Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem

[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem

Data: 2009-12-30 13:39:46
Autor: Olin
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7407991,Lawina_pod_Rysami__Jedna_osoba_pod_sniegiem.html

W okolicach Buli pod Rysami zeszła lawina. Jedna osoba jest nadal pod
śniegiem, dwie osoby zdołały utrzymać się na powierzchni. Trwa akcja
ratownicza. "Tygodnik Podhalański" informuje, że poszkodowanych może być
więcej. W akcji ratowniczej uczestniczy śmigłowiec TOPR. Ratownicy TOPR z psami
tropiącymi przeszukują lawinisko w rejonie Buli pod Rysami w Tatrach.
Jednej osoby do tej pory nie udało się odnaleźć. Dwoje z porwanych przez
zwały śniegu turystów zdołało utrzymać się na powierzchni lawiny.

Pierwszy z poszkodowanych dotarł już do zakopiańskiego szpitala. - Jego
stan ogólny jest dobry - poinformował TVN24 Marian Papież, dyrektor ds.
medycznych.

"Tygodnik Podhalański" na swojej stronie internetowej podaje, że
poszkodowanych w lawinie może być więcej. To pierwszy w tym sezonie zimowym
wypadek lawinowy w Polskich Tatrach.

W Tatrach obowiązuje pierwszy w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia
lawinowego. Górskie szlaki są oblodzone. Do poruszania się w takich
warunkach raki i czekan są niezbędne. Ratownicy TOPRU ostrzegają, by nie
zapuszczać się w wyższe partie gór.

Wczoraj w Tatrach Słowackich lawina porwała dwoje polskich turystów.
Taternicy zostali przewiezieni do szpitala w Popradzie.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Jeśli ktoś ma pieniądze, to skądś je ma."
Lech Kaczyński (prezydent)

Data: 2009-12-30 17:02:25
Autor: any
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Olin pisze:
http://wiadomosci.gazeta.pl/...

Faktycznie trudno określić Twój stosunek do gazwybu...

"Tygodnik Podhalański" informuje, że poinformował TVN24...
"Tygodnik Podhalański" na swojej stronie...

Zdecydowałbyś się w końcu co zapodajesz wieści z periodyku Michnika, Jureckiego, czy za imperium Walterów...

--
pozdrawiam
any

Data: 2009-12-31 11:32:47
Autor: Olin
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Dnia Wed, 30 Dec 2009 17:02:25 +0100, any napisał(a):

Zdecydowałbyś się w końcu co zapodajesz wieści z periodyku Michnika, Jureckiego, czy za imperium Walterów...

Czytanie ze zrozumieniem może przysparzać równie wiele trudności, co
interpunkcja.
Jeśli mogę sugerować, nie bierz się za opowieści szkatułkowe.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

Data: 2009-12-30 17:31:12
Autor: Marcin Kysiak
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
W dniu 2009-12-30 13:39, Olin pisze:

"Tygodnik Podhalański" na swojej stronie internetowej podaje, że
poszkodowanych w lawinie może być więcej.

Onet podaje informacje o dwóch ofiarach śmiertelnych :-(
http://wiadomosci.onet.pl/2103296,449,1,1,item.html

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-12-30 20:53:51
Autor: AmperioR
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Marcin Kysiak pisze:
Onet podaje informacje o dwóch ofiarach śmiertelnych :-(
http://wiadomosci.onet.pl/2103296,449,1,1,item.html

No pecha mieli strasznego albo mocno podskakiwali (spowodowali silny nacisk
grupą?). Sam się wybieram w tamte okolice w styczniu. Prawdą jest, że to jest
najgorszy moment przy wejściu zimowym na Rysy i tam trzeba uważać.
Szkoda tych co zginęli.

--
Pozdrawiam AmperioR

Data: 2009-12-30 20:59:46
Autor: Basia Z.
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem

Użytkownik "AmperioR" :


No pecha mieli strasznego albo mocno podskakiwali (spowodowali silny nacisk
grupą?).

Bez przesady. Wystarczy nieostrożnie wejść na poduchę z nawianego śniegu, o co akurat przy takiej pogodzie bardzo łatwo.
W podobny sposób przy "jedynce" lawinowej zginęli kiedyś moi znajomi w Czerwonym Żlebie pod Szatanem.
Dlatego takie ważne jest doświadczenie - umiejętność rozróżniania gatunków śniegu po kolorze, konsystencji itd.
Ja tego doświadczenia niestety nie mam i dlatego zimą po Tatrach nie chodzę.

Pozdrowienia

Basia

Data: 2010-01-04 15:26:01
Autor: Jar
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Bez przesady. Wystarczy nieostrożnie wejść na poduchę z nawianego śniegu, o co akurat przy takiej pogodzie bardzo łatwo.
W podobny sposób przy "jedynce" lawinowej zginęli kiedyś moi znajomi w Czerwonym Żlebie pod Szatanem.
Dlatego takie ważne jest doświadczenie - umiejętność rozróżniania gatunków śniegu po kolorze, konsystencji itd.
Ja tego doświadczenia niestety nie mam i dlatego zimą po Tatrach nie chodzę.

Można starać sie unikać takich "lokalnie podejrzanych" miejsc, ale nie jest to łatwe. Ze mnie też żaden ekspert i wprawdzie ostatnio odwiedzam Tatry zimą, ale raczej wyjatkowo czujnie. Przy dobrej pogodzie i ukształtowaniu terenu czasem widać,że w danym miejscu jest łacha nawianego śniegu, ale przy większej powierzchni, czy jak już trochę poleży nie jest to tak wyraźne, szczególnie gdy we mgle nie widać kontekstu otoczenia. Właśnie w taki sposób omal nie polecieliśmy w Świdowcu na Ukrainie -podchodząc na główny grzbiet bocznym grzbiecikiem [chwała beskidzkim nawykom, he, he] tuż na lewo od trasy zjazdowej i wyciągu na Stoha z Dragobratu [chyba pierwszy boczny grzbiecik od Stoha w  stronę Bliźnicy]. To był listopad, śniegu nie za wiele. Ledwo przykryte 15-30-centymetrowe krzaki jałowca, przy każdym kroku czuć było zapach. U samej góry na niezbyt stromym stoku zrobiła się wydma  śnieżna [trudno to nazwać nawisem], a poniżej ta poducha, na którą radośnie wleźliśmy we mgle. Skończyło się kilkumetrowym zjazdem deski śnieżnej, uratowało nas to,że szliśmy tym małym grzbietem, a nie depresją na bardziej stromym stoku. Zeszła tylko ta poduszka przewianego śniegu. Za to efekty wizualno-akustyczne literaturowe: najpierw wystrzał jak z petardy, a potem tafla śniegu pękająca jak tafla szkła.
 Mgła sie trochę podniosła po incydencie, więc mogliśmy się trochę przyjrzeć okolicznościom po fakcie. Byłem tam też kilka lat później  w maju, gdy już w tym miejscu nie było śniegu. Gdyby mi bez wcześniejszych przygód ktoś pokazywał to miejsce jako potencjalnie lawiniaste, tobym chyba nie uwierzył.
Pozdrawiam
-J.

--


Data: 2010-01-04 11:24:37
Autor: Marek
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Wprawdzie powód do wspominek jest dość ponury, ale dorzucę trzy grosze
do tego aspektu wątku. Może się to komuś przyda.
Bywa odwrotnie. W zeszłym roku po Sylwestrze próbowaliśmy wejść na
Ciemniak od strony Doliny Kościeliskiej (szlakiem słusznie
zamkniętym). Było po świeżym nocnym opadzie śniegu, więc szliśmy
czujnie. Pierwszym problemem był Czerwony Żleb. Przekrój wykazał
istnienie warstwy poślizgowej pod świeżym śniegiem (próbka wyjechała
wzorcowo), lecz kolega i tak poszedł w górę. Darliśmy się za nim żeby
wracał, ale nie posłuchał. Puściło go, więc poszliśmy i my, choć z
duszą na ramieniu. Wymiękliśmy jednak pod Tomanowymi Rzędami. W drodze
powrotnej, ośmielony łatwym podejściem, zjechałem żlebem na nartach.
Najwyraźniej próba była zrobiona w mało reprezentatywnym miejscu. Ale
o tym można mówić dopiero post factum.
Wniosek z tego prosty. Wydaje się nam że znamy regułę, że szkolenia
lawinowe i praktyka pozwalają przewidzieć zagrożenie. Ale bezpiecznej
reguły nie ma i pozostaje tylko respekt dla żywiołu. Wielu może
opowiedzieć o swojej przygodzie z lawiną, ale wielu też z oczywistych
powodów milczy.

--
Marek

Data: 2010-01-04 21:29:22
Autor: Tomasz Ziec
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
[..]
Wniosek z tego prosty. Wydaje się nam że znamy regułę, że szkolenia
lawinowe i praktyka pozwalają przewidzieć zagrożenie. Ale bezpiecznej
reguły nie ma i pozostaje tylko respekt dla żywiołu. Wielu może
opowiedzieć o swojej przygodzie z lawiną, ale wielu też z oczywistych
powodów milczy.

Ja tam całkiem niedawno słyszałem bardzo ciekawe stwierdzenie, iż
"lawina nie wie że jesteś ekspertem od lawin"...
Także jestem zdania, iż jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości to lepiej
zawrócić.
T.

--
-+= m4sh =+- Tomasz Zięć

Data: 2010-01-05 10:30:09
Autor: Grzegorz Lipnicki
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem

Ja tam całkiem niedawno słyszałem bardzo ciekawe stwierdzenie, iż
"lawina nie wie że jesteś ekspertem od lawin"...


http://www.wgorach.iap.pl/index.html?id=22432&location=f&msg=1

"Tego dnia w całych Tatrach obowiązywał III stopień zagrożenia lawinowego. Po opadach śniegu i wiejącym wietrze wszelkie szlaki zostały zasypane, a na stokach zawietrznych i w żlebach wiatr nagromadził sporo nawianego i niezwiązanego z podłożem śniegu. W takich warunkach znany taternik zajmujący się problemem zagrożeń lawinowych wybrał się ze swoimi kursantami na wycieczkę, podchodząc Mnichowym Żlebem na Zadnią Galerię i dalej schodząc na próg Dolinki za Mnichem. Tam na przełamaniu terenu został porwany przez lawinę ( jego kursanici, którzy byli kilka m. dalej nie zostali zabrani przez lawinę). Przez próg Dolinki, poprzetykany skałami spadł kilkadziesiąt m. w dół, doznając w wyniku upadku poważnych obrażeń. Szczęściem nie został przysypany. Kursanci przez tel. komórkowy powiadomili o wypadku TOPR, sami pozostając na progu Doliny, bojąc się sprowokować kolejnej lawiny"

Data: 2009-12-30 18:39:12
Autor: Kornel
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
"Nie wyobrażam sobie, by ktoś w zimie, nawet przy pierwszym stopniu a
zwłaszcza przy pierwszym stopniu, chodził po górach bez detektora lawinowego i
łopatki"
/taki pan, chyba ratownik; Wiadomości, TVP1/

"Metr sześcienny ubitego śniegu może ważyć nawet osiem ton". /Elżbieta Byszewska, autorka materiału; Wiadomości, TVP1/

Kornel


--


Data: 2009-12-30 20:28:22
Autor: Zbynek Ltd.
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Kornel napisał(a) :
"Nie wyobrażam sobie, by ktoś w zimie, nawet przy pierwszym stopniu a
zwłaszcza przy pierwszym stopniu, chodził po górach bez detektora lawinowego i
łopatki"
/taki pan, chyba ratownik; Wiadomości, TVP1/

"Metr sześcienny ubitego śniegu może ważyć nawet osiem ton". /Elżbieta Byszewska, autorka materiału; Wiadomości, TVP1/

Taka pani, chyba nieskończone gimnazjum. Metr sześcienny wody waży
tonę. Jedną.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

Data: 2009-12-31 11:35:52
Autor: Olin
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Dnia Wed, 30 Dec 2009 20:28:22 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

Taka pani, chyba nieskończone gimnazjum. Metr sześcienny wody waży
tonę. Jedną.

Mnie to nawet nie zaskakuje, gdyż byłem ostatnim rocznikiem, który
obowiązkowo zdawał matematykę na maturze.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Najlepiej ze wszystkich mają lekarze; ich sukcesy biegają po świecie, zaś
niepowodzenia zakopuje się w ziemi."
 Jacques Tati

Data: 2009-12-31 04:24:19
Autor: Slawomir Gorniak
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
On 31 Gru, 11:35, Olin <k...@adres.w.stopce> wrote:
Mnie to nawet nie zaskakuje, gdy by em ostatnim rocznikiem, kt ry
obowi zkowo zdawa matematyk na maturze.

Od przyszlego roku znow wprowadzaja. Pewno znowu minister oswiaty
dostanie baty za to ze zdawalnosc drastycznie spadnie ;)


Z drugiej strony, obowiazkowa matematyka na maturze nie gwarantuje ze
ktos bedzie matematyke naprawde znal. Moze sie ten link nie polamie:

http://www.thisislondon.co.uk/news/article-23393742-one-of-these-is-a-test-sat-by-chinese-students-the-other-is-the-british-version-no-prizes-for-guessing-which.do

S.

Data: 2009-12-31 14:12:25
Autor: Olin
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Dnia Thu, 31 Dec 2009 04:24:19 -0800 (PST), Slawomir Gorniak napisał(a):

 obowiazkowa matematyka na maturze nie gwarantuje ze
ktos bedzie matematyke naprawde znal.

Tego nic nie zagwarantuje, ale może choć uchroni przed lodem o gęstości
stali. --
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Jednym z symptomów nadchodzącego załamania nerwowego jest przekonanie,
 że nasza praca jest szalenie ważna"
Bertrand Russell

Data: 2010-01-03 19:16:16
Autor: Dariusz K. Ładziak
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Użytkownik Olin napisał:
Dnia Thu, 31 Dec 2009 04:24:19 -0800 (PST), Slawomir Gorniak napisał(a):

  obowiazkowa matematyka na maturze nie gwarantuje ze
ktos bedzie matematyke naprawde znal.

Tego nic nie zagwarantuje, ale może choć uchroni przed lodem o gęstości
stali.

Kubik stali osiem ton? To jakiejś chyba wysokostopowej, metr sześcienny żelaza (i podobnie stali węglowych i niskostopowych) to maksymalnie 7.8t - czyli nadal ciut mniej jak osiem. Ale ja to i fizykę na maturze zdawałem - ja jakiś widać inny jestem.

--
Darek

Data: 2010-01-03 14:10:17
Autor: Paweł Olaszek
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
On 3 Sty, 19:16, "Dariusz K. Ładziak" <la...@waw.pdi.net> wrote:
Użytkownik Olin napisał:
> Slawomir Gorniak napisał(a):

> Tego nic nie zagwarantuje, ale może choć uchroni przed lodem o gęstości
> stali.

Kubik stali osiem ton? To jakiejś chyba wysokostopowej, metr sześcienny
żelaza (i podobnie stali węglowych i niskostopowych) to maksymalnie 7..8t

Stal stopowa w postaci kształtowników standardowo spotykana w handlu
ma gęstość 7,5~8,1 kg/dm^3 (najczęściej ~7,85).

--
pozdrawiam,
Paweł

Data: 2009-12-31 17:11:50
Autor: Krzysztof Halasa
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Slawomir Gorniak <slawomir.gorniak@gmail.com> writes:

Mnie to nawet nie zaskakuje, gdy by em ostatnim rocznikiem, kt ry
obowi zkowo zdawa matematyk na maturze.

Od przyszlego roku znow wprowadzaja. Pewno znowu minister oswiaty
dostanie baty za to ze zdawalnosc drastycznie spadnie ;)


Z drugiej strony, obowiazkowa matematyka na maturze nie gwarantuje ze
ktos bedzie matematyke naprawde znal.

Tona, albo raczej jej ulamek, nie brzmi medialnie.
Tak w ogole to takze/glownie fizyka, sama matematyka na poziomie
zdecydowanie nizszym niz na egzaminie wstepnym w szkole sredniej - nie
koncowym.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-01-06 14:18:44
Autor: Tomasz Plucinski
Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod sniegiem
Od przyszlego roku znow wprowadzaja. Pewno znowu minister oswiaty
dostanie baty za to ze zdawalnosc drastycznie spadnie ;)


  http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/zwolnienie.mp3

Data: 2009-12-30 22:09:17
Autor: Tomasz Ziec
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
[..]
"Metr sześcienny ubitego śniegu może ważyć nawet osiem ton".
/Elżbieta Byszewska, autorka materiału; Wiadomości, TVP1/

Raczej 800kg...a to i tak sporo, bo z tego co wiem to najcięższy
zważony śnieg w tatrach ważył 700kg/1m^3. Ogólnie przyjmuje się od 300
do 600kg, za to nawiany puch ma już wagę tylko 150kg.
T.

--
-+= m4sh =+- Tomasz Zięć

Data: 2009-12-31 09:48:42
Autor: Witek Kaszkin
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
[...]
za to nawiany puch ma już wagę tylko 150kg.


jeśli nawiany, to już nie puch :)



pozdrawiam
Witek

Data: 2009-12-31 17:35:09
Autor: Tomasz Ziec
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
za to nawiany puch ma już wagę tylko 150kg.

jeśli nawiany, to już nie puch :)

Tez prawda :)
T.

--
-+= m4sh =+- Tomasz Zięć

Data: 2010-01-03 19:19:21
Autor: Dariusz K. Ładziak
[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem
Użytkownik Tomasz Ziec napisał:
[..]
"Metr sześcienny ubitego śniegu może ważyć nawet osiem ton".
/Elżbieta Byszewska, autorka materiału; Wiadomości, TVP1/

Raczej 800kg...a to i tak sporo, bo z tego co wiem to najcięższy
zważony śnieg w tatrach ważył 700kg/1m^3. Ogólnie przyjmuje się od 300
do 600kg, za to nawiany puch ma już wagę tylko 150kg.

Osiemset kilogramów na metr sześcienny to może mieć zbity śnieg mokry - gęstość lodu rzędu 900Kg/m^3, gęstość wody 1000kG/m^3, do tego trochę powietrza pomiędzy - da się dociągnąć do 0.8Mg/m^3. Bo suchy w warunkach zimnych to faktycznie musiałby spod prasy mechanicznej być.

--
Darek

[Gazownia] Lawina pod Rysami. Jedna osoba pod śniegiem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona