Wykrakałem. Mierny mecz z piątku został pobity przez katastrofalny mecz w sobote. Katastrofalny z dwóch powodów:
Spadek Górnika właściwie przesadzony. I na tabele nie ma co patrzec, z niej wynika ze szanse sa spore ale gra tej druzyny, toporna i zupelnie bez koncepcji, mówi zupelnie coś przeciwnego. W Krakowie nie wygraja, z Polonia W. tez. Ta druzyna nie ma charakteru by pozostac w lidze. Psychicznie juz sie powoli nastawiam. Wycieczki po 1. ligowych stadionach nie beda moze takie złe, o ile potrwaja góra rok. A ten rok trzeba bedzie przepracowac i duzo zalezy od zarzadu i czy w ogóle Allianz bedzie chcial sie bawic w pierwszoligową piłkę. Kasperczak mial utrzymac druzyne, do oblania misji pozostalo niewiele a wtedy bede zwolennikiem jego usuniecia. Nawet bez jakiegos żalu, po prostu, nie dal rady, krzyż na drogę i szukamy zastepcy.
Drugim powodem dlaczego byla to katastrofa, to że zwycieski ŁKS, stworzyl moze 2,3 dobre akcje do zdobycia gola. Moich ziewów było więcej niż celnych podan wszystkich pilkarzy. Za to duzo fauli i upadków. No i te gole. Pierwszy na konto Nowaka, drugi na konto obrony. Pilkarz sam przed bramkarzem przy rzucie wolnym, no brawo, profesjonalisci.
Ten mecz mozna podsumowac: grali traktorzyści :)

Co do pozaboiskowych spraw to pierwszy raz bylem w Łodzi. Wrazenia dosc mierne. Stadion to niczym wyrozniajaca sie ruina z blaszanym daszkiem, który istnieje tylko po to, by komisja licencyjna nie robila problemow. Mecz obserwowalem z dwoch trybun (za pozno przyjechalem by odebrac akredytacje). Plusem jest dobra widocznosc z łuku i bardzo dobra z trybuny pietrowej. Sami kibice mnie rozczarowali, mała liczba jak na tak istotny mecz, za to dużo podjazdów na Widzew, czułem się jakbym oglądał mecz Cracovii, morze kompleksów.
Pierwszy raz widzialem na trybunach kibicowski grill :) kielbaski po 7 zł ale nie ryzykowalem problemow zoladkowych.
Ale najwiekszy plus tego dnia to nienaruszone auto na zabrzanskich rejestracjach :)

Witam,

Coz... To bylo jedno z najslabszych widowisk chyba w tej rundzie. Co prawda niektorzy pisza, ze ŁKS zagral z wieksza wola walki, ale ja tego takze za bardzo nie widzialem. Moze dlatego, ze Gornik zagral kompletne dno.
Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji Gornika, przy ktorej moje serce by zadrzalo, ze bramka ŁKS-u jest zagrozona.
Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.

Jak na zespol, ktory przyjechal walczyc o zycie, to zagrali dno. Zero walki, zero ambicji, zero zaangazowania.

ŁKS wygral zasluzenie, a przy tym nie wysilajac sie za bardzo... Ot chlopaki sie spotkali w cieple majowe popoludnie i odprawili Gornik 2:0 w przerwie pomiedzy kielbaskami a szaszlykami z grilla ;)

W wypowiedziach pomeczowych pilkarze ŁKS podkreslali, ze byli bardzo skoncentrowani i grali to co sobie zalozyli przed meczem. Adamski powiedzial, ze trener Wesolowski w szatni zapowiedzial, ze bramki zdobeda w tym meczu ze stalych fragmentow gry i tak tez sie stalo... ;) [prorok jakis czy co ;)]

Ciesze sie z 3 punktow, tym bardziej, ze bardzo balem sie tego meczu. A jak na pare godzin przed nim zobaczylem, ze spotkanie znika z zakladow bukmacherskich, a wszyscy graja na Gornik, to juz bylem mozna powiedziec w rozpaczy...
Na cale szczescie cala ta teoria poszla do kosza, wraz z kuponami tych wszystkich, ktorzy podobno gruba kase na Gornik kladli...

Dla tych co chca nieco wiecej poczytac i poogladac:

http://www.lksfans.pl/index.php/news/read/news_id/3073 - relacja z meczu (autor: Remek Piotrowski)
http://www.lksfans.pl/index.php/news/read/news_id/3075 - wypowiedzi pomeczowe (opracowane przeze mnie ;) )*
http://www.lksfans.pl/index.php/photo/read/photo_id/249/page/1 - fotorelacja 1 (autor: Piotr Jezewski)
http://www.lksfans.pl/index.php/photo/read/photo_id/250/page/1 - fotorelacja 2 (autor: ja ;) )

* - ciekawe wypowiedzi Hajto dotyczace "sprawy" z Kasperczakiem

Pozdrowienia z Łodzi,
Wiszcz
www.lksfans.pl

Wiszcz pisze:

Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.

Jacy piłkarze? :)

* - ciekawe wypowiedzi Hajto dotyczace "sprawy" z Kasperczakiem

A wypowiedzi Hajty zostały trafnie ocenione przez całe grono dziennikarzy w Lidze +. Choć ze względu na to że z Hajtą wszyscy się tam znają - mówili chyba mniej dosadnie niż mogliby.

pzdrw
tees

On 10 Maj, 11:44, tees <r...@poczta.onet.pl> wrote:

Wiszcz pisze:

> Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.

Jacy piłkarze? :)

Tacy jak ich trener.

ligwan@op.pl pisze:

On 10 Maj, 11:44, tees <r...@poczta.onet.pl> wrote:

Wiszcz pisze:

Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.

Jacy piłkarze? :)

Tacy jak ich trener.

Pytam bo ja już dawno temu nie bardzo wierzyłem w umiejętności tych piłkarzy - stąd też moja dyskusja dawno temu z UGI-m, który był zaskoczony po kilku kolejkach o wiele bardziej niemocą Górnika niż mega niemocą Legii.

A tu proszę - Legia choć koślawo to jedna się otrząsnęła i walczy o mistrza ;)

A co do Kasperczaka to też mam swoje zdanie - dalekie od entuzjazmu ;)

pzdrw
tees

>>> Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.
>> Jacy piłkarze? :)

> Tacy jak ich trener.

Pytam bo ja już dawno temu nie bardzo wierzyłem w umiejętności tych
piłkarzy - stąd też moja dyskusja dawno temu z UGI-m, który był
zaskoczony po kilku kolejkach o wiele bardziej niemocą Górnika niż mega
niemocą Legii.

Cudów się nie spodziewano od razu, ale wydawało się że  gorzej być nie
może...

A tu proszę - Legia choć koślawo to jedna się otrząsnęła i walczy o
mistrza ;)

Do maksymy "mistrza zdobywa się w meczach ze słabeuszami a nie z
czołówką"  Legia jakoś pasuje najlepiej :)

A co do Kasperczaka to też mam swoje zdanie - dalekie od entuzjazmu ;)

http://www.bankier.pl/lifestyle/wiadomosc/ile-zarabia-sie-w-ekstraklasie-1922327.html

Mając takie warunki pracy ewentualny spadek Górnikia to będzie wielka
plama na honorze. Chyba tylko przez jego "mit" i szacunek jeszcze go z
Zabrza nie wyrzucili. Ponad pół roku pracy i brak pozytywów, nie
licząc Banasia który Górnikowi pare razy dupe uratował. I tylko
sponsora szkoda no i  kibiców szkoda, chyba najlepszych w Polsce...

ligwan@op.pl pisze:

Cudów się nie spodziewano od razu, ale wydawało się że  gorzej być nie
może...

Jakby nie fart i to że Banaś ma smykałkę do strzelania bramek (a jako obrońca nie musiałby wcale takowej mieć) - to mogłoby być już teraz I liga. A tak to jeszcze jest jakiś tam promyk nadziei.

Mając takie warunki pracy ewentualny spadek Górnikia to będzie wielka
plama na honorze. Chyba tylko przez jego "mit" i szacunek jeszcze go z
Zabrza nie wyrzucili. Ponad pół roku pracy i brak pozytywów, nie
licząc Banasia który Górnikowi pare razy dupe uratował. I tylko
sponsora szkoda no i  kibiców szkoda, chyba najlepszych w Polsce...

