Data: 2012-10-13 18:21:36 | |
Autor: Przembo | |
Kwestia wĹasnoĹci pojazdu - sprawy spadkowe | |
*BAREK* w wiadomoĹci news:50798fd1$1news.home.net.pl napisaĹ(a):
DzieĹ Dobry. Potrzebna jest nowa sprawa spadkowa, a nastÄpnie zrzeczenie siÄ daje czÄĹci pojazdu na uĹźytkownika po 83 lub od razu na Ciebie, tylko i aĹź tyle. JeĹli pojazd byĹ ujÄty w pierwotnej masie spadkowej to moĹźna uznaÄ Ĺźe spadek jest ustalony (do zdobycia odpis postanowienia SÄ du) i pozostaĹa tylko kwestia przeniesienia wĹaĹnoĹci od spadkobiercĂłw na jednÄ wybranÄ osobÄ. Nie musisz pojadu rejestrowaÄ na siebie, waĹźne by byĹa spĂłjnoĹÄ odnoĹnie prawa wĹasnoĹci i ciÄ gĹoĹÄ w dokumentacji. Pozdr |
|
Data: 2012-10-13 20:26:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kwestia wĹasnoĹci pojazdu - sprawy spadkowe | |
On Sat, 13 Oct 2012, Przembo wrote:
*BAREK* w wiadomości news:50798fd1$1news.home.net.pl napisał(a):[...] Potrzebna jest nowa sprawa spadkowa Ja tak z ciekawości - skąd założenie a priori, że: - "sprawa spadkowa" oznacza tylko stwierdzenie spadku lub - dział spadku nie objął samochodu wymienionego luzem - dział spadku zakładał współwłasność jakichś resztek Widzę trzy posty, i wszystkie najwyraźniej są oparte na założeniu, iż samochód należy do majątku który: - nie został ujawniony lub - nie został podzielony A tego wątkotwórca nie napisał. Jeśli pojazd był ujęty w pierwotnej masie spadkowej to można uznać że spadek jest ustalony (do zdobycia odpis postanowienia Sądu) No właśnie - "mało danych". Nie wiemy, czy "sprawa spadkowa" oznacza stwierdzenie spadku, czy dział, ani czy samochód jest wymieniony w jednym lub drugim. Mowa tylko o tym, że rejestracja jest błędna. Z kolei *skądś* wziął przekonanie, że zgodnym zdaniem spadkobierców to jest "należny" mu samochód - skąd to przekonanie, jak nie z działu spadku? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-10-13 23:31:54 | |
Autor: Przembo | |
Kwestia własności pojazdu - sprawy spadkowe | |
*Gotfryd Smolik news* w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.1210132019530.9028quad napisał(a): On Sat, 13 Oct 2012, Przembo wrote: Doczytałeś to: "zakładając, że istnieją tylko dokumenty kupna nowego pojazdu w roku 1978."? Jasno to sugeruje zaniedbanie tematu czy to wtedy czy dziś przez wątkotwórcę, a swoją drogą punkt ostatni ciekawy... jeśli spadkobiercy nie mają żadnych animozji to jakim cudem podział sądowny byłby BEZ współwłaśności jeśli na pierwszej rozprawie byłby tylko ustanowienie własności, a drugiej nie byłoby potrzeby przeprowadzać z uwagi na dobre relacje w rodzinie? Widzę trzy posty, i wszystkie najwyraźniej są oparte na założeniu, W sprawie działu swoją opinię wyraziłem powyżej, mało która zgodna rodzina chciałaby bawić się w podział sądowy tracąc czas zamiast załatwić sprawę w ciągu kilku godzin. Mowa tylko o tym, że rejestracja jest błędna. Miałem kiedyś takie auto, zostało ze mną po śmierci właściciela - na długo przed stwierdzeniem spadku i podziałem było przez resztę uznawane za moje, formalności przyszły po czasie. pzdr, Gotfryd Jako "ekspert" opisz proszę pełną ścieżkę postępowania i wszystkie możliwości, napisać że jest mało danych potrafi każdy. A więc doczekamy się elaboratu? Pozdr |
|
Data: 2012-10-14 09:54:56 | |
Autor: BAREK | |
Kwestia wĹasnoĹci pojazdu - sprawy spa dkowe | |
Przemboo,
Nie pamiÄtam jak to po Ĺmierci dziadka w wypadku wyglÄ daĹo formalnie, za maĹy wtedy w roku 1982 byĹem. Wiem, Ĺźe wszystko odbyĹo siÄ gĹadko, ale czy musiaĹa byÄ sprawa w sÄ dzie, czy tylko jakieĹ oĹwiadczenia i porozumienie wystarczyĹy? Nie wiem, pamiÄtajmy, Ĺźe to byĹa totalnie inna rzeczywistoĹÄ, inne realia, a sprawa dotyczyĹa jak na tamte czasy bardzo duĹźego majÄ tku; prywatnej wĹasnoĹci doĹÄ sporego i dobrze wyposaĹźonego gospodarstwa. Zaniedbanie wynikaĹo jak juĹź pisaĹem, z tego, Ĺźe ciÄ gnik specjalnie nie jeĹşdziĹ po drogach, w sumie zarejestrowany byĹ, przeglÄ dy i OC siÄ opĹacaĹo, z biegiem czasu jakoĹ tak siÄ to rozmyĹo. Dlatego go wĹaĹnie sprzedaje, bo stoi niezbyt wykorzystany, tymczasem jest to dobry sprzÄt i zainteresowanie jest duĹźe. W sumie dziÄkujÄ za wszystkie uwagi, dziĹ i jutro muszÄ zajÄ Ä siÄ sprawÄ , bo klienci czekajÄ na info jaki jest stan prawny ciÄ gnika. Jak to ustalÄ odbÄdzie siÄ licytacja. :-) Barek -- Barek barek[]plusnet pl |
|
Data: 2012-10-17 00:01:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kwestia wĹasnoĹci pojazdu - sprawy spa dkowe | |
On Sun, 14 Oct 2012, BAREK wrote:
Przemboo, Wychodzi, że wystarczyła umowa. Napisz, jaki status ma owo gospodarstwo - czy wpis do KW jest na kogoś "przepisany" itede, będzie wiadomo, czy była umowa notarialna. Nie wiem, pamiętajmy, że to była totalnie inna rzeczywistość, inne realia, To też prawda. Ale akurat KC swoje lata ma, i choć skreśleń "przyPRLowskich" jest w nim dużo, to raczej bym się spodziewał ich w okolicy tego gospodarstwa. Zasady ogólne raczej się wiele nie zmieniały. Zakładam ze post do Przemboo przeczytasz :) (i numerki przepisów z ustaw do przeczytania "na początek") pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-10-16 23:24:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kwestia własności pojazdu - sprawy spadkowe | |
On Sat, 13 Oct 2012, Przembo wrote:
Doczytałeś to: "zakładając, że istnieją tylko dokumenty kupna nowego pojazdu w roku 1978."? Ano prawda. a swoją drogą punkt ostatni ciekawy... jeśli spadkobiercy nie mają żadnych animozji to jakim cudem podział sądowny byłby BEZ współwłaśności jeśli na pierwszej rozprawie byłby tylko ustanowienie własności, a drugiej nie byłoby potrzeby przeprowadzać z uwagi na dobre relacje w rodzinie? Jako że presję na mnie wywarłeś ;), zajrzałem do KC: http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,ustawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html +++ Art. 1037. § 1. Dział spadku może nastšpić bšd na mocy umowy między wszystkimi spadkobiercami, bšd na mocy orzeczenia sšdu na żšdanie któregokolwiek ze spadkobierców. § 2. Jeżeli do spadku należy nieruchomoć, umowa o dział powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. -- - Przy okazji prośba dla zainteresowanego (BAREK) - *przeczytaj* te przepisy. Ciebie nie obowiązują moje dywagacje ani artykuły na stronach www, ale ustawa - jak najbardziej :D Ad rem. Wychodzi, że nie było kolejnej rzeczy: czy spadek zawierał nieruchomość. Z kolejnego opisu wychodzi, że było gospodarstwo (rolne jak domniemuję), które z kolei podlegało przepisom odrębnym, które do tego zmieniały się w czasie. Teraz uwaga, gdybam i poproszę o ewentualną korektę: - jako że zapis z KC nie zawiera rygoru nieważności, wychodzi, że *jeśli* taka umowa była, jest ważna. Jedynie nieruchomość (gospodarstwo) nie przechodzi na własność, a umowę traktować trzeba jako umowę zobowiązującą (powszechnie znaną pod określeniem "przedwstępna") - nie wyklucza to działania umowy w zakresie działu pozostałych składników spadku; zastrzeżenie, ze dział spadku powinien być "całkowity", dotyczy tylko sądowego działu spadku (1038 KC) - z opisu wynika, że owa umowa (o dział spadku rzeczy ruchomych i ewentualnie zobowiązanie do działu gospodarstwa) zawarta *wtedy*. Krótko po śmierci dziadka, po stwierdzeniu spadku. Jeśli tak jest, to moim zdaniem formalnie poprawne byłoby stwierdzenie pismem treści tej umowy "na dziś". Znaczy strony siadają i jednomyślnie podpisują papier że "w dniu <tu wysoce prawdopodobna data kiedy to było> niżej podpisani postanowili dokonać działu spadku po <imię nazwisko>" i tak dalej, oczywiście z aktualną datą tego "stwierdzenia". Ja wiem, że w narodzie popularne jest przekonanie, że "umowa" to jest papier na którym zapisano jej treść, ale jak wyżej - skoro KC nie nakazuje konkretnej formy, to nie widać powodu aby umowa ustna nie była "ważna". Dobra jak każda inna. Skoro spadkobiercy nie są w sporze, to po co kłamać że "dziś" zawierają umowę? No... chyba, chyba że problemem jest kwestia podatku: ale kwestia podatku od spadków jest poza zasięgiem (bo było orzeczenie sądu), więc nie dotyczy problemu (albo wszystko było załatwione jak trzeba, albo US i tak znajdzie sposób na przyczepienie się), pozostaje PCC od działu. A tam "data podatku" liczy się od transakcji lub stwierdzenia pismem bądź "powołania się", a co najmniej tak wychodzi :) http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,22,57,460,,20110205,ustawa-z-dnia-9092000-r-o-podatku-od-czynnosci.html ....i tam art.3.1.1, 3.1.3, 3.1.4, 3.2 Na deser pytanie, czy dział jest "sprawiedliwy", a chodzi oczywiście o art.4..5 Na mój gust, z art.1.1.f powinno wynikać że wyłacznie "dopłaty" liczą się do tego podatku, Prawdę mówiąc, całość kwalifikuje się do pocięcia i rozesłania odpowiednio na .prawo i .prawo.podatki. Jako "ekspert" opisz proszę pełną ścieżkę postępowania Nie jestem ekspertem, taki tu bywał dawno temu ;) To działa tak, że znajomość prawa (również niekompletna), pozwala: napisać że jest mało danych ....skądinąd. potrafi każdy. Nie bardzo. Nie byłoby pytań w których w opisie jest za mało danych. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-10-18 01:26:54 | |
Autor: Przembo | |
Kwestia własności pojazdu - sprawy spadkowe | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1210162320220.3576quad...
On Sat, 13 Oct 2012, Przembo wrote: Bez przesady z tą presją... Jako "ekspert" opisz proszę pełną ścieżkę postępowaniaNie jestem ekspertem, taki tu bywał dawno temu ;) ....ale teraz Barek o ile jeszcze może nie ma pewnego rozwiązania to chyba już wie na czym w razie czego stoi, nieźle jak na pms ;-) Pozdr |
|