Czyzby nikt nie mial ochoty na podsumowanie wynikow
cwierfinalow LM?
AM

W dniu 2010-04-08 14:17, Hades pisze:

Czyzby nikt nie mial ochoty na podsumowanie wynikow
cwierfinalow LM?

A co tu podsumowywac, wszystko zgodnie z przewidywaniami. No moze niektorzy liczyli na awans Man Utd. I ewentualnie na tylko 3 bramki Messiego :)

A co tu podsumowywac, wszystko zgodnie z przewidywaniami. No moze niektorzy liczyli na awans Man Utd. I ewentualnie na tylko 3 bramki Messiego :)

Nie no , nie przesadzaj.

Hades wykrakał połfinały bez angielskich drużyn ale wielu, w tym ja, powątpiewało w takie przewidywania. Nie chce sie wdawać w dyskusję o "niezwyklej" przewadze Barcy nad Arsenalem bo w dalszym ciągu twierdze, ze nadmierna pewnosć w piłce dla wielu jest zgubna ale numer jaki wczoraj odwalił MU mnie np zaskoczył. Wygrywać 3-0 i odpaść... uuuuuu, to frajerstwo i moze boleć. A i o mistrzostwo Anglii po przegranej z Chelsea tez bedzie trudno.

A teraz przed Barcą Inter no i?? Wygląda to tak, że z każda rundą powinno być łatwiej ale czy na pewno z Interem bedzie tak łatwo jak w meczach grupowych?? Oby
Finał Barca - Bayern

P.s.
informacja dla Cavallino
zrozum tego posta jakby go pisał kibic Barcy, który nawiązuje do wątku: LM. Polfinaly bez angielskich klubow? z 29 marca

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości news:

Finał Barca - Bayern

Ja tam liczę, że jednak Lyon Bayernowi zrobi psikusa.

P.s.
informacja dla Cavallino
zrozum tego posta jakby go pisał kibic Barcy,

Zbędna złośliwość, nie sądzisz?

informacja dla Cavallino
zrozum tego posta jakby go pisał kibic Barcy,

Zbędna złośliwość, nie sądzisz?

Nie, Cavallino, normalny zarcik, uśmiechnij się i spokojnie to olej (jak i ja)    ;))

On 8 Kwi, 15:09, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzeje...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:

> Finał Barca - Bayern

Ja tam liczę, że jednak Lyon Bayernowi zrobi psikusa.

Ja niby też, ale Bayern to taki tegoroczny fenomen. Ja jakoś byłem
przekonany że przejdą MU. Siłą niemców jest dokładność i gra
zespołowa. Początek sezony mieli koszmarny. Nie szło w lidze i w LM a
teraz wygrywają dwa razy z Schalke 04 i dalej są w LM.

Użytkownik "Roberto" <calder@vp.pl> napisał w wiadomości news:89d8c653-2023-40b2-b4a5-9951116c183d11g2000yqr.googlegroups.com...
On 8 Kwi, 15:09, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzeje...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:

> Finał Barca - Bayern

Ja tam liczę, że jednak Lyon Bayernowi zrobi psikusa.



Ja niby też, ale Bayern to taki tegoroczny fenomen.

Ale pietra mają niezłego.
Teraz protestują do UEFA, że Lyon przełożył sobie mecz ligowy i będzie grał z nimi wypoczęty.
ROTFL !!!!

A teraz przed Barcą Inter no i?? Wygląda to tak, że z każda rundą powinno być łatwiej ale czy na pewno z Interem bedzie tak łatwo jak w meczach grupowych??

A ja tu węszę niespodziankę (i - owszem - finał Bayern-Inter).
Choć dużo zależy od tego, kto i jak będzie sędziował...

On 08/04/2010 3:55 PM, Marcin Kasperski wrote:

A teraz przed Barcą Inter no i?? Wygląda to tak, że z każda rundą powinno
być łatwiej ale czy na pewno z Interem bedzie tak łatwo jak w meczach
grupowych??

A ja tu węszę niespodziankę (i - owszem - finał Bayern-Inter).
Choć dużo zależy od tego, kto i jak będzie sędziował...

Ja tam widze nie tyle Inter co Murinho i jego pilkarskie szachy.
;)

Pozdrawiam

Tak napisałem 8 kwietnia:

A ja tu węszę niespodziankę (i - owszem - finał Bayern-Inter).
Choć dużo zależy od tego, kto i jak będzie sędziował...

.... a teraz się ponapawam :-)

I to z powodu obu zdań.

Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w wiadomości news:87y6g7i8t8.fsfmekk.waw.pl...

Tak napisałem 8 kwietnia:

A ja tu węszę niespodziankę (i - owszem - finał Bayern-Inter).
Choć dużo zależy od tego, kto i jak będzie sędziował...

... a teraz się ponapawam :-)

I to z powodu obu zdań.

Słusznie.
Antyfutbol górą, a raczej czarna mafia.

On 28/04/2010 11:12 PM, Cavallino wrote:

A ja tu węszę niespodziankę (i - owszem - finał Bayern-Inter).
Choć dużo zależy od tego, kto i jak będzie sędziował...

... a teraz się ponapawam :-)

I to z powodu obu zdań.

Słusznie.
Antyfutbol górą, a raczej czarna mafia.

Chcesz byc mistrzem, wygrywaj z kazdym.
Barcelona mogla grac w pierwszym meczu, szanse byly wyrownane, jak zwykle.

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

W dniu 2010-04-29 00:12, Cavallino pisze:

Antyfutbol górą, a raczej czarna mafia.

Ale to chyba nie wina Interu, że Barcelona nie strzeliła 5 bramek do przerwy.

W lidze wiekszosc druzyn przyjezdza do Barcelony i czeka na najnizszy wymiar kary.

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hrbdt6$ro6$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-04-29 00:12, Cavallino pisze:

Antyfutbol górą, a raczej czarna mafia.

Ale to chyba nie wina Interu, że Barcelona nie strzeliła 5 bramek do przerwy.

Zależy co rozumiesz przez winę.
Inter grał tak jak był w stanie, winić ich za to nie można.
Piętno Mourinho odciska się na mózgu piłkarzom dość szybko, efektem jest tak koszmarna taktyka jaką widzieliśmy wczoraj, a potem wiele lat zajmuje im wychodzenie z tego psychicznego doła w który on ich wtłacza.
Eto na obronie - to było faktycznie niesamowite, tyle że z piłką nie miało nic wspólnego.

Każdemu który gra w ten sposób, z miejsca życzę jak najszybszego utracenia szans na cokolwiek, żeby nigdy i przenigdy nie zechcieli tego powtórzyć.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Inter grał tak jak był w stanie, winić ich za to nie można.
Piętno Mourinho odciska się na mózgu piłkarzom dość szybko, efektem jest tak koszmarna taktyka jaką widzieliśmy wczoraj,

Jak zawodowy bokser chce się z Tobą bic, to nie masz szans go pokonać boksując się z nim. Barca na każdej pozycji (może poza bramką) ma lepszych piłkarzy niż Inter. Wczorajsza taktyka to był jedyny sposób żeby przejść Barce, do wyrzucenia Motty wygladalo to zreszta bardzo obiecujaco.

a potem wiele lat zajmuje im wychodzenie z tego psychicznego doła w który on ich wtłacza.

ROTFL!

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hrc3q7$r02$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Inter grał tak jak był w stanie, winić ich za to nie można.
Piętno Mourinho odciska się na mózgu piłkarzom dość szybko, efektem jest tak koszmarna taktyka jaką widzieliśmy wczoraj,

Jak zawodowy bokser chce się z Tobą bic, to nie masz szans go pokonać boksując się z nim.

I z tego tytułu nie startuję w zawodach w boksie.

a potem wiele lat zajmuje im wychodzenie z tego psychicznego doła w który on ich wtłacza.

ROTFL!

Ty się śmiej, ale Chelsea do dziś nie umie grać normalnie (czyt. w stylu Arsenalu chociażby).

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Ty się śmiej, ale Chelsea do dziś nie umie grać normalnie

Miałem okazję obejrzeć jeden mecz ligowy Chelsea w tym sezonie (2:4 z Man City) wiec sie nie bede wypowiadal, ale 93 goli w 35 meczach to średnia 2,66 na mecz. W kilku meczach po 6,7 goli. Defensywnego stylu Mourinho to ja tu nie widze.

(czyt. w stylu Arsenalu chociażby).

Tego samego Arsenalu co w ostatnich pięciu latach zdobył jedno trofeum?

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

(czyt. w stylu Arsenalu chociażby).

Tego samego Arsenalu co w ostatnich pięciu latach zdobył jedno trofeum?

UGI, wyluzuj, oddziel to co mówimy o stylu gry, od tego co świadczy o skuteczności.
Przecież nikt nie mówił, że antyfutbol w sprzyjających okolicznościach nie może być skuteczny.
Możesz być sobie fanem Jose, ale nie dyskutuj o czymś innym niż było w poście na który odpowiadasz.

Dnia Thu, 29 Apr 2010 09:54:31 +0200, Mane napisał(a):

Ale to chyba nie wina Interu, że Barcelona nie strzeliła 5 bramek do przerwy.

No wiesz. Rzadko ma se okazje ogladac  tak wysoko notowana druzyne, jaka
jest Inter, grajaca taktyke "obrona Czestochowy".
Byly calkiem dlugie momenty, gdy jedynym zawodnikiem na polowie Barcelony
byl jej bramkarz...
Jasne, taktyka okazala sie skuteczna. Ale truddno miec przyjemnosc z
ogladania takiego meczu.

--
Mark

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:1pjfkvrdv3cad.dlgsmok.wot...

Dnia Thu, 29 Apr 2010 09:54:31 +0200, Mane napisał(a):

Ale to chyba nie wina Interu, że Barcelona nie strzeliła 5 bramek do
przerwy.

No wiesz. Rzadko ma se okazje ogladac  tak wysoko notowana druzyne, jaka
jest Inter, grajaca taktyke "obrona Czestochowy".

Tam już nie autobus, ale cały pociąg stał przed polem karnym.

Byly calkiem dlugie momenty, gdy jedynym zawodnikiem na polowie Barcelony
byl jej bramkarz...

Dodaj że zazwyczaj znajdujący się w okolicach koła środkowego. ;-)

W dniu 2010-04-29 10:47, Cavallino pisze:

Tam już nie autobus, ale cały pociąg stał przed polem karnym.

A co mial robic grajac w oslabieniu i z przewaga 2 bramek z 1 meczu?
Inter przyjechal bronic wyniku z 1 meczu, a po czerownej kartce bylo wiadomo ze tylko konsekwentna defensywa da im awans.

PS: Nikt za kilka dni nie bedzie pamietal przebiegu meczu, tak jak nikt nie pamieta gry Barcelony z rewanzy z Chelsea :) nie wazne ze byla gorsza o klase, po kilku dniach krolowal stereotyp pieknie grajacej Barcelony, ktora w tamtym meczu 1 celny strzal oddala w 93 (?) minucie

Czy po wczorajszym meczu Barca zasluzyla na awans swoja gra? Czy tym ze to pieknie grajaca (nie w tym meczu) Barcelona?

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hrbh79$ro6$3inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-04-29 10:47, Cavallino pisze:

Tam już nie autobus, ale cały pociąg stał przed polem karnym.

A co mial robic grajac w oslabieniu i z przewaga 2 bramek z 1 meczu?

Jestem dziwnie spokojny, że w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie ustawiła autobusu.
I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do zaproponowania.

On 29 Kwi, 11:00, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote:

> A co mial robic grajac w oslabieniu i z przewaga 2 bramek z 1 meczu?

Jestem dziwnie spokojny, że w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie ustawiła
autobusu.

pewnie tak, i dlatego w odwrotnej sytuacji barcelona by sobie nie
poradziła

I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do
zaproponowania.

antyfutbol to pojęcie na poziomie dzieci z piaskownicy

Użytkownik "Karthoon" <karthoon@gmail.com> napisał w wiadomości news:

I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do
zaproponowania.

antyfutbol to pojęcie

To jest stwierdzenie prostego faktu, a nie żadne pojęcie.

na poziomie dzieci z piaskownicy

Dzieci z piaskownicy do z faktami dyskutują.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Jestem dziwnie spokojny, że w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie ustawiła autobusu.

Bo Barcelona nie jest klubem uniwersalnym. Oni potrafią grać jedynie do przodu. Drużyny Mourinho preferują styl defensywny ale potrafią też zaatakować. Nie było to konieczne wczoraj więc nie atakowali, było konieczne tydzien temu wiec wladowali im 3 bramki wypracowując bezpieczną w miarę przewage.

I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do zaproponowania.

Akurat w kontekscie pojedynkow druzyn Mourinho z Barcelona, to zdanie brzmi wyjatkowo kuriozalnie. Naliczylem 10 goli w 4 meczach jakie stracila Barca z Mourinho. Ciekawe ktory inny trener ma podobną średnią.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hrc4eb$t4o$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Jestem dziwnie spokojny, że w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie ustawiła autobusu.

Bo Barcelona nie jest klubem uniwersalnym. Oni potrafią grać jedynie do przodu. Drużyny Mourinho preferują styl defensywny

To nie jest styl defensywny, tylko antyfutbol.

I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do zaproponowania.

Akurat w kontekscie pojedynkow druzyn Mourinho z Barcelona, to zdanie brzmi wyjatkowo kuriozalnie. Naliczylem 10 goli w 4 meczach jakie stracila Barca z Mourinho.

Barca wisi mi i powiewa, a z tych pojedynków pamiętam tylko tyle, że jednej z drużyn nie dało się oglądać.
I nie była to Barcelona, a przynajmniej nie ona była przyczyną.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

To nie jest styl defensywny, tylko antyfutbol.

Wczoraj jak najbardziej. Co do ogółu to będę miał inne zdanie.

Barca wisi mi i powiewa, a z tych pojedynków pamiętam tylko tyle, że jednej z drużyn nie dało się oglądać.

Tylko, że nie chodzi o Twoją pamięć tylko o fakty i liczby.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hrca0n$jco$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

To nie jest styl defensywny, tylko antyfutbol.

Wczoraj jak najbardziej. Co do ogółu to będę miał inne zdanie.

Możesz sobie mieć.
Tyle że to się nie pojawiło wczoraj, ani w kontekście Interu.
Sprawdź w archiwum jak nie wierzysz.

Jedynym elementem łączącym momenty w których się pojawia jest Mourinho.

Barca wisi mi i powiewa, a z tych pojedynków pamiętam tylko tyle, że jednej z drużyn nie dało się oglądać.

Tylko, że nie chodzi o Twoją pamięć tylko o fakty i liczby.

Ano właśnie nie, chodzi o wrażenia które pozostają.

W dniu 2010-04-29 17:09, Cavallino pisze:

Barca wisi mi i powiewa, a z tych pojedynków pamiętam tylko tyle, że
jednej z drużyn nie dało się oglądać.
I nie była to Barcelona, a przynajmniej nie ona była przyczyną.

Jak to nie? To ona miała stwarzać sytuacje a tego nie robila ;)
Inter miał się bronić i robił to znakomicie. To właśnie zapamietam.

Użytkownik Mane mane1@wp.pl ...

Barca wisi mi i powiewa, a z tych pojedynków pamiętam tylko tyle, że
jednej z drużyn nie dało się oglądać.
I nie była to Barcelona, a przynajmniej nie ona była przyczyną.

Jak to nie? To ona miała stwarzać sytuacje a tego nie robila ;)
Inter miał się bronić i robił to znakomicie. To właśnie zapamietam.

jak bedziesz ogladał jakis mecz, gdzie druzyny beda oczekiwały 0:0 i zadna nie wyjdzie ze swojej polowy z piłka, to stwierdzisz, ze siwenty mecz, bo kazdy zagrał znakomicie to co chciał i musiał?

Dnia Thu, 29 Apr 2010 11:00:49 +0200, Cavallino napisał(a):

/..../

Jestem dziwnie spokojny, Ĺźe w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie
ustawiła autobusu.
I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do
zaproponowania.

I antyfutbolem wstawił 3 bramki w 1 meczu?

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok@eustachy.pl> napisał w wiadomości news:hrfk32$mlj$2news.onet.pl...

Dnia Thu, 29 Apr 2010 11:00:49 +0200, Cavallino napisał(a):

/..../

Jestem dziwnie spokojny, Ĺźe w odwrotnej sytuacji Barcelona by nie
ustawiła autobusu.
I zdaję sobie sprawę, że antyfutbol to jedyne co ma Mourinho do
zaproponowania.

I antyfutbolem wstawił 3 bramki w 1 meczu?

On?
Większa zasługa sędziów niż jego.

Dnia Thu, 29 Apr 2010 10:51:07 +0200, Mane napisał(a):

A co mial robic grajac w oslabieniu i z przewaga 2 bramek z 1 meczu?

Ja wcale nie twierdze ze to nie byla taktyka dla Interu sluszna.
Ale mam za to prawo do tego by mi sie to zwyczajnie nie podobalo.


--
Mark

W dniu 2010-04-29 10:36, Mark pisze:

No wiesz. Rzadko ma se okazje ogladac  tak wysoko notowana druzyne, jaka
jest Inter, grajaca taktyke "obrona Czestochowy".
Byly calkiem dlugie momenty, gdy jedynym zawodnikiem na polowie Barcelony
byl jej bramkarz...
Jasne, taktyka okazala sie skuteczna. Ale truddno miec przyjemnosc z
ogladania takiego meczu.

Portugalczyk ma za zadanie wygrac LM, gdyby Moratti chcial zeby bylo mu przyjemnie mysle ze zatrudnil by kogos innego :)

Dnia Thu, 29 Apr 2010 10:49:28 +0200, Mane napisał(a):

Portugalczyk ma za zadanie wygrac LM, gdyby Moratti chcial zeby bylo mu przyjemnie mysle ze zatrudnil by kogos innego :)

Wiesz - kluby europejskie mnei ani ziebia ani grzeja, nie ma tu emocji ktore
- jak wiekszosci z nas w lidze polskiej - troche "wypaczaja" obiektywizm :)
wiec moge skupic sie tylko na ogladaniu meczu pod katem - ladny czy nie.

Wiec niespecjalnie mnie obchodzi jakie zadanie ma mourinho, a raczej
bardziej to ze wczorajsza gra Interu to byl koszmar dla oka


--
Mark

W dniu 2010-04-29 11:15, Mark pisze:

Wiec niespecjalnie mnie obchodzi jakie zadanie ma mourinho, a raczej
bardziej to ze wczorajsza gra Interu to byl koszmar dla oka

Wiesz piłka nożna to nie łyżwiarstwo figurowe tu chodzi o wygranie meczu (w tym przypadku dwumeczu) o strzelenie jednej bramki więcej niż przeciwnik, a nie o wrażenie artystyczne.

Dnia Thu, 29 Apr 2010 11:35:35 +0200, Mane napisał(a):

Wiesz piłka nożna to nie łyżwiarstwo figurowe tu chodzi o wygranie meczu (w tym przypadku dwumeczu) o strzelenie jednej bramki więcej niż przeciwnik, a nie o wrażenie artystyczne.

To zalezy. Jesli kibicujesz jakiejs druzynie to oczywiste.
Jesli obie zwisaja ci kalafiorem, to  istotne zostaje wtedy wlasnie to
"wrazenie"


--
Mark

Użytkownik Andrzej Bogacki andrzejek72@interia.pl ...

Nie chce sie wdawać w dyskusję o "niezwyklej" przewadze Barcy nad Arsenalem bo w dalszym ciągu
twierdze, ze nadmierna pewnosć w piłce dla wielu jest zgubna

mogło byc całkiem róznie, gdyby sedzia miał oczy i nie widział spalonych z kapelusza. A moze sie ludze i Messi i tak 4 by włozył?

Użytkownik Hades waruga@vp.pl ...

Czyzby nikt nie mial ochoty na podsumowanie wynikow
cwierfinalow LM?
AM

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)
Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Budzik pisze:

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)

Gwoli scislosci, to te bramki nie licza sie podwojnie, po prostu sa wazniejsze w ogolnym rozrachunku (co de facto na jedno wychodzi)

Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Niby to byloby bardziej sprawiedliwe rozwiazanie, ale te wyjazdowe bramki maja dodatkowy urok :)

Użytkownik "Fedor" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości news:hpll0e$vd0$1news.onet.pl...

Budzik pisze:

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)

Gwoli scislosci, to te bramki nie licza sie podwojnie, po prostu sa wazniejsze w ogolnym rozrachunku (co de facto na jedno wychodzi)

Nie bardzo, bo gdyby tak było to przy 0-0 u siebie i 2-3 na wyjeździe awansowałaby drużyna która zdobyła 1 punkt.

Budzik pisze:

> od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na
> wyjezdzie _*liczonych podwójnie w razie remisu*_ powinien byc wycofany :)

Użytkownik Fedor nie@mam.ru ...

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)

Gwoli scislosci, to te bramki nie licza sie podwojnie, po prostu sa wazniejsze w ogolnym rozrachunku (co de facto na jedno wychodzi)

tez napisałem *w razie remisu*
Kwestia nomenklatury.

Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Niby to byloby bardziej sprawiedliwe rozwiazanie, ale te wyjazdowe bramki maja dodatkowy urok :)

W jakim sensie?

Budzik pisze:

Niby to byloby bardziej sprawiedliwe rozwiazanie, ale te wyjazdowe bramki maja dodatkowy urok :)

W jakim sensie?

No w kwestii dobrania odpowiedniej taktyki na pierwszy i drugi mecz, jeszcze w zaleznosci od grania w domu czy na wyjezdzie. Nie proste 90+90 i bach bach, dziekuje, dobranoc, tylko dodatkowe emocje.

Użytkownik Fedor nie@mam.ru ...

Niby to byloby bardziej sprawiedliwe rozwiazanie, ale te wyjazdowe bramki maja dodatkowy urok :)

W jakim sensie?

No w kwestii dobrania odpowiedniej taktyki na pierwszy i drugi mecz, jeszcze w zaleznosci od grania w domu czy na wyjezdzie. Nie proste 90+90 i bach bach, dziekuje, dobranoc, tylko dodatkowe emocje.

Strejlau? Cóz za finezja i kunszt trenerów, ktorzy potrafili tak ustawic zespoly, ze przez 180minut zaden zespol nie popelnił błedu w obronie i mamy wynik 0:0.

A na ekranie murowanie...

Budzik pisze:

Użytkownik Hades waruga@vp.pl ...

Czyzby nikt nie mial ochoty na podsumowanie wynikow
cwierfinalow LM?
AM

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)
Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Podobnie jak w dogrywce w drugim meczu IMO promowanie bramek strzelonych na wyjezdzie powinno przestac dzialac. Wiem, ze gospodarz ma latwiej bo gra na swoim boisku dluzej o pol godziny, ale mimo wszystko.

pozdr
PG

Użytkownik "Budzik"

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na
wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)
Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Pisanie powyzszego zdania jednoznacznie stanowi, ze nie masz pojecia o pilce noznej :)

A tak z innej beczki, kiedys ten łysy koles z nsport powiedział, ze jest za tym, zeby zlikwidować wslizgi ;)
to bylo akurat po faulu na Wasilewskim, jednakze po komentatorze sportowym nalezaloby spodziewac sie czegos bardziej przemyslanego.
pzdr
mar

Użytkownik Smerf smerf28@o2.pl ...

od jakiegos czasu jeste pewny, ze przepis o bramkahc strzelonych na
wyjezdzie liczonych podwójnie w razie remisu powinien byc wycofany :)
Oczywiscie opinia typowo pod MU ale postulat całkiem powazny.

Pisanie powyzszego zdania jednoznacznie stanowi, ze nie masz pojecia o
pilce noznej :)

nie wiem, jak mam rozumiec powyzsze, zwlaszcza w kontekscie emotikona.

A tak z innej beczki, kiedys ten łysy koles z nsport powiedział, ze
jest za tym, zeby zlikwidować wslizgi ;)
to bylo akurat po faulu na Wasilewskim, jednakze po komentatorze
sportowym nalezaloby spodziewac sie czegos bardziej przemyslanego.

jakies odniesienie do mojej wypowiedzi?

po komentatorze sportowym nalezaloby spodziewac sie czegos bardziej przemyslanego.

pzdr
mar

Ale chyba nie po komentatorze nsport. Słuchasz tych komentarzy?? To juz Szpaku jest troche lepszy.
A'propos - co sie z nim dzieje?? na emeryture chyba za wczesnie, jak na urlop po igrzyskach to jakoś tak długo troche.