Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Latki do detek - jakie i czy warto?

Latki do detek - jakie i czy warto?

Data: 2012-11-23 00:58:07
Autor: rmikke
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:48:38 UTC+1 użytkownik Q napisał:
Wczoraj znowu zlapalem gume: noc + zbita butelka :/
i to juz 5 detka w ciagu ostatnich 3 miesiecy.
Jakis pech, bo przez ostatnie 10lat moze jedna wymienialem.
4 detki 26" leza i tak sobie mysle, ze moze je posklejam:

- Macie jakies pewne sposoby / materialy / kleje / zestawy do klejenia detek? :)

Hmm, jak już są zdjęte, to nie lepiej dac do wulkanizacji?

Znaczy, nie wiem jak bardzo sensowna jest ta sugestia, bo ja dętki
raczej wymieniam, a dziurawych używam np. żeby przymocować dodatkowe
koła do bagażnika... Albo na zośkę można przerobić.

Data: 2012-11-23 08:59:32
Autor: Ignac
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:58:07 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:48:38 UTC+1 użytkownik Q napisał:

> Wczoraj znowu zlapalem gume: noc + zbita butelka :/

> i to juz 5 detka w ciagu ostatnich 3 miesiecy.

To jest właśnie to czego miśie nie cierpią

> 4 detki 26" leza i tak sobie mysle, ze moze je posklejam:

Najlepiej wg.takiego schematu,lansuje ten patent z premedytacją,żeby
stał się powszechny jako nasze zdecydowane NIE jakości produkowanych opon.
Robi się to tak.Masz stare dętki zapewne(z którymi i tak nie ma co zrobić), więc wycinasz z nich równej szerokości paski takiej jak szerokośc bieżnika. możesz użyć do tego dętek większych lub mniejszych od posiadanej opony,nie ma to znaczenia,potrzebujesz jeszcze ze 3 tubki(na 2 koła) kleju butaprenu. Następnie smarujesz po odtłuszczeniu oponę od środka i wycięte paski z dętki,odczekujesz standardowo chwile i przyklejasz te paski od wewnątrz do opony równiutko na jej środku,czyli po drugiej stronie bieżnika. Wyklejasz tak jedną warstwę na około,potem drugą,trzecią,czwartą,a nawet piątą.Ja do opon szerokośći 28 mm wkleiłem 3 warstwy (1 warstwa=1mm), oczywiście zakładana dętka musi być kompatybilna do opony,jeżeli się przyklei 5 warstw to trzeba wsadzić odpowiednio węższą dętke i gotowe.   Pomysł jest świeży i w tym sezonie nie złapałem ani jednego kapcia.  Maksymalną prędkośc jaką osiągnąłem na tych oponach to 70 km/h Oczywiście po zużyciu się bieżnika opony bez problemu odklejamy wkładkę w całości i po oczyszczeniu/odtłuszczeniu wklejamy do opony nowej,nie po to napracowaliśmy się przy jej produkcji.


Znaczy, nie wiem jak bardzo sensowna jest ta sugestia, bo ja dętki

raczej wymieniam, a dziurawych używam np. żeby przymocować dodatkowe

koła do bagażnika... Albo na zośkę można przerobić.

Bardzo dobry pomysł,tylko mała sugestia,zrobił bym Zośki dwie albo może nawet trzy,bo co począć jak się pierwsza Zośka zmęczy.

Data: 2012-11-23 18:47:13
Autor: szufla
Latki do detek - jakie i czy warto?
Robi się to tak.Masz stare dętki zapewne(z którymi i tak nie ma co zrobić),

Chryste Panie, ten znowu to samo :) Czlowieku komu bedzie sie chcialo z tym pierdzielic
Nowe opony trzeba sobie kupic !
Narobisz sie z jakimis wkladkami i... trafisz w koncu na jakiegos gwozdzia, to cie dopiero szlag trafi :)

sz.

Data: 2012-11-23 10:50:33
Autor: Ignac
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu piątek, 23 listopada 2012 18:45:39 UTC+1 użytkownik szufla napisał:
> Robi się to tak.Masz stare dętki zapewne(z którymi i tak nie ma co zrobić),



Chryste Panie, ten znowu to samo :) Czlowieku komu bedzie sie chcialo z tym pierdzielic

Nowe opony trzeba sobie kupic !

Narobisz sie z jakimis wkladkami i... trafisz w koncu na jakiegos gwozdzia, to cie dopiero szlag trafi :)


A Ty cicho siedz,już się nieraz popisałeś klasą,ponadto nie
jest to do Ciebie,Maratony z gwoździem też sobie nie dadzą rady.
Stać mnie na nowe opony i właśnie z nimi takie cuda wyprawiam.
Robić tak nic się nie bać!Będziecie bardzo zadowoleni.

Data: 2012-11-23 20:08:23
Autor: mbut
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu 12-11-23 17:59, Ignac pisze:
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:58:07 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:48:38 UTC+1 użytkownik Q napisał:

Wczoraj znowu zlapalem gume: noc + zbita butelka :/

i to juz 5 detka w ciagu ostatnich 3 miesiecy.

To jest właśnie to czego miśie nie cierpią

4 detki 26" leza i tak sobie mysle, ze moze je posklejam:

Najlepiej wg.takiego schematu,lansuje ten patent z premedytacją,żeby
stał się powszechny jako nasze zdecydowane NIE jakości produkowanych opon.
Robi się to tak.Masz stare dętki zapewne(z którymi i tak nie ma co zrobić),
więc wycinasz z nich równej szerokości paski takiej jak szerokośc bieżnika.
możesz użyć do tego dętek większych lub mniejszych od posiadanej opony,nie
ma to znaczenia,potrzebujesz jeszcze ze 3 tubki(na 2 koła) kleju butaprenu.
Następnie smarujesz po odtłuszczeniu oponę od środka i wycięte paski z
dętki,odczekujesz standardowo chwile i przyklejasz te paski od wewnątrz
do opony równiutko na jej środku,czyli po drugiej stronie bieżnika.
Wyklejasz tak jedną warstwę na około,potem drugą,trzecią,czwartą,a nawet
piątą.Ja do opon szerokośći 28 mm wkleiłem 3 warstwy (1 warstwa=1mm),
oczywiście zakładana dętka musi być kompatybilna do opony,jeżeli się
przyklei 5 warstw to trzeba wsadzić odpowiednio węższą dętke i gotowe.
Pomysł jest świeży i w tym sezonie nie złapałem ani jednego kapcia.
Maksymalną prędkośc jaką osiągnąłem na tych oponach to 70 km/h
Oczywiście po zużyciu się bieżnika opony bez problemu odklejamy wkładkę
w całości i po oczyszczeniu/odtłuszczeniu wklejamy do opony nowej,nie
po to napracowaliśmy się przy jej produkcji.


Znaczy, nie wiem jak bardzo sensowna jest ta sugestia, bo ja dętki

raczej wymieniam, a dziurawych używam np. żeby przymocować dodatkowe

koła do bagażnika... Albo na zośkę można przerobić.

Bardzo dobry pomysł,tylko mała sugestia,zrobił bym Zośki dwie albo może
nawet trzy,bo co począć jak się pierwsza Zośka zmęczy.

Odpuść człowieku ze swoją technologią wklejania jakiejś kawałek dętki, jak najedziesz na gwóźdź to Ci ta technologia nie pomoże.
Nie rób tu zamętu z tym swoim pomysłem, to szkoda czasu na wklejania do opony gumy.
pozdr

Data: 2012-11-23 10:02:56
Autor: mbut
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu 12-11-23 09:58, rmikke pisze:
W dniu piątek, 23 listopada 2012 09:48:38 UTC+1 użytkownik Q napisał:
Wczoraj znowu zlapalem gume: noc + zbita butelka :/
i to juz 5 detka w ciagu ostatnich 3 miesiecy.
Jakis pech, bo przez ostatnie 10lat moze jedna wymienialem.
4 detki 26" leza i tak sobie mysle, ze moze je posklejam:

- Macie jakies pewne sposoby / materialy / kleje / zestawy do klejenia
detek? :)

Hmm, jak już są zdjęte, to nie lepiej dac do wulkanizacji?

Znaczy, nie wiem jak bardzo sensowna jest ta sugestia, bo ja dętki
raczej wymieniam, a dziurawych używam np. żeby przymocować dodatkowe
koła do bagażnika... Albo na zośkę można przerobić.

Wulkanizować to chyba się nie opłaca. Ja osobiście cały czas używam kompletu niemieckiego TIP TOP. Bardzo dobre łatki z klejem.

Data: 2012-11-23 13:34:36
Autor: Kazimierz Uromski
Latki do detek - jakie i czy warto?
W dniu 2012-11-23 10:02, mbut pisze:
Wulkanizować to chyba się nie opłaca. Ja osobiście cały czas używam
kompletu niemieckiego TIP TOP. Bardzo dobre łatki z klejem.

Popieram, tip-topy żyją dłużej niż okolice wentyla / sam wentyl więc są w pełni wystarczające. Klejone w większości po drodze, tj. najczęściej na przystanku ZTM (czyt.: bez nadmiernej dokładności).

Latki do detek - jakie i czy warto?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona