| Data: 2011-11-08 01:36:39 | |
| Autor: M. Sz. | |
| Kwestia gazociągu północnego. | |
|
Jak to wygląda ekonomicznie?
|
|
| Data: 2011-11-08 07:02:54 | |
| Autor: AndrzejN | |
| Kwestia gazociągu północnego. | |
|
Użytkownik "M. Sz." <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:j99tie$dpv$1news.onet.pl... Jak to wygląda ekonomicznie?Z pewnością taniej, niż skraplanie lub wyciskanie z łupków. Nikt o tym nie chce mówić. Wspomnę, że kiedyś korzystaliśmu z rodzimego gazu koksowego. Nie istniał problem dywersyfikacji. Komu to przeszkadzało? AN |
|
| Data: 2011-11-08 19:37:40 | |
| Autor: M. Sz. | |
| Kwestia gazociągu północnego. | |
|
Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9agmi$6jv$1news.onet.pl...
Chyba im gaz nie schodzi, że tak na głowie stają. Teraz chyba też można korzystać z gazu koksowego. |
|
| Data: 2011-11-08 22:32:53 | |
| Autor: AndrzejN | |
| Kwestia gazociągu północnego. | |
|
Użytkownik "M. Sz." <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:j9bstm$nft$1news.onet.pl... W latach 70-tych w Polsce pojawiła się koncepcja, żeby zrezygnować w sieciach komunalnych i przemysłowych z wlasnego gazu koksowego, a zastąpić go ziemnym ruskim. I od tego się zaczęło. Dziś chyba nie da się ustalić, kto był inicjatorem (ile wziął kasy do prywatnej kieszeni za taki kontrakt i zmianę koncepcji zasilania.) Nie wierz w jakieś bzdurne uzasadnienia, że ten gaz był brudny i td, bo zanim go wysłano, w części chemicznej koksowni był bardzo głęboko oczyszczany (otrzymywano z niego benzol, kwas siarkowy, siarczan amonu (nawóz), smołę i wiele innych składników. |
|