Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [foto] Kysuce z widokami na MaĹ‚Ä… FatrÄ™

[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę

Data: 2015-10-07 23:14:54
Autor: Jacek G.
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W ostatnią sobotę udało się z naszymi znajomymi zrobić górską wycieczkę rowerową w mało znanym rejonie Gór Kysuckich na Słowacji.
Była piękna pogoda, piękne widoki, ale też trochę pchania po stromych i miejscami dość błotnistych i rozjechanych ciężkim sprzętem leśnych drogach.
www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/Rowery%20Kysuce
--
Jacek G.

Data: 2015-10-08 07:59:40
Autor: bans
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 2015-10-07 o 23:14, Jacek G. pisze:

www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/Rowery%20Kysuce

Uś, aż mnie nosi, może coś w sobotę gdzieś się uda wyskoczyć :)

Widzę tu kolejnych fanów kofoli - ostatnio pierwszy raz spróbowałem, fuj, jak wy możecie pić to paskudztwo?! Smakuje jak lekarstwo ;)


--
bans

Data: 2015-10-07 23:41:09
Autor: Jacek G.
[foto] Kysuce z widokami na Mał± Fatrę
W dniu czwartek, 8 paĽdziernika 2015 07:59:44 UTC+2 użytkownik bans napisał:
W dniu 2015-10-07 o 23:14, Jacek G. pisze:

> www.jacekg.netai.net/Relacje/Jesien%202015/Rowery%20Kysuce

U¶, aż mnie nosi, może co¶ w sobotę gdzie¶ się uda wyskoczyć :)

Widzę tu kolejnych fanów kofoli - ostatnio pierwszy raz spróbowałem, fuj, jak wy możecie pić to paskudztwo?! Smakuje jak lekarstwo ;)
Nie to żebym był fanem, wolę piwo, ale kofola - pod warunkiem, że zimna jest niezła - dla mnie lepsza niż coca-cola. A fank± to jest moja żona, która zawsze przywozi sobie ze 2 butle jak jeste¶my w Czechach lub na Słowacji.
A ostatnio można dostać lan± kofolę w katowickim klubie podróżniczym "Namaste":)
--
Jacek G.

Data: 2015-10-08 08:06:10
Autor: bbjk
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 15-10-08 o 07:59, bans pisze:

Widzę tu kolejnych fanów kofoli - ostatnio pierwszy raz spróbowałem,
fuj, jak wy możecie pić to paskudztwo?! Smakuje jak lekarstwo ;)

Bo kofola, jak lentilki i czekolada studentska, i rum tuzemsky mają wartość sentymentalną, nie smakową. Ale młodzież to tego nie wie ;)
--
B.

Data: 2015-10-08 10:09:31
Autor: kawoN
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 08.10.2015 o 08:06, bbjk pisze:

Bo kofola, jak lentilki i czekolada studentska, i rum tuzemsky majÄ…
wartość sentymentalną, nie smakową. Ale młodzież to tego nie wie ;)

Eeeee akurat kofola ma specyficzny smak, nie spotykany
w innych napojach. Który można lubić :-)

Co do pozostałych czechosłowackich smakołyków to się
zgodzę. Dodałbym jeszcze becherovkę.

Za to Vinea (mało popularna wśród naszych) - to jest to!

pozdr.
kawoN

Data: 2015-10-08 11:17:43
Autor: bans
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 2015-10-08 o 08:06, bbjk pisze:

Bo kofola, jak lentilki i czekolada studentska, i rum tuzemsky majÄ…
wartość sentymentalną,

Ty, to w jakim wieku ty ten rum piłeś? :)))


--
bans

Data: 2015-10-08 17:45:54
Autor: bbjk
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 15-10-08 o 11:17, bans pisze:

Ty, to w jakim wieku ty ten rum piłeś? :)))
Kiedy byłam kobietą.
--
B.

Data: 2015-10-10 18:25:07
Autor: Titus Atomicus
[foto] Kysuce z widokami na Mał± Fatrę
In article <mv514h$sj8$1@node2.news.atman.pl>, bbjk <bjk1@poczta.pl> wrote:

W dniu 15-10-08 o 07:59, bans pisze:

> Widzę tu kolejnych fanów kofoli - ostatnio pierwszy raz spróbowałem,
> fuj, jak wy możecie pić to paskudztwo?! Smakuje jak lekarstwo ;)

Bo kofola, jak lentilki i czekolada studentska, i rum tuzemsky maj± warto¶ć sentymentaln±, nie smakow±. Ale młodzież to tego nie wie ;)
Mam pozytywny stosunek do produktow z listy.
Ale kofole degustowalem po raz pierwszy dopiero z 5 lat temu...
--
TA

Data: 2015-10-11 06:53:27
Autor: bbjk
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 15-10-10 o 18:25, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Kofola nadal króluje, wczoraj byłam w słowackich Tatrach (bez roweru), w schroniskach leje się na drugim miejscu po piwie. Ja jej nie tykam, a ze słowackich sztandarowych łakoci lubię migdały w gorzkiej czekoladzie. Studentska też ujdzie.
--
B.

Data: 2015-10-12 23:05:25
Autor: Titus Atomicus
[foto] Kysuce z widokami na Mał± Fatrę
In article <mvcq05$lma$1@node1.news.atman.pl>, bbjk <bjk1@poczta.pl> wrote:

W dniu 15-10-10 o 18:25, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Kofola nadal króluje, wczoraj byłam w słowackich Tatrach (bez roweru), w schroniskach leje się na drugim miejscu po piwie. Ja jej nie tykam,
A ja tak. Choc z reguly coli nie pije.
a ze słowackich sztandarowych łakoci lubię migdały w gorzkiej czekoladzie.
Ciekawe - nigdy nie testowalem.
--
TA

Data: 2015-10-13 07:07:00
Autor: bbjk
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 15-10-12 o 23:05, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Ciekawe - nigdy nie testowalem.

S± też w mlecznej, w posypce cynamonowej, w białej. Jak i orzechy rozmaitego rodzaju. Zatrzęsienie ich w przygranicznych sklepikach, razem z innymi towarami atrakcyjnymi dla Polaków. Zawsze kupuję. I takie cieniutkie, jak opłatek słodkawe wafle, w o¶miok±tnym pudełku z widoczkiem Tatr. Też dobre.
--
B.

Data: 2015-10-12 15:32:31
Autor: borsuk
[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę
W dniu 2015-10-08 o 08:06, bbjk pisze:
W dniu 15-10-08 o 07:59, bans pisze:

Widzę tu kolejnych fanów kofoli - ostatnio pierwszy raz spróbowałem,
fuj, jak wy możecie pić to paskudztwo?! Smakuje jak lekarstwo ;)

Bo kofola, jak lentilki i czekolada studentska, i rum tuzemsky majÄ…
wartość sentymentalną, nie smakową. Ale młodzież to tego nie wie ;)
Tuzemski rum, malinovka, korbacz, czoczka, wypraĹĽany syr, beherovka i piveczko,
jak najbardziej, ale kofola - nigdy tego nie piłem.
Żeby się napić malinovki kiedyś nawet nielegalnie przekroczyliśmy granicę w Pieninach.

[foto] Kysuce z widokami na Małą Fatrę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona