Data: 2014-03-18 18:05:47 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
hej,
moj debiut. milego ogladania. http://www.everytrail.com/view_trip.php?trip_id=2686741 ps. wybralem poki co everytrail (wykresy predkosci, wysokosci, opisy do fotek i ogolny)... no i srodze sie zawiodlem, bo okazalo sie, ze pozycjonowanie zdjec odbywa sie z mala dokladnoscia (do ok. 30 sek. - jest chyba jakis grid/siatka i do niego sa pozycje zdjec wpasowywane), wiec reczna robota, jak sie chce miec dobrze zrobione (ktos potwierdzi?). -- jg |
|
Data: 2014-03-19 01:47:20 | |
Autor: rmikke | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
W dniu wtorek, 18 marca 2014 18:05:47 UTC+1 użytkownik jg napisał:
ps. wybralem poki co everytrail (wykresy predkosci, wysokosci, opisy do Go Geosetter. |
|
Data: 2014-03-19 16:33:42 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Dnia Wed, 19 Mar 2014 01:47:20 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):
W dniu wtorek, 18 marca 2014 18:05:47 UTC+1 użytkownik jg napisał: me no go geosetter. time in my fotos ok. ps. sory on mine english. -- jg |
|
Data: 2014-03-19 10:20:08 | |
Autor: Witek Jakubowski | |
[foto] Ĺambinowice-Opole | |
W dniu 2014-03-18 18:05, jg pisze:
hej,Generalnie fajna robota ;-) Masz tendencjÄ do robienia zdjÄÄ z liniÄ horyzontu dokĹadnie poĹrodku - chyba warto by to wyeliminowaÄ ;-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-03-19 16:40:24 | |
Autor: jg | |
[foto] Ĺambinowice-Opole | |
Dnia Wed, 19 Mar 2014 10:20:08 +0100, Witek Jakubowski napisał(a):
W dniu 2014-03-18 18:05, jg pisze: dzieki. Masz tendencję do robienia zdjęć z linią horyzontu dokładnie pośrodku - chyba warto by to wyeliminować ;-) mozliwe, z dwoma uwagami - tam gdzie zdjecia drozek to tak mialo byc. skupialem sie na ukazaniu niuansow nawierzchni, jakze bardzo istotnej dla rowerzystow przy doborze opon na trase... i duza czesc fotek z trasy robiona podczas jazdy, malpka wyciagana z kieszeni i na szybko, wiec z ograniczonymi mozliwosciami kadrowania. -- jg |
|
Data: 2014-03-20 06:00:19 | |
Autor: Witek Jakubowski | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
W dniu 2014-03-19 16:40, jg pisze:
Dnia Wed, 19 Mar 2014 10:20:08 +0100, Witek Jakubowski napisał(a):Ja myślę o zdjęciach takich jak: zdjęcie z opisem "Rozległe łany przede mną" i zdjęcie poprzedzające (na przykład) - co Ci wnosi tyle pustego nieba ;-) |
|
Data: 2014-03-20 19:33:58 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Dnia Thu, 20 Mar 2014 06:00:19 +0100, Witek Jakubowski napisał(a):
co Ci wnosi tyle pustego nieba ;-) kurka, chyba ze mna rzeczywiscie cos nie tak, bo chyba jakbym mial zrobic to zdjecie ponownie to niewiele bym zmienil. czas zaczac subskrybowac jakas grupe foto... a niebo takie ladne, bezchmurne... -- jg |
|
Data: 2014-03-20 20:15:29 | |
Autor: Krycha | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
W dniu 2014-03-20 19:33, jg pisze:
Dnia Thu, 20 Mar 2014 06:00:19 +0100, Witek Jakubowski napisał(a): Ciekawsze na zdjęciu jest niebo zachmurzone. Krycha. -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-03-20 21:57:02 | |
Autor: Witek Jakubowski | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
W dniu 2014-03-20 19:33, jg pisze:
Dnia Thu, 20 Mar 2014 06:00:19 +0100, Witek Jakubowski napisał(a):Zobacz http://www.pciosek.pl/galeria/galeria.html Tylko pamiętaj, że autorka chodzi i szuka, poświęca sporo czasu na zrobienie zdjęcia. Twoje podejście, jeśli dobrze zrozumiałem, jest bardziej "dokumentujące wycieczkę". Zresztą, prawda jest taka, że powinno się robić zdjęcia jak NAM się podoba i już ;-) I jeszcze to do pooglądania ;-) http://m.sacha.comitto.eu/index.php?id=2&tx_lzgallery_pi1[showUid]=58 Pozdrawiam Witek |
|
Data: 2014-03-21 16:31:38 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Dnia Thu, 20 Mar 2014 21:57:02 +0100, Witek Jakubowski napisał(a):
kurka, chyba ze mna rzeczywiscie cos nie tak, bo chyba jakbym mial zrobicZobacz http://www.pciosek.pl/galeria/galeria.html ntg ;) Zresztą, prawda jest taka, że powinno się robić zdjęcia jak NAM się podoba i już ;-) i postanowilem sie tego kurczowo uczepic i nie puszczac... I jeszcze to do pooglądania ;-) tez ladne. -- jg |
|
Data: 2014-03-25 08:41:07 | |
Autor: fojtek | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Zakładając że fotografujący posiadł podstawowy warsztat zarówno co do techniki fotografowania co do zasad kompozycji. Żeby łamać kanony należy je najpierw poznać. Kilka zasad, absolutne minimum ale trzeba znać.Zresztą, prawda jest taka, że Odradzam fora, w sporej części poświęcone są modnym obecnie trendom. Jeżeli już się zdecydujesz bierz poprawkę na ZFP ;) |
|
Data: 2014-03-21 15:03:38 | |
Autor: Marek | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
jg napisał:
moj debiut. milego ogladania. Życzenie ziściło się połowicznie :). wybralem poki co everytrail (wykresy predkosci, wysokosci, opisy do Ja się zawiodłem z innego powodu. Bo te wszystkie pierdoły o których piszesz nie mają dla mnie znaczenia. Mogłoby ich nie być. Przecież - nawet gdybym znów tam zajrzał - to nie Twoją trasą i z Twoją prędkością, pstrykając fotki w tych samych miejscach. W papierowych przewodnikach i w sieci jest dość informacji krajoznawczych o okolicy, by sobie sensownie zaplanować trasę. Po cudzym tracku jeżdżą chyba tylko słabo oprogramowane cyborgi ;). Zajrzałem do tego wątku, bo zobaczyłem w tytule "foto". Lecz foto na moim ekranie to tylko mały prostokącik: http://i3.minus.com/i1zuiE9lAziQw.JPG (być może coś mi się nie otwiera lub nie łapię o co chodzi w tym serwisie). Od biedy można tam zobaczyć duże obiekty i odczytać podpisy. Ale drobne detale (na przykład tekst w dokumentach) to tylko nieczytelna kasza. Szkoda, bo fotki pokazują ciekawe rzeczy, a podpisy jeszcze potęgują ciekawość. Jeśli da się te obrazki otworzyć na cały ekran, to OK. Ale jeśli nie, to ten serwis jest do kitu. A w części fotograficznej i opisach do nich jest potencjał. Nie ma nachalnego tematu "ja i mój rower". Jest za to sporo krajoznawczego materiału i lekki w tonie komentarz, który dobrze się czyta. Gdyby to obejrzeć na Picasie lub czymś w tym stylu, byłoby bardzo atrakcyjne. -- Marek |
|
Data: 2014-03-22 09:19:11 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Dnia Fri, 21 Mar 2014 15:03:38 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
Ja się zawiodłem z innego powodu. Bo te wszystkie pierdoły o których piszesz nie mają dla mnie znaczenia. Mogłoby ich nie być. Przecież - nawet gdybym znów tam zajrzał - to nie Twoją trasą i z Twoją prędkością, pstrykając fotki w tych samych miejscach. przyznam, ze nie rozumiem. ja tam chetnie zapoznalbym sie z trackami z okolicy zahaczajacymi o ciekawsze miejsca. zawsze to jakas pomoc w planowaniu trasy, zaoszczedzenie czasu na wlasne szukanie, chocby pieniedzy na przewodniki (jesli to dla kogos problem). tu kolejna wada serwisu - przy przegladaniu mapy nie pokazuje calych tras tylko mety, wiec mocne utrudnienie przy zapoznawaniu sie z fajnymi traskami. Zajrzałem do tego wątku, bo zobaczyłem w tytule "foto". to chyba akurat nie jest problemem: w dziale foto (bardzo nisko, pod opisem trasy): Photos: See all pictures and videos from Łambinowice-Opole i pozniej pod zdjeciem: View Original at EveryTrail Next i Prev do przegladania kolejnych. Troche upierdliwe, ale to najlepszy serwis, ktory udalo mi sie znalezc w sieci (spelniajacy warunki, o ktorych pisalem na poczatku) A w części fotograficznej i opisach do nich jest potencjał. Nie ma nachalnego tematu "ja i mój rower". Jest za to sporo krajoznawczego materiału i lekki w tonie komentarz, który dobrze się czyta. Gdyby to obejrzeć na Picasie lub czymś w tym stylu, byłoby bardzo atrakcyjne. nad ta lekkoscia materialu sie zastanawialem, czy nie za infantylne. na razie tak to wyglada. nie wiem, czy bede kontynuowac (mam jeszcze 2 podobne wypady. no i troche sobie obiecuje po tym sezonie), troche czasu schodzi. jesli pozycjonowanie mialbym z glowy (a nie mam jak sie okazalo) to byloby w miare ok. -- jg |
|
Data: 2014-03-23 10:20:52 | |
Autor: Marek | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
jg napisał:
przyznam, ze nie rozumiem. To proste. Jestem turystą starej daty i źle się czuję w roli mobilnego urządzenia peryferyjnego dla GPS-a. Używam tej technologii w turystyce tylko w szczególnych wypadkach, a nie dla zasady. ja tam chetnie zapoznalbym sie z trackami z Nie twierdzę, że to źle. Ale mnie cieszy samodzielne odkrywanie atrakcji okolicy, nie jazda po sznurku. Fajnie zobaczyć miejsca wyszukane na mapie lub opisane przez znajomych, ale jeszcze fajniej odkryć coś, o czym się nie miało pojęcia. Człek na tym zadeptanym, otrakowanym i opstrykanym świecie czuje się wtedy przez chwilę jak James Cook :). Z tego samego powodu nie zaglądam na portale pogodowe przed wycieczką, choć to może uchodzić za dziwactwo. "Nie jadę, bo ma padać". "Tędy nie jadę, choć droga super, ale z danych od Ziutka wynika, że za 1,6 km będzie 17% stromizny i chaszcze przez 254,5 m". "Tu w lesie jest podobno schron z czasów wojny, ale widziałem jego fotki w sieci - nic ciekawego, więc jedźmy na piwo, dziś leją Litovel". Pieprzona technologia niezauważenie zabrała nam przygodę opartą na kontakcie z nieznanym, dając w zamian wygodną, wstępnie przetrawioną namiastkę. Z tej perspektywy nawet złapanie kapcia czy padnięcie telefonu to ekstrema. to chyba akurat nie jest problemem No tak, powinienem przed publikacją wpisu sprawdzić, czy strona ma jakiś dół :). Dzięki. Udało mi się przeczytać teksty, choć "layout" można by poprawić, a oglądanie zdjęć w pełnej rozdzielczości jest rzeczywiście kłopotliwe. Na stronie za mało jest zdjęcia, a za dużo tła, ze zbyt dużym tekstem i aż dwoma obrazami lokalizacji. Ten dolny (mapa) jest domyślnie w tak dużej skali, że przydałby się jako ilustracja dopiero do trasy transkontynentalnej. Bo na lokalnej wycieczce pokazuje niemal ten sam punkt gdześ w Europie. Widocznie twórcy tego dzieła starają się upchnąć wszystko w jednym - ze stratą dla wszystkiego. Jako tako da się to oglądać dopiero przy powiększeniu obrazu o 175%, choć tekst wyjeżdża wtedy za ekran. nad ta lekkoscia materialu sie zastanawialem, czy nie za infantylne. na Na pewno warto poświęcić chwilę czasu na dopracowanie publikacji i dodać do zdjęć autorski opis. Nad stylem można popracować, ale tak jak jest - jest dobrze. Lepiej się czyta lekki tekst, w którym czuć indywidualność autora, niż suche opracowanie o charakterze przewodnikowym. Geotagowanie to tylko półśrodek. W sieci jest masę homogenicznej produkcji, opartej na zasadzie "ja jadę (idę, płynę, lecę), czasem coś tam pstrykam lub kręcę, a resztę robią programy w moich zabawkach". To w dużym stopniu ciężkostrawne gnioty, w których autor ogranicza się do roli rowerowego silnika.. Szczególnie, jeśli przy tym nie umie robić zdjęć, a ma lekki spust. Pewnie każdy już trafił choć raz na relację z trasy, która jest tylko zrzutem miliarda zdjęć z karty pamięci aparatu. Zdjęć przeważnie byle jakich, a przy tym nieprzejrzanych, z powtórzeniami, obróconych o 90 stopni, prześwietlonych, nieostrych itd. A nawet jeśli dokonać selekcji i dopiero wybrane fotki wrzucić do programu, to i tak wyjdzie produkt maszynowy. Bo przecież nie sposób robić co wycieczkę serii arcydzieł na miarę World Presss Photo, które same opowiadają historię. Tę historię tworzą dopiero słowa dodane do obrazu. Nawet jeśli to tylko lakoniczny opis tego, co widać, to jest to opis z indywidualnej perspektytywy autora. Ech, rozpisałem się, ale temat jest nośny. Zwłaszcza, że w trakcie klikania dostałem SMS z górskiej wycieczki, kończacy się pytaniem: "Tak z ciekawości, mógłbyś mi sprawdzić pogodę na jutro?" :) Mam nadzieję, że jednak będziesz kontynuować. Jazda na rowerze sama w sobie jest super, ale i opowiadanie o tym bawi, a potem także wciąga.. Tworzenie takich relacji to lepszy sposób na czas przed ekranem niż gapienie się w telewizor czy wybijanie wrogów w wirtualnej wojence. -- Marek |
|
Data: 2014-03-24 22:19:13 | |
Autor: jg | |
[foto] Łambinowice-Opole | |
Dnia Sun, 23 Mar 2014 10:20:52 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
To proste. Jestem turystą starej daty i źle się czuję w roli mobilnego urządzenia peryferyjnego dla GPS-a. Używam tej technologii w turystyce tylko w szczególnych wypadkach, a nie dla zasady. zaledwie dopiero ostatni sezon przejezdzilem z nowym nabytkiem. nie narzekam. bez gpsa zeszloby mi dluzej i nie zobaczylbym polowy, moze bym sie zgubil... zaraz napiszesz, ze nocleg w lesie pod golym niebem to w gruncie rzeczy troche strachu, ale w sumie to frajda i rzecz, ktora pamieta sie cale zycie... a dluzej w trasie, i krocej przed monitorem... tez prawda... sa rozne podejscia. ja tam chetnie zapoznalbym sie z trackami z tez moglbym sie zgodzic, ale analizujac za i przeciw daje jednak przewage nowemu... to chyba akurat nie jest problemem zgoda. juz tu kiedys pisalem - dziwia mnie te serwisy swoja niefunkcjonalnoscia. ten akurat mi podpasowal najbardziej, chociaz bardzo bym go zmienil... Mam nadzieję, że jednak będziesz kontynuować. no to chyba sprobuje. tylko musze sil nabrac. Jazda na rowerze sama w sobie jest super, ale i opowiadanie o tym bawi, a potem także wciąga. Tworzenie takich relacji to lepszy sposób na czas przed ekranem niż gapienie się w telewizor czy wybijanie wrogów w wirtualnej wojence. dzieki za odzew i pozdrawiam. -- jg |
|