowotworów je usunęli).
Kto pamięta jak śmierdziało powietrze w miastach w latach 90-tych? Ja pamiętam. Dziś śmierdzi, ale sporo mniej.
Dzięki stale zaostrzanym normom, jest szansa, że nasze wnuki będą żyły w świecie, z w miarę czystym powietrzem - gdy nareszcie silniki spalinowe przejdą do historii. Niestety nawarstwiającego się przez dziesięciolecia zatrucia środowiska nie da się już odwrócić. Spaliny z setek milionów samochodów jeżdżących dzień po dniu zanieczyszczają glebę, przenikają do wód gruntowych, żywności i naszych organizmów. I będą truły przez setki, jeśli nie tysiące lat. Przyszłe pokolenia będą myśleć o nas, jak o barbarzyńcach, którzy zdewastowali własne miejsce do życia. To, co się dzieje od XX wieku i teraz jest bez precedensu w historii ludzkości. Prawdopodobnie jednak ludzkość wykończy się na własną prośbę właśnie przy pomocy "zdobyczy cywilizacji" - chemii, plastiku, siedzącego trybu życia w atmosferze spalin.

I pisze to człowiek który wprowadził do ekosystemu kolejne smrodzące auto nie utylizując poprzedniego.
Dodatkowo kupując auto z euro6 niby("niby" bo to od Volkswagena) wybrał benzyne gdzie diesle z euro6 smrodzą mniej od benzyny z euro6.

Data: 2018-03-23 11:35:35
Autor: Poldek
Kupowanie auta suuper uywanego.
W dniu 2018-03-23 o 10:34, Kris pisze:
W dniu czwartek, 22 marca 2018 22:40:45 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
zięki normom ekologicznym nie jeżdżą już od dawna po ulicach samochody
bez katalizatorów (oprócz tych, którym miłośnicy nowotworów je usunęli).
Kto pamięta jak śmierdziało powietrze w miastach w latach 90-tych? Ja
pamiętam. Dziś śmierdzi, ale sporo mniej.
Dzięki stale zaostrzanym normom, jest szansa, że nasze wnuki będą żyły w
świecie, z w miarę czystym powietrzem - gdy nareszcie silniki spalinowe
przejdą do historii. Niestety nawarstwiającego się przez dziesięciolecia
zatrucia środowiska nie da się już odwrócić. Spaliny z setek milionów
samochodów jeżdżących dzień po dniu zanieczyszczają glebę, przenikają do
wód gruntowych, żywności i naszych organizmów. I będą truły przez setki,
jeśli nie tysiące lat. Przyszłe pokolenia będą myśleć o nas, jak o
barbarzyńcach, którzy zdewastowali własne miejsce do życia. To, co się
dzieje od XX wieku i teraz jest bez precedensu w historii ludzkości.
Prawdopodobnie jednak ludzkość wykończy się na własną prośbę właśnie
przy pomocy "zdobyczy cywilizacji" - chemii, plastiku, siedzącego trybu
życia w atmosferze spalin.

I pisze to człowiek który wprowadził do ekosystemu kolejne smrodzące auto nie utylizując poprzedniego.
Dodatkowo kupując auto z euro6 niby("niby" bo to od Volkswagena) wybrał benzyne gdzie diesle z euro6 smrodzą mniej od benzyny z euro6.


Chodzi ci o te diesle, co mają wgrane oprogramowanie?
Na razie Toyota i Porsche wycofali się z diesli.
Hamburg i Stuttgart prą do tego, żeby zakazać wjazdu dieslami do miasta.
Dalej inhaluj gazy wylotowe z diesla.

Data: 2018-03-23 04:59:09
Autor: Kris
Kupowanie auta suuper uywanego.
W dniu piątek, 23 marca 2018 11:35:28 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2018-03-23 o 10:34, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 22 marca 2018 22:40:45 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
> zięki normom ekologicznym nie jeżdżą już od dawna po ulicach samochody
>> bez katalizatorów (oprócz tych, którym miłośnicy nowotworów je usunęli).
>> Kto pamięta jak śmierdziało powietrze w miastach w latach 90-tych? Ja
>> pamiętam. Dziś śmierdzi, ale sporo mniej.
>> Dzięki stale zaostrzanym normom, jest szansa, że nasze wnuki będą żyły w
>> świecie, z w miarę czystym powietrzem - gdy nareszcie silniki spalinowe
>> przejdą do historii. Niestety nawarstwiającego się przez dziesięciolecia
>> zatrucia środowiska nie da się już odwrócić. Spaliny z setek milionów
>> samochodów jeżdżących dzień po dniu zanieczyszczają glebę, przenikają do
>> wód gruntowych, żywności i naszych organizmów. I będą truły przez setki,
>> jeśli nie tysiące lat. Przyszłe pokolenia będą myśleć o nas, jak o
>> barbarzyńcach, którzy zdewastowali własne miejsce do życia. To, co się
>> dzieje od XX wieku i teraz jest bez precedensu w historii ludzkości.
>> Prawdopodobnie jednak ludzkość wykończy się na własną prośbę właśnie
>> przy pomocy "zdobyczy cywilizacji" - chemii, plastiku, siedzącego trybu
>> życia w atmosferze spalin.
> > I pisze to człowiek który wprowadził do ekosystemu kolejne smrodzące auto nie utylizując poprzedniego.
> Dodatkowo kupując auto z euro6 niby("niby" bo to od Volkswagena) wybrał benzyne gdzie diesle z euro6 smrodzą mniej od benzyny z euro6.
> Chodzi ci o te diesle, co mają wgrane oprogramowanie?
Na razie Toyota i Porsche wycofali się z diesli.

Pewny jestes że Twoja benzyna nie ma nic "wgrane"

Hamburg i Stuttgart prą do tego, żeby zakazać wjazdu dieslami do miasta.

Dla mnie moga i zakazać wjazdu wszystkich aut. Wisi mi to
Dalej inhaluj gazy wylotowe z diesla.

Próbowałeś inhalacji z rury Twojego benzyniaka? Fiołkami pachniało czy jednak obawiałeś się ze trujące te spaliny sa i nie zaryzykowałeś?

Napisz dlaczego wprowadziłeś do ekosytemu kolejnego smrodziciela a nie zutylizowałeś poprzedniego?
Tylko dlatego ze nie jesteś miłośnikiem spleśniałej podsufitki? Bo jak chcesz tutaj robić za dyżurnego oszołoma to za słowami niech idą i czyny. A zakup nowego samochodu bez utylizacji starego raczej ekologicznie na plus nie wychodzi.

Data: 2018-03-23 22:36:37
Autor: Maciek
Kupowanie auta suuper używanego.
Dnia Wed, 21 Mar 2018 01:16:55 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

Ale jak ktoś do auta zakłada trzy różne rodzaje letnich opon i hamulce mu się tak tłuką przy hamowaniu że uszy bolą.
To ja kurwa nie wiem co mam napisać.
ps
auto było na zimówkach

To jest Mazda czy Volvo Laplander? No nie wiem, jak auto mogło być na
zimówkach, mając trzy różne letnie opony.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Data: 2018-03-26 09:50:21
Autor: Yakhub
Kupowanie auta suuper używanego.
Dnia Wed, 21 Mar 2018 01:16:55 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

Rdzewieje ale podobno silniki nie do zajechania.

I, jak się później okazało, pojazd który kupiłeś miał sprawny silnik, i był
zardzewiały - sprawdziło się.

To że akumlator był słaby

150zł

i trzeba było zrobić kalibracje komputera od LPG

50zł

Natomiast jak ktoś jeździ z TRZEMA rodzajami opon w samochodzie to nie wiem
jak to skomentować.

Czyli wynika z tego, że masz 2 takie same opony. Czyli musisz dokupić tylko
2 (żeby na każdej osi były takie same.

2x150zł = 300zł

od razu pojechałem hamulce wymieniać.

500zł?

Razem ok. 1000zł.

Czyli akumulator, opony, hamulce, kalibracja. Przecież właściwie to samo
musiałbyś zrobić w aucie 4-5 letnim. Nawet, gdyby to było twoje własne
auto, które masz od nowości. Kupiłeś nastoletnie auto, w którym były uszkodzone (a właściwie zużyte)
elementy eksploatacyjne. Nie jest to ani dziwne, ani oburzające. I naprawdę
nie wiem, do kogo masz pretensje.

--
Yakhub

Data: 2018-03-26 01:02:50
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Kupiłeś nastoletnie auto, w którym były uszkodzone (a właściwie zużyte)
elementy eksploatacyjne.

aha czyli jak opona sie zuzyje to tez zakladasz co znajdziesz na smietniku u mechanika ?

-- Nie jest to ani dziwne, ani oburzające. I naprawdę nie wiem, do kogo masz pretensje.

do siebie pewnie ale plus za to ze sie przyznal :-)

PS szczerze watpie ze ten *rodzynek* wytrzyma dalsza intensywna eksploatacje bo jak gosc dziadowal na oponach (2x150zł = 300zł) to pewnie jeszcze jakies kwiatki wyjda

Data: 2018-03-26 02:51:35
Autor: Kris
Kupowanie auta suuper używanego.
W dniu poniedziałek, 26 marca 2018 10:02:52 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:

PS szczerze watpie ze ten *rodzynek* wytrzyma dalsza intensywna eksploatacje bo jak gosc dziadowal na oponach (2x150zł = 300zł) to pewnie jeszcze jakies kwiatki wyjda

Ale za 150zł to przyzwoita opona do takiego auta
Ja ostatnio kupiłem bieżnikowane. wielosezonowe po 100zał szt i spoko daja radę

Data: 2018-03-26 04:04:04
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Ale za 150zł to przyzwoita opona do takiego auta Ja ostatnio kupiłem bieżnikowane. wielosezonowe po 100zał szt i spoko daja radę


w jakim rozmiarze ? 15-tka sie zgodze, 16-tka ze sredniej polki a 17-tka za 150 pln to z olx-a z auta ktore sie w przystanek zamienilo 15tki do golfa iv miescilem sie w 800 pln
16tki zafira b 1000
17tki pasek b7 min 1200

Data: 2018-03-26 11:46:44
Autor: Yakhub
Kupowanie auta suuper używanego.
Dnia Mon, 26 Mar 2018 01:02:50 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

-- Kupiłeś nastoletnie auto, w którym były uszkodzone (a właściwie zużyte)
elementy eksploatacyjne.

aha czyli jak opona sie zuzyje to tez zakladasz co znajdziesz na smietniku u mechanika ?

Ale sytuacja, gdy w nastoletnim samochodzie trzeba wymienić 2 opony już
jakoś szczególnie dziwna nie jest.

Zresztą - jeżeli mam być szczery - to gdybym miał w perspektywie sprzedaż
samochodu w perspektywie najbliższych kilku tygodni, to też bym dziadował i
łatał wszystko drutem. :)

--
Yakhub

Data: 2018-03-26 03:58:21
Autor: przemek.jedrzejczak
Kupowanie auta suuper używanego.
-- Zresztą - jeżeli mam być szczery - to gdybym miał w perspektywie sprzedaż
samochodu w perspektywie najbliższych kilku tygodni, to też bym dziadował i
łatał wszystko drutem.  :)

ale takie fury to sie kupuje dla tesciowej a nie dla zony :-)

Data: 2018-04-06 17:05:16
Autor: Budzik
Kupowanie auta suuper używanego.
Użytkownik Bolko suryga@gmail.com ...


I żeby nie było nie znam się o to się zapytam.
Byłem u mechanika i stacji kontroli pojazdów w dniu zakupu.
Obie oceny pozytywne.

Znajomy ostatnio pojechał do SKP zeby sprawdzili co jest z zawieszeniem bo mu coś stuka podczas jazdy i sa drgania na kierownicy.

Sprawdzili i powiedzieli ze koncówka drazka i ze jeszcze mozna jezdzic.

Okazało się ze koło było niedokrecone i prawie by je zgubił.

To tyle ap propos SKP. A ze nie wyłapali różnych gum... P.S. Najdrozsza w roczniku i taka felerna?
Nie czułes jak kupowałes?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Kupowanie auta suuper używanego.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona