Data: 2010-08-07 10:22:43 | |
Autor: jacekplacek | |
LFM 7XRE | |
Miałem okazję testować światło Light For Me 7XRE. Kilka dni wcześniej kolega porównywał HID 24W a ja miałem zamiar porównać je z moim Azonem. Niestety, Azon włączył się w torbie i spalił. Facet w twinie ma HID 24W:
http://www.youtube.com/watch?v=MCOLvjUZiI4 a poniżej porównanie 7XRE a inną, tańszą latarką LFM. Szkoda, że Azon nie dotrwał, myślę, że nie wypadł by źle: http://www.youtube.com/watch?v=oigoxu3r4fM Gwarantowane 5godzin świecenia na najwyższej mocy spełnia wszystkie moje oczekiwania. Zainstalowany wyłącznik, uniemożliwia praktcznie jakiekolwiek samoczynne włączenie/wyłączenie latarki. Ciekawie wygląda też serwis. Wg. producenta, przesyła się latarkę kurierem(określonym przez producenta) na ICH koszt i w granicach max. 48godzin(mam nadzieję, że nie pokręciłem) awarie są usuwane. Więc łącznie z czasem przesyłki, latarka powinna wrócić do klienta w ciągu 4dni od awarii!! Tyle, że wg. producenta, jest to sytuacja mocno hipotetyczna, bo awarie się nie zdarzają. Obawiałem sie trochę o mocowanie kabli do latarki i kanistra, ale to stalowa sprężyna - wygląda bardzo solidnie. Podobnie jak wyoblone wszystkie krawędzie latarki i kanistra(alu!). Mnie zarówno produkt, jak i postawa i zaangażowani producenta mocno przekonują. Widać dbałość o szczegóły i szacunek do klienta. -- |
|