Pełna zgoda.

pzdrw
tees

Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Pytam bo ja już dawno temu nie bardzo wierzyłem w umiejętności tych piłkarzy

I uwazales po tych pierwszych kolejkach ze to Górnik spadnie?

- stąd też moja dyskusja dawno temu z UGI-m, który był

zaskoczony po kilku kolejkach o wiele bardziej niemocą Górnika niż mega niemocą Legii.

I do dzis jestem zaskoczony, choc obecnie bardziej zrezygnowany.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu6asi$jmm$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Pytam bo ja już dawno temu nie bardzo wierzyłem w umiejętności tych piłkarzy

I uwazales po tych pierwszych kolejkach ze to Górnik spadnie?

Ja osobiście dalej uważam że nie spadnie.
Ale przyszłości z tą bandą miernot bym nie wiązał, budowę zespołu trzeba będzie chyba zacząć daleko głębiej niż się wydawało jeszcze niedawno.

UGI pisze:

I uwazales po tych pierwszych kolejkach ze to Górnik spadnie?

Nie, jasne że nie. Ale większą niespodzianką było po pierwszych kolejkach cieniowanie Legii, niż Górnika - co brało się z różnic w ocenie potencjału obu drużyn. Ja potencjał Górnika oceniałem dość nisko (nie na spadek, ale nisko) A później jak Kasperczak dostał wolną rękę na transfery to wiedziałem że znacząco się to nie poprawi.

I do dzis jestem zaskoczony, choc obecnie bardziej zrezygnowany.

W ujęciu całosezonowym Górnik zdecydowanie wyrasta na największą negatywną niespodziankę. Zaraz potem jest Cracovia.
A na plus zakoczyły mnie Piast i Polonia - dwa najbiedniejsze chyba kluby z Ekstraklasy, które pokazały, że jak się chce to można.

pzdrw
tees

Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Pytam bo ja już dawno temu nie bardzo wierzyłem w umiejętności tych piłkarzy - stąd też moja dyskusja dawno temu z UGI-m, który był zaskoczony po kilku kolejkach o wiele bardziej niemocą Górnika niż mega niemocą Legii.

A jacy byli oburzeni, jak stwierdziłem, że jedyni piłkarze którzy nadają sie do gry w ekstraklasie to ta piątka nowych.....

Cavallino pisze:

A jacy byli oburzeni, jak stwierdziłem, że jedyni piłkarze którzy nadają sie do gry w ekstraklasie to ta piątka nowych.....

Z tym, że pytanie czy kasa za nich zapłacona jest adekwatna do umiejętności pozostaje cały czas aktualna. Jeśli prawdą choć w przybliżeniu są ceny które wyciekały do prasy - to można było chyba wydać te miliony lepiej.

pzdrw
tees

Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gu6be1$v30$2news.onet.pl...

Cavallino pisze:

A jacy byli oburzeni, jak stwierdziłem, że jedyni piłkarze którzy nadają sie do gry w ekstraklasie to ta piątka nowych.....

Z tym, że pytanie czy kasa za nich zapłacona jest adekwatna do umiejętności pozostaje cały czas aktualna. Jeśli prawdą choć w przybliżeniu są ceny które wyciekały do prasy - to można było chyba wydać te miliony lepiej.

Pewnie i tak, ale na kupowanie ludzi nieznanych (np. w stylu Smektały) i związane z tym ryzyko, może sobie pozwolić tylko ktoś bez noża na gardle. Transfery Górnika musiały zapewnić utrzymanie - więc trzeba było inwestować w pewniaków.
I tak zrobili, jak na razie się nie pomylili raczej.
Taniej i lepiej przy tych kryteriach nie bardzo się dało.

Mieli kupić Nowaka za milion Euro?
Byłoby lepiej?
Wątpię.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Mieli kupić Nowaka za milion Euro?
Byłoby lepiej?
Wątpię.

Podobno pierwszym klubem na liscie Slusarskiego, w którym chcial grac po powrocie z Anglii byl wlasnie Górnik. I byla mozliwosc sciagniecia go za darmo. Wirtuoz to nie jest ale Cracovii juz zapewnil 6 punktów, w Zabrzu jednak uznali że Jarka i Zahorski wystarcza, jak widac, błędnie.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu6fe1$9vg$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Mieli kupić Nowaka za milion Euro?
Byłoby lepiej?
Wątpię.

Podobno pierwszym klubem na liscie Slusarskiego, w którym chcial grac po powrocie z Anglii byl wlasnie Górnik. I byla mozliwosc sciagniecia go za darmo. Wirtuoz to nie jest ale Cracovii juz zapewnil 6 punktów, w Zabrzu jednak uznali że Jarka i Zahorski wystarcza

Przecież Szczota ściągnęli...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Przecież Szczota ściągnęli...

I uwazasz ze to wystarczy? Tym bardziej jesli mozna by miec dobrego jak na nasza lige napastnika za darmo?

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu6fo2$bam$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Przecież Szczota ściągnęli...

I uwazasz ze to wystarczy?

Nie, ale to świadczy że nie uważali iż Jarka z Zachorskim wystarczą i na to odpowiadałem.
Jeśli mówisz że powinni ściągnąć również drugiego napastnika to pewnie masz rację.
Tyle że w zamian Ślusarz pewnie oczekiwał wysokiego kontraktu, więc tak czy tak obciążenie budżetu to było duże.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Przecież Szczota ściągnęli...

I uwazasz ze to wystarczy?

Nie, ale to świadczy że nie uważali iż Jarka z Zachorskim wystarczą i na to odpowiadałem.

Uwazali ze jak sciagna Szczota to w napadzie juz wystarczy. A mogli sprawdzic w czym tak naprawde sprowadzeni gracze sie specjalizuja. I nie jest to zdobywanie bramek. Cala piątka ściągnięta zimą ma w swojej karierze sporo mniej bramek niz sam Slusarski. Po prostu uznali ze Zahor sie przebudzi, Jarka wroci z checia rehabilitacji a Szczot, Gora i Przybylski beda im wystawiac pilke jak na patelni.

Tyle że w zamian Ślusarz pewnie oczekiwał wysokiego kontraktu, więc tak czy tak obciążenie budżetu to było duże.

Mysle ze w tej sytuacji oczekiwania Slusarskiego nie mialyby wiekszego znaczenia. To Górnik raczej bylby dominujaca strona w negocjacjach, tym bardziej ze sam zawodnik chcial grac w Zabrzu, wiec jego elastycznosc bylaby wzglednie duza. Ja mam pretensje do zarzadu ze w ogole nie podjeto tematu a Slusar nie majac wielkiego wyboru wybral Craxe i chyba kroci tam nie dostaje.

UGI wrote:

Mysle ze w tej sytuacji oczekiwania Slusarskiego nie mialyby wiekszego
znaczenia. To Górnik raczej bylby dominujaca strona w negocjacjach,
tym bardziej ze sam zawodnik chcial grac w Zabrzu, wiec jego
elastycznosc bylaby wzglednie duza. Ja mam pretensje do zarzadu ze w
ogole nie podjeto tematu a Slusar nie majac wielkiego wyboru wybral
Craxe i chyba kroci tam nie dostaje.

Wróble ćwierkają, że Legia jest nim zainteresowana. Choć do końca nie wiadomo, bo podobno iną opcją jest Saganowski, który chce odejść z Southampton a że jeden z jego synów teraz idzie do zerówki, to Polska jest dość prawdopodobnym kierunkiem (podobno chce dzieciaka posłać do polskiej szkoły). No ale to tylko plotki.
yamma

"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:gu6fe1$9vg$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Mieli kupić Nowaka za milion Euro?
Byłoby lepiej?
Wątpię.

Podobno pierwszym klubem na liscie Slusarskiego, w którym chcial grac po powrocie z Anglii byl wlasnie Górnik. I byla mozliwosc sciagniecia go za darmo. Wirtuoz to nie jest ale Cracovii juz zapewnil 6 punktów, w Zabrzu jednak uznali że Jarka i Zahorski wystarcza, jak widac, błędnie.

Pisalem, ze balem sie tego meczu - lekko przestalem po tym jak dostalem sklady, w ktorych zespoly wychodzily na ten mecz i w podstawowej jedenastce Gornika zobaczylem Jarke ;-)

Chyba to juz gdzies kiedys tutaj pisalem, ze gdy jesienia Jarka gral w ŁKS to momentami tesknilem za Grzegorzem Kmiecikiem. A to cos znaczy.... ;)

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

A jacy byli oburzeni, jak stwierdziłem, że jedyni piłkarze którzy nadają sie do gry w ekstraklasie to ta piątka nowych.....

Piątka do gry w Ekstraklasie to rzeczywiscie sie nadaje, ale druzyn. Reszta ma takich samych lub slabszych pilkarzy.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu6bnt$ngq$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

A jacy byli oburzeni, jak stwierdziłem, że jedyni piłkarze którzy nadają sie do gry w ekstraklasie to ta piątka nowych.....

Piątka do gry w Ekstraklasie to rzeczywiscie sie nadaje, ale druzyn. Reszta ma takich samych lub slabszych pilkarzy.

Tylko że grają lepiej.
A to dość istatny element przy ocenie, nie sądzisz?

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Tylko że grają lepiej.
A to dość istatny element przy ocenie, nie sądzisz?

Zgadza sie. Mnie najbardziej martwi ich problem "z głową". W Zabrzu nie przegrali meczu w tej rundzie, stracili tylko trzy gole a na wyjazdach slabizna. I to z bezposrednimi rywalami.
Jak na dłoni widać, że gdy nie czuja presji trybun to zlewaja mecze totalnie. Ale równie mocno zawodzi mnie w tym wzgledzie Kasperczak, toz to kiedys mistrz motywacji byl, a przynajmniej tak sie mowilo.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl>

Jak na dłoni widać, że gdy nie czuja presji trybun to zlewaja mecze totalnie. Ale równie mocno zawodzi mnie w tym wzgledzie Kasperczak, toz to kiedys mistrz motywacji byl, a przynajmniej tak sie mowilo.

Zwłaszcza przed meczami z Dynamem Tbilisi to się popisał mistrzowską motywacją.

CC

Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

A wypowiedzi Hajty zostały trafnie ocenione przez całe grono dziennikarzy w Lidze +. Choć ze względu na to że z Hajtą wszyscy się tam znają - mówili chyba mniej dosadnie niż mogliby.

A moglbys cos wiecej?

UGI pisze:

A moglbys cos wiecej?

Nie spisywałem dialogów ;) ale ogólnie wszyscy (w tym ŁKS-iak Wieszczu także) jednomyślnie stwierdzili "najdelikatniej mówiąc", że Hajto zachował się nie fair - skoro KSG zapłaciło mu całą kasę do końca kontraktu i dzięki temu nie dość że nie jest stratny to może zarabiać dodatkową kasę w ŁKS.

Przy czym uznano, że nie było to nielegalne - bo umowa dopuszczała taką możliwość pod warunkiem oczywiście zapłacenia 100 000 PLN przez Hajtę.

Wspomnieli też, że Hajto wymiękł przed samym meczem i biegał do prezesa ŁKS pytając czy w razie czego klub nie zostawi go na lodzie.

pzdrw
tees

Użytkownik "Wiszcz" <wojteklks@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Coz... To bylo jedno z najslabszych widowisk chyba w tej rundzie. Co prawda niektorzy pisza, ze ŁKS zagral z wieksza wola walki, ale ja tego takze za bardzo nie widzialem.

Na pewno wieksza niz Górnik, choć z powodu sytuacji w tabeli, powinno być na odwrót.

Moze dlatego, ze Gornik zagral kompletne dno.

Na wyjazdach to taka norma. Jedne mecze wyjazdowe jakie dalo sie ogladac to z Belchatowem, Ruchem i Wisla, z których i tak wywiezli tylko jedno zwyciestwo.

Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji Gornika, przy ktorej moje serce by zadrzalo, ze bramka ŁKS-u jest zagrozona.

Byl jakis rzut wolny, po którym bramkarz musial przerwac drzemke :) ale tak to rzeczywiscie koszmar.

Dziwie sie, ze tacy pilkarze graja taka padline.

Mnie dziwi przede wszystkim to, że oni nie wygladaja na takich, którym zalezy na zwyciestwie. Oni powinni miec co kolejke wycieczki na stadion Polonii Bytom, niech zobacza jak sie walczy nie majac umiejetnosci pilkarskich.

Jak na zespol, ktory przyjechal walczyc o zycie, to zagrali dno. Zero walki, zero ambicji, zero zaangazowania.

Dlatego nie bedzie zadnych kontrowersji i teorii spiskowych w zwiazku ze spadkiem. Tylko wlasna "praca" do tego doprowadza.

ŁKS wygral zasluzenie, a przy tym nie wysilajac sie za bardzo... Ot chlopaki sie spotkali w cieple majowe popoludnie i odprawili Gornik 2:0 w przerwie pomiedzy kielbaskami a szaszlykami z grilla ;)

Ekonomiczne zwyciestwo :) ciekawe czy chociaz spocili koszulki?

Pozdrowienia z Łodzi,
Wiszcz
www.lksfans.pl

No i nie moglbys tak co kolejke? :) malo tu kibicow z Łodzi.

"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:gu692l$bst$1inews.gazeta.pl...

ŁKS wygral zasluzenie, a przy tym nie wysilajac sie za bardzo... Ot chlopaki sie spotkali w cieple majowe popoludnie i odprawili Gornik 2:0 w przerwie pomiedzy kielbaskami a szaszlykami z grilla ;)

Ekonomiczne zwyciestwo :) ciekawe czy chociaz spocili koszulki?

Spocili, spocili. Ale tylko dlatego, że musieli kilka raz głośno krzyknąć pod Galerą do kibiców "Kto wygrał mecz?" :))
Później w świetle kamer i fleszy aparatów prezentowali się nadzwyczaj dobrze, wypoczęci ;-)
Jak po lansowaniu się na siłowni ;)

Pozdrowienia z Łodzi,
Wiszcz
www.lksfans.pl

No i nie moglbys tak co kolejke? :) malo tu kibicow z Łodzi.

Wierz mi, ze chcialbym sie czesciej tutaj udzielac, ale niestety cierpie na notoryczny brak czasu. Z reszta podobnie ma sie sprawa z "drugim eŁKaeSiakiem", który wiem, że tą grupe czytuje regularnie ;)

Postaram sie jednak czesciej cosik zarzucac ;)

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl

On Sat, 9 May 2009 23:15:01 +0430, "UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote:

Wykrakałem. Mierny mecz z piątku został pobity przez katastrofalny mecz w sobote. Katastrofalny z dwóch powodów:

tak sie sklada, ze spedzilem weekend w Lodzi i kumpel mnie zabral na
ten mecz. Wczesniej ostrzegal, ze to jakos ekhm el stadio del gruz czy
cos takiego. Faktycznie - stadion tragedia, podobnie jak gra? czy jak to nazwac
Gornika.
Gdyby to LKS mial kase a Gornik nie, to bym powiedzial ze mecz
kupiony. Pilkarze Gornika uciekali normalnie od pilki - jak jeden
dostal pilke to reszta nie wiedziala w ktora strone spieprzac, zeby
nie dostac podania. Oni nawet na 2 lige nie zasluguja, zreszta LKS
niewiele lepszy pod wzgledem pilkarskim, organizacyjnym i kibicowskim.
Wokol stadionu faktycznie mnostwo gruzu, policje widzialem w ilosci 3
sztuk, czyzby tam tak bezpiecznie bylo? :D
A najlepsze na poczatku meczu usilne prosby gniazdowego zeby ktos
przyszedl na galere dopingowac, poskutkowalo dopiero haslo rodem z
Cracovii w stylu "kto nie na galerze ten za widzewem" czy jakos tak.
doping zreszta tez rodem z Cracovii - antywidzew.

Spadek Górnika właściwie przesadzony.

Z tym co pokazali to od razu do 4 ligi.

Kasperczak mial utrzymac druzyne, do oblania misji pozostalo niewiele a wtedy bede zwolennikiem jego usuniecia.

On osiwial trenujac rozne zespoly, po tym meczu powinien orudziec.
Zreszta nie widzialem u niego zadnych emocji podczas meczu.
Co ciekawe u pilkarzy LKS po wygraniu tak bardzo waznego spotkanai tez
za wiele radosci nie widzialem.

Drugim powodem dlaczego byla to katastrofa, to że zwycieski ŁKS, stworzyl moze 2,3 dobre akcje do zdobycia gola. Moich ziewów było więcej niż celnych podan wszystkich pilkarzy.

Jeden z kolegow, z ktorym bylem na meczu pierwsza polowe przespal,
doslownie.

