Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Lech-Ruch

Lech-Ruch

Data: 2009-05-03 18:54:45
Autor: fiqs
Lech-Ruch
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

/fiqs

Data: 2009-05-03 18:57:29
Autor: @dams
Lech-Ruch

Użytkownik "fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> napisał w wiadomości news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>


i gitara ;D

jak można tyle sytuacji mieć w meczach i tracić punkty. Pierwsza połowa dla Lecha - druga dla Ruchu ... remis ZASŁUŻONY???

Data: 2009-05-03 19:20:23
Autor: tees
Lech-Ruch
fiqs pisze:
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

Szkoda że Janoszka nie ma 10% umiejętności swojego ojca, bo by się skończyło 3-1 dla Ruchu....

Lecha można podsumować krótko: mega-żenada, po Ruchu takiej gry się spodziewałem właśnie, więc jakoś nie jestem zaskoczony.

Wisła nadal ma karty w ręce, ja z każdym meczem zniesmaczony jestem coraz bardziej.

pzdrw
tees

Data: 2009-05-06 09:20:07
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gtkjoi$h2l$2news.onet.pl...
fiqs pisze:
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

Szkoda że Janoszka nie ma 10% umiejętności swojego ojca, bo by się skończyło 3-1 dla Ruchu....

Lecha można podsumować krótko: mega-żenada,

No niestety.
A ja się coraz bardziej zastanawiam o czym i po co chce rozmawiać ze Smudą zarząd w kwestii kontraktu.
Wygląda na to że trzeci sezon zostanie spierdzielony przez tego gościa, tak jak dwa poprzednie.

Data: 2009-05-06 11:06:41
Autor: tees
Lech-Ruch
Cavallino pisze:

No niestety.
A ja się coraz bardziej zastanawiam o czym i po co chce rozmawiać ze Smudą zarząd w kwestii kontraktu.
Wygląda na to że trzeci sezon zostanie spierdzielony przez tego gościa, tak jak dwa poprzednie.

A ja z ciekawością się przyglądam sytuacji i staram się wyobrazić z jakimi myślami się teraz bije Smuda :)
Chciał poczekać do zdobycia MP żeby utargować jeszcze parę tysiączków do kontraktu - a może się okazać, że się mocno przeliczył...

Parę tygodni temu zarząd pewnie podpisałby z nim bez ceregieli nowy papier - teraz już niekoniecznie, a za kilka tygodni - jeszcze większa niewiadoma.

pzdrw
tees

Data: 2009-05-06 11:45:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

A ja się coraz bardziej zastanawiam o czym i po co chce rozmawiać ze Smudą zarząd w kwestii kontraktu.
Wygląda na to że trzeci sezon zostanie spierdzielony przez tego gościa, tak jak dwa poprzednie.

A ja z ciekawością się przyglądam sytuacji i staram się wyobrazić z jakimi myślami się teraz bije Smuda :)
Chciał poczekać do zdobycia MP żeby utargować jeszcze parę tysiączków do kontraktu - a może się okazać, że się mocno przeliczył...

Parę tygodni temu zarząd pewnie podpisałby z nim bez ceregieli nowy papier - teraz już niekoniecznie

Chytry dwa razy traci.
I dobrze, np. Ulatowskiemu też się kontrakt w czerwcu kończy.
O ile do tego czasu nie zeświruje do końca.

Data: 2009-05-06 12:05:46
Autor: tees
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
I dobrze, np. Ulatowskiemu też się kontrakt w czerwcu kończy.
O ile do tego czasu nie zeświruje do końca.

A to fakt, zaczyna mu odp*****ać i to mocno. Bycie nadambitnym jak widać na zdrowie korzystnie nie wpływa.

Ale jako trener - na razie można go ocenić całkiem pozytywnie.

pzdrw
tees

Data: 2009-05-06 13:23:30
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gtrndh$hr7$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:
I dobrze, np. Ulatowskiemu też się kontrakt w czerwcu kończy.
O ile do tego czasu nie zeświruje do końca.

A to fakt, zaczyna mu odp*****ać i to mocno. Bycie nadambitnym jak widać na zdrowie korzystnie nie wpływa.

Ale jako trener - na razie można go ocenić całkiem pozytywnie.

W końcu razem z Michniewiczem zaczynali, a Ula jeszcze się nie splamił objęciem słabeuszy w rodzaju Arki i porażką na całego. ;-)

Data: 2009-05-03 21:33:18
Autor: yamma
Lech-Ruch
fiqs wrote:
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

E tam, zaraz żenada. Lech mnie niczym nie zaskoczył. Ja nie widzę jakiejś większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha teraz i na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po prostu fuks się skończył. Grajków mają miernych - o dziwnej, niezrozumiałej modzie na Lewandowskiego już pisałem kilka miesięcy temu. A patrząc na ostatnie mecze Bełchatowa, to uważam, że Nowak jest od Lewego o wiele lepszy, szkoda tylko, że tak bardzo kontuzjogenny, bo miejsce w reprezentacji już od dawna mu się należy. A skoro już jestem przy Bełchatowie, to wszyscy się podniecają walką wielkiej trójki a tutaj, cichaczem, Bełchatów raźno naciera na pozycję pucharową i patrząc na jego terminarz, wszystko wskazuje na to, że może Lecha przeskoczyć.
yamma

Data: 2009-05-03 23:14:19
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Sun, 3 May 2009 21:33:18 +0200, yamma napisał(a):

E tam, zaraz żenada. Lech mnie niczym nie zaskoczył. Ja nie widzę jakiejś większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha teraz i na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po prostu fuks się skończył. Grajków mają miernych - o dziwnej, niezrozumiałej modzie na Lewandowskiego już pisałem kilka miesięcy temu.

ROTFL
Miernych grajkow? Fuks sie skonczyl? Sorry, ale to co piszesz to zwykle
brednie sa.
Mnie, jako kobica Wisly cieszy slaba dyspozycja Lecha na finiszu, ale nigdy
bym sie nie osmieszal takim tekstem ze to dlatego ze maja kiepskich grajkow.


--
Mark

Data: 2009-05-03 23:45:55
Autor: maciej
Lech-Ruch
Mark napisał:

ROTFL
Miernych grajkow? Fuks sie skonczyl? Sorry, ale to co piszesz to zwykle
brednie sa.

A czy on kiedyś napisał coś innego?

Mnie, jako kobica Wisly cieszy slaba dyspozycja Lecha na finiszu, ale nigdy
bym sie nie osmieszal takim tekstem ze to dlatego ze maja kiepskich grajkow.

On też się nie ośmiesza. Zrobił to tak dawno temu, że teraz tylko trzyma swój poziom.

Data: 2009-05-03 23:49:00
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

E tam, zaraz żenada. Lech mnie niczym nie zaskoczył. Ja nie widzę jakiejś większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha teraz i na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po prostu fuks się skończył. Grajków mają miernych - o dziwnej, niezrozumiałej modzie na Lewandowskiego już pisałem kilka miesięcy temu.

Tekst miesiaca IMO. Jeszcze napisz, że przejscie rund eliminacyjnych i fazy grupowej p. UEFA to tez tylko fuks a bedzie mozna zjesc Cie smiechem.

Data: 2009-05-04 08:37:35
Autor: yamma
Lech-Ruch
UGI wrote:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

E tam, zaraz żenada. Lech mnie niczym nie zaskoczył. Ja nie widzę
jakiejś większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha
teraz i na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po
prostu fuks się skończył. Grajków mają miernych - o dziwnej,
niezrozumiałej modzie na Lewandowskiego już pisałem kilka miesięcy
temu.

Tekst miesiaca IMO. Jeszcze napisz, że przejscie rund eliminacyjnych
i fazy grupowej p. UEFA to tez tylko fuks a bedzie mozna zjesc Cie
smiechem.

A w którym meczu pucharowym Lech był wyraźnie lepszy od przeciwnika? Chyba tylko w tym z Grazzhoppers u siebie. Przecież nawet mecz z Feyeenordem, to była obrona Częstochowy w II połowie i mało brakowało aby zakończył się co najmniej remisem. Taktyka Smudy jest prosta: przejmujemy piłkę i atakujemy CAŁĄ druzyną co powoduje, że przeciwnik cofa się pod własną bramkę i rozpaczliwie broni. Dzieki temu Lech stwarza mnóstwo sytuacji bramkowych w czasie meczu a że grajków ma miernych, to wykorzystuje raptem niewielki procent tych sytuacji. Zwróć uwagę, że w wielu meczach Lech ratował punkty w doliczonym czasie mimo, że w całym meczu miał zdecydowaną przewagę. O czym to świadczy wg ciebie? Bo wg mnie o ogromnej ambicji ale słabiutkich umiejętnościach ich piłkarzy. Lechowi brakuje kogoś takiego jak Brożek, Chinyama czy choćby Nowak. Taktyka Smudy też dla mnie jest ewenementem w naszej lidze. Nawet w Europie ciężko spotkać zespół, który gra w taki sposób (ostatnio Liverpool tak grał z Arsenalem i skończyło się 4:4). A ciężko spotkać, bo taktyka "Alleluja i do przodu" jest zabójcza dla kondycji piłkarzy i kto wie czy Lech teraz za to nie płaci.
yamma

Data: 2009-05-04 08:58:13
Autor: ISS
Lech-Ruch
O czym
to świadczy wg ciebie? Bo wg mnie o ogromnej ambicji ale słabiutkich umiejętnościach ich piłkarzy. Lechowi brakuje kogoś takiego jak Brożek, Chinyama czy choćby Nowak. Taktyka Smudy też dla mnie jest ewenementem w naszej lidze. Nawet w Europie ciężko spotkać zespół, który gra w taki sposób (ostatnio Liverpool tak grał z Arsenalem i skończyło się 4:4). A ciężko spotkać, bo taktyka "Alleluja i do przodu" jest zabójcza dla kondycji piłkarzy i kto wie czy Lech teraz za to nie płaci.
yamma
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Nawet slad porownania poziomu Ligi Angielskiej do tej naszej zabawnej - podworkowej jest jak kulka w plot, bo kondycja naszych kopaczy i wszechpotezna chec ustawiania sie w kolejke po pensje zamiast na ciezki trening jet z goła wprost proporcjonalnie odwrotna.
I tylko, yamma, nie dawaj nam do zrozumienia, ze to zaprawde wlasnie Legia i nikt inny ma najlepszych kopaczy w naszej - nie wiadomo czemu zwiacej sie - "Ekstraklasie", bo w takim razie to Wy a nie Lech doszlibyscie do do 1/16 finalu UEFA. A to wlasnie Lech w P.UEFA potrafil pokazac przynajmniej wole walki do konca, Legia osmieszyla sie juz na starcie meczami za wschodnia miedza i taki marny poziom a nie inny podtrzymuje dzielnie do dzisiaj, bo powiedz sobie obiektywnie - czy wlasnie stoliczna druzyna zasluguje na mistrza w tym sezonie? Taka gra, w ktorej Chinyama obudzil sie ze snu na 7 kolejek przed koncem rozgrywek?
A co do kopaczy, to do niedawna odpowiednikiem Twojego idola z afrykanskiego ladu byl Stilic, ale ze gwiazdor sie obrazil na zarzad - to inna sprawa, poza tym jeszcze niedawno Lech gral dobrze calym zespolem, tylko gdzie teraz Lewandowski, gdzie Murwaski, gdzie pozostali.... najwyrazniej wpadli w zadyszke, bo ostatnio graja 45 z 90 minut czyli dokladnie tyle co Legia od dlugiego czasu.

ISS

Data: 2009-05-04 09:10:13
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

I tylko, yamma, nie dawaj nam do zrozumienia, ze to zaprawde wlasnie
Legia i nikt inny ma najlepszych kopaczy w naszej - nie wiadomo czemu
zwiacej sie - "Ekstraklasie",

Znowu kompleksiki? Gdzie ja coś pisałem o Legii? Moje zdanie o Legii nie jest tajemnicą i możesz sobie z łatwością wyguglać, co sądzę o sztabie szkoleniowym klubu, któremu kibicuję.

nie inny podtrzymuje dzielnie do dzisiaj, bo powiedz sobie
obiektywnie - czy wlasnie stoliczna druzyna zasluguje na mistrza w
tym sezonie?

Tak samo zasługuje jak pozostałe 2 kluby. Ja bym w tym roku w ogóle nie przyznawał MP.

Taka gra, w ktorej Chinyama obudzil sie ze snu na 7
kolejek przed koncem rozgrywek?

Pod względem umiejętności i talentu Chinyama jest IMO drugim po Brożku napastnikiem w naszej lidze. Jak masz jakieś wątpliwości, to zobacz sobie bramkę z Piastem.

A co do kopaczy, to do niedawna odpowiednikiem Twojego idola z
afrykanskiego ladu byl Stilic, ale ze gwiazdor sie obrazil na zarzad

LOL! "Obraził"! Weź już przestań mnie rozśmieszać. Chłopak po prostu zaczął być lepiej pilnowany przez przeciwników. Ale Stilic w dalszym ciągu rozgrywa świetne rzuty wolne i rożne, więc do mnie jakoś nie przemawia ta zniżka formy. Zniżkę formy, to ma Iwański, któremu w tej rundzie chyba ani razu nie udało się dobrze kopnąc stojącej piłki.
yamma

Data: 2009-05-04 09:43:54
Autor: ISS
Lech-Ruch
Znowu kompleksiki? Gdzie ja coś pisałem o Legii? Moje zdanie o Legii nie jest tajemnicą i możesz sobie z łatwością wyguglać, co sądzę o sztabie szkoleniowym klubu, któremu kibicuję.
-- -- -

Zadnych kompleksow, po prostu czytam Twoje posty i zalamuje rece a inni tutaj - starzy wyjadacze - reaguja na nie duzo bardziej gwaltownie...


-- -- -

Taka gra, w ktorej Chinyama obudzil sie ze snu na 7
kolejek przed koncem rozgrywek?

Pod względem umiejętności i talentu Chinyama jest IMO drugim po Brożku napastnikiem w naszej lidze. Jak masz jakieś wątpliwości, to zobacz sobie bramkę z Piastem.
-- -- -

Oceniasz pilkarza po jednej bramce? Moje gratulacje :)

-- -- -- -- --


LOL! "Obraził"! Weź już przestań mnie rozśmieszać. Chłopak po prostu zaczął być lepiej pilnowany przez przeciwników. Ale Stilic w dalszym ciągu rozgrywa świetne rzuty wolne i rożne, więc do mnie jakoś nie przemawia ta zniżka formy. Zniżkę formy, to ma Iwański, któremu w tej rundzie chyba ani razu nie udało się dobrze kopnąc stojącej piłki.
yamma
-- -- --

Posledz sobie kiedys dokladniej forum Lecha a potem plec dalej farmazony i fantazjowac. Z rzutami to oczywiste bo Stilic ma talent i nie straci go z dnia na dzien, ale najwyrazniej w swiecie przestalo mu zalezec na grze w Lechu, facet juz od dlugiego czasu jeczy za transferem do zachodniego klubu, gra na polskim podworku wypelnionym kopaczami, przy ktorych czuje sie jak profesor w przedszkolu, o zwyklej - niezwyklej - kasie nie wspominajac.

