Data: 2013-03-07 17:42:34 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
qwerty wrote:
Witam. przyznaj to jest prowikacja... ;-) |
|
Data: 2013-03-07 18:48:28 | |
Autor: qwerty | |
L4 a zmiana pracy | |
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:khag15$7c8$1@news.task.gda.pl...
przyznaj to jest prowikacja... ;-) Chyba miałeś na myśli prowokacja i mówię - nie. Po prostu w naszym oddziale jest walnięty dyrektor, który każdemu chciałby dać potrącenia i wszystko utrudnia jak tylko może. Kierownik jest w porządku. |
|
Data: 2013-03-07 19:32:47 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
qwerty wrote:
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup "Czy ZUS przyczepi się, gdy na okres wypowiedzenia (ona składa) przyniesie zwolnienie lekarskie, ale będzie chodzić do drugiej pracy? " to jest prowokacja |
|
Data: 2013-03-07 20:44:31 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 07.03.2013 19:32, Marek Dyjor pisze:
"Czy ZUS Swoją szosą, to nie do końca sensowne jest, że L4 całkowicie wyłącza z pracy. No bo powiedzmy tak, pracujesz na 2 stanowiskach, o całkowicie odmiennych warunkach pracy. I np. masz złamaną nogę, więc nie możesz pracować jako kurier i dostajesz L4. Ale możesz w tym czasie pracować przy komputerze. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-07 21:09:03 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 07.03.2013 19:32, Marek Dyjor pisze: Najbardziej idiotyczne jest to jakie skutki niesie L4 dla osób prowadzących DG... wg interpretacji ZUSoweskiej jeśli jesteś na L4 to nie wolno ci przez telefon rozmawiać w klientami, nie wolno ci wystawić na komputerze w domu faktur itp... kompletny absurd. szczególnie jest to absurdalne w aspekcie że DG sa traktowane dość specyficznie jeśli idzie o składki na zus czy wypłatę chorobowego. IMHO powinno sie w końcu coś z tym zrobić. Bo wymóg że firma mająca straty ma płacić pełny ZUS jest normalnie głupi. obowiązkowa powinna być tylko składka zdrowotna, reszta powinna być płatna opcjonalnie w zalezności od dochodu firmy. Głupota jest kosmiczna bo oznacza że ktoś kto ledwo ciągnie jest wykańczany przez ZUS. |
|
Data: 2013-03-08 11:40:00 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 07.03.2013 21:09, Marek Dyjor pisze:
Najbardziej idiotyczne jest to jakie skutki niesie L4 dla osób No to racja, bo jak ktoś jest na UoP, to mu pewnie nawet pasi, że w dwóch miejscach dostanie wolne. wg interpretacji ZUSoweskiej jeśli jesteś na L4 to nie wolno ci przez No Gotfryd gdzieś podnosił, że wystawić fakturę wolno, ale z telefonami, to owszem, już nie. No bo jak ktoś ma złamaną nogę, to przecież rozmowa przez telefon jest śmiertelna. IMHO powinno sie w końcu coś z tym zrobić. Bo wymóg że firma mająca Z jednej strony tak, z drugiej wielu przedsiębiorców jedzie na stratach ,,wiecznie''. obowiązkowa powinna być Też bym tak chciał, ale to 90% przedsiębiorców by nie płaciło pewnie :D Jakby zyski rosły, to by zakładali generujące koszty DG na żonę, dziecko, rodzeństwo, sąsiada, psa... Głupota jest kosmiczna bo oznacza że ktoś kto ledwo ciągnie jest No niestety, mam teraz ten problem. Musiałem zawiesić DG, bo stan mojego zdrowia znacznie się pogorszył a do tego musiałem zająć się wychowaniem dzieci i prowadzeniem domu. Ale cośtam bym sobie dorobił. Tylko co z tego, skoro muszę dać 900zł ZUSowi. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 11:42:52 | |
Autor: Liwiusz | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-08 11:40, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
dać 900zł ZUSowi. Już sporo więcej, widać że dawno zawieszałeś :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-08 12:30:06 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 08.03.2013 11:42, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-03-08 11:40, Przemysław Adam Śmiejek pisze: w maju. Ale pełnego ZUS nie płaciłem nigdy, bo zawsze miałem jeszcze etat nauczycielski z > minimalna krajowa. Inna sprawa, że wlazłem na: http://www.zus.pl/default.asp?id=35 i widzę, że z 900zł to przesadziłem i wychodzi mniej. Coś pomiędzy 700 a 800. Tak czy siak uwala tych, co chcieliby np. w ramach wychowywania dzieci coś sobie dorobić na piwo. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 12:35:56 | |
Autor: Liwiusz | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-08 12:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.03.2013 11:42, Liwiusz pisze: Widzę, że nie liczysz zdrowotnego. Niby odejmowalne od podatku, ale jak ktoś "chce zarobić tylko na piwo", to może nie mieć od czego odejmować. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-08 12:55:11 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-03-08 12:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze: no i jest problem. Mamy stada ludzi którzy mogliby legalnie coś zarobić ale nie moga bo musza to robić na czarno :) państwo wpycha ludzi w szara strefę. |
|
Data: 2013-03-08 12:58:11 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 08.03.2013 12:35, Liwiusz pisze:
i widzę, że z 900zł to przesadziłem i wychodzi mniej. Coś pomiędzy 700 aWidzę, że nie liczysz zdrowotnego. Niby odejmowalne od podatku, ale jak No policzyłem częściowo, bo częściowo to podatek. 656,09 zł + 261,73 zł + 54,58 zł = 972 No faktycznie nie pomyślałem, że przedtem się odejmowało od podatku z etatu, a teraz faktycznie nie byłoby z czego. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 12:59:58 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 08.03.2013 12:58, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.03.2013 12:35, Liwiusz pisze: tak se teraz wymyśliłem taką metodę, skoro teraz ewidencja DG jest online, to dzwoni klient -- odwieszam DG, załatwiam klienta, zawieszam. Za kilka dni dzwoni kolejny, odwieszam... Ciekawe czy by takie coś przeszło :D -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 13:02:48 | |
Autor: Liwiusz | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-08 12:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.03.2013 12:58, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Po kilkunastu razach przyszłaby kontrol, i słusznie stwierdziła, że poszukiwanie klientów, to też prowadzenie DG, więc w okresach zawieszenia działalność prowadziłeś, więc... -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-08 13:47:36 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 08.03.2013 13:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-03-08 12:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze: no ale jakbym nie poszukiwał? Albo odwieszał na czas poszukiwania? Bo generalnie bazę klientów miałem dość stałą i ,,poszukiwania'' robiłem raz na kilka lat, jak się jacyś nowi pojawiali, to raczej sami się znajdywali. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 14:17:16 | |
Autor: Liwiusz | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-08 13:47, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.03.2013 13:02, Liwiusz pisze: Oczekiwanie na stałych klientów to też prowadzenie działalności. Przecież jak prowadzisz sklep, to nie rejestrujesz działalności dopiero jak klient przyjdzie. Drugim aspektem jest to, że definicją działalności gospodarczej jest prowadzenie jej w sposób ciągły. Ale wszystko zależy od szczegółów. Jak masz kontrakt na miesiąc, potem zawieszasz na jakiś czas, potem odwieszasz na kwartał, to przejdzie. Ale jak co miesiąc będziesz odwieszać na 1 dzień, aby powystawiać faktury, to daleko tak nie ujedziesz ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-08 16:16:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
L4 a zmiana pracy | |
On Fri, 8 Mar 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.03.2013 13:02, Liwiusz pisze: Rozważ "gotowość do świadczenia". To też jest "prowadzenie" :) Przecież wszystkie usługi o charakterze "pogotowie" na tym właśnie polegają. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 20:15:29 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 08.03.2013 16:16, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 8 Mar 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote: No tak. A w sumie jak badają gotowość do świadczenia? Teraz też mi mogą przyjść i powiedzieć, żem gotów? Przecież wszystkie usługi o charakterze "pogotowie" na tym No takie usługi właśnie świadczyłem :D -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-08 20:47:43 | |
Autor: Liwiusz | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-08 20:15, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
No tak. A w sumie jak badają gotowość do świadczenia? Teraz też mi mogą Skoro mogą chodzić po mieście i patrzeć, czy są wydawane paragony na 1zł, to i zadzwonić mogą do Przemka i się spytać, czy przyjedzie naprawić zepsuty komputer, czy co tam innego świadczysz :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-09 09:06:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
L4 a zmiana pracy | |
On Fri, 8 Mar 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No tak. A w sumie jak badają gotowość do świadczenia? Liwiusz Ci to dobitnie wyjaśnił :) Nie przyjdą *powiedzieć*, przyjdą się *spytać*, sam im to powiesz. Dopiero potem się dowiesz że pochwaliłeś się kontrolerom ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-09 19:56:42 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 09.03.2013 09:06, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 8 Mar 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Pisząc Teraz miałem na myśli to, że teraz faktycznie mam zawieszoną DG i klientów obsługuje ktoś inny. No chyba że informowanie ,,ja jestem chory, moimi klientami zajmuje się teraz pan X'' też jest nielegalne. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-03-09 21:35:02 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.03.2013 09:06, Gotfryd Smolik news pisze: to że ludzie muszą o takich sprawach myśleć świadczy źle o prawie w polsce. |
|
Data: 2013-03-09 21:38:48 | |
Autor: Marek Dyjor | |
L4 a zmiana pracy | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.03.2013 09:06, Gotfryd Smolik news pisze: jest imho kilka rozwiązań ubezpieczenia społęczne są dobrowolne... pańśtwo gwarantuje wszytskim "darmową" pomoc lekarską tylko w zagrożeniu życia, oraz gwarantuje każdemu obyuwatelowi emeryturę na przeżycie, jakies minimalne minium. ubezpieczenia są obowiązkowe równe ale znacznie mniejsze Pokrywają tylko emeryturę obywatelską dla każdego taką samo zapewniająca w miarę godne życie. |
|
Data: 2013-03-11 21:36:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
L4 a zmiana pracy | |
On Sat, 9 Mar 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Pisząc Teraz miałem na myśli to, że teraz faktycznie mam zawieszoną DG AFAIR i wcześniej w zakresie "podejmowania decyzji" nie było ścigania a tę wersję (znaczy udzielanie informacji). Były o "czynności prawne" dotycące dokumentów, ale od czasu sporządzenia listy czynności dopuszczonych przy zawieszeniu nie słychać również o czepianiu się o podpis w trakcie zwolenienia. Nie pisz że nic na ten temat nie znalazłeś ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 08:44:39 | |
Autor: z | |
L4 a zmiana pracy | |
W dniu 2013-03-07 18:48, qwerty pisze:
Po prostu w naszym oddziale jest walnięty dyrektor, który każdemu A nie znajdzie się przypadkiem powód żeby w trybie natychmiastowym rozwiązać z winy pracodawcy. Ja się bałem tak zrobić a teraz żałuję. Miałem kilkudniowe spóźnienie z wypłatą i nie rozliczony urlop za poprzedni rok do końca września. To ja mogłem rozdawać karty. :-) Niestety pracowałem cały miesiąc w niemiłej atmosferze. Każda moja uwaga (chociaż jak najbardziej uzasadniona bo firma już na schyłku działalności) była traktowana że to ja utrudniam i jestem ten niedobry. A w nagrodę za to poświęcenie teraz muszę w sądach pracy egzekwować swoje wynagrodzenie i tenże ekwiwalent za niewykorzystany urlop. z |
|
Data: 2013-03-08 17:09:29 | |
Autor: qwerty | |
L4 a zmiana pracy | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:khc4t6$54t$1@news.task.gda.pl...
A w nagrodę za to poświęcenie teraz muszę w sądach pracy egzekwować swoje wynagrodzenie i tenże ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Udało się rozwiązanie za porozumieniem stron - obiegówka podpisana przez wszystkich. :) |
|