Data: 2012-11-23 11:25:31 | |
Autor: szufla | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
- Macie jakies pewne sposoby / materialy / kleje / zestawy do klejenia detek? :) Jesli nie jest sparciala to w wolnym czasie kleje, dla zabawy :) 1. Wyciac kawalek gumy (łatki) z detki juz nienadajacej sie do zalozenia. 2. Przetrzec papierem sciernym dwie strony 3. Przemyc benzyna ekstrakcyjna 4. Podkleic butaprenem dwie strony i odczekac chwile. 5. Wlozyc miedzy dwie deseczki i skrecic sciskiem albo imadlem na pare godzin Koniec, nie do odklejenia. Jezdze na takiej co ma 6 latek ;) Pamietaj, ze lapanie kapci nonstop to przewaznie wina starych opon. sz. |
|
Data: 2012-11-23 11:52:21 | |
Autor: ToMasz | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
W dniu 23.11.2012 11:25, szufla pisze:
zakleiłem ponad 1000 dętek i koledzy powyżej prawdę piszą. 90% sukcesu to przetarcie papierem ściernym albo szlifierką a nie firma która wyprodukowała klej. Powiem więcej, im klej bardziej śmierdzi tym lepszy. sęk w tym że te bardziej śmierdzące albo od razu powodują ból głowy, albo są rakotwórcze.- Macie jakies pewne sposoby / materialy / kleje / zestawy do klejenia ToMasz Ps wlej do dętki "gluta" albo zrób osłonę ze starej detki na nową |
|
Data: 2012-11-23 18:31:54 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
On Fri, 23 Nov 2012, ToMasz wrote:
zakleiłem ponad 1000 dętek i koledzy powyżej prawdę piszą. 90% sukcesu to przetarcie papierem ściernym albo szlifierką Nie, bo większość z tych 90% to czas na wiązanie kleju ;) a nie firma która wyprodukowała klej. No tu się nie zgodzę. Dajmy na to wynalazek pt. "Butaprem" ma się do butaprenów jak pięść do nosa. Tak, spróbowałem (i pchałem rower rzecz jasna). A co gorsza, ekolodzy ostatnio forują (podobnoż) jedną ze "starych" wersji butaprenu, jedyną która nie zawiera(ła) toluenu. Powiem więcej, im klej bardziej śmierdzi tym lepszy. sęk w tym że te bardziej śmierdzące albo od razu powodują ból głowy, albo są rakotwórcze. Y tam. 1/4 do 1/3 toluenu ma być i już ;) (patrzeć na skład!) Butapreny są różne, ale te z toluenem zawsze mi trzymały, tyle że preferuję klejenie "instrukcyjne", znaczy wysuszyć tak długo aż wydaje się że za długo i raz a dobrze DOCISNĄĆ. Ściśnięcie na mokro, tak jak opisywał 'szufla', wymaga wieków na odparowanie rozpuszczalników przez krawędź klejenia :) (nie mówię że nie może działać) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-11-23 22:42:13 | |
Autor: szufla | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
preferuję klejenie "instrukcyjne", znaczy wysuszyć tak długo aż wydaje Napisalem chwile odczekac, zeby odparowal rozp. Na zupelnie sucho tez nie ma sensu :) sz. |
|
Data: 2012-11-23 19:13:22 | |
Autor: J.F | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
zakleiłem ponad 1000 dętek i koledzy powyżej prawdę piszą. 90% sukcesu to przetarcie papierem ściernym albo szlifierką a nie firma która wyprodukowała klej. Powiem więcej, im klej bardziej śmierdzi tym lepszy. sęk w tym że te bardziej śmierdzące albo od razu powodują ból głowy, albo są rakotwórcze. Hm, w rowerze nie probowalem, ale pamietam taki jeden klej cyjanoakrylowy - "PascoFix". Kawalki gumy trzymal znakomicie, bez zadnego papieru sciernego, ani benzyny, a wiazal w 15s :-) Moze przy nastepnej okazji dac szanse superglue/kropelce/minutce :-) Fakt ze to byla guma innego pochodzenia niz detki pelne talku .. J. |
|
Data: 2012-11-23 22:22:23 | |
Autor: szufla | |
Latki do detek - jakie i czy warto? | |
Moze przy nastepnej okazji dac szanse superglue/kropelce/minutce :-) Skleilem z powodzeniem cyjanoakrylem modelarskim 5cm rozciecie na boku opony drutowej. Rozciecie nie bylo na wylot ale glebokie do kordu. sz. |
|