Witajcie,

Nie napisalem nic o derbach, choc powinno bylo sie o nich napisac...
Ale tego meczu to juz nie przemilcze...

Bo jak zyje - a juz malym dzieckiem nie jestem - to czegos takiego jeszcze nie widzialem...
Co prawda z pozycji fotoreportera z murawy sie ciezko mecz oglada, ale... Takiego cuda jak ten mecz pod wzgledem "brutalnosci", rozdawania kartek i ogolnie sedziowania, to jeszcze nie widzialem...

Zaczne moze od tego - co sie dzieje, gdy wchodzi zawodnik, ktory nie zostal ujety w protokole meczowym ?? :-)
[sytuacja w Warcie w 80 minucie meczu?]

Pytanie drugie - czy to, ze sedziowie gwizdza spalonego w momencie gdy obronca druzyny przeciwnej podaje pilke do napastnika to to juz jest standard ?? :)

Pytanie trzecie - jaka ocene powinien otrzymac sedzia, ktory wysyla zawodnika, zeby uspokoil kibicow i ... w momencie gdy przebywa on poza boiskiem wznawia mecz?? :)

Moze wrocmy do meczu...

Zaczelo sie od tego, ze Warta atakowala przez pierwsze 10 minut, a ŁKS badal przeciwnika. Jak juz zbadal to zaczal grac i calkiem niezle im szlo, bo mielismy kilka skladnych akcji. Ogolnie nawet mialem wrazenie nagle, ze zbieranina pilkarzy pod nazwa "druzyna ŁKS" to jest o co najmniej lige lepsza od kopaczy Warty...
Pozniej byla zasluzona bramka. Kujawa mocno strzelil w swiatlo bramki, bramkarz sie nie popisal i wypuscil pilke przed siebie, a jeszcze bardziej nie popisal sie srodkowy obronca Warty, stojacy jak zaczarowany, ktory dal sie wyprzedzic malutkiemu Swiatkowi, ktory pewnie strzelil do siatki...
A pozniej sie zaczelo ;)
35 minuta - Kascelan zolta kartka (nie wiem za co, chyba za faul)
38 minuta - Kascielan druga zolta kartka i w konsekwencji czerwona (podobno za pyskowanie sedziemu)
I wydawalo sie, ze idzie Mladen na dwa rekordy. Pierwszy - dwie zolte w 4 minuty i w konsekwencji czerwona. Drugi - dwa mecze = 4 zolte i 2 czerwone kartki. Chyba sie wiecej nie da...

Zdziwic sie musial Kascelan, ze ten pierwszy rekord mu szybko odebrano.
84 minuta - Kujawa zoltko (chyba za faul)
85 minuta - Kujawa drugie zoltko (za faul i tu nie ma co nawet dyskutowac faul byl).

W miedzyczasie kartki zolte dostali jeszcze: Ognjanović, Sierant, Łakomy (ten ostatni zarobil zolta kartke chyba przy pierwszym kontakcje z pilka) :))

Po sytuacji z 85 minuty sedzia zorientowal sie, ze chyba przesadzil, bo ... w 5 minut dal dwie zolte kartki Bartkowiakowi z Warty (89 i 94 minuta).
A pozniej juz nie odwazyl sie poczestowac kartkami Hajto i Miklosika, ktorzy prawie pobili sie na boisku (moze i dobrze, bo w ciemno stawiam, ze Hajto poczestowalby czyms sedziego i wylecialby z boiska)...

Sedzia nie panowal nad tym co sie dzieje i ... kartkowal tylko jeden zespol. Trybuny doprowadzil do wrzenia gdy zastosowal przywilej korzysci, gdy eŁKaeSiak dostal kose idac do kontry i wcale nie wrocil do sytuacji...

Reasumujac - "pasjonujacy" mecz, w ktorym zamiast obejrzec kilka goli dla ŁKS (zaryzykuje stwierdzenie, ze padlyby te bramki bo wygladalo, ze chlopaki opanowali sytuacje), mielismy obrone Czestochowy, dramat na boisku i flugi na sedziego i PZPN od 39 minuty do konca meczu...

Sedziowal: Marcin Roguski z Warszawy
[nota bene akurat w tym meczu pobil swoj rekord czerwonych kartek w jednym spotkaniu (trzy). wyrownal rekord kartek zoltych (10) - gratulujemy]

Bilans ŁKS:
W trzech meczach - 14 zoltych i 3 czerwone kartki ;-)
+ dwa nieslusznie odgwizdane spalone po podaniu obroncy zespolu przeciwnego do ... napastnika ŁKS :)


Pozdrowienia ze zwycieskiego miasta Łodzi :)

Wiszcz
www.lksfans.pl

Użytkownik "Wiszcz" <wojteklks@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Ogolnie nawet mialem wrazenie nagle, ze zbieranina pilkarzy pod nazwa "druzyna ŁKS" to jest o co najmniej lige lepsza od kopaczy Warty...

Bo Warta to taka sama naprędce sklecona w przerwie letniej zbieranina.
Tyle że zbierana w większości z zawodników II ligowych (obecnie I ligowych) - stąd różnica

19-08-2009  o godz. 22:29 Wiszcz napisał:

Bo jak zyje - a juz malym dzieckiem nie jestem - to czegos takiego jeszcze nie widzialem...

 

Zaczne moze od tego - co sie dzieje, gdy wchodzi zawodnik, ktory nie zostal ujety w protokole meczowym ?? :-)
[sytuacja w Warcie w 80 minucie meczu?]

Yyyy... no, po pierwsze  nie wchodzi chyba. Dobra, zapomniałem, gdzie żyję :-)
A po drugie - walkower?

 

Pytanie drugie - czy to, ze sedziowie gwizdza spalonego w momencie gdy
obronca druzyny przeciwnej podaje pilke do napastnika to to juz jest
standard ?? :)

Standard nie, ale żeby mnie to zdziwiło bardzo, to nie powiem :-) 

Pytanie trzecie - jaka ocene powinien otrzymac sedzia, ktory wysyla
zawodnika, zeby uspokoil kibicow i ... w momencie gdy przebywa on poza
boiskiem wznawia mecz?? :)

To zależy, czy zawodnik uspokoił kibiców :-)

84 minuta - Kujawa zoltko (chyba za faul)
85 minuta - Kujawa drugie zoltko (za faul i tu nie ma co nawet dyskutowac faul byl).

Kujawa? Przecież to zawsze był taki grzeczny chłopiec...

Sedziowal: Marcin Roguski z Warszawy
[nota bene akurat w tym meczu pobil swoj rekord czerwonych kartek w jednym spotkaniu (trzy). wyrownal rekord kartek zoltych (10) - gratulujemy]

Już się go nie mogę doczekać w Ekstraklasie. Spotkanie ze Świerczewskim
mogłoby być ciekawe :-)  

Pozdrowienia ze zwycieskiego miasta Łodzi :)

Nawzajem i dzięki za opis ;-)
Jeny, wreszcie coś spoza zaklętego kręgu Ekstraklasa-kadra-puchary.

A tak przy okazji: "Dziennik Łódzki" pisał jakieś 2 tygodnie temu, że
przez C+ i PZPN rozważana była kwestia wypłaty ŁKS-owi pełnej kasy za 7
miejsce. Na zasadzie zgniłego, ale skutecznego kompromisu
okołolicencyjnego. Wyszło coś z tego, nie wyszło, czy to tylko taka
plota? --
AJK

AJK pisze:

A tak przy okazji: "Dziennik Łódzki" pisał jakieś 2 tygodnie temu, że
przez C+ i PZPN rozważana była kwestia wypłaty ŁKS-owi pełnej kasy za 7
miejsce. Na zasadzie zgniłego, ale skutecznego kompromisu
okołolicencyjnego. Wyszło coś z tego, nie wyszło, czy to tylko taka
plota?

W tygodniku Pilka Nozna napisali ze ŁKS otrzyma kase za 7 miejsce.

"Mane" <mane1@wp.pl> wrote in message news:h6htr6$iph$1news.task.gda.pl...

