Data: 2019-05-03 20:45:23 | |
Autor: Tasiorsa | |
Laptop gubi zasilanie | |
W dniu 2019-05-03 o 16:27, Ewa pisze:
Po raz pierwszy zdarzyło się dzisiaj (parokrotnie), że mój laptopDla mnie sa 2 mozliwosci. Albo uszkodzenie plyty glownej - problem z mostkiem/grafiką albo nigdy nie byl czyszczony i albo termik go wylacza albo ktorys cooler nie moze wystartowac i zabezpieczenie go wylacza :) -- Pozdrawiam Krzysiek aka Tasiorsa |
|
Data: 2019-05-03 21:04:05 | |
Autor: Ewa | |
Laptop gubi zasilanie | |
Użytkownik "Tasiorsa" <tasiorsa@poczta.fm> napisał w wiadomości news:qai282$1ilf$1gioia.aioe.org... W dniu 2019-05-03 o 16:27, Ewa pisze: Temperatura procesora, procesora grafiki i dysku cały czas jest prawidłowa, a czasem nawet niższa od średniej z dopuszczalnego zakresu. Ciepłe powietrze z wylotów wiatraka na obudowie wylatuje tylko czasami. Ciepły jest jedynie spód laptopa, czyli stół w miejscu pod laptopem. Czy jest takie miejsce wspólne w laptopie gdzie dochodzi zasilanie z sieci i zasilanie z baterii? Jakiego miejsca szukać gdy znajdę schemat płyty głównej w Internecie? Pozdrawiam Ewa |
|
Data: 2019-05-05 15:51:17 | |
Autor: ń | |
Laptop gubi zasilanie | |
W niektórych modelach nagminnie padały gniazda (i wtyczki) zasilania.
Czasem trzeba było przelutować gniazdo, czasem wymienić gniazdo w kompie lub wtyczkę (w praktyce zwykle cały kabelek) zasilacza. -- -- - Czy jest takie miejsce wspólne w laptopie gdzie dochodzi zasilanie z sieci i zasilanie z baterii? |
|
Data: 2019-05-05 14:13:04 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Laptop gubi zasilanie | |
On Sun, 05 May 2019 15:51:17 +0200, ń wrote:
W niektórych modelach nagminnie padały gniazda (i wtyczki) zasilania. Ale wtedy komputer działałby sprawnie na naładowanym akumulatorze i problem miałby tylko z ładowaniem, a z wcześniejszego opisu wynika, że i z pełnym (93%) aku komputer potrafi "wyjść". Dopiero mocne potrząsanie nim przywraca w jakąś tymczasową sprawność. To sugerowałoby jakieś mikro- pęknięcie płyty głównej, lub zimny lut tejże. W obu przypadkach naprawa raczej ekonomicznie beznadziejna. Raz co prawda zdarzył mi się pacjent z podobnym objawem i udało mi się przywrócić go do życia poprzez... wyjęcie i włożenie procesora. Ów poluzował się był widocznie i któraś nóżka mu nie stykała. Ale to raczej anegdotyczny - by nie powiedzieć wyjątkowy - przypadek, bo zdarzył mi się tylko raz. Poza tym obecne procesory już nie są montowane w gniazdach ZIF, i są pewno odporniejsze. Mateusz |
|