Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kwik ryj贸w odcinanych od koryta

Kwik ryj贸w odcinanych od koryta

Data: 2015-12-04 18:56:54
Autor: Mark Woydak
Kwik ryj贸w odcinanych od koryta
WON !!!



U偶ytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:566087b7$0$22834$65785112news.neostrada.pl...
http://sdp.pl/felietony/12107,wstyd-zamiast-pedagogiki,1449137808

Wstyd zamiast pedagogiki

Napisano 03.12.2015 11:16

Kwik ryj贸w odcinanych od koryta nie jest przyjemny, to prawda. Odcinanym tak偶e nie jest mi艂o, ale taki ju偶 los nierogacizny. Du偶o 艂atwiejszy do zniesienia, bo nies艂yszalny, jest j臋k rodzic贸w chorych dzieci, kt贸rym braknie 15 z艂otych na taks贸wk臋 do przychodni, albo stu kilkudziesi臋ciu z艂otych na cho膰by dwie w miesi膮cu prywatne rehabilitacje niepe艂nosprawnego, bo na pa艅stwowe przewa偶nie nie mo偶na liczy膰. Ludzi, dla kt贸rych 500 z艂otych co miesi膮c b臋dzie zbawieniem.

Ile to kosztowa艂y te tanie danka z o艣miorniczek? No w艂a艣nie. A ile wynosz膮 dozwolone systemem podatkowym zarobki bank贸w, odprawy szef贸w pa艅stwowych sp贸艂ek? Id膮 w miliony, co miesi膮c. Ile symboliczne ju偶 zegarki Nowaka i sp贸艂ki, z pa艅stwowych przecie偶 pieni臋dzy? Setki tysi臋cy. Ilu ma艂ych przedsi臋biorc贸w metodycznie doprowadzono do bankructwa i wej艣cia w spiral臋 d艂ug贸w za kredyty, wzi臋te np. na podwykonawstwo przy budowie autostrad, bo oni nie wytocz膮 procesu, bo za co? Dziesi膮tki tysi臋cy.

Przesada? A film 鈥濪艂ug鈥 ogl膮dali? Ale to by艂 film z 1999 roku. Z ma艂ymi przerwami sytuacja w PL rozwija艂a si臋 jednak pomy艣lnie, i w 2013 m贸g艂 powsta膰 niemal dokumentalny film 鈥濽k艂ad zamkni臋ty鈥. Ka偶dy w nim rozpozna艂 spraw臋 z najbli偶szego otoczenia. Ogl膮dali? Tam wida膰, jaki jest stopie艅 osaczenia ludzi przez bezkarne gangsterstwo na ka偶dym poziomie. Dzi艣 r贸wnie偶 ludzie biznesu nie pal膮 si臋 do obrony wspania艂ego polskiego systemu s膮downictwa, wiedz膮c, 偶e nie maj膮 偶adnych szans na jakikolwiek szybki proces z oszustami.

Z艂ym prawom i z艂ym s膮dom towarzyszy n臋dza. Prawdziwa n臋dza, cho膰 pewnie na lepszym poziomie ni偶 dawniej. N臋dza i wyzysk to tematy jakby 偶ywcem przeniesione z lat trzydziestych w Europie, dzi艣 w troch臋 innych, mo偶e i lepszych dekoracjach. To ju偶 nie jest walka o wi膮zk臋 chrustu, nie s膮 to ju偶 czasy, gdy na ulicach sta艂y po zup臋 d艂ugie kolejki g艂odnych bezrobotnych; teraz stoj膮 oni w o艣rodkach, gdzie ich nie wida膰 z samochodu. Fakt, maj膮 cieplej, zupa mo偶e zdrowsza. Francja wprowadzi艂a p艂atne urlopy i pomoc socjaln膮 dopiero w 1936 roku (Polska w 1918). W 1933 roku wygra艂 w Niemczech Hitler, bo Niemcy nie mieli 偶adnych perspektyw, nazizm znakomicie zorganizowa艂 zar贸wno ich deprywacj臋 po przegranej I wojnie, jak i da艂 z艂udn膮 nadziej臋 na rozwi膮zanie prawdziwych problem贸w.

Nieprawdopodobne, 偶eby by膰 do tego stopnia, jak do niedawna niemi艂osiernie nam rz膮dz膮ca koalicja PO i PSL, niewra偶liwym na strefy n臋dzy spo艂ecznej, strukturalne obszary, gdzie ludzie starzy 偶yj膮 bez wody i w臋gla, a m艂odzi ludzie nie mogli rozpocz膮膰 偶ycia nie tylko na cywilizowanym poziomie, ale wprost musz膮 wyje偶d偶a膰 za chlebem. Dwa miliony m艂odzie偶y, kt贸ra zapewne nie wr贸ci, m贸wi膮 g艂o艣niej, ni偶 wszelkie kwiki o praworz膮dno艣ci i konieczno艣ci padania do n贸偶ek banksterom i w艂a艣cicielom super handlu.

I to wszystko nie z przyczyn obiektywnych brak贸w, ale z kompletnej 艣lepoty spo艂ecznej, modlitwy do tego, co prywatne, do niewidzialnej r臋ki rynku, kt贸ra ma prawo kra艣膰 i mie膰 ochron臋 przed s艂uszn膮 kar膮. Fakt, 偶e prywatne przewa偶nie funkcjonuje lepiej, ale nie mo偶e wynika膰 z tego przyzwolenie na wszelkie formy wyzysku i nadu偶y膰. Bardzo tu pom贸g艂 brak reformy s膮downictwa i to od 26 lat, od 1989 roku.

Te refleksje nachodz膮 mnie od paru lat, gdy jako cz艂onek szacownego jury dorocznego wielkiego konkursu o Nagrod臋 SDP czytam setki nades艂anych prac. Ile偶 z tych 艣wietnie, z dociekliwo艣ci膮, z zaci臋ciem prospo艂ecznym napisanych prac za temat obiera... n臋dz臋 w艂a艣nie. N臋dz臋, a przynajmniej wielk膮 bied臋, kt贸ra jako temat lubi chodzi膰 w parze z wyzyskiem, a z drugiej strony z aroganckim bogactwem, bezczelnym z艂odziejstwem i interesown膮 bezmy艣lno艣ci膮. Dwa lata temu fenomenalna by艂a historia oszust贸w, kt贸rzy pobierali od oszukanych rolnik贸w realn膮 wg ich wylicze艅 kwot臋 236 z艂 za jaki艣 艣wistek, kt贸rego istnienie za op艂at膮 wydawa艂o si臋 rolnikom zupe艂nie prawdopodobne, bo przecie偶 pa艅stwo obdziera ich stale z rozmaitych sum. Prokuratury w ca艂ym kraju ich 艣ciga艂y. Ca艂a lawina film贸w spo艂ecznych o rodzicach, kt贸rzy organizuj膮 swoim chorym dzieciom 偶ycie nadludzkim wysi艂kiem, bo kiedy艣 zabrak艂o lekarza i na lekarza, a dzi艣 brakuje na wszystko. B艂aganie matki, kt贸ra wychowa艂a 15 dzieci do pani premier o najmniejsz膮 cho膰by rent臋, bo jej 偶ycie to by艂o wy艂膮cznie pranie, szykowanie, d藕wiganie i kochanie swoich dzieci, czyli nie pracowa艂a, wi臋c nie ma dzi艣 偶adnej emerytury. Historie przemy艣lno艣ci n臋dzarzy, kt贸rym dwie艣cie z艂otych, wydawanych w knajpach lekk膮 r臋k膮 z pa艅stwowych pieni臋dzy przez rozmaitych decydent贸w, otworzy艂oby nowe 艣wiaty mo偶liwo艣ci. Starsi chorzy ludzie, bez n贸g itd., kt贸rzy 偶yj膮 jak w latach powojennych, bez wody, ogrzewania, z 艂aski s膮siad贸w, a gmina nic nie mo偶e pom贸c, bo nie ma 艣rodk贸w.

I do tego jako kontrapunkt znakomity przegl膮d idiotycznych wydatk贸w z pieni臋dzy europejskich (ale przecie偶 nie tylko), na 鈥瀙ortale鈥 dla bezdomnych i bezkomputerowych (45 mln z艂), projekt gdziejestmojakupa.pl, gdzie mo偶na obserwowa膰, co si臋 dzieje, kiedy spu艣cimy wod臋 w toalecie. Rozbudowany przemys艂 drogich, finansowanych przez bud偶et szkole艅, kt贸re w niczym nie szkol膮, bo nie umiej膮, za to stanowi膮 baaaardzo szeroki rynek dla dostawc贸w smako艂yk贸w (podstawowe danie to langusty) w kateringu, w艂a艣cicieli hoteli, sal konferencyjnych itd. Baseny geotermalne w miejscu, gdzie temperatura wody nigdy nie przekracza 17 stopni. Paradny dworzec tam, gdzie nigdy nie staj膮 poci膮gi, wi臋c tylko zakochani przechadzaj膮 si臋 po nowiutkich peronach (kilka stacyjek za 354 mln z艂). Niepotrzebne, nieucz臋szczane w og贸le lotniska, straszliwie drogie w utrzymaniu. I tak dalej, bezsensowne ekrany przy drogach za miliardy, ka偶dy zna sto przyk艂ad贸w.

Na oszust贸w, pazerno艣膰 i bezmy艣lno艣膰 samorz膮d贸w, te stale 藕r贸d艂a biedy, jednym z lekarstw mo偶e by膰 prawdziwy s膮d. Znajomy Amerykanin powiedzia艂 mi ju偶 kilkana艣cie lat temu: cztery prawdziwe sprawy s膮dowe i po k艂opocie z wi臋kszo艣ci膮 korupcji i niegospodarno艣ci. Wkr贸tce aresztowano dr G. i na kr贸tko w lecznictwie sko艅czy艂y si臋 艂ap贸wki. PO szybko, jak pami臋tamy, naprawi艂a ten b艂膮d. Nie, wrzask z艂ej prasy stawia spraw臋 鈥瀢szystko albo nic鈥, nigdy przecie偶 nie zlikwiduje si臋 CA艁EJ korupcji, CA艁EGO oszustwa itd.

Ale mo偶na systemowo naprawi膰 CA艁E s膮downictwo. Dobre s膮dy to mniej n臋dzy, mniej tej strasznej, bezradnej biedy.

Od czego艣 trzeba by艂o zacz膮膰.


-- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj膮 slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Kwik ryj贸w odcinanych od koryta

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona