Data: 2009-05-09 22:12:34 | |
Autor: MW | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1a4o$d7k$1inews.gazeta.pl...
Witajcie, Jako użytkownik nowego lancera wypowiem się rzeczowo: Zalety + Zawieszenie i prowadzenie bardzo dobrze trzyma się, komfort połączony z odpowiednią twardością, duże koła + Silnik (1,8, 143 kM) - mruczy ładnie, przyspiesza w ok. 10 sek. do setki w fotel wciska dopiero na wysokich obrotach + Plastiki we wnętrzu - wyglądają na gorsze niż są w rzeczywistości - nie nie skrzypi, ładnie spasowane - choć kto wie, co będzie za rok czy dwa + Znośne audio, choc oczywiśie nie wymiata. W droższych wersjach w standardzie Rockford Fosgate - polecam! + Generalnie wyposażony b. dobrze, nawet w najtańszych wersjach. Od najtańszej np. 9 poduszek w standardzie (EURONCAP - 5 gwiazdek!) Różnice w wyposażeniu dotycza audio, spoilera, koloru tapicerki itd. W najtańszej tylko cztery głośniki, (ale instalacja jest pod sześć), brak podgrzewanych lusterek, brak sterowania radiem z kierownicy, bluetootha i tempomatu. W bogatszych werjsach - lepsze audio, progi, karbonowe wstawki itp., generalnie dla miłosników :-) Ale audio od RF rzeczywiście warte tej ceny. Wady - Lakier - masakra. Złazi pod byle kamyczkiem czy mocniejszym naciskiem - Blachy - cieniutkie. Wgina sie toto bardzo łatwo. - Spalanie w mieście - w zależności od "talentu" i ciężaru stopy - 10,5-13. Mnie udaje się utrzymać katalogowe 10,5, ale po mieście jeżdżę jak grzeczna niunia. W trasie - ciut mniej jak 7, ale można mniej (tutaj już niunią nie jestem). Można oczywście i więcej :- - No i obsługa w ASO - poniżej krytyki. Powinni uczyć się np. od toyoty, jak należy obsługiwac klienta. Mówię zarówno o sprzedawcach jak i o chłopakach z serwisu. Po zakupie z drogiego klienta przemieniasz się w pieprzonego natręta. Porażka na całej linii w tej dziedzinie. -- MW |
|
Data: 2009-05-09 21:27:51 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Sat, 9 May 2009 22:12:34 +0200, MW <marcinwu@o2.pl> wrote:
+ Silnik (1,8, 143 kM) - mruczy ładnie, przyspiesza w ok. 10 sek. do setki w fotel wciska dopiero na wysokich obrotach - Spalanie w mieście - w zależności od "talentu" i ciężaru stopy - 10,5-13. Mnie udaje się utrzymać katalogowe 10,5, ale po mieście jeżdżę jak grzeczna niunia. Jakieś 15-20 lat temu auto tego segmentu ważyło 1000-1100kg, 140KM wystarczało mu, żeby setkę osiągać w okolicach 8 sekund, to i dychę na sto dało się spokojnie spalić. A teraz produkuje się potworki ważące po 1300-1400kg, więc trudno się dziwić, że nie chce toto jechać, za to chla jak smok. Oczywiście to wszystko cena ,,postępu'': ananasy, frykasy, sztuczna dżungla z plastiku, że zacytuję Papcia Chmiela. No i bezpieczeństwo bierne, wszak samochody kupuje się po to, żeby nimi radośnie walić w otoczenie :) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-10 07:18:11 | |
Autor: owp | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Jakieś 15-20 lat temu auto tego segmentu ważyło 1000-1100kg,No nie wiem. Pamiętam BMW 318 z końca lat 80, to palił jak smok, a wcale nie przyspieszał w s. Raczej tendencja jest taka, by auta coraz mniej paliły |
|
Data: 2009-05-10 06:50:43 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Sun, 10 May 2009 07:18:11 +0200, owp <owp1@gazeta.pl> wrote:
No nie wiem. Pamiętam BMW 318 z końca lat 80, to palił jak smok, a wcale nie przyspieszał w s. Raczej tendencja jest taka, by auta coraz mniej paliły Którą? 318 (118KM?) czy 318IS (140KM)? Bo 140konny M42B18 w E36 rozpędzał auto bez fajerwerków, ale poniżej dziesięciu sekund, a E30 była lżejsza. Tyle że trójka to już auto ciut wyżej niż Mazda 323GT czy Kadet/Astra GSI. Inna sprawa, że dzisiejsze kompakty urosły, ale np. mnie to wcale nie cieszy. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-11 13:32:23 | |
Autor: kamil | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0cua3.omi.rekinlazarus.wkurw.org... On Sun, 10 May 2009 07:18:11 +0200, owp <owp1@gazeta.pl> wrote: Poduszek nie bylo, napinaczy nie bylo, ABS nie bylo, strefa zgniotu konczyla sie miedzy kolanami a tulowiem. Panie, kiedys to robili samochody, zreszta za komuny to wszystko bylo lepsze. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-05-11 16:09:35 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Mon, 11 May 2009 13:32:23 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote: Poduszek nie bylo, napinaczy nie bylo, ABS nie bylo, strefa zgniotu konczyla sie miedzy kolanami a tulowiem. Podziwiam, jak przez ostatnie 20 lat marketoidy wyprały ludziom mózgi. Zawsze byłem przekonany, że samochód służy do przemieszczania się, a tu patrz, nieprawda. Samochód służy do bezkarnego rozbijania go. Panie, kiedys to robili samochody, zreszta za komuny to wszystko bylo lepsze. Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były wyroby komunistycznych gospodarek RFN czy Japonii. Natomiast były to całkiem fajnie, niekoniecznie zapasione auta nastawione na dawanie przyjemności z szybkiej jazdy, a na wygodne przemieszczanie się. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-11 17:12:51 | |
Autor: kamil | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0gjdv.52.rekinlazarus.wkurw.org...
Moze i wypraly, moze i nie, ale wole kobiete puscic z dzieckiem w droge bezpiecznym samochodem, niz puszka bez poduszek i ABSow. Niestety matki, zony i kochanki nie spedzaja weekendow na torze cwiczac omijanie idioty pedzacego na czolowe i wychodzenie z poslizgu na szutrach przy predkosci 100km/h, wiec ABS, kontrola trakcji i w razie najgorszego solidna konstrukcja i poduszki raczej sie przydaja. Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były Maly hint - jaki procent nabywcow samochodow szuka przyjemnosci z szybkiej jazdy, a jaki chce przemieszczac sie na trasie praca/szkola/dom wygodnie i bezpiecznie? Dla tych kilku procent jest chocby 911tka GT3. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-05-11 16:33:50 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Mon, 11 May 2009 17:12:51 +0100, kamil <kamil@spamwon.com>
wrote: Moze i wypraly, moze i nie, ale wole kobiete puscic z dzieckiem w droge bezpiecznym samochodem, niz puszka bez poduszek i ABSow. Niestety matki, zony i kochanki nie spedzaja weekendow na torze cwiczac omijanie idioty pedzacego na czolowe i wychodzenie z poslizgu na szutrach przy predkosci 100km/h, wiec ABS, kontrola trakcji i w razie najgorszego solidna konstrukcja i poduszki raczej sie przydaja. Bezpieczeństwo samochodu zależy od wielu czynników. Np. w przypadku młodego Jędrzejczaka wydawałoby się bezpieczna konstrukcja 300C (duże strefy zgniotu, duża masa, fafnascie poduszek i kurtyn) jakoś nie pomogła. Zresztą takich przypadków można wyliczać mnóstwo. Geremkowi nie pomogło mityczne bezpieczeńswo bierne Mercedesa. Najważniejszym jest niedopuszczać do najgorszego i tu niekoniecznie potrzebna jest umiejętność ustawiania auta bokiem. Natomiast specjaliści od dróg już dawno zauważyli, że przydatna jest niepewność kierowcy co do tego, co się zaraz stanie. A ja dołączam jeszcze do tego pogląd, że stada elektronicznych bożków usuwają tę niepewność. Niewątpliwie E30 318IS, 323 GT (BG) czy Astra F GSI to były To policz ile poszło w świat: Imprez WRX/STI, Lancerów Evo, BMW jedynek czy trójek, czy wręcz całych stad hot-hatchy takich jak Golf GTI sześciu generacji, PUG-ów 205GTI, 106/206/306 S16, 206RC, Saxo/Xsar VTS, Kadettów/Astr GSI, Mini Cooperów i wielu, wielu innych. a jaki chce przemieszczac sie na trasie praca/szkola/dom wygodnie i bezpiecznie? Owszem. A dla plebsu nudne, osobiste taksówki. Jeszcze by się rozbestwił? A może w ogóle KE powinna zabawnować takie zabawki? Głupoty od nich ludziom do głowy przychodzą i bezpieczeństwo na drogach spada. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-12 10:15:11 | |
Autor: kamil | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrnh0gkrd.52.rekinlazarus.wkurw.org...
Bezpieczeństwo samochodu zależy od wielu czynników. Np. w Oczywiscie, ale nie ukrywajmy ze szanse wyjscia ze stluczki calo w mercedesie sa sporo wieksze, niz z 323BG (mialem z silnikiem 1.8 swoja droga, przyjemne auto). Podobnie jak z Astry I generacji i z nowej Astry. Najważniejszym jest niedopuszczać do najgorszego i tu Czesciowo sie zgadzam i zadna elektronika nie zastapi umiejetnosci, a wrecz usypia czujnosc bo "po co mam jechac ostroznie skoro mam abeesy". Ale sam nie wiem, czy pisal bym tu gdyby nie kontrola trakcji w firmowym golfie, bo dupa zamiatalem juz pobocze na autostradzie kiedy probowalem ominac ciezarowke zmieniajaca znienacka pas akurat na moj. Moze i opanowal bym wtedy samochod bez wspomagaczy, ale jestem pewien ze moja TZ juz nie, podobnie jak miliony innych osob w podobnej sytuacji. To policz ile poszło w świat: Imprez WRX/STI, Lancerów Evo, BMW Ale wciaz sa to samochody coraz ciezsze. Golf, PUGi, o Mini nie wspominajac ;). Impreza GT wazyla ZTCP 1200kg. Moj WRX wazy juz 1350. Nowy WRX wazy prawie 1500kg. Ale jednym z powodow, dla ktorego zdecydowalem sie na WRXa a nie GT (poza oczywiscie wiekiem auta) jest bezpieczniejsza konstrukcja i isofix, bo po poprzednim samochodzie bez tego systemu nie biore nawet pod uwage mocowania pasami. Tak, jest ciezszy co czuc w zakretach, ale przyjemnosc z jazdy jak to okresliles daje, a nie ma sluzyc do zbijania setnych sekundy na torze, wiec jakos przeboleje te niedogodnosci. Owszem. A dla plebsu nudne, osobiste taksówki. Jeszcze by się Bezpieczenstwo od lat rosnie, co pokazuja wszelkie statystyki wypadkow. Powodow jest wiele, ale faktom nie ma co przeczyc. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-05-09 22:21:52 | |
Autor: MW | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Użytkownik "MW" <marcinwu@o2.pl> napisał w wiadomości news:gu4o7f$g2f$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1a4o$d7k$1inews.gazeta.pl... Acha, umknęły mi jeszcze odpowiedzi na Twoje pytania :-) Miejsca jest dużo, więcej niż w golfie czy takim np. Hyundaiu i30, czy nissanie tiida (jeździłęm, porównywałem, sprawdzone) Komfort - w tej klasie trudno o lepszy (no, może mazda jest porównywalna). Wyciszenie niezłe, choć przy prędkościach w ok. 100 km/h słychac i opony i wiatr. W pierwszych dniach przy zamkniętych oknach w mieście, np. na skrzyżowaniu sprawdzałem, czy mam włączony silnik, bo go nie słychać na niskich obrotach. Przy 2,5 tysiąca już dość przyjemnie mruczy. Poziom szumów jest na tyle znośny, że nie przeszkadza to w odbiorze subtelności wysokich tonów, przy słuchaniu muzyki. Zawieszenie - twarde, twardsze, niż sie spodziewałem. Duże koła jednak sprawiają, że nie czuć nierówności. Moim zdaniem dobrane optymalnie do charakteru auta, zdarzyło mi sie brać zakręty na których było ograniczenie do 40 z prędkośca 90 i nie było uślizgów. Fotele - warto zainwestować w lepsze wersje, bo i ze względu na tapicerkę i na kubełkowy kształt będą lepiej trzymać na zakrętach. Jeżeli jestes rzeczywiście zainteresowany, poczytaj: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=135 -- MW |
|
Data: 2009-05-10 08:35:01 | |
Autor: Scypio | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Dnia Sat, 9 May 2009 22:21:52 +0200, MW napisal(a):
Miejsca jest dużo, więcej niż w golfie czy takim np. Hyundaiu i30, czy nissanie tiida (jeździłęm, porównywałem, sprawdzone) Heh, a ja jak szukałem samochodu wsiadłem do lancera, odsunąłem fotel maksylanie i podziękowałem. To pewnie przez moje dwa metry wzrostu i brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w lancerze. Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie. pozdrawiam, -- scypio |
|
Data: 2009-05-10 11:43:40 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Sun, 10 May 2009 08:35:01 +0000 (UTC), Scypio
<scypio.N0SP4M@poczta.fm> wrote: maksylanie i podziękowałem. To pewnie przez moje dwa metry wzrostu i brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach w lancerze. Sprawdź lepsze wersje Skody. Poważnie mówię, macałem kilka aut z przedziału do kilkudziesięciu tys PLN i z nich wszystkich VAG (a konkretnie Skoda Roomster, bo akurat taka sobie stała w mallu) miał chyba najlepiej rozwiązane kwestie regulacji fotela i kierownicy: duże zakresy, regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach, regulacja wysokości siedziska, która jest regulacją wysokości, a nie pochylenia. Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie. Jeśli jest tak, jak w Tucsonie, to jeszcze brakuje w porównaniu do VAG-ów. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-10 19:22:34 | |
Autor: Scypio | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Dnia Sun, 10 May 2009 11:43:40 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisal(a):
On Sun, 10 May 2009 08:35:01 +0000 (UTC), Scypio Sprawdź lepsze wersje Skody. Poważnie mówię, macałem kilka aut Dzięki, ale ja już wybrałem. Nigy mnie nie ciągnęło specjalnie do VAGoników i ostatecznie zdecydowałem się na Subaru Legacy. Jeżdżę od 7 miesięcy i jest mi z tym bardzo dobrze :) Kiedyś nawet sprawdzałem na jakiejś amerykańskiej porównywarce samochodów ile w jakim aucie jest miejsca na nogi kierowcy i legacy biło na łeb niemal wszysko. pozdrawiam, -- scypio |
|
Data: 2009-05-11 09:17:11 | |
Autor: Pan Piskorz | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Natomiast w i30/ceedzie było mi całkiem wygodnie. a co w tym tucsonie jest nie tak? miejsca raczej nikomu nie braknie, fotel regulowany jest fajnie P. |
|
Data: 2009-05-11 09:06:03 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Mon, 11 May 2009 09:17:11 +0200, Pan Piskorz
<piskorz1@buziaczek.pl> wrote: a co w tym tucsonie jest nie tak? W dupowozie za około 80 kawałków regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach powinna być standardem. W Fabii za trzydzieści kilka tysi masz to w standardzie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-11 14:05:53 | |
Autor: Pan Piskorz | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
W dupowozie za około 80 kawałków regulacja kierownicy w dwóch i to taka niewygoda dla Ciebie była? ja typowy wymiarowo jestem, nie zabijałbym się o to, w takiej fabce ustawiłem sobie raz i tak jeździłem 4 lata, znaczenie poziomego ustawienia jest niewielkie P. |
|
Data: 2009-05-11 16:05:37 | |
Autor: Robert Rędziak | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
On Mon, 11 May 2009 14:05:53 +0200, Pan Piskorz
<piskorz1@buziaczek.pl> wrote: ja typowy wymiarowo jestem, nie zabijałbym się o to, A ja lubię sobie poustawiać miejsce ,,pracy'' tak, jak mi się podoba, a nie tak, jak chciałby tego pan konstruktor. Szczególnie wkurzają mnie pozycje: - italian ape - na misia - na kiblu Dwóch pierwszych nie lubię, bo nie nadają się do szybkiej, precyzyjnej jazdy, trzeciej, bo tak. w takiej fabce ustawiłem sobie raz i tak jeździłem 4 lata, Niewątpliwie czasami wystarczy raz. Jednak jest pewna subtelna różnica między ,,raz'', a ,,niemozliwe''. znaczenie poziomego ustawienia jest niewielkie I dlatego do sensownej, szybiej jazdy wymienia się kierownicę na taką z odsadzeniem (plus długą nabę)? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-05-12 12:13:23 | |
Autor: Pan Piskorz | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Szczególnie wkurzają mnie pozycje: nie wiem o jakie dokładnie chodzi, ale w tuksonie trudno kierowcy zająć pozycję by jedynie oczy z czapką wystawały powyżej środkowej części kokpitu + lewa ręka na czubku koła kierownicy, chyba żadne współczesne niesportowe auto nie umożliwia już siedzenia dupą na podłodze P. |
|
Data: 2009-05-11 15:52:02 | |
Autor: bratPit[pr] | |
[opinie] Lancer jakie wrazenia? | |
Acha, umknęły mi jeszcze odpowiedzi na Twoje pytania :-) wygląda na to że trzeba wybrać się na jazdę próbną i samemu ocenić, dzięki, brat |