Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spożywczych?

W dniu środa, 25 grudnia 2013 11:43:46 UTC+1 użytkownik Rentier napisał:

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spożywczych?

A po co chcesz trzymać w lodówce coś na czy może się rozwijać syf?

W dniu 25-12-2013 20:46, Kris pisze:

W dniu środa, 25 grudnia 2013 11:43:46 UTC+1 użytkownik Rentier napisał:

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała

lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spoĹźywczych?

A po co chcesz trzymać w lodówce coś na czy może się rozwijać syf?

Na wszystkim się rozwija/we wszystkim znajduje się od początku. W większości przypadków niegroźny. Ale coś nadpsutego, co jeszcze wyglądało dobrze, potrafi ładnie przegonić. Zresztą kliknij sobie w link, który wrzuciłem post wyżej, bo o to chyba mniej-więcej chodzi.
Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze tego nie wprowadzili. Np. z wyborem, które półki oświetlane, które nie, itede.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

W dniu środa, 25 grudnia 2013 21:10:18 UTC+1 użytkownik Zakonspirowany napisał:

Na wszystkim się rozwija/we wszystkim znajduje się od początku. W większości przypadków niegroźny. Ale coś nadpsutego, co jeszcze wyglądało dobrze, potrafi ładnie przegonić. Zresztą kliknij sobie w link, który wrzuciłem post wyżej, bo o to chyba mniej-więcej chodzi.
Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze tego nie wprowadzili. Np. z wyborem, które półki oświetlane, które nie, itede.

Święta są a Ty Sobie jaja robisz.
Do żony do sypialni też dopiero po naświetleniu UV wchodzisz;)

W dniu 25-12-2013 22:03, Kris pisze:

W dniu środa, 25 grudnia 2013 21:10:18 UTC+1 użytkownik Zakonspirowany napisał:

Na wszystkim się rozwija/we wszystkim znajduje się od początku. W
większości przypadków niegroźny. Ale coś nadpsutego, co jeszcze
wyglądało dobrze, potrafi ładnie przegonić. Zresztą kliknij sobie w
link, który wrzuciłem post wyżej, bo o to chyba mniej-więcej chodzi.
Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze
tego nie wprowadzili. Np. z wyborem, które półki oświetlane, które nie,
itede.

Święta są a Ty Sobie jaja robisz.
Do żony do sypialni też dopiero po naświetleniu UV wchodzisz;)

Nie obchodzę świąt i chyba bym musiał zdurnieć do reszty, by się ożenić. :) Zresztą moja potencjalnie-ewentualna żona chodzi dopiero do jakiejś podstawówki. :]


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Zakonspirowany wrote:

W dniu 25-12-2013 22:03, Kris pisze:

W dniu środa, 25 grudnia 2013 21:10:18 UTC+1 użytkownik
Zakonspirowany napisał:

Na wszystkim się rozwija/we wszystkim znajduje się od początku. W
większości przypadków niegroźny. Ale coś nadpsutego, co jeszcze
wyglądało dobrze, potrafi ładnie przegonić. Zresztą kliknij sobie w
link, który wrzuciłem post wyżej, bo o to chyba mniej-więcej chodzi.
Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci
jeszcze tego nie wprowadzili. Np. z wyborem, które półki
oświetlane, które nie, itede.

Święta są a Ty Sobie jaja robisz.
Do żony do sypialni też dopiero po naświetleniu UV wchodzisz;)

Nie obchodzę świąt i chyba bym musiał zdurnieć do reszty, by się
ożenić. :) Zresztą moja potencjalnie-ewentualna żona chodzi dopiero
do jakiejś podstawówki. :]

no racja bo jakbyś chciał teraz wziąć ślub to byś potrzebował zgody rodziców albo opiekunów prawnych ;-)

Zakonspirowany <xxxxxx.xx.xxxx@gmail.com> napisał(a):

W dniu 25-12-2013 20:46, Kris pisze:

W dniu środa, 25 grudnia 2013 11:43:46 UTC+1 użytkownik Rentier napisał:

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała

lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spożywczych?

A po co chcesz trzymać w lodówce coś na czy może się rozwijać syf?

Na wszystkim się rozwija/we wszystkim znajduje się od początku. W większości przypadków niegroźny. Ale coś nadpsutego, co jeszcze wyglądało dobrze, potrafi ładnie przegonić. Zresztą kliknij sobie w link, który wrzuciłem post wyżej, bo o to chyba mniej-więcej chodzi.
Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze tego nie wprowadzili. Np. z wyborem, które półki oświetlane, które nie, itede.

