Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)

LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)

Data: 2009-05-22 10:38:35
Autor: Przemysław Bernat
LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)
Dnia Fri, 22 May 2009 10:35:46 +0200, Bartek napisał(a):
 
gazownik na szybko podobno zdemontował silniczek sterujący i wsadził coś.
nie wiem co, nie widzialem, nie znam się:)
co wsadził, i czym to grozi? bo auto podobno jezdzi normalnie, nie gasnie,
nie traci mocy, nie ma problemow:)
czy to szkodliwe dla silnika, i wogole oco chodzi?

Zrobił downgrade z II gen. do I gen. Niczym strasznym to nie grozi jeżeli
wszystko porządnie wyregulował. Najwyżej na przeglądzie diagnosta może
stwarzać problemy jak się uprze. Właściwie od biedy możesz tak jeździć,ale
jeżeli nowa sonda kosztuje kilkadziesiąt złotych, to bym ją zmienił
przywrócił sterowanie: koszt żadem a choćby z diagnostą spokój.


--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-05-22 10:59:15
Autor: Marek mszyma Szymański
LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)
Sorry -
Otworzyłem post - odszedłem
i jak odpisywałem to nie widziałem - że wszystko już zostało wyjaśnione.
Przepraszam.
Marek

Data: 2009-05-22 11:15:09
Autor: Przemysław Bernat
LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)
Dnia Fri, 22 May 2009 10:59:15 +0200, Marek mszyma Szymański napisał(a):

Sorry -
Otworzyłem post - odszedłem
i jak odpisywałem to nie widziałem - że wszystko już zostało wyjaśnione.
Przepraszam.

Ale jacy jesteśmy jednomyślni :-) --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-05-22 13:41:03
Autor: Bartek
LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@polbox.com> napisał w wiadomości news:vr29vrswyu03$.a6wq7e9n56ah.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 22 May 2009 10:35:46 +0200, Bartek napisał(a):

gazownik na szybko podobno zdemontował silniczek sterujący i wsadził coś.
nie wiem co, nie widzialem, nie znam się:)
co wsadził, i czym to grozi? bo auto podobno jezdzi normalnie, nie gasnie,
nie traci mocy, nie ma problemow:)
czy to szkodliwe dla silnika, i wogole oco chodzi?

Zrobił downgrade z II gen. do I gen. Niczym strasznym to nie grozi jeżeli
wszystko porządnie wyregulował. Najwyżej na przeglądzie diagnosta może
stwarzać problemy jak się uprze. Właściwie od biedy możesz tak jeździć,ale
jeżeli nowa sonda kosztuje kilkadziesiąt złotych, to bym ją zmienił
przywrócił sterowanie: koszt żadem a choćby z diagnostą spokój.

dzięki panowie. przedewszystkim istotne to jest to, że nic auto się złego nie dzieje. nie gaśnie na wolnych, i jezdzi prawidłowo.
co do zakupu sondy - to ja się dziwie że ktoś tego nie zrobił jescze, bo koszty nie wielkie a spokoj istotna sprawa:)
jednak jestem zwolennikiem podejscia - jeśli gaz - to dobrze, albo wcale:0 więc jeśli będę miał na to wplyw to ...

--
Pozdrawiam, Bartek

LPG - uszkodzona sonda lambda i trick jakiego nieznam:)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona