Data: 2012-02-27 22:43:51 | |
Autor: Polok_Prawdziwy | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
- ZNIKEJ Z PESPE, BOCI ZJAPY ŁODCHODAMI śMIERDZI TY KAPUCHO...!!! |
|
Data: 2012-02-27 22:20:06 | |
Autor: Obserwator | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Polok_Prawdziwy <Baca_Nowocesny@patryjot.eu> napisał(a): (...)
sadzisz, zboczencu, ze jestes bezkarny bo piszesz z serwera niemieckiego? Niemcy sa duzo bardziej bezwzgledni, anizeli Polacy w wymierzaniu kary takim jak ty dewiantom. Jak nie znikniesz z polkiej grupy, to wypelnie tylko ten ponizszy formularz i przesle dowody, ze jestes napastliwym zboczencem grasujacym po sieci internetowej. abuse@versatel.de http://abuse.versatel.de/ A twoj kumpel Mariusz Hajduk z Bielska Bialej bedzie sie musial ze znajomosci z toba tlumaczyc przed polskim wymiarem sprawiedliwosci. Tak ze w tyl zwrot i spierdalaj, pierdolcu. -- |
|
Data: 2012-02-28 03:03:32 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Obserwator napisał:
Tak ze w tyl zwrot i spierdalaj, pierdolcu. MOZES MI MARYNA WIS CO ZROBIC HEEEJ! -- "Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek |
|
Data: 2012-02-28 02:26:10 | |
Autor: Obserwator | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Grzegorz Z. <tictactoe@colleen.org> napisał(a): (...)
to sie jeszcze okaze, mam cie na oku. -- |
|
Data: 2012-02-28 06:05:04 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Obserwator napisał:
Grzegorz Z. <tictactoe@colleen.org> napisał(a): (...) Moje niespełnienie groźne dla każdego Społeczeństwo ma miejsce też na kogoś takiego Obserwuję tą ulicę ósmy dzień kolejny I ciebie, gdy wieczorem powracasz tędy Zawsze idziesz lewą stroną ulicy Zawsze w tej samej czapce i spódnicy Gdy tak patrzę na ciebie, to drżą mi ręce Które potem składam Bogu w podzięce Gdy przechodzisz pod latarnią naprzeciw sklepu To czasem mi cieknie ślina strużką z ust boku Wtedy ją wycieram nerwowo i szybko Lewą ręką z czarną rekawiczką Jesteś na widoku | Mam cię na oku | Nie unikniesz wydanego wyroku | 2x - Zemsta jest moja, mówi Pan Ja do swych czynów tego wcale nie dokładam Więc czemu to robię, czasem pytam się sam Robię i koniec - sam sobie odpowiadam A ty idziesz powoli, jak ruchoma skała I tak patrzę, że jakbyś wcale się nie bała Zaczynam cię podziwiać, gdy patrzę w twoją stronę Taka odwaga, gdy dni twe policzone Znam twoją drogę dobrze, nawet za dobrze Na pamięć każdy ruch twój. Wiele spojrzeń Poświęciłem, by cię zgnębić, abyś szans nie miała Gdy cię dopadnę i gdy będziesz umierała Jeszcze mnie nie znasz, a już nie masz żadnych szans Żadna mi nie zbiegła, kiedy wpadłem w trans Gdy zaczynam to robić, to się nie kontroluję Potem po godzinie znowu coś czuję Jesteś na widoku | Mam cię na oku | Nie unikniesz wydanego wyroku | 2x Zawsze idziesz lewą stroną ulicy I tak zawsze w tej samej czapce i spódnicy Gdy patrzę na ciebie, to drżą mi ręce Które potem składam Bogu w podzięce Gdy przechodzisz pod latarnią naprzeciw sklepu To czasem mi cieknie ślina strużką z ust boku I potem ją wycieram nerwowo i szybko Lewą ręką z czarną rekawiczką Jest zimno, to wiemy oboje Gdy mróz zmroził wodę, ja jednego się boję Gdy tak idziesz wieczorem, możesz się poślizgnąć Coś stanie się, gdy zdarzy ci się potknąć A ja chcę ciebie zdrowej, doskonałej Wiesz, że myśle o tobie ten czas cały Z ust dymi mi para, z nosa wisi kropla Tu stoję i stać będę aż do twego końca Jesteś na widoku | Mam cię na oku | Nie unikniesz wydanego wyroku | 4x Jutro znowu tu będę, znów cię zobaczę I tak codziennie, wreszcie drogę twą ukrócę Szkoda wielka, że poznać bliżej mnie nie możesz Nie jestem taki potwór, jak mówią o mnie Zastanawiam się czasem, jakby razem nam było Szczęśliwie czy nieszczęśliwie by się razem nam żyło Jesteś dla mnie kimś wielkim, kimś, kogo podziwiam Dlatego nie pozwolę, by cię profanował inny Znam twoją drogę dobrze, nawet za dobrze Na każdy pamięć ruch twój. Wiele spojrzeń Poświęciłem, by cię zgnębić, abyś szans nie miała Gdy cię dopadnę i gdy będziesz umierała Jeszcze mnie nie znasz, a już nie masz żadnych szans Żadna mi nie zbiegła, gdy wpadłem w transss... -- "Jak już nie będę mogła sobie sama nalać tej herbaty z baniaczka to mam inne wyjście na taką sytuację" M.Czubaszek |
|
Data: 2012-02-28 09:20:05 | |
Autor: MH | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Obserwator <fajny.d.arzbor@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
Grzegorz Z. <tictactoe@colleen.org> napisał(a): (...)=============== A ciebie syćka wdupie majom. MH -- |
|
Data: 2012-02-28 20:38:33 | |
Autor: Polok_Prawdziwy | |
ŁOBESROŁEK...!!! | |
Obserwator wrote:
Polok_Prawdziwy <Baca_Nowocesny@patryjot.eu> napisał(a): Aaaaa, tośty ten ŁOBESROŁEK jezd...!!! - tego nieświadom byłem, ale nojbardzi nieświadom byłem tego, ześ KAPUCHOM jezd...! PS - acodo dewiacyjuw, to idź copryndzej do psehyjatry, bojaktak dalej pujdzie, tociem ta twoja shezofrenijo do jakiegoś wypadku drogowego doprowadzi, albo jesce cosik strasniejsego stać siem moze... |