Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [opinie] Lancer jakie wrazenia?

[opinie] Lancer jakie wrazenia?

Data: 2009-05-09 22:12:34
Autor: MW
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1a4o$d7k$1inews.gazeta.pl...
Witajcie,
mam pytanie do osób które miały okazję pojeździć Lancerem sedan z nowej serii [zwykłym, nie evo] jakie macie odczucia co do tego auta? Chodzi głównie o komfort jak wyciszenie wnętrza, charakterystyka zawieszenia, wykończenie no i ilość miejsca w środku? jak wypada na tle konkurencji?
to auto to bardziej jak obecnie wyrośnięte kompakty jak golf VI czy ciut większe?
cena jest taka powiedziałbym interesująca tylko do czego go porównać?
dzięki za Wasze opinie,
brat

Jako użytkownik nowego lancera wypowiem się rzeczowo:

Zalety
+ Zawieszenie i prowadzenie bardzo dobrze trzyma się, komfort połączony z odpowiednią twardością, duże koła
+ Silnik (1,8, 143 kM) - mruczy ładnie, przyspiesza w ok. 10 sek. do setki w fotel wciska dopiero na wysokich obrotach
+ Plastiki we wnętrzu - wyglądają na gorsze niż są w rzeczywistości - nie nie skrzypi, ładnie spasowane - choć kto wie, co będzie za rok czy dwa
+ Znośne audio, choc oczywiśie nie wymiata. W droższych wersjach w standardzie Rockford Fosgate - polecam!
+ Generalnie wyposażony b. dobrze, nawet w najtańszych wersjach. Od najtańszej np. 9 poduszek w standardzie (EURONCAP - 5 gwiazdek!) Różnice w wyposażeniu dotycza audio, spoilera, koloru tapicerki itd. W najtańszej tylko cztery głośniki, (ale instalacja jest pod sześć), brak podgrzewanych lusterek, brak sterowania radiem z kierownicy, bluetootha i tempomatu. W bogatszych werjsach - lepsze audio, progi, karbonowe wstawki itp., generalnie dla miłosników :-) Ale audio od RF rzeczywiście warte tej ceny.

Wady
- Lakier - masakra. Złazi pod byle kamyczkiem czy mocniejszym naciskiem
- Blachy - cieniutkie. Wgina sie toto bardzo łatwo.
- Spalanie w mieście - w zależności od "talentu" i ciężaru stopy - 10,5-13. Mnie udaje się utrzymać katalogowe 10,5, ale po mieście jeżdżę jak grzeczna niunia. W trasie - ciut mniej jak 7, ale można mniej (tutaj już niunią nie jestem). Można oczywście i więcej :-
- No i obsługa w ASO - poniżej krytyki. Powinni uczyć się np. od toyoty, jak należy obsługiwac klienta. Mówię zarówno o sprzedawcach jak i o chłopakach z serwisu. Po zakupie z drogiego klienta przemieniasz się w pieprzonego natręta. Porażka na całej linii w tej dziedzinie.

--
MW

Data: 2009-05-09 21:27:51
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Sat, 9 May 2009 22:12:34 +0200, MW <marcinwu@o2.pl> wrote:

+ Silnik (1,8, 143 kM) - mruczy ładnie, przyspiesza w ok. 10 sek. do setki w fotel wciska dopiero na wysokich obrotach

- Spalanie w mieście - w zależności od "talentu" i ciężaru stopy - 10,5-13. Mnie udaje się utrzymać katalogowe 10,5, ale po mieście jeżdżę jak grzeczna niunia.

 Jakieś 15-20 lat temu auto tego segmentu ważyło 1000-1100kg,
 140KM wystarczało mu, żeby setkę osiągać w okolicach 8 sekund,
 to i dychę na sto dało się spokojnie spalić. A teraz produkuje
 się potworki ważące po 1300-1400kg, więc trudno się dziwić, że
 nie chce toto jechać, za to chla jak smok.

 Oczywiście to wszystko cena ,,postępu'': ananasy, frykasy,
 sztuczna dżungla z plastiku, że zacytuję Papcia Chmiela. No i
 bezpieczeństwo bierne, wszak samochody kupuje się po to, żeby
 nimi radośnie walić w otoczenie :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-10 07:18:11
Autor: owp
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Jakieś 15-20 lat temu auto tego segmentu ważyło 1000-1100kg,
140KM wystarczało mu, żeby setkę osiągać w okolicach 8 sekund,
to i dychę na sto dało się spokojnie spalić. A teraz produkuje
się potworki ważące po 1300-1400kg, więc trudno się dziwić, że
nie chce toto jechać, za to chla jak smok.

No nie wiem. Pamiętam BMW 318 z końca lat 80, to palił jak smok, a wcale nie przyspieszał w s. Raczej tendencja jest taka, by auta coraz mniej paliły

Data: 2009-05-10 06:50:43
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Sun, 10 May 2009 07:18:11 +0200, owp <owp1@gazeta.pl> wrote:

No nie wiem. Pamiętam BMW 318 z końca lat 80, to palił jak smok, a wcale nie przyspieszał w s. Raczej tendencja jest taka, by auta coraz mniej paliły

 Którą? 318 (118KM?) czy 318IS (140KM)? Bo 140konny M42B18 w E36
 rozpędzał auto bez fajerwerków, ale poniżej dziesięciu sekund, a
 E30 była lżejsza. Tyle że trójka to już auto ciut wyżej niż
 Mazda 323GT czy Kadet/Astra GSI. Inna sprawa, że dzisiejsze
 kompakty urosły, ale np. mnie to wcale nie cieszy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-11 13:32:23
Autor: kamil
[opinie] Lancer jakie wrazenia?

"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0cua3.omi.rekinlazarus.wkurw.org...
On Sun, 10 May 2009 07:18:11 +0200, owp <owp1@gazeta.pl> wrote:

No nie wiem. Pamiętam BMW 318 z końca lat 80, to palił jak smok, a wcale nie
przyspieszał w s. Raczej tendencja jest taka, by auta coraz mniej paliły

Którą? 318 (118KM?) czy 318IS (140KM)? Bo 140konny M42B18 w E36
rozpędzał auto bez fajerwerków, ale poniżej dziesięciu sekund, a
E30 była lżejsza. Tyle że trójka to już auto ciut wyżej niż
Mazda 323GT czy Kadet/Astra GSI. Inna sprawa, że dzisiejsze
kompakty urosły, ale np. mnie to wcale nie cieszy.

Poduszek nie bylo, napinaczy nie bylo, ABS nie bylo, strefa zgniotu konczyla sie miedzy kolanami a tulowiem.

Panie, kiedys to robili samochody, zreszta za komuny to wszystko bylo lepsze.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-11 16:09:35
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Mon, 11 May 2009 13:32:23 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Poduszek nie bylo, napinaczy nie bylo, ABS nie bylo, strefa zgniotu konczyla sie miedzy kolanami a tulowiem.

 Podziwiam, jak przez ostatnie 20 lat marketoidy wyprały ludziom
 mózgi. Zawsze byłem przekonany, że samochód służy do
 przemieszczania się, a tu patrz, nieprawda. Samochód służy do
 bezkarnego rozbijania go.

Panie, kiedys to robili samochody, zreszta za komuny to wszystko bylo lepsze.

 Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były
 wyroby komunistycznych gospodarek RFN czy Japonii. Natomiast
 były to całkiem fajnie, niekoniecznie zapasione auta nastawione
 na dawanie przyjemności z szybkiej jazdy, a na wygodne
 przemieszczanie się.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-11 17:12:51
Autor: kamil
[opinie] Lancer jakie wrazenia?

"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0gjdv.52.rekinlazarus.wkurw.org...

Podziwiam, jak przez ostatnie 20 lat marketoidy wyprały ludziom
mózgi. Zawsze byłem przekonany, że samochód służy do
przemieszczania się, a tu patrz, nieprawda. Samochód służy do
bezkarnego rozbijania go.

Moze i wypraly, moze i nie, ale wole kobiete puscic z dzieckiem w droge bezpiecznym samochodem, niz puszka bez poduszek i ABSow. Niestety matki, zony i kochanki nie spedzaja weekendow na torze cwiczac omijanie idioty pedzacego na czolowe i wychodzenie z poslizgu na szutrach przy predkosci 100km/h, wiec ABS, kontrola trakcji i w razie najgorszego solidna konstrukcja i poduszki raczej sie przydaja.

Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były
wyroby komunistycznych gospodarek RFN czy Japonii. Natomiast
były to całkiem fajnie, niekoniecznie zapasione auta nastawione
na dawanie przyjemności z szybkiej jazdy, a na wygodne
przemieszczanie się.

Maly hint - jaki procent nabywcow samochodow szuka przyjemnosci z szybkiej jazdy, a jaki chce przemieszczac sie na trasie praca/szkola/dom wygodnie i bezpiecznie?

Dla tych kilku procent jest chocby 911tka GT3.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-11 16:33:50
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Mon, 11 May 2009 17:12:51 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote:

Moze i wypraly, moze i nie, ale wole kobiete puscic z dzieckiem w droge bezpiecznym samochodem, niz puszka bez poduszek i ABSow. Niestety matki, zony i kochanki nie spedzaja weekendow na torze cwiczac omijanie idioty pedzacego na czolowe i wychodzenie z poslizgu na szutrach przy predkosci 100km/h, wiec ABS, kontrola trakcji i w razie najgorszego solidna konstrukcja i poduszki raczej sie przydaja.

 Bezpieczeństwo samochodu zależy od wielu czynników. Np. w
 przypadku młodego Jędrzejczaka wydawałoby się bezpieczna
 konstrukcja 300C (duże strefy zgniotu, duża masa, fafnascie
 poduszek i kurtyn) jakoś nie pomogła. Zresztą takich przypadków
 można wyliczać mnóstwo. Geremkowi nie pomogło mityczne
 bezpieczeńswo bierne Mercedesa.

 Najważniejszym jest niedopuszczać do najgorszego i tu
 niekoniecznie potrzebna jest umiejętność ustawiania auta bokiem.
 Natomiast specjaliści od dróg już dawno zauważyli, że przydatna
 jest niepewność kierowcy co do tego, co się zaraz stanie. A ja
 dołączam jeszcze do tego pogląd, że stada elektronicznych bożków
 usuwają tę niepewność.

Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były
wyroby komunistycznych gospodarek RFN czy Japonii. Natomiast
były to całkiem fajnie, niekoniecznie zapasione auta nastawione
na dawanie przyjemności z szybkiej jazdy, a na wygodne
przemieszczanie się.

Maly hint - jaki procent nabywcow samochodow szuka przyjemnosci z szybkiej jazdy,

 To policz ile poszło w świat: Imprez WRX/STI, Lancerów Evo, BMW
 jedynek czy trójek, czy wręcz całych stad hot-hatchy takich jak
 Golf GTI sześciu generacji, PUG-ów 205GTI, 106/206/306 S16,
 206RC, Saxo/Xsar VTS, Kadettów/Astr GSI, Mini Cooperów i wielu,
 wielu innych.

a jaki chce przemieszczac sie na trasie praca/szkola/dom wygodnie i bezpiecznie?

Dla tych kilku procent jest chocby 911tka GT3.

 Owszem. A dla plebsu nudne, osobiste taksówki. Jeszcze by się
 rozbestwił? A może w ogóle KE powinna zabawnować takie zabawki?
 Głupoty od nich ludziom do głowy przychodzą i bezpieczeństwo na
 drogach spada.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-12 10:15:11
Autor: kamil
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0gkrd.52.rekinlazarus.wkurw.org...

Bezpieczeństwo samochodu zależy od wielu czynników. Np. w
przypadku młodego Jędrzejczaka wydawałoby się bezpieczna
konstrukcja 300C (duże strefy zgniotu, duża masa, fafnascie
poduszek i kurtyn) jakoś nie pomogła. Zresztą takich przypadków
można wyliczać mnóstwo. Geremkowi nie pomogło mityczne
bezpieczeńswo bierne Mercedesa.

Oczywiscie, ale nie ukrywajmy ze szanse wyjscia ze stluczki calo w mercedesie sa sporo wieksze, niz z 323BG (mialem z silnikiem 1.8 swoja droga, przyjemne auto). Podobnie jak z Astry I generacji i z nowej Astry.

Najważniejszym jest niedopuszczać do najgorszego i tu
niekoniecznie potrzebna jest umiejętność ustawiania auta bokiem.
Natomiast specjaliści od dróg już dawno zauważyli, że przydatna
jest niepewność kierowcy co do tego, co się zaraz stanie. A ja
dołączam jeszcze do tego pogląd, że stada elektronicznych bożków
usuwają tę niepewność.

Czesciowo sie zgadzam i zadna elektronika nie zastapi umiejetnosci, a wrecz usypia czujnosc bo "po co mam jechac ostroznie skoro mam abeesy". Ale sam nie wiem, czy pisal bym tu gdyby nie kontrola trakcji w firmowym golfie, bo dupa zamiatalem juz pobocze na autostradzie kiedy probowalem ominac ciezarowke zmieniajaca znienacka pas akurat na moj. Moze i opanowal bym wtedy samochod bez wspomagaczy, ale jestem pewien ze moja TZ juz nie, podobnie jak miliony innych osob w podobnej sytuacji.


To policz ile poszło w świat: Imprez WRX/STI, Lancerów Evo, BMW
jedynek czy trójek, czy wręcz całych stad hot-hatchy takich jak
Golf GTI sześciu generacji, PUG-ów 205GTI, 106/206/306 S16,
206RC, Saxo/Xsar VTS, Kadettów/Astr GSI, Mini Cooperów i wielu,
wielu innych.

Ale wciaz sa to samochody coraz ciezsze. Golf, PUGi, o Mini nie wspominajac ;). Impreza GT wazyla ZTCP 1200kg. Moj WRX wazy juz 1350. Nowy WRX wazy prawie 1500kg. Ale jednym z powodow, dla ktorego zdecydowalem sie na WRXa a nie GT (poza oczywiscie wiekiem auta) jest bezpieczniejsza konstrukcja i isofix, bo po poprzednim samochodzie bez tego systemu nie biore nawet pod uwage mocowania pasami. Tak, jest ciezszy co czuc w zakretach, ale przyjemnosc z jazdy jak to okresliles daje, a nie ma sluzyc do zbijania setnych sekundy na torze, wiec jakos przeboleje te niedogodnosci.

Owszem. A dla plebsu nudne, osobiste taksówki. Jeszcze by się
rozbestwił? A może w ogóle KE powinna zabawnować takie zabawki?
Głupoty od nich ludziom do głowy przychodzą i bezpieczeństwo na
drogach spada.

Bezpieczenstwo od lat rosnie, co pokazuja wszelkie statystyki wypadkow. Powodow jest wiele, ale faktom nie ma co przeczyc.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-09 22:21:52
Autor: MW
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Użytkownik "MW" <marcinwu@o2.pl> napisał w wiadomości news:gu4o7f$g2f$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1a4o$d7k$1inews.gazeta.pl...
Witajcie,
mam pytanie do osób które miały okazję pojeździć Lancerem sedan z nowej serii [zwykłym, nie evo] jakie macie odczucia co do tego auta? Chodzi głównie o komfort jak wyciszenie wnętrza, charakterystyka zawieszenia, wykończenie no i ilość miejsca w środku? jak wypada na tle konkurencji?
to auto to bardziej jak obecnie wyrośnięte kompakty jak golf VI czy ciut większe?
cena jest taka powiedziałbym interesująca tylko do czego go porównać?
dzięki za Wasze opinie,
brat

Acha, umknęły mi jeszcze odpowiedzi na Twoje pytania :-)

Miejsca jest dużo, więcej niż w golfie czy takim np. Hyundaiu i30, czy nissanie tiida (jeździłęm, porównywałem, sprawdzone)
Komfort - w tej klasie trudno o lepszy (no, może mazda jest porównywalna). Wyciszenie niezłe, choć przy prędkościach w ok. 100 km/h słychac i opony i wiatr. W pierwszych dniach przy zamkniętych oknach w mieście, np. na skrzyżowaniu sprawdzałem, czy mam włączony silnik, bo go nie słychać na niskich obrotach. Przy 2,5 tysiąca już dość przyjemnie mruczy. Poziom szumów jest na tyle znośny, że nie przeszkadza to w odbiorze subtelności wysokich tonów, przy słuchaniu muzyki.
Zawieszenie - twarde, twardsze, niż sie spodziewałem. Duże koła jednak sprawiają, że nie czuć nierówności. Moim zdaniem dobrane optymalnie do charakteru auta, zdarzyło mi sie brać zakręty na których było ograniczenie do 40 z prędkośca 90 i nie było uślizgów. Fotele - warto zainwestować w lepsze wersje, bo i ze względu na tapicerkę i na kubełkowy kształt będą lepiej trzymać na zakrętach.

Jeżeli jestes rzeczywiście zainteresowany, poczytaj:

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=135

--
MW

Data: 2009-05-10 08:35:01
Autor: Scypio
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Dnia Sat, 9 May 2009 22:21:52 +0200, MW napisal(a):

Miejsca jest dużo, więcej niż w golfie czy takim np. Hyundaiu i30, czy nissanie tiida (jeździłęm, porównywałem, sprawdzone)

Heh, a ja jak szukałem samochodu wsiadłem do lancera, odsunąłem fotel maksylanie i podziękowałem. To pewnie przez moje dwa metry wzrostu i brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w lancerze. Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie. pozdrawiam, --
scypio

Data: 2009-05-10 11:43:40
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Sun, 10 May 2009 08:35:01 +0000 (UTC), Scypio
<scypio.N0SP4M@poczta.fm> wrote:

maksylanie i podziękowałem. To pewnie przez moje dwa metry wzrostu i brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w lancerze.

 Sprawdź lepsze wersje Skody. Poważnie mówię, macałem kilka aut
 z przedziału do kilkudziesięciu tys PLN i z nich wszystkich VAG
 (a konkretnie Skoda Roomster, bo akurat taka sobie stała w
 mallu) miał chyba najlepiej rozwiązane kwestie regulacji fotela
 i kierownicy: duże zakresy, regulacja kierownicy w dwóch
 płaszczyznach, regulacja wysokości siedziska, która jest
 regulacją wysokości, a nie pochylenia.

Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie.

 Jeśli jest tak, jak w Tucsonie, to jeszcze brakuje w porównaniu
 do VAG-ów.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-10 19:22:34
Autor: Scypio
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Dnia Sun, 10 May 2009 11:43:40 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisal(a):
On Sun, 10 May 2009 08:35:01 +0000 (UTC), Scypio
maksylanie i podziękowałem. To pewnie przez moje dwa metry wzrostu i brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w lancerze.

 Sprawdź lepsze wersje Skody. Poważnie mówię, macałem kilka aut
 z przedziału do kilkudziesięciu tys PLN i z nich wszystkich VAG

Dzięki, ale ja już wybrałem. Nigy mnie nie ciągnęło specjalnie do VAGoników i ostatecznie zdecydowałem się na Subaru Legacy. Jeżdżę od 7 miesięcy i jest mi z tym bardzo dobrze :)

Kiedyś nawet sprawdzałem na jakiejś amerykańskiej porównywarce samochodów ile w jakim aucie jest miejsca na nogi kierowcy i legacy
biło na łeb niemal wszysko.

pozdrawiam,
--
scypio

Data: 2009-05-11 09:17:11
Autor: Pan Piskorz
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie.

Jeśli jest tak, jak w Tucsonie, to jeszcze brakuje w porównaniu
do VAG-ów.


a co w tym tucsonie jest nie tak?
miejsca raczej nikomu nie braknie,
fotel regulowany jest fajnie

P.

Data: 2009-05-11 09:06:03
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Mon, 11 May 2009 09:17:11 +0200, Pan Piskorz
<piskorz1@buziaczek.pl> wrote:

a co w tym tucsonie jest nie tak?

 W dupowozie za około 80 kawałków regulacja kierownicy w dwóch
 płaszczyznach powinna być standardem. W Fabii za trzydzieści
 kilka tysi masz to w standardzie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-11 14:05:53
Autor: Pan Piskorz
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
W dupowozie za około 80 kawałków regulacja kierownicy w dwóch
płaszczyznach powinna być standardem. W Fabii za trzydzieści
kilka tysi masz to w standardzie.


i to taka niewygoda dla Ciebie była?

ja typowy wymiarowo jestem, nie zabijałbym się o to,
w takiej fabce ustawiłem sobie raz i tak jeździłem 4 lata,

znaczenie poziomego ustawienia jest niewielkie

P.

Data: 2009-05-11 16:05:37
Autor: Robert Rędziak
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
On Mon, 11 May 2009 14:05:53 +0200, Pan Piskorz
<piskorz1@buziaczek.pl> wrote:

ja typowy wymiarowo jestem, nie zabijałbym się o to,

 A ja lubię sobie poustawiać miejsce ,,pracy'' tak, jak mi się
 podoba, a nie tak, jak chciałby tego pan konstruktor.
 Szczególnie wkurzają mnie pozycje:

 - italian ape
 - na misia
 - na kiblu

 Dwóch pierwszych nie lubię, bo nie nadają się do szybkiej,
 precyzyjnej jazdy, trzeciej, bo tak.

w takiej fabce ustawiłem sobie raz i tak jeździłem 4 lata,

 Niewątpliwie czasami wystarczy raz. Jednak jest pewna subtelna
 różnica między ,,raz'', a ,,niemozliwe''.

znaczenie poziomego ustawienia jest niewielkie

 I dlatego do sensownej, szybiej jazdy wymienia się kierownicę na
 taką z odsadzeniem (plus długą nabę)?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-12 12:13:23
Autor: Pan Piskorz
[opinie] Lancer jakie wrazenia?
Szczególnie wkurzają mnie pozycje:

- italian ape
- na misia
- na kiblu

Dwóch pierwszych nie lubię, bo nie nadają się do szybkiej,
precyzyjnej jazdy, trzeciej, bo tak.


nie wiem o jakie dokładnie chodzi,
ale w tuksonie trudno kierowcy zająć pozycję by jedynie oczy z czapką wystawały powyżej środkowej części kokpitu
+ lewa ręka na czubku koła kierownicy,

chyba żadne współczesne niesportowe auto nie umożliwia już siedzenia dupą na podłodze

P.

Data: 2009-05-11 15:52:02
Autor: bratPit[pr]
[opinie] Lancer jakie wrazenia?

Acha, umknęły mi jeszcze odpowiedzi na Twoje pytania :-)

wygląda na to że trzeba wybrać się na jazdę próbną i samemu ocenić,
dzięki,
brat

[opinie] Lancer jakie wrazenia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona