Data: 2011-01-26 00:09:42 | |
Autor: Grzegorz | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
On 26 Sty, 07:46, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:
Czy tak wysokie napi cie jest prawid owym objawem? Prostownik bez obci enia 16V to już gotowanie elektrolitu. Ja bym już tego prostownika nie podłączał. |
|
Data: 2011-01-26 11:09:18 | |
Autor: J.F. | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
On Wed, 26 Jan 2011 00:09:42 -0800 (PST), Grzegorz wrote:
On 26 Sty, 07:46, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote: To jest normalny "zwykly" prostownik. Tylko trzeba go bylo wylaczyc pare godzin wczesniej. J. |
|
Data: 2011-01-26 11:27:30 | |
Autor: J.F. | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
On Wed, 26 Jan 2011 11:09:18 +0100, J.F. wrote:
On Wed, 26 Jan 2011 00:09:42 -0800 (PST), Grzegorz wrote: No i nie doczytalem. To byloby normalne dla "zwyklego prostownika", ale tu przeciez mamy automat. Do naprawy, ewentualnie sprawdzic prad koncowy lub posluchac gazowania - byc moze jest tam jakis drobny prad podtrzymujacy przy ktorym ustala sie 16V. Troche duzo, ale to moze byc problem akumulatora. J. |
|
Data: 2011-01-26 14:54:26 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
W dniu 2011-01-26 11:27, J.F. pisze:
On Wed, 26 Jan 2011 11:09:18 +0100, J.F. wrote: O ile to automat, a nie po "automat" w sensie "brak regulacji". Do autora: czy w instrukcji jest o tym, kiedy/w jakich warunkach przestaje ładować i co się wtedy dzieje? Powinien sygnalizować jakoś? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-01-26 16:34:05 | |
Autor: Artur Frydel | |
Ĺadowanie akumulatora - czy mĂłj prostownik jest sprawny. | |
Jakub Witkowski wrote:
O ile to automat, a nie po "automat" w sensie "brak regulacji". RozebraĹem prostownik. Tam nie ma Ĺźadnych czarĂłw. ZwykĹy tranformator plus mostek gretza. No i amperomierz. Akumulator mam leciwy, ale umiera i zamierzam kupiÄ coĹ nowego. W zwiÄ zku z tym pytanie; czy ma sens kupowanie nowego prostownika, np. na allegro? SÄ tam prostowniki w cenie ~150zĹ ktĂłre majÄ juĹź jakÄ Ĺ "automatykÄ" (czyli diody sygnalizujÄ ce stan naĹadowania akumulatora itp.). Generalnie to martwi mnie tylko to duĹźe napiÄcie (>16V) po pewnym czasie Ĺadowania. SĹuchaÄ wtedy bulgotanie elektrolitu, ale to jeszcze nie jest gotowanie - aku nie jest nawet ciepĹy. -- Artur 'Bzyk' Frydel "Always look on the bright side of life." |
|
Data: 2011-01-26 10:30:12 | |
Autor: WS | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
On 26 Sty, 17:34, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote:
Akumulator mam leciwy, ale umiera Jesli ladowanie w samochodzie masz sprawne (jesli nie to napraw ;) ) i nie jezdzisz "tras" typu 2km do sklepu to ladowarka nie jest do niczego potrzebna Awaryjnie wystarczy ta co masz - jesli aku calkiem sie rozladuje, to podpinasz, patrzysz na prad, wyliczas czas naladowania do 70-80% i tyle... A jak juz chcesz full automat, to nie do pobicia wspolczynnik cena / jakosc maja ladowarki z Lidla (tylko trzeba na promocje czekac - wlasnie sie skonczyla z ~tydz. temu) http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_15823.htm http://www.kompernass.com/pages/_pdfs/bf515c329639cc0b07c2be141723bca2.pdf WS |
|
Data: 2011-01-26 19:45:20 | |
Autor: Lukasz | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
Użytkownik "WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> napisał w wiadomości news:ee31eb12-1156-4745-b2c3-be725a2f2025n18g2000yqm.googlegroups.com...
On 26 Sty, 17:34, Artur Frydel <artur.fry...@gmail.com> wrote: A jak juz chcesz full automat, to nie do pobicia wspolczynnik cena / jakosc maja ladowarki z Lidla (tylko trzeba na promocje czekac - wlasnie sie skonczyla z ~tydz. temu) Potwierdzam, kupiłem taki z Lidla za 60zł i ładuje ok, mam jeszcze drugi (samoróbkę) do wstępnego wzbudzenia ;) (np. jak mi radio rozładowało akumulator w busie do 2V (słownie: dwa!) to samoróbką z dużym prądem na chwilkę go wzbudziłem, a następnie ładowałem Lidlowskim i o dziwo uratował się- myślałem że z takim napięciem będzie nie do odzyskania). Prostowniczek z lidla nie 'widzi' takiego akumulatora (lub widzi jako 6V) Pozdr Lukasz |
|
Data: 2011-01-26 22:03:27 | |
Autor: Dykus | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
Witam,
WS pisze: > Jesli ladowanie w samochodzie masz sprawne (jesli nie to napraw ;) ) i > nie jezdzisz "tras" typu 2km do sklepu to ladowarka nie jest do > niczego potrzebna Też tak uważam. Przykład mniej korzystny: Silnik benzynowy, rozruch 3sek. i 200A. Zakładając, że alternator ładuje podczas jazdy akumulator 55Ah prądem 2A i zakładając sprawność procesu ładowania na poziomie 60%, potrzeba 8.3 minuty na przywrócenie ładunku. W rzeczywistości jest chyba lepiej, bo np. u mnie rozruch trwa dokładnie 2 sekundy, zakładając prąd rozruchu 120A i ładowanie 3A (u mnie chyba nie więcej niż 5A) czas wynosi zaledwie 2.2 minuty... Zakładając samorozładowanie 5% na miesiąc (wg jakieś strony 3%), wychodzi mi, że dla 55Ah i 3A wystarczą 2 minuty na zregenerowanie 12h postoju. Podsumowując - nawet 10-15min dojazd do pracy jest wystarczający, by naładować akumulator. Czy jest coś, czego nie uwzględniam? PS wg tej samej strony, w temp. -20*C pojemność akumulatora spada do 40%... -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2011-01-27 09:22:47 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
W dniu 2011-01-26 22:03, Dykus pisze:
Witam, Wiele razy było już o tym, że założenie jest złe. Akumulator weźmie tyle, ile chce i może - w funkcji swojego stanu naładowania, oraz napięcia instalacji i wydajności alternatora. Mocniej rozładowany weźmie więcej, czasami wręcz tyle, ile mu tylko da alternator (kilkadziesiąt A). -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-01-27 19:51:32 | |
Autor: Dykus | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
Witam,
Jakub Witkowski pisze: Wiele razy było już o tym, że założenie jest złe. Ok, masz rację, tylko rozmawiamy o sprawnym samochodzie, ze sprawnym akumulatorem i alternatorem. Jeżeli w pierwszej chwili akumulator "weźmie" większy prąd to tym lepiej, bo szybciej się naładuje. Jeżeli pobiera mniejszy prąd, przy prawidłowym napięciu w instalacji, to albo jest już naładowany, albo jest uszkodzony. Chciałem pokazać, że jeśli mamy sprawny akumulator w samochodzie, który normalnie odpala (czyli szybko i za pierwszym razem) to nawet podczas krótkich odcinków ma on możliwość naładowania się - o czym pisał WS. -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2011-01-28 09:07:00 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
W dniu 2011-01-27 19:51, Dykus pisze:
Ok, masz rację, tylko rozmawiamy o sprawnym samochodzie, ze sprawnym akumulatorem i alternatorem. Jeżeli w pierwszej chwili akumulator "weźmie" większy prąd to tym lepiej, bo szybciej się naładuje. Pełna zgoda -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-01-26 19:11:52 | |
Autor: J.F. | |
Ładowanie akumulatora - czy mój prostownik jest sprawny. | |
On Wed, 26 Jan 2011 16:34:05 +0000 (UTC), Artur Frydel wrote:
W związku z tym pytanie; czy ma sens A automatyczny wylacznik maja ? Bo to jest tylko ta roznica - podlaczasz prostownik w garazu i przychodzisz na drugi dzien, albo zrywasz sie gdzies w srodku nocy i gonisz sprawdzic czy juz naladowany, albo spisz z wyrzutami sumienia - wiesz ze trzeba by sprawdzic i moze wylaczyc, ale sie nie chcialo isc :-) Duzo zalezy od odleglosci do garazu i pory ladowania :-) Choc z rzadka moze sie okazac ze automat uchronil akumulator przed peknieciem a auto lub podloge przed zalaniem kwasem. Generalnie to martwi mnie tylko to duże napięcie (>16V) po pewnym czasie Bo energia doplywa, zamienia sie na wodor i tlen i w gazowej postaci ulatuje w atmosfere - czemu mialoby byc cieplo ? Tylko plyty niepotrzebnie niszczysz i wode marnujesz. J. |
|
Data: 2011-01-26 19:47:46 | |
Autor: J_K_K | |
Ĺadowanie akumulatora - czy mĂłj prostownik jest sprawny. | |
UĹźytkownik "Artur Frydel" <artur.frydel@gmail.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:slrnik0j7s.rt5.artur.frydellapt.bzyk.dyndns.org...
RozebraĹem prostownik. Tam nie ma Ĺźadnych czarĂłw. ZwykĹy tranformator Czyli taki jak 6A/4A marketowe za ~60 PLN. Akumulator mam leciwy, ale umiera Ma, ale takiego, ktĂłry bÄdzie "pilnowaĹ" 14,5 V np. na allegro? SÄ tam prostowniki w cenieMoĹźe to byÄ dokĹadnie taki sam jak juĹź masz, tyle, Ĺźe z diodami zamiast amperomierza ;-) W marketach teĹź po ~60 PLN. Kup Lidlowski. Mam taki (aczkolwiek bez opcji 6V) i dziaĹa bardzo dobrze. Pzdr JKK |