Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie mojego PDA (mio560) w moich wycieczkach rowerowych . Standardowa bateria w PDA działa 2-3h a później to po prostu zgon .
Przejrzałem trochę internetu (allegro)i znalazłem coś takiego :

http://www.allegro.pl/item1022984741_ladowarka_solar_li_polymer_do_nokia_samsung_pda.html
albo
http://www.allegro.pl/item1046259147_2x_ladowarka_i_bateria_sloneczna_solar_awaryjna.html
albo
http://www.allegro.pl/item1047303538_ladowarka_sloneczna_gsm_pda_mp3_mp4_w_wa.html
albo
http://www.allegro.pl/item1030516038_ladowarka_awaryjna_zasilana_aa_7_koncowek_latarka.html

Może to jest jakieś rozwiązanie problemu ?
Ale czy ktoś z grupy może uzywa coś takiego co przedstawiłem powyżej , albo ma jakieś inne rozwiązanie problemu .

Boch

Sorry post poszedł na tę grupę co nie potrzeba - miał iś na grupę GPS . Ale może ktoś z grupu ma też jakieś swoje rozwiązanie - ładowarka może być jako ładowarka do telefonów

"Boch" napisał:

Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie mojego PDA (mio560) w moich wycieczkach rowerowych .

http://www.allegro.pl/xxx_ladowarka_solar_li_polymer_do_nokia_samsung_pda.html
albo
http://www.allegro.pl/xxx_2x_ladowarka_i_bateria_sloneczna_solar_awaryjna.html
albo
http://www.allegro.pl/xxx_ladowarka_sloneczna_gsm_pda_mp3_mp4_w_wa.html

Ładowarka słoneczna? W kraju, gdzie zamiecie śnieżne rozpoczynają się w 3 tygodnie po zakończeniu lata i gdzie w środku maja ponownie włączają centralne ogrzewanie, żeby lokatorzy nie zamarzli na sopel?

albo ma jakieś inne rozwiązanie problemu .

Za moich czasów to się nazywało dynamo...

JoteR

W dniu 29 maja 2010 01:45, JoteR pisze:

Ładowarka słoneczna? W kraju, gdzie zamiecie śnieżne rozpoczynają się w
3 tygodnie po zakończeniu lata i gdzie w środku maja ponownie włączają
centralne ogrzewanie, żeby lokatorzy nie zamarzli na sopel?

Właśnie zadałem sobie pytanie, czy taka ładowarka działa tylko w ostrym słońcu, czy też w zwykły jasny dzień z mlekiem na niebie.. Bo jak tylko w tym pierwszym wariancie, to faktycznie może mijać się z celem.

To w tym ostrym słońcu, ile czasu będzie ładować baterię 1050 mAh i jak to się liczy?
Na podstawie parametrów tej pierwszej ładowarki:
Napiecie na wyjsciu: 5,5V
moc na wyjsciu: 1000mA
moc solaru: 80mA
wbudowany aku: 1000mAh Li-Polymer

Dzięki.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

On Sat, 29 May 2010 06:57:19 +0200,  Piotr M wrote:

W dniu 29 maja 2010 01:45, JoteR pisze:

Ładowarka słoneczna? W kraju, gdzie zamiecie śnieżne rozpoczynają się w
3 tygodnie po zakończeniu lata i gdzie w środku maja ponownie włączają
centralne ogrzewanie, żeby lokatorzy nie zamarzli na sopel?

Właśnie zadałem sobie pytanie, czy taka ładowarka działa tylko w ostrym słońcu, czy też w zwykły jasny dzień z mlekiem na niebie..

Dziala .. tylko wielokrotnie slabiej.
Z inteligentna elektronika moze sie okazac ze wcale nie dziala :-)

To w tym ostrym słońcu, ile czasu będzie ładować baterię 1050 mAh i jak to się liczy?
Na podstawie parametrów tej pierwszej ładowarki:
Napiecie na wyjsciu: 5,5V
moc solaru: 80mA

80mA, a ty chcesz naladowac przynajmniej z 1000mAh .. 12h co najmniej.

moc na wyjsciu: 1000mA
wbudowany aku: 1000mAh Li-Polymer

Z tym ze ma wbudowany aku - wiec buforuje energie. 1000mAh w PDA, 1000 w ladowarce, 80mA z ogniwa .. i moze na 5h starczy
...

z grubsza szacujac ze PDA pobiera jakies 500mA/3.6V = 1.8W,
potrzeba ogniwa o powierzchni okolo 200cm^2 zeby w pelnym sloncu i pod
prostopadlym katem uzyskac podtrzymanie. Kupic sobie pare koszykow na bateryjki R6, dolutowac gniazdo USB,
wsadzic akumulatorki i na dzien starczy. Reszte w kiosku/plecaku :-)

Albo akumulator zelowy 12V i ladowarka samochodowa, albo bateria od
laptopa, hm, w sumie to najtansze bateryjki do telefonow nie sa takie
drogie, sa tez modelarskie - moze by sprawdzic ile by kosztowaly
li-ion ..

Albo dynamo :-)



J.

Użytkownik "Boch" <no_spam@nospam.pl> napisał

Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie mojego PDA (mio560) w moich wycieczkach rowerowych .

Nie miała baba kłopotu to kupiła sobie... Rower ;)

Standardowa bateria w PDA działa 2-3h a później to po prostu zgon .

Masz na myśli pracę ciągłą GPS?

M.

W dniu 29 maja 2010 01:02, Boch pisze:

http://www.allegro.pl/item1030516038_ladowarka_awaryjna_zasilana_aa_7_koncowek_latarka.html

Napisali że taki paluszek AA ma takie parametry:
prąd ładowania: 400mA (mah)
czas ładowania: 1 ~ 3 godzin
czas rozmów: do 2 godzin
czas podtrzymania pracy telefonu: 24 ~ 30 godzin
czas ładowania i podtrzymania telefonu zależy od użytej baterii AA (zwłaszcza jej pojemości)

Jak zastosować te czasy do baterii w komórce co ma 1050 mAh.
Wystarczy podzielić na ok 2.6?
Na jednym paluszku wyjdzie ze czas rozmów do 46min
a czas podtrzymania pracy telefonu  9 - 12 godzin
a żeby w pełni naładować baterię to potrzeba 2.6 paluszka? I zajmie to 1-3h x te 2.6?

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

Uzywalem do ladowania starszego modelu mio ladowarki na 4 paluszki AAA
(ta cienkie). Na wlasnej baterii (nowej) chodzil jakies 4.5 godziny,
na tej ladowarce - 3. Na pojedynczej AA to pewnie pociagnie ze 2
godziny. Oczywiscie mozna wziac kilka paluszkow i wymieniac.

Ladowarki sloenczne raczej sie nie sprawdzaja.

  MJ

Boch pisze:

Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie

najlepiej, brać energie z prądnicy w piaście. oczywiście trzeba troszkę
jechać zeby sie pojawiło wystarczająco dużo energii, prostownik też jest
konieczny, ale to w sumie pewne i średnio skąplikowane.

Można też korzystać z energii słońca, ale tu trzeba przedewszystkim
zwrócić uwagę na wielkość ogniw. bez powierzchni równej 2x pudełko CD -
mozna śmiało zapomnieć. Zaleta taka ze nawet na postoju costam naładuje,
w deszczu - nic.

Trzecie rozwiazanie to akumulatorki, mozna paluszki, mozna też kupić
"żelka" 6V3.5Ah i takie coś już ma troszkę energii. W tym przypadku jest
ważne jeszcze jedno zjawisko. dla baterii w komórce, ekran+nawigacja
pobierają maksymalny nie zabójczy prąd z bateryjki. dla takiego
alumulatora ten sam prąd bedzie srednio niskim.... Waga, ok 1kg. jak na
dodatkowy bagaż- troche jest, ale coś za coś...

Teraz... to co polecają grupowicze. zasilacz na 2 paluszki. ma to swoje
zalety. JEdnak gdybym miał to kupić TYLKO do jednego celu, to
(zdecydowałbym sie wiecej zapłacić,) kupiłbym drugą baterie do PDA.

ToMasz


PS. Na 3 dobrych paluszkach (podłączonych bazpośrednio, tak aby nie
ładować wewnętrzego akumulatora) urządzenie typu pda, pociagnie, 2, moze
3 razy dłużej niz na standardowej  baterii i 2xdłużej niz przez tą
magiczną ładowarkę.

https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=6439
http://www.cdmania.pl/sanyo-eneloop-mobile-booster-kbcl3s-p-3907.html
http://www.cdmania.pl/sanyo-eneloop-mobile-booster-kbcl2s-p-3906.html

W dniu 29 maja 2010 20:40, Krzysiek pisze:

https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=6439
http://www.cdmania.pl/sanyo-eneloop-mobile-booster-kbcl3s-p-3907.html
http://www.cdmania.pl/sanyo-eneloop-mobile-booster-kbcl2s-p-3906.html

To w sumie najlepiej jakaś ładowarka procesorowa z wyjściem usb, na 4 paluszki to mamy wtedy zmagazynowane ok 10tyś mAh :)
Np taka z Allegro:
http://www.allegro.pl/item1048662349.html

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M pisze:

To w sumie najlepiej jakaś ładowarka procesorowa z wyjściem usb, na 4
paluszki to mamy wtedy zmagazynowane ok 10tyś mAh :)
Np taka z Allegro:
http://www.allegro.pl/item1048662349.html

Mhm..."wyjście USB 5V 200 mA" :)

W dniu 29 maja 2010 21:22, Krzysiek pisze:

Piotr M pisze:

To w sumie najlepiej jakaś ładowarka procesorowa z wyjściem usb, na 4
paluszki to mamy wtedy zmagazynowane ok 10tyś mAh :)
Np taka z Allegro:
http://www.allegro.pl/item1048662349.html

Mhm..."wyjście USB 5V 200 mA" :)

To tak dla przykładu tylko, sam bym tego nie kupił, bo ona też jest na 2 paluszki AA a jak już to na 4. I jak już kupować to dobrej firmy, o lepszych parametrach i też np razem z akumulatorkami bo taniej. Wtedy można spokojnie dać za taki komplet ponad 100zł bo to "na wieki" i rzecz bardzo uniwersalna.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

"Piotr M" <xx@xx.xx> napisał:

Np taka z Allegro:
http://www.allegro.pl/item1048662349.html

A jaką aukcję polecisz, aby zakupić rozwijany przewód zasilający o długości odpowiedniej dla średniodystansowej wycieczki rowerowej? Pomyśl zanim znów wrzucisz tu - zapewne zupełnie bezinteresownie - jakiś chłam z (za przeproszeniem) Allegro.

JoteR

W dniu 29 maja 2010 21:27, JoteR pisze:

A jaką aukcję polecisz, aby zakupić rozwijany przewód zasilający o
długości odpowiedniej dla średniodystansowej wycieczki rowerowej? Pomyśl
zanim znów wrzucisz tu - zapewne zupełnie bezinteresownie - jakiś chłam
z (za przeproszeniem) Allegro.

Przecież chodzi o zabranie już naładowanych akumulatorków. Zresztą jak się wybierasz na kilka dni, to kabel do gniazdka sieciowego, chociażby miał 1m, też warto zabrać.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

"Piotr M" napisał:

Przecież chodzi o zabranie już naładowanych akumulatorków.

I co z nimi ma zrobić? Wepchnąć je na siłę do tego MIO? I czy w ogóle raczyłeś przeczytać o co pytał wątkotwórca?

JoteR

W dniu 29 maja 2010 22:17, JoteR pisze:

I co z nimi ma zrobić? Wepchnąć je na siłę do tego MIO? I czy w ogóle
raczyłeś przeczytać o co pytał wątkotwórca?

A przeczytałeś jaka to jest ładowarka?
To może forma o słabszej stylistyce ale za to łopatologicznie.
Ładowarka pozwala ładować akumulatorki AA. Pozwala również (poprzez naładowane wcześniej akumulatorki) ładować dowolne urządzenia, które pozwala lądować się poprzez gniazdo USB.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
   - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M pisze:

W dniu 29 maja 2010 22:17, JoteR pisze:

I co z nimi ma zrobić? Wepchnąć je na siłę do tego MIO? I czy w ogóle
raczyłeś przeczytać o co pytał wątkotwórca?

A przeczytałeś jaka to jest ładowarka?
To może forma o słabszej stylistyce ale za to łopatologicznie.
Ładowarka pozwala ładować akumulatorki AA. Pozwala również (poprzez
naładowane wcześniej akumulatorki) ładować dowolne urządzenia, które
pozwala lądować się poprzez gniazdo USB.

powoli. bateryjka/akumulatorek ma pojemność i opór wewnętrzny. jeśli
prąd pobierasz z nich mały, to spadek na oporze jest mały. czyli przy
(dla 2500mAh) prądze 25mA, bedą miały pojemność 2500mAh, ale przy
prądzie 1000mA będą miały pojemność...1000mAh? Tak to mniej wiecej
działa. Skąd sobie wymyśliłem 1000mA? skoro PDA działa na 3.6V i pobiera
do pracy 500mA to do rozpoczęcia ładowana musi mieć 5V, i conajmniej
500mA do pracy i cokolwiek mA do ładowania. JAk myślisz w jaki sposób z
2x1.2V "paluszków" dostaniesz 5V? PRzetwornica napięcia dc-dc. Tyle ze
nic za darmo, prąd poboru wzrośnie proporcjonalnie, plus straty.

Tak wiec mamy :
[2paluszki]=[straty na dc-dc]+[straty na ładowanie/rozładowanie
akumulatora pda]+[PDA] długo pociagną? nie sadze.

ToMasz

"Piotr M"  napisał:

A przeczytałeś jaka to jest ładowarka?

Tak.

To może forma o słabszej stylistyce ale za to łopatologicznie.
Ładowarka pozwala ładować akumulatorki AA.

I AAA też. Jak to ładowarka.

Pozwala również (poprzez naładowane wcześniej akumulatorki)
ładować dowolne urządzenia, które pozwala lądować

NTG. Pogadaj o tym na pl.rec.paralotnie.

się poprzez gniazdo USB.

To tylko Twoje pobożne życzenie, nie poparte żadnymi faktami, a zwłaszcza opisem. Bo dla mnie z niego wynika, że z owego USB można korzystać wtedy, gdy ustrojstwo jest zasilane z sieci. O zasilaniu tego gniazda z wsadzonych tam akumulatorków nie ma mowy - bo niby jak? Tam jest miejsce na 2 ogniwa AA i 2 ogniwa AAA. Jak niby z tego wydobyć 5V do zasilenia owego USB? A tak w ogóle na pytanie "jak doładować urządzenie w czasie jazdy" porada, aby kupić ładowarkę do "paluszków", żeby z kolei z nich naładować akumulatorek owego urządzenia jest co najmniej idiotyczna. Bo dlaczego od razu nie kupić drugiego akumulatorka to PDA?
Zresztą akurat w tym przypadku aż się prosi o wykorzystanie do doładowywania owego MIO siły mięśni pedałującego. Więc zamiast snuć tu elektrotechniczne herezje zajmij się szukaniem sensownego dynama do roweru.

JoteR

W dniu 2010-05-29 23:19, JoteR pisze:

"Piotr M"  napisał:

A przeczytałeś jaka to jest ładowarka?

Pozwala również (poprzez naładowane wcześniej akumulatorki)
ładować dowolne urządzenia, które pozwala lądować

NTG. Pogadaj o tym na pl.rec.paralotnie.

Wiedziałam, że to wyłapiesz :-)


--
animka

On Sat, 29 May 2010 23:19:49 +0200,  JoteR wrote:

Pozwala również (poprzez naładowane wcześniej akumulatorki)
ładować dowolne urządzenia, które pozwala lądować

NTG. Pogadaj o tym na pl.rec.paralotnie.

się poprzez gniazdo USB.

To tylko Twoje pobożne życzenie, nie poparte żadnymi faktami, a zwłaszcza opisem. Bo dla mnie z niego wynika, że z owego USB można korzystać wtedy, gdy ustrojstwo jest zasilane z sieci. O zasilaniu tego gniazda z wsadzonych tam akumulatorków nie ma mowy - bo niby jak? Tam jest miejsce na 2 ogniwa AA i 2 ogniwa AAA. Jak niby z tego wydobyć 5V do zasilenia owego USB?

Przetwornica. Sa przeciez takie ladowarki na jeden paluszek.
Tylko ze w opisie slowa nie ma ze taka przetwornica tam jest.

A tak w ogóle na pytanie "jak doładować urządzenie w czasie jazdy" porada, aby kupić ładowarkę do "paluszków", żeby z kolei z nich naładować akumulatorek owego urządzenia jest co najmniej idiotyczna. Bo dlaczego od razu nie kupić drugiego akumulatorka to PDA?

Bo moze nie da sie akumulatorka wymienic. Bo wymiana wymaga
wylaczenia. Bo bateryjki do PDA sa drogie. Bo nie ma do nich
ladowarki. Bo rozbijesz to PDA i zostaniesz z niepotrzebnymi.

Rozwiazanie na paluszki jest bardziej uniwersalne. I mozna je kupic w
kiosku po drodze.

Zresztą akurat w tym przypadku aż się prosi o wykorzystanie do doładowywania owego MIO siły mięśni pedałującego. Więc zamiast snuć tu elektrotechniczne herezje zajmij się szukaniem sensownego dynama do roweru.

W pewnym momencie gotow jestes zaplacic zeby sie nie meczyc :-)
Chyba ze pagorkowaty teren i odzysk energii na zjazdach mile widziany.

Ech, kiedy wreszcie opanuja te ogniwa paliwowe. Toz przeciez na
kieliszku wodki moze dlugo pociagnac.

J.

On Sat, 29 May 2010 22:34:49 +0200,  Piotr M wrote: http://www.allegro.pl/item1048662349.html

A przeczytałeś jaka to jest ładowarka?
Ładowarka pozwala ładować akumulatorki AA. Pozwala również (poprzez naładowane wcześniej akumulatorki) ładować dowolne urządzenia, które pozwala lądować się poprzez gniazdo USB.

A gdzie wyczywales ze "poprzez naładowane wcześniej akumulatorki" ?

J.

P.S. to sie tak latwo nie liczy ze 4*2500=10000mAh

Użytkownik "Boch" <no_spam@nospam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:htpi0g$g6m$1@inews.gazeta.pl...

Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie mojego PDA (mio560) w moich wycieczkach rowerowych .

http://charbike.webpark.pl/ +dynamo w piaście

On 05/29/2010 01:02 AM, Boch wrote:

Szukam jakiegoś dobrego rozwiązania aby jakoś podtrzymać działanie
mojego PDA (mio560) w moich wycieczkach rowerowych . Standardowa bateria
w PDA działa 2-3h a później to po prostu zgon .

Ja kupilem taki akumulator pod nazwa MT6350 za 150 zl:

http://www.media-tech.pl/page.php?do=details&lang=pl&pid=1650&kid=21

Zasilam nim telefon z GPSem i sprawuje sie niezle.

Pozdrawiam,
GWJ