AJK pisze:

A tak przy okazji: "Dziennik Łódzki" pisał jakieś 2 tygodnie temu, że
przez C+ i PZPN rozważana była kwestia wypłaty ŁKS-owi pełnej kasy za 7
miejsce. Na zasadzie zgniłego, ale skutecznego kompromisu
okołolicencyjnego. Wyszło coś z tego, nie wyszło, czy to tylko taka
plota?

W tygodniku Pilka Nozna napisali ze ŁKS otrzyma kase za 7 miejsce.

ŁKS zadnej kasy nie otrzymal. Ekstraklasa SA rozmawiala o tym bodajze 10-11 sierpnia i... postanowili najwyrazniej poczekac na to co sie stanie 12 sierpnia w sadzie (w WSA). Decyzja nie zapadla.
Jezeli sledzicie jeszcze sprawe ŁKSu, to zapewne wiecie, ze w WSA poszlo tak - Cracovia ("szacunek" i "honor") zlozyla wniosek o uczestniczenie w tej sprawie jako strona. WSA wniosek ten odrzucil i ... na czas uprawomocnienia sie tej decyzji sprawe zawiesil. Craxa moze sie odwolac etc. A moze kilka osob spod budki z piwem tez sie zbierze i tez bedzie chcialo zostac strona w sprawie ŁKS vs PZPN...

Po tym super "procesie" Ekstraklasa ztcw do sprawy kasy dla ŁKSu do tej pory nie wrocila.

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl

Ps. Tak juz dla zapalencow troche zdjec...
http://www.lksfans.pl/index.php/photo/read/photo_id/265/page/1

20-08-2009  o godz. 8:20 Wiszcz napisał:

Po tym super "procesie" Ekstraklasa ztcw do sprawy kasy dla ŁKSu do tej pory nie wrocila.

Szkoda, bo to by mógł być naprawdę sensowny kompromis. Z drugiej strony
PZPN, Ekstraklasa  i C+ pewnie chciałby w zamian za tę kasę dostać
zrzeczenie się przez ŁKS wszelkiech pretensji, a ŁKS liczy, że jednak
swoje wywalczy w sądzie... Można zrozumieć. Tylko, że to się może
skończyć podwójnie źle, bo kasy nie będzie, a wyrok niekoniecznie musi
być po myśli ŁKS-u. A nawet gdyby... chyba nikt nie wierzy, że nagle
rozgrywki Ekstrakalsy zostaną cofnięte o ileś kolejek i wszystko zacznie
się od nowa. 

Ps. Tak juz dla zapalencow troche zdjec...
http://www.lksfans.pl/index.php/photo/read/photo_id/265/page/1

I wszystko jasne - sędzia się odgrywał za fatalne zdjęcie (15):-)


--
AJK

"AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> wrote in message news:1bvzop6ycpgh0$.dlgajk.cija...

20-08-2009  o godz. 8:20 Wiszcz napisał:

Po tym super "procesie" Ekstraklasa ztcw do sprawy kasy dla ŁKSu do tej pory
nie wrocila.

Szkoda, bo to by mógł być naprawdę sensowny kompromis. Z drugiej strony
PZPN, Ekstraklasa  i C+ pewnie chciałby w zamian za tę kasę dostać
zrzeczenie się przez ŁKS wszelkiech pretensji, a ŁKS liczy, że jednak
swoje wywalczy w sądzie... Można zrozumieć. Tylko, że to się może
skończyć podwójnie źle, bo kasy nie będzie, a wyrok niekoniecznie musi
być po myśli ŁKS-u. A nawet gdyby... chyba nikt nie wierzy, że nagle
rozgrywki Ekstrakalsy zostaną cofnięte o ileś kolejek i wszystko zacznie
się od nowa.

To nie kompromis. Te pieniadze po prostu sie ŁKSowi naleza.
Gdy ich nie dostana to znaczy, ze brak licencji na sezon 2009/2010 skutkuje kara w sezonie 2009/2010 (gra o klase nizej) oraz... kara w sezonie 2008/2009. Jak tak mozna ?? Przeciez na 08/09 licencja byla i klub swoje w lidze wywalczyl.

Sadzic to oni sie beda zapewne jeszcze dlugo. Narazie o te pieniadze wcale nie chodzi, ale o bledy proceduralne.
Jezeli ŁKS wygra, to oprocz tych "marnych" 1.7 mln ŁKS zazyczy sobie grube miliony za "degradacje".
Mnie oczywiscie mozecie posadzac o stronniczosc, ale to zwyciestwo w sadzie moim zdaniem bardzo pomogloby polskiej pilce. Skonczylaby sie pewna farsa...

I moze doczekalibysmy sie kolejnego kroku w kierunku profesjonalnej pilki w Polsce.

O cofnieciu rozgrywek nikt juz nie mowi. Choc "nasi dzialacze" (smiech ich tak nazywac) podobno jakies pismo zlozyli o wstrzmanie rozgrywek ;) Ale to raczej tylko po to, zeby w mediach sobie o nas przypomniano chyba... ;)

Ps. Tak juz dla zapalencow troche zdjec...
http://www.lksfans.pl/index.php/photo/read/photo_id/265/page/1

I wszystko jasne - sędzia się odgrywał za fatalne zdjęcie (15):-)

Coz zrobic... Jak widac zdjecie z poczatku meczu "pasuje" do umiejetnosci zaprezentowanych na boisku ;-)
Do tego jeszcze foto z wyciagnietym ozorem (nota bene dwa takie ustrzelilem... ten typ chyba tak biega ;) ).

Pozdrawiam,
Wiszcz
www.lksfans.pl

21-08-2009  o godz. 8:55 Wiszcz napisał:

Po tym super "procesie" Ekstraklasa ztcw do sprawy kasy dla ŁKSu do
tej pory nie wrocila.

Szkoda, bo to by mógł być naprawdę sensowny kompromis. Z drugiej strony
PZPN, Ekstraklasa  i C+ pewnie chciałby w zamian za tę kasę dostać
zrzeczenie się przez ŁKS wszelkiech pretensji, a ŁKS liczy, że jednak
swoje wywalczy w sądzie... Można zrozumieć. Tylko, że to się może
skończyć podwójnie źle, bo kasy nie będzie, a wyrok niekoniecznie musi
być po myśli ŁKS-u. A nawet gdyby... chyba nikt nie wierzy, że nagle
rozgrywki Ekstrakalsy zostaną cofnięte o ileś kolejek i wszystko zacznie
się od nowa.

To nie kompromis. Te pieniadze po prostu sie ŁKSowi naleza. Gdy ich nie
dostana to znaczy, ze brak licencji na sezon 2009/2010 skutkuje kara w
sezonie 2009/2010 (gra o klase nizej) oraz... kara w sezonie
2008/2009. Jak tak mozna ?? Przeciez na 08/09 licencja byla i klub
swoje w lidze wywalczyl.

Oj, to wiem i sam od miesięcy powtarzam, że ta kasa się ŁKS-owi należy.
Chodziło mi o rozwiązanie w obecnym klinczu... ale o tym niżej :-)

 

Sadzic to oni sie beda zapewne jeszcze dlugo. Narazie o te pieniadze
wcale nie chodzi, ale o bledy proceduralne.
Jezeli ŁKS wygra, to oprocz tych "marnych" 1.7 mln ŁKS zazyczy sobie
grube miliony za "degradacje".
Mnie oczywiscie mozecie posadzac o stronniczosc, ale to zwyciestwo w
sadzie moim zdaniem bardzo pomogloby polskiej pilce. Skonczylaby sie
pewna farsa...

A czemu kompromis?
Bo nawet jeśli ŁKS wygra i nawet jeśli wygra bezdyskusyjnie, potężnie,
miażdżąco itd., to nie uzyskuje automatycznie licencji, tylko sytuację w
której sprawa wraca do komisji licencyjnej. A jaką decyzję podejmie ta
komisja, można się domyślić. Przyznanie licencji ŁKS-owi powoduje
kompletny chaos w Ekstraklasie i I lidze i/albo konieczność płacenia
wielkich odszkodowań. Nieprzyznanie licencji... nie powoduje nic, poza
kolejnym pozwem ze strony ŁKS-u. Który to pozew można olać, albowiem a)
sprawa będzie się toczyć przez kolejne parę miesięcy albo i lat, b)
ŁKS-owi się powie, że jak będzie ciągał związek po sądach, to się go
zgodniem z regulaminem wypieprzy ze struktur. Och, nawet nie tyle.
Szczakowianka też podskakiwała, prawda? No.
Podobnie z kasą z Canal+ - mogła by być od razu (i przydałaby się
bardzo), a nie po miesiącach czy latach procesowania się (a C+
wspomagałyby kluby, które nie chciałyby oddawać po 200 kafli każdy). Więc układ "my wam kasę, a wy się godzicie na status quo" mógłby być
wygodny dla obu stron. Oszczędza czas, nerwy, pieniądze. Brak kompromisu
to dalsze problemy. Z tym, że chyba większe jednak dla ŁKS-u, bo w
starciu z PZPN, Ekstraklasą SA i Canal+. to klub szanse ma marne.


 

I moze doczekalibysmy sie kolejnego kroku w kierunku profesjonalnej
pilki w Polsce.

Kolejnego? A jaki był poprzedni? ;-)


--
AJK

Użytkownik "Wiszcz" <wojteklks@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

To nie kompromis. Te pieniadze po prostu sie ŁKSowi naleza.
Gdy ich nie dostana to znaczy, ze brak licencji na sezon 2009/2010 skutkuje kara w sezonie 2009/2010 (gra o klase nizej) oraz... kara w sezonie 2008/2009. Jak tak mozna ??

A WKP Lech trzy lata temu dostał kasę za miejsce w lidze?

Nawzajem i dzięki za opis ;-)
Jeny, wreszcie coś spoza zaklętego kręgu Ekstraklasa-kadra-puchary.

A relacji UGI-ego z meczów Gornika nie dostrzegłeś?? albo w poprzednim
sezonie CGC pisał o I ligowym Zagłębiu L.
Ale fakt, ze niewiele klubów ma tu swoich reprezentantów

pozdrawiam

20-08-2009  o godz. 11:52 Andrzej Bogacki napisał:

Nawzajem i dzięki za opis ;-)
Jeny, wreszcie coś spoza zaklętego kręgu Ekstraklasa-kadra-puchary.

A relacji UGI-ego z meczów Gornika nie dostrzegłeś?? albo w poprzednim
sezonie CGC pisał o I ligowym Zagłębiu L.

No wiem - moja niezręczna wtopa, bo i jednego, i drugiego czytałem,
czytam i czytać będę, niezależnie od ligi. Z Górnikiem to w ogóle mam problem, bo jakoś nie mogę się przywyczaić, że
go nie ma w Ekstraklasie i z przywyczajenia traktuję go jako klub
stamtąd. Nawet w OneNote ciągle wisi mi w katalogu Ekstraklasa... :-) Hmm.. ŁKS też.
Nic to - będzie na zapas :-)

--
AJK

Dnia Thu, 20 Aug 2009 11:52:50 +0200, Andrzej Bogacki napisał(a):

Nawzajem i dzięki za opis ;-)
Jeny, wreszcie coś spoza zaklętego kręgu Ekstraklasa-kadra-puchary.

A relacji UGI-ego z meczów Gornika nie dostrzegłeś?? albo w poprzednim
sezonie CGC pisał o I ligowym Zagłębiu L.

W przyszłym sezonie też może się zdarzyć, że napiszę coś o I-ligowym
Zagłębiu. :> Czasem piszę też coś o Śląsku i KŚ AZS Wrocław.

Ale fakt, ze niewiele klubów ma tu swoich reprezentantów

Sądząc po wielu wątkach, nawet ekstraklasa jest daleka od pełnej
reprezentacji na grupie. --
CGC

Sądząc po wielu wątkach, nawet ekstraklasa jest daleka od pełnej
reprezentacji na grupie.

panowie! Wazne, ze my jestesmy i nasze kluby ;)
Swoją drogą jakby sie tu nawet grzeczniej zrobiło, mniej bluzgów itp itd. Tak trzymac.
pozdrawiam