Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)

Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)

Data: 2019-06-30 06:11:07
Autor: JDX
Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)
On 2019-06-28 13:02, Bolko wrote:
JF na wątku o samochodach koreanskich napisał :
"Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-) "
No właśnie jak to jest?
Dawniej się jechało aż samochód stanął a teraz?
Gdy jakieś 30 kkm temu podczas jazdy urwała mi się elektroda jednej ze
świec (jak się później okazało), to lampka się zapaliła, ale auto dalej
za bardzo jechać nie chciało. Tzn. pojechało. Na lawecie. :-)

Z drugiej strony, ostatnio znowu zaczęła zapalać mi się lampka (a
komputer pokazuje ,,pending" P1405, czyli EGR), to przy 90-100 km/h w
trasie zupełnie nic się nie dzieje.

Data: 2019-06-30 09:55:45
Autor: J.F.
Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)
Dnia Sun, 30 Jun 2019 06:11:07 +0200, JDX napisał(a):
On 2019-06-28 13:02, Bolko wrote:
JF na wątku o samochodach koreanskich napisał :
"Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-) "
No właśnie jak to jest?
Dawniej się jechało aż samochód stanął a teraz?
Gdy jakieś 30 kkm temu podczas jazdy urwała mi się elektroda jednej ze
świec (jak się później okazało), to lampka się zapaliła, ale auto dalej
za bardzo jechać nie chciało. Tzn. pojechało. Na lawecie. :-)

Ale to byla rzeczywista usterka, nie wydumana. Przy czym ... trzy dobre, powinno jechac. Slabo bo slabo, ale powinno.
Byc moze w trosce o katalizator nie powinno, ale ... w nowoczesnym aucie, z osobnymi wtryskiwaczami, komputer moglby odciac
paliwo dla niedzialajacego cylindra. Co prawda sonda lambda wtedy nie dziala.

No i co z ta elektroda - wydmuchalo, czy faktycznie lepiej, ze
komputer wylaczyl silnik, zeby szkody wiekszej nie narobila w
cylindrze ...

Z drugiej strony, ostatnio znowu zaczęła zapalać mi się lampka (a
komputer pokazuje ,,pending" P1405, czyli EGR), to przy 90-100 km/h w
trasie zupełnie nic się nie dzieje.

A u mnie zapala sie i znika P2279 - nieszczelnosc powietrza dolotowego
.... i mam wrazenie, ze to EGR sie zacina ...

J.

Data: 2019-06-30 10:58:45
Autor: JDX
Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)
On 2019-06-30 09:55, J.F. wrote:
[...]
No i co z ta elektroda - wydmuchalo, czy faktycznie lepiej, ze
komputer wylaczyl silnik, zeby szkody wiekszej nie narobila w
cylindrze ...
Nie mam pojęcia co się z nią stało. Gdy wjeżdżałem na lawetę i później w
warsztacie demonstrowałem o co chodzi, to silnik strasznie dzwonił, ale
nie był to klekot zaworów, tylko ewidentnie coś tam w środku latało.
Gość z warsztatu mówił mi, że po zdiagnozowaniu usterki próbowali przez
gniazdo świecy odkurzyć cylinder (jak??? są jakieś takie ,,precyzyjne"
odkurzacze?), zmierzyli kompresję i wszystko było OK. No i od tamtego
czasu zrobiłem jakieś 30 kkm i rzeczywiście wszytko wydaje się być OK.

A u mnie zapala sie i znika P2279 - nieszczelnosc powietrza dolotowego
... i mam wrazenie, ze to EGR sie zacina ...
No u mnie też po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu po chwili
znika, zresztą pewnie dlatego Torque pokazuje pokazuje ten błąd jako
,,pending", a nie ,,logged". Też pewnie EGR się przycina. Był czyszczony
1,5+ roku temu (wtedy miałem na stałe P1405), ale widać niezbyt dobrze,
bo pierwszy raz w życiu to robiłem. A z dostępem do EGR w motorze Z12XE
jest ból dupy, bo trzeba spuścić bądź wylać trochę płynu chłodniczego bo
przez zawór przepływa chłodziwo, aby dobrać się do jednej ze śrub to
trzeba odkręcić obudowę filtra oleju, a wtedy trochę, ze 100 ml się
wyleje, aby odkręcić obudowę filtra oleju, to trzeba odkręcić osłonę
kolektora wydechowego, aby zdjąć osłonę kolektora wydechowego to trzeba
odkręcić uchwyty do podnoszenia silnika. Jednym słowem pierdolenie.
Pewnie tych dwóch ostatnich czynności dałoby się uniknąć, gdybym miał
nasadkę Torx E12 na trzpień 1/4 cala, a nie mam i nie wiem, czy da się
takową gdziekolwiek kupić (na 3/4 cala zdaje się da).

Data: 2019-06-30 11:18:04
Autor: J.F.
Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)
Dnia Sun, 30 Jun 2019 10:58:45 +0200, JDX napisał(a):
On 2019-06-30 09:55, J.F. wrote:
[...]
No i co z ta elektroda - wydmuchalo, czy faktycznie lepiej, ze
komputer wylaczyl silnik, zeby szkody wiekszej nie narobila w
cylindrze ...
Nie mam pojęcia co się z nią stało. Gdy wjeżdżałem na lawetę i później w
warsztacie demonstrowałem o co chodzi, to silnik strasznie dzwonił, ale
nie był to klekot zaworów, tylko ewidentnie coś tam w środku latało.
Gość z warsztatu mówił mi, że po zdiagnozowaniu usterki próbowali przez
gniazdo świecy odkurzyć cylinder (jak??? są jakieś takie ,,precyzyjne"
odkurzacze?),

Wsadzaja koncowke ze sprezonym powietrzem i wydmuchuje ... oby ...

zmierzyli kompresję i wszystko było OK. No i od tamtego
czasu zrobiłem jakieś 30 kkm i rzeczywiście wszytko wydaje się być OK.

No i nie dzwoni, to chyba wydmuchali.

mozna jeszcze probowac chwytakiem magnetycznym.

J.

Lampka sie zapala, a samochod jedzie dalej :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona