Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Lech - Legia

Lech - Legia

Data: 2011-04-16 03:03:22
Autor: PB
Lech - Legia
przed meczem odrobina poezji.....

"Ściśnij mocno swe poślady
bo inaczej będzie bieda
już Cię dojrzał, już wyczaił
z palcem biegnie Arboleda.

On gra ostro i uczciwie
w starciu z nim nie leżą trupy
lecz gdy staniesz mu na drodze
palec wsadzi Ci do dupy

Więc posłuchaj mnie piłkarzu
do Ciebie jest moja mowa
chcesz by Manu swoim palcem
zrobił z Ciebie Jacykowa?"

Data: 2011-04-16 16:57:38
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 12:03, *PB* napisał:
przed meczem odrobina poezji.....
"Ściśnij mocno swe poślady
[...]
chcesz by Manu swoim palcem
zrobił z Ciebie Jacykowa?"

Lepszy dowcip to to, co zrobił Manu (ten legijny) przed bramką Lecha w 13 minucie meczu

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 17:40:48
Autor: Aman
Lech - Legia

Lepszy dowcip to to, co zrobił Manu (ten legijny) przed bramką Lecha w
13 minucie meczu

w drugiej polowie tez powinien mijac Kotorowskiego zamiast isc na faul. Natomiast raczej powinna byc czerwona kartka bo bramkarz byl ostatni

Pozdrawiam

Aman

Data: 2011-04-16 17:52:44
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 17:40, *Aman* napisał:

w drugiej polowie tez powinien mijac Kotorowskiego zamiast isc na faul.
Natomiast raczej powinna byc czerwona kartka bo bramkarz byl ostatni

Gdyby uznać,że faul faktycznie był to oczywiście tak. Moim zdaniem jednak faulu nie nie było.
Za to wcześniej był niepodyktowany rzut karny dla Legii, za faul Henriqueza na Manu :D


--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 18:00:09
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iocdsj$o93$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 17:40, *Aman* napisał:

w drugiej polowie tez powinien mijac Kotorowskiego zamiast isc na faul.
Natomiast raczej powinna byc czerwona kartka bo bramkarz byl ostatni

Gdyby uznać,że faul faktycznie był to oczywiście tak. Moim zdaniem jednak faulu nie nie było.

Był.
To że Manu uciekł z nogami nic tu nie zmienia, Kotor spowodował jego wywyrotkę.
Czerwoną mógł spokojnie dostać, ale zobaczymy czy faktycznie musiał.


Za to wcześniej był niepodyktowany rzut karny dla Legii, za faul Henriqueza na Manu :D

LOL !!!!!
Chyba niepokazana żółta dla Manu.

Data: 2011-04-16 18:11:24
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 18:00, *Cavallino* napisał:

Był.
To że Manu uciekł z nogami nic tu nie zmienia, Kotor spowodował jego
wywyrotkę.

Nie wiem jak  przepisy, alez mojej obserwacji sędziowie tego nie gwizdają (gdy nie ma kontaku i nie kwalifikuje się jako niesportowe zachowanie)

LOL !!!!!
Chyba niepokazana żółta dla Manu.

To oglądaj L+Extra bo będzie ta sytuacja na 100%
(mówię o tej na pczątku kiedy zamiast biec za piłką Henriquez zmienia tor biegu żeby przewrócić Manu)

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 18:20:32
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iocevk$smh$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 18:00, *Cavallino* napisał:

Był.
To że Manu uciekł z nogami nic tu nie zmienia, Kotor spowodował jego
wywyrotkę.

Nie wiem jak  przepisy, alez mojej obserwacji sędziowie tego nie gwizdają (gdy nie ma kontaku i nie kwalifikuje się jako niesportowe zachowanie)

No to źle robią, bo tutaj po prostu w grę wchodzi inny punkt - o spowodowaniu upadku, a nie o kopnięciu.
Zarzuty o symulce też raczej ciężko podnosić na poważnie.


LOL !!!!!
Chyba niepokazana żółta dla Manu.

To oglądaj L+Extra bo będzie ta sytuacja na 100%
(mówię o tej na pczątku kiedy zamiast biec za piłką Henriquez zmienia tor biegu żeby przewrócić Manu)

Żeby zgodnie z przepisami zagrać bark w bark, co Manu wykorzystuje jako okazję do jaskółki.
Już prędzej z kontrowersji może wyjść że Rundnevs nie był na spalonym gdy strzelał pierwszą bramkę (tą nieuznaną).

Data: 2011-04-16 18:29:54
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 18:20, *Cavallino* napisał:

Już prędzej z kontrowersji może wyjść że Rundnevs nie był na spalonym
gdy strzelał pierwszą bramkę (tą nieuznaną).

A to swoją drogą :]
I zgodnie z duchem gry, i (chyba) zgodnie z faktycznym położeniem ostatniego zawodnika - spalonego tam nie było. :D

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 18:36:26
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iocg29$jr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 18:20, *Cavallino* napisał:

Już prędzej z kontrowersji może wyjść że Rundnevs nie był na spalonym
gdy strzelał pierwszą bramkę (tą nieuznaną).

A to swoją drogą :]
I zgodnie z duchem gry, i (chyba) zgodnie z faktycznym położeniem ostatniego zawodnika - spalonego tam nie było. :D

Ciężko stwierdzić, z tak ustawionej kamery nijak tego nie widać, więc nie podejmuję się wyrokować.
Po zeszłorocznym meczu ze Śląskiem, gdy w bardzo zbliżonej sytuacji wyszło, że Rudnevs strzelił prawidłową bramkę, a z wszystkich powtórek wyglądało to na błąd sędziego i spalonego, nie mam podstaw do oceny, poczekajmy na technologię z Houston. ;-)

Data: 2011-04-17 23:13:06
Autor: Aman
Lech - Legia
na błąd sędziego i spalonego, nie mam podstaw do oceny, poczekajmy na technologię z Houston. ;-)

no i wyszlo ze jednak spalony byl i ze Kotor powinien wyleciec.
jak by tak sie stalo sprawdzilby sie moj wynik 0:0 :)

Pozdrawiam

Aman

Data: 2011-04-17 23:30:37
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Aman" <amann@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iofl4v$ce6$1inews.gazeta.pl...
>na błąd sędziego i spalonego, nie mam podstaw do oceny, poczekajmy na >technologię z Houston. ;-)

no i wyszlo ze jednak spalony byl i ze Kotor powinien wyleciec.
jak by tak sie stalo sprawdzilby sie moj wynik 0:0 :)

A z jakiej paki?
Przecież to nie Kotor strzelił bramkę dla Lecha.

Data: 2011-04-17 23:57:38
Autor: Aman
Lech - Legia

A z jakiej paki?
Przecież to nie Kotor strzelił bramkę dla Lecha.

uwazam , ze po stracie zawodnika Bakero poswiecilby jakiegos gracza kreatywnego i Lech zagralby bardziej zachowawczo.
stad tez typ na 0:0. oczywiscie to tylko hipoteza w formie zabawy.
Stawiam tez na powtorke z rozrywki w finale PP

Pozdrawiam

Aman

Data: 2011-04-18 00:01:10
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Aman" <amann@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iofnoj$ked$1inews.gazeta.pl...

A z jakiej paki?
Przecież to nie Kotor strzelił bramkę dla Lecha.

uwazam , ze po stracie zawodnika Bakero poswiecilby jakiegos gracza kreatywnego i Lech zagralby bardziej zachowawczo.

Jeszcze bardziej to byłoby ciężko. ;-)

Data: 2011-04-16 19:37:41
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 18:29, RedLite pisze:
W dniu 2011-04-16 18:20, *Cavallino* napisał:

Już prędzej z kontrowersji może wyjść że Rundnevs nie był na spalonym
gdy strzelał pierwszą bramkę (tą nieuznaną).

A to swoją drogą :]
I zgodnie z duchem gry, i (chyba) zgodnie z faktycznym położeniem
ostatniego zawodnika - spalonego tam nie było. :D


głowa i plecy Rudnevsa były lekko wysunięte za zawodników Legii. Ale nogi już nie....

Sytuacja graniczna. Można było brmkę uznać i chyba nikt nie powinien mieć wtedy pretensji, ale też można ją na upartego nie uznać.

Data: 2011-04-16 21:37:01
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 19:37, Przemek Budzyński pisze:

głowa i plecy Rudnevsa były lekko wysunięte za zawodników Legii

Czyli spalony

Data: 2011-04-16 21:41:20
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 21:37, Mane pisze:
W dniu 2011-04-16 19:37, Przemek Budzyński pisze:

głowa i plecy Rudnevsa były lekko wysunięte za zawodników Legii

Czyli spalony

graniczny i naprawdę minimalny. Nie sądzę, żeby liniowy był go naprawdę pewny - trzeba dokładnie oglądać powtórki w TV, zeby to widzieć.

Data: 2011-04-17 00:22:13
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iocrbf$jhn$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-16 21:37, Mane pisze:
W dniu 2011-04-16 19:37, Przemek Budzyński pisze:

głowa i plecy Rudnevsa były lekko wysunięte za zawodników Legii

Czyli spalony

graniczny i naprawdę minimalny. Nie sądzę, żeby liniowy był go naprawdę pewny - trzeba dokładnie oglądać powtórki w TV, zeby to widzieć.

Powtórki które były nie wystarczą, musi być kamera w linii.

Data: 2011-04-18 19:40:57
Autor: Fidelio
Lech - Legia
głowa i plecy Rudnevsa były lekko wysunięte za zawodników Legii

Czyli spalony

graniczny i naprawdę minimalny. Nie sądzę, żeby liniowy był go naprawdę pewny - trzeba dokładnie oglądać powtórki w TV, zeby to widzieć.

Powtórki które były nie wystarczą, musi być kamera w linii.


No to już wiemy, że spalony był. Co ciekawe w sytuacji dynamicznej można by to puścić, ale w statycznej nie bardzo.

Data: 2011-04-21 17:52:05
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:

No to już wiemy, że spalony był. Co ciekawe w sytuacji dynamicznej można by to puścić, ale w statycznej nie bardzo.

Zgadza się.
Jednak ta technika się sprawdza, zdecydowanie bardziej niż Stępniewski.
Chyba jeszcze nigdy nie zawiodła.

Data: 2011-04-22 09:39:48
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-21 17:52, Cavallino pisze:

Zgadza się.
Jednak ta technika się sprawdza, zdecydowanie bardziej niż Stępniewski.
Chyba jeszcze nigdy nie zawiodła.

Zapominasz, ze sedzia ma ulamek sekundy na podjecie decyzji, a kolesie siedza w studio weekend i nieraz tez nie moga sie dogadac.

Data: 2011-04-22 09:49:57
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iorbba$gao$4inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-21 17:52, Cavallino pisze:

Zgadza się.
Jednak ta technika się sprawdza, zdecydowanie bardziej niż Stępniewski.
Chyba jeszcze nigdy nie zawiodła.

Zapominasz, ze sedzia ma ulamek sekundy na podjecie decyzji,

Nie zapominam.
Ale to sędzia rezygnuje z możliwości obejrzenia powtórki, ja mu nie zabraniam.
Jak chce oszukiwać z mafią pod rękę, to jego sprawa i jego wina.

Data: 2011-04-22 10:02:53
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-22 09:49, Cavallino pisze:

Nie zapominam.
Ale to sędzia rezygnuje z możliwości obejrzenia powtórki, ja mu nie
zabraniam.
Jak chce oszukiwać z mafią pod rękę, to jego sprawa i jego wina.

A gdzie on niby miałby to obejrzeć?

Data: 2011-04-22 10:09:55
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iorcmj$gao$6inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-22 09:49, Cavallino pisze:

Nie zapominam.
Ale to sędzia rezygnuje z możliwości obejrzenia powtórki, ja mu nie
zabraniam.
Jak chce oszukiwać z mafią pod rękę, to jego sprawa i jego wina.

A gdzie on niby miałby to obejrzeć?

Jakby tylko chciał to C+ na pewno chętnie udostępni monitor.

Data: 2011-04-22 10:17:40
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-22 10:09, Cavallino pisze:

Jakby tylko chciał to C+ na pewno chętnie udostępni monitor.

I jak to sobie wyobrażasz, że sędzia leci co kilka minut nie wiadomo gdzie i ogląda co jest w monitorze? A co z 1 liga i nizej?

Data: 2011-04-22 10:37:39
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iordia$gao$7inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-22 10:09, Cavallino pisze:

Jakby tylko chciał to C+ na pewno chętnie udostępni monitor.

I jak to sobie wyobrażasz, że sędzia leci co kilka minut nie wiadomo gdzie i ogląda co jest w monitorze?

Ma technicznego w okolicach monitora.
I wystarczy jak będzie zainteresowany powtórkami gdy wypacza wynik meczu.

Ile razy tak się zdarza w ciągu 1 meczu?
Raz, dwa?

A co z 1 liga i nizej?

A co mnie to obchodzi?
Nie ma jak, to nie ogląda, ma jak, to ogląda.
Nie ma co szukać sztucznych problemów.

Data: 2011-04-22 12:58:35
Autor: Budzik
Lech - Legia
Osobnik posiadający mail mane1979pl@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jakby tylko chciał to C+ na pewno chętnie udostępni monitor.

I jak to sobie wyobrażasz, że sędzia leci co kilka minut nie wiadomo gdzie i ogląda co jest w monitorze? A co z 1 liga i nizej?

w futbolu amerykaskim sie da.
W tenisie się da.
W koszykówce się da.
W siatkówce był próby i tez się dawało.
A w piłkce się nie da? I wiadomo to bez przeprowadzenia zadnych prób??

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał,
że w ten sposób staje się potworem."  Fryderyk Nietzsche

Data: 2011-04-22 15:10:39
Autor: yamma
Lech - Legia
Budzik wrote:

W siatkówce był próby i tez się dawało.

Ściśle mówiąc nie "były" a są. I jak najbardziej działają z powodzeniem i wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Plus Ligi challenge będą obowiązywać nie tylko w play-offach ale też w rundzie zasadniczej.
yamma

Data: 2011-04-23 07:58:36
Autor: Budzik
Lech - Legia
Użytkownik yamma yamma@wp.pl ...

W siatkówce był próby i tez się dawało.

Ściśle mówiąc nie "były" a są. I jak najbardziej działają z
powodzeniem i wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Plus Ligi
challenge będą obowiązywać nie tylko w play-offach ale też w rundzie
zasadniczej. yamma
trzymam kciuki.

Data: 2011-04-24 18:06:12
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-22 14:58, Budzik pisze:

w futbolu amerykaskim sie da.
W tenisie się da.
W koszykówce się da.
W siatkówce był próby i tez się dawało.

Tylko, że w tych dyscyplinach akcje są dość krótkie, przykładowo
w siatkówce oceniają czy piłka była w boisku czy nie, akcja jest zakończona. W piłce nożnej bardzo często kontrowersyjna sytuacja ma miejsce w czasie akcji, jak to rozstrzygać, puszczać akcję do końca i wracać do tego co miało miejsce 3 minuty wcześniej?

Data: 2011-04-24 18:58:29
Autor: Budzik
Lech - Legia
Osobnik posiadający mail mane1@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

w futbolu amerykaskim sie da.
W tenisie się da.
W koszykówce się da.
W siatkówce był próby i tez się dawało.

Tylko, że w tych dyscyplinach akcje są dość krótkie, przykładowo
w siatkówce oceniają czy piłka była w boisku czy nie, akcja jest zakończona. W piłce nożnej bardzo często kontrowersyjna sytuacja ma miejsce w czasie akcji, jak to rozstrzygać, puszczać akcję do końca i wracać do tego co miało miejsce 3 minuty wcześniej?

dopóki nie zaczną się jakieś testy - mozemy tylko gdybać.
Pomysłów jest wiele.
W futbolu amerykanskim to sedzia decyduje, gdzie podeprzec sie powtórką. W innych dyscyplinach jest tzw system challengów - kazdy ma swoje plusy i minusy.

Być moze sie da, być moze sie nie da. Sytuacja na dzis - pomimo wielu błędów sędziowskich nikt we władzach futbolowych nie chce nawet spróbować.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

Data: 2011-04-24 19:10:26
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1@wp.pl> napisał w wiadomości news:

W piłce nożnej bardzo często kontrowersyjna sytuacja ma miejsce w czasie akcji, jak to rozstrzygać, puszczać akcję do końca i wracać do tego co miało miejsce 3 minuty wcześniej?

Tak i to tylko gdy padnie bramka/trzeba ukarać kogoś kartką czerwoną.
Inaczej mija się to z celem.

Data: 2011-04-16 19:39:33
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 18:11, RedLite pisze:

To oglądaj L+Extra bo będzie ta sytuacja na 100%
(mówię o tej na pczątku kiedy zamiast biec za piłką Henriquez zmienia
tor biegu żeby przewrócić Manu)


tak, ale blokuje ciałem, wchodzi barkiem, ruchu ręki i popchnięcia nie ma. Nie do gwizdania IMHO.

Data: 2011-04-16 19:42:50
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 19:39, *Przemek Budzyński* napisał:

tak, ale blokuje ciałem, wchodzi barkiem, ruchu ręki i popchnięcia nie
ma. Nie do gwizdania IMHO.

To raczej nie ma znaczenia czym. Istotne jest to. że nie interesuje go piłka tylko przeciwnik. Dla mnie ewidentny faul. :D

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 19:46:14
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iockb0$e7p$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 19:39, *Przemek Budzyński* napisał:

tak, ale blokuje ciałem, wchodzi barkiem, ruchu ręki i popchnięcia nie
ma. Nie do gwizdania IMHO.

To raczej nie ma znaczenia czym. Istotne jest to. że nie interesuje go piłka tylko przeciwnik.

Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

Data: 2011-04-16 20:04:52
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 19:46, *Cavallino* napisał:

To raczej nie ma znaczenia czym. Istotne jest to. że nie interesuje go
piłka tylko przeciwnik.

Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

LOL :)

Manu biegł *do piłki* i IMO miał szansę do niej dojść, podczas  gdy Henriquez poruszając się w kierunku *od piłki* przeciął tor jego biegu
i zwyczajnie go powalił. Za podobne zagranie wczoraj Wróbel wyleciał z boiska. Żadna tam walka bark w bark.

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 20:44:40
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 20:04, RedLite pisze:


Manu biegł *do piłki* i IMO miał szansę do niej dojść, podczas gdy
Henriquez poruszając się w kierunku *od piłki* przeciął tor jego biegu
i zwyczajnie go powalił. Za podobne zagranie wczoraj Wróbel wyleciał z
boiska. Żadna tam walka bark w bark.


co Ty pleciesz?????

Wróbel wbiegł w Meliksona od przodu, a nie bark w bark, odwracając się do niego plecami i jeszcze lekko często częstując go łokciem w mostek.
Henriguez blokował Manu brakiem i tułowiem. Gdzie tu podobieństwo? Chyba takie, że wszyscy czterej homo sapiens są.

Uczepiłeś się tej "piłki" a tu Ci się usiłuje wytłumaczyć: piłka to nie jest żadna ikona, żeby tylko na sią gapić, czcić i się nią interesować.

Powtarzam: są dozwolone metody blokowania ___rywala___ a nie piłki.

Data: 2011-04-16 21:00:16
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 20:44, *Przemek Budzyński* napisał:

Gdzie tu podobieństwo? Chyba
takie, że wszyscy czterej homo sapiens są.

Podobieństwo jest w tym=, że obaj przekroczyli przepis dotyczący GRY CIAŁEM
Ani 'zagranie' Wróbla, ani Henriqueza, to nie była walka bark w bark o piłkę, która jest w piłce dopuszczalna.

Uczepiłeś się tej "piłki" a tu Ci się usiłuje wytłumaczyć: piłka to nie
jest żadna ikona, żeby tylko na sią gapić, czcić i się nią interesować.

:)) W walce o piłkę (lub pozycję) dużo rzeczy jest dozwolone.
W walce o przewrĂłcenie przeciwnika jest tylko faul.

Powtarzam: są dozwolone metody blokowania ___rywala___ a nie piłki.

Jasne, Ĺźe są.  I są one ograniczone.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pi%C5%82ka_no%C5%BCna
"Rzut wolny bezpośredni może być przyznany przeciwko drużynie, której zawodnik dopuszcza się w czasie gry i na polu gry jednego z następujących przewinień: kopie lub usiłuje kopnąć przeciwnika, podstawia bądź próbuje podstawić nogę przeciwnikowi, skacze na przeciwnika, *nieprawidłowo atakuje przeciwnika ciałem* [...] Jeżeli któreś z tych przewinień zostaje dokonane w obrębie pola karnego drużyny zawodnika przewiniającego – sędzia przyznaje drużynie przeciwnej rzut karny.

oraz

http://en.wikipedia.org/wiki/Foul_%28association_football%29
Fouls punishable by an indirect free kick are: [...]
When any player in the opinion of the referee:
- plays in a dangerous manner
- *impedes the progress of an opponent*

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 21:35:37
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 21:00, RedLite pisze:

 *nieprawidłowo atakuje przeciwnika ciałem*

no i wszystko jasne.

IMHO gra Panamczyka była dozwolona.

Ty uwaĹźasz inaczej.

Wolno Ci.
Tylko na litość boską, nie posuwaj się w argumentacji do tak kompletnie odjechanych absurdów jak porównywanie tego zagrania do zagrania Wróbla.

Data: 2011-04-17 00:20:29
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:

Manu biegł *do piłki* i IMO miał szansę do niej dojść, podczas  gdy Henriquez poruszając się w kierunku *od piłki* przeciął tor jego biegu
i zwyczajnie go powalił. Za podobne zagranie wczoraj Wróbel wyleciał z boiska.

LOL
Jeśli te dwa zagrania były do siebie choć trochę podobne, to dalsza dyskusja z Tobą mija się z celem absolutnie.

Data: 2011-04-17 00:56:02
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 00:20, *Cavallino* napisał:


Jeśli te dwa zagrania były do siebie choć trochę podobne, to dalsza
dyskusja z Tobą mija się z celem absolutnie.

Skoro nie potrafisz doczytać w wątku co takiego było podobnego w obu sytuacjach, to faktycznie Twoja dyskusja ze mną, mija się i z celem i z sensem. :]]

--
*RedLite*

Data: 2011-04-17 08:27:32
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 00:56, RedLite pisze:

Skoro nie potrafisz doczytać w wątku co takiego było podobnego w obu
sytuacjach,

Zawodnicy z gatunku homo sapiens. Stadiony. Rodzaj rozgrywek.

Bo już nawet pora dnia i pogoda były inne, o całej reszcie nie mówiąc.

Data: 2011-04-17 14:05:55
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 08:27, *Przemek Budzyński* napisał:

Zawodnicy z gatunku homo sapiens. Stadiony. Rodzaj rozgrywek.
Bo już nawet pora dnia i pogoda były inne, o całej reszcie nie mówiąc.

Te (zabawne) argumenty już podnosiłeś, a ja już na to odpowiadałem. :)
Ale przypomnę: przewrócenie przeciwnika ciałem

--
*RedLite*

Data: 2011-04-17 17:08:52
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 14:05, RedLite pisze:

Ale przypomnę: przewrócenie przeciwnika ciałem


LOL. Pomijam już nawet kwestię sprzedania łokcia...ale: ciało to jest cały człowiek. Więc może sprecyzuj.

Data: 2011-04-17 18:54:13
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 17:08, *Przemek Budzyński* napisał:

Ale przypomnę: przewrócenie przeciwnika ciałem


LOL. Pomijam już nawet kwestię sprzedania łokcia...

Ja tez pomijam, bo wcześniej nie widziałem powtórek i tego nie załapałem :]

ale: ciało to jest
cały człowiek. Więc może sprecyzuj.

Co mam ci precyzować? To ty napisałeś, że jak nie ma ruchu ręki, to nie ma gwizdania.
A guzik to prawda :D. Atak ciałem (samą masą ciała bez użycia kończyn czy głowy :)) też może być uznany jako nieprzepisowy.
I tak IMO właśnie było w tym przypadku. Zresztą jak było, to już pisałem; pogadamy po kontrowersjach :D

--
*RedLite*

Data: 2011-04-17 20:47:06
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 18:54, RedLite pisze:

I tak IMO właśnie było w tym przypadku. Zresztą jak było, to już
pisałem; pogadamy po kontrowersjach :D


w Kontrowersjach nawet się o tym nie zająknięto :).

Data: 2011-04-17 21:48:07
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 20:47, *Przemek Budzyński* napisał:

w Kontrowersjach nawet się o tym nie zająknięto :).

A miało być :/ Szkoda :)

--
*RedLite*

Data: 2011-04-18 02:20:27
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iofg1r$se9$2news.onet.pl...
W dniu 2011-04-17 20:47, *Przemek Budzyński* napisał:

w Kontrowersjach nawet się o tym nie zająknięto :).

A miało być :/

Widać uznali że nie było tematu.
I tylko Ty masz inne zdanie.

Data: 2011-04-16 21:31:28
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 19:46, Cavallino pisze:

Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

Rozumiem, że można biegać po boisku i barkiem przewracać po kolei rywali?

Data: 2011-04-16 21:36:14
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 21:31, Mane pisze:
W dniu 2011-04-16 19:46, Cavallino pisze:

Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

Rozumiem, że można biegać po boisku i barkiem przewracać po kolei rywali?

tak. O ile się dadzą przepchnąć barkiem w bark - to tak.

Data: 2011-04-16 14:33:52
Autor: Marek W.
Lech - Legia
On 16 Kwi, 21:36, Przemek Budzyński <bat_oc...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2011-04-16 21:31, Mane pisze:

> W dniu 2011-04-16 19:46, Cavallino pisze:

>> Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

> Rozumiem, że można biegać po boisku i barkiem przewracać po kolei rywali?

tak. O ile się dadzą przepchnąć barkiem w bark - to tak.

Atak na przeciwnika
15. Przeciwnika znajdującego się w zasięgu gry i mającego kontrolę nad
piłką można w zamiarze zagrania piłki
atakować barkiem w bark. W momencie ataku atakujący i atakowany muszą
posiadać kontakt z ziemią (podłożem).
16. Przeciwnika znajdującego się w zasięgu gry, który przeszkadzając
zasłania piłkę, można w zamiarze jej zagrania
atakować barkiem w plecy (w łopatki), ale nie w kręgosłup.
___Prawidłowe atakowanie przeciwnika, gdy ten nie znajduje
się w zasięgu gry ___stanowi naruszenie przepisów gry___, za które
należy zarządzić rzut wolny pośredni___.
17. Atakowanie przeciwnika barkiem, które następuje w chwili, gdy
atakujący lub atakowany nie mają kontaktu z
podłożem jest przewinieniem i podlega, w związku z tym, karze rzutu
wolnego bezpośredniego, który wykona
zawodnik drużyny atakowanego zawodnika z miejsca przewinienia.
18. Atakowanie przeciwnika barkiem-, którego ___celem nie jest
zagranie piłki bądź wejście w jej posiadanie___ stanowi
formę przeszkadzania przeciwnikowi w poruszaniu się i podlega karze
rzutu wolnego pośredniego, który wykona
zawodnik drużyny przeciwnej z miejsca przewinienia.

Data: 2011-04-17 00:21:39
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1@wp.pl> napisał w wiadomości news:iocqql$gua$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-16 19:46, Cavallino pisze:

Znamiona przepisu "bark w bark" znasz?

Rozumiem, że można biegać po boisku i barkiem przewracać po kolei rywali?

Tak - w walce o piłkę i owszem.

Data: 2011-04-17 08:39:41
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 00:21, Cavallino pisze:

Tak - w walce o piłkę i owszem.

Tam walki o piłkę nie było.

Data: 2011-04-17 08:43:48
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 08:39, Mane pisze:
W dniu 2011-04-17 00:21, Cavallino pisze:

Tak - w walce o piłkę i owszem.

Tam walki o piłkę nie było.


w jakiej odległości od piłki wg Ciebie (i ew jakiegoś przepisu) zaczyna się walka o piłkę?

Data: 2011-04-17 14:06:22
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 08:43, *Przemek Budzyński* napisał:

w jakiej odległości od piłki wg Ciebie (i ew jakiegoś przepisu) zaczyna
się walka o piłkę?

A jaka jest twoja wersja? :)

--
*RedLite*

Data: 2011-04-17 17:07:27
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 14:06, RedLite pisze:
W dniu 2011-04-17 08:43, *Przemek Budzyński* napisał:

w jakiej odległości od piłki wg Ciebie (i ew jakiegoś przepisu) zaczyna
się walka o piłkę?

A jaka jest twoja wersja? :)


nie ma żadnej oficjalnej, bo nie jest to określone przepisami. Walka o piłkę jest pojęciem umownym. Tak jak napisał maciej = zdroworozsądkowe wydają się 2-3 metry.

Data: 2011-04-17 17:55:06
Autor: maciej
Lech - Legia
Przemek Budzyński napisał:

nie ma żadnej oficjalnej, bo nie jest to określone przepisami. Walka o piłkę jest pojęciem umownym. Tak jak napisał maciej = zdroworozsądkowe wydają się 2-3 metry.

Dodam jeszcze to, czego zapomniałem w poprzednim poście. Granica ta powinna być zależna od dynamiki: toczenia się piłki i biegu piłkarzy, dla stojącej piłki i piłkarzy myślę, że ta granica to wyciągnięcie nogi piłkarza (około 0,5 metra, ma nad piłką kontrolę), dla bardzo dynamicznego toczenia się i biegu piłkarzy rzeczone 2-3 metry.

Data: 2011-04-17 15:05:34
Autor: maciej
Lech - Legia
Przemek Budzyński napisał:

w jakiej odległości od piłki wg Ciebie (i ew jakiegoś przepisu) zaczyna się walka o piłkę?

W przepisach piłka ma być w zasięgu zawodnika, a czy była decyduje sędzia. Zdrowo rozsądkowo 2-3 metry maksymalnie, więcej to już "utrudnianie poruszania się", czyli faul.

Data: 2011-04-17 16:52:05
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Mane" <mane1@wp.pl> napisał w wiadomości news:ioe1vj$ogo$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-17 00:21, Cavallino pisze:

Tak - w walce o piłkę i owszem.

Tam walki o piłkę nie było.


No pewnie, piłka już była na drugiej stronie boiska.

Data: 2011-04-17 18:40:42
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 16:52, Cavallino pisze:

No pewnie, piłka już była na drugiej stronie boiska.

Jesli przyjac ze najpierw powalenie przeciwnika jest ostatecznie walka o pilke, zawodnik Lecha nie chcial dojsc do pilki, tylko chcial uniemozliwic dojscie do niej przeciwnikowi.

Data: 2011-04-17 18:50:27
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 18:40, Mane pisze:

Jesli przyjac ze najpierw powalenie przeciwnika jest ostatecznie walka o
pilke, zawodnik Lecha nie chcial dojsc do pilki, tylko chcial
uniemozliwic dojscie do niej przeciwnikowi.

a jest to gdzieś zakazane? Blokowanie rywala jest zakazane?

Data: 2011-04-17 18:56:39
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 18:50, *Przemek Budzyński* napisał:
W dniu 2011-04-17 18:40, Mane pisze:

Jesli przyjac ze najpierw powalenie przeciwnika jest ostatecznie walka o
pilke, zawodnik Lecha nie chcial dojsc do pilki, tylko chcial
uniemozliwic dojscie do niej przeciwnikowi.

a jest to gdzieś zakazane? Blokowanie rywala jest zakazane?

Przecież dostałeś już na to odpowiedź wczoraj :/


--
*RedLite*

Data: 2011-04-17 19:52:12
Autor: maciej
Lech - Legia
RedLite napisał:

a jest to gdzieś zakazane? Blokowanie rywala jest zakazane?

Przecież dostałeś już na to odpowiedź wczoraj :/

Może tekst był za długi... skrócę:

18. Atakowanie przeciwnika barkiem-, którego ___celem nie jest
zagranie piłki bądź wejście w jej posiadanie___ stanowi
formę przeszkadzania przeciwnikowi w poruszaniu się i podlega karze
rzutu wolnego pośredniego, który wykona
zawodnik drużyny przeciwnej z miejsca przewinienia.

Data: 2011-04-17 19:31:47
Autor: Mane
Lech - Legia
W dniu 2011-04-17 18:50, Przemek Budzyński pisze:

a jest to gdzieś zakazane? Blokowanie rywala jest zakazane?

Jakie blokowanie?

Data: 2011-04-16 20:41:15
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 19:42, RedLite pisze:


To raczej nie ma znaczenia czym. Istotne jest to. że nie interesuje go
piłka tylko przeciwnik. Dla mnie ewidentny faul. :D


przeciwnika można blokować w sposob dozwolony, piłka nożna to nie koszykówka, to nie jest gra bezkontaktowa.

Data: 2011-04-16 19:35:32
Autor: Przemek Budzyński
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 18:00, Cavallino pisze:

Był.
To że Manu uciekł z nogami nic tu nie zmienia, Kotor spowodował jego
wywyrotkę.

to raz, poza tym można to było uznać za niebezpieczną grę, wślizg był naprawdę ostry.


Czerwoną mógł spokojnie dostać, ale zobaczymy czy faktycznie musiał.


szczerze mówiąc, ja bym dał żółtą. Manu wypuścił sobie tę piłkę bardzo daleko, w bok i jeśli nawet Kotorowski by go nie wywalił, to Portugalczyk dopadłby tej piłki gdzieś w okolicy końcowej linii i blisko rogu (o ile by ja w ogóle dopadł).

Data: 2011-04-16 19:40:51
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iocjvk$n4g$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-16 18:00, Cavallino pisze:

Był.
To że Manu uciekł z nogami nic tu nie zmienia, Kotor spowodował jego
wywyrotkę.

to raz, poza tym można to było uznać za niebezpieczną grę, wślizg był naprawdę ostry.


Czerwoną mógł spokojnie dostać, ale zobaczymy czy faktycznie musiał.


szczerze mówiąc, ja bym dał żółtą. Manu wypuścił sobie tę piłkę bardzo daleko, w bok i jeśli nawet Kotorowski by go nie wywalił, to Portugalczyk dopadłby tej piłki gdzieś w okolicy końcowej linii i blisko rogu (o ile by ja w ogóle dopadł).

O to chodzi, też taka opcja wydaje mi się za możliwą.

Data: 2011-04-16 22:16:49
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 17:52, RedLite pisze:
Gdyby uznać,że faul faktycznie był to oczywiście tak. Moim zdaniem
jednak faulu nie nie było.

Więc za co żółta?
--
http://plfoto.com/4922/autor.html

Data: 2011-04-16 22:36:38
Autor: RedLite
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 22:16, *Andrzej Zbierzchowski* napisał:

Gdyby uznać,że faul faktycznie był to oczywiście tak. Moim zdaniem
jednak faulu nie nie było.

Więc za co żółta?

To jest dobre pytanie. Nie do mnie :]

--
*RedLite*

Data: 2011-04-16 17:49:10
Autor: Cavallino
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iocal9$ces$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 12:03, *PB* napisał:
przed meczem odrobina poezji.....
"Ściśnij mocno swe poślady
[...]
chcesz by Manu swoim palcem
zrobił z Ciebie Jacykowa?"

Lepszy dowcip to to, co zrobił Manu (ten legijny) przed bramką Lecha w 13 minucie meczu

A rzeczony Arboleda zagrał dziś koncert, najlepszy mecz od baaaardzo dawna.
Szkoda że Bosacki nie dostroił się do poziomu i pomagał głównie przeciwnikom.

Data: 2011-04-16 17:53:43
Autor: danpe_
Lech - Legia
Dnia Sat, 16 Apr 2011 17:49:10 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "RedLite" <escribir.a@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iocal9$ces$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-16 12:03, *PB* napisał:
przed meczem odrobina poezji.....
"Ściśnij mocno swe poślady
[...]
chcesz by Manu swoim palcem
zrobił z Ciebie Jacykowa?"

Lepszy dowcip to to, co zrobił Manu (ten legijny) przed bramką Lecha w 13 minucie meczu

A rzeczony Arboleda zagrał dziś koncert, najlepszy mecz od baaaardzo dawna.
Szkoda że Bosacki nie dostroił się do poziomu i pomagał głównie przeciwnikom.

Legii nie trzeba bylo dzis pomagac, bo sama sobie pomogla... przegrac ten
mecz na wlasne zyczenie.
Bylem pewien, ze Legia cos strzeli i akurat padla bramka dla LEcha.
Bardzo dyskusyjna ta sytuacja z zoltkiem dla bramkarza, moim zdaniem skoro
juz uznal faul to czerwona kartka, jesli nie - zoltko dla zawodnika
przewracajacego sie.

Tak czy siak - Legia frajerzy. Przegrali mecz, w ktorym LEch nic nie
pokazal i powinni im ze 2 bramki wsadzic :)


--
Pozdrawiam,
danpe_
gg:827748

Data: 2011-04-16 18:51:22
Autor: Hades
Lech - Legia
Użytkownik "RedLite"
przed meczem odrobina poezji.....
"Ściśnij mocno swe poślady
[...]
chcesz by Manu swoim palcem
zrobił z Ciebie Jacykowa?"

Lepszy dowcip to to, co zrobił Manu (ten legijny) przed bramką Lecha w 13 minucie meczu
*RedLite*

Mozna by to podsumwac powiedzeniem: "Ten typ tak ma". Dobry byl
komentarz w czasie relacji (przepraszam, ale z pamieci). Komentator
1: Nie oceniajmy go tak zle, moze sie jeszcze rozwinie. Komentator 2:
Alez ona ma 29 lat wiec kiedy ma sie rozwinac?
AM

Data: 2011-04-17 14:45:40
Autor: topek
Lech - Legia
W dniu 2011-04-16 12:03, PB pisze:
przed meczem odrobina poezji.....
CUT
zrobił z Ciebie Jacykowa?"
Dobrze, ze mecz odbywal sie przy takiej oprawie wizualnej (pelny, nowoczesny, piekny stadion).
Akustyczna to standardy polskie: "SZCZelcie Kurwom gola"
Sam mecz to dramat.
Kopanina, brak ladu i skladu, generalnie slabo :-(
Gdyby ten sam mecz byl rozgrywany na stadionie mojego gksu belchatow to bym chyba zszedl z zenady :)

Remis bylby sprawiedliwszym wynikiem.

Cos z ta murawa na lechu nadal jest nie tak?


--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"MoĹźe Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?”.

Lech - Legia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona