Data: 2009-05-12 20:54:37 | |
Autor: krzyss | |
Lasery | |
karol pisze:
W weekend zlapali mnie... z 600 metrów... na laser. Ale jak to jest... on ma w tej suszarce lunete ? Bo skad pewnosc ze to wlasnie mnie namierzyl a nie szybsze auto na sasiednim pasie... -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -=== |
|
Data: 2009-05-12 21:16:26 | |
Autor: mocniak | |
Lasery | |
Użytkownik krzyss napisał:
karol pisze: Jest luneta z celownikiem. -- Mocniak |
|
Data: 2009-05-13 21:55:00 | |
Autor: R2r | |
Lasery | |
mocniak pisze:
Ale nadal skąd pewność, że pomiar dotyczy konkretnego pojazdu?Ale jak to jest... on ma w tej suszarce lunete ? Bo skad pewnosc ze to wlasnie mnie namierzyl a nie szybsze auto na sasiednim pasie... Dowód winy powinien być niezbity. Ja kiedyś wykłóciłem się od mandatu za... nieswoje przekroczenie prędkości lecz tego za mną. :-) Jakby ktoś miał wątpliwości, to sytuacja wyglądała tak, że jechałem ok. 60-65 km/h (wg licznika samochodu) w obszarze zabudowanym (wieczorem, po zmierzchu) i zauważyłem szybko zbliżający się za mną samochód więc zjechałem maksymalnie na prawo, on jednak zrezygnował z wyprzedzania i dość gwałtownie wyhamował (wyraźnie w lusterku zauważyłem obniżenie się linii jego świateł). W tym samym momencie zauważyłem przed sobą "misiaczków" i za chwilę otrzymałem sygnał latarką wzywający do zatrzymania. Suszarka pokazywała czas od pomiaru (w sumie prawidłowy aby można było przypuszczać, że dotyczy mnie) i prędkość... 116 km/h! Odmówiłem stanowczo przyjęcia mandatu opisując panu policjantowi to, co się działo za mną i twierdząc, że pomiar z pewnością nie dotyczy mnie. No i policjant zgodził się ze mną i puścił mnie wolno. Jak sądzę nie był, wobec moich słów oraz tego co sam widział, przekonany, że jestem winny i oprócz tego pewnie uważał, że ewentualny sąd też nie byłby przekonany o mojej winie... -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ |
|
Data: 2009-05-12 21:20:10 | |
Autor: karol | |
Lasery | |
krzyss pisze:
karol pisze: Nie wiem co tam ma, ale glowe przytykal do sprzetu przy pomiarach. Namierzył mnie dokładnie przy 110 km/h Cos mi tam w glowie zaczelo switac, ze cos jest nie tak i zaczalem zwalniac. Jak sie potem zatrzymałem i mi mowil ile miałem na liczniku to powiedział dokładnie 110. Co do dokładności na pasach to nie wiem, to była ulica z jednym pasem ruchu w jedna strone. Generalnie sprzęt zrobił na mnie wrazenie ze wzgledu na to, ze mnie z takiej odeglosci namierzyli.. zawsze udawalo mi sie wczesniej zareagowac bo coś zauwazylem, teraz nie ma co na to liczyc. |
|
Data: 2009-05-12 21:38:36 | |
Autor: art_noise | |
Lasery | |
Data: 2009-05-12 21:42:38 | |
Autor: Przemek V | |
Lasery | |
Użytkownik "karol" <karol@kot.pl> napisał w wiadomości news:guc994$vsu$1node1.news.atman.pl... Nie wiem co tam ma, ale glowe przytykal do sprzetu przy pomiarach. Na szczęście na końcu sprzęta jest człowiek ;) |
|
Data: 2009-05-12 22:05:33 | |
Autor: karol | |
Lasery | |
Przemek V pisze:
Użytkownik "karol" <karol@kot.pl> napisał w wiadomości news:guc994$vsu$1node1.news.atman.pl... No.. in blanco podpisalem mandat |
|
Data: 2009-05-13 09:15:24 | |
Autor: Przemek | |
Lasery | |
karol wrote:
krzyss pisze: Generalnie sprzęt zrobił na mnie wrazenie ze wzgledu na to, ze mnie z Zawsze mozesz wozic pasazera z lornetka w charakterze antyradaru dopoki na wyposazenie aut nie wejda zaawansowane systemy przetwarzania obrazu ostrzegajace tez przed takim niebezpieczenstwem :) |