Data: 2009-06-26 21:54:46 | |
Autor: Tadek z Torunia | |
Kurdupel, gdzie ten twój układ ????? | |
Krakowska prokuratura pogodziła się z wyrokiem uniewinniającym byłego ministra prywatyzacji Janusza Lewandowskiego i nie będzie składać kasacji do Sądu Najwyższego.
Po przeanalizowaniu uzasadnienia wyroku sądu II instancji zdecydowaliśmy, że nie będziemy występować o jego kasację - powiedział "Gazecie" prokurator Piotr Kosmaty z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. W marcu tego roku sąd okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok uniewinniający Janusza Lewandowskiego, posądzanego przez krakowską prokuraturę o nieprawidłowości przy prywatyzacji Techmy i Krakchemii. Śledztwo w tej sprawie wszczęto 17 lat temu. Akt oskarżenia przeciwko Januszowi Lewandowskiemu, jego współpracownikowi i dwóm krakowskim biznesmenom, którzy nabyli akcje firm, trafił do sądu dopiero w 1997 roku. Januszowi Lewandowskiemu, byłemu ministrowi przekształceń własnościowych w rządach Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej, zarzucono ostatecznie, że działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego, przekraczając uprawnienia i nie dopełniając obowiązków przy prywatyzacji na początku lat 90. dwóch krakowskich spółek Skarbu Państwa: Techmy i Krakchemii. Chodziło m.in. o pominięcie innych - wedle prokuratury korzystniejszych - ofert, poświadczenie nieprawdy w antydatowanym dokumencie czy wyrażenie zgody na sprzedaż akcji pomimo upływu terminu. Sąd nigdy nie podzielił tych zarzutów. Proces toczył się dwukrotnie i za każdym razem byłego ministra uniewinniano (wcześniej także pozostałych oskarżonych). - Ta sprawa miała być wielką aferą pokazującą, że w ówczesnym Ministerstwie Przekształceń Własnościowych istniała grupa trzymająca władzę, pozwalająca kolesiom uwłaszczać się na majątku państwowym. Miała być też sądem nad pewną formacją polityczną, która podjęła się przekształceń własnościowych w naszym kraju. Okazała się porażką organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości - podkreślał z naciskiem sędzia Tomasz Kudla, uzasadniając w marcu wyrok podtrzymujący uniewinnienie b. ministra. http://wyborcza.pl/1,75248,6761168,Nie_bedzie_kasacji_w_sprawie_Lewandowskiego.html Przemek Płacz w szeregach zaplutych pisuarów, he, he, he! -- Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej. |
|
Data: 2009-06-26 22:02:22 | |
Autor: mkarwan | |
Kurdupel, gdzie ten twój układ ????? | |
Użytkownik "Tadek z Torunia" <jacek.kawecki3@op.pl> napisał w wiadomości news:h23929$np2$1news.onet.pl... Nawiązując do tytułu, przecież sam jesteś kurduplem. Masz jakiś kompleks na tym punkcie? |
|