Data: 2010-04-24 10:39:38 | |
Autor: Jerzy Tabortowski | |
Kuriozum | |
Te, eksperci od polityki i od LOTNICTWA, dajcie pokój i przestańcie chrzanić. Dwa cytaty, kuriozalne:
-- Dlaczego samolot który leciał z prędkością ok. 235 km/h na wysokości ok. 3-5 m jak dowodzą ślady na krzakach i drzewach i spadł na podmokłą łąkę wyglada po upadku tak jakby pikował pionowo z kilku kilometrow i spadl na skaly a kilkudziesięciu pasażerów nie można było zidentyfikować przez 12 dni. -- Linia opadania na to wskazuje, nikt normalny nie zrobiłby takiego ostrego zejścia, zwłaszcza samolotem wiozącym starsze osoby. Silniki nie działały, podrywanie odbywało się tylko za pomocą zmiany kąta usterzenia. -- To przekracza granice wszelkiej durnoty: "zwłaszcza samolotem wiozącym starsze osoby." A młodsze, ekspierdzie ?? W pracy codziennej też jesteś takim "fachowcem" ?? |
|