Data: 2014-01-29 00:29:51 | |
Autor: Mark Woydak | |
Kurtyna opada | |
Kurtyna opadła. Rząd, który wmawiał nam, że fotoradary mają służyć poprawie bezpieczeństwa na drodze, przygotował projekt, zgodnie z którym w ogóle zniesie punkty karne za przekraczanie prędkość wychwycone przez fotoradary. Kierowcy będą tylko dostawać mandaty. Maksymalny – 750 złotych. Minimalny mandat wyniesie 1,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia – dziś oznacza to podwyżkę z 50 do 55 złotych Fotoradary miały poprawić bezpieczeństwo, a zgodnie z nowymi rozwiązaniami prawnymi staną się maszynką do wyciągania pieniędzy z kieszeni Polaków. Jak podało radio RMF FM do Sejmu trafił nowy projekt dotyczący mandatów z fotoradarów. Czekają nas rewolucyjne zmiany. Po pierwsze, mandaty będą naliczane w oparciu o średnie wynagrodzenie, które obecnie wynosi 3651 złotych. I tak za przekroczenie prędkości o 10 km/h zapłacimy 1,5 procenta średniego wynagrodzenia. W przypadku przekroczenia o 50 km/h mandat będzie wynosił 20 procent średniego wynagrodzenia. W rezultacie najniższy mandat będzie wynosił 55, a nie jak dotychczas 50 złotych, a najwyższa kara urośnie z 500 do 750 złotych! Efekt, do kasy państwa wpłynie więcej pieniędzy z tytułu mandatów. Ale to nie koniec podwyżek mandatów. Ponieważ kary mają zależeć od średniej pensji, która przynajmniej w statystykach rośnie, to i mandaty będą systematycznie podwyższane. Druga ważna zmiana proponowana przez urzędników to koniec z punktami karnymi naliczanymi z fotoradarów. Oznacza to, że bogaci piraci drogowi pozostaną praktycznie bezkarni. Mandat wysokości 750 złotych to kolosalnie duża kara dla osoby zarabiającej 2 tys. zł miesięcznie, ale bardzo mało dla kogoś, kto za miesiąc swojej pracy dostaje 20 tys. złotych. Dlaczego zdecydowano się zlikwidować punkty karne za fotoradary?! Oficjalnie nikt tego nie powie, ale chodzi o poprawę ściągalności mandatów. Jeżeli nowe prawo wejdzie w życie, karany będzie w praktyce nie kierujący, który przekroczył prędkość, ale właściciel samochodu, w efekcie oznacza to szybszą i prostszą drogę do ściągnięcia pieniędzy z Polaków. GITD nie będzie bowiem musiało przechodzić długiej i żmudnej drogi do ustalenia kierującego, jaka była konieczna w przypadku ukarania punktami karnymi. |
|
Data: 2014-01-29 16:56:12 | |
Autor: MarkWoydak | |
Kurtyna opadła | |
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika 40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich chwilach! Nie ma on nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i znów zasrywa grupę ze swego rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry! Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wznośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w opiece jego bliskich! MW Pajac "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1k8rfzyfrz496.11ya3xzot3klw$.dlg40tude.net...
|
|