Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Lanserzy psia mać

Lanserzy psia mać

Data: 2009-04-06 09:15:52
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Alti pisze:

Nosz drodzy koledzy motocykliści, jebnijcie się w te głupie czerepy. Jak
chcecie się lansowac 80kmh to zróbcie luki między mniejszymi grupami
motocykli tak aby dało się Was wyprzedzić. Jak chcecie na siebie

Uwaga formalna: a jaka była tam dozwolona prędkość, hmm?

Skoro był tylko jeden pas, to zapewne obniżona do 70km/h. A
zorganizowana kolumna motocykli może mieć do 10 pojazdów.

Wprawdzie powinni jechać "możliwie blisko prawej krawędzi", ale skoro i
tak nie miałeś jak wyprzedzić, to pewnie i tak nie udało by się utrzymać
wymaganego dystansu minimum 1m.

poczekać to nie róbcie parkingu z pasa włączania się do ruchu na drodze
ekspresowej.

A to już inna sprawa - swoją szosą dziwnie pomijana przez innych ;->

Data: 2009-04-06 11:27:56
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:hqmoa6-dpb.ln1ncc1701.lechistan.com...
Uwaga formalna: a jaka była tam dozwolona prędkość, hmm?



A na jaki uj ci taka wiadomosc. Wszyscy jezdzimy łamiac przepisy (a na pewno ten o dopuszczalnej prędkości) bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie. No dobra, mój wujek nie łamie. Ale on ma 70lat, kapelusz i skode.

Wiec wyciąganie argumentów "formalnych" to bzdura.

A informacyjnie - droga o której mowa jest taka, ze duzymi fragmentami tam mozna pocinać 150.



b.

Data: 2009-04-06 11:48:03
Autor: Mariusz Kruk
Lanserzy psia mać
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Budyń"
Wszyscy jezdzimy łamiac przepisy (a na pewno ten o dopuszczalnej prędkości)

Uważaj na nisko przelatujące kwantyfikatory.

bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie.

A to ciekawostka.


--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ NON-FLAMMABLE, IS NOT A CHALLENGE(Bart Simp-
\  Kruk@epsilon.eu.org   / son on chalkboard in episode BABF13)
/ http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-04-06 15:46:49
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngtjjuj.mbn.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...

Uważaj na nisko przelatujące kwantyfikatory.

bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac
je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie.

A to ciekawostka.


spytam krótko: łamiesz przepisy? (głównie chodzi o prędkość)





b.

Data: 2009-04-06 15:49:56
Autor: Mariusz Kruk
Lanserzy psia mać
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Budyń"
Uważaj na nisko przelatujące kwantyfikatory.
bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac
je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie.
A to ciekawostka.
spytam krótko: łamiesz przepisy? (głównie chodzi o prędkość)

Staram się tego nie robić. (rzecz jasna nie jestem w stanie wykluczyć
sytuacji, że zdarza się np. znak, którego nie zauważyłem, ale świadomie
raczej nie).

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Department of Redundancy Department
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-04-06 15:58:39
Autor: BartekGSXF
Lanserzy psia mać

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngtk244.mbn.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...
Staram się tego nie robić. (rzecz jasna nie jestem w stanie wykluczyć
sytuacji, że zdarza się np. znak, którego nie zauważyłem, ale świadomie
raczej nie).
I naprawde jezdzisz motocyklem 50/50, 70/70.
8O

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

Data: 2009-04-06 16:08:38
Autor: de Fresz
Lanserzy psia mać
On 2009-04-06 15:58:39 +0200, "BartekGSXF" <bartek.kacprzak@gamil.com> said:

I naprawde jezdzisz motocyklem?

Mam niejakie wrażenie, że to pytanie powinno być skrócone do tego, co przyciąłem...
:->

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-04-06 16:11:23
Autor: Mariusz Kruk
Lanserzy psia mać
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "BartekGSXF"
Staram się tego nie robić. (rzecz jasna nie jestem w stanie wykluczyć
sytuacji, że zdarza się np. znak, którego nie zauważyłem, ale świadomie
raczej nie).
I naprawde jezdzisz motocyklem 50/50, 70/70.
8O

A kto powiedział, że jeżdżę motocyklem? Na razie plany zrobienia prawka mi się trochę przesunęły, więc na razie
nie jeżdżę. Ale samochodem, wyobraź sobie, jeżdżę zgodnie z ograniczeniami.
Ba, motocyklem, jak już wreszcie zrobię prawko, też planuję.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ I  am  Pentium  of Borg, division is futile!
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. You will be approximated.
\.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-04-06 18:09:41
Autor: Jasio
Lanserzy psia mać


Użytkownik "Mariusz Kruk" napisał w wiadomości news:slrngtk3cb.mbn.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...

nie jeżdżę. Ale samochodem, wyobraź sobie, jeżdżę zgodnie z ograniczeniami.
Ba, motocyklem, jak już wreszcie zrobię prawko, też planuję.

Dobry plan, naprawdę dobry.
Daj znać jak z jego wykonaniem Ci poszlo.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-04-06 19:08:07
Autor: Mystik
Lanserzy psia mać
Cześć

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngtk3cb.mbn.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl...

A kto powiedział, że jeżdżę motocyklem?

Buuuhaaa. Przepraszam. Buuuhaaaaaaa. Normalnie leże na podłodze :).

Na razie plany zrobienia prawka mi się trochę przesunęły, więc na razie
nie jeżdżę. Ale samochodem, wyobraź sobie, jeżdżę zgodnie z ograniczeniami.
Ba, motocyklem, jak już wreszcie zrobię prawko, też planuję.

Nie no teraz, to mnie zaraz na intensywną terapię odwiozą :).
Dobra, spokojnie, spokojnie.
To może sobie kup takie coś co ma 12KM. Ktoś tu ostatnio pisął, że to mu wystarcza. Tylko co tu zrobić z prędkością. Boję się, że przekroczysz 50km/h w mieście.

pozdr.
Mystik

PS. Nie obraź się na moją reakcję.

Data: 2009-04-06 10:50:56
Autor: Nikanor
Lanserzy psia mać
On 6 Kwi, 19:08, "Mystik" <mys...@poPROTECTION.pl> wrote:
To może sobie kup takie coś co ma 12KM. Ktoś tu ostatnio pisał, że to
mu wystarcza. Tylko co tu zrobić z prędkością. Boję się, że
przekroczysz 50km/h w mieście.

Z miesiąc temu nazad pocinałem na potworze Kymco w sypiącym opadzie
śniegopodobnym tak 90 po Wisłostradzie. Pod mostem gdańskim zza filaru
wychylił się policjant, wymierzył we mnie suszarkę, potem opuścił i
tylko tak pokręcił głową.

Więc 12KM to nie, bo jednak prowokuje do szaleństw.

--
Nikanor [DL650, DR305, Agility 125]

Data: 2009-04-07 00:03:30
Autor: Mariusz Kruk
Lanserzy psia mać
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Mystik"
A kto powiedział, że jeżdżę motocyklem?
Buuuhaaa. Przepraszam. Buuuhaaaaaaa. Normalnie leże na podłodze :).

Znaczy, według ciebie o jeżdżeniu ma prawo wypowiadać się tylko ten, co
jeździ, tak? Może napiszesz gdzie zostawiasz motocykl - urwę ci lusterko
i stwierdzę, że nie masz prawa się o to czepiać, bo nie urywasz
lusterek.

Na razie plany zrobienia prawka mi się trochę przesunęły, więc na razie
nie jeżdżę. Ale samochodem, wyobraź sobie, jeżdżę zgodnie z ograniczeniami.
Ba, motocyklem, jak już wreszcie zrobię prawko, też planuję.
Nie no teraz, to mnie zaraz na intensywną terapię odwiozą :).
Dobra, spokojnie, spokojnie.
To może sobie kup takie coś co ma 12KM.

Może. Nie muszę sobie nic powiększać.

PS. Nie obraź się na moją reakcję.

Nie obrażam się. Bawi mnie.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Borg  Moderator:  Your  Topic Is Irrelevant,
\  Kruk@epsilon.eu.org   / your arguments are futile.
/ http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-04-07 07:47:06
Autor: newrom
Lanserzy psia mać
On Tue, 7 Apr 2009 00:03:30 +0200, Mariusz Kruk
<Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Znaczy, według ciebie o jeżdżeniu ma prawo wypowiadać się tylko ten, co

Znaczy punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a jak zaczniesz
jezdzic dla przyjemnosci to Ci dosc szybko Ci sie optyka przestawi.
I nie mowie ze bedziesz chcial jezdzic ciagle szybko, ale po prostu
bedziesz mial elastyczne podejscie do znakow i przepisow ;>

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

Data: 2009-04-07 09:06:44
Autor: Mariusz Kruk
Lanserzy psia mać
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "newrom@spamcom.com"
Znaczy, według ciebie o jeżdżeniu ma prawo wypowiadać się tylko ten, co
Znaczy punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a jak zaczniesz
jezdzic dla przyjemnosci to Ci dosc szybko Ci sie optyka przestawi.
I nie mowie ze bedziesz chcial jezdzic ciagle szybko, ale po prostu
bedziesz mial elastyczne podejscie do znakow i przepisow ;>

Wyobraź sobie, że wątpię. Jeżdżę czasami dla przyjemności i mimo
wszystko staram się przestrzegać przepisów.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Microsoft Office 2000: Dzielisz bez wysiłku
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-04-07 09:17:46
Autor: newrom
Lanserzy psia mać
On Tue, 7 Apr 2009 09:06:44 +0200, Mariusz Kruk
<Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

Wyobraź sobie, że wątpię.

Nie dziwi mnie to, bo nie jezdzisz ;)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

Data: 2009-04-07 18:45:03
Autor: Ozz
Lanserzy psia mać
Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "newrom@spamcom.com"
Znaczy, według ciebie o jeżdżeniu ma prawo wypowiadać się tylko ten, co
Znaczy punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a jak zaczniesz
jezdzic dla przyjemnosci to Ci dosc szybko Ci sie optyka przestawi.
I nie mowie ze bedziesz chcial jezdzic ciagle szybko, ale po prostu
bedziesz mial elastyczne podejscie do znakow i przepisow ;>

Wyobraź sobie, że wątpię. Jeżdżę czasami dla przyjemności i mimo
wszystko staram się przestrzegać przepisów.

Wyobraz sobie, ze wielu twierdzilo "ze watpie", ale jak zaczeli jezdzic optyka im sie przestawila. Jednym w wiekszym stopniu, innym w mniejszym. Pozyjesz, sam sie przekonasz.

--
Ozz
GSX600F

Data: 2009-04-09 03:33:16
Autor: Crazy Yogurt
Lanserzy psia mać
On 7 Kwi, 18:45, Ozz <ozzekU...@tlen.pl> wrote:

>>> Znaczy, według ciebie o jeżdżeniu ma prawo wypowiadać się tylko ten, co
>> Znaczy punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a jak zaczniesz
>> jezdzic dla przyjemnosci to Ci dosc szybko Ci sie optyka przestawi.
>> I nie mowie ze bedziesz chcial jezdzic ciagle szybko, ale po prostu
>> bedziesz mial elastyczne podejscie do znakow i przepisow ;>
> Wyobraź sobie, że wątpię. Jeżdżę czasami dla przyjemności i mimo
> wszystko staram się przestrzegać przepisów.
Wyobraz sobie, ze wielu twierdzilo "ze watpie", ale jak zaczeli jezdzic
optyka im sie przestawila. Jednym w wiekszym stopniu, innym w mniejszym.
Pozyjesz, sam sie przekonasz.

On jeszcze o tym nie wie, ale na większości znaków są napisy, które -
co dziwne - widać tylko jak się ma kask na głowie. Stoi tam "Nie
dotyczy motocyklistów".

pzdr

Y (C)

Data: 2009-04-06 16:50:30
Autor: Leszek Karlik
Lanserzy psia mać
On Mon, 06 Apr 2009 15:49:56 +0200, Mariusz Kruk  <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

[...]
spytam krótko: łamiesz przepisy? (głównie chodzi o prędkość)

Staram się tego nie robić. (rzecz jasna nie jestem w stanie wykluczyć
sytuacji, że zdarza się np. znak, którego nie zauważyłem, ale świadomie
raczej nie).

No mi też by się nie chciało pedałować powyżej 50 kmh na dłuższą metę ;-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Data: 2009-04-07 23:49:40
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:hqmoa6-dpb.ln1ncc1701.lechistan.com...
Uwaga formalna: a jaka była tam dozwolona prędkość, hmm?



A na jaki uj ci taka wiadomosc. Wszyscy jezdzimy łamiac przepisy (a na pewno

Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)

ten o dopuszczalnej prędkości) bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie. No dobra, mój wujek nie łamie. Ale on ma 70lat, kapelusz i skode.

Wiec wyciąganie argumentów "formalnych" to bzdura.

Nie bzdura - nie możesz mieć pretensji do kogoś, kto jedzie zgodnie z
przepisami, bo ty chcesz je koniecznie złamać.

A informacyjnie - droga o której mowa jest taka, ze duzymi fragmentami tam mozna pocinać 150.

Niemiecki autobahn? ;->

Data: 2009-04-08 14:15:36
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)


pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o prędkość)

jak odpowiesz to porozmawiamy :)




b.

Data: 2009-04-08 23:04:57
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)


pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o prędkość)

jak odpowiesz to porozmawiamy :)

W sumie normalnie to nie patrzę na licznik - dostosowuję prędkość do
okoliczności "na oko".

Natomiast jeśli jadę za kimś, kto jedzie wolniej niż ja bym chciał, to z
reguły patrzę sobie wtedy na licznik - i jak jedzie zgodnie z limitem
lub powyżej limitu, to nie marudzę, nie poganiam i nie trąbię, tylko
czekam na okazję do wyprzedzenia.

Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

Czy dostatecznie wyczerpująco odpowiedziałem na Twoje pytanie? ;->

Data: 2009-04-09 08:37:06
Autor: Easy
Lanserzy psia mać

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:r4gva6-rej.ln1ncc1701.lechistan.com...
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)


pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o
prędkość)

jak odpowiesz to porozmawiamy :)

W sumie normalnie to nie patrzę na licznik - dostosowuję prędkość do
okoliczności "na oko".

Natomiast jeśli jadę za kimś, kto jedzie wolniej niż ja bym chciał, to z
reguły patrzę sobie wtedy na licznik - i jak jedzie zgodnie z limitem
lub powyżej limitu, to nie marudzę, nie poganiam i nie trąbię, tylko
czekam na okazję do wyprzedzenia.

Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?
oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

E.

Data: 2009-04-09 08:42:36
Autor: gildor
Lanserzy psia mać
Easy pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:r4gva6-rej.ln1ncc1701.lechistan.com...
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)
pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o
prędkość)
jak odpowiesz to porozmawiamy :)

W sumie normalnie to nie patrzę na licznik - dostosowuję prędkość do
okoliczności "na oko".

Natomiast jeśli jadę za kimś, kto jedzie wolniej niż ja bym chciał, to z
reguły patrzę sobie wtedy na licznik - i jak jedzie zgodnie z limitem
lub powyżej limitu, to nie marudzę, nie poganiam i nie trąbię, tylko
czekam na okazję do wyprzedzenia.

Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?
oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

ale chamska baba. skąd Ty dojeżdżasz, kobieto, z Zielonej Góry?

hyhyhy

--
gildor
9'99

Data: 2009-04-09 08:43:23
Autor: Easy
Lanserzy psia mać

Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grk5ef$522$2news.onet.pl...
Easy pisze:
Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?
oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

ale chamska baba. skąd Ty dojeżdżasz, kobieto, z Zielonej Góry?


z Zielonej Dziury ;) na chama trzeba chamstwem ;)

E.

Data: 2009-04-09 08:52:32
Autor: gildor
Lanserzy psia mać
Easy pisze:
Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grk5ef$522$2news.onet.pl...
Easy pisze:
Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?
oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

ale chamska baba. skąd Ty dojeżdżasz, kobieto, z Zielonej Góry?


z Zielonej Dziury ;) na chama trzeba chamstwem ;)

ale to Ty jedziesz niezgodnie z przepisami w dodatku blokując ruch, jeśli jedziesz lewym pasem, gdy prawy jest wolny. o tym pisał AL.

takich to ja nie tylko światłami ale i klaksonem czasem poganiam.

--
gildor
9'99

Data: 2009-04-09 21:40:33
Autor: Easy
Lanserzy psia mać

Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grk613$522$3news.onet.pl...
Easy pisze:
Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:grk5ef$522$2news.onet.pl...
Easy pisze:
Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?
oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

ale chamska baba. skąd Ty dojeżdżasz, kobieto, z Zielonej Góry?


z Zielonej Dziury ;) na chama trzeba chamstwem ;)

ale to Ty jedziesz niezgodnie z przepisami w dodatku blokując ruch, jeśli jedziesz lewym pasem, gdy prawy jest wolny. o tym pisał AL.

takich to ja nie tylko światłami ale i klaksonem czasem poganiam.

 gdyby byl wolny to bym nim jechała ;)
ja mówie o mruganiu swiatłami na poprzedzajacego. Kwestia zajmowanego pasa zupełnie dla mnie nie ma znaczenia, bo z załozenia jade prawym, a jesli juz decyduje sie na jazde lewym, to mam ku temu istotny powód. Przyjełam wersje najbardziej wygodna dla mnie, bo kazdy mierzy swoja miarka ;)


E.

Data: 2009-04-09 22:35:31
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Easy pisze:

ale to Ty jedziesz niezgodnie z przepisami w dodatku blokując ruch,
jeśli jedziesz lewym pasem, gdy prawy jest wolny. o tym pisał AL.

takich to ja nie tylko światłami ale i klaksonem czasem poganiam.

gdyby byl wolny to bym nim jechała ;)

Licho wie ;) Poza tym Ty może tak, ale skąd mam wiedzieć, kto to akurat
jedzie? ;->

ja mówie o mruganiu swiatłami na poprzedzajacego. Kwestia zajmowanego
pasa zupełnie dla mnie nie ma znaczenia, bo z załozenia jade prawym, a
jesli juz decyduje sie na jazde lewym, to mam ku temu istotny powód.

Pewnie, czasem się zdarza - np. prawy zajęty albo skręcasz zaraz w lewo
(sygnalizacja!!). Ale ja pisałem o wleczeniu się lewym pasem ot tak
sobie a muzom.

Przyjełam wersje najbardziej wygodna dla mnie, bo kazdy mierzy swoja
miarka ;)

A ja przyjąłem wersję rzeczywistą ;)

Miszczowie lewego pasa zdarzają się nagminnie, aczkolwiek w sumie takich
to często szybciej wyprzedzić po prawej, bo zanim się zorientują, o co
chodzi... ;)

Gorzej, jak jedzie równo w podobnie szybkim na prawym pasie...

Data: 2009-04-09 12:10:09
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Easy pisze:

Chyba że jedzie lewym pasem, wtedy zgłaszam (światłami) wniosek o zmianę
przez niego pasa na prawy lub sam wyprzedzam prawym.

a co ty jestes zeby na mnie mrugac swiatłami?

Nie co, tylko kto - użytkownik drogi, który natknął się na jakąś
półprzytomną dziumdzię, co to wlecze się lewym pasem pomimo wolnego
prawego. A śpiących na drodze trzeba czasem obudzić, bo jeszcze gamonie
do rowu wjadą albo co.

oj musiałbys na mnie wtedy trafic....

I co byś zrobiła, hmm?

Data: 2009-04-09 10:11:05
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:r4gva6-rej.ln1ncc1701.lechistan.com...
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)


pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o
prędkość)

jak odpowiesz to porozmawiamy :)

W sumie normalnie to nie patrzę na licznik - dostosowuję prędkość do
okoliczności "na oko".

Natomiast jeśli jadę za kimś, kto jedzie wolniej niż ja bym chciał, to z
reguły patrzę sobie wtedy na licznik - i jak jedzie zgodnie z limitem
lub powyżej limitu, to nie marudzę, nie poganiam i nie trąbię, tylko
czekam na okazję do wyprzedzenia.


Czyli jeździsz jak wiekszość. Z prędkoscią rozsądną, bezpieczną ale niekoniecznie zgodną z przepisami. Dlatego argumenty o dopuszczalnej zgodnie ze znakiem predkosci mnie nie przekonują.
A tacy co jeżdzą "na siłe" zgodnie z przepisami lub, jak te czopki z powodu braku mozliwości - czesto tamują ruch.



b.

Data: 2009-04-09 10:14:17
Autor: gildor
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:r4gva6-rej.ln1ncc1701.lechistan.com...
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:kcusa6-lig.ln1ncc1701.lechistan.com...
Na taki, że jak ktoś jedzie 80km/h tam, gdzie dozwolone jest 70km/h, to
ciężko określi go mianem tamującego ruch ;)

pytanie teraz do ciebie: łamiesz przepisy (i dlaczego)? (głównie chodzi o
prędkość)

jak odpowiesz to porozmawiamy :)
W sumie normalnie to nie patrzę na licznik - dostosowuję prędkość do
okoliczności "na oko".

Natomiast jeśli jadę za kimś, kto jedzie wolniej niż ja bym chciał, to z
reguły patrzę sobie wtedy na licznik - i jak jedzie zgodnie z limitem
lub powyżej limitu, to nie marudzę, nie poganiam i nie trąbię, tylko
czekam na okazję do wyprzedzenia.


Czyli jeździsz jak wiekszość. Z prędkoscią rozsądną, bezpieczną ale niekoniecznie zgodną z przepisami. Dlatego argumenty o dopuszczalnej zgodnie ze znakiem predkosci mnie nie przekonują.
A tacy co jeżdzą "na siłe" zgodnie z przepisami lub, jak te czopki z powodu braku mozliwości - czesto tamują ruch.

tyno, ale jak możesz się wkurwiać na kogoś, kto jedzie zgodnie z przepisami? nie uważasz, że to idiotyczne jest?

--
gildor
9'99

Data: 2009-04-09 12:11:16
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:

Czyli jeździsz jak wiekszość. Z prędkoscią rozsądną, bezpieczną ale niekoniecznie zgodną z przepisami.

Owszem.

Dlatego argumenty o dopuszczalnej zgodnie ze znakiem predkosci mnie nie przekonują.

A mnie owszem, dlatego nie popędzam, jak ktoś jedzie zgodnie z limitem.

A tacy co jeżdzą "na siłe" zgodnie z przepisami lub, jak te czopki z powodu braku mozliwości - czesto tamują ruch.

Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

Data: 2009-04-09 14:57:45
Autor: newrom
Lanserzy psia mać
On Thu, 09 Apr 2009 12:11:16 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

To limity jakies nalozyli ? Wezze napisz o tym cos wiecej.

pozdr
nerwrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

Data: 2009-04-09 22:00:44
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
newrom@spamcom.com pisze:
On Thu, 09 Apr 2009 12:11:16 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

To limity jakies nalozyli ? Wezze napisz o tym cos wiecej.

Jest takie fajne pisemko pod tytułem Dzienniki Ustaw i zawierają one
bardzo ciekawy tekst pod tytułem Prawo u Ruchu Drogowym. Polecam.

Data: 2009-04-10 00:21:54
Autor: newrom
Lanserzy psia mać
On Thu, 09 Apr 2009 22:00:44 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Jest takie fajne pisemko pod tytułem Dzienniki Ustaw i zawierają one
bardzo ciekawy tekst pod tytułem Prawo u Ruchu Drogowym. Polecam.

Dziennik Ustaw to jakies komusze pisemko, jeszcze PRL je wydawali i
czytac go nie bede!
A skoro znasz PoRD to zrob cycata, albo chociaz paragrafa podaj.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

Data: 2009-04-10 00:32:26
Autor: KJ Siła Słów
Lanserzy psia mać
newrom@spamcom.com pisze:
 albo chociaz paragrafa podaj.

wpier...asz sie bez kolejki.

Ja pierwszy czekam na paragraf od AL.

KJ ze szczoteczka i wazelina w garsci

Data: 2009-04-11 02:28:54
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
newrom@spamcom.com pisze:
On Thu, 09 Apr 2009 22:00:44 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Jest takie fajne pisemko pod tytułem Dzienniki Ustaw i zawierają one
bardzo ciekawy tekst pod tytułem Prawo u Ruchu Drogowym. Polecam.

Dziennik Ustaw to jakies komusze pisemko, jeszcze PRL je wydawali i
czytac go nie bede!

Tia, a motocykle to komusze pojazdy, bo w PRL też były.

A skoro znasz PoRD to zrob cycata, albo chociaz paragrafa podaj.

Art. 21 i 22 ustawy PoRD i par. 27 rozporządzenia w sprawie znaków i
sygnałów drogowych.

Data: 2009-04-09 19:21:59
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:47u0b6-mdl.ln1ncc1701.lechistan.com...

Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

Jesli bez "tamujacego" goscia cała reszta gosci za nim jechałaby szybciej to tamuje. Mozesz sie wysilac ale fakt pozostanie faktem :)



b.

Data: 2009-04-09 21:59:55
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:47u0b6-mdl.ln1ncc1701.lechistan.com...
Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

Jesli bez "tamujacego" goscia cała reszta gosci za nim jechałaby szybciej to tamuje. Mozesz sie wysilac ale fakt pozostanie faktem :)

Uhm. Czyli wg. Ciebie każdy jeden użytkownik drogi poza tym jednym
jedynym najszybszym w danym miejscu tamuje ruch ;->

Data: 2009-04-10 14:49:17
Autor: Budyń
Lanserzy psia mać
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:rm02b6-dkm.ln1ncc1701.lechistan.com...
Jesli bez "tamujacego" goscia cała reszta gosci za nim jechałaby szybciej to
tamuje. Mozesz sie wysilac ale fakt pozostanie faktem :)

Uhm. Czyli wg. Ciebie każdy jeden użytkownik drogi poza tym jednym
jedynym najszybszym w danym miejscu tamuje ruch ;->


Jezeli nie rozumiesz pisanego lub masz jakies problemy z rozumieniem, co sie do ciebie mówi wróc do szkoły. Albo napisz rozprawe o tamowaniu ruchu. Z uwzglednieniem rozkładu prędkosci uczestników ruchu.
No ale wiem ze oczywiscie rozumiemy sie, ale toczyc piane musisz byle twoje było na wierzchu. Jak zwykle :-)




b.

Data: 2009-04-10 00:45:34
Autor: Arni
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:47u0b6-mdl.ln1ncc1701.lechistan.com...
Nie tamują. Tamowałyby, jakby jechali poniżej limitu.

Jesli bez "tamujacego" goscia cała reszta gosci za nim jechałaby szybciej to tamuje. Mozesz sie wysilac ale fakt pozostanie faktem :)

taki obrazek z dzis, goscinne wystepy w  Stolicy.
Jakies Bródno czy cus, okolice cmentarza. Dojezdzam do swiateł, chyba trzeci albo czwarty. widze w lusterku skutera, lekko sie odsuwam nawet na prawo. Wyprzedził wszystkich oczywiscie i stanał na PP. Skut chyba 50 ccm i jest pasazer. Zapala sie swiatło zielone, on rusza. W polowe skrzyzowania wszyscy go doganiają i... nijak go wyprzedzic nie mozna a on ledwo 30 ciagnie. Z przeciwka gęsto, ogólnie wąsko a on jeszcze nie przy prawej bo dziury są wiec tak metr od krawędzi jedzie. W koncu powoli wyprzedzilismy go ale ja pytam: po co wogole wszystkich objezdzał? zeby tamowac ruch ? zeby zostac wyprzedzonym przez te same wozy po raz drugi i trzeci na nastepnych skrzyzowaniach?

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

Data: 2009-04-10 01:00:56
Autor: KJ Siła Słów
Lanserzy psia mać
Arni pisze:
ale ja pytam: po co wogole wszystkich objezdzał? zeby tamowac ruch ? zeby zostac wyprzedzonym przez te same wozy po raz drugi i trzeci na nastepnych skrzyzowaniach?

po pierwsze  instynkt jezdca :-)

Wieki historii, husaria, najlepsza kawaleria swiata,  gena nie wydlubiesz.

po drugie per saldo jesli na swiatlach byly odpowiednio duzo aut zeby nie wszystkie zjechaly na zielonym to jednak  dojechal szybciej.

A ze przez niego par aut wolniej... to Warszawa jest tu sie walczy o kazda sekunde.
;-)

KJ

Data: 2009-04-07 23:51:24
Autor: Andrzej Lawa
Lanserzy psia mać
Budyń pisze:

Wszyscy jezdzimy łamiac przepisy (a na pewno ten o dopuszczalnej prędkości) bo przepisy są tak zrobione ze niestety łamac je trzeba, bo sie nigdzie nie dojedzie.

ROTFL

Lanserzy psia mać

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona