Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kurdupel zdrajca.

Kurdupel zdrajca.

Data: 2010-12-13 18:28:12
Autor: Azor jest pedałem
Kurdupel zdrajca.
W wywiadzie Kaczyńskiego dla amerykańskiego Newsweeka jest potężny ładunek ironii. Oto prezes PiS kwestionuje działanie polskiej demokracji w wywiadzie dla zagranicznego tygodnika! Kiedy PiS był u władzy, krytykowanie Polski za granicą uchodziło w jego szeregach za zdradę
- Gdyby Polska miała normalny system polityczny, Komorowski i Tusk musieliby ustąpić. Ich moralna i polityczna odpowiedzialność za tę katastrofę jest oczywista - mówi Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla amerykańskiego "Newsweeka". - Nie mówię o zarzutach prawnych czy kryminalnych, te rządzą się innymi kryteriami. Oni prowadzili ostrą polityczną kampanię przeciwko zmarłemu prezydentowi Polski, która naruszyła jego bezpieczeństwo.

Nie od dziś wiadomo, kogo Jarosław Kaczyński obciąża odpowiedzialnością za katastrofę w Smoleńsku. Nawiasem mówiąc, nigdy nie rozumiałem, w jaki sposób "ostra kampania" - przez co chyba należy rozumieć krytykę w mediach - mogła "naruszyć bezpieczeństwo" prezydenta. Czy piloci zdecydowali się na lądowanie w złych warunkach ze względu na krytyczne komentarze w gazetach? To jednak dygresja: te zarzuty Kaczyńskiego mogą być nowe dla Amerykanów, ale w Polsce słyszeli je już chyba wszyscy.



W wywiadzie Kaczyńskiego jest jednak potężny ładunek ironii: prezes PiS kwestionuje działanie polskiej demokracji w wywiadzie dla zagranicznego tygodnika. Kiedy PiS był u władzy, krytykowanie Polski za granicą uchodziło w jego szeregach za zdradę. Pamiętacie państwo?

W lipcu 2006 r., kiedy Jarosław Kaczyński był premierem, siedmiu byłych ministrów spraw zagranicznych skrytykowało w publicznym oświadczeniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego za to, że nie pojechał na szczyt Trójkąta Weimarskiego. W imieniu ówczesnego prezydenta miał tam wystąpić premier Kazimierz Marcinkiewicz. Nie zaakceptowały tego Francja i Niemcy. Do spotkania nie doszło.

"Z listu byłych ministrów spraw zagranicznych bije wydźwięk lęku, pokazywanie, że Polska jest krajem drugiej kategorii" - mówił wówczas poseł PiS i bliski współpracownik prezesa Kaczyńskiego Przemysław Gosiewski (cytuję za PAP). Dodał, że byli ministrowie "wpisali się w miękką politykę międzynarodową". Według Gosiewskiego list byłych ministrów "jest błędem tym bardziej, że fachowcy od dyplomacji wiedzą, co znaczy taki list w realnych stosunkach międzynarodowych".

I druga historia: kiedy w 2007 r. Bronisław Geremek - wówczas eurodeputowany Partii Demokratycznej - odmówił złożenia oświadczenia lustracyjnego, sprawa stała się szybko głośna w zachodnich mediach i wywołała burzę w europarlamencie. "Ta decyzja jest działaniem na szkodę kraju, w imię interesów jakiegoś środowiska" - grzmiał wtedy premier Kaczyński, dodając, że Geremek psuje stosunki między Warszawą i Brukselą (cytuję za "Rzeczpospolitą").

Dziś sam Kaczyński krytykuje Polskę w Newsweeku.

Dostrzegam tu podwójne standardy, chociaż rozumiem, że z punktu widzenia Kaczyńskiego pewnie wszystko jest w porządku. Jego IV RP była legalnym państwem polskim, więc krytykowanie jej za granicą było zdradą. Za to III RP Tuska jest państwem nieprawym i znieprawionym, z prezydentem wybranym "przez nieporozumienie". Zgodnie z tą logiką, krytykowanie kraju - także za granicą - to patriotyczny obowiązek.

Żeby było jasne - nie mam problemu z krytykowaniem Polski za granicą. Jeżeli Kaczyński chce przekazywać swoje obsesje zagranicznym czytelnikom - proszę bardzo, niech i oni wyrobią sobie zdanie na ich temat. Szczęść Boże i do przodu.

Żyjemy w wolnym kraju - a nie, za przeproszeniem, w IV RP.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8811807,Podwojne_standardy_Kaczynskiego.html#ixzz180u8QSoJ



Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

Data: 2010-12-13 18:40:17
Autor: D. J. MC Donald Musk
Kurdupel zdrajca.

Użytkownik "Azor jest pedałem" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ie5l3f$s4t$1inews.gazeta.pl...


A. Macierewicz: "akt zaprzaństwa narodowego"

Zgodnie z tą konwencją [chicagowską], strona polska nie może odrzucić raportu smoleńskiego rosyjskiej komisji MAK, nie ma w ogóle takiego trybu. Może jedynie sprecyzować swoje uwagi i zażądać, by zostały uwzględnione lub by dołączono je do raportu. Godząc się na konwencję chicagowską, premier Tusk przyjął do wiadomości, że rozstrzygać o przyczynach katastrofy będą Rosjanie. Jedynym sposobem uniknięcia tego byłoby wystąpienie do Rosji w trakcie badania sprawy o przejęcie części postępowania przez stronę polską. Konwencja chicagowska mówi, że jeżeli strona badająca wypadek nie daje sobie rady lub nie daje wiarygodności lub kraj, którego to był statek powietrzny kwestionuje to badanie, może zażądać przejęcia części lub całości postępowania. Posłowie PiS apelowali do rządu, by przejąć postępowanie w sprawie wraku, miejsca katastrofy i w sprawie czarnych skrzynek, bo było widać gołym okiem, że niszczone są dowody. My też o to występowaliśmy.

My, czyli.?

Zespół parlamentarny, któremu przewodniczę. Występowaliśmy do rządu, by zwrócił się o to do Rosji. Było nawet głosowanie w Sejmie. Platforma Obywatelska głosowała przeciwko temu. Cała Platforma głosowała za pozostawieniem postępowania i śledztwa w rękach rosyjskich! Nic i nigdy mną tak nie wstrząsnęło, jak ten akt zaprzaństwa narodowego. Będę to pamiętał do końca mojego życia. To rzecz niebywała w dziejach Polski i polskiego parlamentaryzmu. Wyparli się pamięci prezydenta, Ani Walentynowicz, szefa sztabu, generałów, wicemarszałków Sejmu, posłów, senatorów, prezesa IPN, prezesa NBP, biskupów, księży, polskiej elity państwowej. Sprowadzili się do roli wasala.


http://tadeuszkorzeniewski.salon24.pl/255943,kastraci-samcopolscy#comment_3635397

Data: 2010-12-13 18:54:53
Autor: Azor jest pedałem
Kurdupel zdrajca.

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał

http://tadeuszkorzeniewski.salon24.pl/255943,kastraci-samcopolscy#comment_3635397


He, he, znalazł się patriota od trzydziestu lat mieszkający w USA.


Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

Data: 2010-12-13 21:04:31
Autor:
Kurdupel zdrajca.
On Mon, 13 Dec 2010 18:28:12 +0100, Azor jest pedałem <Brońmy RP przed
pisem@...pl> wrote:

W wywiadzie Kaczyńskiego dla amerykańskiego Newsweeka jest potężny ładunek ironii. Oto prezes PiS kwestionuje działanie polskiej demokracji w wywiadzie dla zagranicznego tygodnika! Kiedy PiS był u władzy, krytykowanie Polski za granicą uchodziło w jego szeregach za zdradę
- Gdyby Polska miała normalny system polityczny, Komorowski i Tusk musieliby ustąpić. Ich moralna i polityczna odpowiedzialność za tę katastrofę jest oczywista - mówi Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla amerykańskiego "Newsweeka".  [...]

 tyle, ze ulica mowi wprost: to kaczynscy ponosza odpowiedzialnosc
 za smierc 95 ludzi i zadne wywiady prezesa tego nie zmienia.


--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Kurdupel zdrajca.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona