Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Lanos - uszczelka pod gÅ‚owicÄ…

Lanos - uszczelka pod głowicą

Data: 2010-02-16 16:03:00
Autor: paranoix
Lanos - uszczelka pod głowicą
Witam,

Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.

W zwiÄ…zku z tym mam 2 pytania:

- czy mogło to być spowodowane długotrwałym użytkowaniem z dziurą w wydechu (na łączeniu przed katalizatorem)?

- ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą (silnik 1,5 8v)

Dobrze byłoby też gdyby ktoś mógł polecić zaufany warsztat w Warszawie lub okolicach Piastowa, który się tego podejmie. Piszę o zaufanym, gdyż dość mam miejsc, w których płacę np. za wymianę wiązki kabli do świateł mijania (i za nową wiązkę), a po roku przy kolejnej usterce okazuje się, że wiązka nie została wymieniona a uszkodzony kabel skręcony i nawet niezaizolowany...

--
Pozdrawiam
Zbyszek

Data: 2010-02-16 16:22:10
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
paranoix pisze:
Witam,

Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.


Na pewno z pod głowicy? Zwykle cieknie z uszczelniacza wałka lub z pod pokrywy zaworów. Oleju przybywa? Masz masło pod korkiem wlewu oleju?
Kopci na biało?

--
krzysiek82

Data: 2010-02-16 16:48:58
Autor: paranoix
Lanos - uszczelka pod głowicą

Na pewno z pod głowicy? Zwykle cieknie z uszczelniacza wałka lub z pod
pokrywy zaworów. Oleju przybywa? Masz masło pod korkiem wlewu oleju?
Kopci na biało?


Tak stwierdził diagnosta w stacji kontroli pojazdów. Wyciek jest widoczny na bloku silnika. Oleju nie przybywa, a płynu chłodniczego nieznacznie ubyło ostatnim czasem (ok. 1 cm poniżej minimum w zbiorniczku). Masła brak.

Samochód dymi na biało dość intensywnie, ale to może kwestia mrozów?

Gdyby to była nieszczelność polegająca wyłącznie na wycieku oleju, to nie ma tragedii - można dolewać i zbierać fundusze na naprawę. Gorzej, gdy faktycznie miesza się z chłodziwem...

Diagnosta mówił, że wycieki zwiększą się z chwilą ustania mrozów.

--
Pozdrawiam
Zbyszek

Data: 2010-02-16 16:15:46
Autor: to
Lanos - uszczelka pod g³owic±
paranoix wrote:

Samochód dymi na biało dość intensywnie, ale to może kwestia mrozów?

Możliwe też, że wybrał papieża...

--
cokolwiek

Data: 2010-02-16 17:20:26
Autor: pwz
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 17:15, to pisze:
paranoix wrote:

Samochód dymi na biało dość intensywnie, ale to może kwestia mrozów?

Możliwe też, że wybrał papieża...

ROTFL!
Czyścisz mi monitor! :-D
pwz

Data: 2010-02-16 19:06:59
Autor: Pan Piskorz
Lanos - uszczelka pod głowic ą
z pod głowicy? Zwykle cieknie z uszczelniacza wałka lub z pod

weź no zapisz się na jakiś kurs ortografii
P.

Data: 2010-02-16 16:23:32
Autor: pwz
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 16:03, paranoix pisze:
Witam,

Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.

Po pierwsze sprawdziłbym, czy to aby na pewno uszczelka pod głowicą. Zwłaszcza jeżeli taką diagnozę postawił tzw. ASO, miałbym duże wątpliwości...

W zwiÄ…zku z tym mam 2 pytania:

- czy mogło to być spowodowane długotrwałym użytkowaniem z dziurą w
wydechu (na Å‚Ä…czeniu przed katalizatorem)?

Nie sÄ…dzÄ™, ale mechanikiem nie jestem...

- ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą (silnik 1,5 8v)

Nie znam obecnych cen, ale kilka stówek (400-500). Nie jest to droga naprawa jak na całkiem poważną sprawę.

Dobrze byłoby też gdyby ktoś mógł polecić zaufany warsztat w Warszawie
lub okolicach Piastowa, który się tego podejmie.
(...)

Turbo przy ul. Wrocławskiej 4 (Warszawa). Tel. 638 17 77, 638 97 84.
Nie jest to b. tani warsztat i - z różnych względów - na pewno nie każdą naprawę bym u nich przeprowadzał, ale akurat sam robiłem tam w swoim ex Lanosie uszczelkę i było wszystko tak jak trzeba, włącznie z planowaniem głowicy. Po prostu jest to "standardowa" naprawa, którą robią "na co dzień", więc do tego mogę ich polecić.

Pozdr
pwz

Data: 2010-02-16 18:18:24
Autor: Sebastian Biały
Lanos - uszczelka pod głowicą
paranoix wrote:
Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.

W/g 2 mechaników Lanos wydala uszczelkę po 100kkm na gazie. Więc nie wiele Ci brakło, choć nie wiem czy masz gaz. Moj mial zaparcie i wydalił po 150kkm, ale podobno to wyjątek.

Szlify głowicy, wymiana jakiś uszczelek, etc. Przy okazji rozrząd + duperele (jak pasek klinowy). Zmieściłem się w niecałym 1.5kzł ze wszystkim co się dało przy okazji zrobić. Pewno najtaniej to nie było.

A potem sprzedałem ... z innych przyczyn :/

Data: 2010-02-17 09:13:52
Autor: paranoix
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 18:18, Sebastian Biały pisze:
paranoix wrote:
Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.

W/g 2 mechaników Lanos wydala uszczelkę po 100kkm na gazie. Więc nie
wiele Ci brakło, choć nie wiem czy masz gaz. Moj mial zaparcie i wydalił
po 150kkm, ale podobno to wyjÄ…tek.

Szlify głowicy, wymiana jakiś uszczelek, etc. Przy okazji rozrząd +
duperele (jak pasek klinowy). Zmieściłem się w niecałym 1.5kzł ze
wszystkim co się dało przy okazji zrobić. Pewno najtaniej to nie było.

A potem sprzedałem ... z innych przyczyn :/

Po doświadczeniach z LPG w poprzednich autach, Lanos pędzony jest od urodzenia na etylinie. Zanim go kupiłem, samochód robił przez 8 lat małe przebiegi, ok. 7 kkm rocznie. Głownie stał. Moja eksploatacja ograniczała się do normalnego użytkowania. Silnik nigdy się nie przegrzał, nie był katowany, jeździła głównie jedna osoba.

Może uszczelka się zestarzała? Wynik typu 85 kkm byłby może normalny w dużym fiacie, ale w Lanosie? W końcu jest to samochód w miarę współczesny.

Data: 2010-02-16 18:29:53
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
- czy mogło to być spowodowane długotrwałym użytkowaniem z dziurą w wydechu (na łączeniu przed katalizatorem)?

nie


- ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą (silnik 1,5 8v)

po taniosci 4-5 stowek
kompleksowo i fachowo 3x wiecej

Data: 2010-02-16 19:48:36
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 18:29, peter pisze:
- czy mogło to być spowodowane długotrwałym użytkowaniem z dziurą w
wydechu (na Å‚Ä…czeniu przed katalizatorem)?

nie


- ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą (silnik 1,5 8v)

po taniosci 4-5 stowek
kompleksowo i fachowo 3x wiecej

Słucham ?? w prostym silniku 8V 1,5kzł za wymianę uszczelki pod głowicą ??
Przecież przy odrobinie chęci można to zrobić w 3h max, nie licząc wywiezienia głowicy do splanowania, a liźnięcie czapki to ile niby ma kosztować ?? 300zł ??
Nie wiem gdzie Wy naprawiacie swoje "fury" ale jak na mój gust to 500zł to jest MAX co można zapłacić za zrobienie tego w tym samochodzie z tym silnikiem.

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-16 21:04:37
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Słucham ?? w prostym silniku 8V 1,5kzł za wymianę uszczelki pod głowicą ??
Przecież przy odrobinie chęci można to zrobić w 3h max, nie licząc wywiezienia głowicy do splanowania, a liźnięcie czapki to ile niby ma kosztować ?? 300zł ??
Nie wiem gdzie Wy naprawiacie swoje "fury" ale jak na mój gust to 500zł to jest MAX co można zapłacić za zrobienie tego w tym samochodzie z tym silnikiem.

no to mowie ze po taniosci tyle wyjdzie.
kompleksowo jest troche drozej. no to wyliczamy

czesci: (markowe, nie najtansze gowno w stylu 4max)
uszczelka pod glowice ~100 (elring)
uszczelniacze zaworowe - 8x~10
uszczelka kolektora ssacego ~30
uszczelka kolektora wydechowego ~30
pasek rozrzadu ~100
napinacz ~100
pompa wody ~100-150
uszczelka pokrywy zaworow ~30
paski alternatora, wspomagania etc razem ~60

robocizna: (ceny krakowskie)
sparwdzenie szczelnosci glowicy 40
docieranie gniaz zaworowych  50
planowanie 80
mechanik 500

+ rzeczy o ktorych zapomnialem

podliczysz sobie czy mam to zrobic ?

Data: 2010-02-17 07:51:52
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
+ rzeczy o ktorych zapomnialem

Panewki, zimmeringi walu, szlif walu....

Czlowieku, on chce tylko glowice zrobic.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 09:50:42
Autor: Maciek
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 07:51, MarcinJM pisze:
Czlowieku, on chce tylko glowice zrobic.
To może wystarczy jak ją trochę poluzuje i podłoży nowy kawałek kartonu? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-02-17 09:20:46
Autor: paranoix
Lanos - uszczelka pod głowicą
pasek rozrzadu ~100
napinacz ~100
pompa wody ~100-150
uszczelka pokrywy zaworow ~30


Rozrząd wymieniałem 25 kkm temu - chyba nie warto tego robić teraz?

Data: 2010-02-17 09:33:09
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
paranoix pisze:
Rozrząd wymieniałem 25 kkm temu - chyba nie warto tego robić teraz?


ja bym już zdjętego raz paska ponownie nie zakładał, pasek to jakieś grosze.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-17 12:20:14
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
paranoix pisze:
Rozrząd wymieniałem 25 kkm temu - chyba nie warto tego robić teraz?


ja bym już zdjętego raz paska ponownie nie zakładał, pasek to jakieś grosze.

Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel byl robiony 25kkm wstecz.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 13:34:39
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
MarcinJM pisze:
Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel byl robiony 25kkm wstecz.


zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-17 15:02:34
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
MarcinJM pisze:
Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel byl robiony 25kkm wstecz.


zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 16:02:17
Autor: Filip KK
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 15:02, MarcinJM pisze:

Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel
byl robiony 25kkm wstecz.

zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

Słabo przemyślałeś temat.
A jak Ci pęknie pasek, będziesz sam sobie pluł w gardło, a nie innym.

Data: 2010-02-17 16:31:04
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
Filip KK pisze:
W dniu 2010-02-17 15:02, MarcinJM pisze:

Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel
byl robiony 25kkm wstecz.

zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

Słabo przemyślałeś temat.
A jak Ci pęknie pasek, będziesz sam sobie pluł w gardło, a nie innym.

Dlaczego ma peknac? Poprzez zdjecie i zalozenie? Zreszta nawet nie trzeba go calkiem sciagac, tylko z kol glowicy.

--
pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 17:48:26
Autor: KJ Siła Słów
Lanos - uszczelka pod głowicą
MarcinJM pisze:

Dlaczego ma peknac? Poprzez zdjecie i zalozenie? Zreszta nawet nie trzeba go calkiem sciagac, tylko z kol glowicy.

Tez nie wiem dlaczego, ale paski nie lubia zakladania i zdejmowania i pekaja od tego wczesniej niz powinny.
Nie wiem jakie sa podstawy techniczne problemu, ale wiem ze problemow tego rodzaju warto unikac.

> No, i za 35kkm (w lanim zdaje sie co 60kkm) wymienialbys same rolki?

Nie, wszystko co tam jest w zestawie.

KJ

Data: 2010-02-17 17:54:01
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Tez nie wiem dlaczego, ale paski nie lubia zakladania i zdejmowania i pekaja od tego wczesniej niz powinny.
Nie wiem jakie sa podstawy techniczne problemu, ale wiem ze problemow tego rodzaju warto unikac.

wyjasniam. raz zalozony pasek zawsze chodzi po tych samych zebach na kole z dokladnoscia do 2 obrotow walu korbowego. tym samym dopasowuje sie (wyrabia) do konkretnych zebow na kole. jak go zdejmiesz i zalozych ponownie to zacznie sie dopasowywac w innych miejscach no chyba ze przed zdjeciem sobie go zaznaczysz.

Data: 2010-02-17 18:57:49
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
Tez nie wiem dlaczego, ale paski nie lubia zakladania i zdejmowania i pekaja od tego wczesniej niz powinny.
Nie wiem jakie sa podstawy techniczne problemu, ale wiem ze problemow tego rodzaju warto unikac.

wyjasniam. raz zalozony pasek zawsze chodzi po tych samych zebach na kole z dokladnoscia do 2 obrotow walu korbowego. tym samym dopasowuje sie (wyrabia) do konkretnych zebow na kole. jak go zdejmiesz i zalozych ponownie to zacznie sie dopasowywac w innych miejscach no chyba ze przed zdjeciem sobie go zaznaczysz.

Ales mi to misternie wyjasnil...
Pozwol, ze sie do tego nie odniose.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 19:02:18
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Ales mi to misternie wyjasnil...

nie tobie bo ty wszechwiedzacy jestes. idz lepiej kolo zamachowe toczyc

Pozwol, ze sie do tego nie odniose.

i bardzo dobrze. po co nam tu rady paproka.

Data: 2010-02-17 21:00:44
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 19:02, peter pisze:
Ales mi to misternie wyjasnil...

nie tobie bo ty wszechwiedzacy jestes. idz lepiej kolo zamachowe toczyc

Pozwol, ze sie do tego nie odniose.

i bardzo dobrze. po co nam tu rady paproka.

Wiesz ja się odniosę do Twojego stwierdzenia tylko tak, chciałbyś tyle silników w życiu widzieć w środku co JM ;)

Ile pasków rozrządu wymieniłeś, ila razy rozpinałeś że wytaczasz jakieś idiotyczne teorie ??

Ja zdejmowałem niejeden i po naprawie zakładałem i wierz mi lub nie wierz nic się z żadnym nie stało ;)

W swoich samochodach rozpinałem rozrząd parokrotnie, niczego nie znacząc i w żadnym też nic się nie stało.

Podaj jakieś przykłady ??

Pasek jak wymieniasz co 60kkm to nieważne jak go założysz względem kół, nawet po demontażu nic mu się nie stanie - przeżyje spokojnie do kresu trwałości.

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-17 21:08:13
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Podaj jakieś przykłady ??

Pasek jak wymieniasz co 60kkm to nieważne jak go założysz względem kół, nawet po demontażu nic mu się nie stanie - przeżyje spokojnie do kresu trwałości.


ja powiedzialem co o tym sadze i wyjasnilem lopatologicznie. jak chcesz dyskutowac to napisz dlaczego sie myle. tylko bez argumentow ze JM rozebral milion silnikow ktorych pozniej nie potrafil zlozyc.
ktos kto zaklada uzywany pasek rozrzadu jest paprokiem i tyle w tym temacie.

Data: 2010-02-17 21:36:23
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:

rozebral milion silnikow ktorych pozniej nie potrafil zlozyc.
ktos kto zaklada uzywany pasek rozrzadu jest paprokiem i tyle w tym temacie.

I ten pasek w Krakowie kosztuje dodatkowo 1000pln, niezle was tam dymaja jednak...

Data: 2010-02-17 21:42:08
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą


Data: 2010-02-17 21:50:03
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą


Data: 2010-02-17 22:03:45
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą


Data: 2010-02-17 22:11:20
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
jakos wcale nie dziwi mnie szydzenie i negowanie poprawnej naprawy auta skoro gnoi sie tutaj osoby ktore przestrzegaja przepisow. ciekawe na co jeszcze stac grupe.

Grupy to ty w to nie mieszaj.
Zazdroszcze twojemu mechanikowi, bo zarabiac musi na tobie naprawde niezle.

Data: 2010-02-17 22:30:55
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
W dniu 2010-02-17 19:50, Seba pisze:
Dnia Tue, 16 Feb 2010 17:56:52 +0100, Wojciech Smagowicz [ZIWK]
napisa³(a):

Zamiast Mixolu lepiej siê szarpn±æ na który¶ z syntetycznych olejów 2T -
o wy¿szej klasie. Trzeba pamiêtaæ o bardzo specyficznych warunkach
panuj±cych w uk³adzie CR.
Ew. niektórzy zalecaj± dodatek nafty do ON - do usuniêcia nagarów z
koñcówek wtryskiwaczy.

I powa¿nie to pomo¿e , a nie zaszkodzi silnikowi z CR?

Popularne p³ukanki do silników zawieraj± w³a¶nie znaczny % nafty - czasami do 100%. Opisana jako kreozyna (kreosene). Ma dobre w³a¶ciwo¶ci penetruj±ce.

Olej do 2-suwów ma za zadanie nasmarowaæ pompê wysokiego ci¶nienia i wtryskiwacze, a jednocze¶nie nie zostawiæ po sobie nagaru na koñcówce wtryskiwacza i w cylindrze (spala siê bezpopio³owo).

Z jednej strony producenci silników zakazuj± jakichkolwiek dodatków do ON, a z drugiej strony to co sprzedaj± na stacjach czêsto jest ciecz± tylko  lekko zanieczyszczon± ON...

--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2010-02-17 22:35:34
Autor: Artur Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:hlghin$l2n$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:hle4la.4p0.0poczta.onet.pl...

Choæby nad tym, ¿e wyrzucasz te 40 funtów zupe³nie w b³oto...
Ma³a jest bowiem szansa, ¿e bêdziesz potrzebowa³ auto holowaæ 1000km
w ca³ym swoim ¿yciu a te 40 funtów co roku przez 20-30 lat siê zbiera....

Rownie mala szansa na to, ze bede miec wypadek. W zasadzie
wyrzucam kolejne 700 w bloto ubezpieczajac samochod.

To ju¿ zale¿y od Twojej zamo¿no¶ci i tego jak je¼dzisz...

Je¿dzê bardzo du¿o i nie korzysta³em w ca³ym ¿yciu z lawety...
A co do 1 stycznia i ciê¿arnej kobiety - wiesz... nie staæ Ciê aby
ponie¶æ takie ryzyko z w³asnego portfela? Mnie staæ, i dlatego
nie wyrzucam w b³oto kilkudziesiêciu dolarów rocznie bo a nó¿
widelec mogê kiedy¶ w Nowy Rok z ciê¿arn± kobiet±, itp...

Pszemol, albo jestes wyjatkowo glupi, albo jestes po prostu trollem.

Owszem, stac mnie, ale byc moze w Twojej okolicy wszystkie warsztaty i hurtownie czesci sa 1 stycznia czynne, a laweciarze tylko czekaja na Twoj telefon, zeby za mniej niz roczny koszt assistance zabrac Cie do domu. Ja niestety takiego szczescia nie mam, misiu kolorowy.

No to kupuj sobie assistance, misiu czarno-bia³y. Kto¶ Ci tu co¶ broni? :-)

Data: 2010-02-17 22:36:32
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
"amos" <gwojciula@gmail.com> wrote in message news:cb493d53-ac3b-4c27-ac64-179df197bb29z19g2000yqk.googlegroups.com...
On 17 Lut, 16:15, Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> wrote:

Za¶ przy ubezpieczeniu od zdarzeñ do¶æ czêstych (niemal pewnych
w perspektywie kilku dekad) jak awaria samochodu, per saldo finansowo
jeste¶ zawsze do ty³u. Przynajmniej dopóki nie wliczysz do rachunku
takich czynników jak "wygoda", "komfort psychiczny", "stracony czas" itp.
A i wtedy niekoniecznie, ale to ju¿ zale¿y od indywidualnej oceny.

Doklanie tak. I dlatego nie rozumiem o czym w sumie ta dyskusja.

Dla jednego zabezpieczenie ryzyka jest warte pieniedzy wydanych na
polise, dla drugiego nie. To nawet nie jest kwestia kto ile zarabia,
czy go stac czy nie a jedynie przekonania slusznie wydanych pieniedzy.

Zalezy jak kto sobie ceni swoja wygode i komfort psychiczny. Zbyt
subiektywna sprawa aby jeden drugiego mogl przekonac.

Gdyby kupno polisy oznacza³o ¿e mam jak±¶ magiczn± gwarancjê
¿e auto mi siê nigdy nie zepsuje i ¿e nigdy siê z powodu usterki
auta nie spó¼niê to jeszcze rozumia³bym...
Ale to ubezpieczenie nie zabezpiecza Ciê przed awari± samochodu!
Ta assistance tylko daje Ci to, ¿e wiesz gdzie zadzwoniæ jak siê auto
zepsuje i masz nadziejê ¿e przyjedzie kto¶ z pomoc± w jakim¶ tam
czasie... To samo mo¿esz uzyskaæ dzwoni±c do biura numerów
i pytaj±c o najbli¿szego mechanika lub podobny serwis 24-godzinny.
Owszem, byæ mo¿e naprawa auta bêdzie Ciê kosztowaæ ciut dro¿ej,
ale przecie¿ w assistance tez nie wymieni± Ci silnika za darmo...
Kto¶ kto ma samochód i trochê kasy w portfelu jest chyba w stanie
ponie¶æ to *ryzyko* zap³acenia nieco wiêcej O ILE SIÊ AUTO ZEPSUJE
zamiast p³aciæ niby mniej, ale zawsze - niezale¿nie od tego czy auto
siê zepsuje czy nie zepsuje. Proponujê zajrzeæ w swoj± historiê
i zastanowiæ siê ile razy skorzysta³by¶ z takiej pomocy w ci±gu
ostatnich 10 lat... i czy nie potrafi³by¶ sobie poradziæ samodzielnie?

Data: 2010-02-17 22:40:14
Autor: Artur Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:hlghcc$kj6$1inews.gazeta.pl...
Nikt Ci nie kaze na Ukraine jechac. Przypominam Ci tylko ze
pisales o firmach, które maja w polisie holowanie "w dowolne
miejsce" jak to ujales, a wiec bez limitów kilometrów...
Tymczasem prawda okazuje sie inna - nie ma takich firm.
Nawet w tym Twoim wspanialym UK maja limit i jak Ci sie
autko spieprzy na wycieczce przez The Channel do Normandii to
juz Twoja polisa holowania do domu nie obejmie, bo jestes poza UK.

W dowolne miejsce w kraju, nikt tu nie pisal o holowaniu za granice
(ani ja, ani autor watku).

Autor watku napisal "do domu a nie do najblizszego
serwisu (cos jak ADAC) bez wzgledu na ilosc km."
Nic nie pisal o ograniczeniu "w obrebie kraju", sam to sobie dopowiedziales.

Ty napisales: "mam pakiet holowanie auta w dowolny punkt "
Tez nie pisales "w dowolny punkt na terenie kraju".

Kumasz czacze?

Poza tym jest tez opcja European Cover:

We provide 24-hour English-speaking assistance if you break down abroad. Cover includes:

   * vehicle recovery to the UK, up to the market value of the vehicle
   * emergency European roadside assistance and repair
   * emergency alternative transport or accommodation


Wiec jest, jak widzisz.

Tak, jest:
http://www.theaa.com/breakdown-cover/european-breakdown-cover.jsp
http://www.rac.co.uk/euro-breakdown/

Ciekawe ze nie pisza ile to kosztuje...  :-)

Czujesz czacze?

A ty kminisz baze?

:-))

Sporo jak na polise której wiekszosc ludzi w ogóle nie potrzebuje
bo nie tluka sie po drogach trzesacymi sie rzechami które w kazdym
momencie moga sie rozsypac i wymagac holowania lecz jezdza autami
które sa w dobrym stanie technicznym i awaria unieruchamiajaca je na
zicher i wymagajaca kosztownego holowania jest maloprawdopodobna.
Generalnie w cywilizowanym kraju warsztat jest zwykle blisko i takie
holowanie do najblizszego warsztatu to nie majatek, wiec mozna
zaryzykowac ze w maloprawdopodobnym przypadku gdy Ci sie
usterka przytrafi po prostu przelkniesz sline i zaplacisz...
Ja na ten przyklad wole miec to ryzyko za darmo niz brak tego ryzyka
za oplata polisy która musisz zaplacic czy sie auto popsuje czy nie...

Wlasnie w cywilizowanych krajach ludzie z assistance korzystaja.

Nie pisalem ze nie korzystaja, pisalem ze nie potrzebuja takiego
ubezpieczenia. Frajerów nie brakuje na calym swiecie co placa
za cos, czego nie potrzebuja...

Mieszkam tutaj juz dobre pare lat i juz na studiach mialem RAC/AA wykupione, wiekszosc moich znajomych tez.

Tak jak mówie - frajerów nie brakuje :-)

Wiec cos sie Twoja teoria o "cywilizowanych krajach" kupy nie trzyma, ale to pewnie dlatego, ze bywasz w nich
czasem na tygodniowy urlop, a to nie wystarczy na poznanie realiow zycia.

Jasne. Od 11 lat nie mieszkam w Polsce... ale tlumacz sobie jak chcesz :-)

Napisales ze jestes u nich, bo nie chcesz 2 godziny czekac na
pomoc... Zauwazylem tylko tyle, ze nigdzie w ofercie nie podali
ze 40 minut jest maksymalnym, gwarantowanym czasem po
którym przyjedzie pomoc. A obietnicami to pieklo jest wybrukowane.
Te firmy którymi straszysz kolegów tez pewnie zawsze 2 godzin
nie zwlekaja i jak moga to przyjezdzaja szybko a jak nie moga
to wolniej - dokladnie tak jak te Twoje firmy z UK...

Nie podali, ale zawsze przyjezdali w tym czasie.

No to po co straszysz ze w innej firmie bedziesz czekal 2 godziny?

Czego jeszcze nie rozumiesz w tak prostym zdaniu?

Po co takie chamskie odzywki?

Dla mnie istotne byloby to, czy MUSZE czekac na konkretna
pomoc z konkretnej firmy jaka ubezpieczyciel wyznaczyl (i
czekac czasem te 2 godziny) czy tez moge zamówic lawete
z dowolnej firmy a ubezpieczyciel mi zrefunduje koszty...
Obietnica "staramy sie byc do 40 minut na miejscu" naprawde
nic faktycznie nie znaczy i nie da sie tego nijak wyegzekwowac.

Bo oczywiscie telefony do wszystkich lokalnych laweciarzy masz zapisane w notesiku i kazdy z nich zjawi sie u ciebie w 10 minut z magazynem czesci.

Sa rózne sposoby aby poznac lokalne adresy/telefony najblizszych
serwisów samochodowych - wiekszosc z nich oferuje lawete...
Raz - jezdze z GPSem, wiec mam jeden klik i juz jest lista na ekranie...
Dwa - numer telefonu 411 czy co tam masz w kraju, gdzie operator
sam Ci poda numer serwisu i polaczy z nim.
Trzy - nie jestes na bezludnej wyspie - zawsze mozna przedzwonic
do kolegi/brata co akurat siedzi przed komputerem i Ci poszuka
co trzeba i nawet podzwoni umawiajac mechanika do Ciebie.

Pewnie znalazlby sie jeszcze kilka sposobów ale jesli ktos niezaradny...

Zapytam wprost - korzystales kiedykolwiek z assistance? Korzystales kiedykolwiek z niezaleznej pomocy drogowej? Jesli nie, proponuje
skonczyc te dyskusje, bo to rozmowa ze slepym o kolorach.

Szczerze powiedziawszy przez ostatnie 11 lat mieszkania w USA
nigdy mnie ani zadnego czlonka rodziny samochód nie zawiódl
w taki sposób abym sam sobie nie umial z tym poradzic...

Tak przy okazji - ja zadnych takich programów nie kupuje nigdy.

No i to wiele wyjasnia, EOT z mojej strony.

Nikt Ci nie broni kupowac takich programów, ubezpieczen... :-)
Ja tylko zwracam uwage ze przy odrobinie zaradnosci nie sa
one potrzebne.

Data: 2010-02-17 22:43:05
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
Jest sobie postój.
Stoi pierwsza taksówka, druga taksówka, trzecia taksówka, n-ta taksówka, ostatnia taksówka

Przy ktorym znaku stoi pierwsza, a przy którym ostatnia?
Ju¿ wiesz dlaczego pocz±tek postoju jest na pocz±tku a koniec na koncu?

Poczyta³em sobie "prawo o ruchu drogowym" i "rozporz±dzenie w sprawie znaków i sygna³ów drogowych" i na razie nigdzie nie znalaz³em informacji, ¿e taksówki na postoju musz± stawaæ w okre¶lonej kolejno¶ci i ¿e istnieje w prawie co¶ takiego jak "pierwsza" i "ostatnia" taksówka. Owszem, jest informacja, ¿e je¶li nie ma znaku "koniec postoju taksówek", to "postój taksówek" obowi±zuje 20m przed, ale nie ma informacji, ¿e jak wcze¶niej jest znak "koniec postoju taksówek", to znak obowi±zuje w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy, w przeciwieñstwie do wszystkich pozosta³ych znaków.

Równie dobrze mo¿naby taki wymys³ zastosowaæ do strefy parkowania. Za³ó¿my, ¿e jest jedna ulica o d³ugo¶ci 250m i kolejno co 50m s± znaki: koniec strefy parkowania, strefa parkowania, koniec strefy parkowania, strefa parkowania. Zgodnie z teori± promowan± wzglêdem znaków "postój taksówek", za ostatnim znakiem "strefa parkowania" parkowanie powinno byæ zabronione. A jest dozwolone.

--
Marcos
[Marek ¦lusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjêcia

Data: 2010-02-17 21:56:13
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą


Data: 2010-02-17 22:04:19
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
On Wed, 17 Feb 2010 10:45:26 -0000,  kamil wrote:
W dowolne miejsce w kraju, nikt tu nie pisal o holowaniu za granice (ani ja, ani autor watku). Poza tym jest tez opcja European Cover:
We provide 24-hour English-speaking assistance if you break down abroad. Cover includes:

   * vehicle recovery to the UK, up to the market value of the vehicle
   * emergency European roadside assistance and repair
   * emergency alternative transport or accommodation

Wiec jest, jak widzisz.

A mozna prosic o link do tych warunkow ? Chcialbym small print poczytac :-)

To "up to the market value of the vehicle" moze sie okazac przykre :-)

Wlasnie w cywilizowanych krajach ludzie z assistance korzystaja. Mieszkam tutaj juz dobre pare lat i juz na studiach mialem RAC/AA wykupione, wiekszosc moich znajomych tez. Wiec cos sie Twoja teoria o "cywilizowanych krajach" kupy nie trzyma,

Ale to holowanie do warsztatu nei dalej niz 10 mil, z innego postu -
to chyba jakis malo zyciowy zapis ?
Napisales ze jestes u nich, bo nie chcesz 2 godziny czekac na
pomoc... Zauwazylem tylko tyle, ze nigdzie w ofercie nie podali
ze 40 minut jest maksymalnym, gwarantowanym czasem po
którym przyjedzie pomoc. A obietnicami to pieklo jest wybrukowane.

No coz, na ADAC czekalem kiedys dluzej, ale nie jestem pewien czy cos
gwarantowali.
Zapytam wprost - korzystales kiedykolwiek z assistance? Korzystales kiedykolwiek z niezaleznej pomocy drogowej?

No, ja tam korzystalem wielokrotnie. I generalnie bylem zadowolony. Ale ani razu nie proponowali odwiezienia auta do domu 1000km, choc
powiedzmy nie bylo takiej potrzeby - poza koniecznoscia powrotu po
auto. Wiec nie wiem jakby sie skonczylo ...


J.



 Jesli nie, proponuje skonczyc te
dyskusje, bo to rozmowa ze slepym o kolorach.




Tak przy okazji - ja zadnych takich programów nie kupuje nigdy.

No i to wiele wyjasnia, EOT z mojej strony.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-02-17 22:04:53
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
jakos wcale nie dziwi mnie szydzenie i negowanie poprawnej naprawy auta skoro gnoi sie tutaj osoby ktore przestrzegaja przepisow. ciekawe na co jeszcze stac grupe.

Data: 2010-02-17 22:20:12
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 21:42, peter pisze:
jakos wcale nie dziwi mnie szydzenie i negowanie poprawnej naprawy auta
skoro gnoi sie tutaj osoby ktore przestrzegaja przepisow. ciekawe na co
jeszcze stac grupe.

Weź sobie instrukcję serwisową i przeczytaj pod pozycją wymiana uszczelki pod głowicą.
Napisał że poci mu się olejem - zapewne w miejscu gdzie idzie kanał olejowy do smarowania góry, czyli należy zdjąć głowicę , według ciebie zrobić dodatkowo remont silnika, dać ją do sprawdzenia, ewentualnie liźnięcia powierzchni (zabielenia) i poskładać to do kupy.

Maximum ze 3h roboty jak ktoÅ› siÄ™ postara.

Pozdrawiam !!

PS:
Niech samo tacy klienci przyjeżdżają do warsztatów :) wtedy powrócę do mechaniki samochodowej ;)

Data: 2010-02-17 22:30:22
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
On Tue, 16 Feb 2010 16:23:46 +0100,  Icek wrote:
Juz widze jak na stacji chce zatankowac 5 aut. Kazde tankujesz moca 66kW. A
jak to bedzie 6 minut to moc bedzie juz 330kW.

Kto dostarczy taka moc chwilowa??

Elektrownia. Malo to takich odbiorcow ? Wiekszy blok mieszkalny z kuchniami elektrycznymi chocby.

Oczywiscie przy wiekszej ilosci moze byc potrzeba rozbudowy sieci.

Poza tym raczej tego nie przewiduja, bo jak widac malo praktyczne.
Przejedziesz 200km, doladujesz w domu w nocy 4kW w 8h.

J.

Data: 2010-02-17 22:32:21
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
"Pete" <noname@nodomain.com> wrote in message news:hlflld$1b0$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol"
Tak uslysza³em w niedzielê, na chicagowskim AutoShow.

Jest w ogole cos nowego na tych targach w tym roku?  Bo ten Volt to juz tam byl na wystawie rok temu...

Jest nowa Beemka 5-series?

By³o du¿o ciekawych rzeczy, ale na beemki nie zwróci³em uwagi.
Od¿a³uj te 11 dolców i sam siê przekonaj co nowego... :-)

Data: 2010-02-17 22:48:07
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
według ciebie zrobić dodatkowo remont silnika,

hehe nie mam o czym z toba dyskutowac skoro dla ciebie to jest remont silnika.

Data: 2010-02-17 22:55:09
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
Niech samo tacy klienci przyjeżdżają do warsztatów :) wtedy powrócę do mechaniki samochodowej ;)
pomyliles sie troche. ja nie jezdze do mechanikow. to do mnie ludzie przyjezdzaja.

Aha, pan Zdzisio naciÄ…gacz?
Robocizna (co prawda dla znajomego ale bron Boze po kosztach) w ASO - zerwany pasek rozrzadu, silnik 4cyl, glowica 2 zaworowa.
- demontaz-montaz glowicy, planowanie, szlifowanie gniazd
- kpl. zaworow, prowadnic zaworowych
- kpl. uszczelniaczy zaworowych
- nowy walek rozrzadu
- uszczelka pod glowice
- kpl. rozrzadu + pompa wody
- wymiana plynu chlodzacego

Czesci z zamiennikow i oryginaly (rozrzad, uszczelniacze) Calosc ca. 2000pln, a ty za 1500pln chcesz w lanosie uszczelke wymieniac. ROTFL


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-02-18 09:13:02
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
jakos wcale nie dziwi mnie szydzenie i negowanie poprawnej naprawy auta skoro gnoi sie tutaj osoby ktore przestrzegaja przepisow. ciekawe na co jeszcze stac grupe.

Widzisz kolego bo to są same sknery, takie podejście mają użytkownicy aut w polsce, dlatego wolę auta sprowadzone bo np w Niemczech kultura techniczna jest zupełnie inna.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 09:31:38
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
Widzisz kolego bo to są same sknery, takie podejście mają użytkownicy aut w polsce,

ROTFL - i to mówi osoba, dla której 1.9 JTD paliło za dużo :)

dlatego wolę auta sprowadzone bo np w Niemczech kultura techniczna jest zupełnie inna.

O tak - z całą pewnością wymieniają pół samochodu przy okazji
wymiany uszczelki pod głowicą. Wymieniłeś już silnik po niefachowej
wymianie termostatu? Teraz pewnie poczekamy na kolejne rewelacje
zwiÄ…zane z Saabem :)

Data: 2010-02-18 10:12:55
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
ROTFL - i to mówi osoba, dla której 1.9 JTD paliło za dużo :)

bo w porównaniu z bardziej topornym TDI 1Z spalanie faktycznie nie jest zbyt rewelacyjne.

O tak - z całą pewnością wymieniają pół samochodu przy okazji
wymiany uszczelki pod głowicą.

po prostu robiÄ… to co trzeba i robiÄ… to fachowo.

  WymieniÅ‚eÅ› już silnik po niefachowej
wymianie termostatu?

pierd.... jak potłuczony.

Teraz pewnie poczekamy na kolejne rewelacje
zwiÄ…zane z Saabem :)

zazdrość zjada :/ eh te polaczki.

Data: 2010-02-18 10:20:06
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
Teraz pewnie poczekamy na kolejne rewelacje
zwiÄ…zane z Saabem :)
zazdrość zjada :/ eh te polaczki.

Ja to raczej wspolczuje ci kondycji finansowej skoro Punto JTD wg ciebie za duzo pali.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-02-18 10:50:02
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
DoQ pisze:
Ja to raczej wspolczuje ci kondycji finansowej skoro Punto JTD wg ciebie za duzo pali.

debilizm do kwadratu, naucz się czytać człowieku.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 11:11:12
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
DoQ pisze:
Ja to raczej wspolczuje ci kondycji finansowej skoro Punto JTD wg ciebie za duzo pali.
debilizm do kwadratu, naucz się czytać człowieku.

Ale po co sie przedstawiasz na grupie, skoro wszyscy cie znaja?
To ja szukalem tanszej alternatywy niz punto jtd na dojazdy do pracy czy ty?

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-02-18 10:35:46
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
ROTFL - i to mówi osoba, dla której 1.9 JTD paliło za dużo :)

bo w porównaniu z bardziej topornym TDI 1Z spalanie faktycznie nie jest zbyt rewelacyjne.

LOL - ja czytałem o zastąpieniu przez SC z LPG, a to pewna różnica.

O tak - z całą pewnością wymieniają pół samochodu przy okazji
wymiany uszczelki pod głowicą.

po prostu robiÄ… to co trzeba i robiÄ… to fachowo.

Ano właśnie - robią to co trzeba i co się opłaci, a nie to co
sobie "fachowiec" wymyślił.

 WymieniÅ‚eÅ› już silnik po niefachowej
wymianie termostatu?

pierd.... jak potłuczony.

LOL - trafiony, zatopiony. "Fachowa" własnoręczna naprawa ze sknerstwa,
a później poszukiwanie przyczyn ubytków. Trzeba było całość wymienić
w dobrym warsztacie, a nie uprawiać druciarstwa samemu i nazywać to
później kulturą techniczną :) Nic dziwnego, że wolisz kupować samochody
z Niemiec :)

Teraz pewnie poczekamy na kolejne rewelacje
zwiÄ…zane z Saabem :)

zazdrość zjada :/

ROTFL - zazdrość, w szczególności z niejeżdżącego samochodu? Ciekawe co
to za złom, skoro poza rozwalonym sprzęgłem jeszcze trzeba zabezpieczać
podłogę i profile. To pewnie jakaś specjalna wersja :) Znakomicie mi
humor poprawiasz :)

eh te polaczki.

LOL - ktoś tu dobrze podsumował Twoją twórczość :)

Data: 2010-02-18 10:54:13
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
  > LOL - trafiony, zatopiony. "Fachowa" wÅ‚asnorÄ™czna naprawa ze sknerstwa,

wolę coś zrobić samemu niż zlecać polaczkowi, zastanów się prostaku co piszesz bo po prostu krew mnie zalewa jak czytam twoje kretyńskie wypowiedzi.

a później poszukiwanie przyczyn ubytków. Trzeba było całość wymienić
w dobrym warsztacie

nie będę jeździł do naszych zachodnich sąsiadów specjalnie żeby tak duperelę naprawić, poza tym dla mnie to relaks i odskocznia od codziennych obowiązków.

ROTFL - zazdrość, w szczególności z niejeżdżącego samochodu? Ciekawe co
to za złom, skoro poza rozwalonym sprzęgłem jeszcze trzeba zabezpieczać
podłogę i profile. To pewnie jakaś specjalna wersja :) Znakomicie mi
humor poprawiasz :)


zabezpiecza się każde auto,ale tobie polaczkowi ciężko to zrozumieć, bo lepiej jeździć tak długo aż się zajedzie a potem pchnąć dalej i niech się ktoś męczy.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 11:27:31
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
wolę coś zrobić samemu niż zlecać polaczkowi,

Nic nowego - znam kilku takich, co to wolą zrobić samemu ze sknerstwa
i z przekonania, ze siÄ™ na tym znajÄ… lepiej od innych - w tym
warsztatów, gdzie się robi fachowo i szybko.

zastanów się prostaku co piszesz bo po prostu krew mnie zalewa jak czytam twoje kretyńskie wypowiedzi.

LOL - widzę, że nie tylko fachowość z Ciebie wychodzi, ale i wysoka
kultura (w tym osobista) :)

nie będę jeździł do naszych zachodnich sąsiadów specjalnie żeby tak duperelę naprawić,

Z termostatem? Wolne żarty :) Lepiej weź tego Saaba na lawecie do
Niemiec - nich Ci go zrobią fachowo i dobrze. W Polsce nawet części
są lewe, jeszcze coś nie będzie pasowało.

poza tym dla mnie to relaks i odskocznia od codziennych obowiązków.

Tak, tak - tak to tłumacz sobie i innym :)

zabezpiecza się każde auto,ale tobie polaczkowi ciężko to zrozumieć, bo lepiej jeździć tak długo aż się zajedzie a potem pchnąć dalej i niech się ktoś męczy.

LOL - w swym zacietrzewieniu i "fachowości" zapomniałeś o pewnym
drobiazgu, że takie rzeczy od dawna robi się na linii na cały okres
życia samochodu. Jeżeli coś trzeba uzupełniać, to raczej tylko po
generalnych naprawach blacharskich, a nie po wymianie dwumasy :)

Data: 2010-02-18 11:38:05
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
LOL - widzę, że nie tylko fachowość z Ciebie wychodzi, ale i wysoka
kultura (w tym osobista) :)

niestety do ludzi prostych i ograniczonych nie stosuje kultury osobistej, żeby liczyć na kulturalne zachowanie z mojej strony należy samemu zachowywać się kulturalnie, a buraczenie które tutaj uprawiasz nic z kulturą wspólnego nie ma.

LOL - w swym zacietrzewieniu i "fachowości" zapomniałeś o pewnym
drobiazgu, że takie rzeczy od dawna robi się na linii na cały okres
życia samochodu. Jeżeli coś trzeba uzupełniać, to raczej tylko po
generalnych naprawach blacharskich, a nie po wymianie dwumasy :)

chłopie czy tu wierzysz we wszystko co w instrukcji masz napisane? wiesz jakie są nasze drogi? Zastanów się proszę co piszesz bo robisz z siebie błazna.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 12:06:57
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
niestety do ludzi prostych i ograniczonych nie stosuje kultury osobistej, żeby liczyć na kulturalne zachowanie z mojej strony należy samemu zachowywać się kulturalnie, a buraczenie które tutaj uprawiasz nic z kulturą wspólnego nie ma.

LOL - brniesz, ale to nic nowego i jak widzÄ™ tylko potwierdza opinie
wielu osób :) Jeżeli taka forma Ci pasuje, to na zdrowie :)

chłopie czy tu wierzysz we wszystko co w instrukcji masz napisane? wiesz jakie są nasze drogi?

Widzisz, tu nie chodzi o wiarę tylko o rzeczywistość i znajomość tematu.
To zabezpieczanie profili to też Ci się wzięło od stanu dróg w Polsce?

Zastanów się proszę co piszesz bo robisz z siebie błazna.

Tę rolę pozostawię Tobie - nie dziękuj :)

Data: 2010-02-18 12:37:23
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
Widzisz, tu nie chodzi o wiarę tylko o rzeczywistość i znajomość tematu.

to chyba tylko teorię znasz, fabrycznie profile wielu aut są tylko lekko pryśnięte fluidolem, używałeś kiedyś endoskopu?

To zabezpieczanie profili to też Ci się wzięło od stanu dróg w Polsce?
profile to jedno podłoga to coś innego. Ale skoro nie potrafisz wysunąć poprawnych wniosków to trudno. Widziałeś kiedyś jak wyglądają listwy progowe czy podłoga po ostrej zimie, gdzie twardy śnieg dosłownie niszczy spód auta?

Tę rolę pozostawię Tobie - nie dziękuj :)

Ale tobie wychodzi znacznie lepiej :)

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 13:48:08
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
to chyba tylko teoriÄ™ znasz,

Na szczęście znam ją również.

fabrycznie profile wielu aut są tylko lekko pryśnięte fluidolem,

I nie ma potrzeby więcej.

używałeś kiedyś endoskopu?

Owszem, ale to nieistotne z punktu widzenia fabrycznego zabezpieczenia
profili zamkniętych.

Data: 2010-02-18 14:48:44
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

Na szczęście znam ją również.

fabrycznie profile wielu aut są tylko lekko pryśnięte fluidolem,

I nie ma potrzeby więcej.

używałeś kiedyś endoskopu?

Owszem, ale to nieistotne z punktu widzenia fabrycznego zabezpieczenia
profili zamkniętych.

Na podstawie twoich wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że żyjesz w swoim szczęśliwym świecie i może niech tak zostanie.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 15:01:09
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
Na podstawie twoich wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że żyjesz w swoim szczęśliwym świecie i może niech tak zostanie.

Cieszę się, że podzieliłeś się z nami swoimi głębokimi przemyśleniami,
niemniej wnioski te są błędne oraz nieuzasadnione. Ze swej strony
jednak polecam choć trochę poczytać o zasadach zabezpieczeń
antykorozyjnych nadwozi samochodowych (w tym profili zamkniętych).
Endoskop nie jest do tego potrzebny.

Data: 2010-02-18 15:14:28
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
krzysiek82 pisze:
(...)
Na podstawie twoich wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że żyjesz w swoim szczęśliwym świecie i może niech tak zostanie.

Cieszę się, że podzieliłeś się z nami swoimi głębokimi przemyśleniami,
niemniej wnioski te są błędne oraz nieuzasadnione. Ze swej strony
jednak polecam choć trochę poczytać o zasadach zabezpieczeń
antykorozyjnych nadwozi samochodowych (w tym profili zamkniętych).
Endoskop nie jest do tego potrzebny.



proszę Cię weź dowoloną dacię logan (ostatnio taką miałem zaszczyt się zajmować) i używając endoskopu zajrzyj do profili zamkniętych. Wiesz co tam zobaczysz? Niechlujnie wprowadzony fluidol który nie przykrywa nawet 1/4 powierzchni w tym wypadku podłużnicy. Więc po co mi wciskasz głupoty na temat dostatecznego zabezpieczenia antykorozyjnego podwozi.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 15:43:20
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
proszę Cię weź dowoloną dacię logan (ostatnio taką miałem zaszczyt się zajmować) i używając endoskopu zajrzyj do profili zamkniętych. Wiesz co tam zobaczysz? Niechlujnie wprowadzony fluidol który nie przykrywa nawet 1/4 powierzchni w tym wypadku podłużnicy. Więc po co mi wciskasz głupoty na temat dostatecznego zabezpieczenia antykorozyjnego podwozi.

Póki co, to Ty nas tutaj karmisz głupotami, że o zwykłym chamstwie
nie wspomnę. Sięgnij jednak choć po odrobinę wiedzy teoretycznej, może
wtedy zrozumiesz, że to co widzisz wcale nie jest tym co Tobie się
wydaje. Możesz do czytania użyć rzeczonego endoskopu, ale to chyba
nie będzie specjalnie wygodne.

Data: 2010-02-18 15:48:21
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
Póki co, to Ty nas tutaj karmisz głupotami, że o zwykłym chamstwie
nie wspomnę. Sięgnij jednak choć po odrobinę wiedzy teoretycznej, może
wtedy zrozumiesz, że to co widzisz wcale nie jest tym co Tobie się
wydaje. Możesz do czytania użyć rzeczonego endoskopu, ale to chyba
nie będzie specjalnie wygodne.


Dobrze może źle, zacząłem
Tutaj trochÄ™ wiedzy w tym zakresie
http://www.lakiernik.com.pl/poradnik/40.html
Jest tego sporo w sieci i jakoś większość pokrywa się z dotychczas przerabianymi materiałami na ten temat.
Czy nadal twierdzisz, że to co piszę to bzdury? Jeśli tak to przestaje się wypowiadać bo reformować nikogo nie mam zamiaru, niestety twój tok rozumowania potwierdza stan blacharski samochodów poruszający się po polskich drogach.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 18:46:54
Autor: Artur Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
(...)
Dobrze może źle, zacząłem
Tutaj trochÄ™ wiedzy w tym zakresie
http://www.lakiernik.com.pl/poradnik/40.html
Jest tego sporo w sieci i jakoś większość pokrywa się z dotychczas przerabianymi materiałami na ten temat.

LOL - jeśli mam być szczery, to nie ma tam nawet słowa o fabrycznym
zabezpieczaniu samochodów (w szczególności teorii, która jest podstawą
takowego). W sumie to by wiele wyjaśniało :)

Czy nadal twierdzisz, że to co piszę to bzdury?

Sam to potwierdzasz z każdą kolejną wypowiedzią. Aby zabezpieczenie
antykorozyjne było skuteczne, to trzeba najpierw wiedzieć skąd się
rdza bierze i jakimi środkami można temu przeciwdziałać - bezsensowne
nakładanie dodatkowych warstw bez zrozumienia pewnych procesów pewnie
niektórym poprawia samopoczucie, niemniej w procesie degradacji
nadwozia niczego nie zmienia.

Jeśli tak to przestaje się wypowiadać

Nie wierzę - najpierw postarasz się zgłębić wiedzę teoretyczną w tej
materii, czy poszukasz innych poradników dla lamerii?

bo reformować nikogo nie mam zamiaru, niestety twój tok rozumowania potwierdza stan blacharski samochodów poruszający się po polskich drogach.

Na obecną chwilę brak Ci wiedzy by probować kogokolwiek reformować,
a Twoje wnioski w zakresie stanu blacharskiego samochodów jeżdżących
po polskich drogach są jak zwykle błędne i nieuzasadnione :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-02-18 11:34:35
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:

zabezpiecza się każde auto,ale tobie polaczkowi ciężko to zrozumieć, bo lepiej jeździć tak długo aż się zajedzie a potem pchnąć dalej i niech się ktoś męczy.


Wiesz czasy PF156/126 i Polonezów już dawno mineły.
Od początku lat 90tych nie spotkałem się z żadnym "zachodnim" samochodem który wymagałby operacji o której piszesz.

Samochody sÄ… cynkowane, albo jeszcze lepsze jest zabezpieczanie elektrforetyczne, tylko nie wiem kto to robi(czytaj jakie firmy stosujÄ… elektrforezÄ™).

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-18 11:34:08
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Czarek Daniluk pisze:
Wiesz czasy PF156/126 i Polonezów już dawno mineły.
Od początku lat 90tych nie spotkałem się z żadnym "zachodnim" samochodem który wymagałby operacji o której piszesz.

bredzisz chłopie bredzisz


Samochody sÄ… cynkowane

to nie ocynk a jakość blach i ich spasowania świadczy o dobrym zabezpieczeniu auta przed korozją.

, albo jeszcze lepsze jest zabezpieczanie
elektrforetyczne, tylko nie wiem kto to robi(czytaj jakie firmy stosujÄ… elektrforezÄ™).

nie wiem nie wnikałem.


--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 14:29:21
Autor: Mirek Ptak
Lanos - uszczelka pod g³owic±
Dnia 2010-02-18 11:34,  *krzysiek82* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby odpisaæ:

Samochody s± cynkowane

to nie ocynk a jako¶æ blach i ich spasowania ¶wiadczy o dobrym
zabezpieczeniu auta przed korozj±.

Jako¶æ - trochê tak (ocynku ;) ) - spasowanie? nie ma nic do rzeczy do ochrony przed korozj± - ochronê przed korozja zapewniaj± ocynk, kataforeza i wosk w przestrzeniach zamkniêtych.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2010-02-18 14:57:45
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod g³owic±
Mirek Ptak pisze:
Jako¶æ - trochê tak (ocynku ;) )

i nie mam na my¶li jako¶ci ocynku.
Wyobra¼ sobie sytuacjê, masz jajko w ¶rodku jednak zgni³o, dla poprawy nastroju malujesz je na inny kolor. Da Ci to co¶? nie da Ci to nic bo i tak wiesz, ¿e baza a w tym wypadku wnêtrze jajka jest zgnite.
Mo¿e przyk³ad z jajkiem nie za dobry,ale na takie jajko dzisiaj natrafi³em przy ¶niadaniu :/


- spasowanie? nie ma nic do rzeczy do

i znowu gafa, ¼le spasowana karoseria i ocieraj±ce o siebie elementy to doskona³e ¶rodowisko do pojawiania siê korozji.

ochrony przed korozj± - ochronê przed korozja zapewniaj± ocynk,

ocynk zapewnia dobre samopoczucie, czego przyk³adem jest np cinquecento z 97 roku, wed³ug zapewnieñ producenta ocynk, zabezpieczenia profili zero, a ruda wcina progi i profile a¿ mi³o, tak samo punto II tak¿e ocynk problem dok³adnie taki sam, co prawda nie tak nasilony jak w CC ale okolice wlewu paliwa to sito. Kto¶ mo¿e u¿yæ stwierdzenia jak¿e ostatnio modnego "bity" wcale nie, a problem wystêpuje. Tak wiêc co mi mo¿esz jeszcze powiedzieæ o ocynku?

--
krzysiek82

Data: 2010-02-19 11:56:03
Autor: Mirek Ptak
Lanos - uszczelka pod g³owic±
Dnia 2010-02-18 14:57,  *krzysiek82* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby odpisaæ:

Jako¶æ - trochê tak (ocynku ;) )

i nie mam na my¶li jako¶ci ocynku.

A powiniene¶, bo s± ró¿nice i to znaczne.

Wyobra¼ sobie sytuacjê, masz jajko w ¶rodku jednak zgni³o, dla poprawy
nastroju malujesz je na inny kolor. Da Ci to co¶? nie da Ci to nic bo i
tak wiesz, ¿e baza a w tym wypadku wnêtrze jajka jest zgnite.

Znaczy co? - ¿e niby stal jest "wewn±trz" zgnita? Bajki jakie¶ :)

Mo¿e przyk³ad z jajkiem nie za dobry,ale na takie jajko dzisiaj
natrafi³em przy ¶niadaniu :/

Wspó³czujê.

- spasowanie? nie ma nic do rzeczy do

i znowu gafa, ¼le spasowana karoseria i ocieraj±ce o siebie elementy to
doskona³e ¶rodowisko do pojawiania siê korozji.

Co to za historie? Spasowanie i ocieraj±ce o siebie elementy - Ty chyba o przystankach a nie o samochodach tu piszesz. Zdarzaj± siê owszem wpadki typu ¼le zaprojektowane fabryczne przednie chlapaki do Astry II, które wyciera³y lakier i ocynk do ¿ywej blachy (nota bene po tym jak je oderwa³em na dobre je¼dzi³em nie naprawiaj±c tego i dziêki ocynkowi naoko³o wytarcia pojawi³ siê tylko lekki rdzawy nalot dopiero po nieca³ych 2 latach) ale to nie ma nic wspólnego ze spasowaniem blach.

ochrony przed korozj± - ochronê przed korozja zapewniaj± ocynk,

ocynk zapewnia dobre samopoczucie, czego przyk³adem jest np cinquecento
z 97 roku, wed³ug zapewnieñ producenta ocynk, zabezpieczenia profili
zero, a ruda wcina progi i profile a¿ mi³o, tak samo punto II tak¿e
ocynk problem dok³adnie taki sam, co prawda nie tak nasilony jak w CC
ale okolice wlewu paliwa to sito. Kto¶ mo¿e u¿yæ stwierdzenia jak¿e

Z chêci± bym zobaczy³ te samochody wyprodukowane z blachy nieocynkowanej - ale obawiam siê, ¿e ju¿ by ich nie by³o na tym ¶wiecie bez dodatkowych zabiegów.
Brak wosku w przestrzeniach zamkniêtych oczywi¶cie jest problemem, ale tylko producentów, którzy o swoje wyroby nie dbaj±.

ostatnio modnego "bity" wcale nie, a problem wystêpuje. Tak wiêc co mi
mo¿esz jeszcze powiedzieæ o ocynku?

¯e nie masz zielonego pojêcia o czym piszesz :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2010-02-18 15:13:11
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:

bredzisz chłopie bredzisz


Facet - narazie jedynym który tutaj bredzi to jesteś Ty sam.

to nie ocynk a jakość blach i ich spasowania świadczy o dobrym zabezpieczeniu auta przed korozją.


Jakość spasowania ma wpływ na ochronę antykorozyjną ?

Chyba tylko w taki sposób że sól zimą nie będzie właziła w zakamarki, ale jeśli samochód jest ocynkowany to w czym problem ?? przyjdą deszcze i się wszystko wypłucze.

Chcesz to sobie zabezpieczaj pojazd nawet jak wyjedziesz nim prosto z salonu, twoje pieniądze, twoja robota, ale wiedz że nie jest nieuzasadnione niczym.

Chcesz to moge Ci pokazać - mercedesy, audi z połowy lat 80tych zeszłego stulecia które nie były niczym pryskane od wyjechania z fabryki i mają blachę bez jakichkolwiek oznak korozji, wystarcza im zabezpieczenie fabryczne.

Wiesz - jak masz taką manię - idź do blacharza i porozmawiaj na temat psikania bitexami i innymi świństwami.

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-18 15:17:22
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Czarek Daniluk pisze:
Chcesz to moge Ci pokazać - mercedesy, audi z połowy lat 80tych zeszłego stulecia które nie były niczym pryskane od wyjechania z fabryki i mają
blachÄ™ bez jakichkolwiek oznak korozji, wystarcza im zabezpieczenie fabryczne.

bo właściciele o to zadbali, mogę Ci pokazać całą masę beczek które nie mają już podłogi pod dywanikiem. Albo tutaj piszą same dzieciaki albo polska to już kraj totalnych ciołków.

Wiesz - jak masz taką manię - idź do blacharza i porozmawiaj na temat psikania bitexami i innymi świństwami.


bitex to syf i to chyba wiadomo już od dłuższego czasu. Jeśli nie znasz nic poza bitexem to wybacz, ale nie powinieneś nawet uczestniczyć w tej dyskusji.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 15:36:16
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
krzysiek82 pisze:
Czarek Daniluk pisze:
Chcesz to moge Ci pokazać - mercedesy, audi z połowy lat 80tych zeszłego stulecia które nie były niczym pryskane od wyjechania z fabryki i mają
blachÄ™ bez jakichkolwiek oznak korozji, wystarcza im zabezpieczenie fabryczne.

bo właściciele o to zadbali, mogę Ci pokazać całą masę beczek które nie mają już podłogi pod dywanikiem. Albo tutaj piszą same dzieciaki albo polska to już kraj totalnych ciołków.

Wiesz - jak masz taką manię - idź do blacharza i porozmawiaj na temat psikania bitexami i innymi świństwami.


bitex to syf i to chyba wiadomo już od dłuższego czasu. Jeśli nie znasz nic poza bitexem to wybacz, ale nie powinieneś nawet uczestniczyć w tej dyskusji.

Facet kiedyś w końcu się doigrasz, ja Ci nie ubliżam pomimo tego że pewnie jesteś ode mnie młodszy ładnych parę lat. Ale jakbym Cię zobaczył w 4 oczy to pewnie dostałbyś niezłą wiązkę ;P
Przestań już się dalej błaźnić.

Eot, nie ma co rozmawiać z wszechwiedzącymi.

Data: 2010-02-18 15:32:24
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
Czarek Daniluk pisze:
Facet kiedyś w końcu się doigrasz, ja Ci nie ubliżam pomimo tego że pewnie jesteś ode mnie młodszy ładnych parę lat.

i właśnie chociaż z tego powodu nie powinieneś opowiadać bajek.

Ale jakbym Cię zobaczył
w 4 oczy to pewnie dostałbyś niezłą wiązkę ;P

to jednak chyba jesteś młodszy albo po prostu ...

Przestań już się dalej błaźnić.

kto w ogóle wypuścił Cię z tego pokoju bez klamek?


Eot, nie ma co rozmawiać z wszechwiedzącymi.

nie ma tu takich, a jeśli się za takiego uważasz czas na leki.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-18 22:49:23
Autor: Maciek
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-18 11:34, Czarek Daniluk pisze:
Wiesz czasy PF156/126 i Polonezów już dawno mineły.
Od początku lat 90tych nie spotkałem się z żadnym "zachodnim" samochodem który wymagałby operacji o której piszesz.
Samochody sÄ… cynkowane, albo jeszcze lepsze jest zabezpieczanie elektrforetyczne, tylko nie wiem kto to robi(czytaj jakie firmy stosujÄ… elektrforezÄ™).
Nawet nie wiesz jak bardzo siÄ™ mylisz. Mam Escorta z 2000 roku i
rdzewieje aż miło, bo ocynk to on może widział, ale na pewno nie tam,
gdzie aktualnie rdzewieje. O preparatach antykorozyjnych nawet nie
wspomnę - ledwo maźnięty, rdza na każdym łączeniu blach itp.
Nie wiem jak to wygląda w samochodach wyższej klasy, ale te popularne
(czytaj: tanie) według mnie wymagają przynajmniej kontroli fabrycznych
zabezpieczeń po zakupie. Oczywiście przy założeniu, że samochodu nie
zmienia siÄ™ co 3 lata.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-02-18 23:01:52
Autor: J_K_K
Lanos - uszczelka pod głowic ą

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:hlkdlv$7he$1nemesis.news.neostrada.pl...
..
Nie wiem jak to wygląda w samochodach wyższej klasy, ale te popularne
(czytaj: tanie) według mnie wymagają przynajmniej kontroli fabrycznych
zabezpieczeń po zakupie.

Z reguły gwarancja na nadwozie jest pod warunkiem corocznej kontroli w ASO.

Pzdr

JKK

Data: 2010-02-18 23:09:57
Autor: Artur Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
J_K_K pisze:

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:hlkdlv$7he$1nemesis.news.neostrada.pl...
.
Nie wiem jak to wygląda w samochodach wyższej klasy, ale te popularne
(czytaj: tanie) według mnie wymagają przynajmniej kontroli fabrycznych
zabezpieczeń po zakupie.

Z reguły gwarancja na nadwozie jest pod warunkiem corocznej kontroli w ASO.

Nawet za czasów Poloneza tak było i gwarant wymieniał (choć z oporami)
nawet cały samochód.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-02-18 23:06:17
Autor: Artur Maśląg
Lanos - uszczelka pod głowicą
Maciek pisze:
(...)
Nawet nie wiesz jak bardzo siÄ™ mylisz.

Wcale siÄ™ nie myli.

Mam Escorta z 2000 roku i
rdzewieje aż miło, bo ocynk to on może widział, ale na pewno nie tam,
gdzie aktualnie rdzewieje. O preparatach antykorozyjnych nawet nie
wspomnę - ledwo maźnięty, rdza na każdym łączeniu blach itp.

No cóż - Ford ma już wiele wpadek z zabezpieczeniem antykorozyjnym
i sprawa jest znana od lat. Poczytaj sobie choćby o problemach
z Focusem.

Nie wiem jak to wygląda w samochodach wyższej klasy, ale te popularne
(czytaj: tanie) według mnie wymagają przynajmniej kontroli fabrycznych
zabezpieczeń po zakupie. Oczywiście przy założeniu, że samochodu nie
zmienia siÄ™ co 3 lata.

Bzdura. W znakomitej większości odpowiedniki tego Escorta nie mają
problemów z korozją :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-02-19 12:05:48
Autor: Mirek Ptak
Lanos - uszczelka pod g³owic±
Dnia 2010-02-18 22:49,  *Maciek* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby odpisaæ:
W dniu 2010-02-18 11:34, Czarek Daniluk pisze:
Wiesz czasy PF156/126 i Polonezów ju¿ dawno mine³y.
Od pocz±tku lat 90tych nie spotka³em siê z ¿adnym "zachodnim" samochodem
który wymaga³by operacji o której piszesz.
Samochody s± cynkowane, albo jeszcze lepsze jest zabezpieczanie
elektrforetyczne, tylko nie wiem kto to robi(czytaj jakie firmy stosuj±
elektrforezê).
Nawet nie wiesz jak bardzo siê mylisz. Mam Escorta z 2000 roku i
rdzewieje a¿ mi³o, bo ocynk to on mo¿e widzia³, ale na pewno nie tam,

A kiedy¿ to Escort mia³ ocynkowane blachy?

pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2010-02-18 14:21:03
Autor: Filip KK
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 21:36, DoQ pisze:
peter pisze:

rozebral milion silnikow ktorych pozniej nie potrafil zlozyc.
ktos kto zaklada uzywany pasek rozrzadu jest paprokiem i tyle w tym
temacie.

I ten pasek w Krakowie kosztuje dodatkowo 1000pln, niezle was tam dymaja
jednak...

Napisz do jakiego samochodu pasek kosztuje 1000 zł.

Data: 2010-02-19 20:59:55
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
Filip KK pisze:

I ten pasek w Krakowie kosztuje dodatkowo 1000pln, niezle was tam dymaja
jednak...
Napisz do jakiego samochodu pasek kosztuje 1000 zł.

Chyba pomylili ci sie adresaci.

Data: 2010-02-17 16:19:17
Autor: KJ Siła Słów
Lanos - uszczelka pod głowicą
MarcinJM pisze:
krzysiek82 pisze:
MarcinJM pisze:
Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel byl robiony 25kkm wstecz.


zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

25 kkm to chyba prawie polowa przebiegu paska.

Ja tez bym go z powrotem nie zakladal.

KJ

Data: 2010-02-17 16:30:30
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
KJ Siła Słów pisze:
MarcinJM pisze:
krzysiek82 pisze:
MarcinJM pisze:
Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel byl robiony 25kkm wstecz.


zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

25 kkm to chyba prawie polowa przebiegu paska.

Ja tez bym go z powrotem nie zakladal.

No, i za 35kkm (w lanim zdaje sie co 60kkm) wymienialbys same rolki?
I tak robota ta sama i tak.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 17:03:49
Autor: Filip KK
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 16:30, MarcinJM pisze:

Brak uzasadnienia. Tym bardziej, ze rozrzad, jka napisal wlasciciel
byl robiony 25kkm wstecz.


zastanów się dokładnie i przemyśl temat.

No, zrobilem to i nadal obstaje przy swoim.

25 kkm to chyba prawie polowa przebiegu paska.

Ja tez bym go z powrotem nie zakladal.

No, i za 35kkm (w lanim zdaje sie co 60kkm) wymienialbys same rolki?
I tak robota ta sama i tak.

Nie wymieniłbyś pompy wodnej przy okazji?

Data: 2010-02-17 17:18:29
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
Filip KK pisze:
No, i za 35kkm (w lanim zdaje sie co 60kkm) wymienialbys same rolki?
I tak robota ta sama i tak.

Nie wymieniłbyś pompy wodnej przy okazji?

Napisalem: rolki.
Dla paska pompa jest rolka, nie?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 15:12:10
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:


+ rzeczy o ktorych zapomnialem

+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-02-17 16:04:58
Autor: Filip KK
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 15:12, DoQ pisze:

+ rzeczy o ktorych zapomnialem

+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no
i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.

Nie lepiej kupić jest samochód za te pieniądze a tę plastelinę zwaną LANOS wyrzucić do śmietnika?

Data: 2010-02-17 16:19:51
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
Filip KK pisze:

+ rzeczy o ktorych zapomnialem
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no
i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.
Nie lepiej kupić jest samochód za te pieniądze a tę plastelinę zwaną LANOS wyrzucić do śmietnika?

Pewnie lepiej, tylko co kupisz porzadnego za cene lanosa?

Data: 2010-02-17 16:25:21
Autor: Filip KK
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-17 16:19, DoQ pisze:

+ rzeczy o ktorych zapomnialem
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no
i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.
Nie lepiej kupić jest samochód za te pieniądze a tę plastelinę zwaną
LANOS wyrzucić do śmietnika?

Pewnie lepiej, tylko co kupisz porzadnego za cene lanosa?

CoÅ› niemieckiego..

Data: 2010-02-17 16:28:56
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
Filip KK pisze:

Pewnie lepiej, tylko co kupisz porzadnego za cene lanosa?
CoÅ› niemieckiego..

Bilet na Oktoberfest z noclegiem?

Data: 2010-02-17 22:58:32
Autor: LEPEK
Lanos - uszczelka pod głowicą
Czesci z zamiennikow i oryginaly (rozrzad, uszczelniacze) Calosc ca. 2000pln, a ty za 1500pln chcesz w lanosie uszczelke wymieniac. ROTFL

i co robota w aso to niby wyznacznik czego ? bo napewno nie jakosci.
ale skoro wolisz zeby ci praktykant motor skladal to twoja brocha

Data: 2010-02-17 23:03:26
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
Czesci z zamiennikow i oryginaly (rozrzad, uszczelniacze) Calosc ca. 2000pln, a ty za 1500pln chcesz w lanosie uszczelke wymieniac. ROTFL
i co robota w aso to niby wyznacznik czego ? bo napewno nie jakosci.

a cena u ciebie to niby wyznacznik? jak sobie krzykniesz 5000 to znaczy ze dobrze zrobisz? LOL

ale skoro wolisz zeby ci praktykant motor skladal to twoja brocha

ja ta robota koordynowalem i rozliczalem pierdoło, wiec wiem kto to skladal i jak.

Data: 2010-02-18 08:25:58
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
DoQ pisze:

Pewnie lepiej, tylko co kupisz porzadnego za cene lanosa?

Sam jeżdżę niemieckim, ale jedyne co można lanosowi zarzucić, a bardziej   koreaÅ„skim przeróbkom silników Opla to to że za dużo kotÅ‚ujÄ… paliwa.

Reszta to kwestia przyzwyczajenia, a 1,6 16V to nawet Å‚adnie w takim hatchbacku pomyka ;) tylko wysysa z baku sporo :)

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-17 17:39:48
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.

no pewnie przeciez wystarczy sama uszczelke najlepiej taka za 25zl i bez planowania poskladac. rotfl kurwa druciarze pmsowi

Data: 2010-02-17 20:25:10
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.
no pewnie przeciez wystarczy sama uszczelke najlepiej taka za 25zl i bez planowania poskladac. rotfl kurwa druciarze pmsowi

No to rob szlif i wymieniaj synchronizatory wymieniaczu PMSowy.



Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-02-17 17:46:18
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.


 o widzisz druciarzu jeszcze cos mi sie ptrzypomnialo. wymiana uszczelki zrobiona fachowo wymaga wymiany srub mocujacyh glowice. ty bys nie wymienial bo druciaz jestes ale tak przewiduje procedura.a to wydatek kolejne kilka stowek.

Data: 2010-02-17 18:01:41
Autor: KJ Siła Słów
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:

o widzisz druciarzu jeszcze cos mi sie ptrzypomnialo. wymiana uszczelki zrobiona fachowo wymaga wymiany srub mocujacyh glowice. ty bys nie wymienial bo druciaz jestes ale tak przewiduje procedura.a to wydatek kolejne kilka stowek.

Conajwyzej stowa, zreszta mniejsza o te grosze, chcialem zapytac o cos innego - ta twoja pms-owa stylowa ciaglej zjebki wszystkich to po co ?

Laski na to leca czy jak ?

Pytam no bo nie wiem.

KJ

Data: 2010-02-17 18:02:45
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
innego - ta twoja pms-owa stylowa ciaglej zjebki wszystkich to po co ?

jakiej zjebki?

Data: 2010-02-17 19:02:02
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.


o widzisz druciarzu jeszcze cos mi sie ptrzypomnialo. wymiana uszczelki zrobiona fachowo wymaga wymiany srub mocujacyh glowice. ty bys nie wymienial bo druciaz jestes ale tak przewiduje procedura.a to wydatek kolejne kilka stowek.

Bo w wiekszosci serwisowek aut widnieje jak byk:
Renew bolts: No

Te, gdzie trzeba wymieniac sruby sa wyjatkiem raczej niz norma. W zbiorze tym sa rowniez "wymiana srub, jesli ich dlugosc przekracza XX mm"

fachowcu.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-17 19:03:13
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Bo w wiekszosci serwisowek aut widnieje jak byk:
Renew bolts: No

rotfl. jest dokladnie odwrotnie, fachofcu od siedmiu bolesci.

Data: 2010-02-18 18:16:49
Autor: KJ Siła Słów
Lanos - uszczelka pod głowicą
MarcinJM pisze:

Renew bolts: No

Te sruby nieco pracuja, ja bym nie wkrecal uzywanych w obecnych czasach produkcji wszystkiego jak najtaniej.

KJ

Data: 2010-02-18 19:09:30
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
KJ Siła Słów pisze:
MarcinJM pisze:

Renew bolts: No

Te sruby nieco pracuja, ja bym nie wkrecal uzywanych w obecnych czasach produkcji wszystkiego jak najtaniej.

Wszystkie sruby pracuja.
Ale skoro producent nowym srubom mowi: Nie, to chyba wie co mowi.
A skoro nowym srubom mowi: tak, to sie je zmienia bez szemrania.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-19 11:18:56
Autor: KJ Siła Słów
Lanos - uszczelka pod głowicą
MarcinJM pisze:

Wszystkie sruby pracuja.
Ale skoro producent nowym srubom mowi: Nie,

Producent mowi nowym srubom nie, ale to znaczy ze nie jest to konieczne. Czy jest wskazane to mozna cos powiedziec jak sie popatrzy ma sama srube.
A wg mnie patrzac na chlamowatosc wspolczesnej produkcji masowej to mozna nawet nie przygladac sie srubom i od razu kupic nowe.

> to chyba wie co mowi.

Producenci tez nie sa alfa i omega (nie mylic z Alfa i Omega).
Opel kiedys nakazywal wymiane paska rozrzadu co 90 kkm co wygenerowalo mu spory obrot na naprawach glowic, po rozrzad w wielu tych modelach rwalo po 80.


KJ

Data: 2010-02-19 21:35:37
Autor: MarcinJM
Lanos - uszczelka pod głowicą
KJ Siła Słów pisze:
MarcinJM pisze:

Wszystkie sruby pracuja.
Ale skoro producent nowym srubom mowi: Nie,

Producent mowi nowym srubom nie, ale to znaczy ze nie jest to konieczne. Czy jest wskazane to mozna cos powiedziec jak sie popatrzy ma sama srube.

I coz takiego twoj sokoli wzrok bedzie staral sie wypatrzec w rzeczonej srubie?

A wg mnie patrzac na chlamowatosc wspolczesnej produkcji masowej to mozna nawet nie przygladac sie srubom i od razu kupic nowe.

I te nowe nie beda chlamowate? Aaaa, beda chlamowate, tylko, ze nowe.
Ciekawe podejscie.

Producenci tez nie sa alfa i omega (nie mylic z Alfa i Omega).
Opel kiedys nakazywal wymiane paska rozrzadu co 90 kkm co wygenerowalo mu spory obrot na naprawach glowic, po rozrzad w wielu tych modelach rwalo po 80.

Nikt nie jest oczywiscie nieomylny, a inzynierowie, czujacy nieswiezy oddech ksiegowosci na karku w szczegolnosci.

Z tym, ze bledy koryguje sie "w praniu" i jesli wyszloby, ze jednak w tym silniku sruby sie zmienia to taka adnotacja pojawilaby sie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2010-02-18 08:29:21
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
+ szlif wału, od razu nowe paneweczki, sprzęgło byłoby dobrze zmienić no i jak skrzynia już zdjęta to od razu synchronizatory zrobić na zaś.


o widzisz druciarzu jeszcze cos mi sie ptrzypomnialo. wymiana uszczelki zrobiona fachowo wymaga wymiany srub mocujacyh glowice. ty bys nie wymienial bo druciaz jestes ale tak przewiduje procedura.a to wydatek kolejne kilka stowek.

Już Ci napisałem - 46zł za kpl śrub do czapki w Lanosie 1,5.
Kurrrr... kilka stówek mam nadzieję że poczytają te twoje pomysły klienci i wyciągną odpowiednie wnioski ;)

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-18 09:24:55
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:
o widzisz druciarzu jeszcze cos mi sie ptrzypomnialo. wymiana uszczelki zrobiona fachowo wymaga wymiany srub mocujacyh glowice. ty bys nie wymienial bo druciaz jestes ale tak przewiduje procedura.a to wydatek kolejne kilka stowek.

Nie każdy producent przewiduje wymianę śrub, ja u siebie w golfie mk3 za pierwszym razem nie wymieniłem bo nie były dostępne. Ale według specyfikacji producenta nie było to wymagane.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-17 20:32:20
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 21:04, peter pisze:

czesci: (markowe, nie najtansze gowno w stylu 4max)
uszczelka pod glowice ~100 (elring)

Wolne żarty - Elring 63zł brutto DETAL, Goetze 57zł, czyli warsztat kupi to jeszcze powiedzmy -40%.

uszczelniacze zaworowe - 8x~10

Ile ?? 8x3,27 za Elringa.

uszczelka kolektora ssacego ~30

Elring 23,5zł

uszczelka kolektora wydechowego ~30

Elring niecałe 20zł

pasek rozrzadu ~100
napinacz ~100
pompa wody ~100-150

To miał robione chwilę temu, ciekawi mnie czy też jestes taki skory do wymiany pompy wody bez przyczyny co 25kkm ??

Pasek rozrządu Dayco - 42zł, Contitech 45zł


uszczelka pokrywy zaworow ~30

Elring 23zł.

paski alternatora, wspomagania etc razem ~60

Pasek klinowy Boscha - 17,56
jeśli są 2 to wielorowkowy Boscha niecałe 30zł.


robocizna: (ceny krakowskie)
sparwdzenie szczelnosci glowicy 40
docieranie gniaz zaworowych 50

Robisz remont głowicy czy planowanie ?? Jeśłi nic się nie dzieje to po "kiego" te 2 operacje ??

planowanie 80
mechanik 500

+ rzeczy o ktorych zapomnialem

Komplet śrub do głowicy Elring - 46zł.

Podliczę za Ciebie - części max 200zł + max 300zł za robociznę.

W 500zł w.g. cen w DC powinien się spokojnie zmieścić, i jeszcze mechanik zarobi parę groszy na częściach.

Pozdrawiam !!

PS:
Współczuję Wam że macie w tym CKMK takie ceny na części, może któryś wpadnie na pomysł i będzie jeździł "inter redżio" do DC, skoro mamy aż takie różnice w cenach ;P

Data: 2010-02-17 20:36:18
Autor: DoQ
Lanos - uszczelka pod głowicą
Czarek Daniluk pisze:

Współczuję Wam że macie w tym CKMK takie ceny na części, może któryś wpadnie na pomysł i będzie jeździł "inter redżio" do DC, skoro mamy aż takie różnice w cenach ;P

Daja sie dymac az milo, a niby centusie ;-)


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-02-17 21:02:41
Autor: peter
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Wolne żarty - Elring 63zł brutto DETAL, Goetze 57zł, czyli warsztat kupi to jeszcze powiedzmy -40%.

tylko 40%? bez kozery powiem ze warsztat ma to za darmo...

uszczelniacze zaworowe - 8x~10

Ile ?? 8x3,27 za Elringa.

no niech bedzie...

uszczelka kolektora ssacego ~30

Elring 23,5zł

uszczelka kolektora wydechowego ~30

Elring niecałe 20zł

niewiele sie pomylilem


pasek rozrzadu ~100
napinacz ~100
pompa wody ~100-150

To miał robione chwilę temu, ciekawi mnie czy też jestes taki skory do wymiany pompy wody bez przyczyny co 25kkm ??

to ze mial nic nie znaczy. paprok nie wymieni, a fachowiec co ceni swoj czas i pieniadze kaze wymieniac (gwarancja na robote)


Pasek rozrządu Dayco - 42zł, Contitech 45zł

ok pomylilem sie



uszczelka pokrywy zaworow ~30

Elring 23zł.

niewiele pomylilem


paski alternatora, wspomagania etc razem ~60

Pasek klinowy Boscha - 17,56
jeśli są 2 to wielorowkowy Boscha niecałe 30zł.

a tu trafilem

Robisz remont głowicy czy planowanie ?? Jeśłi nic się nie dzieje to po "kiego" te 2 operacje ??

jakto sie nic nie dzieje? przeciez woda mu ucieka. po to sie to robi zeby nie okazalo sie ze glowica jest peknieta i cala robota w pizdu. po to zeby za miesaic nie robic wszystkiego od nowa bo sie okazuje ze zaczal olej brac przez twarde uszczelniacze?


Podliczę za Ciebie - części max 200zł + max 300zł za robociznę.

nawet wg twoich cen wychodzi duzo wiecej

W 500zł w.g. cen w DC powinien się spokojnie zmieścić, i jeszcze mechanik zarobi parę groszy na częściach.

to nie mechanik zarobi a rzeznik w stodole.

Data: 2010-02-18 08:32:18
Autor: Czarek Daniluk
Lanos - uszczelka pod głowicą
peter pisze:

jakto sie nic nie dzieje? przeciez woda mu ucieka. po to sie to robi zeby nie okazalo sie ze glowica jest peknieta i cala robota w pizdu. po to zeby za miesaic nie robic wszystkiego od nowa bo sie okazuje ze zaczal olej brac przez twarde uszczelniacze?

Woda ??
Weź no sobie przeczytaj jeszcze raz post początkujący całą głupią i nikomu niepotrzebną Twoją pyskówkę - w 1 miejscu poci się olejem spod głowicy !!

Pozdrawiam !!

Data: 2010-02-16 22:46:28
Autor: maciek
Lanos - uszczelka pod głowic ą
Dobrze byłoby też gdyby ktoś mógł polecić zaufany warsztat w Warszawie lub okolicach Piastowa, który się tego podejmie. Piszę o zaufanym, gdyż dość mam miejsc, w których płacę np. za wymianę wiązki kabli do świateł mijania (i za nową wiązkę), a po roku przy kolejnej usterce okazuje się, że wiązka nie została wymieniona a uszkodzony kabel skręcony i nawet niezaizolowany...

zaufany mam tylko jeden - www.autobodex.waw.pl
poguglaj - na p. Bogumiła nikt złego słowa nie powie. Udziela się też na forum tdi-tuning (nick: Bogumił)

Ceny niższe niż warszawskie, a jakość nieporównywalna. Nie boi się trudnych spraw, ale np. wydechu Ci nie połata - ale podpowie dobrego fachowca.

pozdrawiam,
--
Maciek
XL600V

Data: 2010-02-17 03:02:28
Autor: BearBag
Lanos - uszczelka pod g³owic±
G³owice zrobisz u Henia za 300-350zl z czesciami lub za ok 500 w
bardziej markowym warsztacie ktory zwykle jest bardziej markowy tylko
z nazwy.
W Lanosie uszelka szczela podobnie jak w innych autach tego typu
najwczesniej po 150tys (no chyba ze ktos ma LPG). Poniewaz u ciebie
cos to za wczesnie sprawd¼ czy to na pewno ta uszczelka.
O tej porze roku wiekszosc aut kopci na bialo :)

Data: 2010-02-17 13:35:55
Autor: krzysiek82
Lanos - uszczelka pod g³owic±
BearBag pisze:
O tej porze roku wiekszosc aut kopci na bialo :)


ale tylko przez krótki czas potem ju¿ nie, zreszt± jak kopci ca³y czas to p³yn dostaje siê do cylindra a jak siê dostaje to musi go ubywaæ.

--
krzysiek82

Data: 2010-02-17 09:45:29
Autor: Maciek
Lanos - uszczelka pod głowicą
W dniu 2010-02-16 16:03, paranoix pisze:
Podczas przeglądu okresowego stwierdzono wyciek oleju spod głowicy.
Samochód 11-letni, ale z niskim przebiegiem 85 kkm.
Na pewno spod głowicy, a nie pokrywy zaworów? Pokazał mechanik paluchem
o co mu chodzi, czy tylko na kartce dostałeś "diagnozę"? :->

Dobrze byłoby też gdyby ktoś mógł polecić zaufany warsztat w Warszawie lub okolicach Piastowa, który się tego podejmie. Piszę o zaufanym, gdyż dość mam miejsc, w których płacę np. za wymianę wiązki kabli do świateł mijania (i za nową wiązkę), a po roku przy kolejnej usterce okazuje się, że wiązka nie została wymieniona a uszkodzony kabel skręcony i nawet niezaizolowany...
Masz dwa wyjścia:
1. zrób sobie sam
2. znajdź warsztat, w którym nie posadzą Cię (oczywiście dla Twojego
bezpieczeństwa i wygody) przy brudnym stoliku i podadzą Ci marną kawę,
tylko pozwolą być przy naprawie; oczywiście musisz sam wiedzieć jak
naprawa powinna być poprawnie wykonana, co i tak nie gwarantuje pełnego
sukcesu :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-02-17 22:53:16
Autor: venioo
Lanos - uszczelka pod g³owic±
peter pisze:
Grupy to ty w to nie mieszaj.
bo ty tak powiedziales?

tak, wystarczy?

Zazdroszcze twojemu mechanikowi, bo zarabiac musi na tobie naprawde niezle.
naprawde zazdroscisz mi? fajnie :D

tobie? ze sam sie rzniesz na kase? to tylko wspolczuc, ale to chyba da sie leczyc?

Lanos - uszczelka pod głowicą

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona