Data: 2020-08-14 14:42:18 | |
Autor: Myjk | |
Ladowanie | |
Fri, 14 Aug 2020 11:54:38 +0200, J.F.
Ale spojrzcie w cennik. Jest tanio, w domu się ładuje EV za 1/4 ceny spaliniaka. Ile tam tesla przejezdza ? 400km z 60kWh ? 48euro, ~220 zl. Znowu piszesz co popadnie zamiast sprawdzić. 400km ze 100kWh (przy średnim zużyciu Tesli na poziomie 25kWh/100km). Tylko tutaj o VW jest, Tesla ma swoje ładowarki. Jak ktoś średnio jeździ 60km/dzień, jak ja, co daje 1825km mies., 22 tkm rocznie, gdy samochód zużywa 20kWh/100km (więcej ID3 nie zużyje, bo tyle średnio ma mój klockowaty PHEV, a gabaryty ID3 typu Leaf zużywają okolice 15) to korzystając z planu "najbogatszego" ładowanie go wychodzi 28 zł/100km (przy kursie ełro 4,3zł jak średnia z 2019). Czyli 14 zł/100km taniej niż na ICE ze średnim spalaniem 8 litrów i paliwie po 5 zł (średnia cena z z 2019). Jak się zniżyć do 15kWh/100 (co w przypadku jazdy w większości po mieście jest relatywnie łatwe) to wychodzi więcej niż 2x taniej (szczególnie że w mieście spaliniakom jeszcze skacze spalanie). Ponieważ ja (jak i większość decydujących się na EV) ładuję tylko w domu, od święta musiałbym w trasie, to wychodzi 10zł/100km. Zaś za 4 lata (wtedy się instalacja PV zwróci) to już będą jakieś grosze -- tj. mniej niż 1zł/100km. Sa tansze opcje, ale trzeba placic co miesiac. Czyli standardowo -- są tańsze opcje, ale można je spuścić do kibla, bo nie pasują do teorii dieslomana. Eh... Się potem dziwić że w prasie, która zarabia przecież na poczytności, syf -- skoro sami ludzie syf kreują. Ja moze jednak poczekam ... z 10 lat. Oczywiście, bo po co uruchamiać myślenie... -- Pozdor Myjk |
|