Data: 2010-06-07 18:54:51 | |
Autor: ToMasz | |
Łączność | |
mz pisze:
Witamja do niedawna urzywałem walkie talkie (PMR?) ale takie lepszawsze niż z marketu. Moje były oryginałki z motoroli. JAk dlamnie ich "lepszość" polegała na tym ze mozna było podłączyć zestaw "hand free" ze starych telefonów gsm marki motorola. tak było do 2010roku. wtedy sieci gsm wprowadziły pakiety 1000minut za parę zł, i od tego czasu dziecko jeździ z telefonem i BT. telefon za 20zł - s55, t68, a słuchawka BT samsung210 albo S/e hbh30 Pozdrawiam ToMasz |
|
Data: 2010-06-08 00:31:25 | |
Autor: Piotrpo | |
Łączność | |
On 7 Cze, 18:54, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
mz pisze:> Witam Mam zestaw takich PMR, czy FMR - zależy gdzie sprzedają. można do tego modelu podłączyć zestawy słuchawkowe. Nie wiem natomiast czy do faktycznie dobre rozwiązanie na rower - jeżeli chodzi o uzgodnienie czy skręcić w prawo, czy w lewo, to ok - nada sie - ale o prowadzeniu pogawędek w trakcie jazdy można właściwie zapomnieć - działa to w simplexie - czyli jak mówisz, to nie słyszysz. Kupując coś takiego z myślą o rowerze zwróć uwagę na to czy w komplecie są zestawy słuchawkowe i czy urządzenia mają funkcję aktywacji głosem, chyba że naciskanie przycisku PTT ci nie przeszkadza. No i trzeba pamiętać, że jest to urządzenie działające w paśmie publicznym - czyli z jednej strony wszyscy cię słyszą, z drugiej jesteś narażony na słuchanie innych rozmów. Moim zdaniem bardzo rozsądną alternatywą dla takich radyjek faktycznie są telefony komórkowe z pakietem minut w sieci, czy tak jak teraz oferuje play - bez limitu w ramach sieci. |
|