Stadion to niczym wyrozniajaca sie ruina z blaszanym daszkiem, który istnieje tylko po to, by komisja licencyjna nie robila problemow.

A zgadnij skad go maja, jeden klub ze stolicy mial u siebie te same
blaszki.

Mecz

obserwowalem z dwoch trybun (za pozno przyjechalem by odebrac akredytacje). Plusem jest dobra widocznosc z łuku i bardzo dobra z trybuny pietrowej.

to Ty sie paletales w kamizelced "foto" po pietrowej z jakims takim
dupnym fotoaparacikiem polowe mniejszym od zwyklej lustrzanki
Penbtaxa? Bo przechodzil jakis taki koles obok to to skomentowalem
"jaki klub tacy fotoreporterzy", bez obrazy :D

Sami

kibice mnie rozczarowali, mała liczba jak na tak istotny mecz, za to dużo podjazdów na Widzew, czułem się jakbym oglądał mecz Cracovii, morze kompleksów.

Chlopie, kumpel z ktorym bylem mowil ze zazwyczaj jest polowa z tego,
spinali sie przez tydzien na ten mecz o utrzymanie.

Pierwszy raz widzialem na trybunach kibicowski grill :) kielbaski po 7 zł ale nie ryzykowalem problemow zoladkowych.

Bardzo dobre i musztarda nielimitowana.

A dzis bylem na Wisle :)
Rzutem na tasme zdazylem z Lodzi.

--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

Użytkownik "Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

to Ty sie paletales w kamizelced "foto" po pietrowej z jakims takim
dupnym fotoaparacikiem polowe mniejszym od zwyklej lustrzanki
Penbtaxa?

Nie :) Nas bylo trzech i jedyny raz kiedy mozna bylo sie zoorientowac ze to my to gdy pilkarz Gornika trzymal pilke i nie chcial oddac, to kumpel dla niepoznaki krzyknal z iscie slaskim akcentem " eej, łoddej no tyn ball " :-)

Chlopie, kumpel z ktorym bylem mowil ze zazwyczaj jest polowa z tego,
spinali sie przez tydzien na ten mecz o utrzymanie.

Na łuku niemal pustki, ta cala galera wydawala sie zapelniona az do momentu jak zobaczyem ja z trybuny pietrowej.

A dzis bylem na Wisle :)
Rzutem na tasme zdazylem z Lodzi.

U konikow kupiles, po ile?

UGI pisze:

U konikow kupiles, po ile?

Na drzewie siedział w Parku Jordana :))

pzdrw
tees

On Sun, 10 May 2009 21:20:08 +0200, tees <ra2k@poczta.onet.pl> wrote:

UGI pisze:

U konikow kupiles, po ile?

Na drzewie siedział w Parku Jordana :))

To nie bylem ja, co nie zmienia faktu, ze bylem tego bliski jak
uslyszalem ile chca konie za bilet :D\

No i sie zastanawiam jak ten koles co siedzial na drzewie na 15m
wysokosci stamtad zlazl. Widok w kazdym badz razie mial dobry.


--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

On Sun, 10 May 2009 21:18:28 +0430, "UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote:

A dzis bylem na Wisle :)
Rzutem na tasme zdazylem z Lodzi.

U konikow kupiles, po ile?

nie, od goscia co se na E kupil bilet a chcial isc na D, zaczepil mnie
pod kasa czy nie chce biletu, za 50zl.  :
--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

"Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> wrote in message news:859e05p0lavpie76htcdevtcvhpqttva7d4ax.com...

On Sat, 9 May 2009 23:15:01 +0430, "UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote:

Wokol stadionu faktycznie mnostwo gruzu, policje widzialem w ilosci 3
sztuk, czyzby tam tak bezpiecznie bylo? :D
A najlepsze na poczatku meczu usilne prosby gniazdowego zeby ktos
przyszedl na galere dopingowac, poskutkowalo dopiero haslo rodem z
Cracovii w stylu "kto nie na galerze ten za widzewem" czy jakos tak.
doping zreszta tez rodem z Cracovii - antywidzew.

Po pierwsze - jak ma nie byc mnostwo gruzu skoro caly czas konczona jest budowana obok hala sportowa pod Mistrzostwa Europy siatkarek i koszykarzy w tym roku. Wszystko dookola jest rozbierane i podobno niedlugo ma byc tam troche parkingow. Generalnie byles na jednym wielkim placu budowy, gdzie kostka brukowa jest magazynowana na kortach tenisowych ;)
Po drugie - ludzie na Galere to byli wolani dlatego, zeby szczelnie wypelnic caly sektor "pod oprawe". Gdyby to byl normalny mecz (a dla naszych ultrasow nie byl, bo obchodzili 5-ciolecie dzialalnosci grupy ULTRAS LKS), to by nikt ludzi nie wolal i glowny mlyn stalby po srodku prostej, a boki bylyby nieco mniej zaludnione.
Po trzecie - bluzgi byly, ale bym z porownaniami nie przesadzal ;)

Spadek Górnika właściwie przesadzony.

Z tym co pokazali to od razu do 4 ligi.

Kasperczak mial utrzymac druzyne, do oblania misji
pozostalo niewiele a wtedy bede zwolennikiem jego usuniecia.

On osiwial trenujac rozne zespoly, po tym meczu powinien orudziec.
Zreszta nie widzialem u niego zadnych emocji podczas meczu.
Co ciekawe u pilkarzy LKS po wygraniu tak bardzo waznego spotkanai tez
za wiele radosci nie widzialem.

Komus sie frekwencja nie podobala na ŁKS.
Ale dla Nas to az tak super wazne spotkanie nie bylo. Bylo wazne, bo zapewnilo spokoj przed meczem z Wisla i wyjazdem na "ruch"... I tyle.
To Gornik mial noz na gardle i sobie to gardlo... podcial ;)

Frekwencja w granicach 6000 ludzi - biorac pod uwage sytuacje organizacyjna i to co sie dzialo przez caly tydzien oraz brak kibicow gosci, co dla niektorych jest zrodlem "sensu przyjscia na stadion" (sic!)... Wypas ;)

to Ty sie paletales w kamizelced "foto" po pietrowej z jakims takim
dupnym fotoaparacikiem polowe mniejszym od zwyklej lustrzanki
Penbtaxa? Bo przechodzil jakis taki koles obok to to skomentowalem
"jaki klub tacy fotoreporterzy", bez obrazy :D

Zapewne widziales mlodego chlopaka under 20 z minikamera. Czlowiek krecacy oprawe "dla kibicow".

Rozumiem, ze w Zabrzu wszyscy fotoreporterzy robiacy cos dla stron kibicowskich maja wypasione sprzety po 20-30k, bedace przedluzeniem ich meskosci ;)
Fajnie ;) Bedziecie mogli sobie tym sprzetem fotki robic jak Dolcan Zabki i Gornik Łęczna przyjedzie. Przy odrobinie szczescia wpadnie jeszcze Tur Turek i MKS Kluczbork ;)

"jaki klub, tacy przeciwnicy"

Ciekawe co bedzie jak Gornik spadnie i Allianz powie, ze koniec z kasa, bo rozpoznawalnosc marki w I lidze jest dosc slaba, a przy okazji mamy "globalny kryzys" i kasa sie skonczyla.

Powodzenia zycze.

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl

Użytkownik "Wiszcz" <wojteklks@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Rozumiem, ze w Zabrzu wszyscy fotoreporterzy robiacy cos dla stron kibicowskich maja wypasione sprzety po 20-30k, bedace przedluzeniem ich meskosci ;)

Eeeej, ale Danpe to Krakus wiec daj spokoj Zabrzu :) Polowa FOTO u nas ma dosc slaby sprzet jak na stadion (w tym ja) wiec zarto na ten temat to szukac na innych stadionach.

"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:gu7i0v$sbu$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Wiszcz" <wojteklks@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Rozumiem, ze w Zabrzu wszyscy fotoreporterzy robiacy cos dla stron kibicowskich maja wypasione sprzety po 20-30k, bedace przedluzeniem ich meskosci ;)

Eeeej, ale Danpe to Krakus wiec daj spokoj Zabrzu :) Polowa FOTO u nas ma dosc slaby sprzet jak na stadion (w tym ja) wiec zarto na ten temat to szukac na innych stadionach.

Wlasnie tak cos mi nie pasowalo.
W takim wypadku przepraszam Zabrze, a kompleksy "meskosci" Krakowa rozumiem tym bardziej ;-)

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl