Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Las - klęska żywiołowa :(

Las - klęska żywiołowa :(

Data: 2009-10-18 17:56:39
Autor: mariuszmo
Las - klęska żywiołowa :(


U was też tak to wygląda?


U mnie to wygląda tak, że z powodu najpierw delegacji później dodatkowej
pracy w weekendy a później fatalnej pogody nie zapuszczałem się w moje
tereny około 1,5 miesiąca, wczoraj i dziś z przerażeniem stwierdziłem, że
kilka km kutlowych i wydawałoby się wiecznych szutrówek w środku lasu jakiś
lokalny urzędniczyna siedziący za biurkiem postanowił pokryć asfaltem. O ile Ty
odzyskasz swoją scieżkę moja szutrówka jest spalona na zawsze.
Zrozumiałbym gdyby prowadziła do jakiejś osady czy coś ale dalej długo nic
nie ma :(

Data: 2009-10-18 21:25:26
Autor: Adrian S.
Las - klęska żywiołowa :(
mariuszmo wrote:



U was też tak to wygląda?


U mnie to wygląda tak, że z powodu najpierw delegacji później dodatkowej
pracy w weekendy a później fatalnej pogody nie zapuszczałem się w moje
tereny około 1,5 miesiąca, wczoraj i dziś z przerażeniem stwierdziłem, że
kilka km kutlowych i wydawałoby się wiecznych szutrówek w środku lasu
jakiś lokalny urzędniczyna siedziący za biurkiem postanowił pokryć
asfaltem. O ile Ty
odzyskasz swoją scieżkę moja szutrówka jest spalona na zawsze.
Zrozumiałbym gdyby prowadziła do jakiejś osady czy coś ale dalej długo nic
nie ma :(


Hmm no to w takim razie ja jadąc w Puszczy Kampinoskiej szlakiem niebieskim
blisko Wólki Węglowej widziałem wykopany rów długości kilkaset metrów przy
brzegu ścieżki, jakby kładli rury z gazem albo wodą. Nie byłem w stanie
zgadnąć poco to....

--
Adrian S. the Lajt Rider

Data: 2009-10-19 08:20:02
Autor: artek
Las - klęska żywiołowa :(
mariuszmo wrote:
U mnie to wygląda tak, że z powodu najpierw delegacji później
dodatkowej pracy w weekendy a później fatalnej pogody nie
zapuszczałem się w moje tereny około 1,5 miesiąca, wczoraj i dziś z
przerażeniem stwierdziłem, że kilka km kutlowych i wydawałoby się
wiecznych szutrówek w środku lasu jakiś lokalny urzędniczyna
siedziący za biurkiem postanowił pokryć asfaltem. O ile Ty
odzyskasz swoją scieżkę moja szutrówka jest spalona na zawsze.
Zrozumiałbym gdyby prowadziła do jakiejś osady czy coś ale dalej
długo nic nie ma :(

a znasz pojęcie "droga pożarowa"? leśnicy coraz częściej asfaltują drogi dojazdowe do zbiorników wody przeciwpożarowej oraz do  terenów szczególnie cennych czy zagrożonych pożarami. robią też w ten sposób drogi mocno wykorzystywane przy intensywnej wywózce pozyskanego drewna.
żaden "lokalny urzędniczyna" nie ma na to wpływu, a nadleśniczy raczej nie siedzi tylko za biurkiem i raczej wie co robi.

--
artek

Las - klęska żywiołowa :(

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona