W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 14:54:27 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:

A Miller i Lasek zapewniali, ze nie było nacisków na pilota. A on osaczony, pod presją lekceważących go słów "Będziemy próbować do skutku", "zmieści się śmiało", "Po-my-sły!"
--

Prokuratura już wszczęła śledztwo w sprawie wycieków tych informacji do mediów.
Zaś będzie podobnie jak w aferze kelnerskiej odwracanie uwagi opinii publicznej od meritum sprawy. Tyle, że taki obrót sprawy może być tym razem bardziej "akceptowalny" przez środowisko JK. Będą jaja....

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 15:00:11 UTC+2 użytkownik Stachu Chebel napisał:

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 14:54:27 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
> A Miller i Lasek zapewniali, ze nie było nacisków na pilota. A on > osaczony, pod presją lekceważących go słów "Będziemy próbować do > skutku", "zmieści się śmiało", "Po-my-sły!"
> -- Prokuratura już wszczęła śledztwo w sprawie wycieków tych informacji do mediów.
Zaś będzie podobnie jak w aferze kelnerskiej odwracanie uwagi opinii publicznej od meritum sprawy. Tyle, że taki obrót sprawy może być tym razem bardziej "akceptowalny" przez środowisko JK. Będą jaja....

Pomyśl Stachu dlaczego robią śledztwo w sprawie wycieku? Zgadzam się z tym że jak jakieś śledztwo jest rozwojowe to powinno się go utajnić. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego? A to śledztwo i te nagrania to już historia. Nawet, w co nie wierzę, byłby jakiś zamach to jeśli przez tyle lat nikogo nie złapali to nie złapią. Zamachu nie robił by agent Tomek tylko specjaliści od zamachów. Zamachy robi się żeby osiągnąć jakiś cel. Jaki cel mogli by mieć zamachowcy strącając ten samolot. No kurwa żaden. To był paskudny wypadek w którym zginęło dużo ludzi. Jacy by nie byli to jednak byli ludźmi. Utajniają bo tam ktoś coś zagadał na wrażliwy temat. Pewno ktoś komuś kazał coś zrobić i tamten zrobił. Teraz się czepiają że ruscy twierdzą piloci piwo pili. A nawet jak pili to nie skrzynkę na leb tylko może któryś szklankę piwa. Nie wojaka co ma 8,5% tylko jakieś dobre z połowę mniejszą zawartością alkoholu. Na bank dorosły facet jak nie jest alkoholikiem nie jest w stanie się szklanką piwa najebać do nieprzytomności. Cześć pasażerów pewno dala w palnik ale nie piloci. Dla pasażerów to była taka wycieczka na grzybu organizowana przez zakład pracy. Autobus jeszcze nie ruszył a już paru było najebanych. Smród jest nie z ujawnieniem ale z utajnieniem.

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 19:50:47 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 15:00:11 UTC+2 użytkownik Stachu Chebel napisał:
> W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 14:54:27 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
> > A Miller i Lasek zapewniali, ze nie było nacisków na pilota. A on > > osaczony, pod presją lekceważących go słów "Będziemy próbować do > > skutku", "zmieści się śmiało", "Po-my-sły!"
> > -- > > Prokuratura już wszczęła śledztwo w sprawie wycieków tych informacji do mediów.
> Zaś będzie podobnie jak w aferze kelnerskiej odwracanie uwagi opinii publicznej od meritum sprawy. Tyle, że taki obrót sprawy może być tym razem bardziej "akceptowalny" przez środowisko JK. Będą jaja....

Pomyśl Stachu dlaczego robią śledztwo w sprawie wycieku? Zgadzam się z tym że jak jakieś śledztwo jest rozwojowe to powinno się go utajnić. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego? A to śledztwo i te nagrania to już historia. Nawet, w co nie wierzę, byłby jakiś zamach to jeśli przez tyle lat nikogo nie złapali to nie złapią. Zamachu nie robił by agent Tomek tylko specjaliści od zamachów. Zamachy robi się żeby osiągnąć jakiś cel. Jaki cel mogli by mieć zamachowcy strącając ten samolot. No kurwa żaden. To był paskudny wypadek w którym zginęło dużo ludzi. Jacy by nie byli to jednak byli ludźmi. Utajniają bo tam ktoś coś zagadał na wrażliwy temat. Pewno ktoś komuś kazał coś zrobić i tamten zrobił. Teraz się czepiają że ruscy twierdzą piloci piwo pili. A nawet jak pili to nie skrzynkę na leb tylko może któryś szklankę piwa. Nie wojaka co ma 8,5% tylko jakieś dobre z połowę mniejszą zawartością alkoholu. Na bank dorosły facet jak nie jest alkoholikiem nie jest w stanie się szklanką piwa najebać do nieprzytomności. Cześć pasażerów pewno dala w palnik ale nie piloci. Dla pasażerów to była taka wycieczka na grzybu organizowana przez zakład pracy. Autobus jeszcze nie ruszył a już paru było najebanych. Smród jest nie z ujawnieniem ale z utajnieniem.

No przeca to samo napisałem. Ino ciuta zwięźlej... Ty jednak ciężko 'kapujesz'... A o magnetofonach i zegarkach, to weź sie gościu nie kompromituj..

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 20:27:56 UTC+2 użytkownik Stachu Chebel napisał:

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 19:50:47 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail..com napisał:
> W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 15:00:11 UTC+2 użytkownik Stachu Chebel napisał:
> > W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 14:54:27 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
> > > A Miller i Lasek zapewniali, ze nie było nacisków na pilota. A on > > > osaczony, pod presją lekceważących go słów "Będziemy próbować do > > > skutku", "zmieści się śmiało", "Po-my-sły!"
> > > -- > > > > Prokuratura już wszczęła śledztwo w sprawie wycieków tych informacji do mediów.
> > Zaś będzie podobnie jak w aferze kelnerskiej odwracanie uwagi opinii publicznej od meritum sprawy. Tyle, że taki obrót sprawy może być tym razem bardziej "akceptowalny" przez środowisko JK. Będą jaja.....
> > Pomyśl Stachu dlaczego robią śledztwo w sprawie wycieku? Zgadzam się z tym że jak jakieś śledztwo jest rozwojowe to powinno się go utajnić. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego? A to śledztwo i te nagrania to już historia. Nawet, w co nie wierzę, byłby jakiś zamach to jeśli przez tyle lat nikogo nie złapali to nie złapią. Zamachu nie robił by agent Tomek tylko specjaliści od zamachów. Zamachy robi się żeby osiągnąć jakiś cel. Jaki cel mogli by mieć zamachowcy strącając ten samolot. No kurwa żaden. To był paskudny wypadek w którym zginęło dużo ludzi. Jacy by nie byli to jednak byli ludźmi. Utajniają bo tam ktoś coś zagadał na wrażliwy temat. Pewno ktoś komuś kazał coś zrobić i tamten zrobił. Teraz się czepiają że ruscy twierdzą piloci piwo pili. A nawet jak pili to nie skrzynkę na leb tylko może któryś szklankę piwa. Nie wojaka co ma 8,5% tylko jakieś dobre z połowę mniejszą zawartością alkoholu. Na bank dorosły facet jak nie jest alkoholikiem nie jest w stanie się szklanką piwa najebać do nieprzytomności. Cześć pasażerów pewno dala w palnik ale nie piloci. Dla pasażerów to była taka wycieczka na grzybu organizowana przez zakład pracy. Autobus jeszcze nie ruszył a już paru było najebanych. Smród jest nie z ujawnieniem ale z utajnieniem.

No przeca to samo napisałem. Ino ciuta zwięźlej... Ty jednak ciężko 'kapujesz'... A o magnetofonach i zegarkach, to weź sie gościu nie kompromituj..

W kwestii formalnej. Co masz do magnetofonów i zegarków? Czas mieli z GPSa. Jak kamera dziennika przelatuje po monitorach z nagraniami to widać ze to jest magnetofon wielościeżkowy z prymitywnym timecodem. Na dole ekranu monitora leci fala prostokątna modulowana.  Modulowana dlatego że przebiegu o bardzo niskiej częstotliwości nie da się na taśmie zapisać analogowo. Informuję i objaśniam ze teoretycznie to było to samo nagranie i nawet jak by tam był czas marsjański to w niczym by to nie przeszkadzało.

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 20:38:19 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:

> No przeca to samo napisałem. Ino ciuta zwięźlej... Ty jednak ciężko 'kapujesz'... A o magnetofonach i zegarkach, to weź sie gościu nie kompromituj..

W kwestii formalnej. Co masz do magnetofonów i zegarków?

Nic!!

Czas mieli z GPSa.

Czyli z dupy wzięty! Buahaha !!!  Ty myślisz, że jak coś z kosmosu nadaje, to akuratność jest bezdyskusyjna. Owszem, bezdyskusyjne jest położenie obiektu względem położenia satelit określane zsynchronizowanymi znacznikami czasowymi. Z pewnym rozrzutem dokładności wynikającym z właśnie braku ich idealnej synchronizacj + kupa inych pierdulamentów przez które niejeden wierzący (w GPS) wylądował w stawie, a nie w hipermarkecie.

Jak kamera dziennika przelatuje po monitorach z nagraniami to widać ze to >jest magnetofon wielościeżkowy z prymitywnym timecodem. Na dole ekranu >monitora leci fala prostokątna modulowana.

Prostokątna modulowana powiadasz...  AM,FM, czy PWM ? I widzisz to, że jest to prostokątna? JAPIERDOLE, toś jest lepszy od wszelakich przyrządów diagnostycznych. I to ino tak "na oko"?! SZACUN !!

 Modulowana dlatego że przebiegu o bardzo niskiej częstotliwości nie da się >na taśmie zapisać analogowo.

Hęęę...??!!

Informuję i objaśniam ze teoretycznie to było to samo nagranie i nawet jak by tam był czas marsjański to w niczym by to nie przeszkadzało.

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Plik:Ja_pierdole.jpg

============
Jest sobie taki soft..  Matlab się zowie. NASA nawet zakupiła go sobie. I Boeing, i ESA..  Jest tam taki pakiet FDATOOL... Po Wuj to komu, skoro byle kogut z grządki zapieje, będzie wiedział lepiej...

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 21:41:46 UTC+2 użytkownik Stachu Chebel napisał:

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 20:38:19 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail..com napisał:

> > No przeca to samo napisałem. Ino ciuta zwięźlej... Ty jednak ciężko 'kapujesz'... A o magnetofonach i zegarkach, to weź sie gościu nie kompromituj..
> > W kwestii formalnej. Co masz do magnetofonów i zegarków?

Nic!! > Czas mieli z GPSa.

Czyli z dupy wzięty! Buahaha !!!  Ty myślisz, że jak coś z kosmosu nadaje, to akuratność jest bezdyskusyjna. Owszem, bezdyskusyjne jest położenie obiektu względem położenia satelit określane zsynchronizowanymi znacznikami czasowymi. Z pewnym rozrzutem dokładności wynikającym z właśnie braku ich idealnej synchronizacj + kupa inych pierdulamentów przez które niejeden wierzący (w GPS) wylądował w stawie, a nie w hipermarkecie.

> Jak kamera dziennika przelatuje po monitorach z nagraniami to widać ze to >jest magnetofon wielościeżkowy z prymitywnym timecodem. Na dole ekranu >monitora leci fala prostokątna modulowana.

Prostokątna modulowana powiadasz...  AM,FM, czy PWM ? I widzisz to, że jest to prostokątna? JAPIERDOLE, toś jest lepszy od wszelakich przyrządów diagnostycznych. I to ino tak "na oko"?! SZACUN !!


>  Modulowana dlatego że przebiegu o bardzo niskiej częstotliwości nie da się >na taśmie zapisać analogowo.

Hęęę...??!!


> Informuję i objaśniam ze teoretycznie to było to samo nagranie i nawet jak by tam był czas marsjański to w niczym by to nie przeszkadzało.

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Plik:Ja_pierdole.jpg

============> Jest sobie taki soft..  Matlab się zowie. NASA nawet zakupiła go sobie. I Boeing, i ESA..  Jest tam taki pakiet FDATOOL... Po Wuj to komu, skoro byle kogut z grządki zapieje, będzie wiedział lepiej...

Masz rację. Z koniem mógłbym się kopać. Z debilem nie mam ochoty bo zdaję sobie sprawę że bez szans jestem.

W dniu 2015-04-07 o 19:50, kogutek444@gmail.com pisze:

Zamachy robi się żeby osiągnąć jakiś cel. Jaki cel mogli by mieć zamachowcy strącając ten samolot. No kurwa żaden.

u2 wypastował tekst z którego wynika, ze LK blokował podpisanie korzystnych dla Rossji ustaw. Zapominając, ze wg KPR to blokowanie nie moze być dłuższe niz 30 dni.

--
@foe_pl

W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 20:15:33 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:

W dniu 2015-04-07 o 19:50, kogutek444@gmail.com pisze:
> Zamachy robi się żeby osiągnąć jakiś cel. Jaki cel mogli by mieć zamachowcy strącając ten samolot. No kurwa żaden.

u2 wypastował tekst z którego wynika, ze LK blokował podpisanie korzystnych dla Rossji ustaw. Zapominając, ze wg KPR to blokowanie nie moze być dłuższe niz 30 dni.

-- @foe_pl

Nie istnieje coś takiego jak polska ustawa niekorzystna dla Rosji. Każda taka ustawa byłaby bardziej niekorzystna dla Polski niż dla Rosji.

W dniu 2015-04-07 o 20:20, kogutek444@gmail.com pisze:

Nie istnieje coś takiego jak polska ustawa niekorzystna dla Rosji. Każda taka ustawa byłaby bardziej niekorzystna dla Polski niż dla Rosji.

ustawa to cus takiego co obowiazuje na terenie Polski, ale umowy zwlaszcza bilateralne sa czesto niekorzystne dla ubekistanu:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 2015-04-07 o 20:26, u2 pisze:

W dniu 2015-04-07 o 20:20, kogutek444@gmail.com pisze:

Nie istnieje coś takiego jak polska ustawa niekorzystna dla Rosji.
Każda taka ustawa byłaby bardziej niekorzystna dla Polski niż dla Rosji.

ustawa to cus takiego co obowiazuje na terenie Polski, ale umowy
zwlaszcza bilateralne sa czesto niekorzystne dla ubekistanu:)

no to wymieniaj jakie umowy czekały na ratyfikację przez prezydenta LK?

--
@foe_pl

W dniu 2015-04-07 o 21:45, the_feee pisze:

o to wymieniaj jakie umowy czekały na ratyfikację przez prezydenta LK?

ty glupi chuju wymien 21 ustaw komucharuskiego, w ktorych podwyzszyl Polakom podatki:)))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".