Data: 2011-06-09 09:22:10 | |
Autor: Przemysław W | |
Kurdupel zapiszczał na bramce. | |
Prezes PiS był tym wydarzeniem tak samo zaskoczony, jak i świadkowie. Jarosław Kaczyński wychodząc ze sklepu, głośno "zapiszczał".
Jak pisze "Fakt": Jarosław Kaczyński wybrał się do księgarni Traffic na promocję książki Ryszarda Czarneckiego. Nagle rozległo się głośne "piiiiiiiiiii", które zwróciło na prezesa uwagę wszystkich obecnych. Szef PiS musiał się zatrzymać i wyjaśnić obsłudze, że zaszło nieporozumienie. Kaczyński niczego z księgarni nie wynosił, ale i tak świadkowie tego zdarzenia zaczęli tonąć w domysłach. Dlaczego bramka zapiszczała? Co prezes skrywał pod marynarką? Okazało się, że Ryszard Czarnecki obdarował Jarosława Kaczyńskiego swoją książką. Nie podał jej jednak kasjerce, by rozmagnetyzowała pasek zabezpieczający ją przed kradzieżą. I dlatego bramka zapiszczała, gdy przechodził przez nią Kaczyński. http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/339997,kaczynski-zapiszczal-na-sklepowej-bramce-co-mial-przy-sobie.html Przemek -- "Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia." |
|
Data: 2011-06-09 09:45:50 | |
Autor: Leprechaun | |
Kurdupel zapiszczał na bramce. | |
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ispsb4$pu8$1inews.gazeta.pl... Prezes PiS był tym wydarzeniem tak samo zaskoczony, jak i świadkowie. Jarosław Kaczyński wychodząc ze sklepu, głośno "zapiszczał". Chłopina był po raz 1-wszy w księgarni stąd ten szok! Na dodatek 1-wsza w życiu książka! Za darmo! BomBel |
|