Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ladowanie akumulatora - co jest grane?

Ladowanie akumulatora - co jest grane?

Data: 2011-10-30 09:19:23
Autor: Przembo
Ladowanie akumulatora - co jest grane?
*Maciek* w wiadomości news:1tfus1vnt25k0.53lrsv77pc1z$.dlg40tude.net
napisał(a):
Dzisiaj rano akumulator, zamiast zywo zakrecic rozrusznikiem, zrobil
bul-bul-buuuuul i padl. Niby grzal swiece, niby krecil, ale slabiutko, o 2
obroty. Z odpalenia nici. Ma niecaly rok, wiec pewnie czeka mnie
regeneracja alternatora, ale do rzeczy:
Akumulator to Bosch 75 Ah. Odmowa krecenia wskazuje, ze sie powaznie
rozladowal. Prostownik mam tylko 4A. Podlaczylem. Wedlug teorii ladowanie
tak slabym pradem powinno zajac 15-20 godzin. A tu niespodzianka - po
zaledwie 10 godzinach miernik pokazal na akumulatorze napiecie 12,5 V.

Po napięciu można wyrokować że jest naładowany w połowie, ale to przy założeniu że nie zostało ono zmierzone tuż po odłączeniu prostownika

Nie znam sie - czy pojemnosc prawie nowego akumulatora mogla sie tak
drastycznie zmniejszyc?

:-)

Pozdr

Ladowanie akumulatora - co jest grane?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona