Najpierw przenoszą mój numer z Polkomtelu tak, że Polkomtel nalicza
mi karę -- zamiast zwrócenia powstałej w Plusie nadpłaty, Plus żąda
dopłacenia za ekspresowe przenosiny. (chociaż ja o żadne ekspresowe
przenoszenie nie prosiłem!!!) Dodatkowo straciłem w Plusie uzbierane
42 minuty, zaś Era tak sprytnie ustawiła okres rozrachunkowy, że
w pierwszym (niepełnym) miesiącu nie starczyło mi 80 minut, choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut. (czyli rozmawiam bardzo mało! -- a jednak 80 minut
nie starczyło)

Rozumiem, że ta praktyka (tracenia minut) ma zniechęcać do
przenosin -- najwyraźniej trudnej dla operatorów!

Później dorzucają niechciane ,,usługi'' za które każą sobie dodatkowo
płacić -- na przykład dowcip (BTW -- rodem z rynsztoka) dnia -- cena
to chyba 10 groszy za jeden NIECHCIANY (i głupi) ,,dowcip''. Wyłączenie
usługi jest długotrwałe. (jeśli w ogóle możliwe, bo pojawiają się trudności)
Rezygnując, dostaje się kolejne niechciane usługi...

Ale za to zasięg w mieszkaniu jest mizerny, żeby nie napisać, że czasami
wcale go nie ma.

Najwyraźniej Era to takie same bagno jak Plus. :)

Mnie potrzebny telefon, a tymczasem mam usługi niechciane, za które Era
każe sobie płacić. Podobnie jak z Plusem, któremu także abonament (na
który umówiliśmy się dobrowolnie przy podpisywaniu umowy) nie starczał
na ,,godziwe życie''.

Mieli przysyłać faktury m@ilem i nie przysyłać papierowych, za co
miałem dostać dodatkowe 10 minut miesięcznie. Ani m@ilowych, ani
papierowych nie ma, ani dodatkowych 10 minut...

Mam wrażenie takie, jakbym wcale nie przeniósł się z gównianego Plusa!!!

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komórkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?


Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i żebractwo!!!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Najpierw przenoszą mój numer z Polkomtelu

   Mam wrażenie, że Polkomtel dokonał jednego z lepszych biznesów w tym roku...

--
Liwiusz

"Liwiusz" ibrabs$cio$1@news.onet.pl

Najpierw przenoszą mój numer z Polkomtelu

  Mam wrażenie, że Polkomtel dokonał jednego z lepszych biznesów w tym roku...

Tak uważasz? To raczej biznesmeni z bardzo niskiej półki. :)
(skoro wyłudzenie około 11 złotych to dla nich jeden z najlepszych biznesów roku!)

Inna sprawa,że aż 110 głupich dowcipów potrzebuje Era, aby dorównać Polkomtelowi.
Istotnie -- zestawienie tych biznesów wypada na dobrze dla Plusa! Mam wrażenie
takie, że po prostu wraca do Polski to, co wyjechało do Anglii za tak zwanym
chlebem. A że tam kiblowało -- tu tez nie potrafi żyć porządnie!

Po raz pierwszy widzę złe skutki polityki Tuska, która ściąga
do Polski to, co powinno raczej pozostać w Anglii na ta zwane zawsze!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Eneuel Leszek Ciszewski nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:

Tak uważasz? To raczej biznesmeni z bardzo niskiej półki. :)
(skoro wyłudzenie około 11 złotych to dla nich jeden z najlepszych
biznesów roku!)

IMHO chodziło o pozbycie się upierdliwego klienta :P
Przem

"Eneuel Leszek Ciszewski" ibra11$qu6$1@inews.gazeta.pl

Korekta -- Łajdactwo Polskiej Telefonii Cyfrowej, nie Komórkowej.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Witam,

W odpowiedzi na maila od Eneuel Leszek Ciszewski
z dnia: 2010-11-15 13:45:

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komórkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?

w Erze na pewno, opisywałem niedawno ich bagno i ucieczkę z naszymi ponad 200 kartami od nich, właśnie za takie numery jak wyłudzanie pieniędzy za niezamówione usługi

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?

na Berdyczów możesz pisać

(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i
żebractwo!!!

tak jest!

--
Pozdrawiam
Paweł

"Paweł Gąska" ibrbor$h58$1@news.onet.pl

W odpowiedzi na maila od Eneuel Leszek Ciszewski
z dnia: 2010-11-15 13:45:

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komórkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?

w Erze na pewno, opisywałem niedawno ich bagno i ucieczkę z naszymi ponad 200 kartami od nich, właśnie za takie numery jak wyłudzanie pieniędzy za niezamówione usługi

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?

na Berdyczów możesz pisać

Rozumiem. Kolejne gówno, z którym trzeba żyć!
Kupuję telefon -- telefonu czasami ;) nie ma, ale za to są dowcipy i inne usługi.
(dowcipy nie są pierwszą niechciana usługą płatną)

Kiedyś na bazarach tak można było kupować -- wybierałem coś, ale otrzymywałem
coś innego. (dlatego na bazarach nie kupowałem zbyt często)

(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i żebractwo!!!

tak jest!

Czyli skarżyć ich nie ma gdzie? Kolejni nietykalni w Polsce?
Następnym razem to już raczej będzie prepaid bez podpisywania
terminowej umowy -- gdy kolejny operator zrobi tak numer, to
przeniosę się od razu. :)

Podejrzewam, że najlepiej jest w Biedronkach czy Carrefourach.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ibrd0d$825$1inews.gazeta.pl...

"Paweł Gąska" ibrbor$h58$1@news.onet.pl

W odpowiedzi na maila od Eneuel Leszek Ciszewski
z dnia: 2010-11-15 13:45:

Czyli skarżyć ich nie ma gdzie? Kolejni nietykalni w Polsce?
Następnym razem to już raczej będzie prepaid bez podpisywania
terminowej umowy -- gdy kolejny operator zrobi tak numer, to
przeniosę się od razu. :)

To chyba najlepszy wybór dla ciebie.
Abonament (u któregokolwiek operatora) nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.

"jcm" ibuq90$262e$1@news.mm.pl

Abonament (u któregokolwiek operatora) nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.

Abonament (czyli przedpłata) jest okazaniem zaufania ,,usługodawcy''
przez ,,usługobiorcę''. Najwyraźniej ja zaufanie okazuję przedwcześnie.
(W Polsce istnieje prawo kutasa, Jana Pawła II -- uczciwy człowiek jest
uznawany za infantylnego!! tu trzeba oszukiwać, aby być szanowanym)

Testuję głupotę Ery, wiec jestem usługodawcą, na dodatek ja płacę Erze,
nie Era mnie za moje testowanie (czyli za moją pracę) jej gównianej infrastruktury.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>

Najpierw przenoszą mój numer z Polkomtelu tak, że Polkomtel nalicza
mi karę -- zamiast zwrócenia powstałej w Plusie nadpłaty, Plus żąda

Ale to nie do PTC pretensje.

dopłacenia za ekspresowe przenosiny. (chociaż ja o żadne ekspresowe
przenoszenie nie prosiłem!!!)

Sprawdzic czy aby na pewno nie .

Dodatkowo straciłem w Plusie uzbierane 42 minuty,

No ale z tym sie chyba liczyles ?

zaś Era tak sprytnie ustawiła okres rozrachunkowy, że
w pierwszym (niepełnym) miesiącu nie starczyło mi 80 minut, choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut. (czyli rozmawiam bardzo mało! -- a jednak 80 minut
nie starczyło)

No ale o to chyba nie masz pretensji do PTC ?

Rozumiem, że ta praktyka (tracenia minut) ma zniechęcać do
przenosin -- najwyraźniej trudnej dla operatorów!

42 minuty, kto by sie na to patrzyl, u mnie sie marnuje 300zl :-)

Później dorzucają niechciane ,,usługi'' za które każą sobie dodatkowo
płacić -- na przykład dowcip (BTW -- rodem z rynsztoka) dnia --   cena
to chyba 10 groszy za jeden NIECHCIANY (i głupi) ,,dowcip''. Wyłączenie
usługi jest długotrwałe. (jeśli w ogóle możliwe, bo pojawiają się trudności)
Rezygnując, dostaje się kolejne niechciane usługi...

Oj, nie chce sie przeczytac umowy i kilku regulaminow, a potem narzeka :-)
A przeciez sprzedawca na pewno mowil jakie to swietne uslugi sa dolaczone :-P

Mam wrażenie takie, jakbym wcale nie przeniósł się z gównianego Plusa!!!

A miales jakies watpliwosci ? :-P

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komórkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?

Duzo ci ich juz nie zostalo, zdazysz sprawdzic wszytkich :-P

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i żebractwo!!!

UKE i gazety, no i ze swoim g* abonamentem to sobie prepaida kup, bedziesz mogl zmieniac co tydzien :-)

J.

Witam,

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2010-11-15 14:50:

UKE i gazety, no i ze swoim g* abonamentem to sobie prepaida kup,
bedziesz mogl zmieniac co tydzien :-)

UKE możesz sobie darować, moje dwie sprawy już się ciąąąągną i jedyne co dostałem to, że przekierowali "gdzie trzeba"... czyt. na Berdyczów ;)

--
Pozdrawiam
Paweł

"Paweł Gąska" ibri13$7i0$1@news.onet.pl

z dnia: 2010-11-15 14:50:

UKE i gazety, no i ze swoim g* abonamentem to sobie prepaida kup,
bedziesz mogl zmieniac co tydzien :-)

UKE możesz sobie darować, moje dwie sprawy już się ciąąąągną i jedyne co dostałem to, że przekierowali "gdzie trzeba"... czyt. na Berdyczów ;)

Można więc tym prawem państwa polskiego podcierać dupsko. :)
(i jedynie dziękować Bogu za lądowanie pod Smoleńskiem budowniczych
tego państwa -- zaiste błoto jest dla takich ,,działaczy'' dobrym
miejscem spoczynku; szkoda, że Bóg okazuje taką powściągliwość
w rozliczaniu owych ,,dobroczyńców''')

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Paweł Gąska" <ch03@op.pl> napisał w

W odpowiedzi na maila od J.F.  z dnia: 2010-11-15 14:50:

UKE i gazety, no i ze swoim g* abonamentem to sobie prepaida kup,
bedziesz mogl zmieniac co tydzien :-)

UKE możesz sobie darować, moje dwie sprawy już się ciąąąągną i jedyne co dostałem to, że przekierowali "gdzie trzeba"... czyt. na Berdyczów ;)

Maja dwie to przekierowali, beda mieli 2 tysiace to moze sie zainteresuja skad tyle skarg.
Ale trzeba ich powiadomic ze jest sprawa.

J.

"J.F." ibtkqk$8k8$1@news.onet.pl

Maja dwie to przekierowali, beda mieli 2 tysiace to moze sie zainteresuja skad tyle skarg.
Ale trzeba ich powiadomic ze jest sprawa.

Dlatego pytam, czy można ich skarżyć, czy jedynie ostrzegać
innych ludzi (potencjalnych klientów PTC) o tym, że to żadna
telefonia, lecz raczej ,,usługi dodane''. Dzwoni dziś (poniekąd
przed chwilą) do mnie ,,przychodnia alergologiczna'' ze stacjonarnego
numeru, siedzę w swoim mieszkaniu, głos się rwie!!! Często telefon traci
,,zasięg'' -- gdy czekam (gdy jestem umówiony) na rozmowę, profilaktycznie
kładę telefon w pewniejsze miejsce...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On Tue, 16 Nov 2010 19:12:10 +0100,  Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"J.F." ibtkqk$8k8$1@news.onet.pl

Maja dwie to przekierowali, beda mieli 2 tysiace to moze sie zainteresuja skad tyle skarg.
Ale trzeba ich powiadomic ze jest sprawa.

Dlatego pytam, czy można ich skarżyć, czy jedynie ostrzegać
innych ludzi (potencjalnych klientów PTC) o tym, że to żadna

W ogolnosci doradzalbym po prostu napisanie do UKE. Moze bedziesz
jedyny i cie oleja, a moze twoj list bedzie n-ty z kolei, i zadecyduje
o kontroli.

Ale .. Tobie radze w ogole nie pisac, bo sam nie wiesz co i komu
zarzucasz :-)

Albo nie - napisz o tych dowiazanych uslugach, moze UKE w koncu sie
tym zainteresuje i zabroni.

telefonia, lecz raczej ,,usługi dodane''. Dzwoni dziś (poniekąd
przed chwilą) do mnie ,,przychodnia alergologiczna'' ze stacjonarnego
numeru, siedzę w swoim mieszkaniu, głos się rwie!!! Często telefon traci
,,zasięg'' -- gdy czekam (gdy jestem umówiony) na rozmowę, profilaktycznie
kładę telefon w pewniejsze miejsce...

I pomaga ? to chyba jednak granica zasiegu, UKE na to nie pomoze -
kazda siec ma gdzies dziury.

J.

"J.F." 2qj5e6du7ceasdum3pbhkdkv2n8pv1go7h@4ax.com

Ale .. Tobie radze w ogole nie pisac, bo sam nie wiesz co i komu zarzucasz :-)

Tobie na pewno zbyt szybko skończyły się proszki.
I choć to proszki na głowę -- nie od bólu głowy.
Dziurę ma nie każdy operator (jak próbujesz wyjaśniać)
niemal w centrum dużego miasta, ale Ty masz w swojej głowie.

Zarzucam przeniesienie ekspresowe numeru bez zachowania okresu wypowiedzenia -- ja
nie prosiłem o ekspres, ale o normalne przeniesienie i dodałem nawet, że wolałbym,
aby przeniesienie trwało przynajmniej kilka dni, w czasie których bym wykorzystał
zgromadzone w Plusie minuty.

To jeden zarzut -- brak zachowania okresu wypowiedzenia.
Drugim są niechciane usługi płatne.
Trzecim brak zasięgu -- nie na zadupiu, ale całkiem blisko jednego z większych miast w tym kraju.

-=-

Jeśli w UKE też będą równie mądrze podchodzili do tego, co napiszę -- wolę czas przespać.
Zarzuty są konkretne, a że dodaję do nich szerokie opisy (być może zbyt obszerne -- być
może nie potrafisz ich przeczytać, by może nie mieszczą się w Twojej głowie) to inna
sprawa, ale obok obszerności, dodaje też ,,wersję skróconą'' dla tych, którzy gubią się
w natłoku liter.


Ciekawe, jak Polacy czytają choćby jedną książkę rocznie, skoro nie potrafią nawet
przeczytać par zdań, zanim odpowiedzą, kompromitując się przy okazji tego odpowiadania
nazywaniem zadupiem coś, co leży tak blisko centrum jednego z większych miast kraju.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On Tue, 16 Nov 2010 19:59:10 +0100,  Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Zarzucam przeniesienie ekspresowe numeru bez zachowania okresu wypowiedzenia -- ja
nie prosiłem o ekspres, ale o normalne przeniesienie i dodałem nawet, że wolałbym,
aby przeniesienie trwało przynajmniej kilka dni, w czasie których bym wykorzystał
zgromadzone w Plusie minuty.

No widzisz, wszytko ci sie miesza :)
Za ekspres czy niewypowiedzenie w terminie ? Ktory papier wypelniles:
http://www.era.pl/pl/indywidualni/uslugi-porady/polaczenia/przenoszalnosc_numerow/instr_dla_klienta?nrpg=1

Drugim są niechciane usługi płatne.

Regulamin promocji czytal ?

Jeśli w UKE też będą równie mądrze podchodzili do tego, co napiszę -- wolę czas przespać.
Zarzuty są konkretne, a że dodaję do nich szerokie opisy (być może zbyt obszerne -- być
może nie potrafisz ich przeczytać, by może nie mieszczą się w Twojej głowie)

Za duzo opisow, za malo konkretow :-P

Ciekawe, jak Polacy czytają choćby jedną książkę rocznie, skoro nie potrafią nawet
przeczytać par zdań, zanim odpowiedzą, kompromitując się przy okazji tego odpowiadania
nazywaniem zadupiem coś, co leży tak blisko centrum jednego z większych miast kraju.

Gdyby to nie bylo zadupie, to zasieg bylby dobry :-P

J.

"J.F." dnr5e6h2c35cdspb432o6d3e7avpmlpd2q@4ax.com

No widzisz, wszytko ci sie miesza :)

Tobie miesza się!! Starasz się nadążyć za tym, co piszę i szybko odpisywać,
co daje skutki fatalne. Choć i tu (jak w wypadku pindy w Erze) ja Cię nie
poganiam, odpisujesz szybko, ale bezmyślnie! Mam nadzieję taką, że inni też
Cię nie poganiają.

Gdyby to nie bylo zadupie, to zasieg bylby dobry :-P

Trudno dyskutować z idiotą, dla którego miasto liczące 300 tysięcy
mieszkańców jest zadupiem. Zobacz, jak dużo (jak mało!!) ludzi
mieszka w takich KRAJACH (poniekąd sąsiednich) jak:

 -- Norwegia
 -- Szwecja
 -- Litwa
 -- Białoruś

i zestaw to ze skupiskiem liczący sobie 300 tysięcy ludzi!!!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ibv6fq$9o0$1inews.gazeta.pl...

"J.F." dnr5e6h2c35cdspb432o6d3e7avpmlpd2q@4ax.com

Gdyby to nie bylo zadupie, to zasieg bylby dobry :-P

Trudno dyskutować z idiotą, dla którego miasto liczące 300 tysięcy
mieszkańców jest zadupiem.

Nawet w miastach liczacych 3 mln jest centrum i sa zadupia :-)

Zobacz, jak dużo (jak mało!!) ludzi
mieszka w takich KRAJACH (poniekąd sąsiednich) jak:
-- Norwegia
-- Szwecja
-- Litwa
-- Białoruś
i zestaw to ze skupiskiem liczący sobie 300 tysięcy ludzi!!!

Oslo, Goeteborg, Wilno i Minsk kazde ma ponad 300 tys.

J.

"J.F." ic12p5$r5a$1@news.onet.pl

Nawet w miastach liczacych 3 mln jest centrum i sa zadupia :-)

2.5 km od centrum? Nie od krańców centrum, ale od punktu zwanego centrum miasta?
Po przejechaniu 6 km stąd w kierunku centrum miasta (od pewnego czasu jadąc,
trzeba się oddalać od tegoż centrum) jest się już na przeciwległych zadupiach
Białegostoku, używając Twojej terminologii. Ale aby naprawdę wyjechać poza
obszary zabudowane i zaludnione, trzeba aż przejechać Wasilków, za tak zwaną
Święta Wodę. (ponoć jest tam teraz niezły przybytek podobny do domu publicznego)

Jadąc w przeciwnym kierunku można dojechać (na przykład) do rezydencji byłego
prezydenta Białegostoku. (i jego sąsiadów)

15 lat temu syn owego eksprezydenta rozciął mi szablą (niestety celowo) but, co
mocno zaniepokoiło duchownych Białegostoku. Tak mocno, że już z owym szablistą
nie spotykam się. Wojna, jaką mi zafundowali ,,szermierze pokoju'', ,,miłośnicy
Boga'', ,,piewcy pokoju'' itd. oderwała mnie skutecznie od wszystkich ludzi.
(bez których trudno mi prowadzić spory sądowe -- człowiek ów jest prawnikiem)

Ja tamtego dnia (niecelowo) uszkodziłem (zadrapałem) szafkę -- też szablą.


Buty były z pięknej cielęcej, odzieżowej skóry, czy raczej skórki -- mięciuteńkiej
i delikatnej. Miałem takich (takich samych) butów (: dość dużo :) w tamtych latach.

Dzisiejsze buty Reeboka, choć ze skóry grubej i twardej (a może właśnie dlatego?)
nie są już tak wytrzymałe, choć są znacznie tańsze. :)

Z braku środków i zewnętrzy zmuszony jestem do kupowania tańszych butów -- innych
firm. Dziś przymierzyłem jakieś trepy skórzane -- po przejściu paru kroków bolała
mnie noga, gdyż podeszwa (i reszta buta) zgina się zbyt daleko od czubków palców...

Butów Reeboka po prostu nie czuć w czasie chodzenia.

Zobacz, jak dużo (jak mało!!) ludzi
mieszka w takich KRAJACH (poniekąd sąsiednich) jak:
-- Norwegia
-- Szwecja
-- Litwa
-- Białoruś
i zestaw to ze skupiskiem liczący sobie 300 tysięcy ludzi!!!

Oslo, Goeteborg, Wilno i Minsk kazde ma ponad 300 tys.

Nie wiem, czy pojmujesz swój błąd -- to jedne z największych miast tych
krajów i (poza Goeteborgiem) stolice tych państw. :) Porównujesz więc
Białystok do największych miast sąsiednich krajów.

   Oslo ma prawie 500 tysięcy mieszkańców, czy (jak słusznie zauważasz) ludzi
   w Goeteborgu mieszka prawie 500 tysięcy ludzi
   Wilno liczy sobie około 550 tysięcy
   zaś Mińsk jest aż 6 razy większy od Białegostoku pod tym względem

Czy Twoim zdaniem te miasta stanowią zadupia? :)

Jeśli tak, proponuję Ci wizytę u egzorcysty -- drożej niż u psychiatry,
ale poza stratą pieniędzy i czasu, skutek ten sam. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"Eneuel Leszek Ciszewski" ic230c$hom$1@inews.gazeta.pl

  Oslo ma prawie 500 tysięcy mieszkańców, czy (jak słusznie zauważasz) ludzi

prawie 600 tysięcy, nie prawie 500 tysięcy

  w Goeteborgu mieszka prawie 500 tysięcy ludzi
  Wilno liczy sobie około 550 tysięcy
  zaś Mińsk jest aż 6 razy większy od Białegostoku pod tym względem

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ic230c$hom$1inews.gazeta.pl...

"J.F." ic12p5$r5a$1@news.onet.pl

Nawet w miastach liczacych 3 mln jest centrum i sa zadupia :-)

2.5 km od centrum? Nie od krańców centrum, ale od punktu zwanego centrum
miasta? Po przejechaniu 6 km stąd w kierunku centrum miasta (od pewnego
czasu jadąc, trzeba się oddalać od tegoż centrum) jest się już na
przeciwległych zadupiach Białegostoku, używając Twojej terminologii. Ale
aby naprawdę wyjechać poza obszary zabudowane i zaludnione, trzeba aż
przejechać Wasilków, za tak zwaną Święta Wodę. (ponoć jest tam teraz
niezły przybytek podobny do domu publicznego)

Co prawda byłem w Białymstoku przed 2-ma laty, ale korzystałem z Orange i Plusa.
Z zasięgiem (szczególnie Orange) nie było problemów.
Powiem więcej - transmisja 3G w różnych punktach B. nie sprawiała kłopotów (również w godzinach szczytu). Białystok to miasto o zwartej zabudowie, dużo kościołów ;) i dobrze zaprojektowana sieć GSM nie powinna mieć "dziur" w zasięgu. ;)

Musi coś być z tą Erą, bo mieszkam w nieco większym mieście (400tys.), w bloku na 3 piętrze, prawie w centrum miasta i tu występują zaniki, nawet w miejscach przy oknie, gdzie powinienem spodziewać się silniejszego sygnału. Ale mnie to specjalnie nie przeszkadza.
Zresztą jeśli przejrzeć archiwum forum, to od lat Era nie grzeszyła jakością pokrycia (w w porównaniu z Plusem). Era chyba od zawsze postrzegana była jako ta gorsza sieć, krytykowana za niską jakość, szczególnie w moim mieście.
(Byłem zadowolonym abo. Idea - po rebrandingu O. zeszła na psy).

Jadąc w przeciwnym kierunku można dojechać (na przykład) do rezydencji
byłego prezydenta Białegostoku. (i jego sąsiadów)
15 lat temu syn owego eksprezydenta rozciął mi szablą (niestety celowo)
but, co mocno zaniepokoiło duchownych Białegostoku. Tak mocno, że już z
owym szablistą nie spotykam się. Wojna, jaką mi zafundowali ,,szermierze
pokoju'', ,,miłośnicy Boga'', ,,piewcy pokoju'' itd. oderwała mnie
skutecznie od wszystkich ludzi. (bez których trudno mi prowadzić spory
sądowe -- człowiek ów jest prawnikiem)
Ja tamtego dnia (niecelowo) uszkodziłem (zadrapałem) szafkę -- też szablą.
Buty były z pięknej cielęcej, odzieżowej skóry, czy raczej skórki --
mięciuteńkiej i delikatnej. Miałem takich (takich samych) butów (: dość
dużo :) w tamtych latach.

No proszę! A wydawało mi się, że mieszkańcy Białegostoku to tacy spokojni ludzie. :)))

"jcm" ic2p8o$306s$1@news.mm.pl

No proszę! A wydawało mi się, że mieszkańcy Białegostoku to tacy spokojni ludzie. :)))

A kto tu mówi o jakimś niespokoju? Po prostu szable mają swoją długość. ;)
Jedna była prawdziwa (karabela -- ja ją trzymałem) a druga (którą gospodarz
rozciął mi buta) była jakąś repliką z czasów ,,piastowskich''.

Wtedy RP podnosiła się z upadku i z komuszej niewoli, ja (jako jeszcze
silny) pracowałem z ***nadzieją*** na ,,lepsze jutro'' w nowszej Polsce...

Mój ,,adwersarz'' mówił: ,,państwo polskie jest w stanie rozkładu''
a ja nie pojmowałem tego, że choć nie lubię pakowania się w kłopoty,
zapłacę za głupotę innych ludzi... Przede wszystkim nie pojmowałem
tego, iż moimi wrogami są duchowni rzymskokatoliccy, którzy gotowi
są dosłownie na czynienie wszelkiego zła.

Inna sprawa, że ci sami duchowni są dla mnie teraz doskonałymi :)
nauczycielami bezwzględności. Kiedyś chyba marzyli o tym, abym pojął
potrzebę dobijania pokonanych przeciwników -- abym nie był zbyt wyrozumiały
dla moich wrogów. Bóg ich próśb najwyraźniej wysłuchał, :) albowiem ;)
teraz całym sercem cieszę się na przykład z lądowania pod Smoleńskiem. :)

Szkoda, że pod Smoleńskiem nie lądowali ciecie z mego osiedla i cała wierchowina rzymskokatolicka. :)

-=-

Od czasu do czasu dociera do mnie, że życzono sobie, aby ktoś Kaczyńskich wdeptał w ziemię!
Nie chciano pertraktacji z nimi, nie chciano ,,odszkodowań'', rozmów, polemik, kompromisów,
ale ich śmierci, brutalnego potraktowania i dosłownego wgniecenie (buciorami) w ziemię!

No i stało się. :) (i chwała Bogu!!!)


Gdyby tak jeszcze Ozorowski i ciecie z mego osiedla polecieli gdzieś na ,,pielgrzymkę'' do piekła...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"J.F." ibrdq4$p1k$1@news.onet.pl

Ale to nie do PTC pretensje.

[..]

No ale z tym sie chyba liczyles ?

[..]

No ale o to chyba nie masz pretensji do PTC ?

[..]

42 minuty, kto by sie na to patrzyl, u mnie sie marnuje 300zl :-)

Moja odpowiedź jest prosta: Umowa na 12 miesięcy; po ,,skończeniu''
umowy Era zrobi ,,jeden z najlepszych interesów roku''. :) I nie ma
od tego odwrotu, chyba że nie będzie już konkurencji Ery (zanosi
się raczej na to, że tej konkurencji będzie coraz więcej) lub lub
nie będę potrzebował (na przykład nie będę żył) telefonu za niecały rok.

Z kolejnym operatorem nie zawrę umowy na postpaida, ale na prepaida.
(chyba, że prepaid nie będzie osiągalny) Z Tlenofonem (teraz chyba
FCN) mam prepaida od paru lat (po cyrkach z TPSA) i cieszę się. :)
(zero problemów, jeśli nie liczyć drobnego problemu na samym
początku -- reklamacja została rozpatrzona po mojej myśli)

Oj, nie chce sie przeczytac umowy i kilku regulaminow, a potem narzeka :-) A przeciez sprzedawca na pewno mowil jakie to swietne uslugi sa dolaczone :-P

Odsyłam do psychiatry lub egzorcysty. :)

Sprzedawca usłyszał wyraźnie -- nie chcę żadnych płatnych usług dodanych. Niewiele
potrzebuję  poza telefonem i fakturą z billingiem słaną m@ilem do mnie. Umowa nie
jest dotrzymywana -- w mieszkaniu (koordynaty -- N 53°06'48", E 23°08'38" wg układu
1992 roku) mam słaby sygnał, czasami nie mam żadnego. (więc nie mam tego, na czym mi
zależy) Poza telefonem niczego od Ery nie chciałem. (telefonem z fakturami i billingiem)
I wyraźnie mówiłem o tym, że mnie nic poza telefonem nie interesuje.

Mam wrażenie takie, jakbym wcale nie przeniósł się z gównianego Plusa!!!

A miales jakies watpliwosci ? :-P

Miałem!!!!
Nie wiedziałem, że to wybór taki sam jak pomiędzy PO i PiS -- przynajmniej
w Białymstoku nie ma wątpliwości. :) (PiS i komuchy chcą budować lotnisko
na Krywlanach, więc liczą tylko na głosy umysłowo chorych lub mieszkających
w okolicy pobliskiego wariatkowa -- reszta zagłosuje na PO; wybór żadny!!!)

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komórkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?

Duzo ci ich juz nie zostalo, zdazysz sprawdzic wszytkich :-P

Biedronka, Carrefour, mBank i diabli wiedzą kto jeszcze.
(w mBnaku marnuje się co miesiąc 50 minut a gdzieś wala się :) starter mBankowy;
Carrefour daje i dawał jakieś talony)

Orange i Play. (też gdzieś wala się :) starter Orange za 5 złotych -- rok odbierania)

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i żebractwo!!!

UKE i gazety, no i ze swoim g* abonamentem to sobie prepaida kup, bedziesz mogl zmieniac co tydzien :-)

I tak zamierzam uczynić w połowie -- zamierzam zmienić na prepaida, ale być
może będę zmieniał rzadziej. :) Najmniej problemów miałem z Orange. Od samego
początku było bezproblemowo -- chciałem starter za 20 złotych, dostałem (z tą
samą ,,funkcjonalnością'') za 10 złotych... I do samego końca nie miałem żadnych
problemów!! Działać miał rok, działał dłużej! Nawet dali mi kredyt na 1 złotówkę. :)
(nie spłaciłem, ale i nie wykorzystałem startera za 5 złotych, więc chyba jest OK)

-=-

Skoro w Polsce nie ma prawa i nie ma państwa -- z radością powitam w tym kraju
koniec polskiego państwa z jego dziadowskim prawem, czy raczej bezprawiem. :)
Tu (w Polsce) rozsądek można znaleźć jedynie w tym, co niepolskie lub budowane
na niepolski wzór. Reszta przypomina mi opowieść mojego ojca. Opowiadał o swoim
spotkaniu (sprzed lat) z premierem Olszewskim, z jakimś dalekomorskim kapitanem
z Piaseczna :) (pod Warszawą -- nigdy niw sądziłem, że Piaseczno ma dostęp ;) do
morza) i jakimś innym polskim politykiem, którego nazwiska nie zapamiętałem...

Olszewski (zdaniem ojca) jest sympatyczny i mądry. Kapitan jak kapitan -- trudno
coś powiedzieć. Za to polityk wykładał, jak to trzeba niweczyć każdą działalność
jakiegoś ,,wroga'' politycznego. Co zapowiedział -- to i ,,Kościół'' wówczas czynił,
przez co ów ,,wróg'' nie zdołał obrócić w czyn swych zamierzeń -- dobrych zamierzeń!!!

(jako że był niepoprawny politycznie -- musiał być tępiony w tym kraju wszelkimi
metodami, choć cele jego były -- jak się to mówi -- zBożne)!!!)

Ojciec płaci miesięcznie ze 3 razy więcej Erze niż ja.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>

"J.F." ibrdq4$p1k$1@news.onet.pl

Ale to nie do PTC pretensje.
No ale z tym sie chyba liczyles ?
No ale o to chyba nie masz pretensji do PTC ?
42 minuty, kto by sie na to patrzyl, u mnie sie marnuje 300zl :-)

Moja odpowiedź jest prosta: Umowa na 12 miesięcy; po ,,skończeniu''
umowy Era zrobi ,,jeden z najlepszych interesów roku''. :) I nie ma
od tego odwrotu, chyba że nie będzie już konkurencji Ery

Ale akurat o te wymienione rzeczy to chyba nie masz do Ery pretensji ?
Nie ma u nas takiego zwyczaju zeby numer przenosic z minutami, a jesli przegadales ponad samodzielnie ustalona norme to chyba jasne ze trzeba zaplacic.

Oj, nie chce sie przeczytac umowy i kilku regulaminow, a potem narzeka :-) A przeciez sprzedawca na pewno mowil jakie to swietne uslugi sa dolaczone :-P

Odsyłam do psychiatry lub egzorcysty. :)
Sprzedawca usłyszał wyraźnie -- nie chcę żadnych płatnych usług dodanych.

Ale chce pan skorzystac z naszej Superpromocji, a tam Humor Dnia wliczony w umowe.

Umowa nie
jest dotrzymywana -- w mieszkaniu (koordynaty -- N 53°06'48", E 23°08'38" wg układu
1992 roku) mam słaby sygnał, czasami nie mam żadnego. (więc nie mam tego, na czym mi
zależy)

Zaden operator nie gwarantuje ci zasiegu. Jak ci zalezy w mieszkaniu na zadupiu, to trzeba sprawdzac wczesniej. Albo lepszy telefon kupowac.

Mam wrażenie takie, jakbym wcale nie przeniósł się z gównianego Plusa!!!

A miales jakies watpliwosci ? :-P

Miałem!!!!

No to teraz juz nie bedziesz mial :-)

Najmniej problemów miałem z Orange. Od samego
początku było bezproblemowo -- chciałem starter za 20 złotych, dostałem (z tą
samą ,,funkcjonalnością'') za 10 złotych... I do samego końca nie miałem żadnych
problemów!! Działać miał rok, działał dłużej! Nawet dali mi kredyt na 1 złotówkę. :)

Ale Orange "kradnie" kase z konta. Gownianie rozlicza pakiety. Zlikwidowal punkty. Naciaga na BMW. Nie umozliwia zdalnej obslugi konta. przerywa połaczenia.
Co doladowanie to trzeba czytac regulaminy promocji roznych.
Opcji ma tyle ze nie wiadomo ktora wybrac.

Ojciec płaci miesięcznie ze 3 razy więcej Erze niż ja.

Wszystko zalezy za co placi. Ja tam place Erze malo i w zasadzie jestem zadowolony.


J.

"J.F." ibtlv1$cdl$1@news.onet.pl

Ale akurat o te wymienione rzeczy to chyba nie masz do Ery pretensji ?
Nie ma u nas takiego zwyczaju zeby numer przenosic z minutami,

A zwyczaj złośliwości jest? Skoro mówię, że tam mam minuty -- dlaczego
przenosi ten numer ***ekspresowo***, z naliczeniem kary za brak wypowiedzenia?
Umowa z Plusem była zawarta kilka lat temu na rok, ale Plus policzył sobie
za jakieś żądanie przeniesienia ***natychmiastowego***, z pominięciem okresu
wypowiedzenia! Czy ja prosiłem Erę o takie ekspresowe przeniesienie? Kurwa
w Erze musi zrobić mi na złość?!


Jeśli przyjdę do banku, gdzie mnie poczęstują kawą -- będą mogli do
tej kawy dosypać trucizny? Dlaczego nie, skoro szczurom dosypują?


Tak postępuje usługodawca? Wypowiada natychmiast, z moją stratą?!

-=-

Niech przynajmniej inni, chętni do przenosin wiedza o takiej praktyce!!!

-=-

Miałem dostać 10 minut za rezygnację z faktury papierowej -- tymczasem
płacę za przekroczenie limitu! Gdybym nie rezygnował, nie przekroczyłbym
i nie zapłaciłbym, czyli ukarano mnie za rezygnację z beznadziejności
papierowych faktur!!


Niech inni wiedzą o tym, co grozi za pójście chamom na rękę
z taką rezygnacją otrzymywania faktur papierowych!!

Tylko umysłowo chory potrafi czynić źle w zamian za coś dobrego,
co dostaje niejako za darmo -- bo moja rezygnacja z papierowej
faktury jest dla Ery korzystna!!!



-===========-

Reasumując, bo chyba nie każdy nadąża:

 -- wypowiedzenie natychmiastowe z pominięciem okresu wypowiedzenia
    (zapewne 30 dni) skutkujące naliczeniem kary i utratą zgromadzonych minut

 -- dodawania głupich płatnych usług (dowcip dnia nie jest jedyną taką usługą)

 -- brak obiecanych 10 minut skutkujący naliczeniem opłaty

 -- brak faktury słanej m@ilem

 -- brak możliwości przeczytania billingu

I oczywiście pretensji mieć nie można do Ery?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości

Niech przynajmniej inni, chętni do przenosin wiedza o takiej praktyce!!!
-=-
Miałem dostać 10 minut za rezygnację z faktury papierowej -- tymczasem
płacę za przekroczenie limitu! Gdybym nie rezygnował, nie przekroczyłbym
i nie zapłaciłbym, czyli ukarano mnie za rezygnację z beznadziejności
papierowych faktur!!

W Orange działa to tak:

Jesli zrezygnujesz z faktury papierowej, a z jakichś powodów (np. zapomniałeś hasła), nie możesz pobrać faktury elektronicznie, to za wydrukowanie faktury zarządają 18zł!

Niech inni wiedzą o tym, co grozi za pójście chamom na rękę
z taką rezygnacją otrzymywania faktur papierowych!!

Słusznie. Nie należy rezygnować z faktur papierowych. Choćby dla samej zasady.
Powód: j.w.


j.

"jcm" iburg3$2s58$1@news.mm.pl

W Orange działa to tak:

Jesli zrezygnujesz z faktury papierowej, a z jakichś powodów (np. zapomniałeś hasła), nie możesz pobrać faktury elektronicznie, to za wydrukowanie faktury zarządają 18zł!

Dziękuję za informację. Banki czasami gratyfikują rezygnację
z otrzymywania bezsensownego papieru.

 () Polbank daje dodatkowe trzy konta -- na każdym po pół
    grosza dziennie, czyli w sumie ze 45 groszy miesięcznie.

 () Citi udaje, że nic nie daje, ale prowadzi (stale -- jak
    widzę) uczciwą wojnę ukrytą :) i znajduje możliwości
    nagradzania tych, którzy dobrowolnie zrezygnowali z papieru.

Myślałem, że operatorzy telefonii są też rozsądni. Widzę, że nie są.

BTW Citi -- jedną z ciekawostek jest oszukiwanie Citi przez jego współpracowników.
Citi udaje, że oszustwo takie przyjmuje za tak zwaną dobrą monetę, ale ,,z innego
powodu'' :) nie daje nieuczciwemu agentowi zarobić. :)

W Polsce chyba nie można inaczej żyć. Tu wszelka logika (poza logiką kutasa
Ozorowskiego -- logiką, która prowadzi do stwierdzenia: Boga nie ma) zawodzi. :)

Niech inni wiedzą o tym, co grozi za pójście chamom na rękę
z taką rezygnacją otrzymywania faktur papierowych!!

Słusznie. Nie należy rezygnować z faktur papierowych. Choćby dla samej zasady.
Powód: j.w.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

A to pie....ne francuskie sq...syny!!!


-- -- -

| zarządają

"J.F." ibtlv1$cdl$1@news.onet.pl

Zaden operator nie gwarantuje ci zasiegu. Jak ci zalezy w mieszkaniu
na zadupiu, to trzeba sprawdzac wczesniej. Albo lepszy telefon kupowac.

Białystok to jedno z większych miast w Polsce -- proponuję przeznaczenie
chwili czasu na naukę geografii. To wojewódzkie miasto od wielu przemian
administracyjnych tego kraju. Liczy sobie około 300 tysięcy mieszkańców.
Zaś ja mieszkam ze 2.5 kilometra od centrum. Czasami szybciej stąd dojść
piechotą do tego centrum niż dojechać samochodem. Miast większych od
Białegostoku jest niewiele w tym kraju -- radzę zastanowić się nad
kolejnym palnięciem głupoty typu ,,mieszkanie na zadupiu''.

Współrzędne mieszkania podałem w poście tego wątku -- w tym poście,
na który odpowiadasz, nazywając to miejsce zadupiem.
(podawałem je kiedyś stale, przez parę lat, w nagłówkach)


  "Eneuel Leszek Ciszewski" ibsd1f$39a$1@inews.gazeta.pl

  > potrzebuję  poza telefonem i fakturą z billingiem słaną m@ilem do mnie. Umowa nie
  > jest dotrzymywana -- w mieszkaniu (koordynaty -- N 53°06'48", E 23°08'38" wg układu
  > 1992 roku) mam słaby sygnał, czasami nie mam żadnego. (więc nie mam tego, na czym mi

Google z jakiegoś powodu używają dzisiaj tego archaicznego układu -- lub
po prostu dzisiejszy układ jest w tym miejscu podobny do tego z roku 1992.
Przed paru laty google używały innego układu.

Możesz więc wstawić te współrzędne do Googli i mieć położenie mego
mieszkania z [nie]dokładnością jednej sekundy kątowej. Akurat na
mapie strzałka pokazuje moją kuchnię -- oddaloną z tego miejsca
(z którego piszę teraz) o parę metrów.


  http://maps.google.pl/maps?client=opera&rls=pl&q=N%2053%C2%B006'48%22%2C%20E%2023%C2%B008'38%22&oe=utf-8&um=1&ie=UTF-8&sa=N&hl=pl&tab=wl


Na zdjęciu satelitarnym strzałka pokazuje już inaczej, ale nadal dość dokładnie.
(pokazuje, że mieszkam na ulicy -- pewnie stąd tak złe traktowanie mnie przez lumpów z Ery)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ibtlv1

Najmniej problemów miałem z Orange. Od samego
początku było bezproblemowo -- chciałem starter za 20 złotych, dostałem (z tą
samą ,,funkcjonalnością'') za 10 złotych... I do samego końca nie miałem żadnych
problemów!! Działać miał rok, działał dłużej! Nawet dali mi kredyt na 1 złotówkę. :)

Ale Orange "kradnie" kase z konta. Gownianie rozlicza pakiety. Zlikwidowal punkty. Naciaga na BMW. Nie umozliwia zdalnej obslugi konta. przerywa połaczenia.
Co doladowanie to trzeba czytac regulaminy promocji roznych.
Opcji ma tyle ze nie wiadomo ktora wybrac.

Ojciec płaci miesięcznie ze 3 razy więcej Erze niż ja.

Wszystko zalezy za co placi. Ja tam place Erze malo i w zasadzie jestem zadowolony.

Wyszedłem z abo. dla firm w Orange /próbowali mnie naciągnąć na przedłużenie umowy oszustwem - podsyłając umowę z innymi, gorszymi warunkami niż to było ustalone z konsultantem, umowę przeczytałem, odprawiłem kuriera z niepodpisaną umową/.
Krótka piłka - rozwiązałem umowę.

Pozostałem przy Era Tak-Tak /zarejestrowany na firmę, doładowuję i otrzymuję faktury z bluemedia/.
Więcej połączeń odbieram niż wykonuję. 29gr/min plu ew. promocje i mi wystarczy.
Z zasięgu jestem bardziej zadowolony niż w Orange /chociaż kiedyś w O. było lepiej, ale to było dawno i nie prawda/.

j.

"jcm" ibuqvc$2gmq$1@news.mm.pl

Pozostałem przy Era Tak-Tak /zarejestrowany na firmę, doładowuję i otrzymuję faktury z bluemedia/.
Więcej połączeń odbieram niż wykonuję. 29gr/min plu ew. promocje i mi wystarczy. Z zasięgu jestem bardziej zadowolony niż w Orange /chociaż kiedyś w O. było lepiej, ale to było dawno i nie prawda/.

Do mnie dzwoni jakiś idiota (od ponad roku) który potrafi bredzić
przez telefon (jak nie przymierzając J.F. z tej grupy) przez
kilkadziesiąt minut. Może i ja przejdę na doładowywanie przez
odbieranie...

Jest problem -- idiota potrzebuje ,,doładowania'' z mojej strony.
(podtrzymywania ,,rozmowy'') Nie muszę mówić rozsądnie, wystarczy,
jak mówię cokolwiek. :) Ponieważ rozmowy telefoniczne nie są obojętne
dla zdrowia, zrezygnowałem z ,,konwersacji'', ale teraz mam słuchawkę BT.

Bredzenie (podtrzymujące ,,rozmowę'') nie jest uciążliwe -- można
spokojnie robić przy tym coś innego, i to nie tylko dłubać w zębach.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

.... straciłem w Plusie uzbierane

42 minuty,

myślałeś ze ci przeniosą ?

zaś Era tak sprytnie ustawiła okres rozrachunkowy, że
w pierwszym (niepełnym) miesiącu nie starczyło mi 80 minut, choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut. (czyli rozmawiam bardzo mało! -- a jednak 80 minut
nie starczyło)

to jest majstersztyk, chyba cały sztab konspiratorów pracował nad tym ustaleniem okresu rozliczeniowego i jak widać opłacało im się

Rozumiem, że ta praktyka (tracenia minut) ma zniechęcać do
przenosin -- najwyraźniej trudnej dla operatorów!

jak rozumiem to nowy operator ma ci podarowac uzbiewrane minuty ? uzbiers\asz sobie ich 1000 potem sie przeniesiesz i na koszt nowego operatora dzwonił przez pół roku

Ale za to zasięg w mieszkaniu jest mizerny, żeby nie napisać, że czasami
wcale go nie ma.

pewnie przeczytali twoje posty na temat plusa i umiescili ci urządzenie zagłuszające na dachu

W dniu 2010-11-15 15:42, boxfish pisze:

to jest majstersztyk, chyba cały sztab konspiratorów pracował nad tym
ustaleniem okresu rozliczeniowego i jak widać opłacało im się

Ja się tylko zastanawiam, co wspólnego z tym ma Polska Telefonia Komórkowa (Centertel)?
Pewnie współdziałali w przestępczym procederze wyłudzania minut :-P

"Maciej Bebenek (news.onet.pl)" ibrh6q$4dl$1@news.onet.pl

to jest majstersztyk, chyba cały sztab konspiratorów pracował nad tym
ustaleniem okresu rozliczeniowego i jak widać opłacało im się

Ja się tylko zastanawiam, co wspólnego z tym ma Polska Telefonia Komórkowa (Centertel)?

To mój błąd -- powinno  być PTC, nie PTK.

Pewnie współdziałali w przestępczym procederze wyłudzania minut :-P

Raczej brakowało im pewności. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"boxfish" ibrgt7$kn4$1@inews.gazeta.pl

... straciłem w Plusie uzbierane

42 minuty,

myślałeś ze ci przeniosą ?

Nie. Ale myślałem, że nie będą się nadzwyczajnie śpieszyć
przenosinami numeru. (i pozwolą mi wygadać te minuty,
dając mi na to choćby pół doby)

zaś Era tak sprytnie ustawiła okres rozrachunkowy, że
w pierwszym (niepełnym) miesiącu nie starczyło mi 80 minut, choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut. (czyli rozmawiam bardzo mało! -- a jednak 80 minut
nie starczyło)

to jest majstersztyk, chyba cały sztab konspiratorów pracował nad tym ustaleniem okresu rozliczeniowego i jak widać opłacało im się

Chyba tak -- bo jako klienta długo mnie nie utrzymają u siebie. :)

Rozumiem, że ta praktyka (tracenia minut) ma zniechęcać do
przenosin -- najwyraźniej trudnej dla operatorów!

jak rozumiem to nowy operator ma ci podarowac uzbiewrane minuty ?

Jak rozumiesz? Źle rozumiesz. :) Może powoli myślisz
i w ogóle nie rozumiesz, a jedynie zgadujesz. :)

 -- przeniesiono mnie ekspresowo, nie dając mi czasu na wydzwonienie tych minut
 -- nie dano mi obiecanych 10 minut (za rezygnacje z faktury papierowej)
 -- tak ustawiono okres rozliczania, że w pierwszym (niepełnym) miesiącu
    nie zmieściłem się w darmowych minutach, choć nie jestem zbyt gadatliwy
 -- za ekspresowe przenosiny (bez wypowiedzenia -- tak twierdzi Plus) naliczono
    mi karę (w sumie około 11 złotych!)

Trzeba być idiotą, aby uznać dobrą wolę PTC.
Moim zdaniem PTC uprawia żebractwo!

uzbiers\asz sobie ich 1000 potem sie przeniesiesz i na koszt nowego operatora dzwonił przez pół roku

To wróżba czy przepowiednia?

Ale za to zasięg w mieszkaniu jest mizerny, żeby nie napisać, że czasami
wcale go nie ma.

pewnie przeczytali twoje posty na temat plusa i umiescili ci urządzenie zagłuszające na dachu

Pewnie tak, ale ja mieszkam na parterze.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 23:57, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

pewnie przeczytali twoje posty na temat plusa i umiescili ci
urządzenie zagłuszające na dachu

Pewnie tak, ale ja mieszkam na parterze.

no tak, zapomniałem że jak w budynku jest parter to nie ma dachu ;-)

"boxfish" ic0tt9$j3b$1@inews.gazeta.pl

Pewnie tak, ale ja mieszkam na parterze.

no tak, zapomniałem że jak w budynku jest parter to nie ma dachu ;-)

Ponoć w niektórych miejscach nie ma -- ponoć gdzieś ten dach solidnie
przecieka, ale ciecie wolą budowanie ogrodzenia niż reperację dachu.

I ciekawostka -- ciecie też uważają siebie za urząd, czy jak kto woli
instytucję, czyli coś o charakterze spółki użyteczności publicznej. :)

Też -- czyli podobnie do Ery, którą tu ktoś (w tym wątku) uznał
za taką właśnie spółkę użyteczności publicznej -- za instytucję.

-=-

Wiem, skąd bierze się mylne pojecie o instytucjonalności PTC.

   Era świadczy usługi uznawane za potrzebne.

Innymi słowy owa osoba (nieco pomylona, bo jednak PTC nijak instytucją
nie jest) uważa, że instytucją jest coś potrzebnego ludziom, zaś inne
działalności gospodarcze, firmy, spółki itp. zrzeszenia są
ludziom/usługobiorcom niepotrzebne. :)

Zdrowy człowiek wie o tym, że każda działalność gospodarcza musi być użyteczna
dla ludzi! (dla usługobiorców) Ale tu nie jest tak słodko. Tu -- na grupie?
Niekoniecznie. Tu -- w Polsce. Taki Dawid (ekskról dopalaczy) uważa siebie
za przedsiębiorcę, gdyż sprzedaje (sprzedawał) coś, co zabija ludzi.

Zapewne uznałby się urzędem lub instytucją, :) gdyby sprzedawał mleko lub marchew. :)

-=-

Benedyktowi XVI miesza się (ze starości?) w głowie -- efekty widać. :)
Na wstępie swego pontyfikatu zakładał, iż ma być sługą sług. Teraz jest
już inaczej. Na szczęście, choć niemieckiemu papieżowi się pomerdało,
inna osoba z Niemiec uczy Polaków mądrości -- Anielica Merkel. :)

Wielu twierdzi, że Jan Paweł II też u progu swego pontyfikatu miał tak
zwany olej w swej głowie. :) Zaś złośliwcy twierdzą, niejako polemizując
ze mną, iż JPII może być uznany za świętego, gdyż ponoć nie umierał z penisem
umieszczonym w pochwie pani doktor Półtawskiej, czyli że z grzechem swym zerwał
przed swą śmiercią. :)


Próbowałem wyjaśnić, że Półtawska (a nawet całe grono wielbicielek) nie stanowi
przeszkody formalnej do uznania za świętego -- wszak wielu było świętych rozpustników,
którzy jednak ze swym grzechem zerwali na czas, to znaczy przed swą śmiercią. :)

Próbowałem wyjaśnić, co naprawdę stoi na przeszkodzie do wyniesienia
naszego rodaka (krzywiącego sumienia!!) na ołtarze. :) (daremnie!!!)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:

(..)

To pewnie sprawka lokalnego biskupa ;-)
Ma chłop Cię na celowniku... najpierw brak wentylacji Ci funduje a teraz z gsm Ci przeszkadza ;-)

pzdr
GS

Użytkownik "GS" ibrqnm$v44$1@newsread1.aster.pl

To pewnie sprawka lokalnego biskupa ;-)
Ma chłop Cię na celowniku... najpierw brak wentylacji Ci funduje a teraz z gsm Ci przeszkadza ;-)

Ale na szczęście po pożarze 17 cystern ,,biskupowi'' śmierdzi paliwem na parę
kilometrów. :) (byłem tam dziś, więc wiem -- wcześniej brakowało mi zdrowia) :)
Tak więc być może dotacje (na walkę z ogniem piekielnym) dostanie teraz nie
zasrany biskup (jego modły wszak zawiodły), ale strażacy (którzy pożar ugasili)
z paru województw...

Później (: kurwa Ozorowska :) będzie mi starała się lizać moja dupę, :) aby dostać
część tego, co Miastowi zapłacą (z podatków zbieranych od biedoty -- Miastowi albowiem
zaczynają rezygnować z podatków płaconych przez bogatych) rodzinnej firmie. :) Będzie
mówił[a] o miłości, o potrzebie pomocy, o wrażliwości na krzywdę ludzką itd...

A ja będę się śmiał z tych, którzy ucierpieli w tym pożarze. Wprawdzie ofiar
śmiertelnych nie ma, ale piekielny :) ogień dal się ludziom we znaki. :) Oni
(jak i ty) będą się wyśmiewali z tego, że ja mam astmę, a ja z tego, że
spłonęły cysterny...

Ja będę ćpał Neplit i łykał Telfexo cierpiąc pleśń.
Oni będą leczyli inne choroby.

Ja nad swoja astmą zapanowałem -- miałem ją od dziesięcioleci.
Oni musza nauczyć się życia w Głupolandzie. :)
A życie tutaj będzie coraz trudniejsze dla biedoty. :)
(choćby dlatego, że bogaci będą dyktowali Miastowym warunki
jak mafia -- na przykład zwalnianie z podatków od nieruchomości!!!)

Zobaczymy kto wygra ów wyścig. :) Ja, czy biskupi. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

?

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ibra11$qu6$1@inews.gazeta.pl...

(...)

Czy jest jakakolwiek instytucja w tym kraju, która nie zrobiła ci jeszcze krzywdy. Normalnie uwzięli się czy co? To się do tvn-u nadaje...

JS

"Ianus" ibrr82$7p5$1@news.onet.pl

Czy jest jakakolwiek instytucja w tym kraju, która nie zrobiła ci jeszcze krzywdy. Normalnie uwzięli się czy co? To się do tvn-u nadaje...

To nadaje się do TVN, że Ty zasranej Ery (czy innego Plusa -- usługodawcy)
nie odróżniasz od instytucji? :) Ale istotnie -- warto o instytucjach
i konfliktach w kontekście polskich operatorów telefonicznych.

Czy są instytucje, z którymi te zasrane firmy nie wchodzą w konflikty? :)
(pewnie tak, ale ciekawe, które to są spośród tych, które jakoś nadzorują
pracę tych gówien) Stale słyszę (od lat) i czytam o tym, że jakaś instytucja
(zwykle na wniosek płynący spoza Polski) nakazuje coś zmienić tym gównom.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

ďťżUĹźytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ibsfgd$aoq$1@inews.gazeta.pl...

To nadaje się do TVN, że Ty zasranej Ery (czy innego Plusa -- usługodawcy)
nie odróşniasz od instytucji? :) Ale istotnie -- warto o instytucjach
i konfliktach w kontekście polskich operatorów telefonicznych.

Czy są instytucje, z którymi te zasrane firmy nie wchodzą w konflikty? :)
(pewnie tak, ale ciekawe, które to są spośród tych, które jakoś nadzorują
pracę tych gówien) Stale słyszę (od lat) i czytam o tym, że jakaś instytucja
(zwykle na wniosek płynący spoza Polski) nakazuje coś zmienić tym gównom.

A co mi tam ;-) Na ciebie czyhają instytucje, zasrani i niezasrani usługodawcy, i wszystko co się porusza po tej planecie. Pewnie właśnie w tej chwili jakiś bank kradnie ci kolejnego 1 grosza!
Spróbuj powoli przeczytać poniższą definicję to wetdy ją może zrozumiesz:

instytucja (łc. institutio ‘urządzenie’) 1. zakład publiczny świadczący usługi w danej dziedzinie życia społecznego. 2. ekon. i. finansowa - podmiot zajmujący się prowadzeniem operacji finansowych, np. bank. 3. praw., społ. i. prawna (społeczna) - zespół norm prawnych i społecznych regulujących daną dziedzinę życia.

ďťżUĹźytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ibsfgd$aoq$1@inews.gazeta.pl...

To nadaje się do TVN, że Ty zasranej Ery (czy innego Plusa -- usługodawcy)
nie odróşniasz od instytucji? :) Ale istotnie -- warto o instytucjach
i konfliktach w kontekście polskich operatorów telefonicznych.

Czy są instytucje, z którymi te zasrane firmy nie wchodzą w konflikty? :)
(pewnie tak, ale ciekawe, które to są spośród tych, które jakoś nadzorują
pracę tych gówien) Stale słyszę (od lat) i czytam o tym, że jakaś instytucja
(zwykle na wniosek płynący spoza Polski) nakazuje coś zmienić tym gównom.

A co mi tam ;-) Na ciebie czyhają instytucje, zasrani i niezasrani
usługodawcy, i wszystko co się porusza po tej planecie. Pewnie właśnie w tej
chwili jakiś bank kradnie ci kolejnego 1 grosza!
Spróbuj powoli przeczytać poniższą definicję to wetdy ją może zrozumiesz:

instytucja (łc. institutio ‘urządzenie’) 1. zakład publiczny świadczący
usługi w danej dziedzinie życia społecznego. 2. ekon. i. finansowa - podmiot
zajmujący się prowadzeniem operacji finansowych, np. bank. 3. praw., społ.
i. prawna (społeczna) - zespół norm prawnych i społecznych regulujących daną
dziedzinę życia.

"Ianus" ibuvgm$ulv$2@news.onet.pl

A co mi tam ;-) Na ciebie czyhają instytucje, zasrani i niezasrani
usługodawcy, i wszystko co się porusza po tej planecie. Pewnie właśnie w tej
chwili jakiś bank kradnie ci kolejnego 1 grosza!
Spróbuj powoli przeczytać poniższą definicję to wetdy ją może zrozumiesz:

Czyhają na mnie tylko kutasy typu Makulskiego czy Ozorowskiego. :)

Banki w Polsce chyba nie podlegają tej głupocie.
I akurat to banki dają mnie, nie ja bankom.
(chyba, że z pieniędzy banku -- zgodnie z umowami)

instytucja (łc. institutio 'urządzenie') 1. zakład publiczny świadczący
usługi w danej dziedzinie życia społecznego. 2. ekon. i. finansowa - podmiot
zajmujący się prowadzeniem operacji finansowych, np. bank. 3. praw., społ.
i. prawna (społeczna) - zespół norm prawnych i społecznych regulujących daną
dziedzinę życia.

Jak należy napisać:

 (a) Wg osoby nazywającej się imieniem Ianus Urząd PTC dybie na mnie...
   czy może jednak
 (b) Wg osoby nazywającej się imieniem Ianus urząd PTC dybie na mnie...

-=-

Może chcesz szerszą definicje tego słowa?

instytucja ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)

 1. <<zakład o charakterze publicznym zajmujący się określonym
    zakresem spraw, działający w jakiejś dziedzinie; urząd>>              <-- -- !!!!!

 Dyrektor, kierownictwo instytucji.
 Pracować w jakiejś instytucji.

 2. <<zespół norm prawnych lub obyczajowych dotyczących organizacji
    jakiejś dziedziny życia; organizacja oparta na tych normach>

 Instytucja małżeństwa.
 Instytucja skarg i zażaleń.



 Instytucja prawna

 <<zespół norm prawnych regulujących łącznie określoną grupę
 stosunków społecznych (np. stosunki rodzinne, służbowe)>>

 łac.

W obu wypadkach mowa o URZĘDZIE przy okazji czegoś, co publicznie świadczy jakieś usługi!!!
Wg Ciebie krawiec czy fryzjer to też instytucja? :)

 -- Idę do instytucji fryzjerskiej.
 -- Do którego Departamentu?

-=-

W Anglii (kiblując z innymi -- podobnymi do Ciebie) pochwal się swoją ,,łaciną''!!!
Tu nie zabłyśniesz. :) Era to nie jest instytucja. :)

 -- Gdzie pan pracuje?
 -- W Instytucji.
 -- A dokładniej?
 -- W myjni samochodowej. :)

Usługi publiczne (podobne do Ery) świadczy i fryzjer, i krawiec, i myjnia samochodowa...
Ale trzeba być chorym na umyśle, aby zakład fryzjerski nazwać instytucją.

Banki -- można tak nazwać czy zaszeregować, a i to z ostrożnością.


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"Ianus" ibuvgm$ulv$2@news.onet.pl

  usługodawca m odm. jak ż II, DCMs. ~cy; lm M. ~cy, DB. ~ców

  <<osoba lub instytucja świadcząca usługi, prowadząca działalność usługową>>

  Rzemieślnik usługodawca.


Jak myślisz -- dlaczego tu jest >>osoba lub instytucja<< zamiast po prostu >>instytucja<<?
Czy nie dlatego, że to może być nie tylko instytucja, ale też jakaś inna osoba?






   "Ianus" ibuvgm$ulv$2@news.onet.pl

   > instytucja (łc. institutio 'urządzenie') 1. zakład publiczny świadczący

Widzisz (w podanej przez Ciebie definicji) słowo 'urządzenie'?
Wiesz, dlaczego ono tam jest zapisane? I co ono tam oznacza?


-=-

Widzisz różnicę pomiędzy >>Instytutem Pamięci Narodowej<< i >>Instytucja Polskiej Telefonii Cyfrowej<<?

Może być >>Urząd Skarbowy<< czy >>Urząd Miejski<< lub >>Urząd Wojewódzki<<, ale nie może być
czegoś takiego -- >>Urząd Braci Kowalskich<< zajmujący się czyszczeniem dywanów czy tapicerek
w samochodach.


Instytucja nie musi być państwowa -- są prywatne inicjatywy
zwane Instytucjami, ale nie można nazwać PTC instytucją.

(instytucją użyteczności publicznej -- PTC to (w zamierzeniach)
najzwyklejsza spółka/firma komercyjna żyjąca **dla zysku** ze
świadczonych przez siebie usług)

-=-

Być może palantom z PTC wydaje się, że są jakąś Instytucją Użyteczności
Publicznej w Polsce, :) ale w istocie to zwykła firma jakich pełno na
tak zwanym rynku!!! Jak Inspekcja Handlowa czy Sanepid kontroluje sklepy
(i sklepy raczej nie podskakują tym instytucjom) tak PTC powinna mieć
nad sobą kogoś/kontrolerów z państwa!! (Sanepid tylko z żywnością?
pewnie tak)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut

Jesteś klient strategiczny, powinni twoją sprawę rozpatrywać indywidualnie.
P.

"Pan Piskorz" ibrtns$74a$1@inews.gazeta.pl

Jesteś klient strategiczny, powinni twoją sprawę rozpatrywać indywidualnie.

Ja rozpatrzę. :) I będę pamiętał o gównie z Ery. :)
(które zapomina, że miało być usługodawcą)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"Pan Piskorz" ibrtns$74a$1@inews.gazeta.pl

Jesteś klient strategiczny, powinni twoją sprawę rozpatrywać indywidualnie.

Ja rozpatrzę. :) I będę pamiętał o gównie z Ery. :)
(które zapomina, że miało być usługodawcą)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:ibrtns$74a$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

choć
w Plusie z 15 zostawało tyle, że miałem wyżej wspomniany zapas
42 minut

Jesteś klient strategiczny, powinni twoją sprawę rozpatrywać
indywidualnie. P.

Niezaleznie od tego, jakim klientem jest obecny tutaj E.L.Ciszewski, operatorzy telefonii komórkowej (dorzuciłbym do tego towarzystwa oper. tv. kablowej, banki i instyt. fin.), to naciągacze.
Aż roi się od klauzul niedozwolonych...
Liczą na nieznajomość prawa u przecietnego konsumenta.
Grosz do grosza...naciągniemy na tym, na tamtym, aż uzbiera się niezła sumka i będzie na pensyjkę dla prezesa lub przynajmniej na utrzymanie kilku punktów sprzedaży w miesiącu.
Tak to funkcjonuje.

Nie podpisywać umowy przed uważnym przeczytaniem (ze zrozumieniem).
Nie ufać na słowo pierwszemu lepszemu przydupasowi w białym kołnierzyku.
Nie dać się ponieść emocjom. I tyle.
Inaczej sfiksujecie jak E.L.C. :)))

j.

"jcm" ibus4q$5hb$1@news.mm.pl

Inaczej sfiksujecie jak E.L.C. :)))

Nie sfiksowałem. Wziąłem to gówno na próbę. Strata
nie jest szokująca, zważywszy, że Plus też jest do dupy. :)

Telefon nie jest elementem strategicznym w moim życiu.
Pisałem już -- mało rozmawiam. Mając kwadrans miesięcznie, odkładałem minuty!

Teraz zamierzam wydzwaniać wszystko -- choćby sam do siebie, jak uczyniłem
dzisiaj (ostatni dzień) kasując około 20 minut, aby Erze nie dawać prezentów,
które ową Erę ogłupiają do tego stopnia, że obdarowuje mnie ,,dowcipami dnia''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ibv8c4$e5t$1inews.gazeta.pl...

"jcm" ibus4q$5hb$1@news.mm.pl

Inaczej sfiksujecie jak E.L.C. :)))

Nie sfiksowałem. Wziąłem to gówno na próbę. Strata
nie jest szokująca, zważywszy, że Plus też jest do dupy. :)

Bo nie ma między gnojkami konkurencji rynkowej.
Jeżeli już jakaś konkurencja istnieje, to Play kontra ci trzej pozostali.

Telefon nie jest elementem strategicznym w moim życiu.
Pisałem już -- mało rozmawiam. Mając kwadrans miesięcznie, odkładałem
minuty!

Dlatego bzdurą jest trzymanie abo. w twoim przypadku.

Teraz zamierzam wydzwaniać wszystko -- choćby sam do siebie, jak uczyniłem
dzisiaj (ostatni dzień) kasując około 20 minut, aby Erze nie dawać
prezentów, które ową Erę ogłupiają do tego stopnia, że obdarowuje mnie
,,dowcipami dnia''.

To i ty wytnij im jakiś dowcip. :)

"jcm" ic04ro$1h4n$1@news.mm.pl

Bo nie ma między gnojkami konkurencji rynkowej.

Nie ma. Plus to bagno takie same jak Era.

Jeżeli już jakaś konkurencja istnieje, to Play kontra ci trzej pozostali.

Telefon nie jest elementem strategicznym w moim życiu.
Pisałem już -- mało rozmawiam. Mając kwadrans miesięcznie, odkładałem
minuty!

Dlatego bzdurą jest trzymanie abo. w twoim przypadku.

Też tak uważam.

Teraz zamierzam wydzwaniać wszystko -- choćby sam do siebie, jak uczyniłem
dzisiaj (ostatni dzień) kasując około 20 minut, aby Erze nie dawać
prezentów, które ową Erę ogłupiają do tego stopnia, że obdarowuje mnie
,,dowcipami dnia''.

To i ty wytnij im jakiś dowcip. :)

Dobrym dowcipem byłaby skarga skierowana do urzędu nadzorującego pracę tego gówna.
Jak pojmuję -- urząd taki w POLSCE nie istnieje.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i
żebractwo!!!

Tylko grupa dyskusyjna, alternatywnie hospitalizacja w wybranych oddzialach szpitalnych. W krk np w Kobierzynie.

--
P

"peter" ibs79i$m7o$1@news.task.gda.pl

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i żebractwo!!!

Tylko grupa dyskusyjna, alternatywnie hospitalizacja w wybranych
oddzialach szpitalnych. W krk np w Kobierzynie.

Tam leczą wszystkich operatorów telefonii czy tylko Erę?
Zaiste -- polskie państwo to gówno!!!
(skoro można bezkarnie aż tak źle traktować klientów)

Gdyby upadło (jak samolot z przygłupimi Kaczyńskimi) cieszyłbym się. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu Wt 16 11 2010 0:25, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Gdyby upadło (jak samolot z przygłupimi Kaczyńskimi) cieszyłbym się. :)

Z takimi opiniami to lepiej na pl.pregierz. Tam znajdą się chętni na takie dyskusje. Tutaj to raczej o telefonii jest dyskusja.

--
ALEX CloneTrooper
Morgwyn of Ravenscar: Meine Ehre heisst Treue.

"ALEX" ibtev8$4u$1@inews.gazeta.pl

Gdyby upadło (jak samolot z przygłupimi Kaczyńskimi) cieszyłbym się. :)

Z takimi opiniami to lepiej na pl.pregierz. Tam znajdą się chętni na takie dyskusje. Tutaj to raczej o telefonii jest dyskusja.

Za niewiedzę się płaci. Ja zawierałem umowę o świadczenie usług
telefonicznych -- dostałem głupie dowcipy. Telefon w mieszkaniu
prawie nie działa! (głos się rwie -- na SMS z dowcipami poziomu
Ozorowskiej kurwy starczy takiego gównianego połączenia, ale na
rozmawianie -- niekoniecznie)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ibsfhl$aqr$2inews.gazeta.pl...

"peter" ibs79i$m7o$1@news.task.gda.pl

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i
żebractwo!!!

Tylko grupa dyskusyjna, alternatywnie hospitalizacja w wybranych
oddzialach szpitalnych. W krk np w Kobierzynie.

Tam leczą wszystkich operatorów telefonii czy tylko Erę?
Zaiste -- polskie państwo to gówno!!!
(skoro można bezkarnie aż tak źle traktować klientów)
Gdyby upadło (jak samolot z przygłupimi Kaczyńskimi) cieszyłbym się. :)

Co ma do tego polskie państwo? :)
Era to prywatna spółka.

"jcm" ibus9t$cb1$1@news.mm.pl

Gdyby upadło (jak samolot z przygłupimi Kaczyńskimi) cieszyłbym się. :)

Co ma do tego polskie państwo? :)
Era to prywatna spółka.

Owszem. Ale pracująca w państwie -- zupełnie bezradnym wobec chamstwa takiej Ery!!!
Państwo utrzymuje się z pieniędzy podatników nie po to, aby Kaczyńskie żyły ponad
stan, ale po to, aby bronić podatników przed głupotą Er i innych nieuczciwych osób!!!

Podatki państwo polskie bierze, ale instytucji nadzorujących poczynania Er -- nie zapewnia!

Urzędnik (z UKE -- skoro przekierowuje skargi na Berdyczów) tego państwa
zapomina ;) o tym, że jest na garnuszku podatników.


   "Paweł Gąska" ibri13$7i0$1@news.onet.pl

   > UKE możesz sobie darować, moje dwie sprawy już się ciąąąągną i jedyne co
   > dostałem to, że przekierowali "gdzie trzeba"... czyt. na Berdyczów ;)


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On Tue, 16 Nov 2010 22:13:41 +0100,  jcm wrote:

Co ma do tego polskie państwo? :)
Era to prywatna spółka.

A w koncu wiadomo czyja czy nadal sprawa w arbitrazach a zarzad siedzi
?

 "J.F." jv66e6t31i38aer3qpdd51sgqs8knniq8i@4ax.com

Era to prywatna spółka.

A w koncu wiadomo czyja czy nadal sprawa w arbitrazach a zarzad siedzi?

Gdzie siedzi? Chyba nie w kiciu?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

A jakby Konzentrazionslager Auschwitz i podobne były prytwatne to robi różnicę?

-- -- -

| Era to prywatna spółka.

Dnia 17.11.2010 ąćęłńóśźż <antyspam@interia.pl> napisał/a:

A jakby Konzentrazionslager Auschwitz i podobne były prytwatne to robi różnicę?

-- -- -

| Era to prywatna spółka.

Cytuj może po ludzku.

Do Ery nikt Cię na siłe władował, nie musisz u nich być.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Głupoty opowiadasz, liczba koncesji była i jest ograniczona, najpierw do 2 (dwóch!!).

Dziadek szanownego pana wybrałby Stutthof, Buchenwald czy Kołymę?


-- -- -

| Do Ery nikt Cię na siłe władował, nie musisz u nich być.

"Sergiusz Rozanski" slrnie7hvj.7go.write-only-with-spf@dns.media-lab.com.pl

Do Ery nikt Cię na siłe władował, nie musisz u nich być.

Hitler ,,doszedł'' do władzy legalnie, dzięki demokracji -- został wybrany.
Nikt nikogo nie zmuszał do wybierania Hitlera na kanclerza. ;)

-=-

Zadaniem państwa (polskiego, niemieckiego, chińskiego czy innego) nie jest
lizanie dupska bogaczom, ale bronienie słabych przed silnymi, o czym państwo
polskie zapomina.

Niby państwo ma bronić prawa (i sprawiedliwości?) nie zaś słabych przed silnymi,
ale jakoś tak już jest, że silni nie potrzebują zbyt mocno ochrony państwa. :)
Są po prostu silni -- co najwyżej potrzebują państwa (na przykład wojska, ale
oczywiście nie tylko) do obrony przed zagrożeniami zewnętrznymi.


Era, czy Plus -- to zwykłe spółki komercyjne, zajmujące się świadczeniem usług
dla ludności. To nie są państwa w Polsce, ale zwykłe spółki. Wobec państwa mają
wykazywać tak zwaną uległość. :) Urzędnik państwowy, po stwierdzeniu nieprawidłowości
poważnych w funkcjonowaniu takiej Ery, powinien mieć możliwość nakłonienia (dobrym
słowem rzecz jasna -- na przykład propozycją zapłacenia 10% rocznego przychodu na
rzecz owego państwa) niesfornej spółki do współpracy z ludnością. :)


Era nie jest instytucją czy urzędem. Jest firmą jak sklep z majtkami i jabłkami.
Większą od takiego sklepu? Może i tak -- diabli wiedzą, czy superhipermarkety są
mniejsze czy nie są od operatorów telekomunikacyjnych. :)

-=-

Ani Gates nie buduje idei komputera (na przykład sąd nakazał rozdzielenie przeglądarki
internetowej od systemowego jądra Windows -- nie wiem, czy prawego, czy lewego) ani
General Motors nie tworzy idei samochodu (na przykład nie może zmienić koloru świateł
STOP z typowego, czyli czerwonego, na zielony) ani Era nie może decydować o tym, czy
swemu klientowi zamiast dostępu do swych usług telekomunikacyjnych może dać dowcipy dnia...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2010-11-15 13:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Najpierw przenoszą mój numer z Polkomtelu tak, że Polkomtel nalicza
mi karę -- zamiast zwrócenia powstałej w Plusie nadpłaty, Plus żąda
dopłacenia za ekspresowe przenosiny. (chociaż ja o żadne ekspresowe
przenoszenie nie prosiłem!!!) Dodatkowo straciłem w Plusie uzbierane
42 minuty,

Kpisz czy o drogę pytasz, przecież to "oczywista oczywistość" że przepadną minuty jak wypowiadasz umowę. A prosić na pewno prosiłeś ale tego pewnie nie doczytałeś.

Rozumiem, że ta praktyka (tracenia minut) ma zniechęcać do
przenosin -- najwyraĹşniej trudnej dla operatorĂłw!

<LOL>

Później dorzucają niechciane ,,usługi'' za które każą sobie dodatkowo
płacić -- na przykład dowcip (BTW -- rodem z rynsztoka) dnia -- cena
to chyba 10 groszy za jeden NIECHCIANY (i głupi) ,,dowcip''. Wyłączenie
usługi jest długotrwałe. (jeśli w ogóle możliwe, bo pojawiają się
trudności)
Rezygnując, dostaje się kolejne niechciane usługi...

Norma.

Ale za to zasięg w mieszkaniu jest mizerny, żeby nie napisać, że czasami
wcale go nie ma.

A czego się spodziewałeś po Erze? i jeszcze nie ustanne "sieć zajęta" ale to akurat mogłeś sprawdzić kupując sobie najpierw kartę pre-paid za mniej niż 10PLN w pierwszym z brzegu kiosku.

NajwyraĹşniej Era to takie same bagno jak Plus. :)

Wpadłeś z deszczu pod rynnę. Plus to porządny operator z porównaniem do Ery.

Mieli przysyłać faktury m@ilem i nie przysyłać papierowych, za co
miałem dostać dodatkowe 10 minut miesięcznie. Ani m@ilowych, ani
papierowych nie ma, ani dodatkowych 10 minut...

A próbowałeś to chociaż reklamować, wszystkim zdarzają się pomyłki ale Plus to akurat potrafi przyznać się do błędu.

Mam wrażenie takie, jakbym wcale nie przeniósł się z gównianego Plusa!!!

Przeniosłeś się na niższy poziom usług, gorzej jeszcze byś tylko trafił przenosząc się do Play

Taki ,,poziom usług'' (wyłudzanie pieniędzy) jest u każdego
operatora telefonii komĂłrkowej w Polsce, czy tylko w Plusie i w Erze?

Jak się nie czyta co się zamawia to będzie u wszystkich, jak się czyta to tylko Play i czasem Era.

Można ich gdzieś skarżyć czy pozostaje jedynie grupa dyskusyjna i sąd?
(i kolejne przeniesienie się po wygaśnięciu umowy?) Gówniarstwo i
Ĺźebractwo!!!

Idź do sądu, szczególnie żądaj od Plusa sporej rekompensaty za utratę swoich ciężko uzbieranych 42minut. Na grupie dyskusyjnej raczej nic nie wskórasz.

".Zykfryd." ic17ls$nvb$1@inews.gazeta.pl...

42 minuty,

Kpisz czy o drogę pytasz,

Proponuję wizytację szamba -- tam znajdziesz swoje miejsce. :)

Problemu nie stanowią te minuty, ale przeniesienie bez stosownego
wypowiedzenia. (trudno mi zgadnąć, o co chodzi, ale mnie trudno
zgadnąć nawet, jak zbudowany jest telefon komórkowy -- to nie
jest moja sprawa)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Czy możecie już przestać karmić trolla? Dziękuję.

Marek