Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kwarantanna

Kwarantanna

Data: 2020-03-21 14:59:08
Autor: J.F.
Kwarantanna

minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

J.

Data: 2020-03-21 09:01:24
Autor: rowerex
Kwarantanna
W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie opuszczania ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy państwowe kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją nadzorować...

Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):

"Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z pracownikiem socjalnym"

Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych przypadków?
Kto decyduje o "zasadności"? Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci lekarstw", ale może się mylę?

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-03-21 17:49:07
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?



jesteś w mylnym błędzie jak większość panikarzy

https://pacjent.gov.pl/14-dni-kwarantanny



14 dni kwarantanny

Zapobiegaj rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Przestrzegaj kwarantanny. Od Twojego zachowania zależy bezpieczeństwo innych!

Kwarantanna to izolacja osób zdrowych, które miały kontakt/styczność z osobami chorymi lub podejrzewanymi o zakażenie koronawirusem.

Jeśli wiesz, że miałeś kontakt z chorymi na COVID-19, skontaktuj się telefonicznie ze stacją sanitarno-epidemiologiczną.

Znajdź numer telefonu do najbliższej stacji

Przez telefon wypełnisz ankietę wstępnej kwalifikacji w kierunku zakażenia koronawirusem. Ważne, żebyś podał listę osób, z którymi miałeś kontakt od momentu, kiedy miałeś styczność z koronawirusem.

Kwarantanna trwa 14 dni, ale o jej długości decyduje lekarz.

     Śledź komunikaty dotyczące osób poszukiwanych, ponieważ miały kontakt z koronawirusem. Bądź odpowiedzialny za siebie i innych - jeśli komunikat dotyczy Ciebie, skontaktuj się z natychmiast Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną.

     Pamiętaj! Za nieprzestrzeganie kwarantanny grozi Ci mandat karny w wysokości 30 tys. zł.

Przestrzegaj następujących zasad:

     Zostań w domu - pod żadnym pozorem nie wychodź z domu! Nie przyjmuj nikogo. Jeśli w domu są osoby bliskie, które miały z Tobą kontakt po tym, jak zetknąłeś się z koronawirusem, one też podlegają kwarantannie.
     Jeśli musisz mieć kontakt z kimś, zachowaj odstęp na 2 metry
     Wywieś kartkę o kwarantannie na drzwiach/ogrodzeniu.
     W miarę możliwości powinieneś przebywać w określonym pokoju, a jeśli w domu jest więcej łazienek, korzystaj tylko z jednej. Ogranicz powierzchnię, która będzie wymagała dezynfekcji.
     Ogranicz kontakt ze zwierzętami domowymi i innymi zwierzętami: Chociaż nie ma doniesień o zachorowaniu zwierząt domowych lub innych zwierząt na COVID-19, nadal zaleca się, aby ograniczać z nimi kontakt. Unikaj szczególnie głaskania, przytulania, całowania lub lizania oraz dzielenia się jedzeniem. Jeśli musisz opiekować się swoim zwierzakiem lub przebywać w jego pobliżu podczas kwarantanny, umyj ręce przed i po kontakcie z nim oraz załóż maskę na twarz.
     Załóż maskę lub szalik/chustkę na twarz, jeśli ma do Ciebie przyjechać lekarz lub karetka.
     Przestrzegaj zasad higieny:
         codziennie czyść wszystkie dotykane powierzchnie: blaty, klamki, armatury łazienkowe, toalety, telefony, klawiatury, tablety i stoliki nocne,
         codziennie czyść dokładnie łazienkę i kuchnię,
         pierz swoje rzeczy, pościel, ręczniki, ubrania (jak najczęściej), w temperaturze 60 stopni. Nie używaj niczego, co wymaga prania ręcznego,
         dezynfekuj miejsca zanieczyszczone płynami ustrojowymi, czyść również wszystkie powierzchnie, które mogą zawierać krew, stolec lub płyny ustrojowe.

         Używaj środków czyszczących/dezynfekujących zgodnie z instrukcjami na etykiecie. Jeśli sięgnąłeś po produkt, którego na co dzień nie używasz, a który Ci polecono jako skuteczny na wirusy, sprawdź, czy możesz używać tego w pomieszczeniu, w którym przebywają ludzie lub zwierzęta, i czy nie powinieneś przy jego stosowaniu zachować środków ostrożności, np. używać rękawiczek i zapewnić dobrą wentylację.
     Dbaj o to, by Twój organizm miał zapewnione wszystko, co niezbędne do dobrego funkcjonowania: wysypiaj się, jedz lekkostrawne posiłki z dużą ilością warzyw i owoców, pij dużo wody.
     Monitoruj swój stan zdrowia:
         regularnie mierz sobie temperaturę,
         zastanów się, jak się czujesz, czy nie masz problemów z oddychaniem, bólów mięśni, kaszlu lub innych niepokojących objawów,
         jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zasięgnij porady medycznej przez telefon.

Sprawdź, gdzie można uzyskać teleporadę w placówce podstawowej opieki zdrowotnej w Twoim mieście:

Znajdź najbliższą placówkę POZ

     Jeśli masz gorączkę oraz objawy chorób układu oddechowego, takie jak kaszel lub trudności w oddychaniu, natychmiast skontaktuj się z wojewódzką stacją sanitarno-epidemiologiczną. Jeżeli po kontakcie z WSSE zajdzie taka potrzeba, przyjedzie po Ciebie specjalnie przygotowana karetka i przetransportuje Cię do najbliższego szpitala zakaźnego.

Koniec kwarantanny

     Pozostań w domu, dopóki nie zostaniesz zwolniony z kwarantanny przez stację sanitarno-epidemiologiczną. Pamiętaj, że o długości kwarantanny decyduje lekarz.
     Jeśli przez okres kwarantanny nie rozwinęła się u Ciebie choroba, to świadczy o tym, że nie zostałeś zarażony koronawirusem. Jesteś zdrowy. Nie oznacza to jednak, że jesteś odporny na koronawirusa, zawsze możesz się zakazić. Dlatego uważaj na siebie.

     Pamiętaj! Za nieprzestrzeganie kwarantanny grozi Ci mandat karny w wysokości do 5 tys. zł

Zasiłek na czas kwarantanny

Jeśli zostałeś poddany kwarantannie masz prawo do:

     zasiłku chorobowego,
     zasiłku opiekuńczego (na opiekę nad dzieckiem),
     zasiłku wprowadzonego tzw. specustawą.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom lub opiekunom prawnym dzieci, którzy:

     opiekują się dzieckiem poniżej 8. roku życia,
     są objęci ubezpieczeniem chorobowym (np. są pracownikami, zleceniobiorcami, osobami prowadzącymi działalność pozarolniczą).

Więcej informacji o dodatkowym zasiłku opiekuńczym znajdziesz na stronie ZUS.

Przejdź do informacji o zasiłku opiekuńczym

W przypadku kwarantanny podstawą do wypłacania każdego z tych zasiłków jest decyzja Państwowego Inspektora Sanitarnego.

Jeśli sanepid podjął decyzję o Twojej lub Twojego dziecka kwarantannie, izolacji w szpitalu, dostaniesz zaświadczenie od Państwowego Inspektora Sanitarnego. Przekazujesz je po zakończeniu kwarantanny swojemu pracodawcy lub do ZUS i na tej podstawie zostanie Ci wypłacony zasiłek.

Jeśli trafisz do szpitala, dostaniesz normalne zwolnienie lekarskie, na podstawie którego wypłacany jest zasiłek chorobowy.
Kwarantanna dla powracających

Od 15 marca po powrocie do Polski jesteś zobowiązany poddać się obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie.

Kwarantannę odbywasz w swoim miejscu zamieszkania. Jeśli nie masz możliwości odbywania kwarantanny w domu, będziesz ją odbywać we wskazanym Ci przez służby ośrodku (informację uzyskasz podczas przekraczania granicy).

Obowiązkowa kwarantanna nie obowiązuje:

     osób z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim i które przekraczają granicę regularnie;
     zawodowych kierowców transportu towarowego i osobowego wykonujących swoje obowiązki.

Więcej o zamknięciu granic przed koronawirusem przeczytasz tutaj.

[...]

Data: 2020-03-21 10:33:52
Autor: rowerex
Kwarantanna
W dniu sobota, 21 marca 2020 17:49:11 UTC+1 użytkownik u2 napisał:
W dniu 21.03.2020 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
> Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
> lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
> lekarstw", ale może się mylę?



jesteś w mylnym błędzie jak większość panikarzy

https://pacjent.gov.pl/14-dni-kwarantanny

Eeee.. Hmmm.... A odpowiedzi? Należny zasiłek zasiłkiem, ale.... To by oznaczało, że przed rozpoczęciem kwarantanny należy zrobić obowiązkowe zapasy na 14dni (od żywności po chemię) - no chyba że już od momentu wydania decyzji "już niczego nie wolno na zewnątrz" oprócz udania się w miejsce zamieszkania (ale jak? chyba nie transportem zbiorowym?), a za "stwierdzenie" bycia w sklepie po "zapasy na kwarantannę" wszyscy wg monitoringu i zeznań też na potencjalną listę do kwarantanny (a sklep do zamknięcia i dezynfekcji), natomiast nieszczęśliwie rozpoczynający na "witaj kwarantanno" dostaje 30 tys. (bynajmniej nie zasiłku) - no a jak po jutrze skończy się proszek do prania lub mydło?

A powiedzmy że cuś padnie z prundem (trza elektryka), pralka automatyczna zdechnie (nie nosić niczego co trza prać ręcznie), ogrzewanie mieszkanie padnie, a tu mrozy...

Niezależnie od (...) postępuj wg wskazówek :)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-03-21 18:42:47
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 18:33, rowerex@op.pl pisze:
To by oznaczało, że przed rozpoczęciem kwarantanny należy zrobić obowiązkowe
zapasy na 14dni (od żywności po chemię)


nie panikuj, dla "krula" Europy dostarczają żarło pod drzwi :

https://wpolityce.pl/polityka/492252-tusk-zle-sie-poczul-ale-nie-mial-testu-co-na-to-opozycja

Data: 2020-03-22 14:39:13
Autor: z
Kwarantanna
Nie starczyło testów czy stosują procedurę?

Data: 2020-03-22 19:56:44
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 22.03.2020 o 14:39, z pisze:
Nie starczyło testów czy stosują procedurę?


tak poleciła lekarka telefonicznie dla "krula"

Data: 2020-03-22 14:50:25
Autor: Shrek
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 18:33, rowerex@op.pl pisze:
W dniu sobota, 21 marca 2020 17:49:11 UTC+1 użytkownik u2 napisał:
W dniu 21.03.2020 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?



jesteś w mylnym błędzie jak większość panikarzy

https://pacjent.gov.pl/14-dni-kwarantanny

Eeee.. Hmmm.... A odpowiedzi? Należny zasiłek zasiłkiem, ale...

To by oznaczało, że przed rozpoczęciem kwarantanny należy zrobić obowiązkowe
zapasy na 14dni (od żywności po chemię)

I pamiętać - jeść dużo warzyw;)

--
Shrek

Data: 2020-03-22 14:53:37
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sat, 21 Mar 2020 10:33:52 -0700 (PDT), rowerex@op.pl napisał(a):
W dniu sobota, 21 marca 2020 17:49:11 UTC+1 użytkownik u2 napisał:
W dniu 21.03.2020 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?

jesteś w mylnym błędzie jak większość panikarzy
https://pacjent.gov.pl/14-dni-kwarantanny

Eeee.. Hmmm.... A odpowiedzi? Należny zasiłek zasiłkiem, ale... To by oznaczało, że przed rozpoczęciem kwarantanny należy zrobić obowiązkowe zapasy na 14dni (od żywności po chemię) - no chyba że już od momentu wydania

Dobrze by bylo.

decyzji "już niczego nie wolno na zewnątrz" oprócz udania się w miejsce zamieszkania (ale jak? chyba nie transportem zbiorowym?)

Tak by wynikalo.
Tylko co z tymi "powracajacymi z zagranicy" ? niby od przekroczenia granicy kwarantanna.
Jak wlasnym samochodem, to nie ma problemu, tylko lodowka pusta, ale co z tymi, co przylecieli ?


Niezależnie od (...) postępuj wg wskazówek :)

Wojewoda ma obowiazek pomoc :-)

J.

Data: 2020-03-21 17:56:10
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-21 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie opuszczania
ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy państwowe
kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją nadzorować...

Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):

"Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy
społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy
artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z
pracownikiem socjalnym"

To jakaś paranoja. Ktoś musi mieć 600 czy 700 zł brutto dochodu. Innym by nie pomogli.
Moim zdaniem lepiej sobie zapisać numer telefonu w kontaktach niż instalować jakieś szpiegowskie aplikacje.

Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych przypadków?
Kto decyduje o "zasadności"?

Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?

Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenstwo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0


--
animka

Data: 2020-03-23 09:30:12
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 17:56, Animka pisze:
W dniu 2020-03-21 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie opuszczania
ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy państwowe
kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją nadzorować...

Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):

"Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy
społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy
artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z
pracownikiem socjalnym"

To jakaś paranoja. Ktoś musi mieć 600 czy 700 zł brutto dochodu. Innym by nie pomogli.
Moim zdaniem lepiej sobie zapisać numer telefonu w kontaktach niż instalować jakieś szpiegowskie aplikacje.

Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych przypadków?
Kto decyduje o "zasadności"?

Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?

Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenstwo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0

Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.
Więc pytam: Czy jaj jestem w więzieniu, żebym jadł byle co?
Tym bardziej, ze to ja za to płacę.

Na razie Kierowniczka ma się skontaktować z najbliższą Biedronką w sprawie płatności przelewem na konto sklepu a potem zobaczymy.

Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna, bo sąsiada była żona mieszka we Włoszech i akurat  go odwiedziła.
Ale tamten ma rodzinę w okolicy i choć sam nie wychodzi to rodzina mu przywozi wszystkie produkty, tak że OPS nie jest potrzebny.
Przy okazji wjeżdża na podwórko i spędza z rodziną godzinkę lub dwie. Potem jedzie do swojego domu a policja na kontroli stwierdza, że sąsiad nie opuszcza miejsca kwarantanny i wszystko gra :)

Jakby coś, to będę informował na bieżąco:)


--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-23 18:34:33
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-23 o 09:30, Wiesiaczek pisze:
W dniu 21.03.2020 o 17:56, Animka pisze:
W dniu 2020-03-21 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie opuszczania
ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy państwowe
kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją nadzorować...

Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):

"Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy
społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy
artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z
pracownikiem socjalnym"

To jakaś paranoja. Ktoś musi mieć 600 czy 700 zł brutto dochodu. Innym by nie pomogli.
Moim zdaniem lepiej sobie zapisać numer telefonu w kontaktach niż instalować jakieś szpiegowskie aplikacje.

Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych przypadków?
Kto decyduje o "zasadności"?

Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?

Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenstwo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0


Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Więc pytam: Czy ja jestem w więzieniu, żebym jadł byle co?

Super pytanie:-)

A wiesz....w więzieniach pewnie mają lepsze żarcie niż emeryci w domach. Większość opłaci rachunki i na życie guzik co pewnie im zostaje.

Tym bardziej, ze to ja za to płacę.

Aha, czyli OPS przyniesie Ci jedzenie z paragonem i zwrócisz im pieniądze.

Na razie Kierowniczka ma się skontaktować z najbliższą Biedronką w sprawie płatności przelewem na konto sklepu a potem zobaczymy.

Trzeba było powiedzieć kierowniczce, że jedzenia z Biedronki sobie nie życzysz. Tam wcale nie jest taniej niż gdzie indziej i jeszcze ich jedzeniem zatruć się można.

Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna, bo sąsiada była żona mieszka we Włoszech i akurat  go odwiedziła.
Ale tamten ma rodzinę w okolicy i choć sam nie wychodzi to rodzina mu przywozi wszystkie produkty, tak że OPS nie jest potrzebny.
Przy okazji wjeżdża na podwórko i spędza z rodziną godzinkę lub dwie. Potem jedzie do swojego domu a policja na kontroli stwierdza, że sąsiad nie opuszcza miejsca kwarantanny i wszystko gra :)

No tak. Nie wychodzi z domu, a wjeżdża na podwórko :-)

Jakby coś, to będę informował na bieżąco:)

Informuj. To ciekawe :-)


--
animka

Data: 2020-03-24 07:42:19
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 23.03.2020 o 18:34, Animka pisze:
W dniu 2020-03-23 o 09:30, Wiesiaczek pisze:
W dniu 21.03.2020 o 17:56, Animka pisze:
W dniu 2020-03-21 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:
W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie opuszczania
ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy państwowe
kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją nadzorować...

Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):

"Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy
społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy
artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z
pracownikiem socjalnym"

To jakaś paranoja. Ktoś musi mieć 600 czy 700 zł brutto dochodu. Innym by nie pomogli.
Moim zdaniem lepiej sobie zapisać numer telefonu w kontaktach niż instalować jakieś szpiegowskie aplikacje.

Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych przypadków?
Kto decyduje o "zasadności"?

Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?

Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenstwo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0



Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Ni ejestem bajarz tylko opisuję fakty.


Aha, czyli OPS przyniesie Ci jedzenie z paragonem i zwrócisz im pieniądze.


Dokładnie tak!
Zresztą kierowniczka OPS-u szybko się ogarnęła i zrobiła zakupy w Stokrotce. W ciągo godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)


Trzeba było powiedzieć kierowniczce, że jedzenia z Biedronki sobie nie życzysz. Tam wcale nie jest taniej niż gdzie indziej i jeszcze ich jedzeniem zatruć się można.

Kupiła jajka z wolnego wybiegu i chleb niekrojony z lokalnej piekarni, więc wszystko ok. Nie zawracałem jej dupy z solą bez antyzbrylaczy, więc jest jaka jest. Będzie do gotowania ziemniaków i makaronu:)

Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna, bo sąsiada była żona mieszka we Włoszech i akurat  go odwiedziła.
Ale tamten ma rodzinę w okolicy i choć sam nie wychodzi to rodzina mu przywozi wszystkie produkty, tak że OPS nie jest potrzebny.
Przy okazji wjeżdża na podwórko i spędza z rodziną godzinkę lub dwie. Potem jedzie do swojego domu a policja na kontroli stwierdza, że sąsiad nie opuszcza miejsca kwarantanny i wszystko gra :)

No tak. Nie wychodzi z domu, a wjeżdża na podwórko :-)

Nic dziwnego, że coraz więcej zachorowań, ale mam to gdzieś.
Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.
Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?
Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do jedzenia czy jeszcze coś innego?

A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to ciekawić?

--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-24 21:26:42
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 07:42, Wiesiaczek pisze:
W dniu 23.03.2020 o 18:34, Animka pisze:

Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Ni ejestem bajarz tylko opisuję fakty.

Aha, czyli OPS przyniesie Ci jedzenie z paragonem i zwrócisz im pieniądze.


Dokładnie tak!
Zresztą kierowniczka OPS-u szybko się ogarnęła i zrobiła zakupy w Stokrotce.

Na tej wsi podkarpackiej jest i Biedronka i Stoktotka.....i OPS.
Zaskakujące.
Kierowniczka ma pracowników, ona sama tylko dokumenty podpisuje. Nie zasuwałaby z zakupami do Ciebie.

W ciągo godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła
wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)

Już nie bądż takim dziadem. Czekoladę za 5 zł?

Trzeba było powiedzieć kierowniczce, że jedzenia z Biedronki sobie nie życzysz. Tam wcale nie jest taniej niż gdzie indziej i jeszcze ich jedzeniem zatruć się można.

Kupiła jajka z wolnego wybiegu i chleb niekrojony z lokalnej piekarni, więc wszystko ok. Nie zawracałem jej dupy z solą bez antyzbrylaczy, więc jest jaka jest. Będzie do gotowania ziemniaków i makaronu:)

Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna, bo sąsiada była żona mieszka we Włoszech i akurat  go odwiedziła.
Ale tamten ma rodzinę w okolicy i choć sam nie wychodzi to rodzina mu przywozi wszystkie produkty, tak że OPS nie jest potrzebny.
Przy okazji wjeżdża na podwórko i spędza z rodziną godzinkę lub dwie. Potem jedzie do swojego domu a policja na kontroli stwierdza, że sąsiad nie opuszcza miejsca kwarantanny i wszystko gra :)

No tak. Nie wychodzi z domu, a wjeżdża na podwórko :-)

Nic dziwnego, że coraz więcej zachorowań, ale mam to gdzieś.
Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.

Też wyjeżdżałeś z domu? :-) No, na saunę.

Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?

Pewnie te elektroniczne tak mierzą.
Mnie też taką temperaturę zmierzyli przed wejściem na USG.

Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do jedzenia czy jeszcze coś innego?

To jest podobno prawidłowa temperatura.


A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to ciekawić?

Taka sama. Żałuję, że wyrzuciłam kiedyś termometr rtęciowy. Teraz nie mam żadnego, bo zawsze zapominam kupić.



--
animka

Data: 2020-03-25 15:05:49
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 24.03.2020 o 21:26, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 07:42, Wiesiaczek pisze:
W dniu 23.03.2020 o 18:34, Animka pisze:

Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Ni ejestem bajarz tylko opisuję fakty.

Aha, czyli OPS przyniesie Ci jedzenie z paragonem i zwrócisz im pieniądze.


Dokładnie tak!
Zresztą kierowniczka OPS-u szybko się ogarnęła i zrobiła zakupy w Stokrotce.

Na tej wsi podkarpackiej jest i Biedronka i Stoktotka.....i OPS.
Zaskakujące.
Kierowniczka ma pracowników, ona sama tylko dokumenty podpisuje. Nie zasuwałaby z zakupami do Ciebie.

Owszem, jest Biedronka i Stokrotka a także Groszek i ABC.
Biedronka co prawda, wystartowała dopiero chyba w tym roku.
Kierowniczka oczywiście ma pracowników i z zakupami przyjechał jakiś facet samochodem osobowym.
To, że kupiła kierowniczka to taki skrót myślowy, taka forma personifikacji całego procesu zakupowego.
Przed chwilą dostarczył ostatnio zamówione zakupy i zostawił pismo z numerem konta bankowego, na które zresztą już przelałem należną kasę.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to śmiało pytaj.


W ciągo godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła
wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)

Już nie bądż takim dziadem. Czekoladę za 5 zł?

Słusznie! Co proponujesz?


Trzeba było powiedzieć kierowniczce, że jedzenia z Biedronki sobie nie życzysz. Tam wcale nie jest taniej niż gdzie indziej i jeszcze ich jedzeniem zatruć się można.

Kupiła jajka z wolnego wybiegu i chleb niekrojony z lokalnej piekarni, więc wszystko ok. Nie zawracałem jej dupy z solą bez antyzbrylaczy, więc jest jaka jest. Będzie do gotowania ziemniaków i makaronu:)
....
Nic dziwnego, że coraz więcej zachorowań, ale mam to gdzieś.
Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.

Też wyjeżdżałeś z domu? :-) No, na saunę.

Saunę mam w domu, własną, prywatną czy jak tam wolisz:)
Bańki też własne a zapas Aspiryny był w apteczce domowej.
(Przy okazji, to nie byłą Polopiryna tylko Aspiryna Bayera, rozpuszczalna z witaminą C)


Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?

Pewnie te elektroniczne tak mierzą.
Mnie też taką temperaturę zmierzyli przed wejściem na USG.

Otóż ja mierzyłem dwoma termometrami: szklanym i elektronicznym. Wskazania były podobne.


Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do jedzenia czy jeszcze coś innego?

To jest podobno prawidłowa temperatura.

Pierwsze słyszę!
Masz coś na ten temat?

A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to ciekawić?

Taka sama. Żałuję, że wyrzuciłam kiedyś termometr rtęciowy. Teraz nie mam żadnego, bo zawsze zapominam kupić.

No widzisz, Ciebie też dotknęła ta epidemia!
To być może jest poważniejsza sprawa niż ten zasrany wirus!


--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-25 22:40:22
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-25 o 15:05, Wiesiaczek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 21:26, Animka pisze:

Na tej wsi podkarpackiej jest i Biedronka i Stoktotka.....i OPS.
Zaskakujące.
Kierowniczka ma pracowników, ona sama tylko dokumenty podpisuje. Nie zasuwałaby z zakupami do Ciebie.

Owszem, jest Biedronka i Stokrotka a także Groszek i ABC.
Biedronka co prawda, wystartowała dopiero chyba w tym roku.

Pisałeś, że jesteś teraz na podkarpackiej wsi, na kwarantannie, więc ciekawa jestem co to za wieś, że tam jest sporo sklepów i nawet OPS.

Kierowniczka oczywiście ma pracowników i z zakupami przyjechał jakiś facet samochodem osobowym.
To, że kupiła kierowniczka to taki skrót myślowy, taka forma personifikacji całego procesu zakupowego.
Przed chwilą dostarczył ostatnio zamówione zakupy i zostawił pismo z numerem konta bankowego, na które zresztą już przelałem należną kasę.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to śmiało pytaj.

Nie mam pytań:-)

W ciągu godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła
wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)

Już nie bądż takim dziadem. Czekoladę za 5 zł?

Słusznie! Co proponujesz?

Albo nic, albo kwiaty, albo jakieś czekoladki i podziękowania dla zespołu OPS.


Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.

Mnie zapalenie tym sposobem by nie przeszło. Tylko antybiotyk i ewentualnie te bańki.

Też wyjeżdżałeś z domu? :-) No, na saunę.

Saunę mam w domu, własną, prywatną czy jak tam wolisz:)

Aha :-)

Bańki też własne a zapas Aspiryny był w apteczce domowej.
(Przy okazji, to nie byłą Polopiryna tylko Aspiryna Bayera, rozpuszczalna z witaminą C)

Mnie przypasowała w razie czego Polopiryna MAX. Jakiś rok temu kupiłam w Auchanie, a teraz nie ma. Nawet w aptekach. Te proszki są zalane czymś, jakąś otoczkę mają. Dzięki temu mnie nie szkodzi i jest skuteczna, ale więcej niż po 1 przez 3 dni raczej nie mogę i tak brać, bo mnie może po polopirynie czy aspirynie (nie kupuję) lecieć krew z nosa.
Dobrze to mieć w domu jak zimno człowieka trzęsie, tzn. zaczyna się jakieś przeziębienie.

Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Na kaszel bardzo dobry jest syrop Bronchicum. Dobry w smaku. Albo Tussipet (teraz na receptę).

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?

Pewnie te elektroniczne tak mierzą.
Mnie też taką temperaturę zmierzyli przed wejściem na USG.

Otóż ja mierzyłem dwoma termometrami: szklanym i elektronicznym. Wskazania były podobne.

To znaczy, że ten elektroniczny dobrze mierzy,

Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do jedzenia czy jeszcze coś innego?

To jest podobno prawidłowa temperatura.

Pierwsze słyszę!
Masz coś na ten temat?

Teraz znalazłam coś takiego:

  Obniżona temperatura ciała a hipotermia

Hipotermia jest stanem, w którym dochodzi do wychłodzenia organizmu, temperatura ciała spada poniżej 35 stopni Celsjusza. Tego typu objaw jest charakterystyczny dla stanu osłabienia organizmu związanego z infekcją wirusową - przeziębieniem lub grypą. Hipotermia może jednak prowadzić do drastycznych zmian w organizmie. Rozwijająca się hipotermia przechodzi 4 stadia. W pierwszym z nich obniżona temperatura ciała wynosi zaledwie 32 do 35 stopni Celsjusza i może prowadzić do dreszczy. Pojawienie się dreszczy jest w takiej sytuacji zjawiskiem normalnym, gdyż szybkie skurcze komórek mięśniowych doprowadzają do wytworzenia ciepła w mięśniach szkieletowych. Jest to proces tzw. termogenezy drżeniowej. W tym momencie należy przyodziać więcej warstw ubrań lub w miarę możliwości przenieść się w ciepłe miejsce. Łagodna hipotermia ma miejsce wówczas, gdy oprócz dreszczy zauważmy zawroty głowy, znużenie i lekką dezorientację. W drugim stadium hipotermii obniżona temperatura może wynosić nawet 28 stopni Celsjusza, dreszcze zanikają, świadomość jest stopniowo znoszona. Trzecie i czwarte stadium doprowadzają do ciągłego stopniowego obniżania temperatury ciała i sukcesywnego spłycania oddechu. Jeśli temperatura ciała obniży się poniżej 24 stopni Celsjusza, zwykle następuje zgon.
https://www.medonet.pl/zdrowie,obnizona-temperatura-ciala-- -skad-sie-bierze-i-co-oznacza,artykul,1731397.html

A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to ciekawić?

Taka sama. Żałuję, że wyrzuciłam kiedyś termometr rtęciowy. Teraz nie mam żadnego, bo zawsze zapominam kupić.

No widzisz, Ciebie też dotknęła ta epidemia!
To być może jest poważniejsza sprawa niż ten zasrany wirus!

Muszę kupić jakiś beztęciowy termometr jednak. Z tym, że wyczuwam sama i jak mam 37 stopni  to się bardzo żle czuję i wydaje mi się, że mam 38. Jak paracetamol nie pomoże to lecę do lekarza.


--
animka

Data: 2020-03-25 22:48:04
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-25 o 22:40, Animka pisze:
W dniu 2020-03-25 o 15:05, Wiesiaczek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 21:26, Animka pisze:

Na tej wsi podkarpackiej jest i Biedronka i Stoktotka.....i OPS.
Zaskakujące.
Kierowniczka ma pracowników, ona sama tylko dokumenty podpisuje. Nie zasuwałaby z zakupami do Ciebie.

Owszem, jest Biedronka i Stokrotka a także Groszek i ABC.
Biedronka co prawda, wystartowała dopiero chyba w tym roku.

Pisałeś, że jesteś teraz na podkarpackiej wsi, na kwarantannie, więc ciekawa jestem co to za wieś, że tam jest sporo sklepów i nawet OPS.

Kierowniczka oczywiście ma pracowników i z zakupami przyjechał jakiś facet samochodem osobowym.
To, że kupiła kierowniczka to taki skrót myślowy, taka forma personifikacji całego procesu zakupowego.
Przed chwilą dostarczył ostatnio zamówione zakupy i zostawił pismo z numerem konta bankowego, na które zresztą już przelałem należną kasę.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to śmiało pytaj.

Nie mam pytań:-)

W ciągu godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła
wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)

Już nie bądż takim dziadem. Czekoladę za 5 zł?

Słusznie! Co proponujesz?

Albo nic, albo kwiaty, albo jakieś czekoladki i podziękowania dla zespołu OPS.


Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.

Mnie zapalenie tym sposobem by nie przeszło. Tylko antybiotyk i ewentualnie te bańki.

Też wyjeżdżałeś z domu? :-) No, na saunę.

Saunę mam w domu, własną, prywatną czy jak tam wolisz:)

Aha :-)

Bańki też własne a zapas Aspiryny był w apteczce domowej.
(Przy okazji, to nie byłą Polopiryna tylko Aspiryna Bayera, rozpuszczalna z witaminą C)

Mnie przypasowała w razie czego Polopiryna MAX. Jakiś rok temu kupiłam w Auchanie, a teraz nie ma. Nawet w aptekach. Te proszki są zalane czymś, jakąś otoczkę mają. Dzięki temu mnie nie szkodzi i jest skuteczna, ale więcej niż po 1 przez 3 dni raczej nie mogę i tak brać, bo mnie może po polopirynie czy aspirynie (nie kupuję) lecieć krew z nosa.
Dobrze to mieć w domu jak zimno człowieka trzęsie, tzn. zaczyna się jakieś przeziębienie.

Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Na kaszel bardzo dobry jest syrop Bronchicum. Dobry w smaku. Albo Tussipet (teraz na receptę).

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?

Pewnie te elektroniczne tak mierzą.
Mnie też taką temperaturę zmierzyli przed wejściem na USG.

Otóż ja mierzyłem dwoma termometrami: szklanym i elektronicznym. Wskazania były podobne.

To znaczy, że ten elektroniczny dobrze mierzy,

Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do jedzenia czy jeszcze coś innego?

To jest podobno prawidłowa temperatura.

Pierwsze słyszę!
Masz coś na ten temat?

Teraz znalazłam coś takiego:

  Obniżona temperatura ciała a hipotermia

Hipotermia jest stanem, w którym dochodzi do wychłodzenia organizmu, temperatura ciała spada poniżej 35 stopni Celsjusza. Tego typu objaw jest charakterystyczny dla stanu osłabienia organizmu związanego z infekcją wirusową - przeziębieniem lub grypą. Hipotermia może jednak prowadzić do drastycznych zmian w organizmie. Rozwijająca się hipotermia przechodzi 4 stadia. W pierwszym z nich obniżona temperatura ciała wynosi zaledwie 32 do 35 stopni Celsjusza i może prowadzić do dreszczy. Pojawienie się dreszczy jest w takiej sytuacji zjawiskiem normalnym, gdyż szybkie skurcze komórek mięśniowych doprowadzają do wytworzenia ciepła w mięśniach szkieletowych. Jest to proces tzw. termogenezy drżeniowej. W tym momencie należy przyodziać więcej warstw ubrań lub w miarę możliwości przenieść się w ciepłe miejsce. Łagodna hipotermia ma miejsce wówczas, gdy oprócz dreszczy zauważmy zawroty głowy, znużenie i lekką dezorientację. W drugim stadium hipotermii obniżona temperatura może wynosić nawet 28 stopni Celsjusza, dreszcze zanikają, świadomość jest stopniowo znoszona. Trzecie i czwarte stadium doprowadzają do ciągłego stopniowego obniżania temperatury ciała i sukcesywnego spłycania oddechu. Jeśli temperatura ciała obniży się poniżej 24 stopni Celsjusza, zwykle następuje zgon.
https://www.medonet.pl/zdrowie,obnizona-temperatura-ciala-- -skad-sie-bierze-i-co-oznacza,artykul,1731397.html
A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to ciekawić?

Taka sama. Żałuję, że wyrzuciłam kiedyś termometr rtęciowy. Teraz nie mam żadnego, bo zawsze zapominam kupić.

No widzisz, Ciebie też dotknęła ta epidemia!
To być może jest poważniejsza sprawa niż ten zasrany wirus!

Muszę kupić jakiś beztęciowy termometr jednak. Z tym, że wyczuwam sama i jak mam 37 stopni  to się bardzo żle czuję i wydaje mi się, że mam 38. Jak paracetamol nie pomoże to lecę do lekarza.

Teraz znalazłam jeszcze cos takiego:
Jak zbić gorączkę? - KtoMaLek
ktomalek.pl > Zdrowie
5 wrz 2018 - pod pachą - popularna, choć najmniej dokładna metoda. Prawidłowa temperatura u osoby dorosłej powinna wynosić 35,5 - 37,0 °C, u dzieci 35, ...


--
animka

Data: 2020-03-25 08:06:33
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5ca4d$11cc$1@gioia.aioe.org...
Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.
Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

Suchy ?
To podobno objaw wirusa.

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.
Czym to tłumaczyć?

chinskie termometry ?

Ja sie czuje jak przy przeziebieniu, zimno mi, na granicy dreszczy ... a temperatura 36.5.
Zazwyczaj mialem podwyzszona.

Termomerty dwa, jeden bezdotykowy - na czole mam 36.6, w uchu 37.2 ... a niedawno bylo w uchu wiecej.

J.

Data: 2020-04-19 21:59:58
Autor: Budzik
Kwarantanna
Użytkownik Wiesiaczek ciotkazielinska@vp.pl ...

Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
Trochę mało.
Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne temperatury.

A wczesniej jaka miałes regularnie?
Gdzie mierzysz?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

Data: 2020-03-24 11:01:37
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "Animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5as09$6k2$2@news.icm.edu.pl...
W dniu 2020-03-23 o 09:30, Wiesiaczek pisze:
Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Odwrotnie - jak ktos ma za duzy dochod, to MOPS go splawia.
Bo MOPS jest od rozdawania zasilkow.
Tzn w normalnych warunkach, bo teraz ma obowiazki, ale widac nie zawsze o tym wie..

A ponoc mamy 120 tys osob na kwarantannie, to wszyskie MOPSy powinny juz wiedziec.

J.

Data: 2020-03-24 21:56:05
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 11:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5as09$6k2$2@news.icm.edu.pl...
W dniu 2020-03-23 o 09:30, Wiesiaczek pisze:
Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.

Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

Odwrotnie - jak ktos ma za duzy dochod, to MOPS go splawia.
Bo MOPS jest od rozdawania zasilkow.
Tzn w normalnych warunkach, bo teraz ma obowiazki, ale widac nie zawsze o tym wie..

A ponoc mamy 120 tys osob na kwarantannie, to wszyskie MOPSy powinny juz wiedziec.

Obawiam się, że w MOPs-ach mało pracowników, bo mają dzieci, albo są na kwarantannie.


--
animka

Data: 2020-03-24 08:37:25
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Mon, 23 Mar 2020 09:30:12 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
W dniu 21.03.2020 o 17:56, Animka pisze:
Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenstwo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0

Niestety, masz rację, to paranoja!
Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich wskazała jako "zaopatrzeniowców".
Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi brakuje.
Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu sól i cukier.
O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.
Więc pytam: Czy jaj jestem w więzieniu, żebym jadł byle co?
Tym bardziej, ze to ja za to płacę.
Na razie Kierowniczka ma się skontaktować z najbliższą Biedronką w sprawie płatności przelewem na konto sklepu a potem zobaczymy.

Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic :-)

A u mnie w bloku ogloszenie "Chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Sa jeszcze spolecznicy ... ma nadzieje, ze nie naciagacze :-)

Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna,

Aaa, czyli dom z wlanym podworkiem ... to ze smieciami moze sie nie
udac.

J.

Data: 2020-03-24 02:15:13
Autor: rowerex
Kwarantanna
W dniu wtorek, 24 marca 2020 08:37:29 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

> Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna,

Aaa, czyli dom z wlanym podworkiem ... to ze smieciami moze sie nie
udac.

A co - na własnym podwórku też nie można przebywać gdy ma się kwarantanne?

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-03-24 21:53:40
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.


--
animka

Data: 2020-03-25 15:11:52
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)
A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)


--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-25 16:27:33
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5for9$1q41$1@gioia.aioe.org...
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Na saune ma, a na kaloryfer nie ma ;-P

Spij w saunie :-)

A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

To Ty tam chyba nie masz warunkow do kwarantanny, nalezy Ci sie pomoc :-)

J.

Data: 2020-03-25 23:22:51
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-25 o 16:27, J.F. pisze:
Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5for9$1q41$1@gioia.aioe.org...
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Na saune ma, a na kaloryfer nie ma ;-P

Spij w saunie :-)

A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

To Ty tam chyba nie masz warunkow do kwarantanny, nalezy Ci sie pomoc :-)

Tak. W szpitalu. Tylko, że Wiesio się zaprze rękami i nogami i powie, że kuruje się przecież bimbrem z ogórkami.


--
animka

Data: 2020-03-26 12:57:57
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 25.03.2020 o 23:22, Animka pisze:
W dniu 2020-03-25 o 16:27, J.F. pisze:
Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5for9$1q41$1@gioia.aioe.org...
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Na saune ma, a na kaloryfer nie ma ;-P

Spij w saunie :-)

A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

To Ty tam chyba nie masz warunkow do kwarantanny, nalezy Ci sie pomoc :-)

Tak. W szpitalu. Tylko, że Wiesio się zaprze rękami i nogami i powie, że kuruje się przecież bimbrem z ogórkami.

Spokojnie, daję sobie świetnie radę. Szkoda tylko, że jakiś debil odpowiada na moje posty wiedząc, że jest u mnie w KF-ie.
A Ty mi tego gnoja z niego wyciągasz.


--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-26 15:34:15
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-26 o 12:57, Wiesiaczek pisze:
W dniu 25.03.2020 o 23:22, Animka pisze:
W dniu 2020-03-25 o 16:27, J.F. pisze:
Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5for9$1q41$1@gioia.aioe.org...
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Na saune ma, a na kaloryfer nie ma ;-P

Spij w saunie :-)

A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

To Ty tam chyba nie masz warunkow do kwarantanny, nalezy Ci sie pomoc :-)

Tak. W szpitalu. Tylko, że Wiesio się zaprze rękami i nogami i powie, że kuruje się przecież bimbrem z ogórkami.

Spokojnie, daję sobie świetnie radę. Szkoda tylko, że jakiś debil odpowiada na moje posty wiedząc, że jest u mnie w KF-ie.
A Ty mi tego gnoja z niego wyciągasz.

Przepraszam. :-)  Nie wiedziałam.


--
animka

Data: 2020-03-25 23:19:37
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-25 o 15:11, Wiesiaczek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Kominka nie masz, ani żadnego pieca?

A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

Moższ sobie wygospodarować to specjalne pomieszczenie.
Saunę masz, a toalety w domu nie masz?
Stać Cię pewnie na to bo za granicę często wyjedżasz.


--
animka

Data: 2020-03-26 12:25:16
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 25.03.2020 o 23:19, Animka pisze:
W dniu 2020-03-25 o 15:11, Wiesiaczek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Kominka nie masz, ani żadnego pieca?

Mam kominek, ale nagrzanie kamiennych ścian kominkiem?


A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

Moższ sobie wygospodarować to specjalne pomieszczenie.
Saunę masz, a toalety w domu nie masz?

Sauna nie wymaga kanalizacji, a toaleta jak najbardziej.
Szamba też nie mam.

Stać Cię pewnie na to bo za granicę często wyjedżasz.

Może stać a może nie. To kwestia priorytetów.
Jeden woli kafelki, duperelki a ja wolę surową naturę.
A za granice wyjeżdżam bardziej dla satysfakcji niż dla kasy. Nie oceniaj mnie po sobie, że jak jeździ za granicę to zaraz nazwozi złota, kryształów czy czegoś tam jeszcze :)


--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-26 15:32:17
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-26 o 12:25, Wiesiaczek pisze:
W dniu 25.03.2020 o 23:19, Animka pisze:
W dniu 2020-03-25 o 15:11, Wiesiaczek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 21:53, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 08:37, J.F. pisze:
Jak przyniosa, to nie zapomnij wreczyc torby ze smieciami.
Przeciez nie wolno Ci wychodzic

Przecież do sauny wyjeżdża.

Ech Animko, saunę mam w domu :)
Ale żebyś nie pomyślała sobie Bóg wie co, to sauna jest jedynym luksusem w tym domu. Zresztą dom, to też spore nadużycie - temperatura w izbie wynosi nad ranem ok. 6 stopni Celsjusza:)

Kominka nie masz, ani żadnego pieca?

Mam kominek, ale nagrzanie kamiennych ścian kominkiem?


A kibelek mam własnej konstrukcji w ogrodzie, taki klasyczny - z serduszkiem :)

Moższ sobie wygospodarować to specjalne pomieszczenie.
Saunę masz, a toalety w domu nie masz?

Sauna nie wymaga kanalizacji, a toaleta jak najbardziej.
Szamba też nie mam.

Stać Cię pewnie na to bo za granicę często wyjedżasz.

Może stać a może nie. To kwestia priorytetów.
Jeden woli kafelki, duperelki a ja wolę surową naturę.
A za granice wyjeżdżam bardziej dla satysfakcji niż dla kasy. Nie oceniaj mnie po sobie, że jak jeździ za granicę to zaraz nazwozi złota, kryształów czy czegoś tam jeszcze :)

Ależ ja Ciebie wcale nie oceniam i to szczególnie w/g siebie.

Kryształów miałam (z prezentów) do licha i ciut ciut. Ze 3 się stłukły, resztę-oprócz 3 szt. porozdawałam.
Złoto to mam jakie mam, nie z żadnego przywozu.
Za granicę nie wyjeżdżam bo mnie nie stać.
Pozdrawiam.



--
animka

Data: 2020-03-24 12:01:38
Autor: z
Kwarantanna
Zrobiłeś ten test specjalnie czy faktycznie rodzina i znajomi się na ciebie wypięli.

A jeśli jesteś samotny i chory to współczuję.

Ale po Twoich postach nie sądzę że nie potrafiłbyś sobie chleba załatwić.

Żałosne

Data: 2020-03-24 12:16:52
Autor: Shrek
Kwarantanna
W dniu 24.03.2020 o 12:01, z pisze:
Zrobiłeś ten test specjalnie czy faktycznie rodzina i znajomi się na ciebie wypięli.

A jeśli jesteś samotny i chory to współczuję.

Ale po Twoich postach nie sądzę że nie potrafiłbyś sobie chleba załatwić.

A co za różnica? Wiesiaczek może być prowokatorem ale faktem jest, że mnóstwo starszych ludzi sobie w takiej sytuacji nie poradzi. Powiem więcej - większość dorosłych średnioogarniętych ludzi sobie nie poradzi w zderzeniu z procedurami państwowego betonu. Tam trzeba asertywności i ogarnięcia znacznie przekraczającego przeciętne, żeby coś wskórać. Przeciętnego obywatela przeciętna biurwa (nie mówiąc o funkcjonariuszu) przekona, żeby dupy nie zawracał, a to dlatego że ma w tym w przeciwieństwie do obywatela ogromne doświadczenie. Wielokrtonie się przekonałem, że jak nie jestś asertywny na granicy bezczelności to nic nie uzyskasz. I co teraz dziadek ma się przepychać z sanepisem, policją, mopsem gdzie każdy telefon to jakbyś na marsa edzwonił bo takie jest opóźnienie?

Jak ktoś jest tak ogarnięty, to zrobi wszystko, żeby pod procedurę kwarantanny nie podpaść, bo nic mu ona nie daje oprócz kłopotów i ryzyka dopierdolenia kary 30k ku uciesze gawiedzi.


--
Shrek

Data: 2020-03-24 12:45:01
Autor: z
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 12:16, Shrek pisze:
z procedurami państwowego betonu.

To nie jest beton. TO JEST WOJNA.
Starszym można wybaczyć ale młodym wilczkom co się pozahłystali wolnością, Europą, stylem życia...
Trzeba gorącym żelazem po gołym tyłku jak ich matka z ojcem nie nauczyła posłuszeństwa ;-)

Data: 2020-03-24 13:04:11
Autor: Shrek
Kwarantanna
W dniu 24.03.2020 o 12:45, z pisze:

Starszym można wybaczyć ale młodym wilczkom co się pozahłystali wolnością, Europą, stylem życia...

Problem w tym, że właśnie starszym życie nie wybacza - oni są w grupie ryzyka i oni są spuszczani regularnie na drzewo, bo się nie odgryzą.

--
Shrek

Data: 2020-03-24 14:14:01
Autor: z
Kwarantanna
Ale młodzi ich zarażają a ci się ogryzą ;-)

Data: 2020-03-24 22:02:31
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 12:16, Shrek pisze:
W dniu 24.03.2020 o 12:01, z pisze:
Zrobiłeś ten test specjalnie czy faktycznie rodzina i znajomi się na ciebie wypięli.

A jeśli jesteś samotny i chory to współczuję.

Ale po Twoich postach nie sądzę że nie potrafiłbyś sobie chleba załatwić.

A co za różnica? Wiesiaczek może być prowokatorem ale faktem jest, że mnóstwo starszych ludzi sobie w takiej sytuacji nie poradzi. Powiem więcej - większość dorosłych średnioogarniętych ludzi sobie nie poradzi w zderzeniu z procedurami państwowego betonu. Tam trzeba asertywności i ogarnięcia znacznie przekraczającego przeciętne, żeby coś wskórać. Przeciętnego obywatela przeciętna biurwa (nie mówiąc o funkcjonariuszu) przekona, żeby dupy nie zawracał, a to dlatego że ma w tym w przeciwieństwie do obywatela ogromne doświadczenie. Wielokrtonie się przekonałem, że jak nie jestś asertywny na granicy bezczelności to nic nie uzyskasz. I co teraz dziadek ma się przepychać z sanepisem, policją, mopsem gdzie każdy telefon to jakbyś na marsa edzwonił bo takie jest opóźnienie?

Jak ktoś jest tak ogarnięty, to zrobi wszystko, żeby pod procedurę kwarantanny nie podpaść, bo nic mu ona nie daje oprócz kłopotów i ryzyka dopierdolenia kary 30k ku uciesze gawiedzi.

Może muszą wyrównać straty i ściągać z ludzi jeleni bo Minister rolnictwa dał olbrzymie nagrody wszystkim pracownikom. Polskich warzyw, nawet ziemniaków nie ma.Za co oni pobrali te nagrody. Brak słów po prostu.


--
animka

Data: 2020-03-24 13:34:48
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e79e893$0$515$65785112@news.neostrada.pl...

Zrobiłeś ten test specjalnie czy faktycznie rodzina i znajomi się na ciebie wypięli.

Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

A jeśli jesteś samotny i chory to współczuję.
Ale po Twoich postach nie sądzę że nie potrafiłbyś sobie chleba załatwić.

Ale to Panstwo ma zalatwic, skoro kwarantanne wprowadza.

J.

Data: 2020-03-24 14:40:33
Autor: z
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 13:34, J.F. pisze:
Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

Może. Ale mogła poprosić o zaopiekowanie się Tobą albo nawet zapłacić.
Ja tego nie ogarniam. Nie jestem duszą towarzystwa raczej domatorem ale do jasnej ... Mam do kogo się zwrócić żeby mi chleb kupił.

Ale to Panstwo ma zalatwic, skoro kwarantanne wprowadza.

O i tu właśnie wychodzi jak opiekuńcze państwo działa. Ani mądrze, ani dobrze, ani tanio. ;-)

Data: 2020-03-24 15:04:55
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7a0dd2$0$17364$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-03-24 o 13:34, J.F. pisze:
Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

Może. Ale mogła poprosić o zaopiekowanie się Tobą albo nawet zapłacić.
Ja tego nie ogarniam. Nie jestem duszą towarzystwa raczej domatorem ale do jasnej ... Mam do kogo się zwrócić żeby mi chleb kupił.

Ale moze nie chce. Szczegolnie, jesli mam ich narazic.

I mnie w bloku objawila sie kartka, "chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Spoleczniczki.

Ale to Panstwo ma zalatwic, skoro kwarantanne wprowadza.
O i tu właśnie wychodzi jak opiekuńcze państwo działa. Ani mądrze, ani dobrze, ani tanio. ;-)

A niech sobie dziala jak chce - byle dobrze i podatkow nie podnosilo :-P

J.

Data: 2020-03-24 22:06:14
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 15:04, J.F. pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7a0dd2$0$17364$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-03-24 o 13:34, J.F. pisze:
Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

Może. Ale mogła poprosić o zaopiekowanie się Tobą albo nawet zapłacić.
Ja tego nie ogarniam. Nie jestem duszą towarzystwa raczej domatorem ale do jasnej ... Mam do kogo się zwrócić żeby mi chleb kupił.

Ale moze nie chce. Szczegolnie, jesli mam ich narazic.

I mnie w bloku objawila sie kartka, "chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Spoleczniczki.

Społeczniczki, ale na pare złoty od emeryta na pewno liczą.


Ale to Panstwo ma zalatwic, skoro kwarantanne wprowadza.
O i tu właśnie wychodzi jak opiekuńcze państwo działa. Ani mądrze, ani dobrze, ani tanio. ;-)

A niech sobie dziala jak chce - byle dobrze i podatkow nie podnosilo :-P

J.



--
animka

Data: 2020-03-25 07:12:44
Autor: J.F.
Kwarantanna
Użytkownik "Animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5dt34$e5f$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2020-03-24 o 15:04, J.F. pisze:
I mnie w bloku objawila sie kartka, "chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Spoleczniczki.

Społeczniczki, ale na pare złoty od emeryta na pewno liczą.

Trudno powiedziec.
Moze maja dobre serca, moze musza na czynsz zarobic, a moze szukaja emerytow do pozniejszego okradzenia.

telefony i nr mieszkania podaly, wiec to ostatnie moze nie ...


J.

Data: 2020-03-25 14:33:05
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-25 o 07:12, J.F. pisze:
Użytkownik "Animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5dt34$e5f$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2020-03-24 o 15:04, J.F. pisze:
I mnie w bloku objawila sie kartka, "chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Spoleczniczki.

Społeczniczki, ale na pare złoty od emeryta na pewno liczą.

Trudno powiedziec.
Moze maja dobre serca, moze musza na czynsz zarobic, a moze szukaja emerytow do pozniejszego okradzenia.

telefony i nr mieszkania podaly, wiec to ostatnie moze nie ...

Może i tak być.


--
animka

Data: 2020-03-25 15:07:10
Autor: Wiesiaczek
Kwarantanna
W dniu 24.03.2020 o 22:06, Animka pisze:
W dniu 2020-03-24 o 15:04, J.F. pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7a0dd2$0$17364$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-03-24 o 13:34, J.F. pisze:
Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

Może. Ale mogła poprosić o zaopiekowanie się Tobą albo nawet zapłacić.
Ja tego nie ogarniam. Nie jestem duszą towarzystwa raczej domatorem ale do jasnej ... Mam do kogo się zwrócić żeby mi chleb kupił.

Ale moze nie chce. Szczegolnie, jesli mam ich narazic.

I mnie w bloku objawila sie kartka, "chetnie pomozemy, Asia i Kasia".
Spoleczniczki.

Społeczniczki, ale na pare złoty od emeryta na pewno liczą.

To się nazywa "koszyczkowe" :)

--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2020-03-24 21:49:26
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-24 o 13:34, J.F. pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e79e893$0$515$65785112@news.neostrada.pl...

Zrobiłeś ten test specjalnie czy faktycznie rodzina i znajomi się na ciebie wypięli.

Rodzina moze byc w innym miescie, albo w Londynie ..

A jeśli jesteś samotny i chory to współczuję.
Ale po Twoich postach nie sądzę że nie potrafiłbyś sobie chleba załatwić.

Ale to Panstwo ma zalatwic, skoro kwarantanne wprowadza.

Ale Ty chyba nie jesteś na kwarantannie?

Zastanawia mnie temat maseczek. Najpierw było gadane, że maseczki nie chronią, teraz gadają, żeby maseczki zakładać jak się wychodzi, a zaraz wyrzucać jak się przychodzi do domu, bo na maseczce są wirusy. Skąd ja wytrzasnę na kade wyjście nowa maseczkę? Mam jedną w domu. Od dentysty kiedyś parę dostałam. Zapakowana w torebkę foliową, ale była już używana jak opryskiwałam kiedyś muchozolem (na te krwawe mery-muchówki Niesiołowskiego) mieszkanie. Chyba jutro ją założę. Chłopak w kiosku za pancerną szybą i obmaskowany na prawie całą twarz, a ja bez maseczki i przy mnie raptem plącze się jakiś dziad i chyba specjalnie blisko mnie, za dzwiami kiosku jakieś 2 kobiety, których przed momentem nie było. Zasłoniłam twarz czystą higieniczną chusteczką do nosa. Guzik mnie to obchodzi co te wredne baby sobie pomyślały.

--
animka

Data: 2020-04-20 10:59:59
Autor: Budzik
Kwarantanna
Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

Skąd ja wytrzasnę na kade wyjście nowa maseczkę?

A kto ci kaze maseczką zakrywać? Wez jakas chuste, bandane, cokolwiek.
Przy czym, i tu masz racje, najwazniejsze zeby to byo czyste i czesto zmieniane bo ludzie ktorzy juz troche w tych maseczkach pochodzili widza ze najgorsze jest długie uzywanie jednej sztuki - szybka przyplacza sie infekcje.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

Data: 2020-04-19 21:59:58
Autor: Budzik
Kwarantanna
Użytkownik Wiesiaczek ciotkazielinska@vp.pl ...

Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.
Więc pytam: Czy jaj jestem w więzieniu, żebym jadł byle co?
Tym bardziej, ze to ja za to płacę.

W sumie to ciekawe pytanie, bo skoro płacisz to własciwie powinni przywieźć dokładnie to co zamawiasz.
IMO jeszcze linka do peppera powinienes im dac zeby w odpowiedniej cenie kupili :)
A jak cos nie dobre to reklamacja.

Ktos tu wczesniej pisał ze w momencie kwarantanny słuzby pomagaja z zaopatrzeniem.
Przyznaje (ironicznie) ze liczyłem iz chociaz na to maja jakas procedure i daja jakies gotowe paczki a nie taka partyzantka...
Jak to mowił Glapinski - jestesmy przygotowani a o wiele wieksza pandemie. Wie chłop co mowi. Po prostu nie wyjasnił, co miał na mysli mowiac: my.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

Data: 2020-04-20 00:12:54
Autor: Zbynek Ltd.
Kwarantanna
Budzik napisał(a) :
Jak to mowił Glapinski - jestesmy przygotowani a o wiele wieksza pandemie. Wie chłop co mowi. Po prostu nie wyjasnił, co miał na mysli mowiac: my.

Znaczy ja i dwórki.

Już za komuny władze mające obywateli w d... tupeciarsko stwierdziły, że rząd się sam wyżywi. Teraz sam się przetestuje.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2020-03-21 19:09:03
Autor: Shrek
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 17:01, rowerex@op.pl pisze:

Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny, znajomych
lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
lekarstw", ale może się mylę?


Taki jest właśnie sens tej "kwarantanny". Nie zawracaj dupy i nie wychodź, bo nie mamy testów.


--
Shrek

Data: 2020-03-21 15:12:34
Autor: Robert Tomasik
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 14:59, J.F. pisze:

minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?
Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

Też się nad tym zastanawiam. Grzywna 5.000 zł wynika z przepisów o
wykroczeniach i ani tego minister zmienić nie mógł, ani nie zmienił
Sejm. Jedyne co, to mogli wpaść na pomysł ścigania tego na podstawie
jakiegoś przepisu administracyjnego. Takich administracyjnych kar jest
cała masa w różnych ustawach i dokąd nie podadzą z jakiej to ustawy
miałoby wynikać, to trudno zająć stanowisko, na ile to realne - ale
chyba o to chodzi.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-03-21 17:54:05
Autor: nadir
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 14:59, J.F. pisze:

minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

W ogóle osoba, która została poddana kwarantannie, to powinna otrzymać jakiś glejt, decyzję czy coś innego? Bo od osób, które przekraczały granicę słyszałem, że zostały jedynie ustnie poinformowane, że mają się poddać kwarantannie. Bez badań, bez żadnego nawet podejrzenia, że mogą być nosicielami wirusa. A w tym samym czasie mieszkańcy strefy nadgranicznej przekraczają granicę w tę i z powrotem bez żadnych ceregieli.

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.

Data: 2020-03-21 18:36:59
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 17:54, nadir pisze:
Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.


może być dużo wyższa kara niż grzywna :

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Data: 2020-03-21 19:06:10
Autor: nadir
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 18:36, u2 pisze:

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

OK, tylko skąd ta wiedza? Bo to co u nas jest, to jest farsa, nikt nikogo nie bada przy przekraczaniu granicy.

Data: 2020-03-21 19:13:46
Autor: Shrek
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 19:06, nadir pisze:

§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

OK, tylko skąd ta wiedza? Bo to co u nas jest, to jest farsa, nikt nikogo nie bada przy przekraczaniu granicy.

Osób w kwarantannie jest chyba więcej niż przeprowadzonpo testów (a to trzeba podzielić przez dwa).

--
Shrek

Data: 2020-03-21 19:59:57
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 19:06, nadir pisze:
W dniu 21.03.2020 o 18:36, u2 pisze:

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

OK, tylko skąd ta wiedza? Bo to co u nas jest, to jest farsa, nikt nikogo nie bada przy przekraczaniu granicy.


wczoraj w BBC pokazywali, że w Bolanda są 65 kilometrowe korki na granicy, a teraz 3 minuty sprawdzenia na granicy i ciężarówki śmigają, oczywiście nie wolno im się po drodze zatrzymywać

jeśli nie wiesz jak wygląda praca ITD, SG i innych służb na granicy to przynajmniej nie ściemniaj, a najważniejsze nie panikuj:)

Data: 2020-03-21 20:44:03
Autor: nadir
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 19:59, u2 pisze:

jeśli nie wiesz jak wygląda praca ITD, SG i innych służb na granicy to przynajmniej nie ściemniaj, a najważniejsze nie panikuj:)

Problem w tym, że ja doskonale wiem jak praca służb, szczególnie na granicy, wygląda.

Data: 2020-03-21 22:06:10
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 20:44, nadir pisze:
W dniu 21.03.2020 o 19:59, u2 pisze:

jeśli nie wiesz jak wygląda praca ITD, SG i innych służb na granicy to przynajmniej nie ściemniaj, a najważniejsze nie panikuj:)

Problem w tym, że ja doskonale wiem jak praca służb, szczególnie na granicy, wygląda.


z lat 90-tych ub. wieku ? czy A.D.2020 ?:)

Data: 2020-03-21 20:03:08
Autor: Robert Tomasik
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 19:06, nadir pisze:

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny
§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną,
ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża
bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do roku.
OK, tylko skąd ta wiedza? Bo to co u nas jest, to jest farsa, nikt
nikogo nie bada przy przekraczaniu granicy.

Tylko tu nie ma słowem o tych 30.000 zł. Ten artykuł ja już dawno
wskazywałem. Jednak dotyczy on osób, które wiedzą, albo przynajmniej
mają podstawy przypuszczać, że są zakażone. To nie jest do końca to
samo, co decyzja o kwarantannie spowodowana tym, że ktoś z za granicy
przyjechał, lub gdzieś tam miał kontakt z zakażonym - dokąd nie ma
pozytywnego wyniku badania oczywiście.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-03-21 20:56:10
Autor: nadir
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 20:03, Robert Tomasik pisze:

To nie jest do końca to
samo, co decyzja o kwarantannie spowodowana tym, że ktoś z za granicy
przyjechał, lub gdzieś tam miał kontakt z zakażonym - dokąd nie ma
pozytywnego wyniku badania oczywiście.

Tylko, że decyzja o kwarantannie z powodu przyjazdu z zagranicy jest brana z doopy i wcale mnie nie dziwi, że ludzie to olewają.
Na granicy ludzie są dzieleni na tych, co pracują/zamieszkują pas przygraniczny i mogą się przemieszczać w tę i z powrotem wielokrotnie. Oraz na tych, którzy mieszkają poza tym pasem i z automatu poddawani są kwarantannie. Tylko, że zanim się na tą kwarantannę udadzą, robią co chcą i gdzie chcą.

Data: 2020-03-21 22:07:59
Autor: u2
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 20:56, nadir pisze:
Tylko, że decyzja o kwarantannie z powodu przyjazdu z zagranicy jest brana z doopy i wcale mnie nie dziwi, że ludzie to olewają.


nie z doopy tylko z ustawy, a kto to olewa to może źle skończyć, ale oczywiście nie musi, bo musi to na Rusi:)

Data: 2020-03-22 14:47:36
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sat, 21 Mar 2020 18:36:59 +0100, u2 napisał(a):
W dniu 21.03.2020 o 17:54, nadir pisze:
Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.

może być dużo wyższa kara niż grzywna :

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

W kraju o test sie nie mozna doprosic, to malo kto wie.

§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

A jak zdazyl umrzec ?

J.

Data: 2020-03-22 15:37:19
Autor: Robert Tomasik
Kwarantanna
W dniu 22.03.2020 o 14:47, J.F. pisze:

§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
A jak zdazyl umrzec ?

Rodzina może złożyć,a i Prokurator z urzędu również.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-03-22 18:13:47
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sun, 22 Mar 2020 15:37:19 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 22.03.2020 o 14:47, J.F. pisze:
§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
A jak zdazyl umrzec ?

Rodzina może złożyć,a i Prokurator z urzędu również.

Prokurator chyba nie, skoro taki zapis w ustawie ?

J.

Data: 2020-03-22 20:41:37
Autor: Robert Tomasik
Kwarantanna
W dniu 22.03.2020 o 18:13, J.F. pisze:

A jak zdazyl umrzec ?
Rodzina może złożyć,a i Prokurator z urzędu również.
Prokurator chyba nie, skoro taki zapis w ustawie ?

W wypadku przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego zawsze może
(art. 60 kpk). Ale z tymi wnioskowymi nie mogę znaleźć i możesz mieć
rację. Natomiast rodzina na pewno może, a i ubezpieczyciel, jeśli
wypłaci odszkodowanie.



--
Robert Tomasik

Data: 2020-03-22 23:47:56
Autor: Michal Jankowski
Kwarantanna
W dniu 21.03.2020 o 18:36, u2 pisze:
W dniu 21.03.2020 o 17:54, nadir pisze:
Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.


może być dużo wyższa kara niż grzywna :

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Wg dzisiejszych mediów za ucieczkę z kwarantanny jest do 8 lat.

   MJ

Data: 2020-03-23 00:47:26
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sun, 22 Mar 2020 23:47:56 +0100, Michal Jankowski napisał(a):
Wg dzisiejszych mediów za ucieczkę z kwarantanny jest do 8 lat.

art 165 kk zapewne

Art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia
wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby
zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej [...]

P.S. A gdybym tak masowego otrucia chcial zrobic ?
Sarin w metrze, cyjanek w wodociagu, czy arszenik w mące ... to ktory
to artykuł bedzie ? Bo na wybuch jest, na epidemie jest, na ruch ladowy, wodny i
powietrzny jest, a na chemie nie widze :-)
Zwykle zabojstwo, czy 165.5 ?

J.

Data: 2020-03-23 18:09:23
Autor: Animka
Kwarantanna
W dniu 2020-03-23 o 00:47, J.F. pisze:
Dnia Sun, 22 Mar 2020 23:47:56 +0100, Michal Jankowski napisał(a):
Wg dzisiejszych mediów za ucieczkę z kwarantanny jest do 8 lat.

art 165 kk zapewne

Art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia
wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby
zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej [...]

P.S. A gdybym tak masowego otrucia chcial zrobic ?
Sarin w metrze, cyjanek w wodociagu, czy arszenik w mące ... to ktory
to artykuł bedzie ?

Bo na wybuch jest, na epidemie jest, na ruch ladowy, wodny i
powietrzny jest, a na chemie nie widze :-)
Zwykle zabojstwo, czy 165.5 ?

Ludzie poumierają w domu z głodu (na tej kwarantannie).


--
animka

Data: 2020-03-23 00:50:52
Autor: A. Filip
Kwarantanna
Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> pisze:
W dniu 21.03.2020 o 18:36, u2 pisze:
W dniu 21.03.2020 o 17:54, nadir pisze:
Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?

No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.


może być dużo wyższa kara niż grzywna :

https://www.arslege.pl/narazenie-na-zarazenie/k1/a192/

Art. 161. Narażenie na zarażenie
Dz.U.2019.0.1950 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio
inną osobę na takie zarażenie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną,
ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża
bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do roku.
§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na
wniosek pokrzywdzonego.

Wg dzisiejszych mediów za ucieczkę z kwarantanny jest do 8 lat.

W zacytowanych przepisach jest "wie że *jest* " a nie
"wie że *może* być".  Wiec zapewne chodzi o (naciąganą?)
interpretacje po innej linii.  IMHO unikanie podawania podstawy prawnej
w mediach "może sugerować naciąganą interpretacje".

Zaś pisząc z prawnym realizmem cynicznym: jeśli w Polsce na koronawirusa
umrze kilka tysięcy osób (lub więcej) to przyklepanie przez sądy
_za kilku lat_ prawomocnie wyroku ośmiu lat za ucieczkę z kwarantanny
może++ stać się możliwe IMHO.

--
A. Filip
| Długa nadzieja - długi smutek.  (Przysłowie arabskie)

Data: 2020-03-22 14:57:32
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sat, 21 Mar 2020 17:54:05 +0100, nadir napisał(a):
W dniu 21.03.2020 o 14:59, J.F. pisze:

minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?

W ogóle osoba, która została poddana kwarantannie, to powinna otrzymać jakiś glejt, decyzję czy coś innego? Bo od osób, które przekraczały granicę słyszałem, że zostały jedynie ustnie poinformowane, że mają się poddać kwarantannie. Bez badań, bez żadnego nawet podejrzenia, że mogą być nosicielami wirusa.

podejrzani sa, bo wracaja z zagranicy :-)
I dlatego kwarantanna.

Na granicy wypelniaja karte lokalizacyjna, to za dwa dni moze policja
przyjsc i sprawdzic. No chyba, ze sie ktos pomyli :-)

Ale ... jakies zaswiadczenie do pracy kto wyda ?

A w tym samym czasie mieszkańcy strefy nadgranicznej przekraczają granicę w tę i z powrotem bez żadnych ceregieli.

Ale im wolno.

Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?
No ustawy, to u nas ostatnio się zmienia ekspresowo.

Ale o tym nie slyszalem.
Tylko o jakims problemie z posiedzeniem Sejmu.

J.

Data: 2020-03-22 15:18:05
Autor: cef
Kwarantanna
W dniu 2020-03-22 o 14:57, J.F. pisze:

podejrzani sa, bo wracaja z zagranicy :-)
I dlatego kwarantanna.

Na granicy wypelniaja karte lokalizacyjna, to za dwa dni moze policja
przyjsc i sprawdzic. No chyba, ze sie ktos pomyli :-)

Ale ... jakies zaswiadczenie do pracy kto wyda ?


Nie musi. W rozporządzeniu stoi, że decyzji organu sanitarnego nie wydaje się a podlegający kwarantannie ma powiadomić swojego pracodawcę nawet przez telefon
a do wypłaty świadczeń za ten okres (tak jak wynagrodzenie za czas choroby)
wystarcza oświadczenie, że się było skierowanym na kawrantannę.

PS
Musiałem przeczytać to rozporządzenie, bo nie wykluczam, że będę musiał
sam pojechać z towarem do niemieckiego klienta i chciałem sprawdzić
jak ominąć kwarantannę po powrocie.

Data: 2020-03-22 18:17:29
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sun, 22 Mar 2020 15:18:05 +0100, cef napisał(a):
Musiałem przeczytać to rozporządzenie, bo nie wykluczam, że będę musiał
sam pojechać z towarem do niemieckiego klienta i chciałem sprawdzić
jak ominąć kwarantannę po powrocie.

Podpada pod transport miedzynarodowy, ale pewnie nie uwierzą :-)

To chociaz busik towaru bedzie ?

J.

Data: 2020-03-22 18:49:49
Autor: cef
Kwarantanna
W dniu 2020-03-22 o 18:17, J.F. pisze:
Dnia Sun, 22 Mar 2020 15:18:05 +0100, cef napisał(a):
Musiałem przeczytać to rozporządzenie, bo nie wykluczam, że będę musiał
sam pojechać z towarem do niemieckiego klienta i chciałem sprawdzić
jak ominąć kwarantannę po powrocie.

Podpada pod transport miedzynarodowy, ale pewnie nie uwierzą :-)

To chociaz busik towaru bedzie ?

Osobowym zawiozę.
Ale normalnie z CMR, więc jak będę wracał, to
swoje kopie podbite pokażę.
Te dokumenty i tak zawsze mam, bo sa potrzebne do VAT.

Data: 2020-03-22 23:27:19
Autor: J.F.
Kwarantanna
Dnia Sun, 22 Mar 2020 18:49:49 +0100, cef napisał(a):
W dniu 2020-03-22 o 18:17, J.F. pisze:
Dnia Sun, 22 Mar 2020 15:18:05 +0100, cef napisał(a):
Musiałem przeczytać to rozporządzenie, bo nie wykluczam, że będę musiał
sam pojechać z towarem do niemieckiego klienta i chciałem sprawdzić
jak ominąć kwarantannę po powrocie.

Podpada pod transport miedzynarodowy, ale pewnie nie uwierzą :-)

To chociaz busik towaru bedzie ?

Osobowym zawiozę.
Ale normalnie z CMR, więc jak będę wracał, to
swoje kopie podbite pokażę.
Te dokumenty i tak zawsze mam, bo sa potrzebne do VAT.

Zobacz czy nie warto busika wynajac.
Bo dla tirow ponoc kolejke skrocili, ale osobowego to nie wiem czy
przepuszcza :-)

J.

Data: 2020-03-23 19:41:52
Autor: cef
Kwarantanna
W dniu 2020-03-22 o 23:27, J.F. pisze:
Dnia Sun, 22 Mar 2020 18:49:49 +0100, cef napisał(a):
W dniu 2020-03-22 o 18:17, J.F. pisze:
Dnia Sun, 22 Mar 2020 15:18:05 +0100, cef napisał(a):
Musiałem przeczytać to rozporządzenie, bo nie wykluczam, że będę musiał
sam pojechać z towarem do niemieckiego klienta i chciałem sprawdzić
jak ominąć kwarantannę po powrocie.

Podpada pod transport miedzynarodowy, ale pewnie nie uwierzą :-)

To chociaz busik towaru bedzie ?

Osobowym zawiozę.
Ale normalnie z CMR, więc jak będę wracał, to
swoje kopie podbite pokażę.
Te dokumenty i tak zawsze mam, bo sa potrzebne do VAT.

Zobacz czy nie warto busika wynajac.
Bo dla tirow ponoc kolejke skrocili, ale osobowego to nie wiem czy
przepuszcza :-)

Spokojnie, już się rozładowało- ruch jest w miarę na bieżąco.
(przynajmniej tam gdzie będę próbowal)

Kwarantanna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona