Szkoda ze tak sie skonczylo jak bylo widac, ale trudno.
Bylo przynajmniej uczciwie. Sedzia nikomu nie pomogl.
Tylko nie wiem skad Mourinho wiedzial ze tak sie karne
zakoncza bo podziekowal wszystkim przed karnymi a
po od razu udal sie do szatni.
AM

On 25 Kwi, 23:43, "Hades" <war...@vp.pl> wrote:

Szkoda ze tak sie skonczylo jak bylo widac, ale trudno.
Bylo przynajmniej uczciwie. Sedzia nikomu nie pomogl.
Tylko nie wiem skad Mourinho wiedzial ze tak sie karne
zakoncza bo podziekowal wszystkim przed karnymi a
po od razu udal sie do szatni.

Chyba wierzył do końca skoro klęczał na kolanach.


Jak to mówią w przyrodzie równowaga musi być ;)

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości news:4f986ff6$0$1300$65785112news.neostrada.pl...

Szkoda ze tak sie skonczylo jak bylo widac, ale trudno.
Bylo przynajmniej uczciwie. Sedzia nikomu nie pomogl.
Tylko nie wiem skad Mourinho wiedzial ze tak sie karne
zakoncza bo podziekowal wszystkim przed karnymi a
po od razu udal sie do szatni.

Hiszpanie są trochę sami sobie winni. Ustawienie terminu Gran Derbi pomiędzy meczami finałowymi LM jest nierozważne.
I Real i Barcelona "wykrwawiły się" w sobotę, i teraz po prostu zabrakło im sił.

W dniu 2012-04-26 07:40, blast pisze:

I Real i Barcelona "wykrwawiły się" w sobotę, i teraz po prostu zabrakło im
sił.

Barcelona wykrwawila sie jeszcze przed sezonem. Presezon spedzony na tournee po calym swiecie odbil sie na formie fizycznej. Z Chelsea na CN grali do 60min, potem szybkosciowo siedli. Okres przygotowawczy po tym sezonie ma byc juz spedzony w Europie, wiec wydaje mi sie, ze Barca znowu zagra do konca na wszystkich frontach, tym razem ze swiezoscia. No i rasowy napastnik oraz klasowy obronca - koniecznie.

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4f986ff6$0$1300$65785112@news.neostrada.pl...

Szkoda ze tak sie skonczylo jak bylo widac, ale trudno.

Nie widzę w tym żadnej szkody.
Żel strzelił karnego jak zwykle w meczu o stawkę, Bayern stłamsił Real na jego boisku, każdy inny wynik byłby niesprawiedliwy.
A Mou pokazał, że nie ma jaj i nawet przy kasie dostępnej w Realu nie potrafi stworzyć drużyny potrafiącej dominować i wygrywać.
Jeśli czegoś szkoda, to końca ery Xaviego i wielkiej Barcy jaką znaliśmy, co stało się w ostatnim tygodniu.

W dniu 2012-04-26 07:58, Cavallino pisze:

Jeśli czegoś szkoda, to końca ery Xaviego i wielkiej Barcy jaką
znaliśmy, co stało się w ostatnim tygodniu.

Daje flaszke, ze to nieprawda i za rok znowu beda walczyc podobnie jak do tej pory. Specjalnie dla Ciebie w pakiecie dorzuce bilet na Legie. Do odebrania w Warszawie ;)

Użytkownik "Fedor" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnaod9$ca6$1@inews.gazeta.pl...

W dniu 2012-04-26 07:58, Cavallino pisze:

Jeśli czegoś szkoda, to końca ery Xaviego i wielkiej Barcy jaką
znaliśmy, co stało się w ostatnim tygodniu.

Daje flaszke, ze to nieprawda i za rok znowu beda walczyc podobnie jak do tej pory.

Walczyć pewnie i będą, bo robią to podobnie od wielu lat, ale coraz gorzej idzie im efektywność takiej walki.
Mnie wygląda na to, że trybiki się zużyły, tak słabych Xaviego i Iniesty to nigdy nie widziałem, o obronie nie wspominając.
Praktycznie ostatnio tylko Messi trzymał Barcę, a i on zawiódł w najważniejszym momencie.

Więc nawet jeśli uda im się na jakiś czas powstrzymać ten rozkład, to i tak raczej należy spodziewać się dużej przebudowy personalnej, żeby nie powiedzieć, że drużynę trzeba zbudować od nowa.

W dniu 2012-04-26 08:25, Cavallino pisze:

Mnie wygląda na to, że trybiki się zużyły, tak słabych Xaviego i Iniesty
to nigdy nie widziałem, o obronie nie wspominając.

Dlatego juz w sierpniu przewidzialem, ze beda problemy z forma fizyczna. Jak Tello, trenujacy z Barca B wchodzil do skladu, to bylo widac od razu roznice klasy w szybkosci - i to nie byla tylko kwestia mobilizacji debiutanta. Teraz normalnie sie przygotuja, oby tylko Hiszpania szybko odpadla z Euro.

Praktycznie ostatnio tylko Messi trzymał Barcę, a i on zawiódł w
najważniejszym momencie.

W meczach z Chelsea powinien miec bana :) Chociaz w dwumeczu mial 4 slupki/poprzeczki.

Więc nawet jeśli uda im się na jakiś czas powstrzymać ten rozkład, to i
tak raczej należy spodziewać się dużej przebudowy personalnej, żeby nie
powiedzieć, że drużynę trzeba zbudować od nowa.

Na pewno nie trzeba druzyny budowac od nowa, ale tylko uzupelnic pare pozycji, w tym napad i obrone - ale bez rewolucji.

Jedyny problemem moze byc motywacja - wiekszosc wygrala 2x LM, niektorzy 3x LM, spora czesc ma MŚ i ME w swoim dorobku, wiec sa spelnieni. Jak mocno by sie nie mobilizowali, to i tak juz to bedzie slabsze wlasnie ze wzgledu na przesyt.

Użytkownik "Fedor" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnaqia$han$1@inews.gazeta.pl...

W dniu 2012-04-26 08:25, Cavallino pisze:

Mnie wygląda na to, że trybiki się zużyły, tak słabych Xaviego i Iniesty
to nigdy nie widziałem, o obronie nie wspominając.

Dlatego juz w sierpniu przewidzialem, ze beda problemy z forma fizyczna. Jak Tello, trenujacy z Barca B wchodzil do skladu, to bylo widac od razu roznice klasy w szybkosci - i to nie byla tylko kwestia mobilizacji debiutanta. Teraz normalnie sie przygotuja, oby tylko Hiszpania szybko odpadla z Euro.

Praktycznie ostatnio tylko Messi trzymał Barcę, a i on zawiódł w
najważniejszym momencie.

W meczach z Chelsea powinien miec bana :) Chociaz w dwumeczu mial 4 slupki/poprzeczki.

Więc nawet jeśli uda im się na jakiś czas powstrzymać ten rozkład, to i
tak raczej należy spodziewać się dużej przebudowy personalnej, żeby nie
powiedzieć, że drużynę trzeba zbudować od nowa.

Na pewno nie trzeba druzyny budowac od nowa, ale tylko uzupelnic pare pozycji, w tym napad i obrone - ale bez rewolucji.

No to się różnimy w ocenie sytuacji.
IMO to agonia Barcy którą znamy, uzupełnienie paru pozycji, może tylko ją przedłużyć o rok czy dwa, ale później będzie jeszcze gorzej.
Lepiej od razu szukać nowych pomocników, rozgrywających.
Skoro po erze Guardioli udało się wychować Xaviego, to znaczy że to nie jest niemożliwe, takich naturalnych następców trzeba wdrażać już teraz.

Jedyny problemem moze byc motywacja - wiekszosc wygrala 2x LM, niektorzy 3x LM, spora czesc ma MŚ i ME w swoim dorobku, wiec sa spelnieni. Jak mocno by sie nie mobilizowali, to i tak juz to bedzie slabsze wlasnie ze wzgledu na przesyt.

I dlatego obstawiam koniec Guardioli, praktycznie Real uratował mu tyłek, gdyby nie przegrał już by go pewnie nie było.
A tak mogą się pocieszyć, że to El Classico wykończył obie drużyny, a z Barcą jest ogólnie wszystko w porządku.
Ale to nieprawda, a kryzys przyszedł w najgorszym możliwym momencie.