Moze problemem jest to, ze taka lampa zabija zbyt wiele.
Czesc bakterii jest w jedzeniu czlowiekowi potrzebna.

W dniu środa, 25 grudnia 2013 21:10:18 UTC+1 użytkownik Zakonspirowany napisał:

Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze tego nie wprowadzili.

Bo problem tylko u paranoików chyba jest.
Realnie gdyby był problem to i odpowiednie urządzenia w lodówce by były.

W dniu 2013-12-31 12:59, Kris pisze:

W dniu środa, 25 grudnia 2013 21:10:18 UTC+1 użytkownik Zakonspirowany napisał:

Technologia (i to tania) jest, więc trochę dziwne, że producenci jeszcze
tego nie wprowadzili.

Bo problem tylko u paranoików chyba jest.
Realnie gdyby był problem to i odpowiednie urządzenia w lodówce by były.

Eee, im więcej żarcia się psuje ( no bo tak ma być) tym więcej trzeba żarcia kupować.Zawsze ktoś będzie zadowolony....

W dniu wtorek, 31 grudnia 2013 16:39:14 UTC+1 użytkownik Rentier napisał:

Eee, im wi�cej �arcia si� psuje ( no bo tak ma by�) tym wi�cej trzeba �arcia kupowa�.Zawsze kto� b�dzie zadowolony....

A jak jest ozonator to żarcie sie nie psuje;) I można zreć nawet takie przeterminowane;)

Nie wiem, co na to ozon (bo to jednak tlen, tyle że trójatomowy), ale lodówka z atmosferą gazu obojętnego to by się przydała i na pewno wcześniej czy później ktoś wprowadzi na rynek.


-- -- -

A jak jest ozonator to żarcie sie nie psuje
I można zreć nawet takie przeterminowane

Kris <kszysztofc@gmail.com> napisał(a):

Bo problem tylko u paranoików chyba jest.
Realnie gdyby był problem to i odpowiednie urządzenia w lodówce by były.

Jasne. Wszystko, tylko zeby konsument by zadowolony.
Zyska producenta sie nie liczy.

W dniu 25-12-2013 11:43, Frez pisze:

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała
lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spoĹźywczych?

www.rmf24.pl/nauka/news-ultrafioletowy-przepis-na-swieze-truskawki,nId,978060


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała
lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spoĹźywczych?

Polecam ozonator.

W dniu 2013-12-26 11:03, saskatchewan pisze:

Daaawno byla o tym dyskusja, lecz czasy się zmieniły. Czy taka mała
lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spoĹźywczych?

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

No tak, ale lampa wydziela energię (ciepło).
Chcesz podgrzewać lodówkę wewnątrz?
Ewentualnie zamiast naświetlania wnętrza lodówki wyobrażam sobie stały wymuszony przepływ powietrza przez lampę ultrafioletową (coś jak przepływ wody w lampach UV do akwariów).
Oczywiście taki układ tez podgrzewa.
Ale dość łatwo byłoby zrobić taki "filtr UV" metodą zrób to sam.
Można pójść krok dalej i zamontować bombę kobaltową ;-)
Uwaga, specjalny komunikat dla FBI: chodzi o Ĺźarcie!


-- -- -

Czy taka mała lampka skutecznie zapobiega rozwojowi syfu na produktach spożywczych?

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

W dniu 2013-12-29 09:43, saskatchewan pisze:

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

> Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

Zapodaj jakieś szczegóły...

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

> Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

Zapodaj jakieś szczegóły...

Kupiłem kiedyś w biedronce.
Małe pudełeczko na 3 AA.
Działa od tylu lat niezawodnie.
Niedawno były na allegro ,obecnie jakoś nie zauwazyłem.
Genialnie likwiduje zapachy .

W dniu 2013-12-29 14:37, saskatchewan pisze:

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

> Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

Zapodaj jakieś szczegóły...

Kupiłem kiedyś w biedronce.
Małe pudełeczko na 3 AA.
Działa od tylu lat niezawodnie.
Niedawno były na allegro ,obecnie jakoś nie zauwazyłem.
Genialnie likwiduje zapachy .

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Użytkownik "BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości news:52c04fb9$0$2359$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-12-29 14:37, saskatchewan pisze:

Polecam ozonator.

No tak, ale to wielkie skrzynie, a tym bateryjkowym nie wierzę...

> Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

Zapodaj jakieś szczegóły...

Kupiłem kiedyś w biedronce.
Małe pudełeczko na 3 AA.
Działa od tylu lat niezawodnie.
Niedawno były na allegro ,obecnie jakoś nie zauwazyłem.
Genialnie likwiduje zapachy .

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

I ma takie same właściwości jak ozon ?

W dniu niedziela, 29 grudnia 2013 17:54:48 UTC+1 użytkownik saskatchewan napisał:

I ma takie same właściwości jak ozon ?

A co za cuda w tej lodówce trzymasz że ozon tam potrzebny? Kurcze juz kilkadziesiąt lat na tym swiecie żyje lodówek trochę uzywałem i żaden ozon czy inne uv nie było potrzebne.
Paranoja jakas z tymi bakteriami czy o co chodzi?
Bo problem raczej uroijony- gdyby był realny to producenci lodówek by te uv czy inne ozonatory tam montowali.
Tylko nie wiem czy miałbym chęć jadac tak wyjałowione żarcie;)

Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com> napisał w wiadomości news:1b7d92dc-32db-4a05-a475-8b96c694ba07googlegroups.com...
W dniu niedziela, 29 grudnia 2013 17:54:48 UTC+1 użytkownik saskatchewan napisał:

I ma takie same właściwości jak ozon ?

A co za cuda w tej lodówce trzymasz że ozon tam potrzebny? Kurcze juz kilkadziesiąt lat na tym swiecie żyje lodówek trochę uzywałem i żaden ozon czy inne uv nie było potrzebne.
Paranoja jakas z tymi bakteriami czy o co chodzi?
Bo problem raczej uroijony- gdyby był realny to producenci lodówek by te uv czy inne ozonatory tam montowali.
Tylko nie wiem czy miałbym chęć jadac tak wyjałowione żarcie;)

Nie twierdze że to rzecz konieczna ,jednak jest przydatna.
Jedzenie nie śmierdzi np bigosem .
Dłużej zachowuje świeżość.

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Podobnie jak zmielona kawa.. Ale na robale nie dziala;-)

Dnia Sun, 29 Dec 2013 18:21:35 +0100, Frez napisał(a):

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Podobnie jak zmielona kawa.. Ale na robale nie dziala;-)

Za to boraks - i owszem. I nie tylko na robale :-)
http://www.ekorodzice.pl/posty524,6465,kwas-borowy-zastosowanie.html
Kupuje się go w Allegro. Jak zresztą wszystko ;-PPP
--
XL
"Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Ikselka wrote:

Dnia Sun, 29 Dec 2013 18:21:35 +0100, Frez napisał(a):

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Podobnie jak zmielona kawa.. Ale na robale nie dziala;-)

Za to boraks - i owszem. I nie tylko na robale :-)
http://www.ekorodzice.pl/posty524,6465,kwas-borowy-zastosowanie.html
Kupuje się go w Allegro. Jak zresztą wszystko ;-PPP

ludzei co wy za syf w lodĂłwkach trzymacie :)

Dnia Tue, 31 Dec 2013 11:47:45 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

Ikselka wrote:

Dnia Sun, 29 Dec 2013 18:21:35 +0100, Frez napisał(a):

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Podobnie jak zmielona kawa.. Ale na robale nie dziala;-)

Za to boraks - i owszem. I nie tylko na robale :-)
http://www.ekorodzice.pl/posty524,6465,kwas-borowy-zastosowanie.html
Kupuje się go w Allegro. Jak zresztą wszystko ;-PPP

ludzei co wy za syf w lodĂłwkach trzymacie :)

Zupełnie jak z tym księdzem, co "zna przypadki". Zaraz go o pedofilię
posądzono :->
--
XL
"Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Ikselka wrote:

Dnia Tue, 31 Dec 2013 11:47:45 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

Ikselka wrote:

Dnia Sun, 29 Dec 2013 18:21:35 +0100, Frez napisał(a):

Babcini wynalazek zwany sodą rozsypany na talerzu też to robi.

Podobnie jak zmielona kawa.. Ale na robale nie dziala;-)

Za to boraks - i owszem. I nie tylko na robale :-)
http://www.ekorodzice.pl/posty524,6465,kwas-borowy-zastosowanie.html
Kupuje się go w Allegro. Jak zresztą wszystko ;-PPP

ludzei co wy za syf w lodĂłwkach trzymacie :)

Zupełnie jak z tym księdzem, co "zna przypadki". Zaraz go o pedofilię
posądzono :->

no ok ty nie trzymasz ty odkażasz bo cierpisz na bakterio fobię ;)

W dniu niedziela, 29 grudnia 2013 09:43:25 UTC+1 użytkownik saskatchewan napisał:

Mam od 4-5 lat bateryny .
Dlatego polecam

Myślę że i tak nie działa ale nie ma to jak dobre samopoczucie.
"Przy odrobinie wyobrażni urżniesz sie i samą zagrychą";))