Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Lampki z Lidla

Lampki z Lidla

Data: 2018-06-06 10:43:42
Autor: m
Lampki z Lidla
W dniu 06.06.2018 o 10:09, Maciek pisze:
[...]


Niestety nowa też jest awaryjna tylko na inny sposób.
https://zapodaj.net/images/4326b289cadad.jpg

W sobotę 40km w ulewie, wczoraj wracam wieczorem do domu i kaput nie odpala. Cała zaparowana.

Styki baterii przeczyszczone, lampka "wariuje".

Dobrze że piszesz. Bo poprzednie wcielenie tej lampki, bodajże sprzed 3
lat, funkcjonowało 2 lata ze stłuczoną w ogóle szybką. Nie przeszkadzał
jej ani deszcz, ani śnieg. Przymierzałem się do zakupu.

p. m.

Data: 2018-06-06 12:16:50
Autor: Maciek
Lampki z Lidla
Dobrze że piszesz. Bo poprzednie wcielenie tej lampki, bodajże sprzed 3
lat, funkcjonowało 2 lata ze stłuczoną w ogóle szybką. Nie przeszkadzał
jej ani deszcz, ani śnieg. Przymierzałem się do zakupu.

Moja żona jeszcze tej starej używa, oprócz klekotającego koszyka z bateriami w sumie działa, ja nie miałem takiego szczęścia.
Rozebrać ją łatwo da do samego lustra. Minus jedynie taki, że jest większa.

Na alle wynalazłem coś ciekawego i przychodzi mi ochotę na DIY bo cena dobra:

http://tnij.at/278663

Tylko się jeszcze zastanawiam nad zaadoptowaniem, dynama nie mam, no i od dawna nie mogę się zmusić do zrobienia centralnego zasilania.

Lampki z Lidla

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona