Witam,
czy kupując laptopa w cenie 999zł na firmę musi on znaleźć się w środkach
trałych bądź w ewidencji wyposażenia?
Czy można kwotę 999zł jednorazowo wrzucić w koszty?
Jeżeli nie trzeba będzie zamieszczać laptopa w ew. środków trwałych ani w
ew. wyposażenia to czy np. przy zamykaniu firmy trzeba go będzie się pozbyć?

z góry dziękuję

Dnia 28-10-2009 o 14:50:35 adam <adam.w@wp.pl> napisał(a):

Witam,
czy kupuj¹c laptopa w cenie 999z³ na firmê musi on znaleŸÌ siê w œrodkach
traÂłych bÂądÂź w ewidencji wyposaÂżenia?
Czy moÂżna kwotĂŞ 999zÂł jednorazowo wrzuciĂŚ w koszty?
JeÂżeli nie trzeba bĂŞdzie zamieszczaĂŚ laptopa w ew. ÂśrodkĂłw trwaÂłych ani w
ew. wyposaÂżenia to czy np. przy zamykaniu firmy trzeba go bĂŞdzie siĂŞ  pozbyĂŚ?

Nie trzeba go nigdzie wpisywać, ale najkorzystniej jest go umieścić
w ewidencji środków trwałych i zamortyzować jednorazowo.

Przy zamykaniu dg od środków trwałych nie należy się podatek,
a od wyposaĹźenia - tak.

--
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.u2ijmtltl60ql1tmr...
Dnia 28-10-2009 o 14:50:35 adam <adam.w@wp.pl> napisał(a):

Witam,
czy kupuj?c laptopa w cenie 999z3 na firme musi on znale?a sie w ?rodkach
tra3ych b?d? w ewidencji wyposa?enia?
Czy mo?na kwote 999z3 jednorazowo wrzucia w koszty?
Je?eli nie trzeba bedzie zamieszczaa laptopa w ew. ?rodków trwa3ych ani w
ew. wyposa?enia to czy np. przy zamykaniu firmy trzeba go bedzie sie pozbya?

Nie trzeba go nigdzie wpisywać, ale najkorzystniej jest go umieścić
w ewidencji środków trwałych i zamortyzować jednorazowo.

Przy zamykaniu dg od środków trwałych nie należy się podatek,
a od wyposażenia - tak.

-- Tomek

Dlaczego najkorzystniej? Jeżeli nie wpiszę go nigdzie to chyba nie ma różnicy? A czy nie jest tak, że przy zamykaniu d.g. trzeba się pozbyć środków trwałych?

adam wrote:

Dlaczego najkorzystniej? Jeżeli nie wpiszę go nigdzie to chyba nie ma
różnicy?

Wyskoczy w remanencie.

Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:hc9l9p$iq6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby mialby sie znalezc w remanencie.

Pozdrawiam
SDD

Dnia 28-10-2009 o 16:43:49 SDD <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:hc9l9p$iq6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby mialby sie
znalezc w remanencie.

Albo z dobrowolnego wyboru albo podczas kontroli :)

--
Tomek

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.u2iox6cml60ql1tmr...
Dnia 28-10-2009 o 16:43:49 SDD <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał(a):

U?ytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisa3 w wiadomo?ci
news:hc9l9p$iq6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby mialby sie
znalezc w remanencie.

Albo z dobrowolnego wyboru albo podczas kontroli :)

-- Tomek

Czyli ma wyskoczyć w remanencie czy nie? Bo opinie są podzielone, a przepis pewno mówi jasno, więc ktoś mąci :)

Dnia 28-10-2009 o 16:54:59 adam <adam.w@wp.pl> napisał(a):

UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.u2iox6cml60ql1tmr...
Dnia 28-10-2009 o 16:43:49 SDD <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisaÂł(a):

U?ytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisa3 w wiadomo?ci
news:hc9l9p$iq6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby mialby  sie
znalezc w remanencie.

Albo z dobrowolnego wyboru albo podczas kontroli :)

--
Tomek

Czyli ma wyskoczyĂŚ w remanencie czy nie? Bo opinie sÂą podzielone, a  przepis
pewno mĂłwi jasno, wiĂŞc ktoÂś mÂąci :)

SprawdĹş przepis ;)


--
Tomek

adam wrote:

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby
mialby sie znalezc w remanencie.

Czyli ma wyskoczyć w remanencie czy nie? Bo opinie są podzielone, a
przepis pewno mówi jasno, więc ktoś mąci :)

Albo bedziesz używał dłużej niż rok albo nie.
To sobie odpowiedx co to jest za zakup:
czy to środek trwały, czy towar handlowy
czy coś innego i kiedy trzeba zapłacić podatek od tego.
Dwa pierwsze przypadki już znasz. Ten trzeci, o którym myslisz,
to może się sprawdzić w przypadku młotka za 15zł -
o laptopa pewnie ktoś zapyta.

SDD wrote:

Wyskoczy w remanencie.

???
Ze jak?
Przeciez on nei chce go kupic jako towar handlowy to skad niby mialby
sie znalezc w remanencie.

Jak to nie jako towar?
Przecież nie chce środka trwałego, ani wyposażenia,
czyli na handel. :-)

cef napisal:

Jak to nie jako towar?
Przecież nie chce środka trwałego, ani wyposażenia,
czyli na handel. :-)

Dlaczego? Wyposazenie, ale nieewidencjonowane.
IMVHO ponizej 1500 zl netto wpisywac nie musi.
--
Pozdrawiam,

Jacek

Jacek_P wrote:

cef napisal:

Jak to nie jako towar?
Przecież nie chce środka trwałego, ani wyposażenia,
czyli na handel. :-)

Dlaczego? Wyposazenie, ale nieewidencjonowane.
IMVHO ponizej 1500 zl netto wpisywac nie musi.

Wpisać do ewidencji wyposażenia a zaewidencjonować
jakkolwiek, to co innego.
Wpisywać te niskocenne składniki majątku do EW nie musi,
ale zaewidencjonować jakoś musi
i podatek przy wyjściu z DG bedzie, a ma byc tak żeby
nie było

On Wed, 28 Oct 2009, adam wrote:

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał

Przy zamykaniu dg od środków trwałych nie należy się podatek,
a od wyposażenia - tak.

Dlaczego najkorzystniej?

....bo przy zamykaniu nie należy się dochodowy...

Jeżeli nie wpiszę go nigdzie to chyba nie ma różnicy?

  A remanent *końcowy*, różniący się od wszystkich innych słowami
"również wyposażenie" to pies?

A czy nie jest tak, że przy zamykaniu d.g. trzeba się pozbyć
środków trwałych?

  Skąd taki pomysł?
  Nie - po prostu nie wolno się pozbywać ewidencji ST (niezależnie,
czy tam ST były).
  Powodem swoistego "przymusu" pozbywania się (zarówno ST jak
i wyposażenia) może być problem z odliczonym VATem.
  Bo po "przejęciu na cele nie związane z przedsiębiorstwem"
należy się VAT (sprawa zupełnie odrębna od podatku dochodowego).

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

On Wed, 28 Oct 2009, adam wrote:

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał

Przy zamykaniu dg od środków trwałych nie należy się podatek,
a od wyposażenia - tak.

Dlaczego najkorzystniej?

...bo przy zamykaniu nie należy się dochodowy...

Jeżeli nie wpiszę go nigdzie to chyba nie ma różnicy?

 A remanent *końcowy*, różniący się od wszystkich innych słowami
"również wyposażenie" to pies?

   Laptop się "zużył" - czy to dobre wytłumaczenie?

   Czy długopisy i spinacze również trzeba do remanentu końcowego wpisywać?


--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

 A remanent *końcowy*, różniący się od wszystkich innych słowami
"również wyposażenie" to pies?

  Laptop się "zużył" - czy to dobre wytłumaczenie?

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie ile się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

  Czy długopisy i spinacze również trzeba do remanentu końcowego
wpisywać?

Jeśli są, to tak.
Ale nie widziałem jeszcze firmy, w której by się nie zużyly
wszystkie przed końcem działalnosci :-)

Dnia 29-10-2009 o 09:15:15 cef <cezfar@interia.pl> napisał(a):

Liwiusz wrote:

 A remanent *końcowy*, różniący się od wszystkich innych słowami
"również wyposażenie" to pies?

  Laptop się "zużył" - czy to dobre wytłumaczenie?

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie ile  się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

Coś mi świta z ustawy o odpadach, że można magazynować takie odpady do  roku,
z wyłączeniem niebezpiecznych, do których zalicza się długopis z resztkami  tuszu :)


--
Tomek

On Thu, 29 Oct 2009, cef wrote:

Liwiusz wrote:

 A remanent *końcowy*, różniący się od wszystkich innych słowami
"również wyposażenie" to pies?

  Laptop się "zużył" - czy to dobre wytłumaczenie?

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie ile się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

  IMVHO może.
  Pytanie jak potraktować "nielegalną" utylizację.

  Czy długopisy i spinacze również trzeba do remanentu końcowego
wpisywać?

Jeśli są, to tak.
Ale nie widziałem jeszcze firmy, w której by się nie zużyly
wszystkie przed końcem działalnosci :-)

  Ludziska starannie zapas planują, w końcu jest to łatwiejsze
niż wycelowanie z faktycznym zużyciem się komputera!
  ;D

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news wrote:

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie
ile się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

 IMVHO może.
 Pytanie jak potraktować "nielegalną" utylizację.

Ja sądzę, że urzędnika może przekonać jakiś protokół, najlepiej żeby miał
dużo podpisów i pieczątek :-)

On Thu, 29 Oct 2009, cef wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie
ile się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

 IMVHO może.
 Pytanie jak potraktować "nielegalną" utylizację.

Ja sądzę, że urzędnika może przekonać jakiś protokół, najlepiej żeby miał
dużo podpisów i pieczątek :-)

....i ekspertyzę od szwagra? :)

pzdr, Gotfryd

Dnia 29-10-2009 o 13:25:34 cef <cezfar@interia.pl> napisał(a):

Gotfryd Smolik news wrote:

Ciekawe czy przepisy o ochronie środowiska nakazują
utylizację zużytych urządzeń, czy też można ze zużytym czekać sobie
ile się chce.
Tzn czy urzędnik może wyprowadzić taką armatę:
jak się zużył, to musi być utylizowany, a jak się nie zużył,
to znaczy, ze  jest i należy go rozliczyć.

 IMVHO może.
 Pytanie jak potraktować "nielegalną" utylizację.

Ja sądzę, że urzędnika może przekonać jakiś protokół, najlepiej żeby miał
dużo podpisów i pieczątek :-)

Raczej wystarczy karta przekazania odpadów, bo bez niej nic nie
można legalnie wyrzucić (nie licząc odpadów komunalnych).

--
Tomek

Gotfryd Smolik news wrote:

 Pytanie jak potraktować "nielegalną" utylizację.

Tylko po co utylizować "nielegalnie" skoro spokojnie można oddać (a nawet sprzedać) złom (komputerowy) pozyskując przy okazji kartę przekazania odpadu.

Opis na karcie przekazania odpadu nie musi być zbyt szczegółowy, a i jednostka miary jest niebanalna (Mg). Tak więc jak ktoś ma zły charakter to doprawdy może sporo tych notebooków "zutylizować" ;-)

W DC nie ma z tym najmniejszych problemów. Zgaduję, że poza DC również.

Piotrek

Dnia 29-10-2009 o 23:10:37 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info>  napisał(a):

Opis na karcie przekazania odpadu nie musi być zbyt szczegółowy, a i  jednostka miary jest niebanalna (Mg). Tak więc jak ktoś ma zły charakter  to doprawdy może sporo tych notebooków "zutylizować" ;-)

Karty przekazania odpadu się nie uzyskuje tylko samemu wystawia,
a to już podlega pod art. 271 KK. Co prawda zauważyłem że póki co
to mało kto się tym przejmuje, ale jak kiedyś zaczną się kontrole
"celwe" to może być ciekawie.

--
Tomek

Tomek wrote:

Karty przekazania odpadu się nie uzyskuje tylko samemu wystawia,

Pozyskujesz pieczątkę / podpis podmiotu przyjmującego odpad + kwit PZ (chociaż chyba wystarczy sama karta). To miałem na myśli.

a to już podlega pod art. 271 KK. Co prawda zauważyłem że póki co
to mało kto się tym przejmuje, ale jak kiedyś zaczną się kontrole
"celwe" to może być ciekawie.

Generalnie tak i dlatego nie warto kombinować.

Ale z drugiej strony udowodnienie tego, o ile ktoś nie zostanie "złapany za rękę", jest IMHO prawie niemożliwe - mając na uwadze wolumen przerabianego złomu.

Piotrek

Dnia 30-10-2009 o 00:23:49 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info>  napisał(a):

Tomek wrote:

Karty przekazania odpadu się nie uzyskuje tylko samemu wystawia,

Pozyskujesz pieczątkę / podpis podmiotu przyjmującego odpad + kwit PZ  (chociaż chyba wystarczy sama karta). To miałem na myśli.

a to już podlega pod art. 271 KK. Co prawda zauważyłem że póki co
to mało kto się tym przejmuje, ale jak kiedyś zaczną się kontrole
"celwe" to może być ciekawie.

Generalnie tak i dlatego nie warto kombinować.

Ale z drugiej strony udowodnienie tego, o ile ktoś nie zostanie "złapany  za rękę", jest IMHO prawie niemożliwe - mając na uwadze wolumen  przerabianego złomu.

Od sporej firmy śmieciowej dostałem taką kartę do wypełnienia i odesłania.
Wic polegał na tym, że data wystawienia była wypełniona, a ja miałem nadać
numer na tamten dzień i podpisać się z tamtą datą, poświadczając tym samym  nieprawdę.
Także złapanie za rękę jest tutaj banalnie proste.

--
Tomek