Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "L. Kaczyński nie jest profesorem".

"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Data: 2009-06-20 18:08:30
Autor: PiS to porażka
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Janusz Palikot na swoim blogu w Onet.pl publikuje kopię dokumentu na temat naukowej kariery Lecha Kaczyńskiego. Pismo - jak twierdzi poseł - "dostał w licznej korespondencji na temat rodziny Kaczyńskich". Kancelaria Prezydenta nie ustosunkowała się jeszcze do jego treści, mimo prób kontaktu z biurem prasowym KP.
- Lech Kaczyński nie jest profesorem - tak poseł PO pisze o prezydencie. Sam dokument (zeskanowany i zamieszczony na blogu) to "informacja na temat kandydata na stanowisko profesora nadzwyczajnego".

Wedle niego wśród dorobku naukowego po habilitacji wymieniony jest tylko jeden element: wystąpienie na konferencji. Z kolei w innych podpunktach (prace oryginalne, recenzje, raporty, liczba wypromowanych doktorów, itp. - zobacz tutaj) zapisano jedynie kreski, oznaczające brak.

"Panie... Burmistrzu!"

Janusz Palikot przywołuje też historię, kiedy to L. Kaczyński miał "w czasie wizyty w jednym z prezydenckich miast w Polsce, zwracając się do urzędującego prezydenta tego miasta, powiedzieć: - Prezydent w Polsce jest jeden, to ja nim jestem, więc niech pan wybaczy, ale będę się do pana zwracał - Panie Burmistrzu!"

- Można by skończyć myśl na tym (przywołanej historii - red.), bo cóż tu więcej pisać?! Koń jaki jest, każdy widzi! - ocenia Palikot. - Z drugiej strony warto w tym kontekście przypomnieć, że jest on profesorem akademickim, a nie nomen omen belwederskim - podkreśla, zaznaczając, że "tam, gdzie nie starcza prawdziwej wiedzy, jak zawsze wystarczyć mają tytuły".

Zobacz zeskanowany dokument i przeczytaj cały wpis na blogu.



http://wiadomosci.onet.pl/1993765,11,item.html


Przemek

--
Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej.

Data: 2009-06-20 18:22:37
Autor: boukun
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

L. Kaczyński miał "w czasie
wizyty w jednym z prezydenckich miast w Polsce, zwracając się do urzędującego prezydenta tego miasta, powiedzieć: - Prezydent w Polsce jest jeden, to ja nim jestem, więc niech pan wybaczy, ale będę się do pana zwracał - Panie Burmistrzu!"

Niesamowite!!!

boukun

Data: 2009-06-20 21:24:53
Autor: Adam
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
A może Paligłup zajmie się profesurą Bartoszewskiego?
AC

Data: 2009-06-20 15:37:36
Autor: dexth
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
On 20 Giu, 21:24, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote:
A może Paligłup zajmie się profesurą Bartoszewskiego?

Czego jeszcze nie wiesz?

pozdr dexth

Data: 2009-06-21 13:17:05
Autor: Adam
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Użytkownik "dexth" <dexth@interia.pl> napisał w wiadomości news:f546c980-98ba-4769-8b66-6323a13cd17al32g2000vba.googlegroups.com...
On 20 Giu, 21:24, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote:
A może Paligłup zajmie się profesurą Bartoszewskiego?

Czego jeszcze nie wiesz?

Chciałby się dowiedzieć, z jakiej dziedziny pisał pracę magisterską, jaki był jej tytuł oraz jaki tytuł miała jego rozprawa doktorska.
Tylko tyle.
AC

Data: 2009-06-21 17:31:33
Autor: PiS to porażka
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

Chciałby się dowiedzieć, z jakiej dziedziny pisał pracę magisterską, jaki był jej tytuł oraz jaki tytuł miała jego rozprawa doktorska.
Tylko tyle.
AC

Ja chciałbym się dowiedziec na jakiej podstawie pisałeś, że karetka jest "przypisana"prezydentowi. Pisałeś, że dotarłeś do przepisów, ale jakoś nie chcesz ich podac. Dlaczego kłamałeś?

Przemek

--
Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej.

Data: 2009-06-21 23:07:33
Autor: Adam
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Użytkownik "PiS to porażka" <adres@email.pl> napisał w wiadomości news:h1ljom$s7c$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

Chciałby się dowiedzieć, z jakiej dziedziny pisał pracę magisterską, jaki był jej tytuł oraz jaki tytuł miała jego rozprawa doktorska.
Tylko tyle.
AC

Ja chciałbym się dowiedziec na jakiej podstawie pisałeś, że karetka jest "przypisana"prezydentowi. Pisałeś, że dotarłeś do przepisów, ale jakoś nie chcesz ich podac. Dlaczego kłamałeś?

Przemek
Co ma piernik do wiatraka?
Co do wspomnianej karetki - przeczytaj sobie przepisy prawa, regulujące pracę najwyższych urzędów państwowych - na stronach Sejmu znajdziesz wszystkie akty prawne.
Szczególnie polecam ciekawe zapisy regulujące uprawniena szefa straży miejskiej w Warszawie i co mu się należy.

AC

Data: 2009-06-22 07:28:16
Autor: PiS to porażka
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

Co ma piernik do wiatraka?

To ma, że sam żądasz, ale jak się od ciebie wymaga żebyś podał przepisy na które się powołujesz, to tego nie chcesz spełnic.

Co do wspomnianej karetki - przeczytaj sobie przepisy prawa, regulujące pracę najwyższych urzędów państwowych - na stronach Sejmu znajdziesz wszystkie akty prawne.

Ty chyba nie rozumiesz o co tutaj chodzi, chociaż już raz ci tłumaczyłem. Otóż ja twierdzę, że przepisu o przydzieleniu karetki prezydentowi po prostu nie ma! Ty twierdzisz, iż dotarłeś do takiego przepisu, więc go podaj. Wiesz, że pisząc o tej karetce po prostu kłamałeś, a teraz próbujesz się z tego wywinąc. Jesteś prostackim kłamcą. Jeśli podasz przepis o "przypisaniu karetki prezydentowi" - to są twoje słowa, odszczekam nazwanie cię kłamcą. Póki co, jesteś nim.

Przemek

 -- Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej

Data: 2009-06-22 18:17:28
Autor: CYC
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Gdyby nim ktorys z ich byl , stracilbym resztki szacunku dla tytulow , choc sam mam ich kilka !.

cyc

Data: 2009-06-20 21:49:46
Autor: PiS to porażka
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

A może Paligłup zajmie się profesurą Bartoszewskiego?
AC

Co tu jest do wyjaśniania. Bartoszewski kikakrotnie wyjaśniał, że nie posiada tytułu profesora. Tak zwracają się do Niego ci, którzy Go szanują.

Przemek
--
Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej.

Data: 2009-06-20 22:44:13
Autor: Piotr
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Dnia Sat, 20 Jun 2009 21:49:46 +0200, PiS to porażka napisał(a):

Co tu jest do wyjaśniania. Bartoszewski kikakrotnie wyjaśniał, że nie posiada tytułu profesora. Tak zwracają się do Niego ci, którzy Go szanują.


Dopiero, gdy się sprawa rypnęła, warzywny mutancie.
Piotr

Data: 2009-06-21 00:09:46
Autor: boukun
"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:b9g077u17gdz.dlgmasz.facet.luzik...
Dnia Sat, 20 Jun 2009 21:49:46 +0200, PiS to porażka napisał(a):

Co tu jest do wyjaśniania. Bartoszewski kikakrotnie wyjaśniał, że nie
posiada tytułu profesora. Tak zwracają się do Niego ci, którzy Go szanują.


Dopiero, gdy się sprawa rypnęła, warzywny mutancie.
Piotr

Na co mlaskającego kurdupla nigdy nie będzie stać.

boukun

Data: 2009-06-21 12:17:32
Autor: raff
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
A może Paligłup zajmie się profesurą Bartoszewskiego?
AC

Co tu jest do wyjaśniania. Bartoszewski kikakrotnie wyjaśniał, że nie posiada tytułu profesora. Tak zwracają się do Niego ci, którzy Go szanują.

A Profesor Michnik ? Tez go wszyscy szanuja.

R.

Data: 2009-06-22 13:37:11
Autor: Piotr
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Dnia Sun, 21 Jun 2009 12:17:32 +0200, raff napisał(a):

A Profesor Michnik ? Tez go wszyscy szanuja.


U Karla Maya, we Winnetou, to jak kogos szanowali to dawali mu "Old" i
tu mielbymy - Old Glątwa, albo Alte Arschauspuff.
Piotr

Data: 2009-06-21 03:00:34
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
PiS to porażka wrote:

- Lech Kaczyński nie jest profesorem - tak poseł PO pisze o prezydencie.
Sam dokument (zeskanowany i zamieszczony na blogu) to "informacja na temat
kandydata na stanowisko profesora nadzwyczajnego".

Też mi paligłupowe odkrycie.
W notce biograficznej na stronie Prezydenta jest wyraźnie napisane:

http://www.prezydent.pl/x.node?id=4542789
#v+
Urodził się w 1949 r. w Warszawie. Studiował prawo na Uniwersytecie
Warszawskim. W 1971 roku przeprowadził się do Sopotu, by podjąć pracę
naukową na Uniwersytecie Gdańskim. W 1980 roku obronił doktorat z prawa
pracy, a w 1990 r. ? habilitację.
#v-

Nie ma tu nic na temat profesury.
Wikipedia natomiast podaje:

#v+
Doktor habilitowany nauk prawnych, profesor nadzwyczajny UKSW (urlopowany),
były profesor nadzwyczajny UG, specjalista w zakresie prawa pracy.
#v-

Też nic nie ma na temat profesury.

Jednak, jeśli ktoś studiował kiedykolwiek, to powinien wiedzieć, że
grzecznościowo do habilitowanych można używać zwrotu profesorze. Ja
studiowałem na renomowanej krakowskiej uczelni i tak mnie tam uczono.

W każdym bądź razie Lech Kaczyński ma duże prawo, aby zwracano się do niego
per profesorze. Co prawda w grzecznościowej formie, ale niby w jaki sposób
miałby zaprzeczać wówczas, gdy do niego tak się zwracają? Słusznie zresztą.
Przecież nie można ganić kogoś za jego dość taktowną, w tym wypadku,
grzeczność.
--
Pit

Data: 2009-06-21 12:16:47
Autor: raff
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Jednak, jeśli ktoś studiował kiedykolwiek, to powinien wiedzieć, że
grzecznościowo do habilitowanych można używać zwrotu profesorze. Ja
studiowałem na renomowanej krakowskiej uczelni i tak mnie tam uczono.


Ale Kawecki o tym nie wie. Bo nigdzie nie studiowal.

R.

Data: 2009-06-22 18:44:23
Autor: Piotr
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Dnia Sun, 21 Jun 2009 12:16:47 +0200, raff napisał(a):

Ale Kawecki o tym nie wie. Bo nigdzie nie studiowal.


Czuć od niego zapałem z uczelni marksistwa i lenistwa, czyli WUMLu.
Piotr

Data: 2009-06-22 19:41:44
Autor: raff
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Ale Kawecki o tym nie wie. Bo nigdzie nie studiowal.


Czuć od niego zapałem z uczelni marksistwa i lenistwa, czyli WUMLu.
Piotr

E, nie, szkola podstawowa to wszystko co on ma. Watpie zeby nawet mature mial.

R.

Data: 2009-06-22 14:16:30
Autor: Vic
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Pit Kowalski albo Nowak wrote:
Doktor habilitowany nauk prawnych, profesor nadzwyczajny UKSW (urlopowany),
[...]
W każdym bądź razie Lech Kaczyński ma duże prawo, aby zwracano się do niego
per profesorze. Co prawda w grzecznościowej formie, ale niby w jaki sposób
miałby zaprzeczać wówczas, gdy do niego tak się zwracają? Słusznie zresztą.
Przecież nie można ganić kogoś za jego dość taktowną, w tym wypadku,
grzeczność.

Zgadzam sie. Spokojnie mozna go tytulowac profesorem. Co prawda poza UG bedzie to jedynie grzecznosc, ale nie ma w tym nic zlego.

W ogole idea nadawania tytulu profesorskiego przez prezydenta jest kretynska. Nadawanie tego tytulu powinno byc sprawa uczelni. I tylko uczelni. Zadnych "nazdwyczajnych".

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Data: 2009-06-21 09:14:26
Autor: awe
"L. Kaczyński nie jest profesorem".
Nie jest rowniez komsonauta. Wow!! Niemozliwe, a co na to TVN24? :-)
Straszne z was ciecie panowie, a ze ty boukun pakujesz sie w te piaskownice to juz zenada. Byl wykladowca na UG, z tyt dr hab a moze cos wiecej. Potwierdzam.
awe

"L. Kaczyński nie jest profesorem".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona