Data: 2010-02-13 23:16:58 | |
Autor: BQB | |
LPG w garażu pod domem | |
mariuszmo pisze:
Zastanawia mnie sprawa bezpieczeństwa LPG, wiele artykułów i "zafcuf" w google mówi, że instalacje LPG są bardzo bezpieczne nawet bardziej niż benzyna i nic nie ma prawa się stać z drugiej strony np obowiazuje (przynajmniej w teoriii) zakaz wjazdu na parkingi podziemne z instalacjami LPG. Jak wentylacja parkingu jest z lat 60 to i owszem, nie można. Jak to więc jest? Ile w tym przepisie faktycznego zagrożenia? Czy mogę czuć się bezpiecznie zakładając, że kupie samochód z gazem i będę go trzymał w przydomowym garażu obok kotłowni CO. Kolego, w/g przepisów pożarowych nie wolno żadnego środka łatwopalnego przechowywać w piwnicy/garażu Bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze więc jeśli to by było niebezpieczne oczywiscie zrezygnuje z LPG. Musisz zrezygnować z benzyny również, bo jej w garażu przechowywać nie wolno - musisz przed wjazdem do takiego garażu w/g przepisów opróżnić zbiornik paliwa. pytanie kolejne jak narazie teoretyczne - co małego i oszczędnego z gazem? ma być 5 dzwi możliwie najtańszy i bezawaryjny z możliwie tanim serwisem, wygląd, kolor i image pomijam, dla mnie samochód ma być wyłacznie narzedziem do przemieszczania. Ja mam obecnie felicię 1.3 1999, paliła w mieście jakieś 7,5 (przy bardzo oszczędnej jeździe) do 9,0 przy ciśnięciu. Obecnie mam w niej sekwencję i pali od 9,5 do 11,0. W trasie nic nie oszczędzając często jadąc z prędkością 140 km/h paliła maksymalnie 7,8 gazu. Tylko pamiętaj, że przy sekwencji auto musi się najpierw rozgrzać, zanim przełączy się na gaz, przy tej zimie czasami było to nawet 5 km. > Obecny matiz pali mi 8 litrów na setkę więc jazda nim jest niestety > relatywnie droga ale podobno one kiepsko znoszą zagazowanie To byś musiał założyć sekwencję. |
|