Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Data: 2015-08-28 08:26:59
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
Data: 2015-08-28 03:36:10
Autor: Stachu Chebel
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 08:27:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/


Ty poważnie wierzysz w zamach? Nie dziwię się Laskowi, że opuścił spotkanie, bo z kretynami nie ma o czym gadać. Cytat z tych idiotyzmów:

"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki - akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? - pytał Jorgensen przed kamerą."

Z dupy se te 100g wytrzasnął czy co? A tak przy okazji, to jednostką siły nie jest "G". A jeżeli chodziło o wielokrotność przyśpieszenia Żiemskiego, to oznacza się jako małe "g".

Chuj z tym, policzmy sobie conieco. Założenia : masa samolotu m=60ton, prędkość w chwili przyglebienia V=290km/h, trasa rozdupcenia ~100m, no i owe z dupy wzięte "100g"...

Jaka siła zadziałała na samolot?

F=dp/dt=m*dV/dt=m*100g=60000*100*9.81= 58 860 000 N

W jakim czasie samolot został zatrzymany przy założeniu z dupy wziętego 100g?

dV/dt=100g => dt=dV/100g = 290km/h/(100*9.81)= 82ms

Jaka praca została wykonana do zatrzymania tej kupy żelastwa?

W=F*s= 58 860 000N * 100m = 5 886 000 000 J = 5 886 MJ.

Moc jaka by była niezbędna, to P=dW/dt= ~72GW !!

=================
A weźmy tę kupę żelaztwa zatrzymajmy ino wybuchem trotylowym. Energia uwalniana z trotylu, to 3.97 MJ/kg. Trza by było do tego jakieś prawie 1.5 tony !!

Więc niech pan jorgensen nie pierdoli głupot, bo ta kupa żelastwa została zatrzymana bez jednego grama trotylu. Została zatrzymana butą i głupotą której nie da się opisać w sposób fizyczno/matematyczny..

==========================
I nie irytuj tutaj artykułami pisanymi przez dyletantów, kretynów, niedorozwojów, bo sam na takiego wychodzisz. Przeczytaj sobie artykuł napisany przez niezależnego faceta, eksperta w dziedzinie lotnictwa :

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/lot-ku-smierci/rv6tp  =================
A tutaj masz trochę informacji o autorze:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Marga%C5%84ski  Konstruktor, producent, fachowiec...  Nie jakiś tam złamas typu Rońda, pieprzący że coś tam dla jaj beknął..  No i całe szczęście zawiesili go w pracach dydaktycznych.

Data: 2015-08-28 18:41:03
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości news:c5c55496-ac44-425d-bce1-3550c9802655googlegroups.com...
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 08:27:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/


Ty poważnie wierzysz w zamach? Nie dziwię się Laskowi, że opuścił spotkanie, bo z kretynami nie ma o czym gadać.

Cytat z tych idiotyzmów:

"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki - akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? - pytał Jorgensen przed kamerą."

Z dupy se te 100g wytrzasnął czy co? A tak przy okazji, to jednostką siły nie jest "G". A jeżeli chodziło o wielokrotność przyśpieszenia Żiemskiego, to oznacza się jako małe "g".
**********************************************************
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te 100g- to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK. Wystarczyło doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko padło pytanie: Skoro (jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak mocno rozpieprzyli, bo byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają pytania: jak to możliwe, że samolot spadający z niewielkiej wysokości i pod małym kątem- zostaje poddany działaniu takiego przyspieszenia? Oraz- skoro został, bo tak wyliczył MAK- na to wskazują zniszczenia samolotu i ludzi- to dlaczego nie ma potężnego krateru w miękkim, błotnistym wtedy gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.



Chuj z tym, policzmy sobie conieco. Założenia : masa samolotu m=60ton, prędkość w chwili przyglebienia V=290km/h, trasa rozdupcenia ~100m, no i owe z dupy wzięte "100g"...

Jaka siła zadziałała na samolot?

F=dp/dt=m*dV/dt=m*100g=60000*100*9.81= 58 860 000 N

W jakim czasie samolot został zatrzymany przy założeniu z dupy wziętego 100g?

dV/dt=100g => dt=dV/100g = 290km/h/(100*9.81)= 82ms

Jaka praca została wykonana do zatrzymania tej kupy żelastwa?

W=F*s= 58 860 000N * 100m = 5 886 000 000 J = 5 886 MJ.

Moc jaka by była niezbędna, to P=dW/dt= ~72GW !!

**********************************************************
No właśnie. Nie zgadzasz się z tym, że było 100g- bo dochodzisz do podobnych konkluzji: byłby potężny krater, którego nie było. Oni_właśnie_o_to_pytają_Laska_smoleńskiego. A także o to, że już było 8 kopii czarnych skrzynek- różniących się szczegółami.

A weźmy tę kupę żelaztwa zatrzymajmy ino wybuchem trotylowym. Energia uwalniana z trotylu, to 3.97 MJ/kg. Trza by było do tego jakieś prawie 1.5 tony !!
**********************************************************
Nie wiem, czy użyto trotylu. Jorgensen też o to nie pytał. Jest to jedna z hipotez- wiele tłumacząca: ilość odłamków, stan zwłok, etc. MAK to tłumaczy przyśpieszeniem 100g, które zakwestionowałes. Własnie o to chodzi

Więc niech pan jorgensen nie pierdoli głupot, bo ta kupa żelastwa została zatrzymana bez jednego grama trotylu. Została zatrzymana butą i głupotą której nie da się opisać w sposób fizyczno/matematyczny.
**********************************************************
No ale jak to przeczytasz- to jasno wychodzi, że nawet nie posiadłeś zdolności zrozumienia tego, co napisane.

I nie irytuj tutaj artykułami pisanymi przez dyletantów, kretynów, niedorozwojów, bo sam na takiego wychodzisz. Przeczytaj sobie artykuł napisany przez niezależnego faceta, eksperta w dziedzinie lotnictwa :

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/lot-ku-smierci/rv6tp
**********************************************************
I kto tu wychodzi na dyletanta, kretyna, niedorozwoja? :-)  ROTFL!!!

Facet poza tym pisze o formalnych względach, o bałaganie- i to wszystko. I zakłada- czego_do_tej_pory_nie_wiadomo!!!!!- że pilot chciał lądować

--

Chiron

Data: 2015-08-28 21:26:50
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 18:41, Chiron pisze:
**********************************************************
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te
100g- to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK.
Wystarczyło doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko
padło pytanie: Skoro (jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak
mocno rozpieprzyli, bo byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają
pytania: jak to możliwe, że samolot spadający z niewielkiej wysokości i
pod małym kątem- zostaje poddany działaniu takiego przyspieszenia? Oraz-
skoro został, bo tak wyliczył MAK- na to wskazują zniszczenia samolotu i
ludzi- to dlaczego nie ma potężnego krateru w miękkim, błotnistym wtedy
gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.
Przy zderzeniu samochodu na człowieka zapietego w pasach działa mniejsze g niz na tego co nie zapiął, stąd skuteczność tego wynalazku.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 21:33:43
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:26, the_gorzałą pisze:
Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o
scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.

a ile gie ty uzyskasz po dobrej gorzałce vodka ?:)))


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-28 21:35:36
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:33, u2 pisze:
W dniu 2015-08-28 o 21:26, the_gorzałą pisze:
Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o
scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.

a ile gie ty uzyskasz po dobrej gorzałce vodka ?:)))



alkohol to religia dla kryptopostkomuchów

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 21:37:55
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:35, the_gorzałą pisze:
a ile gie ty uzyskasz po dobrej gorzałce vodka ?:)))



alkohol to religia

tak gorzałą rozumiem, oki, a ile ty wytrzymasz gie w tej swojej religio ?:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-28 21:55:03
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości news:mrqclq$kei$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 18:41, Chiron pisze:
**********************************************************
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te
100g- to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK.
Wystarczyło doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko
padło pytanie: Skoro (jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak
mocno rozpieprzyli, bo byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają
pytania: jak to możliwe, że samolot spadający z niewielkiej wysokości i
pod małym kątem- zostaje poddany działaniu takiego przyspieszenia? Oraz-
skoro został, bo tak wyliczył MAK- na to wskazują zniszczenia samolotu i
ludzi- to dlaczego nie ma potężnego krateru w miękkim, błotnistym wtedy
gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.
Przy zderzeniu samochodu na człowieka zapietego w pasach działa mniejsze g niz na tego co nie zapiął, stąd skuteczność tego wynalazku.


Nie wiem, kto Cię uczył fizyki. Jakąkolwiek sumę brał- wziął za wiele. Otóż to, czy ktos jest w pasach- czy nie- nic nie ma do tego, jakie przyspieszenie zadziała na niego. Nie_ma_to_ŻADNEGO_wpływu. Jeśli 2 jednakowe masy jadą tym samym autem- i jedna jest przypieta pasami, druga nie, to jak samochód gwałtownie zahamuje- zadziała na nich dokładnie to samo przyspieszenie. I ta sama siła. Tyle, że ten nieprzypiety- zapewne wyleci przednią szybą. Drugi- pozostanie w fotelu (oczywiście, jesli pasy go utrzymają, ale zakładam, że są z odpowiedniego materiału)

--

Chiron

p.s.
Proponuję zacząć od szkoły podstawowej- 3 zasad Newtona

Data: 2015-08-28 23:44:04
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:55, Chiron pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości
news:mrqclq$kei$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 18:41, Chiron pisze:
**********************************************************
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te
100g- to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK.
Wystarczyło doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko
padło pytanie: Skoro (jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak
mocno rozpieprzyli, bo byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają
pytania: jak to możliwe, że samolot spadający z niewielkiej wysokości i
pod małym kątem- zostaje poddany działaniu takiego przyspieszenia? Oraz-
skoro został, bo tak wyliczył MAK- na to wskazują zniszczenia samolotu i
ludzi- to dlaczego nie ma potężnego krateru w miękkim, błotnistym wtedy
gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o
scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.
Przy zderzeniu samochodu na człowieka zapietego w pasach działa
mniejsze g niz na tego co nie zapiął, stąd skuteczność tego wynalazku.


Nie wiem, kto Cię uczył fizyki. Jakąkolwiek sumę brał- wziął za wiele.
Otóż to, czy ktos jest w pasach- czy nie- nic nie ma do tego, jakie
przyspieszenie zadziała na niego. Nie_ma_to_ŻADNEGO_wpływu. Jeśli 2
jednakowe masy jadą tym samym autem- i jedna jest przypieta pasami,
druga nie, to jak samochód gwałtownie zahamuje- zadziała na nich
dokładnie to samo przyspieszenie. I ta sama siła. Tyle, że ten
nieprzypiety- zapewne wyleci przednią szybą. Drugi- pozostanie w fotelu
(oczywiście, jesli pasy go utrzymają, ale zakładam, że są z
odpowiedniego materiału)

--

whaaat?  W=mas Pasy powodują, ze ciało wyhamowuje predkosc na dłuższym odcinku ergo przyspieszenie (a) maleje, co za tym idzie przeciazenie mniejsze. Mylisz akcję, w chwili "oderwania" ciała nie ma siły ani przyspieszenia jest tylko zmiana UO czysta predkosc, o przeciazeniu mówimy dopiero przy kolizji (ewentualnie siły pływowe i tarcie, które są szczegolnym przypadkiem kolizji). Kolizja z pasami daje mniejsze przeciazenie (g) niż kolizja z kokpitem. Jak twierdzisz inaczej, to sorry, Twój problem


--
@foe_pl

Data: 2015-08-29 00:17:49
Autor: Piotr Rezmer
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 23:44, the_foe pisze:

whaaat?  W=mas Pasy powodują, ze ciało wyhamowuje predkosc na dłuższym
odcinku ergo przyspieszenie (a) maleje, co za tym idzie przeciazenie
mniejsze. Mylisz akcję, w chwili "oderwania" ciała nie ma siły ani
przyspieszenia jest tylko zmiana UO czysta predkosc, o przeciazeniu
mówimy dopiero przy kolizji (ewentualnie siły pływowe i tarcie, które są
szczegolnym przypadkiem kolizji). Kolizja z pasami daje mniejsze
przeciazenie (g) niż kolizja z kokpitem.

Jeszcze dwie sprawy:
-jeśli przeszkoda w którą uderza pojazd jest niska, to osoba bez zapiętych pasów może dłużej wytracać prędkość. Pytanie co z przednią szybą - fajnie gdyby była np. z żelu.
-pasy pasom nie równe. Te stare montowane np. w małych fiatach nie były bezwładnościowe i tam droga hamowania ciała była krótka.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2015-08-29 08:24:18
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości news:mrqkn4$vie$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 21:55, Chiron pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości
news:mrqclq$kei$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 18:41, Chiron pisze:
**********************************************************
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te
100g- to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK.
Wystarczyło doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko
padło pytanie: Skoro (jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak
mocno rozpieprzyli, bo byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają
pytania: jak to możliwe, że samolot spadający z niewielkiej wysokości i
pod małym kątem- zostaje poddany działaniu takiego przyspieszenia? Oraz-
skoro został, bo tak wyliczył MAK- na to wskazują zniszczenia samolotu i
ludzi- to dlaczego nie ma potężnego krateru w miękkim, błotnistym wtedy
gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

Ty chyba nie rozumiesz czym jest przeciązenie. Walnij się palcem o
scianę, tam bedzie nawet 1000000g w odpowiednio dobranym momencie.
Przy zderzeniu samochodu na człowieka zapietego w pasach działa
mniejsze g niz na tego co nie zapiął, stąd skuteczność tego wynalazku.


Nie wiem, kto Cię uczył fizyki. Jakąkolwiek sumę brał- wziął za wiele.
Otóż to, czy ktos jest w pasach- czy nie- nic nie ma do tego, jakie
przyspieszenie zadziała na niego. Nie_ma_to_ŻADNEGO_wpływu. Jeśli 2
jednakowe masy jadą tym samym autem- i jedna jest przypieta pasami,
druga nie, to jak samochód gwałtownie zahamuje- zadziała na nich
dokładnie to samo przyspieszenie. I ta sama siła. Tyle, że ten
nieprzypiety- zapewne wyleci przednią szybą. Drugi- pozostanie w fotelu
(oczywiście, jesli pasy go utrzymają, ale zakładam, że są z
odpowiedniego materiału)

--

whaaat?  W=mas Pasy powodują, ze ciało wyhamowuje predkosc na dłuższym odcinku ergo przyspieszenie (a) maleje, co za tym idzie przeciazenie mniejsze. Mylisz akcję, w chwili "oderwania" ciała nie ma siły ani przyspieszenia jest tylko zmiana UO czysta predkosc, o przeciazeniu mówimy dopiero przy kolizji (ewentualnie siły pływowe i tarcie, które są szczegolnym przypadkiem kolizji). Kolizja z pasami daje mniejsze przeciazenie (g) niż kolizja z kokpitem. Jak twierdzisz inaczej, to sorry, Twój problem


Schodzisz z tematu- piszesz raz o tym, raz o tamtym- i to nieściśle. Nie zaznaczasz, o jakie przyśpieszenie chodzi. Podałem PRZYKŁAD. Siła działa ta sama- bo jest to samo przyspieszenie. Tyle, że siła ta jednego wyrzuci oknem, a drugiego utrzyma w fotelu- to wszystko. No i jeśli oczywiście są to pasy bezwładnościowe- to zamiast połamać obojczyk- spowodują delikatne wytłumienie tej siły. PRZECIĄZENIE- o którym piszesz- jest dokładnie to samo w podanym przeze mnie przykładzie. Ciało napełnione wodą- jakie może być tu modelem człowieka- zareaguje tak samo, czy w pasach- czy bez. Gdyby pojawiły się odpowiednio duże siły bezwładności (a przy zderzeniach samochodowych nie pojawiają się raczej)- czy w pasach czy bez- człowiek by się rozpadł. Ba! Prędzej w pasach nawet. Dlaczego? To proste, Watsonie: dwa pojemniki wypełnione wodą. Jeden- przypięty pasami, drugi nie. Ten nieprzypięty- wyleci przez szybę, a jeśli szyba go nie rozwali- poleci daleko. Ten przypiety- przy odpowiednio duzym przeciążeniu- rozleci się- zanim pasy zaczną tłumić siłę bezwładności. Bo NAJPIERW ona zadziała na ten pojemnik- a dopiero później zacznie być wytłumiana przez pasy. Pasażerowie Tupolewa nie byli przypięci- raczej nic nie tłumiło działającej siły. Jeśli (jak pisze MAK) pierdyknęli z tak wielkim przyśpieszeniem- to MUSIELI zostawić krater w błotnistej glebie.

--

Chiron

Data: 2015-08-30 08:55:25
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-29 o 08:24, Chiron pisze:


Schodzisz z tematu- piszesz raz o tym, raz o tamtym- i to nieściśle. Nie
zaznaczasz, o jakie przyśpieszenie chodzi. Podałem PRZYKŁAD. Siła działa
ta sama- bo jest to samo przyspieszenie.

Twoim zdaniem, jak postawisz puszkę na dachu samochodu i nagle zahamujesz to ona przyspieszy? Sorry, ty nie wiesz co się tu dzieje. Z tego wzgledu reszty nawet nie czytałem.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 03:50:48
Autor: Stachu Chebel
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 08:27:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/


Tu masz swojego kolejnego idola z profesorskim tytułem:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/profesor-jacek-ronda-sklamal-ws-smolenska-poniesie-konsekwencje/j83vt

Data: 2015-08-28 18:44:07
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości news:cbc9f3c3-69e6-4d17-84fe-d5ecb2c59ea7googlegroups.com...
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 08:27:01 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/


Tu masz swojego kolejnego idola z profesorskim tytułem:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/profesor-jacek-ronda-sklamal-ws-smolenska-poniesie-konsekwencje/j83vt


*************************************************
Czyli: skompromitował się (o wiele mniej, niż "eksperci" Laska)- i został pogoniony. Bardzo dobrze.

--

Chiron

Data: 2015-08-28 08:50:30
Autor: A. Filip
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu [pytanie proste do zadania a trudne do PROSTEJ odpowiedzi?]
"Chiron" <chiron@onet.eu> pisze:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/

<ironia> No przecież Lasek nie jest ekspertem od zderzeń *naziemnych*! ;-) </ironia>

Ile powinny/mogły wynosić _chwilowe_ przeciążenia przy "wypadkowym
wyhamowywaniu" od 300 km/h według Jorgensena?  Jak się "po naukowemu" zarzuca
popełnienie błędu to wypada wskazać wielkość tego błędu o ile się nie jest
"naukofcem" (lub nie zostało się przedstawionym jako "naukofiec").

Przedstawisz te oszacowania to zacznę jeździć po Lasku specjaliście od wypadków
lotniczych, bez tego mogę _z przyjemnością_ jeździć po Lasku "wyjaśniaczu"
masom na koszt rządu PO.  Zatrudnienie Laska w charakterze eksperta PR
(poprawiania wizerunku) "mogło być błędem" [wersja dyplomatyczna].

--
A. Filip
Kto w naszych czasach jeszcze mĂłwi o eksterminacji Ormian?
  -- Adolf Hitler 1939-08-22

Data: 2015-08-28 11:42:48
Autor: boukun
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
"Chiron" <chiron@onet.eu> schrieb im Newsbeitrag news:55dfff34$0$27524$65785112news.neostrada.pl...
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/

Co beda z durniami rozmawiac...

boukun

Data: 2015-08-28 21:13:09
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 08:26, Chiron pisze:
http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/


--

Chiron

"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki – akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? – pytał Jorgensen przed kamerą."

Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie siła tylko przyspieszenie. 100 g nie działało na samolot tylko na jego pewne elementy (te które uderzyły pierwsze i na te które mogły swobodnie sie przemieszczać), reszta musi wytracać siłę bezwładności na oporze masy przed nimi. W efekcie wiekszosc energii rozprasza się na "sprasowanie" obiektu. Istotny jest też kąt zderzenia, aby powstał krater musi być dość duży by energia została oddana w odpowiednio krótkim czasie.
Dla pana Jorgensena przygotowałbym zadanie domowe, rekord w boksie to przyjecie uderzenia w głowę z przyspieszeniem 53g. Niech pan Jorgensen sobie wytłumaczy, czemu nie urwało my głowy...

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 12:55:42
Autor: Stachu Chebel
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 21:13:11 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2015-08-28 o 08:26, Chiron pisze:
> http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/
>
>
> --
>
> Chiron

"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki - akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? - pytał Jorgensen przed kamerą."

Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie siła tylko przyspieszenie. 100 g nie działało na samolot tylko na jego pewne elementy (te które uderzyły pierwsze i na te które mogły swobodnie sie przemieszczać), reszta musi wytracać siłę bezwładności na oporze masy przed nimi. W efekcie wiekszosc energii rozprasza się na "sprasowanie" obiektu. Istotny jest też kąt zderzenia, aby powstał krater musi być dość duży by energia została oddana w odpowiednio krótkim czasie.
Dla pana Jorgensena przygotowałbym zadanie domowe, rekord w boksie to przyjecie uderzenia w głowę z przyspieszeniem 53g. Niech pan Jorgensen sobie wytłumaczy, czemu nie urwało my głowy...



==============
Chironowi przedstawiłem rachunki w sposób najbardziej elementarny. Taka bardziej porządna analiza wymaga zastosowania rachunku wariacyjnego z wykorzystaniem operatora Lagrange'a. I trochę więcej danych, coby chłopu w końcu wyszedł ten KRATER. Najpierw sztuczna mgła, następnie "bąba" hipercośtam, następnie rozpylony hel, następnie Binienda wyjebany z uczelni, następnie Rońda przepraszający za kłamstwa, następnie jakiś "expert" niemiecki książkę napisał i zarobił na tym, następnie jakiś jurgensen pierdoli o sile wyrażanej w "G" (buahaha!!!), i następnie CHIRON robi se jajca z Edwarda Margańskiego. Aha!!  Też jeszcze była kiedyś opcja, że ruski helikopter złapał tupolewa na liny. Aaaa... i jeszcze ta "pancerna brzoza". Ta brzoza na wys. 6m, to już był prawie finał imprezy.. Prawdziwy finał, to "Pancerna Koniczynka" na wysokości 6mm.

Aha!!! A na sam koniec ruscy dobijali pasażerów strzałem w potylicę..

OK, podpuszczajmy dalej Chironopodobnych, przynajmniej będzie weselej na psp !!

Data: 2015-08-29 08:14:12
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości news:fbcc5b1d-1553-4488-b6cc-28c09e78297fgooglegroups.com...
W dniu piątek, 28 sierpnia 2015 21:13:11 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2015-08-28 o 08:26, Chiron pisze:
> http://parezja.pl/jorgensen-pyta-przeciazenie-tupolewie-lasek-jedynak-uciekaja-video/
>
>
> --
>
> Chiron

"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to
podstawa fizyki - akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak
to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile
oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w
błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? - pytał
Jorgensen przed kamerą."

Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie
siła tylko przyspieszenie. 100 g nie działało na samolot tylko na jego
pewne elementy (te które uderzyły pierwsze i na te które mogły swobodnie
sie przemieszczać), reszta musi wytracać siłę bezwładności na oporze
masy przed nimi. W efekcie wiekszosc energii rozprasza się na
"sprasowanie" obiektu. Istotny jest też kąt zderzenia, aby powstał
krater musi być dość duży by energia została oddana w odpowiednio
krótkim czasie.
Dla pana Jorgensena przygotowałbym zadanie domowe, rekord w boksie to
przyjecie uderzenia w głowę z przyspieszeniem 53g. Niech pan Jorgensen
sobie wytłumaczy, czemu nie urwało my głowy...



===============

Chironowi przedstawiłem rachunki w sposób najbardziej elementarny. Taka bardziej porządna analiza wymaga zastosowania rachunku wariacyjnego z wykorzystaniem operatora Lagrange'a. I trochę więcej danych, coby chłopu w końcu wyszedł ten KRATER.

Najpierw sztuczna mgła, następnie "bąba" hipercośtam, następnie rozpylony hel, następnie Binienda wyjebany z uczelni, następnie Rońda przepraszający za kłamstwa, następnie jakiś "expert" niemiecki książkę napisał i zarobił na tym, następnie jakiś jurgensen pierdoli o sile wyrażanej w "G" (buahaha!!!), i następnie CHIRON robi se jajca z Edwarda Margańskiego. Aha!!  Też jeszcze była kiedyś opcja, że ruski helikopter złapał tupolewa na liny. Aaaa... i jeszcze ta "pancerna brzoza". Ta brzoza na wys. 6m, to już był prawie finał imprezy. Prawdziwy finał, to "Pancerna Koniczynka" na wysokości 6mm.

Aha!!! A na sam koniec ruscy dobijali pasażerów strzałem w potylicę.

OK, podpuszczajmy dalej Chironopodobnych, przynajmniej będzie weselej na psp !!


*******************************
UWAGA!!! Bezczelny hucpiarz! Każdy może przeczytać, że potwierdziłeś DOKŁADNIE to, o co PYTAŁ Jorgenson- a teraz ściemniasz i przeinaczasz. Dlaczego łżesz- i to w tak ważnej dla Polski sprawie? Jesteś po prostu idiotą- czy płatnym trolem?! Dlaczego nie odpowiedziałeś na moją odpowiedź?! Przytoczę ją tu ponownie:
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te 100g-
to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK. Wystarczyło
doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko padło pytanie: Skoro
(jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak mocno rozpieprzyli, bo
byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają pytania: jak to możliwe, że
samolot spadający z niewielkiej wysokości i pod małym kątem- zostaje poddany
działaniu takiego przyspieszenia? Oraz- skoro został, bo tak wyliczył MAK-
na to wskazują zniszczenia samolotu i ludzi- to dlaczego nie ma potężnego
krateru w miękkim, błotnistym wtedy gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

itd- każdy może poczytać sam, jak się wkopywałeś- POTWIERDZAJĄC Jorgensena- a teraz hucpiarsko łżesz

--

Chiron

Data: 2015-08-30 09:55:08
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-29 o 08:14, Chiron pisze:
UWAGA!!! Bezczelny hucpiarz! Każdy może przeczytać, że potwierdziłeś
DOKŁADNIE to, o co PYTAŁ Jorgenson- a teraz ściemniasz i przeinaczasz.
Dlaczego łżesz- i to w tak ważnej dla Polski sprawie? Jesteś po prostu
idiotą- czy płatnym trolem?! Dlaczego nie odpowiedziałeś na moją
odpowiedź?! Przytoczę ją tu ponownie:
Nie wcinasz się- trudno Cię cytować. Jesteś na dodatek fanatykiem. Te 100g-
to rzeczywiście wzięte z dupy- dokładniej z raportu MAK. Wystarczyło
doczytać.Wiedziałbyś, że nie było mowy o trotylu- tylko padło pytanie:
Skoro
(jak stwierdził MAK) samolot i pasażerowie się tak mocno rozpieprzyli, bo
byli poddani przeciążeniu 100g, to- i tu padają pytania: jak to możliwe, że
samolot spadający z niewielkiej wysokości i pod małym kątem- zostaje
poddany
działaniu takiego przyspieszenia? Oraz- skoro został, bo tak wyliczył MAK-
na to wskazują zniszczenia samolotu i ludzi- to dlaczego nie ma potężnego
krateru w miękkim, błotnistym wtedy gruncie?
Nie rozumiesz, co czytasz, oglądasz. Jesteś fanatykiem.

itd- każdy może poczytać sam, jak się wkopywałeś- POTWIERDZAJĄC
Jorgensena- a teraz hucpiarsko łżesz

było Ci to tłumaczone: to, ze pasażerowie byli poddani takiemu przeciazeniu nie oznacza ze samolot,jako całość także. Nawet ciała pasażerów nie były równo poddane takiemu przyspieszniu hamującemu:
[c]
Sądząc z charakteru obrażeń głowy (wieloodłamowe złamania kości czaszki z rozbryzgami części mózgu), klatki piersiowej i kręgosłupa na ciała członków załogi w krótkim odcinku czasu oddziaływało udarowe przeciążenie hamujące rzędu 100 i więcej jednostek, w wyniku czego powstały informatywne obrażenia pierwotne, pozwalające sądzić o pozycji i możliwych czynnościach roboczych załogi w chwili zderzenia samolotu ziemią.
Uwaga: Zgodnie z Instrukcją badań medycznych zdarzeń lotniczych, analiza charakteru obrażeń traumatycznych, odniesionych przez członków załogi, z uwzględnieniem właściwości biomechanicznych tkanek organizmu ludzkiego (np. kości nosa wytrzymują przeciążenie do 30 jednostek, dolna szczęka – do 40 jednostek, kości policzkowe do – 50 jednostek, obszar zębów – do 100 jednostek, obszar czoła – do 200 jednostek) pozwalają ustalić przybliżoną wielkość przeciążenia hamującego w moment zderzenia samolotu z przeszkodami.
[/c]

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 21:16:32
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:13, the_gorzałą pisze:
Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie
siła tylko przyspieszenie.

te vodka, ile ty wytrzymasz gie po dobrej gorzałce ?:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-28 21:33:17
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:16, u2 pisze:
W dniu 2015-08-28 o 21:13, the_gorzałą pisze:
Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie
siła tylko przyspieszenie.

te vodka, ile ty wytrzymasz gie po dobrej gorzałce ?:)



mówiac prawdę, przyspieszenie nie jest czyms co sie wytrzymuje, bo przyspieszenie jest niewyczuwalne i nie wpływa na wewnetrzną strukturę ciała. To co odczuwamy to siła pływowa wywołana różnicą wartosci przyspieszenia w obrębie tego samego ciała.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-28 21:36:08
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 21:33, the_gorzałą pisze:
mówiac prawdę, przyspieszenie nie jest czyms co sie wytrzymuje,


widzisz gorzałą, masa vodki razy gie daje siłęm, ale trza duuużo vodki wypić, a ile ty wypijesz i wytrzymasz gorzałą?:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-28 22:01:51
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości news:mrqd1s$ktm$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 21:16, u2 pisze:
W dniu 2015-08-28 o 21:13, the_gorzałą pisze:
Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem. g (nie G!!!) to nie
siła tylko przyspieszenie.

te vodka, ile ty wytrzymasz gie po dobrej gorzałce ?:)



mówiac prawdę, przyspieszenie nie jest czyms co sie wytrzymuje, bo przyspieszenie jest niewyczuwalne i nie wpływa na wewnetrzną strukturę ciała. To co odczuwamy to siła pływowa wywołana różnicą wartosci przyspieszenia w obrębie tego samego ciała.


Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat? Naprawdę, już nie uczyli Cię fizyki- nawet na tak podstawowym poziomie?! Owszem- odczuwamy siłę. A siła to przecież (w przybliżeniu) iloczyn przyspieszenia i bezwładności ciała. Ponieważ bezwładność w warunkach małych prędkości jest stała- to, co odczuwamy? Naprawdę, przestańjuż- fizyka nie jest tym, na czym się znasz. Choćby w zakresie podstawowych wiadomości. I jeszcze jedno- g to przyspieszenie ziemskie. Często podaje się przeciążenie jako liczbę bezwymiarową w stosunku do g. Jest to bardzo poglądowe: skoro jest 10g- to znaczy, że waży się wtedy 10 razy tyle, co normalnie. Poza tym- to pisał redaktor- na filmie nie widać, czy Jorgensen MÓWIŁ z wielkiej litery- czy z małej.

--

Chiron

Data: 2015-08-29 00:26:20
Autor: Piotr Rezmer
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:

Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?

SprawdĹş najpierw definicje:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82a_p%C5%82ywowa

Foe ma na myśli odbiór bodźców przez człowieka.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2015-08-29 08:07:45
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Piotr Rezmer" <konta@doman.pl> napisał w wiadomości news:mrqn66$275$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:

Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?

SprawdĹş najpierw definicje:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82a_p%C5%82ywowa

Foe ma na myśli odbiór bodźców przez człowieka.


W linkowanej przez Ciebie definicji mowa jest WYŁĄCZNIE o sile pływowej. Siła, która np powoduje, że w zbliżeniu Ziemi i np Jowisza- zmienia się pogoda na Ziemi. Czy można tu mówić o sile pływowej- która jest związana z siłą grawitacji? Jak najbardziej. Tyle, że siła wynikająca z wzajemnego przyciągania się masy Ziemi i człowieka (nawet- samolotu) jest naprawdę niewielka.

Nam chodzi w tym zagadnieniu o siłę, z jaką samolot uderzył o ziemię- a tu najwygodniej jest przyjąć ogólną definicję siły jako zmianę pędu w czasie. To przecież ta siła (przynajmniej w teorii- przyjmując, że samolot spadł na Ziemię zanim się zaczął rozpadać)- spowodowała śmierć i zniszczenie

--

Chiron


p.s.

owszem- można rozpatrywać siłę pływową, gdy zamiast siły grawitacyjnej zajmiemy się siłami bezwładności, jakie działały w samolocie. Te siły są przecież nierozróżnialne. Wtedy- przyjmując wyliczenia MAK- należałoby przyjąć, że ludzie przed uderzeniem w Ziemię- rozpadali się przy tak ogromnym przyspieszeniu. O ile pamiętam- człowiek rozpada się już gdzieś od 10g- a destrukcja komórek występuje przy o wiele mniejszych przyspieszeniach (stąd wygląd pilotów ponaddźwiękowców).
Tyle, że jak ktoś chce wejść na grunt fizyki- to musi wiedzieć, o czym pisze. Foe- z pewnością nie ma pojęcia. A Ty- czemu go tłumoczysz?

Data: 2015-08-30 09:44:00
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-29 o 08:07, Chiron pisze:

Użytkownik "Piotr Rezmer" <konta@doman.pl> napisał w wiadomości
news:mrqn66$275$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:

Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?

SprawdĹş najpierw definicje:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82a_p%C5%82ywowa

Foe ma na myśli odbiór bodźców przez człowieka.


W linkowanej przez Ciebie definicji mowa jest WYŁĄCZNIE o sile pływowej.
Siła, która np powoduje, że w zbliżeniu Ziemi i np Jowisza- zmienia się
pogoda na Ziemi. Czy można tu mówić o sile pływowej- która jest związana
z siłą grawitacji? Jak najbardziej. Tyle, że siła wynikająca z
wzajemnego przyciągania się masy Ziemi i człowieka (nawet- samolotu)
jest naprawdę niewielka.

siły pływowe występują zawsze tam gdzie siły w obrębie danego ciała są różne. Nie jest to jednak siła w klasycznym ujęciu, gdzie abstraktem zawsze były bryły sztywne. Siły pływowe występują tylko tam gdzie, w obrębie jednego ciała dochodzi do wewnetrznej zmiany jego struktury. I tą zmianę struktury się odczuwa a nie samą siłę. W polu grawitacyjnym, przy swobodnym spadku, mogą występować duże siły niewyczuwalne przez człowieka bo wpływ tej siły na jego człowieka jest wrecz pomijalny (rożnica siły działającej na najbardziej oddalnoną czesc ciała i najmniej oddaloną jest wrecz niezmierzalna).



Nam chodzi w tym zagadnieniu o siłę, z jaką samolot uderzył o ziemię- a
tu najwygodniej jest przyjąć ogólną definicję siły jako zmianę pędu w
czasie. To przecież ta siła (przynajmniej w teorii- przyjmując, że
samolot spadł na Ziemię zanim się zaczął rozpadać)- spowodowała śmierć i
zniszczenie

gdyby samolot był bryła sztywną, albo chociaż kulą z jednorodnego materiału, to tak.


--

Chiron


p.s.

owszem- można rozpatrywać siłę pływową, gdy zamiast siły grawitacyjnej
zajmiemy się siłami bezwładności, jakie działały w samolocie. Te siły są
przecież nierozróżnialne. Wtedy- przyjmując wyliczenia MAK- należałoby
przyjąć, że ludzie przed uderzeniem w Ziemię- rozpadali się przy tak
ogromnym przyspieszeniu. O ile pamiętam- człowiek rozpada się już gdzieś
od 10g- a destrukcja komórek występuje przy o wiele mniejszych
przyspieszeniach (stąd wygląd pilotów ponaddźwiękowców).
Tyle, że jak ktoś chce wejść na grunt fizyki- to musi wiedzieć, o czym
pisze. Foe- z pewnością nie ma pojęcia. A Ty- czemu go tłumoczysz?

Siła pływowa a siła bezwładności nie są zamienne (chyba, ze się mówi o bryłach sztywnych), mozesz to łatwo pojąć przewożąc tonę lodu i dla odmiany tonę wody.




--
@foe_pl

Data: 2015-08-29 01:33:49
Autor: the_foe
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:
Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?
Naprawdę, już nie uczyli Cię fizyki- nawet na tak podstawowym poziomie?!
Owszem- odczuwamy siłę. A siła to przecież (w przybliżeniu) iloczyn
przyspieszenia i bezwładności ciała. Ponieważ bezwładność w warunkach
małych prędkości jest stała- to, co odczuwamy?


http://tinyurl.com/qfkdjaa

teraz zastanów sie jak zachowałaby się sprężyna b i d gdyby były ciałem sztywnym. I zastanów się jak zachowa się spręzyna przyspieszana silnym polem magentycznym (tak by pominąc gradient pola)?


--
@foe_pl

Data: 2015-08-29 02:34:22
Autor: Stachu Chebel
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu sobota, 29 sierpnia 2015 01:33:50 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:
> Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
> prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?
> Naprawdę, już nie uczyli Cię fizyki- nawet na tak podstawowym poziomie?!
> Owszem- odczuwamy siłę. A siła to przecież (w przybliżeniu) iloczyn
> przyspieszenia i bezwładności ciała. Ponieważ bezwładność w warunkach
> małych prędkości jest stała- to, co odczuwamy?


http://tinyurl.com/qfkdjaa

teraz zastanów sie jak zachowałaby się sprężyna b i d gdyby były ciałem sztywnym. I zastanów się jak zachowa się spręzyna przyspieszana silnym polem magentycznym (tak by pominąc gradient pola)?


===========
Odpuść sobie. Ja kiedyś wdałem się w dyskusję z facetem, który twierdził że tona śniegu mokrego jest cięższa od tony śniegu suchego. Poległem... Pokonał mnie doświadczeniem :))

Data: 2015-08-29 13:48:42
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości news:893e03b9-b239-4a38-8103-df5da2371659googlegroups.com...
W dniu sobota, 29 sierpnia 2015 01:33:50 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:
> Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
> prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?
> Naprawdę, już nie uczyli Cię fizyki- nawet na tak podstawowym poziomie?!
> Owszem- odczuwamy siłę. A siła to przecież (w przybliżeniu) iloczyn
> przyspieszenia i bezwładności ciała. Ponieważ bezwładność w warunkach
> małych prędkości jest stała- to, co odczuwamy?


http://tinyurl.com/qfkdjaa

teraz zastanów sie jak zachowałaby się sprężyna b i d gdyby były ciałem
sztywnym. I zastanów się jak zachowa się spręzyna przyspieszana silnym
polem magentycznym (tak by pominąc gradient pola)?


============

Odpuść sobie. Ja kiedyś wdałem się w dyskusję z facetem, który twierdził że tona śniegu mokrego jest cięższa od tony śniegu suchego. Poległem... Pokonał mnie doświadczeniem :))

****************************************
Zakłamany idiota

--

Chiron

Data: 2015-08-29 14:07:48
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-29 o 13:48, Chiron pisze:
Zakłamany idiota


no wiesz heblik może i idiota, ale nie zakłamany, on naprawdę wierzy w komunizm:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-29 15:51:11
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:55e1a093$0$27508$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-08-29 o 13:48, Chiron pisze:
Zakłamany idiota


no wiesz heblik może i idiota, ale nie zakłamany, on naprawdę wierzy w komunizm:)


Napisał brednie- bo rzucił się na Jorgensa- a jak mu pokazałem, że właściwie to twierdzą dokładnie to samo- to zamiast odpowiedzieć- robi mi black PR

--

Chiron

Data: 2015-08-29 08:09:29
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> napisał w wiadomości news:mrqr4t$4c4$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-28 o 22:01, Chiron pisze:
Kolejna brednia. Nie odczuwa się prędkości- lecz jej zmiany. A zmiana
prędkości to PRZYSPIESZENIE. Japierdziu- człowieku, ile masz lat?
Naprawdę, już nie uczyli Cię fizyki- nawet na tak podstawowym poziomie?!
Owszem- odczuwamy siłę. A siła to przecież (w przybliżeniu) iloczyn
przyspieszenia i bezwładności ciała. Ponieważ bezwładność w warunkach
małych prędkości jest stała- to, co odczuwamy?


http://tinyurl.com/qfkdjaa

teraz zastanów sie jak zachowałaby się sprężyna b i d gdyby były ciałem sztywnym. I zastanów się jak zachowa się spręzyna przyspieszana silnym polem magentycznym (tak by pominąc gradient pola)?


Najpierw odnieś to do Smoleńska. I przeczytaj moją odpowiedź daną Piotrowi Rezmerowi


--

Chiron

Data: 2015-08-29 09:41:51
Autor: Pszemol
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
"the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> wrote in message news:mrqbs6$jl7$1node1.news.atman.pl...
"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki – akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? – pytał Jorgensen przed kamerą."

Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem.

Takie samo miałem wrażenie.

g (nie G!!!) to nie siła tylko przyspieszenie. 100 g nie działało na samolot tylko na jego pewne elementy (te które uderzyły pierwsze i na te które mogły swobodnie sie przemieszczać), reszta musi wytracać siłę bezwładności na oporze masy przed nimi. W efekcie wiekszosc energii rozprasza się na "sprasowanie" obiektu. Istotny jest też kąt zderzenia, aby powstał krater musi być dość duży by energia została oddana w odpowiednio krótkim czasie.
Dla pana Jorgensena przygotowałbym zadanie domowe, rekord w boksie to przyjecie uderzenia w głowę z przyspieszeniem 53g. Niech pan Jorgensen sobie wytłumaczy, czemu nie urwało my głowy...

Chiron teĹź nie rozumie tych rzeczy, mimo Ĺźe podobno inĹźynierem jest.

Data: 2015-08-29 20:01:57
Autor: Chiron
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:mrsg83$muu$1dont-email.me...
"the_foe" <the_foewytnijto@wp.pl> wrote in message news:mrqbs6$jl7$1node1.news.atman.pl...
"Jedno proste pytanie. Słyszeliście Panowie o prawie Newtona, to podstawa fizyki – akcja jest równa reakcji. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że osoby na pokładzie były poddane tak ogromne sile oddziaływania: ponad 100 G. Samolot z siłą ponad 100 G uderza w błotniste podłoże i nie tworzy krateru. Jak to możliwe? – pytał Jorgensen przed kamerą."

Sorry, kim jest Jorgensen? Na pewno nie fizykiem.

Takie samo miałem wrażenie.

g (nie G!!!) to nie siła tylko przyspieszenie. 100 g nie działało na samolot tylko na jego pewne elementy (te które uderzyły pierwsze i na te które mogły swobodnie sie przemieszczać), reszta musi wytracać siłę bezwładności na oporze masy przed nimi. W efekcie wiekszosc energii rozprasza się na "sprasowanie" obiektu. Istotny jest też kąt zderzenia, aby powstał krater musi być dość duży by energia została oddana w odpowiednio krótkim czasie.
Dla pana Jorgensena przygotowałbym zadanie domowe, rekord w boksie to przyjecie uderzenia w głowę z przyspieszeniem 53g. Niech pan Jorgensen sobie wytłumaczy, czemu nie urwało my głowy...

Chiron teĹź nie rozumie tych rzeczy, mimo Ĺźe podobno inĹźynierem jest.

Degenerujesz się coraz bardziej, Pszemolu. Nawet nie stać Cię, żeby odpowiedzieć na_temat. Ograniczasz się do inwektyw pod moim adresem. Co jeszcze temu dodaje "smaczku" to rzecz taka, że rzekomo nie chcesz ze mną dyskutować- i nie chcesz, żebym ja do Ciebie pisał. No ale znów piszesz inwektywy pod moim adresem- ukazując swoje tęsknoty za mną:-)

--

Chiron

Data: 2015-08-29 20:20:06
Autor: u2
Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu
W dniu 2015-08-29 o 20:01, Chiron pisze:
Degenerujesz się coraz bardziej, Pszemolu. Nawet nie stać Cię, żeby
odpowiedzieć na_temat. Ograniczasz się do inwektyw pod moim adresem. Co
jeszcze temu dodaje "smaczku" to rzecz taka, Ĺźe rzekomo nie chcesz ze
mną dyskutować- i nie chcesz, żebym ja do Ciebie pisał. No ale znów
piszesz inwektywy pod moim adresem- ukazując swoje tęsknoty za mną:-)


taka juz rola trolla:)))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Lasek (smoleński) ucieka po prostym pytaniu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona