Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Lech - Manchester City

Lech - Manchester City

Data: 2010-11-04 11:44:25
Autor: brat_olin
Lech - Manchester City
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2010-11-04 12:54:22
Autor: castrol
Lech - Manchester City
Brawo Lech!!! Trzeba było grać tak w poprzednim meczu z ManC i też
byłyby punkty. Piekny mecz.

Data: 2010-11-04 20:57:53
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Użytkownik "castrol" <jacek_01@wp.pl> napisał w wiadomości news:586ce090-b77f-4ba3-a7b8-3c246125a3b4k22g2000yqh.googlegroups.com...
Brawo Lech!!! Trzeba było grać tak w poprzednim meczu z ManC i też
byłyby punkty. Piekny mecz.

Ciekawe czy Bakero nie zwolni tym meczem Manciniego ;-)

Data: 2010-11-04 19:50:40
Autor: OlO
Lech - Manchester City

Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

a ja jak city strzeli 3

Data: 2010-11-04 19:53:39
Autor: yamma
Lech - Manchester City
OlO wrote:
Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci
news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

a ja jak city strzeli 3

O ile cos w ogóle strzeli, bo na razie to grali klasycznego stojanowa.
yamma

Data: 2010-11-04 19:00:51
Autor: UGI
Lech - Manchester City
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
OlO wrote:
> Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci
> news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
>> Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.
>
> a ja jak city strzeli 3

O ile cos w ogóle strzeli, bo na razie to grali klasycznego stojanowa.

Widac, ze maja duzy kryzys bo Lech tez nie gra nadzwyczajnie. Jak dla mnie to jest spora szansa na punkty dzisiaj.

--


Data: 2010-11-04 20:19:34
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Użytkownik "UGI " <ugi3@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:iauvt2$md8$1inews.gazeta.pl...
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

OlO wrote:
> Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci
> news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
>> Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.
>
> a ja jak city strzeli 3

O ile cos w ogóle strzeli, bo na razie to grali klasycznego stojanowa.

Widac, ze maja duzy kryzys bo Lech tez nie gra nadzwyczajnie. Jak dla mnie
to jest spora szansa na punkty dzisiaj.

Byłaby gdyby specjalnością Lecha nie bylo tracenie bramek po rzutach roznych.

Data: 2010-11-04 19:50:48
Autor: UGI
Lech - Manchester City
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):
Byłaby gdyby specjalnością Lecha nie bylo tracenie bramek po rzutach roznych.

Cos pisales? :)


--


Data: 2010-11-04 20:54:20
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Użytkownik "UGI " <ugi3@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:iav2qo$3sr$1inews.gazeta.pl...
Fidelio <tmackowiak@onet.eu> napisał(a):


Byłaby gdyby specjalnością Lecha nie bylo tracenie bramek po rzutach
roznych.

Cos pisales? :)

Co do roznych podtrzymuje ;-)
Mozdzen mnie powalil, mam nadzieje ze go ta bramka natchnie na przyszlosc.

Data: 2010-11-04 20:44:05
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

--
Smart questions to stupid answers

Heh, niesamowite!

Data: 2010-11-04 12:50:07
Autor: brat_olin
Lech - Manchester City
On 4 Nov, 20:44, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
Uzytkownik "brat_olin" <brat_o...@yahoo.com> napisal w wiadomoscinews:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...

> Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

> --
> Smart questions to stupid answers

Heh, niesamowite!

Jezscze bedzie kilka roznych dla Manchesteru :)

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2010-11-04 20:55:07
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Fidelio wrote:

Heh, niesamowite!

Po prostu sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Nie bede tutaj robil z siebie glupka i udawal radosci z wygranej Lecha. :-) Natomiast niezmiernie mnie cieszy, ze MC dostalo po dupie. Liczylem, ze zobacze prawdziwa pilke w wydaniu Premiership a zamiast tego zobaczylem antyfutbol, olewactwo i brak ambicji.
yamma

Data: 2010-11-04 21:57:16
Autor: topek
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 20:55, yamma pisze:
Fidelio wrote:

Heh, niesamowite!

Po prostu sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Nie bede tutaj robil z
siebie glupka i udawal radosci z wygranej Lecha. :-)
A dlaczego nie?
Ja sie ciesze, choc Lechowi nie kibicuje w ekstraklasie.
SKoro nie potrafisz, tzn ze masz ograniczone horyzonty do swojego podworka.
LEch gra w pucharach. Reprezentuje nasz kraj.

I jeszcze jedno a propos kraju.
Podoba mi sie, ze Lech ma bialoczerwona flage na trykotach jesli gra w pucharach. U innych polskich druzyn tego nie widzialem.
Wloskie i hiszpanskie druzyny w tym celuja.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

Data: 2010-11-04 14:55:37
Autor: brat_olin
Lech - Manchester City
topek <topek-sp*merom-czlon-w-...@p0st.pl_Zamien_zero_na_o> wrote:

I jeszcze jedno a propos kraju.
Podoba mi sie, ze Lech ma bialoczerwona flage na trykotach jesli gra w
pucharach. U innych polskich druzyn tego nie widzialem.

O, kaczysta! :)  Wiecej takich!

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2010-11-04 22:03:16
Autor: CGC
Lech - Manchester City
Dnia Thu, 04 Nov 2010 21:57:16 +0100, topek napisał(a):

Heh, niesamowite!

Po prostu sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Nie bede tutaj robil z
siebie glupka i udawal radosci z wygranej Lecha. :-)

A dlaczego nie?
Ja sie ciesze, choc Lechowi nie kibicuje w ekstraklasie.
SKoro nie potrafisz, tzn ze masz ograniczone horyzonty do swojego podworka.
LEch gra w pucharach. Reprezentuje nasz kraj.

Exactly. Ja w pierwszej kolejności kibicuję reprezentacji, w drugiej
wszystkim polskim klubom grającym w pucharach, a dopiero potem określonym
klubom jako takim. --
CGC

Data: 2010-11-04 22:15:09
Autor: yamma
Lech - Manchester City
topek wrote:
W dniu 2010-11-04 20:55, yamma pisze:
Fidelio wrote:

Heh, niesamowite!

Po prostu sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Nie bede tutaj robil z
siebie glupka i udawal radosci z wygranej Lecha. :-)
A dlaczego nie?

No nic nie poradze, ze mecze polskich druzyn innych niz Legia ogladam tak samo bez emocji jak np. mecz Szachtara z Arsenalem. Lech nie zagral jakiejs wielkiej pilki, pod wzgledem umiejetnosci czysto pilkarskich odstawal o pare lat swietlnych, za to zagral bardzo uwaznie w defensywie i przede wszystkim ambitnie. Na bardzo statyczna gre MC to wystarczylo.

Ja sie ciesze, choc Lechowi nie kibicuje w ekstraklasie.

No wiesz, smutny nie chodze z tego powodu, ze Lech dzisiaj wygral. Az takich kompleksów nie mam. :-) Fajnie, ze wygrali, nalezalo im sie ale nie wymagaj ode mnie abym skakal pod sufit ze szczescia.
yamma

Data: 2010-11-04 22:00:02
Autor: ..Aldi..Romek..
Lech - Manchester City
ďťżUĹźytkownik "yamma"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iav35c$55q$1@inews.gazeta.pl...

Po prostu sprawiedliwosci stalo sie zadosc. Nie bede tutaj robil z siebie glupka i udawal radosci z wygranej Lecha. :-) Natomiast niezmiernie mnie cieszy, ze MC dostalo po dupie. Liczylem, ze zobacze prawdziwa pilke w wydaniu Premiership a zamiast tego zobaczylem antyfutbol, olewactwo i brak ambicji.
yamma

a ja sie ciesze, ze Lech tak zagral, ale mi sprawili przyjemnosc!

trudno uwierzyc, ze polski zespol potrafi tak zagrac przeciwko zlepkowi gwiazd z UK

szczerze musze przyznac, ze pilkarze Machesteru swietnie grali pilka... podania,
dosrodkowania... bylo na co popatrzec, ale najlepsze jest to, co Mozdzen im zrobil
w samiutenkiej koncowce, a Arboleda nieco wczesniej :))))))

szkoda, ze nie grali tak z Udinese swego czasu, kiedy bylem na trybunach!

z wypiekami na twarzy czekam na Juventus!!! brawo Lechici!

Data: 2010-11-04 21:04:34
Autor: topek
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 19:44, brat_olin pisze:
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

Lech. Bedzie sie dzialo :)
Czy jakos tak.
Nie wiem jak Lech to robi, ale jak oni graja w pucharach to sa takie emocje, ze sie czerwony na twarzy robie.
Koncowka zmiazdzyla (jak to czesto u Lecha).

Dobrze, ze Bakero zdjal Stilica. Ten facet drepta po boisku jak cristiano ronaldo i gwiazdorzy.
Juz mialem to po pierwszym meczu Lecha w LE napisac. Stilic pieprzy 90% dosrodkowan z rzutow roznych i wolnych. Najczesciej pilka nie dolatuje do karnego na odpowiedniej wysokosci (bije za nisko)
A dlaczego dobrze, ze Bakero zdjal stilica?
Bo to pewnie on by dosrodkowywal a nie Kriwjec i nie byloby gola Kolumbijczyka.

Kielb miazga :)
Peszko super.

Jakos tak zdalem sobie (smutnie) sprawe, ze w skladzie Lecha bylo 2-3 Polakow.

Piekna oprawa, piekny mecz, piekny wynik, piekny wieczor
Dziekuje Lech :)


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

Data: 2010-11-04 21:42:46
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Uzytkownik "topek" <topek-sp*merom-czlon-w-zad@p0st.pl_Zamien_zero_na_o> napisal w wiadomosci news:4cd311ed$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-11-04 19:44, brat_olin pisze:
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

Lech. Bedzie sie dzialo :)
Czy jakos tak.
Nie wiem jak Lech to robi, ale jak oni graja w pucharach to sa takie emocje, ze sie czerwony na twarzy robie.
Koncowka zmiazdzyla (jak to czesto u Lecha).

Dobrze, ze Bakero zdjal Stilica. Ten facet drepta po boisku jak cristiano ronaldo i gwiazdorzy.

W ogóle zmiany byly dobre i w odpowiednim momencie przeprowadzane i jak widac nie byly przypadkowe (nie wiem jak z Injacem).

http://www.sport.pl/pilka/1,65042,8615783,Bakero__Mimo_waskiego_skladu_mozemy_dobrze_zagrac.html

Data: 2010-11-04 23:21:22
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Uzytkownik "topek" <topek-sp*merom-czlon-w-zad@p0st.pl_Zamien_zero_na_o> napisal w wiadomosci news:

Dobrze, ze Bakero zdjal Stilica. Ten facet drepta po boisku jak cristiano ronaldo i gwiazdorzy.

Po prostu Lech gra to samo co ManC, tylko o tempo wolniej.
A raczej to ManC gral o tempo szybciej niz rywale w lidze.
Którzy od Stilica tez sa szybsi.

Dobrze, ze nie do konca im sie chcialo chciac, a Lechowi wrecz przeciwnie, do tego wchodzilo wszystko co lecialo w bramke.
Wreszcie troche szczescia, ale byle troche na lige zostalo.

Jakos tak zdalem sobie (smutnie) sprawe, ze w skladzie Lecha bylo 2-3 Polakow.

Na koncu jednak duzo wiecej. ;-)

P.S.
Nie da sie ukryc ze Bakero pomógl.
Zielinski pewnie by wpuscil Zapotoke i Gancarczyka, oraz zalecil gleboka defensywe.

Data: 2010-11-04 21:45:55
Autor: Jan Strybyszewski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 19:44, brat_olin pisze:
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

To co teraz Bakero bedzie juz dobry ? Ach ci kibole,


"Nie płakałem po Zielińskim"

Data: 2010-11-04 21:58:08
Autor: CGC
Lech - Manchester City
Dnia Thu, 4 Nov 2010 11:44:25 -0700 (PDT), brat_olin napisał(a):

Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

"Seemingly unflustered by the deafening noise that greeted them at the
Stadion Miejski, City pushed forward in numbers from the outset and saw
several clear cut chances come and go."
(...)
A draw seemed inevitable until Manuel Arboleda inadvertently nodded in and
Mateusz Mozdzen rifled a fine third. (...)
"And City's misery was complete when substitute Mozdzen let fly with an
spectacular strike that sent the home crowd wild with joy. "

Więcej:
http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/football/europe/9154974.stm

Piękne. PS Ciekawostka -- BBC doliczyło się Lecha na pierwszej pozycji w grupie. --
CGC

Data: 2010-11-04 22:27:08
Autor: tester
Lech - Manchester City
PS Ciekawostka -- BBC doliczyło się Lecha na pierwszej pozycji w grupie.

Więcej strzelonych bramek chyba ma Lech.

Czy dobrze mi się zdaje, czy remis z Juve u siebie daje awans?

Data: 2010-11-04 22:38:18
Autor: kor_nick
Lech - Manchester City

Użytkownik "tester" <tester@test23432.com> napisał w wiadomości news:4cd3252c$0$27033$65785112news.neostrada.pl...
PS Ciekawostka -- BBC doliczyło się Lecha na pierwszej pozycji w grupie.

Więcej strzelonych bramek chyba ma Lech.

Czy dobrze mi się zdaje, czy remis z Juve u siebie daje awans?
na to wygląda.

gratki dla Lecha.

Data: 2010-11-04 22:54:56
Autor: yamma
Lech - Manchester City
tester wrote:

Czy dobrze mi się zdaje, czy remis z Juve u siebie daje awans?

Tak. W końcu zobaczymy ile jest tak naprawdę warty Lech. Choć przegrana z Juve też nie przekreśla szans na awans. Ten awans byłby nawet więcej wart niż ten sprzed 2 lat.
yamma

Data: 2010-11-04 22:03:51
Autor: UGI
Lech - Manchester City
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Tak. W końcu zobaczymy ile jest tak naprawdę warty Lech.

ROTFL!
Pierwsze miejsce po czterech meczach jednej z ciezszych grup w tegorocznej LE i DOPIERO za dwa tygodnie poznamy wartosc Lecha?

Dobrze sie czujesz?

--


Data: 2010-11-05 07:50:21
Autor: yamma
Lech - Manchester City
UGI  wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Tak. W końcu zobaczymy ile jest tak naprawdę warty Lech.

ROTFL!
Pierwsze miejsce po czterech meczach jednej z ciezszych grup w
tegorocznej LE i DOPIERO za dwa tygodnie poznamy wartosc Lecha?

I 14 miejsce w lidze. Naprawdę uważasz, że Górnik Zabrze jest zespołem lepszym od MC? MC mecz sobie odpuściło za co zostało jak najbardziej słusznie ukarane ale w nastepnej kolejce przyjeżdża Juve, które już meczu nie odpuści bo jak odpuści to się pożegna z LE. Kluby z Premiership traktują LE jako zło konieczne, bo więcej kasy dostają za 3 miejsce w lidze niż za ten puchar ale liga włoska aż tak bogata chyba nie jest.
yamma

Data: 2010-11-05 00:34:15
Autor: castrol
Lech - Manchester City
On 5 Lis, 07:50, "yamma" <ya...@wp.pl> wrote:

s usznie ukarane ale w nastepnej kolejce przyje d a Juve, kt re ju meczu
nie odpu ci bo jak odpu ci to si po egna z LE


Czyli teraz juve mecze odpuszczało? Juve od dawna ma nóż na gardle, i
najpewniej, mecz z Lechem niczego już nie zmieni.

Data: 2010-11-05 10:39:31
Autor: yamma
Lech - Manchester City
castrol wrote:
On 5 Lis, 07:50, "yamma" <ya...@wp.pl> wrote:

s usznie ukarane ale w nastepnej kolejce przyje d a Juve, kt re ju
meczu nie odpu ci bo jak odpu ci to si po egna z LE


Czyli teraz juve mecze odpuszczało? Juve od dawna ma nóż na gardle, i
najpewniej, mecz z Lechem niczego już nie zmieni.

Nie wiem czy Juve odpuściło mecz z Salzburgiem bo nie oglądałem. Wiem, że w pierwszym meczu z Lechem przegrywali 0:2 i bez wiekszych przeszkód wyciągnęli na 3:2. Nigdzie nie twierdzę, że Lech ten mecz przegra. Twierdzę tylko, że MC odpuściło sobie mecz a Lech miał nieprawdopodobnego wręcz fuksa.
yamma

Data: 2010-11-05 10:58:29
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 10:39, yamma pisze:

Nie wiem czy Juve odpuściło mecz z Salzburgiem bo nie oglądałem. Wiem,
że w pierwszym meczu z Lechem przegrywali 0:2 i bez wiekszych przeszkód
wyciągnęli na 3:2. Nigdzie nie twierdzę, że Lech ten mecz przegra.
Twierdzę tylko, że MC odpuściło sobie mecz a Lech miał
nieprawdopodobnego wręcz fuksa.

Na pewno jest w tym sporo racji. Injac i Możdzeń pewnie nigdy w zyciu nie strzelą podobnych bramek. Chociaż to samo się mówiło po meczu z Wisłą :) A Arboleda pewnie też nie strzeli wiekszego fuksa :)

Data: 2010-11-05 06:21:10
Autor: Andy
Lech - Manchester City
On 5 Lis, 10:58, Mane <mane197...@gazeta.pl> wrote:
Na pewno jest w tym sporo racji. Injac i Możdzeń pewnie nigdy w zyciu
nie strzelą podobnych bramek. Chociaż to samo się mówiło po meczu z
Wisłą :) A Arboleda pewnie też nie strzeli wiekszego fuksa :)

Odnosnie Injaca tak twierdzic moga tylko i wylacznie dyletanci. Dima
strzelil juz dla Lecha 8 goli i wszystkie lub prawie wszystkie byly
kapitalnymi uderzeniami z dystansu.

Data: 2010-11-05 14:25:35
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 14:21, Andy pisze:

Odnosnie Injaca tak twierdzic moga tylko i wylacznie dyletanci. Dima
strzelil juz dla Lecha 8 goli i wszystkie lub prawie wszystkie byly
kapitalnymi uderzeniami z dystansu.

Nie sledze tak wnikliwie meczy Lecha. Jesli jest tak jak piszesz to mozna za pewnik brać, że kolejna bramka będzie rownie piekna, ale biorac pod uwage ze to jego piąty sezon w Lechu to te 4 czy 8 bramek, nie pozwalaja sadzić, ze bedzie ich wiecej w najblizszym czasie i o regularnosci ciezko mowic.

Data: 2010-11-05 06:37:42
Autor: Andy
Lech - Manchester City
On 5 Lis, 14:25, Mane <mane197...@gazeta.pl> wrote:
> Odnosnie Injaca tak twierdzic moga tylko i wylacznie dyletanci. Dima
> strzelil juz dla Lecha 8 goli i wszystkie lub prawie wszystkie byly
> kapitalnymi uderzeniami z dystansu.

Nie sledze tak wnikliwie meczy Lecha. Jesli jest tak jak piszesz to
mozna za pewnik brać, że kolejna bramka będzie rownie piekna, ale biorac
pod uwage ze to jego piąty sezon w Lechu to te 4 czy 8 bramek, nie
pozwalaja sadzić, ze bedzie ich wiecej w najblizszym czasie i o
regularnosci ciezko mowic.

Zebysmy sie dobrze rozumieli - nie twierdze ze Injac to Juninho i w co
drugim meczu zasunie taka bramke. Twierdze, ze zdobyl tych bramek w
podobny sposob juz tyle, ze pisanie o strzale zycia i ze wiecej juz
takiej bramki nie strzeli nie ma sensu.

Data: 2010-11-05 11:10:58
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Injac i Możdzeń pewnie nigdy w zyciu nie strzelą podobnych bramek.

Injac już strzelił 4 takie bramki, a nawet 3 jeszcze ładniejsze.
W tym 2 w ciągu 4 dni.
Tak więc choć też zawsze mówiłem że udał mu się ZNOWU strzał życia, to już jest jednak jakaś prawidłowość i należy stwierdzić, że po prostu tak umie.

Data: 2010-11-05 11:37:59
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 11:10, Cavallino pisze:

Injac już strzelił 4 takie bramki, a nawet 3 jeszcze ładniejsze.
W tym 2 w ciągu 4 dni.

Hmm te dwie pozostałe to chyba odległe czasy? :)

Data: 2010-11-05 13:11:02
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0mq7$d6d$7inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-05 11:10, Cavallino pisze:

Injac już strzelił 4 takie bramki, a nawet 3 jeszcze ładniejsze.
W tym 2 w ciągu 4 dni.

Hmm te dwie pozostałe to chyba odległe czasy? :)

Nie bardzo, co sezon strzelał taką jedną.

Data: 2010-11-05 13:15:30
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 13:11, Cavallino pisze:

Nie bardzo, co sezon strzelał taką jedną.

Czyli wykonał norme na 2 lata :)

Data: 2010-11-05 13:34:06
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0sh3$d6d$11inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-05 13:11, Cavallino pisze:

Nie bardzo, co sezon strzelał taką jedną.

Czyli wykonał norme na 2 lata :)

Dokładnie.

Data: 2010-11-05 10:40:10
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:ib09hu$ga7$1inews.gazeta.pl...
UGI  wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Tak. W końcu zobaczymy ile jest tak naprawdę warty Lech.

ROTFL!
Pierwsze miejsce po czterech meczach jednej z ciezszych grup w
tegorocznej LE i DOPIERO za dwa tygodnie poznamy wartosc Lecha?

I 14 miejsce w lidze. Naprawdę uważasz, że Górnik Zabrze jest zespołem lepszym od MC? MC mecz sobie odpuściło

Widziałem.
Każdy dobry wynik Lecha, dla warszawiaka może miec miejsce wyłącznie wtedy, gdy przeciwnik odpuści, sprzeda mecz, albo trener coś skoipie.
Każdy zły wynik Lecha to koronny dowód że Lech jest słaby, bo tak yamma zawyrokował 4 miesiące temu.
Dlatego nie chce aby mu się teoryjka sypła.

Data: 2010-11-05 22:18:21
Autor: Hades
Lech - Manchester City
Użytkownik "Cavallino"
[ciach]

Widziałem.
Każdy dobry wynik Lecha, dla warszawiaka może miec miejsce wyłącznie wtedy, gdy przeciwnik odpuści, sprzeda mecz, albo trener coś skoipie.
Każdy zły wynik Lecha to koronny dowód że Lech jest słaby, bo tak yamma zawyrokował 4 miesiące temu.
Dlatego nie chce aby mu się teoryjka sypła.


No coz. Scierpiec nie moze ze patalachy z Lazienkowskiej kompromituja sie
na calego i pewnie az mu gula lata z powodu sukcesow Lecha w LE. Musi wiec
jakos odreagowac swoje fustracje.
AM

Data: 2010-11-05 13:44:54
Autor: UGI
Lech - Manchester City
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
I 14 miejsce w lidze.

No i ich postawa w pucharach potwierdza, ze w lidze wyraznie odpuszczali a nie ze nie umieli. Wartosc druzyny wychodzi tam gdzie trudniej jest cos ugrac.


MC mecz sobie odpuściło


Co i tak niemal kazda druzyna w naszym kraju nie potrafilaby tego wykorzystac. Lech potrafil.


ale w nastepnej kolejce przyjeżdża Juve, które już meczu nie odpuści

Znaczy ze Juve odpuscilo w Turynie a Salzburg w Poznaniu?


Kluby z Premiership traktują LE jako zło konieczne,

Ale mi w kwestii wartosci Lecha nie tylko o mecz z City chodzi.

--


Data: 2010-11-05 15:00:57
Autor: yamma
Lech - Manchester City
UGI  wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

I 14 miejsce w lidze.

No i ich postawa w pucharach potwierdza, ze w lidze wyraznie
odpuszczali a nie ze nie umieli.

Wiesz co? Jest świetny felieton Stanowskiego: http://www.weszlo.com/news/5812
Poczytaj sobie do poduszki. Ja mam dokładnie takie samo zdanie.

MC mecz sobie odpuściło


Co i tak niemal kazda druzyna w naszym kraju nie potrafilaby tego
wykorzystac. Lech potrafil.

Zaryzykuję tezę, że z takim MC jak wczoraj spokojnie poradziłaby sobie pierwsza trójka z naszej Ekstraklasy.

ale w nastepnej kolejce przyjeżdża Juve, które już meczu
nie odpuści

Znaczy ze Juve odpuscilo w Turynie a Salzburg w Poznaniu?

Nie. Juve nie odpuściło tego meczu. Odpuściło końcówkę licząc na to, że jakoś dojadą do końca. A Salzburg po prostu jest zespołem słabszym od Lecha, dlatego też wydaje mi się, że Lech jednak ten awans wywalczy - najpóźniej właśnie w Salzburgu. Zanim mi wyjedziesz z wynikiem wczorajszego meczu Juve z Salzburgiem to najpierw zobacz w jakim składzie wyszło Juve.
yamma

Data: 2010-11-05 15:46:16
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Wiesz co? Jest świetny felieton Stanowskiego: http://www.weszlo.com/news/5812
Poczytaj sobie do poduszki. Ja mam dokładnie takie samo zdanie.

Boś też legionistą jest, bez krzty rozumu.

Co i tak niemal kazda druzyna w naszym kraju nie potrafilaby tego
wykorzystac. Lech potrafil.

Zaryzykuję tezę, że z takim MC jak wczoraj spokojnie poradziłaby sobie pierwsza trójka z naszej Ekstraklasy.

ROTFL !!!!
Zwłaszcza jakby przegrywała do przerwy 0-3.


ale w nastepnej kolejce przyjeżdża Juve, które już meczu
nie odpuści

Znaczy ze Juve odpuscilo w Turynie a Salzburg w Poznaniu?

Nie. Juve nie odpuściło tego meczu. Odpuściło końcówkę licząc na to, że jakoś dojadą do końca. A Salzburg po prostu jest zespołem słabszym od Lecha,

No właśnie.
A drużyny tej klasy ostatnio kilka razy udowodniły Legii że są od niej dużo lepsze. ;-)

Data: 2010-11-05 16:39:13
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 15:00, oskarżony *yamma*, zeznał co następuje:

Zaryzykuję tezę, że z takim MC jak wczoraj spokojnie poradziłaby sobie
pierwsza trójka z naszej Ekstraklasy.

Nawet z fartem Lecha jest to wątpliwe.
Gra się tak jak przeciwnik pozwala. A Lech na wiele nie pozwolił MC w tym meczu głównie dlatego, że miał przewagę w środku pola (gdyby De Jong mógł grac pewnie by nie wygrali)


--

signature

Data: 2010-11-05 17:16:00
Autor: yamma
Lech - Manchester City
RedLite wrote:
W dniu 2010-11-05 15:00, oskarżony *yamma*, zeznał co następuje:

Zaryzykuję tezę, że z takim MC jak wczoraj spokojnie poradziłaby
sobie pierwsza trójka z naszej Ekstraklasy.

Nawet z fartem Lecha jest to wątpliwe.
Gra się tak jak przeciwnik pozwala. A Lech na wiele nie pozwolił MC w
tym meczu głównie dlatego, że miał przewagę w środku pola (gdyby De
Jong mógł grac pewnie by nie wygrali)

Murować własne pole karne i czekać na kontrę to pół naszej ligi potrafi. Widziałeś przecież atak pozycyjny MC w tym meczu. Do 30 metra coś tam jeszcze kopali ale później im brakło koncepcji. O przepraszam! Mieli jedną koncepcję wrzucania górnych piłek na Adebayora a ten liczył, że Bosacki albo Arboleda miną się z piłką.
yamma

Data: 2010-11-05 17:39:23
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 17:16, oskarżony *yamma*, zeznał co następuje:

O przepraszam! Mieli
jedną koncepcję wrzucania górnych piłek na Adebayora a ten liczył, że
Bosacki albo Arboleda miną się z piłką.

No właśnie. Kto poza Arboledą z ligi miałby szanse powstrzymac Adebayora?
I kto strzeliłby te gole z 25 metrów.
Kto walczyłby tak zażarcie i jak równy z równym (Peszko), czy jak lepszy ze słabszym (Kiełb)?
Który prawy z ligi zaatakowałby tak dynamicznie jak Kikut?
I pamiętaj! Ten zestaw musi być z jednego teamu.

A, i który treneiro z ligi zrobiłby takie zmiany? :D

--

signature

Data: 2010-11-05 18:08:26
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

A, i który treneiro z ligi zrobiłby takie zmiany? :D

To nie tylko zmiany.
Skoro najbardziej doświadczony z lechitów  (Djuka) docenia wkład Bakero, to coś musi być na rzeczy:

""(...)Macie za sobą jeden trening i jeden mecz z Jose Marią Bakero w roli trenera. Zwolnienie Jacka Zielińskiego dzień przed spotkaniem w Lidze Europy chyba was jednak nie zaskoczyło...
- Było o tym głośno od pewnego czasu, ale wydawało się, że pod wodzą trenera Zielińskiego wychodzimy na prostą i najgorsze już za nami. Nie mnie oceniać ruch działaczy. Piłkarz jest od grania. I to od grania dla klubu, dla kibiców, a nie dla szkoleniowca. Bakero odbył z nami jeden trening przed meczem, więc trudno mówić, że miał wpływ na naszą formę. Ale na grę już tak, gdyż jego spostrzeżenia, uwagi w czasie meczu były bardzo cenne.

Na czym one polegały?
- Widać po nim wielkie piłkarskie doświadczenie, także z meczów w pucharach europejskich, których w barwach Barcelony ma za sobą wiele. Świetnie "czyta" grę, analizuje to, co dzieje się na murawie. W czwartek graliśmy nie tylko dobrze, ale i mądrze, inteligentnie, umiejętnie stosowaliśmy arytmię gry, wiedzieliśmy kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć. Ale jeszcze sporo czasu minie zanim Hiszpan wywrze piętno na drużynie. Teraz my będziemy poznawać jego, a on - nas."

Data: 2010-11-05 18:44:42
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 18:08, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

To nie tylko zmiany.

"- Widać po nim wielkie piłkarskie doświadczenie, także z meczów w
pucharach europejskich, których w barwach Barcelony ma za sobą wiele.
Świetnie "czyta" grę, analizuje to, co dzieje się na murawie. W czwartek
graliśmy nie tylko dobrze, ale i mądrze, inteligentnie, umiejętnie
stosowaliśmy arytmię gry, wiedzieliśmy kiedy zwolnić, a kiedy
przyspieszyć. Ale jeszcze sporo czasu minie zanim Hiszpan wywrze piętno
na drużynie. Teraz my będziemy poznawać jego, a on - nas."


Wiadomo że połowa tego to jest kurtuazja :D

Ale coś w tym jest :D  Mnie się podoba w Bakero to jak lata i drze japę przy linii :D widać Ĺźe Ĺźyje meczem i reaguje Ĺźywiołowo. Zmiany dał trafione co świadczy, Ĺźe szybko skumał druĹźynę.
A czy się faktycznie sprawdzi w Lechu? Przekonamy się wiosną.
Zobaczymy co señor Bakero wymyśli na przeciwnika, który się broni i gra z kontry.

Wisła i tak nic nie osiągnie w tym roku, dlatego ja (w kontekście pucharów) życzę Lechowi z Bakero mistrzostwa kraju.




--

signature

Data: 2010-11-05 18:55:45
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

Wiadomo że połowa tego to jest kurtuazja :D

Ale drugą połowę faktycznie było widać na boisku, a rczej wzdłuż linii.
Sam się zastanawiałem ile kartek notesu zapisał sobie Bakero.


Ale coś w tym jest :D  Mnie się podoba w Bakero to jak lata i drze japę przy linii :D widać Ĺźe Ĺźyje meczem i reaguje Ĺźywiołowo. Zmiany dał trafione co świadczy, Ĺźe szybko skumał druĹźynę.

I przeciwnika, bo naprawdę Lech zagrał dość sensownie.
Oprócz Adebayora, DeJonga (w pierwszym meczu) i Silvy reszta okazała się tylko ludźmi, absolutnie do ogrania i dającymi sobie odebrać piłkę jak się trochę pobiega koło nich.

A czy się faktycznie sprawdzi w Lechu? Przekonamy się wiosną.
Zobaczymy co señor Bakero wymyśli na przeciwnika, który się broni i gra z kontry.

Ja powiem co ja bym wymyślił.
Biegać szybciej i więcej, grać z klepy, atakować szeroko, skrzydłami.
Tak Lech grał z Wisłą i Craxą i wystarczyło, na resztę też starczy.

A do Górnika grali dokładnie odwrotnie - długie piłki od obrony, podania od pomocników głównie do tyłu i każda akcja skrzydłowych łamana do środka, gdzie dziecinnie prosto było ją zablokować.

Jeśli zobaczę to samo na Ruchu i nie będzie reakcji Bakero, czyli że tak miało być, to znaczy że Kuźma też jest do wywalenia, bo takie durne koncepcje tylko dzięki niemu mogły nadal przetrwać.



Wisła i tak nic nie osiągnie w tym roku, dlatego ja (w kontekście pucharów) życzę Lechowi z Bakero mistrzostwa kraju.

LOL !!!
Fajnie, ale chciałbym tylko przypomnieć, że na dziś Wisła na 4 punkty przewagi nad Lechem. ;-)

Data: 2010-11-05 19:13:52
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 18:55, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Ja powiem co ja bym wymyślił.
Biegać szybciej i więcej, grać z klepy, atakować szeroko, skrzydłami.

Akcje AJK na trenera repry spadają :D

LOL !!!
Fajnie, ale chciałbym tylko przypomnieć, że na dziś Wisła na 4 punkty
przewagi nad Lechem. ;-)

I co z tego? :D  Wisła nie ma obrony. W ogĂłle w zasadzie nie ma składu, Nie ma nikogo, kto mĂłgłby te druĹźynę pociągnąć (Małecki to nie Peszko) Ci co przyszli są osłabieniem i szans na poprawę sytuacji w sezonie po prostu nie widzę. Oczywiście, obym się mylił Oby np. Boukhari zamiast ostatnią łamagą -  jak do tej pory - był objawieniem ligi i krĂłlem asyst. Heh

--

signature

Data: 2010-11-05 19:29:08
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

I co z tego? :D  Wisła nie ma obrony. W ogĂłle w zasadzie nie ma składu, Nie ma nikogo, kto mĂłgłby te druĹźynę pociągnąć (Małecki to nie Peszko) Ci co przyszli są osłabieniem

Nie wszyscy.
Palić czy Rios to przyzwoite uzupełnienia składu, choć może nie wielkie wzmocnienia, ale nie gorsi niż Junior Diaz czy inny Brożek.

Data: 2010-11-05 19:40:20
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 19:29, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Nie wszyscy.
Palić czy Rios to przyzwoite uzupełnienia składu, choć może nie wielkie
wzmocnienia, ale nie gorsi niĹź Junior Diaz czy inny BroĹźek.

Ale IMO jeśli sprowadza się zawodnika i to nie-Polaka to powinien on być o trzy klasy lepszy niż darmowy chłopak z ME. Zwłaszcza w Wiśle Kraków.

A co do Palicia, ok rozpedziłem się trochę, bo faktycznie on gra przyzwoicie.

Rios? Jest 12 kolejka, a on ma na koncie zero bramek i jedną asystę.


--

signature

Data: 2010-11-05 19:42:17
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:ib1j22$h42$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 19:29, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Nie wszyscy.
Palić czy Rios to przyzwoite uzupełnienia składu, choć może nie wielkie
wzmocnienia, ale nie gorsi niĹź Junior Diaz czy inny BroĹźek.

Ale IMO jeśli sprowadza się zawodnika i to nie-Polaka to powinien on być o trzy klasy lepszy niż darmowy chłopak z ME.

A nie jest lepszy?
To czemu ten chłopak nie gra?


Takie wymogi możesz mieć, ale nie do darmowych i półdarmowych transferów.
W/w coś kosztowali?





A co do Palicia, ok rozpedziłem się trochę, bo faktycznie on gra przyzwoicie.

Rios? Jest 12 kolejka, a on ma na koncie zero bramek i jedną asystę.

A ile minut?
Bo chyba nie masz wątpliwości, że Żuraw który grał dużo więcej, prezentował się o klasę gorzej?

Data: 2010-11-05 19:56:13
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 19:42, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:


A nie jest lepszy?
To czemu ten chłopak nie gra?

Bo go nie ma w zespole. (bo się sprowadza darmowe ogórki i nie ma miejsca :D)

Takie wymogi możesz mieć, ale nie do darmowych i półdarmowych transferów.
W/w coś kosztowali?

Jeszcze nie  :D


--

signature

Data: 2010-11-07 23:24:27
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:ib1hge$bgt$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 18:55, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Ja powiem co ja bym wymyślił.
Biegać szybciej i więcej, grać z klepy, atakować szeroko, skrzydłami.

Akcje AJK na trenera repry spadają :D

No widzisz - a trenerom Lecha (w dalszym ciągu niestety) ciągle się wydaje że wiedzą lepiej.
No i postanowili dalej robić dokładnie odwrotnie niż trzeba.
To i rezultaty mają odpowiednie do tej wiedzy.

Jak to jest, Ĺźe szary kibic widzi w czym problem (ok, jeden z problemĂłw) a trener nie?
I wystawia takiego Wilka po prawej stronie, kiedy facet nie jest w stanie prawą nogą prosto piłki kopnąć?
Dla mnie to jest niepojęte, to jakiś sabotaż musi być.
Bo na LM Peszko wychodzi jak bogowie przykazali na prawe skrzydło, ale w lidze już tylko na lewe.
Znaczy nie, na Wisłę wyszedł na prawym, to i wygrali, ale komuś w klubie to widać nie pasowało i trzeba było zmienić koncepcję.

Data: 2010-11-05 19:27:36
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
I przeciwnika, bo naprawdę Lech zagrał dość sensownie.

Zgadza się, zniknęły idiotyczne wykopy i przypomniał się Lech z czasów Smudy, który propagował szybką grę z klepki na małej przestrzeni w tzw. trójkącie.

No i żeby coś takiego wprowadzić nie trzeba nie wiem ilu treningów zwłaszcza, że to był znak firmowy Lecha nie tak dawno temu.

A najlepsze chyba jest to, że Bakero nie boi się zdjąć tzw. filarów drużyny może to dodatkowo wpłynie na rywalizację.

Data: 2010-11-05 19:30:01
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:ib1iap$eh7$1news.onet.pl...
I przeciwnika, bo naprawdę Lech zagrał dość sensownie.

Zgadza się, zniknęły idiotyczne wykopy i przypomniał się Lech z czasów Smudy, który propagował szybką grę z klepki na małej przestrzeni w tzw. trójkącie.

No i żeby coś takiego wprowadzić nie trzeba nie wiem ilu treningów zwłaszcza, że to był znak firmowy Lecha nie tak dawno temu.

A najlepsze chyba jest to, że Bakero nie boi się zdjąć tzw. filarów drużyny może to dodatkowo wpłynie na rywalizację.

Howgh.
Światełko w tunelu jest.
Oby kopacze chcieli do niego biec a nie pełznąć.

Data: 2010-11-05 18:41:26
Autor: yamma
Lech - Manchester City
RedLite wrote:
W dniu 2010-11-05 17:16, oskarżony *yamma*, zeznał co następuje:

O przepraszam! Mieli
jedną koncepcję wrzucania górnych piłek na Adebayora a ten liczył, że
Bosacki albo Arboleda miną się z piłką.

No właśnie. Kto poza Arboledą z ligi miałby szanse powstrzymac
Adebayora? I kto strzeliłby te gole z 25 metrów.
Kto walczyłby tak zażarcie i jak równy z równym (Peszko), czy jak
lepszy ze słabszym (Kiełb)?
Który prawy z ligi zaatakowałby tak dynamicznie jak Kikut?
I pamiętaj! Ten zestaw musi być z jednego teamu.

Wiesz, ja cały czas mam w pamięci mecz Polski z Hiszpanią. Wszystko było cacy do momentu gdy Hiszpanie nie przyspieszyli. Jak przyspieszyli, to... sam pamiętasz. We wczorajszym meczu jakąś namiastkę przyspieszenia mieliśmy na początku II połowy, potem padła bramka na 1:1 i MC wróciło do tego swojego "ty do mnie ja do ciebie". Nie, nie. W kwestii tego wielkiego Lecha to ja jednak w dalszym ciągu pozostanę sceptyczny.
yamma

Data: 2010-11-05 18:50:14
Autor: RedLite
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 18:41, oskarżony *yamma*, zeznał co następuje:

to... sam pamiętasz. We wczorajszym meczu jakąś namiastkę przyspieszenia
mieliśmy na początku II połowy, potem padła bramka na 1:1 i MC wróciło
do tego swojego "ty do mnie ja do ciebie". Nie, nie. W kwestii tego
wielkiego Lecha to ja jednak w dalszym ciągu pozostanę sceptyczny.

A kto mówi o Wielkim Lechu? Ja twierdzę, że (na ten moment) żadna inna drużyna z ligi nie miałby szans na taki wynik z MC.
Zaś twierdzenie, że są 3 inne które miałyby na to szanse, to jest moim zdaniem galopująca niedorzeczność.

--

signature

Data: 2010-11-05 18:55:40
Autor: UGI
Lech - Manchester City
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Wiesz co? Jest świetny felieton Stanowskiego: www.weszlo.com/news/5812

Ten felieton to do Lecha akurat pasuje jak piesc do nosa, bo to drugi raz w przeciagu dwoch lat, gdzie pokazuja sie w Europie, a nie pojedynczy wyskok jak sugeruje autor. A zestawiac wczorajszy mecz, z Interem Baku i dumac, gdzie widzielismy prawidziwego Lecha to juz niemal lamerstwo. Inna sprawa, ze Cavallino mial racje. jestesmy narodem smutasow i narzekaczy. Piekne zwyciestwo, zblizajace Lecha do awansu, dzieki czemu Polska skoczyla o dwa miejsca we wspolczynniku a facet pisze dolujacy felieton, ktory kaze nam sie nie cieszyc bo to tylko wyskok. Beznadzieja.


Nie. Juve nie odpuściło tego meczu. Odpuściło końcówkę licząc na to, że jakoś dojadą do końca.

A jak dla mnie to wlasnie zlekcewazyli Lecha na poczatku, za co dostali dwie bramki ale po przerwie juz sie pozbierali.

--


Data: 2010-11-05 19:57:52
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "UGI " <ugi3@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:ib1jvc$di7$1inews.gazeta.pl...
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Wiesz co? Jest świetny felieton Stanowskiego:
www.weszlo.com/news/5812

Ten felieton to do Lecha akurat pasuje jak piesc do nosa, bo to drugi raz w
przeciagu dwoch lat, gdzie pokazuja sie w Europie, a nie pojedynczy wyskok
jak sugeruje autor. A zestawiac wczorajszy mecz, z Interem Baku i dumac,
gdzie widzielismy prawidziwego Lecha to juz niemal lamerstwo.

Inna sprawa, ze Cavallino mial racje. jestesmy narodem smutasow i
narzekaczy. Piekne zwyciestwo, zblizajace Lecha do awansu, dzieki czemu
Polska skoczyla o dwa miejsca we wspolczynniku a facet pisze dolujacy
felieton, ktory kaze nam sie nie cieszyc bo to tylko wyskok. Beznadzieja.

Zyga zawsze był beznadziejny, na tej grupie również.
Inni legioniście niestety gonią w tą samą piętkę.

Data: 2010-11-05 19:11:50
Autor: UGI
Lech - Manchester City
Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Zyga zawsze był beznadziejny, na tej grupie również.
Inni legioniście niestety gonią w tą samą piętkę.

Najsmutniejsze jest to, ze (sadzac po ilosci komentarzy) takie bzdety maja sporo czytelnikow.


--


Data: 2010-11-06 14:58:36
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Co i tak niemal kazda druzyna w naszym kraju nie potrafilaby tego
wykorzystac. Lech potrafil.

Zaryzykuję tezę, że z takim MC jak wczoraj spokojnie poradziłaby sobie pierwsza trójka z naszej Ekstraklasy.

GW chyba czyta naszą grupę, bo odpowiedziała yammie. ;-)

"Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyciągnie z tabeli tzw. ekstraklasy karkołomnego wniosku, że drużyny wyprzedzające poznaniaków o dziesięć punktów rozbijałyby się po świecie jeszcze zuchwalej. Łatwiej o konstatację, że występ Lecha w następnej edycji europejskich pucharów leży w interesie całego naszego futbolu. Bez niego - awansu poznaniaków - nasza liga wyglądałaby jak łachmaniarz przetrzymujący w piwnicy jedyny strój, w którym wypada wyjść do ludzi. A nawet zrobić wrażenie. "

http://www.sport.pl/pilka/1,65042,8621798,Liga_Europejska__Lech_zrzucil_lachmany.html

Data: 2010-11-07 20:47:59
Autor: Jadrys
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 15:00, yamma pisze:

Nie. Juve nie odpuściło tego meczu. Odpuściło końcówkę licząc na to, że jakoś dojadą do końca. A Salzburg po prostu jest zespołem słabszym od Lecha, dlatego też wydaje mi się, że Lech jednak ten awans wywalczy - najpóźniej właśnie w Salzburgu. Zanim mi wyjedziesz z wynikiem wczorajszego meczu Juve z Salzburgiem to najpierw zobacz w jakim składzie wyszło Juve.
yamma

Niestety mylisz się - wszystkie drużyny z którymi Lech się potyka w tej edycji LM i LE maja większe budżety od Kolejorza.. i to wielokrotnie. Poczynając od tych Azerów a kończąc na MC. Tak że więc ta Twoja teoria o słabszym Salzburgu jest mocno naciągana.  Chyba zresztą sam  widziałeś co wyprawiali w pierwszej połowie meczu w Poznaniu? Lech praktycznie nie miał nic do powiedzenia. Gdyby nie znakomicie zorganizowana obrona, to mogłoby być już po meczu.
I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y Kolejorza. Czyżbyś chciał przez to powiedzieć że Legia lepiej spisywałaby się w LE na miejscu Lecha?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-11-07 21:12:31
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Jadrys wrote:

I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y Kolejorza.

Nie umniejszyć tylko urealnić.

Czyżbyś chciał przez to powiedzieć że Legia lepiej spisywałaby się w
LE na miejscu Lecha?

Nie. W obecnym sezonie prawdopodobnie podzieliłaby los Wisły.
yamma

Data: 2010-11-07 21:47:38
Autor: Jadrys
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-07 21:12, yamma pisze:
Jadrys wrote:

I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y Kolejorza.

Nie umniejszyć tylko urealnić.

No realia są wg. mnie (i wg. wielu innych) że Lech przechodzi samego siebie. Tak naprawdę to nikt (poza mną8-) ) nie wierzył nawet w wyeliminowanie Dniepro.
Przecież nikt tu nie mówi o jakiejś dominacji Kolejorza w Europie, a o miłych niespodziankach.


Czyżbyś chciał przez to powiedzieć że Legia lepiej spisywałaby się w
LE na miejscu Lecha?

Nie. W obecnym sezonie prawdopodobnie podzieliłaby los Wisły.
yamma

A więc cieszmy się z wygranych Kolejorza. Pośrednio on gra również dla Legii, i innych klubów naszej ligi.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-11-08 11:26:09
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Jadrys wrote:
W dniu 2010-11-07 21:12, yamma pisze:
Jadrys wrote:

I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y
Kolejorza.

Nie umniejszyć tylko urealnić.

No realia są wg. mnie (i wg. wielu innych) że Lech przechodzi samego
siebie.

Realia są takie, że 2 lata temu Lech radził sobie w pucharach i spokojnie golił przeciwników w lidze i, o ile mnie pamięć nie myli, rundę jesienną kończył na 1 miejscu. Więc dlaczego tak nie jest teraz? IMO przyczyny są 2: albo rzeczywiście popełniono błąd w przygotowaniu kondycyjnym (w co ja osobiście nie wierzę) albo po prostu Lech nie ma już Murawskiego, Rengifo i Lewandowskiego.
yamma

Data: 2010-11-08 14:09:17
Autor: maciej
Lech - Manchester City
yamma napisał:

Realia są takie, że 2 lata temu Lech radził sobie w pucharach i spokojnie golił przeciwników w lidze i, o ile mnie pamięć nie myli, rundę jesienną kończył na 1 miejscu. Więc dlaczego tak nie jest teraz? IMO przyczyny są 2: albo rzeczywiście popełniono błąd w przygotowaniu kondycyjnym (w co ja osobiście nie wierzę) albo po prostu Lech nie ma już Murawskiego, Rengifo i Lewandowskiego.

A może zbijają cenę? Po przebojach z transferem Lewandowskiego wiedzą, że Lech potrafi podyktować dość wysoką cenę. Jak pograją w Lidze Europejskiej to chętni się znajdą, jak będą grać beznadziejnie w lidze to Lech sam ich wykopie za półdarmo.

Inna sprawa, że na moje oko to po prostu Lech jest dobry z kimś komu biegać się nie chce i całą tą Ligę Europejską ma w dupie (z włoskich drużyn chyba żadnej nie grozi awans z grupy, bo dla nich liga europejska to kpina, a ManCity to też inna półka niż LE), a inaczej jak w lidze przeciwnik biega, walczy i przeszkadza równie mocno.

Wisły Kraków nie liczę jako jakiegoś wielkiego przełamania Lecha, drużyny bez obrony nie są żadnym wyznacznikiem.

Data: 2010-11-09 10:48:59
Autor: Jadrys
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-08 11:26, yamma pisze:
Jadrys wrote:
W dniu 2010-11-07 21:12, yamma pisze:
Jadrys wrote:

I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y
Kolejorza.

Nie umniejszyć tylko urealnić.

No realia są wg. mnie (i wg. wielu innych) że Lech przechodzi samego
siebie.

Realia są takie, że 2 lata temu Lech radził sobie w pucharach i spokojnie golił przeciwników w lidze i, o ile mnie pamięć nie myli, rundę jesienną kończył na 1 miejscu. Więc dlaczego tak nie jest teraz? IMO przyczyny są 2: albo rzeczywiście popełniono błąd w przygotowaniu kondycyjnym (w co ja osobiście nie wierzę) albo po prostu Lech nie ma już Murawskiego, Rengifo i Lewandowskiego.
yamma

Ja osobiście sądzę że nie o tych grajków chodzi, a o trenera. - Po prostu Zieliński nie potrafi/ł ich zmobilizować na mecze ligowe. Ale nie zapominajmy też że zeszły sezon też Lech zaczął fatalnie, - odpadł z PP i w lidze też szło jak z kamienia. Co prawda nie przegrywał ale remisował i systematycznie tracił kontakt z czołówką. Myślę że sytuacja wyjściowa w walce o mistrzostwo jest taka sama jak w zeszłym sezonie, jesteśmy co prawda niżej w tabeli, ale najgroźniejsi rywale w walce o to trofeum (Wisła, Legia) nie odskoczyli od Lecha wyżej niż w zeszłym sezonie. Bo tak naprawdę to nie za bardzo mi się chce wierzyć w mistrzostwo któregoś z obecnych liderów Ekstraklasy.

A z tego co ja pamiętam, to Lech w zeszłym sezonie tylko raz był na pierwszym miejscu w tabeli - w przedostatniej i ostatniej  kolejce.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-11-09 16:06:06
Autor: gienio
Lech - Manchester City
I powiedział(a) Jadrys:

najgroźniejsi rywale w walce o to trofeum (Wisła, Legia) nie odskoczyli od Lecha wyżej niż w zeszłym sezonie. Bo tak naprawdę to nie za bardzo mi się chce wierzyć w mistrzostwo któregoś z obecnych liderów Ekstraklasy

Pod koniec 2006 roku słyszałem bardzo podobne słowa. Pół roku później
mogłem się już tylko śmiać :)

Data: 2010-11-07 23:17:15
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:ib6vp5$5o1$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 15:00, yamma pisze:

I zauważam że Ty za wszelką cenę chcesz umniejszyć sukces/y Kolejorza. Czyżbyś chciał przez to powiedzieć że Legia lepiej spisywałaby się w LE na miejscu Lecha?

Już miała to kilka razy szansę pokazać, grając z drużynami klasy Salzburga czy Dnipro.
Efekty każdy pamięta.

Data: 2010-11-05 15:11:21
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 14:44, UGI pisze:

No i ich postawa w pucharach potwierdza, ze w lidze wyraznie odpuszczali a
nie ze nie umieli. Wartosc druzyny wychodzi tam gdzie trudniej jest cos
ugrac.

A mi sie wydaje ze nie odpuszczali tylko mysleli ze wygraja na stojaca a tak juz od kilku sezonow w naszej lidze juz sie nie da.

Data: 2010-11-05 15:46:50
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib13aa$d6d$16inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-05 14:44, UGI pisze:

No i ich postawa w pucharach potwierdza, ze w lidze wyraznie odpuszczali a
nie ze nie umieli. Wartosc druzyny wychodzi tam gdzie trudniej jest cos
ugrac.

A mi sie wydaje ze nie odpuszczali tylko mysleli ze wygraja na stojaca a tak juz od kilku sezonow w naszej lidze juz sie nie da.

Zobaczymy w niedzielę.
Też na pewno nie powtórzą zaangażowania z czwartku.

Data: 2010-11-05 06:30:02
Autor: Andy
Lech - Manchester City
On 4 Lis, 22:54, "yamma" <ya...@wp.pl> wrote:
 Ten awans byłby nawet więcej wart
niż ten sprzed 2 lat.

Bylby nawet wiecej wart?

Moim zdaniem bylby to sukces o rzad wielkosci wiekszy niz ten awans
sprzed 2 lat. Po pierwsze wtedy awansowaly 3 zespoly z 5, a teraz 2 z
4 - juz jest troche trudniej. Po drugie wtedy byl 1 mecz z kazdym, co
zwiekszalo role przypadku (zwlaszcza jesli korzystnie ulozyly sie
mecze pod katem dom-wyjazd). I wreszcie po trzecie i najwazniejsze -
rywale.
Wtedy: CSKA Moskwa, Deportivo, Nancy, Feyenoord
Teraz: Manchester City, Juventus, Salzburg

Roznica klas.

Data: 2010-11-05 15:42:15
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:e28f7b28-fed1-44a0-b261-3f4617d10b7929g2000prb.googlegroups.com...
On 4 Lis, 22:54, "yamma" <ya...@wp.pl> wrote:
 Ten awans byłby nawet więcej wart
niż ten sprzed 2 lat.

Bylby nawet wiecej wart?

Moim zdaniem bylby to sukces o rzad wielkosci wiekszy niz ten awans
sprzed 2 lat.

Dokładnie.
Już same wyniki do tej pory stawiam wyżej niż tamto wyjście z grupy.
Choćby dlatego że OIDP Lech wtedy wygrał tylko raz.
Teraz już dwa i to ostatnio z rywalem o dwie klasy lepszym niż ówczesny Feyenord (niż obecny zresztą też).

Data: 2010-11-04 23:22:20
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "tester" <tester@test23432.com> napisał w wiadomości news:4cd3252c$0$27033$65785112news.neostrada.pl...
PS Ciekawostka -- BBC doliczyło się Lecha na pierwszej pozycji w grupie.

Więcej strzelonych bramek chyba ma Lech.

Czy dobrze mi się zdaje, czy remis z Juve u siebie daje awans?

Może nawet remis w Salzburgu.

Data: 2010-11-04 23:21:53
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:

PS Ciekawostka -- BBC doliczyło się Lecha na pierwszej pozycji w grupie.

A co w tym dziwnego?

Data: 2010-11-04 23:19:30
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 19:44, brat_olin pisze:
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

Wyłączam sympatie klubowe i staram się być obiektywny: Citizens zagrali cieniznę. Oni są tak doświadczeni i ograni, że przy widocznej różnicy taktycznej pomiędzy nimi i Lechem (który jeszcze długo musi się uczyć gry zespołowej jak zresztą wszystkie chyba polskie kluby) nawet jeśli by między obydwiema drużynami nie występowała jakaś duża różnica w indywidualnym wyszkoleniu zawodników powinni ten mecz swobodnie wygrać. Nie wygrali. I wygląda na to, że poprzednie porażki City w Premiership z Arsenalem i Wolverhampton to nie był przypadek bo tak naprawdę to Lechowi do sprawienia sporej niespodzianki jaka niewątpliwie jest odesłanie Anglików z kwitkiem wystarczyła ambicja i sporo szczęścia (Arboleda!). A mogło by być o wiele spokojniej, gdyby np. Kiełb wiedział, kiedy oddać piłkę Kriwiecowi. A akcja zapowiadała się naprawdę świetnie.

Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny. Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka, że Lecha uratowały strzały z dystansu, Legię zaś w jej meczach ratują stałe fragmenty gry. Szczegół  mało istotny.

Wynik poszedł w świat :) Gratuluję Lechowi zwycięstwa i prowadzenia w grupie.
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2010-11-04 23:23:35
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:

Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny. Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka

Że w innej lidze. ;-)

Data: 2010-11-04 23:31:37
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:

Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny.
Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka

Że w innej lidze. ;-)

Nom. W tej, w której Lech jest na 14, nie na pierwszym. Zostawmy szczegóły.
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2010-11-04 23:39:58
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:iavccu$u4e$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:

Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny.
Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka

Że w innej lidze. ;-)

Nom. W tej, w której Lech jest na 14, nie na pierwszym.

Dokładnie.
Jeśli z tego wyciągasz wnioski, że to lepsza liga od tej w której Lech jest na pierwszym, to LOL,, masz typowego legijnego matrixa.

Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry Lecha w lidze.

Jedyne pytanie to takie, czy bardziej przeszkadzał w szatni Wichniarek i jego pensja, czy chodziło o ich obu.

Data: 2010-11-05 08:00:58
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:

Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i
Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry
Lecha w lidze.

To tym bardzie potwierdza opinię, że z Zielińskim im się po prostu nie chciało, a w ten sposób Europy nie dogonimy.

Data: 2010-11-05 10:41:03
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0a39$d6d$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:

Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i
Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry
Lecha w lidze.

To tym bardzie potwierdza opinię, że z Zielińskim im się po prostu nie chciało,

Ja sądzę, że to nie jest kwestia czy im się chciało, tylko taka co chcieli osiągnąć i osiągnęli.
Nie powinno tak być, ale walka z rzeczywistością nie miał sensu.

Data: 2010-11-05 09:59:13
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:
Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i
Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry
Lecha w lidze.

Sorry, ale nie widzę związku. Po prostu Bakero za krótko pracuje. Pożyjemy - zobaczymy.

Jedyne pytanie to takie, czy bardziej przeszkadzał w szatni Wichniarek i
jego pensja, czy chodziło o ich obu.

Bez względu na opcję to świadczy o profesjonalizmie ogółu. Ja wolę zakładać, że po prostu mają dołek niż że w drużynie są jakieś gierki. Gdybym miał klub piłkarski, to grajki miały by z góry zapowiedziane: trener leci ostatni. A komu nie pasuje - do widzenia.
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

A. de Saint-Exupery

Data: 2010-11-05 10:42:59
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisał w wiadomości news:ib0h11$sfv$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:
Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i
Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry
Lecha w lidze.

Sorry, ale nie widzę związku.

Jasne, to czysty przypadek był, że nagle się im odmieniło po usunięciu obu panów.

Po prostu Bakero za krótko pracuje.

Nie chodzi o pracę Bakero, tylko o zwolnienie Zielińskiego i Wichniarka.


Pożyjemy - zobaczymy.

Jedyne pytanie to takie, czy bardziej przeszkadzał w szatni Wichniarek i
jego pensja, czy chodziło o ich obu.

Bez względu na opcję to świadczy o profesjonalizmie ogółu. Ja wolę zakładać, że po prostu mają dołek niż że w drużynie są jakieś gierki.

Ja też tak zakładałem.
Ale teraz widzę, że się łudziłem.


Gdybym miał klub piłkarski, to grajki miały by z góry zapowiedziane: trener leci ostatni. A komu nie pasuje - do widzenia.

I spadłbyś z ligi.
Do Rutkowskiego to chyba dotarło, stąd zmiany.

Data: 2010-11-05 10:48:22
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:

Nie chodzi o pracę Bakero, tylko o zwolnienie Zielińskiego i Wichniarka.

Mieszanie do tego Wichniarka to jest dopiero kuriozum.

Data: 2010-11-05 11:09:24
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0jt6$d6d$4inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:

Nie chodzi o pracę Bakero, tylko o zwolnienie Zielińskiego i Wichniarka.

Mieszanie do tego Wichniarka to jest dopiero kuriozum.

A wcale nie jestem przekonany.
Komin płacowy Wichniarka, który zarabiał dwa razy tyle co najlepsi w drużynie, a grał na poziomie trampkarza to IMO jedyny sensowny powód strajku w lidze.
Co mogli mieć do Zielińskiego, to już grubsza filozofia.

Data: 2010-11-07 22:00:21
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:
Sorry, ale nie widzę związku.

Jasne, to czysty przypadek był, że nagle się im odmieniło po usunięciu
obu panów.

Poczekałem do pierwszego meczu ligowego z odpowiedzią na tego posta. Po meczu ligowym zaś odpowiadam:

NO COMMENTS :D :D :D

I nadal nie widzę związku...
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"

Data: 2010-11-07 23:18:42
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:ib745t$ml6$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:
Sorry, ale nie widzę związku.

Jasne, to czysty przypadek był, że nagle się im odmieniło po usunięciu
obu panów.

Poczekałem do pierwszego meczu ligowego

Pierwszy mecz ligowy (z tego co wiadomo o faktycznej decyzji) był tydzień temu z Wisłą.

Data: 2010-11-08 09:26:12
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-07 23:18, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości
news:ib745t$ml6$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:
Sorry, ale nie widzę związku.

Jasne, to czysty przypadek był, że nagle się im odmieniło po usunięciu
obu panów.

Poczekałem do pierwszego meczu ligowego

Pierwszy mecz ligowy (z tego co wiadomo o faktycznej decyzji) był
tydzień temu z Wisłą.

Daruj sobie, naprawdę...
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

A. de Saint-Exupery

Data: 2010-11-05 02:24:27
Autor: Doomin
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-04 23:31, Andrzej Zbierzchowski pisze:
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:

Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny.
Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka

Że w innej lidze. ;-)

Nom. W tej, w której Lech jest na 14, nie na pierwszym. Zostawmy szczegóły.

Nom. Zostawmy szczegoly, spojrzmy na to , co zauwazy dzis
caly swiat :]

Tym bardziej, ze i te szczegoly sie... ale nie uprzedzajmy wydarzen :P

Data: 2010-11-05 10:00:10
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 02:24, Doomin pisze:
Nom. Zostawmy szczegoly, spojrzmy na to , co zauwazy dzis
caly swiat :]

Tym bardziej, ze i te szczegoly sie... ale nie uprzedzajmy wydarzen :P

Oczywiście serio i bez napinki :)
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

A. de Saint-Exupery

Data: 2010-11-05 09:29:14
Autor: Smerf
Lech - Manchester City
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"
Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka, że Lecha uratowały strzały z dystansu, Legię zaś w jej meczach ratują stałe fragmenty gry. Szczegół  mało istotny.

dobre sobie, kolejne frustracje. Twoja Legia cierpi na coś zupełnie innego - jest z Marsa - a Lech z ziemi - tutaj się gra w piłkę ;)

pzdr
mar

Data: 2010-11-05 10:42:37
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Smerf wrote:

dobre sobie, kolejne frustracje. Twoja Legia cierpi na coś zupełnie
innego - jest z Marsa - a Lech z ziemi - tutaj się gra w piłkę ;)

Ekhem... Chciałbym tylko zwrócić uwagę na mały szczegół: na tabelę Ekstraklasy. :-) Znaczy, 13 zespołów w naszej lidze jest z Marsa?
yamma

Data: 2010-11-05 11:10:47
Autor: Smerf
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma"
Ekhem... Chciałbym tylko zwrócić uwagę na mały szczegół: na tabelę Ekstraklasy. :-) Znaczy, 13 zespołów w naszej lidze jest z Marsa?

mniej wiecej tak, bo prawie żadna z tych drużyn przez ostatnie 10 lat nie zagrała nawet w 1/100 tak dobrego meczu jak Lech wczoraj,
to właśnie robi różnicę.

To o czym pisałem kilka dni temu. Drużynę poznaję się po tym jak gra w europie z klasowym przeciwnikeim.
Jak Legia grała w europie to wszyscy dobrze wiedzą - i w taki sposób pokazała swoją klasę.
Jeżeli polskie druzyny (trenerzy) nie zmienia nastwaienia mentalnego to dalej beda odbijac sie o litewsko/azerbejdżański mur a ich kibice piać z zachwytu że w lidze wygrali z lechem, który wygrał z mc, więc analogią stwierdzać, że są lepsi od mc i pewnie w premiership mogliby zajmować czołowe miejsca, by w następnym sezonie poprzez 'wyparcie' zapomnieć o kolejnym wstydzie który sprawili polskiej piłce.

Dlatego, mimo waszej frustracji twierdzę, że Lech to jednak na ten czas drużyna z innej planety, mimo tego, że w Lidze to wygląda jak wygląda (liga sie jeszcze nei skonczyła).

Ja oczywiscie nie jestem jakiś kibicem Lecha czy innej polskiej drużyna w sposób fanatyczny ;)
Po prostu podoba mi się jak ktoś skazany na pożarcie jeździ sobie z przeciwnikeim jak Kiełb we wczorajszym meczu (mimo tego, ze nic z tego nie wyszło).

Więc to co stwierdzam jest zupełnie obiektywne :)

pozdrawiam :)
smerf

Data: 2010-11-05 11:38:06
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Smerf wrote:
Użytkownik "yamma"
Ekhem... Chciałbym tylko zwrócić uwagę na mały szczegół: na tabelę
Ekstraklasy. :-) Znaczy, 13 zespołów w naszej lidze jest z Marsa?

mniej wiecej tak, bo prawie żadna z tych drużyn przez ostatnie 10 lat
nie zagrała nawet w 1/100 tak dobrego meczu jak Lech wczoraj,
to właśnie robi różnicę.

Chyba cię troszkę przygrzało w główkę. Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu.

To o czym pisałem kilka dni temu. Drużynę poznaję się po tym jak gra w
europie z klasowym przeciwnikeim.
Jak Legia grała w europie to wszyscy dobrze wiedzą - i w taki sposób
pokazała swoją klasę.

LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało? Antylegijny enzym? :-)

Dlatego, mimo waszej frustracji twierdzę, że Lech to jednak na ten
czas drużyna z innej planety

I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od Ruchu? ;-)

Ja oczywiscie nie jestem jakiś kibicem Lecha czy innej polskiej
drużyna w sposób fanatyczny ;)

Co oczywiście nie przeszkadza ci dmuchać w kolejny poznański balonik. Sorry Winnetou ale ja wczoraj po stronie Lecha widziałem mnóstwo niewymuszonych strat przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Jedyne co się udawało poznaniakom to kontrataki po prezentach od Vieiry i Zabalety. Zresztą wszystkie były na jedną modłę bo się kończyły na Peszce. W miarę bezbłędnie to w końcu zagrała lechicka defensywa choć uczciwie trzeba powiedzieć, że MC jakoś nie sprawiał jej zbyt dużych problemów.
yamma

Data: 2010-11-05 12:37:48
Autor: Smerf
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma"
Chyba cię troszkę przygrzało w główkę. Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu.

dlatego napisałem 'prawie' pozatym główkę przegrzana masz Ty skoro Schalke i MS stawiasz na równi z Utrechtem.

LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało? Antylegijny enzym? :-)

no nie po prostu wiedziałem, że łykniesz tą legię jak ptaszek wodę ;)

I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od Ruchu? ;-)

a Legie może wygra i z ruchem i z lechem itp a w przyszłym sezonie znowu dostanie lanie od 'miszczow' azerbejdzanu albo gruzji a Ty i Skorża dalej bedziecie sikać pod siebie ze szczęscia, że jestescie tacy wielcy ;)

Co oczywiście nie przeszkadza ci dmuchać w kolejny poznański balonik. Sorry Winnetou ale ja wczoraj po stronie Lecha widziałem mnóstwo niewymuszonych strat przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Jedyne co się udawało poznaniakom to kontrataki po prezentach od Vieiry i Zabalety. Zresztą wszystkie były na jedną modłę bo się kończyły na Peszce. W miarę bezbłędnie to w końcu zagrała lechicka defensywa choć uczciwie trzeba powiedzieć, że MC jakoś nie sprawiał jej zbyt dużych problemów.

i nie zauważyles jednej podstawoej róznicy, chłopakom się chciało jak nigdy.

I naprawdę do Legii nic nie mam i chciałbym, żeby za rok dwa ogrywali Manchester czy kogoś o podobnej klasie.

pzdr
smerf

Data: 2010-11-05 13:51:50
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Smerf wrote:
Użytkownik "yamma"
Chyba cię troszkę przygrzało w główkę. Przypomnij sobie mecze Wisły z
Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z
Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z
Austrią Wiedeń 2 lata temu.

dlatego napisałem 'prawie' pozatym główkę przegrzana masz Ty skoro
Schalke i MS stawiasz na równi z Utrechtem.

Gdzie ja stawiam jakiś znak równości??? Weż ty może zacznij czytać ze zrozumieniem. Ja tylko twierdzę, że zagrali wtedy lepiej niż wczoraj Lech. Zastanawiające, że nie zrobiłeś tego zarzutu w przypadku Austrii Wiedeń... :-)

LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało?
Antylegijny enzym? :-)

no nie po prostu wiedziałem, że łykniesz tą legię jak ptaszek wodę ;)

A to my rozmawiamy o Legii czy o Lechu?

I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od
Ruchu? ;-)

a Legie może wygra i z ruchem i z lechem itp a w przyszłym sezonie
znowu dostanie lanie od 'miszczow' azerbejdzanu albo gruzji a Ty i
Skorża dalej bedziecie sikać pod siebie ze szczęscia, że jestescie
tacy wielcy ;)

O tak! Ty najlepiej wiesz co ja myslę o Legii. Zupełnie jak Cavallino.

i nie zauważyles jednej podstawoej róznicy, chłopakom się chciało jak
nigdy.

Takie teksty zawsze mnie rozwalają. To się nazywa zaklinanie rzeczywistości. Nasze chłopaki to gwiazdy światowej klasy! Normalnie krawaty nogami zawiązują a Messi może im buty wiązać! Tylko po prostu, z jakichś tajemniczych powodów nie chce im się grać.
yamma

Data: 2010-11-05 13:12:11
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

mniej wiecej tak, bo prawie żadna z tych drużyn przez ostatnie 10 lat
nie zagrała nawet w 1/100 tak dobrego meczu jak Lech wczoraj,
to właśnie robi różnicę.

Chyba cię troszkę przygrzało w główkę.

Jak zywkle przygrzało Ciebie.

Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu.

LOL.
I nie dostrzegasz, że jakby przeciwnicy z zupełnie innej półki byli?

Data: 2010-11-05 06:35:51
Autor: Andy
Lech - Manchester City
On 4 Lis, 19:44, brat_olin <brat_o...@yahoo.com> wrote:
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

Kilka moich uwag:
- mecz rewelacyjny pod wzgledem zaangazowania lechitow, dramaturgii i
atmosfery na meczu. Jeden z najlepszych na jakich bylem.
- oczywiscie troche szczescia mielismy, ale po pierwsze troche
szczescia trzeba w zyciu miec :), a po drugie chocby w Manchesterze
tego szczescia nam zabraklo.
- zdumiewajace bylo to, ze pomimo tego, ze mielismy kilka slabych
punktow w druzynie (Kriwiec, Rudnevs, dlugimi momentami takze
Djurdjevic i Stilic), to wygralismy z czolowa druzyna Premier League.
- pozytywnie zaszokowali mnie trzej zawodnicy. Peszko za niesamowita
walke i ambicje, z ktorej zrodzilo sie mnostwo przechwytow, Kielb za
rewelacyjne dryblingi - mijal rywali jak tyczki, brawo oraz Mozdzen za
strzal, jakiego bym sie w zyciu po nim nie spodziewal. Jeden
podwarszawiak zrobil w Lechu kariere, moze czas na warszawiaka ;).
- doping kibicow Lecha doskonaly, a ostatnie 5 minut to juz
szalenstwo. Natomiast zwroce uwage na piekny gest kibicow MC, gdy nasi
pilkarze obchodzili po meczu wszystkie trybuny i dziekowali za doping.
Gdy podeszli pod sektor Anglikow, otrzymali owacje na stojace. Bez
sciemniania - zamurowalo mnie. Jestem pewien, ze nasi kibice w
analogicznej sytuacji zareagowaliby inaczej. Klasa.
- po tym meczu gleboko wierze w awans i licze na niego :).

Data: 2010-11-05 15:44:18
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Uzytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisal w wiadomosci news:

- zdumiewajace bylo to, ze pomimo tego, ze mielismy kilka slabych
punktow w druzynie (Kriwiec, Rudnevs, dlugimi momentami takze
Djurdjevic i Stilic),


Kriwiec zostal uznany za najlepszego gracza meczu.
Stilic tez ponoc dobrze gral.
Znowu chyba inny mecz widzialem.

BTW: Co ty chcesz od Djuki?
Dla mnie gral koncert, nie spodziewalem sie ze da w ten sposób rade na tej pozycji.

Data: 2010-11-05 08:24:34
Autor: Andy
Lech - Manchester City
On 5 Lis, 15:44, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote:
>- zdumiewajace bylo to, ze pomimo tego, ze mielismy kilka slabych
>punktow w druzynie (Kriwiec, Rudnevs, dlugimi momentami takze
>Djurdjevic i Stilic),

Kriwiec zostal uznany za najlepszego gracza meczu.
Stilic tez ponoc dobrze gral.
Znowu chyba inny mecz widzialem.

Kriwiec najlepszym graczem meczu?? Tak moze chyba ocenic tylko i
wylacznie ktos, kto ogladal bramki (przy wszystkich trzech jakis tam
udzial mial, choc, paradoksalnie, dwa razy bramki byly po jego zlych
dosrodkowaniach). Natomiast poza tym tracil w zasadzie wszystkie pilki
do niego kierowane. Zadnego udanego dryblingu, potem juz nawet bal sie
dryblowac, zle przyjecia, zle dosrodkowania. Jak wszedl Kielb, to
pokazal roznice miedzy dobrym lewoskrzydlowym a zlym. Dla mnie Kriwiec
byl obok Rudnevsa najgorszy w Lechu.

BTW: Co ty chcesz od Djuki?
Dla mnie gral koncert, nie spodziewalem sie ze da w ten sposób rade na tej
pozycji.

W moim odczuciu za wolny, przez co niemal caly mecz wykonywal podania
pod duza presja, na krawedzi straty. Kilka razy sie udalo, sporo razy
nie. No i gdyby sedzia byl mniej poblazliwy, to przy 1:1 mogl opuscic
boisko.

Data: 2010-11-05 16:29:45
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Uzytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisal w wiadomosci news:


Dla mnie Kriwiec
byl obok Rudnevsa najgorszy w Lechu.

Ja bym jeszcze Stilica zwalniajacego co sie da tu zaliczyl.

BTW: Co ty chcesz od Djuki?
Dla mnie gral koncert, nie spodziewalem sie ze da w ten sposób rade na tej
pozycji.

W moim odczuciu za wolny, przez co niemal caly mecz wykonywal podania
pod duza presja, na krawedzi straty.

No to prawda, ale dotyczy to praktycznie wszystkich zawodników Lecha.
Moze z wyjatkiem Kielba.

Kilka razy sie udalo, sporo razy
nie. No i gdyby sedzia byl mniej poblazliwy, to przy 1:1 mogl opuscic
boisko.

Fakt.

Data: 2010-11-05 17:55:27
Autor: Fidelio
Lech - Manchester City
Uzytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisal w wiadomosci news:ib17t8$bje$1news.onet.pl...
Uzytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisal w wiadomosci news:


Dla mnie Kriwiec
byl obok Rudnevsa najgorszy w Lechu.

Ja bym jeszcze Stilica zwalniajacego co sie da tu zaliczyl.

Zwolnienie gry nie zawsze jest zlym pomyslem, Stilic nie zagral jakiegos zlego meczu w moim odczuciu.
Nie wiem czym sie kierujecie oceniajac Rudnevsa, ale on przeciez zadnej sensownej pilki nie dostal. Na poczatku byl prawie zupelnie odciety. Za to potrafil sie cofnac jak trzeba i powalczyc o pilke. Kriwiec wiadomo, ze na skrzydle nie jest na swojej pozycji.

Data: 2010-11-05 18:01:05
Autor: Cavallino
Lech - Manchester City
Uzytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisal w wiadomosci news:ib1cu4$rs7$1news.onet.pl...
Uzytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisal w wiadomosci news:ib17t8$bje$1news.onet.pl...
Uzytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisal w wiadomosci news:


Dla mnie Kriwiec
byl obok Rudnevsa najgorszy w Lechu.

Ja bym jeszcze Stilica zwalniajacego co sie da tu zaliczyl.

Zwolnienie gry nie zawsze jest zlym pomyslem,

Ale nieustanne zwalnianie kazdej akcji jest zlym pomyslem, zwlaszcza z przeciwnikiem który jest od nas szybszy.
Wtedy takie zwolnienie skutkuje strata, a przynajmniej zablokowaniem szans na szybki atak.

Kriwiec wiadomo, ze na skrzydle nie jest na swojej pozycji.

Zgadza sie, po przejsciu do srodka to byl inny zawodnik.
IMO powinni sie zmieniac ze Stilicem, a nie wystepowac razem.
Zwlaszcza ze przeciez mamy dwóch skrzydlowych.

Data: 2010-11-05 10:32:25
Autor: Wlodziu
Lech - Manchester City

Uzytkownik "brat_olin" <brat_olin@yahoo.com> napisal w wiadomosci news:d56fe01d-65ee-44c9-8aa5-30288d2dff5df8g2000yqn.googlegroups.com...
Dobrze idzie, jak dotad.  Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego.

Wie moze ktos czy jest jakas strona gdzie sa wrzucane cale mecze polskich druzyn zarówno w Ekstraklasie jak i Lecha w Lidze Europejskiej?

Kiedys byla taka stronka (chyba cos sport-video) ale z tego co pamietam to ja zamkneli.

Chcialbym sciagnac sobie ten mecz, nagrac na plytke i za 20 lat pokazac dzieciom (wnukom) jak to Lech ogral wielki ManCity :)

Data: 2010-11-05 10:54:38
Autor: Mane
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 10:32, Wlodziu pisze:

Chcialbym sciagnac sobie ten mecz, nagrac na plytke i za 20 lat pokazac
dzieciom (wnukom) jak to Lech ogral wielki ManCity :)

Wielki to jest Man ale UTD. City, to taka zbieranina graczy którzy przychodzą do tego klubu tylko dla kasy. Zauważ, że puki co ten "wielki" klub nie osiągnął nic poza najwyższymi transferami, nie ma tam drużyny i co roku potwierdza to tabela na koniec sezonu. Biorąc pod uwagę ile kasy wydaje co okienko na transfery to od kilku lat powinien grać w LM i to przynajmniej do ćwierćfinałów, a jeśli mnie pamięć nie zawodzi a sprawdzać nie mam czasu to do tej pory nie zadebiutował w tych rozgrywkach.... co nie zmienia faktu, że jest to fajny wynik jak na polskie realia. A co do strony to spróbuj na

allgoals.pl

Data: 2010-11-05 15:15:27
Autor: Doomin
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 10:54, Mane pisze:
W dniu 2010-11-05 10:32, Wlodziu pisze:

Chcialbym sciagnac sobie ten mecz, nagrac na plytke i za 20 lat pokazac
dzieciom (wnukom) jak to Lech ogral wielki ManCity :)

Wielki to jest Man ale UTD.

Gdyby Lech wygral z Man U to pewno niektorzy pisaliby
o tym, ze Fergusson juz stary , ze to mlodziez z
jeszcze nieustabilizowana forma, a starzy gracze
juz nie sa tak glodni sukcesu ;)

Wczoraj pokonany zostal zespol z najwyzszej polki,
co prawda oslabiony brakiem Teveza czy Toure, ale
jednak. Mysle , ze mozna to mniej wiecej przyrownac
do tego, jakby Polska wygrala z Anglia w eMŚ.
(swoja droga bardzo brakuje mi eliminacji do ME :/)

Ew. porownywalne sukcesy to Wisla z Schalke,
z Lazio jednak przegrali wiec nie, Parma tez nie...
Groclinu czy Legii (Utrecht  ?  LOL) juz na pewno nie.

Z reszta poczekajmy na 1/16, wtedy nie bedzie
juz takich odwolan...

Data: 2010-11-05 17:24:57
Autor: yamma
Lech - Manchester City
Doomin wrote:

Wczoraj pokonany zostal zespol z najwyzszej polki,
co prawda oslabiony brakiem Teveza czy Toure, ale
jednak. Mysle , ze mozna to mniej wiecej przyrownac
do tego, jakby Polska wygrala z Anglia w eMŚ.
(swoja droga bardzo brakuje mi eliminacji do ME :/)

Matko Boska! Ależ wy pompujecie ten balon! Żebyśmy tylko w niedzielę nie usłyszeli w całej Polsce głośnego pierdolnięcia...
:-D
yamma

Data: 2010-11-05 20:58:10
Autor: Doomin
Lech - Manchester City
W dniu 2010-11-05 17:24, yamma pisze:
Doomin wrote:

Wczoraj pokonany zostal zespol z najwyzszej polki,
co prawda oslabiony brakiem Teveza czy Toure, ale
jednak. Mysle , ze mozna to mniej wiecej przyrownac
do tego, jakby Polska wygrala z Anglia w eMŚ.
(swoja droga bardzo brakuje mi eliminacji do ME :/)

Matko Boska! Ależ wy pompujecie ten balon! Żebyśmy tylko w niedzielę nie
usłyszeli w całej Polsce głośnego pierdolnięcia...
:-D
yamma

Nie przypominam sobie, zebysmy juz w ta
niedziele grali z Juve, jeszcze troche
trzeba poczekac na radosc z awansu... ;>

Data: 2010-11-05 17:53:32
Autor: Marcin Kasperski
Lech - Manchester City
Ew. porownywalne sukcesy to Wisla z Schalke,
(...)
Groclinu czy Legii (Utrecht  ?  LOL) juz na pewno nie.

Tak sobie przypomnę, że największym sukcesem Groclinu było
wyeliminowanie ... Manchesteru City.

Data: 2010-11-05 19:17:47
Autor: UGI
Lech - Manchester City
Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):
> Ew. porownywalne sukcesy to Wisla z Schalke,
> (...)
> Groclinu czy Legii (Utrecht  ?  LOL) juz na pewno nie.

Tak sobie przypomne, ze najwiekszym sukcesem Groclinu bylo
wyeliminowanie ... Manchesteru City.

Widocznie kluby z Wielkopolski maja patent na ten klub :)


--


Data: 2010-11-05 16:03:39
Autor: docent
Lech - Manchester City
Cóż możny by dodać. Jose Maria przy pierwszym trafieniu miał mine nieco
zaskoczonego.
W 69 Górnik też doszedł do finału z tymi samymi z niczego.
Nawet niepamiętając tamte lata
można było sie spodziewać iż lepiej zmotywowani inzi dobra kasa przed meczem ,
przykładowo taki Henrikez zagra przyzwoicie ,
ale to co zagrał Arboleda to była profeska...
Całościowo ustawienie do świetnej gry zespołowej i zgrania z pierwszej piłki
było wymęczające konkurentów. Nawet bujanie sie Babajaro nie wystarczało na
współprace gospodarzy. Goście chyba myśleli bardziej o swoich pieniądzach jakie zarabiają niż
o tym jaki mają kolektyw... tego akurat nie mieli.
Trener zamiast szkolić gwiazdy może sobie ściągnąć takie gotowe.
Dobrze dla nas , że zagraniczni triumfatorzy nie sprowadzają gotowe składy.
Tego dnia nasi mieli lepiej skomponowane dwie na trzy formacje i to
zadecydowało. Nie słabość formy formacji przyjezdnych, ale przede wszystkim
mocniejsza dyspozycja pozwala zdobywać brameczki i osiągnąć więcej czasie...
Tak bywa i zdarzyło się;

po pierwszej bramce Lecha trener Bakero
był tak zdziwiony troche jakby nie wiedział co sie stało...
troche był zaskoczony ze moze go przegrac po dobrym meczu,
ale chyba hiszpan bardziej nie posiadł sie z zachwytu nad polskimi fanami.
Wrzawa z pełnych trybun eksplodowała porównywalnie z kompletem 100 tysiecy
półpiknikowców i kibiców na Kamp noł.

po drugim golu Lecha w końcówce spotkania juz był pewniejszy ze nie przegra i
wreszcie odetchnął,
bo zremisować z MANCZESTEREM SITI mógłby mieć problemy nawet prowadząc
Barcelone u siebie. po trzeciej to już niemal oszalał z radości - taka przewaga w doliczonym
czasie gry oznaczała zwycięstwo.
Wygrać takim rozmiarem miałby ciężko nawet Murinjo z Realem Madryt .
Nagle bogaci piłkarze z angielskiego klubu nabrali wątpliwości czy zdobędą
chociaż jedną bramke, a przecież skład Lecha pozostawał niezmienny do końca meczu.

Niesamowita zmiana Kiełba ,który docisnął śrube...mieszał z tymi podmęczonymi
jak w meczu rezerw w okregówce niczym między pachołkami treningowymi...
No i przygniatający wyczyn Możdżenia, który najpierw strzelil w trybuny jakby
podawał do band...
ale kolejne uderzenie jeśli było przypadkowe jakby nie chciał strzelać ,
to bylo naprawde druzgocące.
Coś takiego poprostu bramkarz mógł albo zingnorowć i odprowadzać piłke głową w
bezruchu albo musiałby wczesniej powiesić sie przy rozwidleniu poprzeczki ze
słupkiem żeby to dosięgnąć w pore.
Chłopak taktycznie rzucił się bardziej by zrobić wiatr i tym sposobem zmienić
tor lotu.
lecz ta zatrzymała się w siatce .
Nie dała się zmusić strategii wielkich pieniądzy szejków i uległa prawom
grawitacyjnym dopingu na tym stadionie. Od pokonania kadry czwartej drużyny świata z portugalczykami te 3:1 to wielka
sprawa . Być może precedens dla klubów jakim był awans reprezentacji w 2001
roku do MS. Może wyjście z grupy ligi europejskiej zachęci inne kluby ze
fajnie jest awansować i grac sobie dalej z najlepszymi , a może nawet w lidze
mistrzów!



--


Lech - Manchester City

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona