Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Ładowanie baterii laptopa

Ładowanie baterii laptopa

Data: 2009-08-14 17:27:22
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Bardzo proszę o wyjaśnienie co i jak ma wpływ na żywotność
baterii laptopa.
Przede wszystkim chodzi mi o odpowiedzi na następujące pytania:
- czy na czas używania laptopa w domu należy wyjmować baterię
- jeśli nie, to czy rozładowywać ją do końca, czy raczej ustawić na
  jakiś (jaki?) procent rozładowania, przy którym nastąpi doładowanie
  i do ilu procent doładowywać (mogę ustawić te dwie wartości, ale
  nie wiem jakie są prawidłowe)

Jeśli jest gdzieś spis podstawowych i praktycznych wskazówek
na ten temat, to bardzo proszę o podanie adresu.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-14 17:52:48
Autor: Radosław Sokół
Ładowanie baterii laptopa
Zosia pisze:
Bardzo proszę o wyjaśnienie co i jak ma wpływ na żywotność
baterii laptopa.

http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-08-14 18:19:10
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Bardzo proszę o wyjaśnienie co i jak ma wpływ na żywotność
baterii laptopa.

http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie

Bardzo dziękuję. Zapoznam się z tym artykułem dokładnie.
Ten artykuł jest sprzed 3 lat, mój laptop ma rok.
Czy w tym czasie instalowane są ciągle takie same baterie?

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-14 18:39:47
Autor: Radosław Sokół
Ładowanie baterii laptopa
Zosia pisze:
Czy w tym czasie instalowane są ciągle takie same baterie?

Tak.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-08-14 22:52:33
Autor: Adax
Ładowanie baterii laptopa
http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie

Jest tu wiekie oszustwo, cytuję fragment 1-szej strony:
" ....gdy poziom naładowania akumulatora zbliży się do poziomu ostrzeżenia (zazwyczaj około 5% pojemności baterii) podłącz zasilanie sieciowe i naładuj akumulator do pełna. "

Jestem dobrego serca i przeżyłem to na własnej skórze więc moja dobra rada mówi:
absolutnie nie wolno Ci schodizć do 5%!!!
Proponuję max. 20%, jeżeli, chcesz, aby bateria miała swoją 100% pojemność. Ja uwierzyłem tym bzdurom (5%) i w dwóch laptopach 1 mc po zakupie mam kilka procent zużycia baterii.

Data: 2009-08-15 00:03:02
Autor: Skylla
Ładowanie baterii laptopa
absolutnie nie wolno Ci schodizć do 5%!!!
Proponuję max. 20%, jeżeli, chcesz, aby bateria miała swoją 100% pojemność. Ja uwierzyłem tym bzdurom (5%) i w dwóch laptopach 1 mc po zakupie mam kilka procent zużycia baterii.
Wątpię, aby to była przyczyna. Po proatu wiele serii baterii jest złej jakości, nawet u renomowanych producentów. W moim Lenovo T61 bateria padła całkowicie po 13 miesiącach. A notebook był używany raczej z głową. Identycznie traktowany tani F_S pracował na baterii ok 2,5 roku.
S.

Data: 2009-08-15 06:53:59
Autor: Adax
Ładowanie baterii laptopa
absolutnie nie wolno Ci schodizć do 5%!!!
Proponuję max. 20%, jeżeli, chcesz, aby bateria miała swoją 100%
pojemność. Ja  uwierzyłem tym bzdurom (5%) i w dwóch laptopach 1 mc po
zakupie mam kilka  procent zużycia baterii.

Wątpię, aby to była przyczyna. Po proatu wiele serii baterii jest złej
jakości,  nawet u renomowanych producentów. W moim Lenovo T61 bateria
padła całkowicie po  13 miesiącach. A notebook był używany raczej z
głową. Identycznie traktowany  tani F_S pracował na baterii ok 2,5 roku.
S.

No cóż, ja swoją wypowiedź oparłem na faktach, a nie plotkach sprzed kilku lat ;)
Zresztą znawcy tematu wypowiedzieli się też tutaj:
http://www.nhl.pl/index.php?showtopic=20477&hl=

czytaj cały wątek! Nie wchodzę w szczegóły, nie wiem czy kiepska czy nie, ale wiem, że obecnie produkowane chińskie baterie nie cierpią głębokich rozładowań i tyle mam na ten temat! Skoro sam stwierdzasz, że baterie obecnie są słabe, to nie proponuje je rozładowywać do 5 %.

Proponuję sprawdzić zużycie baterii w pierwszych dniach. Ja po zejściu, notabene systemowo ustawionym do 5%, straciłem kilka procent żywotności i to nie teoretycznie, ale praktycznie, bo odczuwam to na czasie pracy baterii.

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=2847&BatteryBar+3.1+Build+60

Data: 2009-08-15 09:16:29
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Zainstalowałam program BatteryBar v.3.1 kompilacja 60.
Podaje zużycie baterii 0,5% z 51830 mWh. To chyba dobrze.

Laptopa mam od 13 miesięcy i właściwie prawie przez cały czas
używania jest podłączony do sieci. Natomiast gdy go wyłączam,
odłączam również sieć.
Bateria była ładowana w sumie kilka razy, raz z powodu rozładowania
baterii laptop się wyłączył (zapomniałam, że nie podłączyłam sieci).
Wg informacji zawartej w http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie
właściwie popełniłam wiele kardynalnych błędów. A jednak wynik jest
chyba dobry.
Muszę jeszcze praktycznie sprawdzić ile naprawdę ta bateria trzyma.
Nigdy do tej pory nie miałam okazji to zrobić. Czy powinnam naładować
ją do 100% czy trochę mniej i jakie programy w tym czasie uruchamiać,
żeby wynik był miarodajny?
Nie używam gier. Laptop służy głównie do Internetu, używania Office'a
i oglądania filmów (nagranych na dysk lub DVD)

Teraz będę laptopa używała częściej bez zasilania. Nie wiem jak i co
mam ustawić żeby nie rozładowywał się poniżej 5%.
Mam w nim możliwość ustawienia procentowo startu i stopu ładowania,
ale po co ustawiać start skoro i tak bez sieci nie zacznie się ładować.
To jest Lenovo R61.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-15 09:45:08
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Zainstalowałam program BatteryBar v.3.1 kompilacja 60.
Podaje zużycie baterii 0,5% z 51830 mWh. To chyba dobrze.

 Laptopa mam od 13 miesięcy i właściwie prawie przez cały czas
 używania jest podłączony do sieci. Natomiast gdy go wyłączam,
 odłączam również sieć.
 Bateria była ładowana w sumie kilka razy, raz z powodu rozładowania
 baterii laptop się wyłączył (zapomniałam, że nie podłączyłam sieci).
 Wg informacji zawartej w http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie
 właściwie popełniłam wiele kardynalnych błędów. A jednak wynik jest
 chyba dobry.
 Muszę jeszcze praktycznie sprawdzić ile naprawdę ta bateria trzyma.
 Nigdy do tej pory nie miałam okazji tego zrobić. Czy powinnam naładować
 ją do 100% czy trochę mniej i jakie programy w tym czasie uruchamiać,
 żeby wynik był miarodajny?
 Nie używam gier. Laptop służy głównie do Internetu, używania Office'a
 i oglądania filmów (nagranych na dysk lub DVD)

 Teraz będę laptopa używała częściej bez zasilania. Nie wiem jak i co
 mam ustawić żeby nie rozładowywał się poniżej 5%.
 Mam w nim możliwość ustawienia procentowo startu i stopu ładowania,
 ale po co ustawiać start skoro i tak bez sieci nie zacznie się ładować.

 To jest Lenovo R61.

Dodam jeszcze, że na podstawie godziny, którą zanotowałam wcześniej,
po przeliczeniu, bateria starczy na 2,5 godziny. To strasznie mało.
W obserwowanym czasie (trochę ponad godzinę) tylko zainstalowałam
BatteryBar i uaktualniłam SpyDoctora.

Co mi z dobrych wyników BatteryBar (jeśli dobrze je interpretuję) skoro
bateria wytrzymuje tak krótko.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-15 11:44:03
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Podsumowanie.

Lenovo R61

Zainstalowałam program BatteryBar v.3.1 kompilacja 60.
Pokazuje:
Dostępna pojemność 48 500 mWh z 51 590 mWh.
Czas pracy (100%)    2.32 (godziny)
Zużycie baterii 0,5% z 51 830 mWh.

Czas pracy mnie zasmucił. Wiem, że jest to dosyć duży laptop
i dobrze wyposażony, jednak tak słabego wyniku się nie spodziewałam.
Nie sądzę, żeby BatteryBar źle pokazywał, bo starałam się dzisiaj
zanotować czas i stan naładowania i też mi wyszło 2,5 godziny.
A robiłam w tym czasie niewiele - zainstalowałam BatteryBar i
zaktualizowałam SpyDoctora. To chyba nie są zbyt wymagające
operacje.

Do tej pory używałam Plan Zasilania : Zrównoważony.
Teraz zmieniłam na Oszczędny i spodziewałam się, że wskazanie
BatteryBar co do czasu pracy baterii się zmieni, ale pozuje nadal
2.32 godziny.

Tego laptopa mam od 13 miesięcy i właściwie prawie zawsze podczas
używania jest podłączony do sieci.
Natomiast gdy go wyłączam, odłączam również sieć (przede wszystkim
dlatego, że zasilacz bardzo się grzeje).
Bateria była ładowana w sumie kilka razy, raz z powodu rozładowania
baterii laptop się wyłączył (zapomniałam, że nie podłączyłam go do sieci).

Teraz będę go używała częściej bez zasilania z sieci i stąd moje pytanie
o to co i jak wpływa na żywotność baterii.

Przeczytałam artykuł http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie,
ale przyznam się, że dla mnie nie jest łatwy. Jest tam kilka razy napisane
to samo, tylko trochę inaczej.
Jestem tym wszystkim skołowana. Może naiwnie, ale myślałam, że wskazówki
na temat odpowiedniego użytkowania baterii będą prostsze, a przede wszystkim
bardziej jednoznaczne.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-15 19:38:42
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa - do Adaxa
Adax, czy mógłbyś skomentować poniższe informacje, które podałam
we wcześniejszej wiadomości, szczególnie wyniki programu BatteryBar?

Podsumowanie.

Mam Lenovo R61

Zainstalowałam program BatteryBar v.3.1 kompilacja 60.
Pokazuje:
Dostępna pojemność 48 500 mWh z 51 590 mWh.
Czas pracy (100%)    2.32 (godziny)
Zużycie baterii 0,5% z 51 830 mWh.

Czas pracy mnie zasmucił. Wiem, że jest to dosyć duży laptop
i dobrze wyposażony, jednak tak słabego wyniku się nie spodziewałam.
Nie sądzę, żeby BatteryBar źle pokazywał, bo starałam się dzisiaj
zanotować czas i stan naładowania i też mi wyszło 2,5 godziny.
A robiłam w tym czasie niewiele - zainstalowałam BatteryBar i
zaktualizowałam SpyDoctora. To chyba nie są zbyt wymagające
operacje.

Do tej pory używałam Plan Zasilania : Zrównoważony.
Teraz zmieniłam na Oszczędny i spodziewałam się, że wskazanie
BatteryBar co do czasu pracy baterii się zmieni, ale pozuje nadal
2.32 godziny.

Tego laptopa mam od 13 miesięcy i właściwie prawie zawsze podczas
używania jest podłączony do sieci.
Natomiast gdy go wyłączam, odłączam również sieć (przede wszystkim
dlatego, że zasilacz bardzo się grzeje).
Bateria była ładowana w sumie kilka razy, raz z powodu rozładowania
baterii laptop się wyłączył (zapomniałam, że nie podłączyłam go do sieci).

Teraz będę go używała częściej bez zasilania z sieci i stąd moje pytanie
o to co i jak wpływa na żywotność baterii.

Przeczytałam artykuł http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie,
ale przyznam się, że dla mnie nie jest łatwy. Jest tam kilka razy napisane
to samo, tylko trochę inaczej.
Jestem tym wszystkim skołowana. Może naiwnie, ale myślałam, że wskazówki
na temat odpowiedniego użytkowania baterii będą prostsze, a przede wszystkim
bardziej jednoznaczne.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-18 10:53:52
Autor: de Fresz
Ładowanie baterii laptopa - do Adaxa
On 2009-08-15 19:38:42 +0200, "Zosia" <Z@osia.pl> said:

Czas pracy (100%)    2.32 (godziny)
Zużycie baterii 0,5% z 51 830 mWh.

Czas pracy mnie zasmucił. Wiem, że jest to dosyć duży laptop
i dobrze wyposażony, jednak tak słabego wyniku się nie spodziewałam.

AFAIK to zupełnie normalny wynik, jak na dużego laptopa. Wiele modeli w _rzeczywistości_ nie zbliża się nawet do tego.
Zadbaj o podstawową higienę przedłużenia pracy na baterii - zmniejsz podświetlanie ekranu do minimum w jakim da się pracować, jeśli nie używasz - wyłącz wifi i sinozębego, nie zostawiaj płyty w napędzie, etc. Te proste zabiegi pozwalają często na wydłużenie czasu pracu o 20-40%.



--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2009-08-18 06:09:18
Autor: mate
Ładowanie baterii laptopa - do Adaxa
On 18 Sie, 10:53, de Fresz <defr...@nospam.o2.pl> wrote:

używasz - wyłącz wifi i sinozębego, nie zostawiaj płyty w napędzie,

Och, "sinozęby" - tego nie znałem... Doskonałe! :)

--
mate.

Data: 2009-08-15 10:11:10
Autor: Radosław Sokół
Ładowanie baterii laptopa
Adax pisze:
No có?, ja swoj? wypowied1/4 opar^(3)em na faktach, a nie plotkach sprzed kilku lat ;)
Zreszt? znawcy tematu wypowiedzieli sie^ te? tutaj:
http://www.nhl.pl/index.php?showtopic=20477&hl=

Skąd wiesz, że to są *znawcy*?

Poziom 5% jest daleki od pełnego rozładowania baterii. Chroni
przed tym elektronika baterii. Rozładowanie baterii do poziomu
5% na pewno stanowi dla niej zdecydowanie mniejsze obciążenie,
niż stałe naładowanie na 75% na przykład.

ale wiem, ?e obecnie produkowane chin~skie baterie nie cierpi? g^(3)e^bokich roz^(3)adowan~ i tyle mam na ten temat! Skoro sam stwierdzasz, ?e baterie obecnie s? s^(3)abe, to nie proponuje je roz^(3)adowywa? do 5 %.

Głębokie rozładowanie to rozładowanie, przy którym elektro-
nika baterii zwracałaby ujemne poziomy naładowania. Nawet
przy 0% w baterii jest jeszcze całkiem spory ładunek!

Brak pełnych cykli rozładowania-ładowania może spowodować
brak kalibracji elektroniki baterii, a więc idiotyczne wska-
zania pojemności i brak wiarygodnej informacji o zużyciu.

PS. Włącz MIME, bo wysyłasz śmieci.
     http://www.grush.one.pl/mime/

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-08-15 12:15:24
Autor: Piotrek
Ładowanie baterii laptopa
W moim Lenovo T61 bateria padła całkowicie po 13 miesiącach. A notebook był używany raczej z głową.

moja obecna T61 po 18 mies pracy wskazuje jakies 80-85 % "pojemnosci", trzyma od 2-3 godz przy wlaczonym oszczedzaniu energi i troche rozjasnionym ekranie + najczesciej WiFi.
wynik moze nie jest jakis super ale malo wdzieczne warunki do pracy ma moja bateria, 90% na zasialaczu, od czasu do czasu rozladowania do 60-70 % i znowu pod zasilacz.

baterie w T60 padly po okolo 2,5- 3 latach uzytkownia ale to tak definitywnie padly czyli przestaly trzymac wogole, cykli ladowania mialy roznie od 300-450 jesli mnie pamiec nie myli

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-08-15 10:32:52
Autor: Radosław Sokół
Ładowanie baterii laptopa
Adax pisze:
Proponuje^ max. 20%, je?eli, chcesz, aby bateria mia^(3)a swoj? 100% pojemno??. Ja uwierzy^(3)em tym bzdurom (5%) i w dwóch laptopach 1 mc po zakupie mam kilka procent zu?ycia baterii.

Bo masz *wiarygodny* pomiar w ten sposób. Gdybyś nie rozła-
dowywał baterii do tych 5% to byś miał tak samo zużytą ba-
terię, ale byś o tym *nie wiedział*, bo elektronika baterii
przeprowadza kalibrację i ocenę zużycia jedynie przy peł-
nych cyklach rozładowania-ładowania.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-08-15 12:11:52
Autor: Piotrek
Ładowanie baterii laptopa
Bo masz *wiarygodny* pomiar w ten sposób. Gdybyś nie rozła-
dowywał baterii do tych 5% to byś miał tak samo zużytą ba-
terię, ale byś o tym *nie wiedział*, bo elektronika baterii
przeprowadza kalibrację i ocenę zużycia jedynie przy peł-
nych cyklach rozładowania-ładowania.

dlatego zaleca sie robienie co jakis czas resetu.
pelne naladowanie,rozladowanie i ponowne naladowanie, dzieki temu elektronika sie kalibruje i wskazania sa blizsze prawdy.
kazdy soft zarzadzajacy bateria w notebookach powinien miec taka opcje wiec wystarczy z niej skorzystac od czasu do czasu.

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-08-15 13:19:04
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
kazdy soft zarzadzajacy bateria w notebookach powinien miec taka opcje wiec wystarczy z niej skorzystac od czasu do czasu.

Piszesz, że używasz Lenovo. Możesz napisać jak uruchomić taki soft?

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-15 16:33:37
Autor: Piotrek
Ładowanie baterii laptopa
Piszesz, że używasz Lenovo. Możesz napisać jak uruchomić taki soft?

standardowy jaki byl z Lenovo, kliknij na ikonie bateri na pasku(tej zielonej ikonie od softu Lenovo a nie od standardowejwindowsowej)  daj tryb zaawansowany i znajdziesz gdzies tam info o resecie :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-10-11 15:53:53
Autor: Radosław Sokół
Ładowanie baterii laptopa
Piotrek pisze:
kazdy soft zarzadzajacy bateria w notebookach powinien miec taka opcje wiec wystarczy z niej skorzystac od czasu do czasu.

Nie trzeba softu. Mikrokontroler w baterii sam sobie to
przeliczy, wystarczy wykonać pełne rozładowanie (do odcię-
cia przez elektronikę) i pełne ładowanie baterii.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-08-17 17:58:24
Autor: tg
Ładowanie baterii laptopa
"Adax" <Adax_Tnij@op.pl> wrote in message news:h64iq9$fjl$1news.onet.pl...
Jestem dobrego serca i przeżyłem to na własnej skórze więc moja dobra rada mówi:
absolutnie nie wolno Ci schodizć do 5%!!!

brednia, mozna schodzic nawet do zera, pod warunkiem ze sie ja w jakims
sensownym czasie (dni) doladuje a nie zostawi nienaladowana

elektronika w bateriach nie dopuszcza do glebokiego rozladowania, a
zero procent oznacza ze bateria nie zapewni dalszej pracy laptopa bez
*potencjalnego* wlasnego uszkodzenia a nie ze bateria jest faktycznie
rozladowana do zera

wszystkie teorie co do pojedynczych sztuk traktowanych tak a nie inaczej
to mozna sobie (cytujac klasyka) "w dupe miedzy bajki wlozyc"

sens bylby porownywac dziesiatki czy setki takich samych baterii uzywanych
na kilka sposobow, inaczej jest od cholery zmiennych w stylu - temperatura,
ilosc cykli pracy, producent ogniw, ustawienia elektroniki sterujacej,
prad ladowania, itd. itp.

to ze komus zdazylo sie tak a nie inaczej swiadczy o niczym, jedyna rzecza
ktora warto przeczytac sa datasheety producenta ogniw i zalecenia producenta
baterii a nie teorie zwykle i spiskowe anonimowych internautow

a co do szczegolu - laptopa uzywa sie tak jak sie potrzebuje, w koncu po
to jest to komputer przenosny, a wydanie 200-300 zlotych raz na 3-4 lata
jak bateria padnie na amen to nie koniec swiata

Data: 2009-08-16 18:11:50
Autor: AcePL
Ładowanie baterii laptopa
"Zosia" <Z@osia.pl> napisał(a):

Należy regularnie przeprowadzać kalibrację baterii. Jest to proces, w którym bateria jest rozładowywana do "zera", ładowana do pełna i ponownie rozładowywana i ładowana. Problem polega tylko na tym, że naprawdę dobrze może to zrobić tylko specjalna aplikacja - na przykład w HP Omnibookach była to dodatkowa zakładka w Zarządzaniu Energią, dodająca również wpis do Harmonogramu Zadań automatycznie uruchamiającą kalibrację co 3 miesiące.
Metoda zastępcza, czyli doprowadzenie do dwukrotnego pełnego cyklu ładowanie-rozładowanie może nie działać za dobrze, zwłaszcza gdy już doszło do sytuacji kiedy wskazanie pojemności baterii jest nieprawdziwe.

Najczęstsze objawy wymagające kalibracji to:
- kiedy bateria jest naładowana do pełna ale wskaźnik pokazuje mniej niż 100 proc
- kiedy pojemność baterii w bardzo krótkim czasie spada o bardzo duży procent
- kiedy laptop wyłącza się mimo iż wskaźnik pojemności baterii pokazuje nawet i jeszcze 50 proc, co oczywiście oznacza również, że ustawienia poziomu alarmowego i krytycznego baterii są bezużyteczne.

Kiedy występuje co najmniej jeden z powyższych - albo nawet jeśli zaobserwujemy jedynie podejrzane zachowanie baterii - należy wykonać kalibrację baterii.
Co istotne - jeśli się zaniedba regularnej kalibracji, zwłaszcza gdy używa się laptopa zasilanego z baterii na krótkie okresy, można doprowadzić do całkowitego uszkodzenia baterii.

Problem jednak polega na tym, że niektórzy producenci laptopów narzędzie to lokują w BIOS, inni używają normalnej aplikacji windowsowej, a jeszcze inni do laptopa dołączają jedynie bezużyteczną często ulotkę "Jak dbać o baterię mojego laptopa"...
W tym trzecim przypadku jedyną możliwością jest "kalibracja manualna", jak napisałem powyżej. Dla zainteresowanych sposób jej przeprowadzenia:
1. Odłączamy zasilanie laptopa
2. Przełączamy na schemat zasilania "Zasilanie prądem przemiennym" lub "Pełna moc" lub podobnie (w różnych systemach operacyjnych różnie się to nazywa)
3. Czekamy aż laptop się wyłączy...
4. podłączamy zasilanie zewnętrzne i ładujemy ponownie baterię
5. W RAZIE POTRZEBY powtórzyć kroki 1-5 raz jeszcze (dla blondynek: powtarzamy proces tylko raz).

Kalibrację powinno się przeprowadzać średnio raz na 30 cykli ładowania.

Na stronach HP i Dell jest narzędzie do kalibracji uruchamiane z dyskietki, ale nie wiem, czy będzie działało w przypadku innych marek laptopów - informacje w Sieci mówią, że tak, ale są to zazwyczaj niepotwierdzone plotki. Link do stron:
http://www.hp.com/sbso/wireless/tools-battery-test.html
http://support.us.dell.com/support/downloads/download.aspx?c=us&l=en&s=gen&releaseid=R20614&formatcnt=1&libid=0&fileid=20466

Za to na pewno nie załatwia problemów porada mówiąca, że nie można rozładowywać zupełnie baterii litowo-jonowych, a jeśli się jej nie używa to przechowywać ją w lodówce naładowaną do 40 proc. Owszem, przedłuża to jej żywotność, ale nie zapobiega rozkalibrowaniu. Mówi się również, że doprowadzenie do głębokiego rozładowania (na przykład kalibrując ręcznie) baterii Li-Ion zmniejsza jej pojemność. Znów: owszem, zgadza się. Ale jeśli wspomniana bateria pozwala po pół roku od zakupu na 15-minutową pracę to wybór między utratą MOŻE 1 proc pojemności a czasem pracy baterii 2-3 godziny jest raczej prosty. Zresztą elektronika wbudowana w baterię ponoć ma głębokiemu rozładowaniu zapobiegać...

No i na koniec: bateria Li-Ion w ciągu roku może utracić nawet do 10 proc pojemności i jest to normalne. A czasem nawet i więcej (ponad 20 proc), jeśli temperatura otoczenia w czasie pracy przekracza 40 stopni - o co, o ironio, w przypadku laptopów raczej nietrudno.

Wnioski: jeśli ktoś kupił laptopa aby go używać również w trybie zasilania bateryjnego to nie ma co sobie zawracać głowy różnymi poradami zwiększającymi żywotność baterii, a jedynie zadbać o regularną kalibrację. Bo po dwóch - trzech latach bateria i tak nadaje się jedynie do wymiany, niezależnie od tego jak bardzo na nią chuchaliśmy i dmuchaliśmy...

Data: 2009-08-16 20:06:27
Autor: Zosia
Ładowanie baterii laptopa
Bardzo, bardzo Ci dziękuję.

Właściwie to takiej kalibracji w ogóle nie robiłam. Taka konieczność
była zupełnie poza moją świadomością.
Będę teraz robiła, ale chyba pozostaje mi tylko wariant "ręczny".
Na szczęście jestem brunetką, więc chyba sobie poradzę.

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienia i rady.

Pozdrawiam
Z

Data: 2009-08-17 00:24:54
Autor: Adax
Ładowanie baterii laptopa
Użytkownik "AcePL" <ace@op.home.pl_smieciom_nie> napisał w wiadomości
news:9057b58d89854c4f4f3c45d7cdcf5a4enews.home.net.pl...
"Zosia" <Z@osia.pl> napisał(a):
Należy regularnie przeprowadzać kalibrację baterii. Jest to proces, w
którym bateria jest rozładowywana do "zera", ładowana do pełna i ponownie
rozładowywana i ładowana. Problem polega tylko na tym, że naprawdę dobrze
może to zrobić tylko specjalna aplikacja - na przykład w HP Omnibookach
była to dodatkowa zakładka w Zarządzaniu Energią, dodająca również wpis
do  Harmonogramu Zadań automatycznie uruchamiającą kalibrację co 3
miesiące. Metoda zastępcza, czyli doprowadzenie do dwukrotnego pełnego
cyklu  ładowanie-rozładowanie może nie działać za dobrze, zwłaszcza gdy
już doszło  do sytuacji kiedy wskazanie pojemności baterii jest
nieprawdziwe. Najczęstsze objawy wymagające kalibracji to:
- kiedy bateria jest naładowana do pełna ale wskaźnik pokazuje mniej niż
100 proc
- kiedy pojemność baterii w bardzo krótkim czasie spada o bardzo duży
procent
- kiedy laptop wyłącza się mimo iż wskaźnik pojemności baterii pokazuje
nawet i jeszcze 50 proc, co oczywiście oznacza również, że ustawienia
poziomu alarmowego i krytycznego baterii są bezużyteczne.
Kiedy występuje co najmniej jeden z powyższych - albo nawet jeśli
zaobserwujemy jedynie podejrzane zachowanie baterii - należy wykonać
kalibrację baterii.
Co istotne - jeśli się zaniedba regularnej kalibracji, zwłaszcza gdy
używa  się laptopa zasilanego z baterii na krótkie okresy, można
doprowadzić do  całkowitego uszkodzenia baterii.
Problem jednak polega na tym, że niektórzy producenci laptopów narzędzie
to  lokują w BIOS, inni używają normalnej aplikacji windowsowej, a
jeszcze inni  do laptopa dołączają jedynie bezużyteczną często ulotkę
"Jak dbać o baterię  mojego laptopa"...
W tym trzecim przypadku jedyną możliwością jest "kalibracja manualna",
jak  napisałem powyżej. Dla zainteresowanych sposób jej przeprowadzenia:
1. Odłączamy zasilanie laptopa
2. Przełączamy na schemat zasilania "Zasilanie prądem przemiennym" lub
"Pełna moc" lub podobnie (w różnych systemach operacyjnych różnie się to
nazywa)
3. Czekamy aż laptop się wyłączy...
4. podłączamy zasilanie zewnętrzne i ładujemy ponownie baterię
5. W RAZIE POTRZEBY powtórzyć kroki 1-5 raz jeszcze (dla blondynek:
powtarzamy proces tylko raz).
Kalibrację powinno się przeprowadzać średnio raz na 30 cykli ładowania.
Na stronach HP i Dell jest narzędzie do kalibracji uruchamiane z
dyskietki,  ale nie wiem, czy będzie działało w przypadku innych marek
laptopów -  informacje w Sieci mówią, że tak, ale są to zazwyczaj
niepotwierdzone  plotki. Link do stron:
http://www.hp.com/sbso/wireless/tools-battery-test.html
http://support.us.dell.com/support/downloads/download.aspx?c=us&l=en&s=gen
&releaseid=R20614&formatcnt=1&libid=0&fileid=20466 Za to na pewno nie
załatwia problemów porada mówiąca, że nie można  rozładowywać zupełnie
baterii litowo-jonowych, a jeśli się jej nie używa to  przechowywać ją w
lodówce naładowaną do 40 proc. Owszem, przedłuża to jej  żywotność, ale
nie zapobiega rozkalibrowaniu. Mówi się również, że  doprowadzenie do
głębokiego rozładowania (na przykład kalibrując ręcznie)  baterii Li-Ion
zmniejsza jej pojemność. Znów: owszem, zgadza się. Ale jeśli  wspomniana
bateria pozwala po pół roku od zakupu na 15-minutową pracę to  wybór
między utratą MOŻE 1 proc pojemności a czasem pracy baterii 2-3  godziny
jest raczej prosty. Zresztą elektronika wbudowana w baterię ponoć  ma
głębokiemu rozładowaniu zapobiegać... No i na koniec: bateria Li-Ion w
ciągu roku może utracić nawet do 10 proc  pojemności i jest to normalne.
A czasem nawet i więcej (ponad 20 proc),  jeśli temperatura otoczenia w
czasie pracy przekracza 40 stopni - o co, o  ironio, w przypadku
laptopów raczej nietrudno. Wnioski: jeśli ktoś kupił laptopa aby go
używać również w trybie zasilania  bateryjnego to nie ma co sobie
zawracać głowy różnymi poradami  zwiększającymi żywotność baterii, a
jedynie zadbać o regularną kalibrację.  Bo po dwóch - trzech latach
bateria i tak nadaje się jedynie do wymiany,  niezależnie od tego jak
bardzo na nią chuchaliśmy i dmuchaliśmy...

O rety! Ile tu teorii! I Kolega tak zawsze postępuje z bateriami? Tzn. dla Ciebie bateria jest ważniejsza niż praca na laptopie?  Człowieku, nie teoretyzuj, nie pisz tasiemców, tylko krótko powiedz dziewczynie o co chodzi. Ponadto pochwal się, że robisz z bateriami tak, jak piszesz i masz rzeczywiste czasy pracy na bateri b. długie.  Wg moich spostrzeżeń, gdybym tak co kilka miesięcy "męczył" baterie, to albo "chodowałbym" tylko baterie (bez podłączenia do laptopa ;) , albo byłbym teoretykiem.

Przecież mówiłem, że swoją wiedzę opieram na faktach: 3 laptopy. Efekt: Laptop 2,5-letni na oryginalnej baterii ciągnie 2 h! Jak zacząlem bawić się w formowanie baterii DELLa to straciłem wyraźnie na pojemności baterii i wcale nie chodzi mi o wskaźniki programów, ale weryfikuję metody rzeczywistym czasem parcy na baterii. Zadzwonię do DELLa w tej sprawie i mam nadzieję, że pogadam z praktykiem... Oczywiście chciałbym pracować zawsze do 5%, ale póki co już przy 20% podłączam ładowanie.

Nie chcę się więcej przekomarzać, bo nie jestem expertem, ale wiem, że to formowanie baterii o której piszesz (do 5%)spowodowało u mnie, że straciłem kilka procent żywotności, jak również odczułem wyraźnie krótszy czas pracy, więc o jakim błędzie mówisz? Chyba, że uważasz, że rzeczywisty czas pracy na tej baterii też był obarczony błędem? hihihihi śmieję się, bo "kocham" teoretyków, bo niestety po tym co tu przedstawiłeś, takim Cię uważam. A od teorii do praktyki daleka droga...

Data: 2009-08-19 20:57:01
Autor: AcePL
Ładowanie baterii laptopa
Adax napisał(a)
O rety! Ile tu teorii! I Kolega tak zawsze postępuje z bateriami? Tzn. dla

Ciebie bateria jest ważniejsza niż praca na laptopie?
Kupuję laptopy dlatego, że jest mi potrzebna mobilność, a nie dla szpanu. Dlatego też moje użytkowane są mobilnie - równie często zdarza mi się odłączać laptopa na 15 minut jak na 30 minut albo na cztery godziny... Taki proceder nie może się dobrze odbijać na żywotności baterii, ale - jak pisałem - laptop dla mnie oznacza mobilność, a nie wiszenie na kablu. Laptop składa się w uproszczeniu z komputera i źródła zasilania...
Ponadto pochwal się, że robisz z bateriami tak, jak piszesz i masz
rzeczywiste czasy pracy na bateri b. długie.
Mój HP Omnibook xe4100 po roku "mojego" użytkowania pozwala na max 3h 10m pracy na bateriach w tybie ultra oszczędnym, 2h 20m przy mojej pracy. Jednocześnie nie mogę inaczej jak KALIBRACJĄ wytłumaczyć tego, że już cztery razy bateria ta (podkreślam na wszelki wypadek, że cały czas mowa o jednej i tej samej baterii) - wystarczała na 1h 10m, 45m, 1h 40m i 1h 5m, po czym, po wykonaniu każdorazowo kalibracji narzędziem DOSTARCZONYM PRZEZ HP czas pracy wracał do prawie oryginalnego poziomu. Prawie, bo kiedy pierwszy raz go włączyłem po zakupie, bateria wystarczała na 3h pracy. Druga bateria jest znacznie nowsza i pojemniejsza, pozwala na czas pracy ok. 4h 20m.

Wg moich spostrzeżeń, gdybym
tak co kilka miesięcy "męczył" baterie, to albo "chodowałbym" tylko
baterie
(bez podłączenia do laptopa ;) , albo byłbym teoretykiem.
Być może masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Zosia pyta jak ŁADOWAĆ baterie przy częstym używaniu, a nie jak wycisnąć z niej najdłuższy możliwy czas pracy albo o nią najlepiej zadbać.

Przecież mówiłem, że swoją wiedzę opieram na faktach: 3 laptopy. Efekt:
Laptop 2,5-letni na oryginalnej baterii ciągnie 2 h! Jak zacząlem bawić
się
w formowanie baterii DELLa to straciłem wyraźnie na pojemności baterii i
Kalibracja jest procesem, w trakcie którego korygowana jest charakterystyka baterii, czego istotnym dla mnie efektami ubocznymi są: POPRAWNE WSKAZANIE CZASU PRACY NA TEJ BATERII oraz poprawny przebieg procesu ładowania. Formowanie dotyczyło baterii Ni-MH i innych, starszych technologii.
wcale nie chodzi mi o wskaźniki programów, ale weryfikuję metody
rzeczywistym czasem parcy na baterii.
Ja również. Ale podkreślam jeszcze raz: ważne jest wskazanie POZOSTAŁEGO czasu pracy na baterii i poprawne ładowanie się baterii - a o to chodzi w kalibracji, nie o cudowne jej uzdrawianie. Jeśli tego nie rozumiesz, to masz albo wspomniany już problem czytania ze zrozumieniem, albo używasz laptopa na bateriach "bo możesz", a nie "bo musisz" (a w tym wypadku z czym do ludzi?).

Oczywiście chciałbym pracować zawsze do
5%, ale póki co już przy 20% podłączam ładowanie.
Ja przy 8 proc wymieniam baterię, a podłączam dopiero wtedy, kiedy jestem przy gniazdku. Przy okazji potwierdzasz moją tezę:  piszesz co wiesz a nie wiesz co piszesz.

Nie chcę się więcej przekomarzać, bo nie jestem expertem, ale wiem, że to
Z tobą przekomarzać się nie warto: piszesz, co wiesz.

formowanie baterii o której piszesz (do 5%)spowodowało u mnie, że
straciłem
kilka procent żywotności,
Jak przy opisywanej przez siebie procedurze "póki co już przy 20% podłączam ładowanie" jesteś w stanie zweryfikować "metody rzeczywistym czasem parcy na baterii", nie będę nawet dociekał, zwłaszcza że te twoje "kilka procent żywotności" to góra 10 minut. Dla mnie twoje buforowe 15 proc to 20-30 minut dłuższej pracy bez zmiany baterii albo podłączenia kabla, którego to luksusu mogę czasem nie mieć w ogóle.
Cytat z zalinkowanego przez ciebie wątku:
"Wskaznik wear level jest odswiezany w momencie pelnego rozladowania baterii.
(...)
Wskaznik wear level nie daje 100% pewnosci co do pojemnosci akumulatora. Wszystko zalezy od producenta kompa, typu baterii. W hp mam wskazanie po 2 latach 0%, w asusie 7% Czy myslisz, ze przez te dwa lata uzywania bateria sie w ogole nie zuzyla?"
Generalnie w dwóch zdaniach facet zmieścił cały mój wywód.

Poza tym wątek równie długi co bezużyteczny - według niego moja bateria powinna już być całkowicie niesprawna, ze zużyciem równym 100 proc - była ladowana już nawet ze stanu 3 proc, dziesiątki razy ze stanu poniżej 8 proc,
 laptop pracował kilkadziesiąt godzin na siedzeniu samochodu w pełnym słońcu, w komputerze działającym średnio 17 godzin na dobę... A jakoś działa - i to nie najgorzej: Battery Wear 48,4 proc na dziś (19.08.2009), rok temu z okładem (12.02.2008) wynosił 44,9 proc. Rok produkcji baterii to możliwy, ale mało prawdopodobny 2002... Kalibrowana była przeze mnie 7 razy. Druga bateria żyje trochę ponad 4h. Jej zużycie po 14 miesiącach wynosi 12,9 proc. Kalibrowana 4 razy. Chiński zamiennik. Kupiona w 05.2008, kiedy została wyprodukowana nie mam pojęcia.

hihihihi śmieję się, bo "kocham"
teoretyków, bo niestety po tym co tu przedstawiłeś, takim Cię uważam. A od

teorii do praktyki daleka droga...
Uważaj sobie co chcesz.
Ponieważ ja, w przeciwieństwie do ciebie, wiem co piszę, więc nie będę się wdawał z tobą w dyskusje i ci tylko powiem, że jeśli używasz swojego laptopa z włożoną doń baterią to jest fizycznie, matematycznie, logicznie i praktycznie NIEMOŻLIWE 0 proc zużycia baterii po roku, a tym bardziej po dwu.
Zalecenie całkowitego rozładowania i naładowania ponownie laptopowej baterii jest ostatnio coraz częściej spotykane, i to nie w "w internecie/czasopismach. Ostatnio czytalem o tym w NEXT", ale w INSTRUKCJACH UŻYTKOWANIA LAPTOPÓW. Acer, Dell, Toshiba... Tam jak byk stoi "battery will have to be discharged completely once a month so that the battery activity can be released by such deep discharge and battery life can be maintained". Ja wiem DLACZEGO tak tam pisze, toteż pozwolę sobie przywołaną przez ciebie dyskusję olać ciepłym moczem, a ty rób jak chcesz.

Mnie tak w ogóle dziwi, że tacy "eksperci" się smieją z regularnej kalibracji używanej baterii, ale jak do tej pory nie spotkałem ANI JEDNEGO "fachowca" naśmiewającego się z zalecenia, że nieużywaną baterię naładowaną w połowie i tak trzeba raz na miesiąc wyciągnąć i rozładować do końca, naładować do pełna i mastępnie rozładwoać znów do 50 proc przed schowaniem do szafy...

Uwaga jeszcze do Zosi: trochę nieprecyzyjnie się w pierwszym poście wyraziłem, przez co mogło powstać wrażenie, że można całkowicie zignorować artykuł R. Sokoła. Otóż można, ale byłaby to wielka szkoda. Warto przeczytać go uważnie i stosować się do porad w nim zawartych zawsze tam, gdzie to możliwe. Aha - to, że jest on z r. 2006 nie znaczy że jest nieaktualny.

Ładowanie baterii laptopa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona