Zapraszam na kursy nurkowania do Bazy Nurkowej Hel w Jastarni.

W najbliższym czasie rozpoczynają się dwa kursy nTMX do których można dołączyć. (Na tych kursach można zobaczyć PO CO warto je robić, bo na dole jest coś więcej niż tylko "bardzo ładny kamień";>
Poza tym zapraszam na inne kursy IANTD:

OWD
Kurs podstaw nurkowania, jednak w odróżnieniu od większości kursów OWD czy P1 oferowanych na naszym rynku, ten kurs obejmuje faktycznie kompletne podstawy nurkowania. W programie dużo nacisku położone jest na PRAKTYKĘ nurkowania, pływalność, trym, pozycję pod wodą, pływanie żabką i manewry (żabka wsteczna, zwroty w miejscu), komunikację z partnerem, świadomość otoczenia, realne przygotowanie do sytuacji awaryjnych itd. Kurs uprawnia do nurkowania do 21m.

AOWD
Uprawnienia do 30m. Dalsze doskonalenie podstawowych umiejętności oraz zapoznanie się z kilkoma różnymi rodzajami nurkowań.

DEEP
Rozszerzenie uprawnień do 40m.

RESCUE
Trening sytuacji ratowniczych i autoratowniczych. Wszystkie ćwiczenia wykonywane są na sprzęcie adekwatnym do poziomu wyszkolenia i w realistycznych warunkach (np. ćwiczenia w toni wodnej a nie np. wyciąganie nieprzytomnego przy linie opustowej jak to często na kursach bywa).

Basic EANx
Używanie nitroksów o zawartości tlenu do 40%

Adv EANx
Nurkowania z wykorzystaniem nitroksów i tlenu do akceleracji dekompresji. Nurkowanie z krótką dekompresją i jednym stejdżem.

Technical
Nurkowania z wykorzystaniem nitroksów i tlenu do akceleracji dekompresji. Nurkowania z dwoma gazami dekompresyjnymi i długą dekompresją.

nTMX
Nurkowania z użyciem normoksycznych trymiksów otwierające drogę do bardzo ciekawych Bałtyckich wraków.

Wreck
Nurkowania wrakowe. Poziom kursu dostosowany do potrzeb i aktualnych uprawnień uczestników.

Divemaster
Kurs pomocnika instruktora i przewodnika nurkowego. W ramach kursu DM zapoznacie się z metodyką nauczania nurkowania (metodyką nauczania prawdziwego nurkowania, a nie macdonaldowymi sztuczkami z odfajkowywaniem czeklisty), z filmowaniem podwodnym, prowadzeniem nurków w różnych nurkowaniach.
UWAGA! Warunkiem wstępnym dla divemastera jest posiadanie uprawnień Adv EANx, Rescue i kursów ratowniczych (ratownika tlenowego) a warunkiem zakończenia tego kursu jest prezentowanie tych umiejętności w jakości demonstracyjnej.

Zapraszam chętnych do zrobienia kursu Divemastera w zamian z pracę w bazie po kursie (szczegóły będziemy uzgadniać indywidualnie).

pozdrawiam
Paweł Poręba
0604 0604 28
787 397 361
http://www.nurkowanie.nekton.com.pl

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a):

(metodykÄ&#65533; nauczania prawdziwego nurkowania, a nie macdonaldowymi sztuczkami z odfajkowywaniem czeklisty)

"Prawdziwego nurkowania", w prawdziwym nurkowaniu jest nurkowanie w prądzie i
haczenie o dno. Jak chcesz tego uczyć, skoro nie umiesz tego.

(Ĺźabka wsteczna, zwroty w miejscu), komunikacjÄ&#65533; z partnerem, Ĺ&#65533;wiadomoĹ&#65533;Ä&#65533; otoczenia, realne przygotowanie do sytuacji awaryjnych itd.

Nie da się żabką szybko przemieszczać w silniejszym prądzie, inne style są
efektywniejsze. Haczenie się o to co można zmniejsza wydatek energetyczny jest
bezpieczne, w porównaniu do żabki.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a): > (metodykÄ&#65533; nauczania > prawdziwego nurkowania, a nie macdonaldowymi sztuczkami z > odfajkowywaniem czeklisty)

"Prawdziwego nurkowania", w prawdziwym nurkowaniu jest nurkowanie w prądzie

i

haczenie o dno. Jak chcesz tego uczyć, skoro nie umiesz tego.

> (Ĺźabka wsteczna, zwroty w miejscu), komunikacjÄ&#65533; z partnerem, > Ĺ&#65533;wiadomoĹ&#65533;Ä&#65533; otoczenia, realne przygotowanie do sytuacj
i awaryjnych itd.

Nie da się żabką szybko przemieszczać w silniejszym prądzie, inne style są
efektywniejsze. Haczenie się o to co można zmniejsza wydatek energetyczny

jest

bezpieczne, w porównaniu do żabki.

W jakim okresie będziesz w Jastarni? Może zrobisz wykład i prezentację? Chętnie sfilmuję skuteczność prezentowanych stylów.

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): 

W jakim okresie będziesz w Jastarni? Może zrobisz wykład i prezentację? Chętnie sfilmuję skuteczność prezentowanych stylów.

Masz nadzieję że dasz radę filmować bez zaczepienia się linką ?
Może żabką będziesz wachlował, proszę nie rób z siebie wała.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):  > W jakim okresie będziesz w Jastarni? Może zrobisz wykład i prezentację? > Chętnie sfilmuję skuteczność prezentowanych stylów.

Masz nadzieję że dasz radę filmować bez zaczepienia się linką ?
Może żabką będziesz wachlował, proszę nie rób z siebie wała.

Rychu! Filmują Kubicę, damy radę i Ciebie.

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): 

Rychu! Filmują Kubicę, damy radę i Ciebie.

Do nie chcesz kamerę przyczepić ? Bez problemu. Zgłupieje auto focus.
Teraz jadę do Jastarni w innych sprawach, czasu na nurkowanie nie będę miał.
Mam do wyboru sprzęt nurkowy 60kg pociągiem, lub dużo mniej biwakowego.

pozdrawiam rc


--

  jacekplacek pisze:

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a):

(metodykÄ&#65533; nauczania prawdziwego nurkowania, a nie macdonaldowymi sztuczkami z odfajkowywaniem czeklisty)

"Prawdziwego nurkowania", w prawdziwym nurkowaniu jest nurkowanie w prądzie

i

haczenie o dno. Jak chcesz tego uczyć, skoro nie umiesz tego.

(Ĺźabka wsteczna, zwroty w miejscu), komunikacjÄ&#65533; z partnerem, Ĺ&#65533;wiadomoĹ&#65533;Ä&#65533; otoczenia, realne przygotowanie do sytuacj

i awaryjnych itd.

Nie da się żabką szybko przemieszczać w silniejszym prądzie, inne style są
efektywniejsze. Haczenie się o to co można zmniejsza wydatek energetyczny

jest

bezpieczne, w porównaniu do żabki.

W jakim okresie będziesz w Jastarni? Może zrobisz wykład i prezentację? Chętnie sfilmuję skuteczność prezentowanych stylów.

przeciez w sieci jest juz material szoleniowy z proponowanego zakresu:
http://www.youtube.com/watch?v=LR9vOeOW9pk
po co chcesz dublowac "znany stan techniki"? ;>

pzd,
Haw.

Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a):

przeciez w sieci jest juz material szoleniowy z proponowanego zakresu:
http://www.youtube.com/watch?v=LR9vOeOW9pk
po co chcesz dublowac "znany stan techniki"? ;>

Odróżniasz satyrę od stanu techniki ?
W tym zakresie prędkości wody w którym niezbędne są takie techniki nic nie
rośnie na dnie. Dlatego wiem że satyro "tfurca" (nie mylić z satyrem) nie był
w sytuacjach w których jest to bardzo wygodne. To kapitalna reklama
"Prawdziwego Nurkowania", bez pokrycia w doświadczeniu z rzeczywistego nurkowania.

pozdrawiam rc


--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a): > przeciez w sieci jest juz material szoleniowy z proponowanego zakresu:
> http://www.youtube.com/watch?v=LR9vOeOW9pk
> po co chcesz dublowac "znany stan techniki"? ;>

Odróżniasz satyrę od stanu techniki ?
W tym zakresie prędkości wody w którym niezbędne są takie techniki nic nie
rośnie na dnie. Dlatego wiem że satyro "tfurca" (nie mylić z satyrem) nie

był

w sytuacjach w których jest to bardzo wygodne. To kapitalna reklama
"Prawdziwego Nurkowania", bez pokrycia w doświadczeniu z rzeczywistego

nurkowan

ia.

ROTFL! ....Rychu! Wisisz mi klawiaturę, środki od bólu d... i coś na zawał dla gosposi... :D

--

demolant@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:

Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a):

przeciez w sieci jest juz material szoleniowy z proponowanego zakresu:
http://www.youtube.com/watch?v=LR9vOeOW9pk
po co chcesz dublowac "znany stan techniki"? ;>

Odróżniasz satyrę od stanu techniki ?
W tym zakresie prędkości wody w którym niezbędne są takie techniki nic nie
rośnie na dnie. Dlatego wiem że satyro "tfurca" (nie mylić z satyrem) nie był
w sytuacjach w których jest to bardzo wygodne. To kapitalna reklama
"Prawdziwego Nurkowania", bez pokrycia w doświadczeniu z rzeczywistego nurkowania.

pozdrawiam rc

zapewniam Cie, ze ja odrozniam, ale czy Ty tez?
pzd,
Haw.

Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a): 

zapewniam Cie, ze ja odrozniam, ale czy Ty tez?

Przekonasz się jak temat się rozwinie.

pozdrawiam rc

--

Witam!

Praktyków nurkowania którzy z tych czy innych przyczyn nie chcą tu przyjechać samochodem informuję, że w bazie można wypożyczyć sprzęt, to jest:
skrzydła z płytą (DIR style), pojedyncze butle i twiny, stejdże, automaty skonfigurowane koszernie, płetwy jet finny, skafandry mokre i suche, maski ślepe i widome, komputery, kompasy, szpulki, kołowrotki, bojki itd. (Pierwszeństwo do sprzętu mają kursanci, więc warto sobie wcześniej takie wypożyczenie zarezerwować).
Ponadto praktyków nurkowania zapraszamy do Bazy Nurkowej Hel na nurkowania na wrakach Zatoki i Bałtyku, a tym którzy chcą popraktykować z prądem zwracam uwagę na takie pozycje jak np. Parowiec leżący na 60m na wystawionym na prądy stoku półwyspu Helskiego.

Teoretyków nurkowania zaś informuję, że nie dysponuję miękimi noszakami, zestawami P22, UANami, nie mam fok ani jacketów, nie mam flaszek z pojedynczym zaworem, nie oferuję pasów balastowych, redbuli ani noży typu "rambosicku" przypinanych do łydek.
Mogę im w zamian polecić szereg knajp i knajpek w Jastarni, praktycznie w każdej z nich można zamówić herbatkę z prądem przy której można do woli snuć morskie opowieści.

pozdrawiam
Paweł Poręba
0604 0604 28
787 397 361
http://www.nurkowanie.nekton.com.pl

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a):

a tym ktĂłrzy chcÄ&#65533; popraktykowaÄ&#65533; z prÄ&#65533;dem zwracam uwagÄ&#65533; na takie pozycje jak np. Parowiec leĹźÄ&#65533;cy na 60m na wystawionym na prÄ&#65533;dy stoku pĂłĹ&#65533;wyspu Helskiego.

Dlaczego nie zaprosisz na Bałtycki brzeg, przy odpowiedniej fali, takiej która
już się łamie na drugim (licząc od brzegu) podwyższeniu dna. Wiatr
przemieszcza już piasek. Wyjście to prawdziwa jazda.

TeoretykĂłw nurkowania zaĹ&#65533; informujÄ&#65533;, Ĺźe nie dysponujÄ&#65533; miÄ&#65533;kimi noszakami, zestawami P22, UANami, nie mam fok ani jacketĂłw, nie mam flaszek z pojedynczym zaworem, nie oferujÄ&#65533; pasĂłw balastowych, redbuli ani noĹźy typu "rambosicku" przypinanych do Ĺ&#65533;ydek.

Miękki noszak, to jakieś kurwiozum jacketowe?
Gdybyś nie wiedział to Marlin miał kompozytowy noszak.
P22 mam, UAN w wersji tlenowo czystej z 1 stopniem Draeger też. Skafanderek
PW-2 mam. Jacketów nie używam jak nie muszę. Pas balastowy mam 16kg, wersja
specjalna, R Gałach o nim powiedział "Dobrze to wymyśliłeś", niestety to nie
ja wcześniej zrobił to Draeger. Nóż jeszcze dłuższy niż Grisbi
(La'Spirotechnique) właśnie sobie kupiłem. Owszem trzeba mieć odpowiednio
długą kość piszczelową, na kurduplu nie ma jak zamocować.

MogÄ&#65533; im w zamian poleciÄ&#65533; szereg knajp i knajpek w Jastarni, praktycznie w kaĹźdej z nich moĹźna zamĂłwiÄ&#65533; herbatkÄ&#65533; z prÄ&#65533;dem przy ktĂłrej moĹźna do woli snuÄ&#65533; morskie opowieĹ&#65533;ci.

Znowu złe rozpoznanie, zapytaj majora, może być też Starnawski, A Sala czy syn
Mateusz.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a): > a tym ktĂłrzy chcÄ&#65533; popraktykowaÄ&#65533; > z prÄ&#65533;dem zwracam uwagÄ&#65533; na takie pozycje jak np. Parowiec leĹź
Ä&#65533;cy na 60m > na wystawionym na prÄ&#65533;dy stoku pĂłĹ&#65533;wyspu Helskiego.

Dlaczego nie zaprosisz na Bałtycki brzeg, przy odpowiedniej fali, takiej

która

już się łamie na drugim (licząc od brzegu) podwyższeniu dna. Wiatr
przemieszcza już piasek. Wyjście to prawdziwa jazda.

> TeoretykĂłw nurkowania zaĹ&#65533; informujÄ&#65533;, Ĺźe nie dysponujÄ&#6553;
3; miÄ&#65533;kimi noszakami, > zestawami P22, UANami, nie mam fok ani jacketĂłw, nie mam flaszek z > pojedynczym zaworem, nie oferujÄ&#65533; pasĂłw balastowych, redbuli ani noĹź
y > typu "rambosicku" przypinanych do Ĺ&#65533;ydek.

Miękki noszak, to jakieś kurwiozum jacketowe?
Gdybyś nie wiedział to Marlin miał kompozytowy noszak.
P22 mam, UAN w wersji tlenowo czystej z 1 stopniem Draeger też. Skafanderek
PW-2 mam. Jacketów nie używam jak nie muszę. Pas balastowy mam 16kg, wersja
specjalna, R Gałach o nim powiedział "Dobrze to wymyśliłeś", niestety to nie
ja wcześniej zrobił to Draeger. Nóż jeszcze dłuższy niż Grisbi
(La'Spirotechnique) właśnie sobie kupiłem. Owszem trzeba mieć odpowiednio
długą kość piszczelową, na kurduplu nie ma jak zamocować.

> MogÄ&#65533; im w zamian poleciÄ&#65533; szereg knajp i knajpek w Jastarni, p
raktycznie > w kaĹźdej z nich moĹźna zamĂłwiÄ&#65533; herbatkÄ&#65533; z prÄ&#65533;dem pr
zy ktĂłrej moĹźna do > woli snuÄ&#65533; morskie opowieĹ&#65533;ci.

Znowu złe rozpoznanie, zapytaj majora, może być też Starnawski, A Sala czy

syn

Mateusz.

Na Helu jest fokarium. Schodząc w muzeum na dół, można przez szyby basenu popatrzeć jak jest pod wodą.
Mateusz prowadzi winiarnię... Poza tym wzdłuż całego półwyspu jest wspaniała trasa rowerowa.

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

> Znowu złe rozpoznanie, zapytaj majora, może być też Starnawski, A Sala czy syn
> Mateusz.
> Na Helu jest fokarium. Schodząc w muzeum na dół, można przez szyby basenu popatrzeć jak jest pod wodą.

Widziałeś ziewającego okonia ?

Mateusz prowadzi winiarnię...

Pamiętam jak ją budował, a Ty ?

pozdrawiam rc



--

Mogę im w zamian polecić szereg knajp i knajpek w Jastarni, praktycznie
w każdej z nich można zamówić herbatkę z prądem przy której można do
woli snuć morskie opowieści.

Grunt to właściwe argumenty, ja czuję się przekonany. Wybieram się
11-13.06 - z przyjemnością zabiorę RC (bez żadnych  kosztów i
ograniczeń bagażu)

pnk

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a): 

TeoretykĂłw nurkowania zaĹ&#65533; informujÄ&#65533;,

....

ani noĹźy typu "rambosicku" przypinanych do Ĺ&#65533;ydek.

Taki drobiazg który praktyk nurkowania w krzakach zna, nóż jest na kości
piszczelowej nie na mięśniach. Wtedy mamy jeden pasek pod kolanem drugi nad
kostką łydka na zewnątrz jest czysta, nic się nie czepia.

pozdrawiam rc

--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a):  > TeoretykĂłw nurkowania zaĹ&#65533; informujÄ&#65533;, ....
> ani noĹźy > typu "rambosicku" przypinanych do Ĺ&#65533;ydek.

Taki drobiazg który praktyk nurkowania w krzakach zna, nóż jest na kości
piszczelowej nie na mięśniach. Wtedy mamy jeden pasek pod kolanem drugi nad
kostką łydka na zewnątrz jest czysta, nic się nie czepia.

Oj ty Rysiu, ty psotniku jeden... Przecież wiesz, że nie tylko o to chodzi. No, droczysz się łobuziaku :D

--

  <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Oj ty Rysiu, ty psotniku jeden... Przecież wiesz, że nie tylko o to chodzi.

Czyżby chodziło o jedynie słuszną konfigurację ?

pozdrawiam rc --

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

  <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > Oj ty Rysiu, ty psotniku jeden... Przecież wiesz, że nie tylko o to

chodzi.

Czyżby chodziło o jedynie słuszną konfigurację ?

No łobuziaku ty, dalej się droczysz :) Dobra, może opiszę fragment szkolenia u Pawła. Kurs wrakowy, jeden z jego elementów - wycinanie z sieci. Dostajesz na lądzie rozwieszoną sieć, obok narzędzia tortur: noże, koziki, nożyczki, sekatory, nóż hakowy itp. Tniesz, bawisz się do woli - do wody też możesz wybrać dowolny, ale ze świadomością, że ćwiczenie odbędzie się w ślepej masce :) Klarując się do nurkowania, też możesz sobie wziąć: nóż na łydce, przedramieniu, pasie, szyi a jak wlezie, nawet i w nosie... Zgadnij, co większość wybiera i którego noża użyje, będąc pod wodą?

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): >   <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > > > Oj ty Rysiu, ty psotniku jeden... Przecież wiesz, że nie tylko o to chodzi. > > Czyżby chodziło o jedynie słuszną konfigurację ?
> No łobuziaku ty, dalej się droczysz :) Dobra, może opiszę fragment

szkolenia

u Pawła. Kurs wrakowy, jeden z jego elementów - wycinanie z sieci.

Dostajesz

na lądzie rozwieszoną sieć, obok narzędzia tortur: noże, koziki, nożyczki, sekatory, nóż hakowy itp. Tniesz, bawisz się do woli - do wody też możesz wybrać dowolny, ale ze świadomością, że ćwiczenie odbędzie się w ślepej masce :) Klarując się do nurkowania, też możesz sobie wziąć: nóż na łydce, przedramieniu, pasie, szyi a jak wlezie, nawet i w nosie... Zgadnij, co większość wybiera i którego noża użyje, będąc pod wodą?

Oops, zapomniałem o małym drobiazgu. Sieć do i z wraku należy jakoś przetransportować. Jeżeli masz na sobie jakikolwiek możliwy zaczep, to ona się w niego zaczepi - wredna małpa :D

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

Oops, zapomniałem o małym drobiazgu. Sieć do i z wraku należy jakoś przetransportować. Jeżeli masz na sobie jakikolwiek możliwy zaczep, to ona się w niego zaczepi - wredna małpa :D

Tu zaczynają się duże różnice konfiguracyjne i możliwość łatwego rozebrania
się ze sprzętu. pozdrawiam rc


--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > Oops, zapomniałem o małym drobiazgu. Sieć do i z wraku należy jakoś > przetransportować. Jeżeli masz na sobie jakikolwiek możliwy zaczep, to

ona

> się w niego zaczepi - wredna małpa :D

Tu zaczynają się duże różnice konfiguracyjne i możliwość łatwego rozebrania
się ze sprzętu.

Nie tylko tu. Pływając RIBem, najłatwiej wejść na niego bez sprzętu. Rozbieranie/ubieranie sprzętu w wodzie w najróżniejszych warunkach jest niewątpliwym atutem kursów u Pawła. Podobnie jak umiejętność dawania sobie rady bez płetw itp. Twarda szkoła, ale skuteczna :) IANTD daje pewną furtkę i jeżeli kursant nie daje sobie rady w nierozpinanej uprzęży, może założyć klamrę, ale nie spotkałem się z aż takim problemem. Pewnie to kwestia umiejętności instruktora... Ale nie ma sensu zbytnio się rozpisywać - każdy może przyjechać, sprawdzić. Oczywiście w wodzie, nie zza klawiatury :D

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

niewątpliwym atutem kursów u Pawła.

Głównym powodem mojego odezwania się w tej reklamie jest głupota marketingowa
założyciela tematu. Jak chce się prowadzić biznes, to nie wolno mówić
wypierdalać rekreacyjni. Andrzej Sala wiele lat prowadził rozsądną formę
kontaktu z nurkami.
Niestety doktrynerstwo odpierdoliło masywnie i nóż na "łydce" jest skandalem. W ten prosty sposób PP sam z siebie zrobił jełopa. Jego "guru" IT używa noża na łydce. pozdrawiam rc

--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > niewątpliwym atutem kursów u Pawła. Głównym powodem mojego odezwania się w tej reklamie jest głupota

marketingowa

założyciela tematu. Jak chce się prowadzić biznes, to nie wolno mówić
wypierdalać rekreacyjni. Andrzej Sala wiele lat prowadził rozsądną formę
kontaktu z nurkami.
Niestety doktrynerstwo odpierdoliło masywnie i nóż na "łydce" jest

skandalem.

W ten prosty sposób PP sam z siebie zrobił jełopa. Jego "guru" IT używa noża na łydce.

Nie Rysiu. Główny powodem twojego odezwania się jest tępe zarozumialstwo, zawiść i złośliwość.

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): 

> W ten prosty sposób PP sam z siebie zrobił jełopa. > Jego "guru" IT używa noża na łydce. > Nie Rysiu. Główny powodem twojego odezwania się jest tępe zarozumialstwo, zawiść i złośliwość.

Zawiść ? robi to co chce, jest rozbitkiem życiowym, nie wymyślił nic nowego w
stanie techniki a żal dupę ściskał.
Zgadzam się zawiść PP jest problemem.
Tępe Zarozumialstwo ? jedynie słuszna konfiguracja, my najlepsi, pozostali
chuje wypierdalać. Zgadzam się to jest problem PP.
Złośliwość ? dyskredytacja rozmówcy, niby nurkowie, prawdziwe nurkowanie.
Zgadzam się to problem PP.

Teraz napiszę reklamówkę kursów usuwając prymitywizm.


"Zapraszam na kursy nurkowania do Bazy Nurkowej Hel w Jastarni.

W najbliższym czasie rozpoczynają się dwa kursy nTMX do których można dołączyć. (Na tych kursach można zobaczyć PO CO warto je robić, bo na dole jest coś więcej niż tylko "bardzo ładny kamień";>
Poza tym zapraszam na inne kursy IANTD:

OWD
Kurs podstaw nurkowania, jednak w odróżnieniu od większości kursów OWD czy P1 oferowanych na naszym rynku, ten kurs obejmuje faktycznie kompletne podstawy nurkowania. W programie dużo nacisku położone jest na PRAKTYKĘ nurkowania, pływalność, trym, pozycję pod wodą, pływanie żabką i manewry (żabka wsteczna, zwroty w miejscu), komunikację z partnerem, świadomość otoczenia, realne przygotowanie do sytuacji awaryjnych itd. Kurs uprawnia do nurkowania do 21m.

AOWD
Uprawnienia do 30m. Dalsze doskonalenie podstawowych umiejętności oraz zapoznanie się z kilkoma różnymi rodzajami nurkowań.

DEEP
Rozszerzenie uprawnień do 40m.

RESCUE
Trening sytuacji ratowniczych i autoratowniczych. Wszystkie ćwiczenia wykonywane są na sprzęcie adekwatnym do poziomu wyszkolenia i w realistycznych warunkach (np. ćwiczenia w toni wodnej a nie np. wyciąganie nieprzytomnego przy linie opustowej jak to często na kursach bywa).

Basic EANx
Używanie nitroksów o zawartości tlenu do 40%

Adv EANx
Nurkowania z wykorzystaniem nitroksów i tlenu do akceleracji dekompresji. Nurkowanie z krótką dekompresją i jednym stejdżem.

Technical
Nurkowania z wykorzystaniem nitroksów i tlenu do akceleracji dekompresji. Nurkowania z dwoma gazami dekompresyjnymi i długą dekompresją.

nTMX
Nurkowania z użyciem normoksycznych trymiksów otwierające drogę do bardzo ciekawych Bałtyckich wraków.

Wreck
Nurkowania wrakowe. Poziom kursu dostosowany do potrzeb i aktualnych uprawnień uczestników.

Divemaster
Kurs pomocnika instruktora i przewodnika nurkowego. W ramach kursu DM zapoznacie się z metodyką nauczania nurkowania, z filmowaniem podwodnym,
prowadzeniem nurków w różnych nurkowaniach.
UWAGA! Warunkiem wstępnym dla divemastera jest posiadanie uprawnień Adv EANx, Rescue i kursów ratowniczych (ratownika tlenowego) a warunkiem zakończenia tego kursu jest prezentowanie tych umiejętności w jakości demonstracyjnej.

Zapraszam chętnych do zrobienia kursu Divemastera w zamian z pracę w bazie po kursie (szczegóły będziemy uzgadniać indywidualnie).

pozdrawiam
Paweł Poręba
0604 0604 28
787 397 361
www.nurkowanie.nekton.com.pl"

Ze swej strony mogę dodać PP to instruktor który nadstawi głowę za kursanta,
na kursie woda w dupie kursantowi się zagotuje. "Dużo potu na poligonie, mało krwi na polu walki"

pozdrawiam rc

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): 

Zgadnij, co większość wybiera i którego noża użyje, będąc pod wodą?

Ten z przedramienia.

pozdrawiam rc


--

  <demolant@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):  > Zgadnij, co > większość wybiera i którego noża użyje, będąc pod wodą?

Ten z przedramienia.

Bingo :) Za wyjątkiem Rysia. Rysio ma nóż na łydce :)

--

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):

> Ten z przedramienia.
> Bingo :) Za wyjątkiem Rysia. Rysio ma nóż na łydce :)

No widzisz życie płata niespodzianki, mam i używam też na przedramieniu.

pozdrawiam rc


--

No widzisz życie płata niespodzianki, mam i używam też na przedramieniu.

pozdrawiam rc

Ach,Ty nasz Nożowniku!zagrasz w następnym filmie u boku Tomy Lee Jonesa.

--

W dniu 2010-05-22 19:52, demolant@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:

większość wybiera i którego noża użyje, będąc pod wodą?

Ten z przedramienia.

Lewego czy prawego?

--
Alf/red/

Alf/red/ <alf_1005@ump.waw.pl> napisał(a):

Lewego czy prawego?

Nie jestem ślepym wyznawcą takiej czy innej ideologii, wygoda i dostępność.

pozdrawiam rc


--