ISS

Data: 2009-05-04 12:45:15
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:
Znowu kompleksiki? Gdzie ja coś pisałem o Legii? Moje zdanie o Legii
nie jest tajemnicą i możesz sobie z łatwością wyguglać, co sądzę o
sztabie szkoleniowym klubu, któremu kibicuję.
-- -- -

Zadnych kompleksow, po prostu czytam Twoje posty i zalamuje rece a
inni tutaj - starzy wyjadacze - reaguja na nie duzo bardziej
gwaltownie...

Aha. To jak ktoś jest "starym wyjadaczem" na PRSPN, to już z automatu staje się specjalistą od piłki i bożyszczem tłumu lurkaczy? To dziwne, bo ci "starzy wyjadacze" już na początku rundy okrzyknęli Lecha mistrzem, Wisłę prawie że spuścili do I ligi a szanse Legii na MP wydawały im się tak iluzoryczne, że nawet o nich nie wspominali.

Pod względem umiejętności i talentu Chinyama jest IMO drugim po
Brożku napastnikiem w naszej lidze. Jak masz jakieś wątpliwości, to
zobacz sobie bramkę z Piastem.
-- -- -

Oceniasz pilkarza po jednej bramce? Moje gratulacje :)

Nie. Oceniam go po 17 bramkach w tym sezonie i 15 w zeszłym. To klasyczny snajper, gdyby Legia grała z 2 napastników nastrzelałby jeszcze więcej.

Posledz sobie kiedys dokladniej forum Lecha a potem plec dalej

Tak, tak. Forum Lecha, to rzeczywiście krynica wiedzy o piłkarzach.

farmazony i fantazjowac. Z rzutami to oczywiste bo Stilic ma talent i
nie straci go z dnia na dzien, ale najwyrazniej w swiecie przestalo

Nie, mój drogi. Albo sie ma formę albo nie ma. Jak się nie ma, to sie partoli wszystko a nie tylko to, co pasuje ci do teorii.

mu zalezec na grze w Lechu, facet juz od dlugiego czasu jeczy za
transferem do zachodniego klubu, gra na polskim podworku wypelnionym
kopaczami, przy ktorych czuje sie jak profesor w przedszkolu, o
zwyklej - niezwyklej - kasie nie wspominajac.

Dlaczego nie czepiacie się tak Murawskiego, który jest kompletnie bez formy i przez 90 minut kopie się po czole tylko uparliście się na grajka, który akurat coś tam w tym zespole jeszcze gra? Sorry ale jak w pomocy zostaje tylko jeden niebezpieczny piłkarz, to nie ma żadnego problemu aby go wyłączyć z gry. W zeszłej rundzie ton grze nadawał Murawski, on brał na siebie walkę w defensywie i ofensywie dzieki czemu Stilic miał mnóstwo miejsca w środku. Teraz Murawski "zdechł", bo żeby tak grać przez cały sezon, to trzeba być albo Gerardem albo Lampardem.
yamma

Data: 2009-05-04 14:15:49
Autor: ISS
Lech-Ruch
Aha. To jak ktoś jest "starym wyjadaczem" na PRSPN, to już z automatu staje się specjalistą od piłki i bożyszczem tłumu lurkaczy? To dziwne, bo ci "starzy wyjadacze" już na początku rundy okrzyknęli Lecha mistrzem, Wisłę prawie że spuścili do I ligi a szanse Legii na MP wydawały im się tak iluzoryczne, że nawet o nich nie wspominali.
-- -- -- --

Wspomnialem cos ,ze to fachowcy, specjalisci i Bog wie co jeszcze? :)) Prognozowac i cudowac sobie moze kazdy, niejednokrotnie uslyszysz jeszcze, ze Legia zostanie zdobywca Pucharu UEFA ;)
Wystarczy, ze najwyrazniej znaja Cie tutaj od dluzszego czasu, skoro wyrozniasz sie przypieta metka fantasty. :) ja Ciebie az tak nie znalem.... ale juz znam :)

-- -- -

Nie. Oceniam go po 17 bramkach w tym sezonie i 15 w zeszłym. To klasyczny snajper, gdyby Legia grała z 2 napastników nastrzelałby jeszcze więcej.
-- -- -

A bramki Stilica widziales kiedys? :)

-- -- --

Tak, tak. Forum Lecha, to rzeczywiście krynica wiedzy o piłkarzach.
-- -- -

Wystarczy, ze zanim cokolwiek wiecej napiszesz o sytuacji w Lechu, o czym de facto co widac juz, nie masz pojecia - prosze spojrz w tamto zrodlo pare razy, poszukaj biezacych informacji... proste to przeciez prawda? Nie trzeba byc zaraz fanem Kolejorza, ale wystarczy wykonac tych pare wiecej klikniec myszka i ciut wiecej wysilku by wklepac URL'a.

-- -- -- -- --

farmazony i fantazjowac. Z rzutami to oczywiste bo Stilic ma talent i
nie straci go z dnia na dzien, ale najwyrazniej w swiecie przestalo

Nie, mój drogi. Albo sie ma formę albo nie ma. Jak się nie ma, to sie partoli wszystko a nie tylko to, co pasuje ci do teorii.
-- -- -- -- -

Alez to nie moja teoria, poczytaj posty wiekszosci na tej grupie :) Czemu probujesz czarne nazywac bialym?

-- -- -

Dlaczego nie czepiacie się tak Murawskiego, który jest kompletnie bez formy i przez 90 minut kopie się po czole tylko uparliście się na grajka, który akurat coś tam w tym zespole jeszcze gra?
-- -- -

bo to w Stilicu teraz pokladano nadzieje, to tak jakby nagle bozyszcze Chinyama przestal z dnia na dzien grac, strzelac brameczki, tez zapewne bys sie mocno - co najmniej - zdziwil, ze snajperowi jak z bicza strzelil rozregulowal sie celownik, na pewno nie zrzucalbys winy na klimat albo na trawe rosnaca w skos, prawda?

ISS

Data: 2009-05-04 17:12:51
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

Nie. Oceniam go po 17 bramkach w tym sezonie i 15 w zeszłym. To
klasyczny snajper, gdyby Legia grała z 2 napastników nastrzelałby
jeszcze więcej. -- -- -

A bramki Stilica widziales kiedys? :)

Wiesz, może skończ z tymi smileyami, bo przestaję kumać o co ci biega.

Tak, tak. Forum Lecha, to rzeczywiście krynica wiedzy o piłkarzach.
-- -- -

Wystarczy, ze zanim cokolwiek wiecej napiszesz o sytuacji w Lechu, o
czym de facto co widac juz, nie masz pojecia - prosze spojrz w tamto
zrodlo pare razy, poszukaj biezacych informacji... proste to przeciez
prawda? Nie trzeba byc zaraz fanem Kolejorza, ale wystarczy wykonac
tych pare wiecej klikniec myszka i ciut wiecej wysilku by wklepac
URL'a.

No to może chociaż zapodaj linka, co? Wiesz, ja nie jestem z tych, co sobie poprawiają ego napinką na forach przeciwników, więc lechickie fora niezbyt sa mi znane.

Alez to nie moja teoria, poczytaj posty wiekszosci na tej grupie :)
Czemu probujesz czarne nazywac bialym?

LOL! Zdefiniuj może tą wiekszość. Bo np. jeden z najwierniejszych kibiców Lecha na tej grupie ma zdziebko inne zdanie nt. Stilica. On twierdzi, że ma zniżkę formy (do czego ma prawo), ja dorzucam do tego, że jest bardziej pilnowany niż na jesieni.

Dlaczego nie czepiacie się tak Murawskiego, który jest kompletnie bez
formy i przez 90 minut kopie się po czole tylko uparliście się na
grajka, który akurat coś tam w tym zespole jeszcze gra?
-- -- -

bo to w Stilicu teraz pokladano nadzieje, to tak jakby nagle bozyszcze
Chinyama przestal z dnia na dzien grac, strzelac brameczki, tez
zapewne bys sie mocno - co najmniej - zdziwil, ze snajperowi jak z
bicza strzelil rozregulowal sie celownik, na pewno nie zrzucalbys
winy na klimat albo na trawe rosnaca w skos, prawda?

Mylisz się. Moje zdanie nt. Chinyamy jest znane. Uważam, że jest zwykłym leniem i egoistą jak większość piłkarzy z Afryki. Ale nie rodzieram szat z tego powodu a swoje pretensje kieruję raczej do Urbana a nie do "Tejksia". Wy wymagacie cudów od grajka, który dopiero raczkuje i oskarżacie o Bóg wie co. Róbcie tak dalej, to szybko się z nim pożegnacie.
yamma

Data: 2009-05-04 18:17:00
Autor: ISS
Lech-Ruch
Wiesz, może skończ z tymi smileyami, bo przestaję kumać o co ci biega.
-- -- -

po prostu sie usmiecham, nie mam natury fighter'a, ktory zamiast spokojnie rozmawiac napina sie w kazdym poscie, poza tym chce abys wyluzowal w koncu :)

-- -- -


No to może chociaż zapodaj linka, co? Wiesz, ja nie jestem z tych, co sobie poprawiają ego napinką na forach przeciwników, więc lechickie fora niezbyt sa mi znane.

-- -- -

ja bynajmniej tez nie, fora sledze bo jestem ciekaw tego co pisza o lidze i swoich klubach poszczegolni kibice - i uwierz mi, regularnie najezdzaja nie na "wrogie" - ujmujac duzym skrotem myslowym - kluby, ile na swoje, narzekaja na organizacje, trenera, rzecz jasna - zawodnikow, obiekty sportowe, ich potencjalna i rzeczywista przebudowe itd itd. Czytanie innych for nie oznacza zaraz napinania sie, chyba ,ze Ty tylko tak potrafisz "prowadzic" dyskusje....

http://forum.wiaralecha.pl/

-- -- -

Alez to nie moja teoria, poczytaj posty wiekszosci na tej grupie :)
Czemu probujesz czarne nazywac bialym?

LOL! Zdefiniuj może tą wiekszość. Bo np. jeden z najwierniejszych kibiców Lecha na tej grupie ma zdziebko inne zdanie nt. Stilica. On twierdzi, że ma zniżkę formy (do czego ma prawo), ja dorzucam do tego, że jest bardziej pilnowany niż na jesieni.
-- -- --

Posluchaj na spokojnie...
Niemalze wszyscy kibice Lecha, nie tylko tutaj uwazaja gre Stilic'a a raczej nagly jej brak za czysty sabotaz, Ty argumentujesz, ze jest ..."bardziej pilnowany", wybacz, ale to plytka argumentacja, ktos juz Ci tu powiedzial, ze probujesz tym twierdzeniem czesciowo zalatac wszystkie ostatnie mecze Lecha, zreszta powaliles juz inna argumentacja na ziemie kilkunastu tutaj bywalcow piszac, ze ..."większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha teraz i na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po prostu fuks się skończył. Grajków mają miernych"...
Stilic miernym grajkiem? Ot tak nagle? :) Bo jest "bardziej pilnowany" ? :) Przyznaje, ze wzorcowo wyciagasz wnioski....

-- -- -- -

bo to w Stilicu teraz pokladano nadzieje, to tak jakby nagle bozyszcze
Chinyama przestal z dnia na dzien grac, strzelac brameczki, tez
zapewne bys sie mocno - co najmniej - zdziwil, ze snajperowi jak z
bicza strzelil rozregulowal sie celownik, na pewno nie zrzucalbys
winy na klimat albo na trawe rosnaca w skos, prawda?

Mylisz się. Moje zdanie nt. Chinyamy jest znane. Uważam, że jest zwykłym leniem i egoistą jak większość piłkarzy z Afryki. Ale nie rodzieram szat z tego powodu a swoje pretensje kieruję raczej do Urbana a nie do "Tejksia". Wy wymagacie cudów od grajka, który dopiero raczkuje i oskarżacie o Bóg wie co. Róbcie tak dalej, to szybko się z nim pożegnacie.
yamma
-- -- --

Tego samego winno sie wymagac od lenia z Legii, bo obydwaj Panowie maja talent, ale najzwyczajniej w swiecie gwiazdorstwo pada im na łby. Maja za to ciezki szmal, nie sa na boisku by plakac jak niemowlaki, ze zabiera im sie zabawki. Do gry i to kreatywnej zobowiazuje ich umowa, niemaly delikatnie ujmujac szmal jaki na nich sie kladzie co miesiac oraz zwykly szacunek wobec kibica, ktory nie chce byc oszukiwany udawaniem, ze sie w te pilke gra.
A co do zalu - to mam go do Stilica chociazby za bezczelna wrecz demonstracje niezadowolenia w meczu chociazby z Legia i uzaleznienie (taktyka Smudy) niemalze calego zespolu od humorkow tego gracza. Zal do calej druzyny za to ,ze majac mistrzostwo w zasiegu nie potrafili grac na poziomie do konca i ze najwyrazniej sezon dla tych kopaczy (zreszta dla kopaczy pozostalych zespolow Xtraklasy tazke) powinien sie konczyc na 20 kolejkach......

ISS

Data: 2009-05-05 14:58:08
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

Niemalze wszyscy kibice Lecha, nie tylko tutaj uwazaja gre Stilic'a a
raczej nagly jej brak za czysty sabotaz,

Hm. Może ustalcie jakąś wspólną wersję, bo kilka wątków niżej Andy twierdzi, że liczba kibiców, którzy doszukują się jakichś spisków jest śladowa.

Ty argumentujesz, ze jest
..."bardziej pilnowany", wybacz, ale to plytka argumentacja, ktos juz

Jest bardziej pilnowany, bo już nie trzeba aż tak pilnować Murawskiego, który najwyraźniej ma już dosyć piłki w tym sezonie. Wiesz, co innego gdy trzeba pilnować Rogera, Jarzębowskiego i Iwańskiego na raz a co innego, gdy wystarczy przypilnować samego Stilica.

zreszta powaliles juz inna
argumentacja na ziemie kilkunastu tutaj bywalcow piszac, ze
..."większej zmiany w sposobie rozgrywania piłki przez Lecha teraz i
na jesieni. To jest cały czas ta sama taktyka, tylko po prostu fuks
się skończył. Grajków mają miernych"... Stilic miernym grajkiem? Ot tak nagle? :) Bo jest "bardziej
pilnowany" ? :) Przyznaje, ze wzorcowo wyciagasz wnioski....

Odwracając twoje rozumowanie: jeśli Wisła ma piłkarza europejskiego formatu jakim jest Brożek, to oznacza, że cała Wisła ma świetnych piłkarzy? Jeden Stilic wiosny nie czyni. A już pomijam fakt, że do europejskiego formatu jednak mu trochę brakuje, a tak dokładnie, to brakuje mu prawej nogi.

Mylisz się. Moje zdanie nt. Chinyamy jest znane. Uważam, że jest
zwykłym leniem i egoistą jak większość piłkarzy z Afryki. Ale nie
rodzieram szat z tego powodu a swoje pretensje kieruję raczej do
Urbana a nie do "Tejksia". Wy wymagacie cudów od grajka, który
dopiero raczkuje i oskarżacie o Bóg wie co. Róbcie tak dalej, to
szybko się z nim pożegnacie. yamma
-- -- --

Tego samego winno sie wymagac od lenia z Legii, bo obydwaj Panowie
maja talent, ale najzwyczajniej w swiecie gwiazdorstwo pada im na
łby.

LOL! Gwiazdorstwo? Chinyamie??? A dajże spokój! Gość jak ognia unika wszelkich pismaków i jak raz na rok udzieli jakiegoś wywiadu, to jest święto. Z niego taki gwiazdor jak z koziej dupy saksofon.

Maja za to ciezki szmal, nie sa na boisku by plakac jak
niemowlaki, ze zabiera im sie zabawki.

Z tym ciężkim szmalem, to żartujesz, prawda? Ile Stilic zarabia? 200 tys. euro? To na piłkarskim rynku są psie pieniądze. Europejska średnia, to jest teraz pewnie coś ok. 1 mln euro.

Do gry i to kreatywnej
zobowiazuje ich umowa, niemaly delikatnie ujmujac szmal jaki na nich
sie kladzie co miesiac oraz zwykly szacunek wobec kibica, ktory nie
chce byc oszukiwany udawaniem, ze sie w te pilke gra.

Ale ja ci cały czas próbuję uzmysłowić, że nadmuchaliście balon nie mając ku temu żadnych podstaw. Wy naprawdę nie macie lepszych piłkarzy niż ma Wisła czy Legia. Mecze wygrywaliście głównie dzięki taktyce Smudy. Ale ta taktyka była zabójcza dla kondycji piłkarzy czego efekty było widać w końcówce poprzedniego sezonu i widać teraz. W dodatku posypała wam się defensywa.

A co do zalu - to mam go do Stilica chociazby za bezczelna wrecz
demonstracje niezadowolenia w meczu chociazby z Legia i uzaleznienie
(taktyka Smudy) niemalze calego zespolu od humorkow tego gracza. Zal
do calej druzyny za to ,ze majac mistrzostwo w zasiegu nie potrafili
grac na poziomie do konca i ze najwyrazniej sezon dla tych kopaczy
(zreszta dla kopaczy pozostalych zespolow Xtraklasy tazke) powinien
sie konczyc na 20 kolejkach......

A może po prostu zabrakło im pary? Weź też pod uwagę to, że praktycznie cała tabela o coś gra i nie odpuści.
yamma

Data: 2009-05-05 15:39:11
Autor: ISS
Lech-Ruch
Niemalze wszyscy kibice Lecha, nie tylko tutaj uwazaja gre Stilic'a a
raczej nagly jej brak za czysty sabotaz,

Hm. Może ustalcie jakąś wspólną wersję, bo kilka wątków niżej Andy twierdzi, że liczba kibiców, którzy doszukują się jakichś spisków jest śladowa.
-- -- -- -- -

Andy tak twierdzi, z kolei inaczej zupelnie uwaza chociazby UGI czy Cavallino, zatem zdania niech beda podzielone, proponuje jednak nadal wizyte na forum Lecha.


-- -- -- --


Tego samego winno sie wymagac od lenia z Legii, bo obydwaj Panowie
maja talent, ale najzwyczajniej w swiecie gwiazdorstwo pada im na
łby.

LOL! Gwiazdorstwo? Chinyamie??? A dajże spokój! Gość jak ognia unika wszelkich pismaków i jak raz na rok udzieli jakiegoś wywiadu, to jest święto. Z niego taki gwiazdor jak z koziej dupy saksofon.
-- -- -

Piszac gwiazdorstwo mowie o jego wyczynach pilkarskich na boisku, nie POZA nim... co mnie interesuja jakies wywiady? Mnie interesuje to co dany zawodnik prezentuje soba na boisku.


-- -- -- -- -- -



Maja za to ciezki szmal, nie sa na boisku by plakac jak
niemowlaki, ze zabiera im sie zabawki.

Z tym ciężkim szmalem, to żartujesz, prawda? Ile Stilic zarabia? 200 tys. euro? To na piłkarskim rynku są psie pieniądze. Europejska średnia, to jest teraz pewnie coś ok. 1 mln euro.
-- -- -

Ciezki szmal RELATYWNIE do tego co pokazuja, yamma..... Za darmo sie nie biega, ale za nic kasy i to takiej sie tez nie dostaje

-- -- --



Do gry i to kreatywnej
zobowiazuje ich umowa, niemaly delikatnie ujmujac szmal jaki na nich
sie kladzie co miesiac oraz zwykly szacunek wobec kibica, ktory nie
chce byc oszukiwany udawaniem, ze sie w te pilke gra.

Ale ja ci cały czas próbuję uzmysłowić, że nadmuchaliście balon nie mając ku temu żadnych podstaw. Wy naprawdę nie macie lepszych piłkarzy niż ma Wisła czy Legia. Mecze wygrywaliście głównie dzięki taktyce Smudy. Ale ta taktyka była zabójcza dla kondycji piłkarzy czego efekty było widać w końcówce poprzedniego sezonu i widać teraz. W dodatku posypała wam się defensywa.


-- -- -- -

Defensywa posypala sie przez kontuzje, co ma do tego taktyka kolego? lol ? napisz jeszcze, ze te kontuzje to przez Smude..... -.-
Zabojcza dla kondycji? lol? Czyzby taktyka Mr.Urbana byla zlotem, skoro Legia przewodzi teraz w lidze, tylko w jakim stylu to osiaga to zal pisac ? Stilic tez nagle stracil kondycje? Bo pare postow wczesniej uwazales, ze jest juz "swietnie pilnowany", zdecyduj sie prosze na wersje, ktora kultywujesz....
Lech nie ma lepszych pilkarzy czego zreszta Ci nigdy nie wygarnalem, na razie to Ty nazwales gromade z bulgarskiej "garscia marnych grajkow" (ktorzy nota bene dotarli do 1/16 UEFA), Lechowi nie mogles natomiast zarzuci checi do gry i woli walki, co pokazywal w rundzie wiosennej az nadto grajac bardzo widowiskowo i przynajmniej o klase lepiej od innych czolowych ekip naszego kraju. Zreszta wlasnie gdyby nie taktyka smudy lech skonczylby puchary UEFA jak Legia.
poza tym - czemu zatem majac - wg Twojej nomenklatury i logicznie rozumujac - tak samo marnych grajkow - Legia skompromitowala sie juz na starcie i taki zreszta marny poziom utrzymuje do dzis, nie wiadomo jakim cudem przewodzac w tabeli? CUD a moze jednak "wlasciwa" taktyka Urbana? :))

-- -- -- -- -- --


A co do zalu - to mam go do Stilica chociazby za bezczelna wrecz
demonstracje niezadowolenia w meczu chociazby z Legia i uzaleznienie
(taktyka Smudy) niemalze calego zespolu od humorkow tego gracza. Zal
do calej druzyny za to ,ze majac mistrzostwo w zasiegu nie potrafili
grac na poziomie do konca i ze najwyrazniej sezon dla tych kopaczy
(zreszta dla kopaczy pozostalych zespolow Xtraklasy tazke) powinien
sie konczyc na 20 kolejkach......

A może po prostu zabrakło im pary? Weź też pod uwagę to, że praktycznie cała tabela o coś gra i nie odpuści.
-- -- -

no przeciez o tym pisze, pary im starczy na 20 kolejek, tak jak kazdej naszej ekipie przez 45 minut z meczu...

ISS

Data: 2009-05-05 16:11:20
Autor: Andy
Lech-Ruch
"ISS" <iss@aaa.pl> wrote in message news:gtpfi3$2g4n$1news2.ipartners.pl...
Niemalze wszyscy kibice Lecha, nie tylko tutaj uwazaja gre Stilic'a a
raczej nagly jej brak za czysty sabotaz,

Hm. Może ustalcie jakąś wspólną wersję, bo kilka wątków niżej Andy twierdzi, że liczba kibiców, którzy doszukują się jakichś spisków jest śladowa.

Andy tak twierdzi, z kolei inaczej zupelnie uwaza chociazby UGI czy Cavallino, zatem zdania niech beda podzielone, proponuje jednak nadal wizyte na forum Lecha.

Tak zeby byla jasnosc, bo widze, ze yamma bardzo tworczo zinterpretowal moja wypowiedz. Sladowa jest liczba kibicow, ktorzy sie doszukuja sie spisku w bramce puszczonej przez Kotorowskiego.

Zwolennikow teorii, jakoby Stilic gral pod menadzerow, a nie dla druzyny jest znacznie wiecej.

Data: 2009-05-05 22:23:53
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:

Zwolennikow teorii, jakoby Stilic gral pod menadzerow, a nie dla
druzyny jest znacznie wiecej.

To dlaczego w meczu z Legią Stilic też nie błyszczał? Przecież tam menadżerów było od groma i ciut ciut.
yamma

Data: 2009-05-05 22:50:14
Autor: Andy
Lech-Ruch
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gtq7ad$3k6$1inews.gazeta.pl...
Zwolennikow teorii, jakoby Stilic gral pod menadzerow, a nie dla
druzyny jest znacznie wiecej.

To dlaczego w meczu z Legią Stilic też nie błyszczał? Przecież tam menadżerów było od groma i ciut ciut.

Podyskutuj sobie o tym ze zwolennikami tej teorii :).

Data: 2009-05-05 22:20:40
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

Andy tak twierdzi, z kolei inaczej zupelnie uwaza chociazby UGI czy
Cavallino, zatem zdania niech beda podzielone, proponuje jednak nadal
wizyte na forum Lecha.

Już ci pisałem, że klubowe fora nie są dla mnie wyroczniami a jesli tam zaglądam, to głównie żeby się pośmiać z głupoty tam piszących.

LOL! Gwiazdorstwo? Chinyamie??? A dajże spokój! Gość jak ognia unika
wszelkich pismaków i jak raz na rok udzieli jakiegoś wywiadu, to jest
święto. Z niego taki gwiazdor jak z koziej dupy saksofon.
-- -- -

Piszac gwiazdorstwo mowie o jego wyczynach pilkarskich na boisku, nie
POZA nim... co mnie interesuja jakies wywiady? Mnie interesuje to co
dany zawodnik prezentuje soba na boisku.

Wiesz co? Ja jakoś nie łapię tej twojej nomenklatury. Może najpierw zdefiniuj co rozumiesz pod pojęciem "gwiazdorstwo". Unikanie gry? Twierdzisz, że Stilic w meczu z Legią też unikał gry? A czytałeś przed tamtym meczem ilu wysłanników z zachodnich klubów zabukowało bilety? Skoro wraz z kolegami po szalu w tak mistrzowski sposób rozszyfrowaliście perfidię Stilica, to może mi wytłumaczysz dlaczego w meczu z Legią Stilic był również mało widoczny, skoro to był najlepszy moment żeby się pokazać? Bo widzisz, ja mam taką teorię, że przylepił się do niego Borysiuk i po prostu wyłączył go z gry.

Z tym ciężkim szmalem, to żartujesz, prawda? Ile Stilic zarabia? 200
tys. euro? To na piłkarskim rynku są psie pieniądze. Europejska
średnia, to jest teraz pewnie coś ok. 1 mln euro.
-- -- -

Ciezki szmal RELATYWNIE do tego co pokazuja, yamma..... Za darmo sie
nie biega, ale za nic kasy i to takiej sie tez nie dostaje

Jeśli mam być szczery, to za tyle ambicji i zaangażowania ile pokazali w meczach pucharowych, to ich zarobki, to jest wstyd dla naszej piłki. Wierz mi, to nie są żadne pieniądze.

Defensywa posypala sie przez kontuzje, co ma do tego taktyka kolego?

Chyba żartujesz. Taktyka gry na full przez 90 minut w każdym meczu wcześniej czy później zostanie okupiona kontuzjami. Lech przynajmniej w ostatnich 7 (plus 3 spotkania w PP) meczach był zmuszony do gry przez cały mecz na pełnych obrotach, bo gonił wynik aż do samego końca. To nie sa roboty, to MUSI się odbić na zdrowiu.

Zabojcza dla kondycji? lol? Czyzby taktyka Mr.Urbana byla zlotem,
skoro Legia przewodzi teraz w lidze, tylko w jakim stylu to osiaga to
zal pisac ?

Bosz... A ten znowu o Urbanie. Co mnie obchodzi Urban? Masz jakieś kompleksy na jego punkcie?

Stilic tez nagle stracil kondycje? Bo pare postow
wczesniej uwazales, ze jest juz "swietnie pilnowany", zdecyduj sie
prosze na wersje, ktora kultywujesz....

Weż może jeszcze raz uważnie przeczytaj to co napisałem o Stilicu. Ja twierdzę, że formy nie stracił o czym świadczą bardzo precyzyjne i groźne stałe fragmenty gry w jego wykonaniu. Tylko tyle.

Lech nie ma lepszych pilkarzy czego zreszta Ci nigdy nie wygarnalem,
na razie to Ty nazwales gromade z bulgarskiej "garscia marnych
grajkow" (ktorzy nota bene dotarli do 1/16 UEFA), Lechowi nie mogles
natomiast zarzuci checi do gry i woli walki, co pokazywal w rundzie
wiosennej az nadto grajac bardzo widowiskowo i przynajmniej o klase
lepiej od innych czolowych ekip naszego kraju. Zreszta wlasnie gdyby
nie taktyka smudy lech skonczylby puchary UEFA jak Legia.

Tutaj się z tobą zgodzę. Jak już pisałem, Smuda przyjął taktykę pt. "brak nam jakości, to idziemy w ilość". Przyniosło to efekty w postaci 1/16 PUEFA ale widać jak na dłoni, że jest duże ryzyko, że Lech zapłaci za to MP a kto wie, czy nawet nie miejscem pucharowym. Ja osobiście uważam, że taka taktyka jest zgubna, że zespół powinien dochodzić do sukcesów dzieki indywidualnym umiejętnościom piłkarzy a nie dzieki bieganiu jak kot z pęcherzem przez 90 minut w tą i z powrotem.

poza tym - czemu zatem majac - wg Twojej nomenklatury i logicznie
rozumujac - tak samo marnych grajkow - Legia skompromitowala sie juz
na starcie i taki zreszta marny poziom utrzymuje do dzis, nie wiadomo
jakim cudem przewodzac w tabeli? CUD a moze jednak "wlasciwa" taktyka
Urbana? :))

Weź już przestań z tym Urbanem, bo ani to nie jest mój idol ani ten wątek nie jest o nim. Jeśli twoim zamiarem jest mi dogryźć, to z Urbanem trafiłeś jak kulą w płot.
yamma

Data: 2009-05-05 22:53:13
Autor: ISS
Lech-Ruch
Już ci pisałem, że klubowe fora nie są dla mnie wyroczniami a jesli tam zaglądam, to głównie żeby się pośmiać z głupoty tam piszących.
-- -- -- -

Smiej sie, na zdrowie, wazne abys nie zabieral tam dyskusji, bo najwyrazniej tutaj (z tego co czytam w innych watkach) jestes juz zdrowo spalony swoimi zlotymi myslami.
Poza tym skoro mowiac wprost nie chce Ci sie z lenistwa spojrzec w konkretne zrodlo - nie wypisuj prosze na przyszlosc farmazonow, Andy tez Ci cos napisal obok.... fantastyki bynajmniej nie naukowej ciag dalszy?


-- -- -- -

Wiesz co? Ja jakoś nie łapię tej twojej nomenklatury. Może najpierw zdefiniuj co rozumiesz pod pojęciem "gwiazdorstwo". Unikanie gry? Twierdzisz, że Stilic w meczu z Legią też unikał gry? A czytałeś przed tamtym meczem ilu wysłanników z zachodnich klubów zabukowało bilety? Skoro wraz z kolegami po szalu w tak mistrzowski sposób rozszyfrowaliście perfidię Stilica, to może mi wytłumaczysz dlaczego w meczu z Legią Stilic był również mało widoczny, skoro to był najlepszy moment żeby się pokazać? Bo widzisz, ja mam taką teorię, że przylepił się do niego Borysiuk i po prostu wyłączył go z gry.

-- -- --
gwiazdorstwo - pokazywanie czym to beze mnie jest reszta ekipy, zachowywanie sie jak snob z innej polki, proba wskazania swojej wartosci poprzez celowe spuszczanie z tonu mimo realnych duzych umiejetnosci, klasyczna palma na lbie, jak ulal pasuje ostatnio do zachowan Stilic'a.

Tonacy brzytwy sie chwyta? Ostatnio twierdziles swiecie przekonany, ze Stilic jest pilnowany od kilku (nastu) meczow, jezeli ogladales mecz z Legia to chyba widziales nie tyle Borysiuka, ile same poczynania Stilica, ktoremu po prostu nie chcialo sie grac. A skoro jeden calkowicie olewa rzemioslo - czy ten co go pilnuje ma rece i nogi pelne roboty? :) Borysiuk co najwyzej dostosowal sie poziomem do tamtego "wystepu" poznanskiego napastnika. Tylko nie pisz w nastepnym poscie jak to ciezko Borysiuk "pracowal" :)  Nie musial.

-- -- -

Defensywa posypala sie przez kontuzje, co ma do tego taktyka kolego?

Chyba żartujesz. Taktyka gry na full przez 90 minut w każdym meczu wcześniej czy później zostanie okupiona kontuzjami. Lech przynajmniej w ostatnich 7 (plus 3 spotkania w PP) meczach był zmuszony do gry przez cały mecz na pełnych obrotach, bo gonił wynik aż do samego końca. To nie sa roboty, to MUSI się odbić na zdrowiu.
-- -- --

Absolutnie nie zartuje, caly czas mam za to wrazenie, ze to Ty sobie robisz jaja albo w niewprawdopodobny sposob nadal probujesz mydlic oczy. To czemu w innych postach piszesz o "fuksie", o "nieudacznikach"? Sa fuksiarzami i nieudacznikami bo Smuda zadal im taktyke biegania 90 minut a nie obijania sie przez 45 minut?

-- -- -

Bosz... A ten znowu o Urbanie. Co mnie obchodzi Urban? Masz jakieś kompleksy na jego punkcie?
-- --

Nie uciekaj z odpowiedzia, dalem Ci jasne porownanie - znowu nie masz arguemntow to sie chociaz do tego przyznaj

-- -- -
Weź już przestań z tym Urbanem, bo ani to nie jest mój idol ani ten wątek nie jest o nim. Jeśli twoim zamiarem jest mi dogryźć, to z Urbanem trafiłeś jak kulą w płot.
-- -- -

watpie, piszesz o taktyce Smudy to daje Ci kontrargument w postaci taktyki Urbana. proste.

ISS

Data: 2009-05-07 16:23:11
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

Tonacy brzytwy sie chwyta? Ostatnio twierdziles swiecie przekonany, ze
Stilic jest pilnowany od kilku (nastu) meczow, jezeli ogladales mecz
z Legia to chyba widziales nie tyle Borysiuka, ile same poczynania
Stilica, ktoremu po prostu nie chcialo sie grac. A skoro jeden
calkowicie olewa rzemioslo - czy ten co go pilnuje ma rece i nogi
pelne roboty? :) Borysiuk co najwyzej dostosowal sie poziomem do
tamtego "wystepu" poznanskiego napastnika. Tylko nie pisz w nastepnym
poscie jak to ciezko Borysiuk "pracowal" :)  Nie musial.

Taaa. Tylko jakoś tak się dziwnie złożyło, że jak Borysiuk zszedł, to Stilic jakoś dziwnie nabrał ochoty do gry. To pewnie była zmowa Stilica z Borysiukiem. Wiesz, żeby Borysiuk nabił sobie punkty u obserwatorów na trybunach.

Chyba żartujesz. Taktyka gry na full przez 90 minut w każdym meczu
wcześniej czy później zostanie okupiona kontuzjami. Lech
przynajmniej w ostatnich 7 (plus 3 spotkania w PP) meczach był
zmuszony do gry przez cały mecz na pełnych obrotach, bo gonił wynik
aż do samego końca. To nie sa roboty, to MUSI się odbić na zdrowiu.
-- -- --

Absolutnie nie zartuje, caly czas mam za to wrazenie, ze to Ty sobie
robisz jaja albo w niewprawdopodobny sposob nadal probujesz mydlic
oczy. To czemu w innych postach piszesz o "fuksie", o
"nieudacznikach"? Sa fuksiarzami i nieudacznikami bo Smuda zadal im
taktyke biegania 90 minut a nie obijania sie przez 45 minut?

Są nieudacznikami, bo nie potrafią dokładnie dośrodkować czy strzelić z czystej pozycji inaczej niż prosto w bramkarza. Nie różnią się tym zbytnio od setki innych ligowych kopaczy.

Weź już przestań z tym Urbanem, bo ani to nie jest mój idol ani ten
wątek nie jest o nim. Jeśli twoim zamiarem jest mi dogryźć, to z
Urbanem trafiłeś jak kulą w płot.
-- -- -

watpie, piszesz o taktyce Smudy to daje Ci kontrargument w postaci
taktyki Urbana. proste.

To nie jest żaden kontrargument, bo taktyka Urbana nie istnieje. Ja przynajmniej w obecnej grze Legii nie widzę śladów taktyki. A może ty mi opiszesz na czym polega taktyka Urbana, to postaram się ustosunkować. Jeśli chcesz się ponapinać na Legię, to znajdź sobie innych rozmówców.
yamma

Data: 2009-05-07 19:11:33
Autor: ISS
Lech-Ruch

Taaa. Tylko jakoś tak się dziwnie złożyło, że jak Borysiuk zszedł, to Stilic
jakoś dziwnie nabrał ochoty do gry. To pewnie była zmowa Stilica z Borysiukiem. Wiesz, żeby Borysiuk nabił sobie punkty u obserwatorów na trybunach.
-- --

jak juz m.in. Cavallino okreslil - takie cuda mozesz opowiadac jedynie Ty :) Chyba faktycznie byles na innej Legii i Lechu ;)

-- --

Są nieudacznikami, bo nie potrafią dokładnie dośrodkować czy strzelić z czystej pozycji inaczej niż prosto w bramkarza. Nie różnią się tym zbytnio od setki innych ligowych kopaczy.
-- --

przywaliles :) ...jak zawsze... :/  ile razy mamy Ci wszyscy tlumaczyc, ze Pucharu UEFA nie osiaga sie zgraja nieudacznikow. Rasowych kelnerow to szukaj w srodku i dole tabeli, po prostu Lechowi, jak i innym czolowym ekipom - brakuje juz tchu aby utrzymac poziom z jesieni. A ze Stilic robi co moze, aby napsuc krwi w tej ekipie - to juz znana nam historia.

-- --

To nie jest żaden kontrargument, bo taktyka Urbana nie istnieje. Ja przynajmniej w obecnej grze Legii nie widzę śladów taktyki. A może ty mi opiszesz na czym polega taktyka Urbana, to postaram się ustosunkować. Jeśli chcesz się ponapinać na Legię, to znajdź sobie innych rozmówców.
-- --

Dokladnie tak jak mowisz - Urbana taktyka jest niewidoczna - na tym polega najwyrazniej jego praca i na tym wlasnie polegal moj kontrargument, Smuda taktyke mial i ja sukcesywnie i z powodzeniem wdrazal, Urban taktyke ma taka, ze potrafi jedynie oslabic kibicow Legii.
Na Legie sie nie napinam, wkurza mnie jedynie bezczelna postawa do-niedawna poznanskiego snajpera i do tego - jak widac - slabego aktora.
A rozmowcow na tej grupie mowiacych z sensem jest sporo, zatem nie musze kontynuowac tej bezcelowej debaty, na zakonczenie pozostaje tylko konkluzja, ze Ty masz swoja wersje, z ktorej smieja sie tu wszyscy. Nie moj zatem problem.

Pozdrawiam i pozostaje mimo wszystko bez urazy

ISS

Data: 2009-05-07 22:25:38
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:

Są nieudacznikami, bo nie potrafią dokładnie dośrodkować czy
strzelić z czystej pozycji inaczej niż prosto w bramkarza. Nie
różnią się tym zbytnio od setki innych ligowych kopaczy.
-- --

przywaliles :) ...jak zawsze... :/  ile razy mamy Ci wszyscy
tlumaczyc, ze Pucharu UEFA nie osiaga sie zgraja nieudacznikow.
Rasowych kelnerow to szukaj w srodku i dole tabeli, po prostu
Lechowi, jak i innym czolowym ekipom - brakuje juz tchu aby utrzymac
poziom z jesieni. A ze Stilic robi co moze, aby napsuc krwi w tej
ekipie - to juz znana nam historia.

Chłopie! Od kilku postów staram ci się wytłumaczyć, że Lech zaszedł tak wysoko nie dzięki jakimś galaktycznym umiejętnościom piłkarzy tylko dzięki taktyce Smudy, polegającej na bardzo aktywnej grze całego zespołu. A zwłaszcza dzięki bardzo wysokiej i ofensywnej grze linii obrony. Franz wyszedł z założenia, że jeśli zespół będzie miał 30 sytuacji bramkowych w meczu, to nawet dysponując miernymi grajkami te 3-4 bramki strzeli. Problem polega na tym, że jest to taktyka zabójcza dla kondycji i w efekcie bardzo kontuzjogenna. Nie sądzę aby Smuda o tym nie wiedział, pewnie liczył na swojego wrodzonego farta. Liczył pewnie też, że Lech na początku wiosny odskoczy czołówce wystarczająco aby jakoś docipieć do końca sezonu. Jak widać, przeliczył się. Może gdyby mu się Rengifo nie posypał, to Lech by utrzymał przewagę.
yamma

Data: 2009-05-07 23:40:01
Autor: ISS
Lech-Ruch
Chłopie! Od kilku postów staram ci się wytłumaczyć, że Lech zaszedł tak wysoko nie dzięki jakimś galaktycznym umiejętnościom piłkarzy tylko dzięki taktyce Smudy, polegającej na bardzo aktywnej grze całego zespołu. A zwłaszcza dzięki bardzo wysokiej i ofensywnej grze linii obrony. Franz wyszedł z założenia, że jeśli zespół będzie miał 30 sytuacji bramkowych w meczu, to nawet dysponując miernymi grajkami te 3-4 bramki strzeli. Problem polega na tym, że jest to taktyka zabójcza dla kondycji i w efekcie bardzo kontuzjogenna. Nie sądzę aby Smuda o tym nie wiedział, pewnie liczył na swojego wrodzonego farta. Liczył pewnie też, że Lech na początku wiosny odskoczy czołówce wystarczająco aby jakoś docipieć do końca sezonu. Jak widać, przeliczył się. Może gdyby mu się Rengifo nie posypał, to Lech by utrzymał przewagę.
-- -- -- -- -

Chlopie, jaka jest i byla taktyka Smudy to doskonale wiem, od kilkunastu postow za to wygadujesz glupoty na temat poziomu beznadzieji w umiejetnosciach pilkarzy Lecha i mam nadzieje ,ze wreszcie po ciezkich bojach zauwazyles, ze nie tylko ja Ci usiluje wytlumaczyc, ze to tylko Twoje urojenia ze swiata rownoleglego, w ktorym najwyrazniej bytujesz. Pojmij to wreszcie! :)  Prosze!

ISS

Data: 2009-05-06 09:27:30
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Aha. To jak ktoś jest "starym wyjadaczem" na PRSPN, to już z automatu staje się specjalistą od piłki i bożyszczem tłumu lurkaczy? To dziwne, bo ci "starzy wyjadacze" już na początku rundy okrzyknęli Lecha mistrzem, Wisłę prawie że spuścili do I ligi

Zapomniałeś tylko dodać że to była reakcja na wieść o kontuzji Brożka i rundzie z głowy.
Kiedy to się okazało nieprawdą, to i powyższe spekulacje z miejsca wzięły w łeb i wszystko zostało po staremu.


Dlaczego nie czepiacie się tak Murawskiego, który jest kompletnie bez formy i przez 90 minut kopie się po czole

Bo przez te 90 minut wypruwa sobie flaki a nie demonstracyjnie olewa klub, kolegów i kibiców.
Jeśli nie widzisz różnicy w postawach to ...... tak możesz bredzić tylko Ty.

Data: 2009-05-04 11:13:22
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Mon, 4 May 2009 09:10:13 +0200, yamma napisał(a):


Pod względem umiejętności i talentu Chinyama jest IMO drugim po Brożku napastnikiem w naszej lidze.

Poprawka. "moglby byc", a nie jest. Marnuje dwa razy wiecej dwa razy
lepszych sytuacji, niz Brozek w najgorszych swoich czasach nieskutecznosci.
Dalej bede sie upieral, ze Lewandowski to wiekszy potencjal, zwlaszcza
wziawszy pod uwage jego wiek i to iz to jego pierwszy sezon w ekstraklasie.

LOL! "Obraził"! Weź już przestań mnie rozśmieszać. Chłopak po prostu zaczął być lepiej pilnowany przez przeciwników.

Jasne jasne. ogladales Barca - Real? Popatrz na Messiego - oto co potrafi
dobrze pilnowany zawodnik _ktoremu_sie_chce_.
Dobrym kryciem mozesz wytlumaczyc jeden mecz, a nie cala runde.


--
Mark

Data: 2009-05-04 14:31:56
Autor: maciej
Lech-Ruch
Mark napisał:

Jasne jasne. ogladales Barca - Real? Popatrz na Messiego - oto co potrafi
dobrze pilnowany zawodnik _ktoremu_sie_chce_.

O kurwa, leże i ryczę :)
Tłumaczenie poziomu gry większosci piłkarzy w sposób "popatrz, a ten kosmita z Bracelony potrafi" jest zajebiste :)

100 m też potrafisz przebiec w 9.7? Nie potrafisz? No nie tlumacz się głupio, popatrz co potrafi zawodnik Bold, któremu się chce.

Data: 2009-05-04 14:53:29
Autor: Mane
Lech-Ruch
maciej pisze:

Jasne jasne. ogladales Barca - Real? Popatrz na Messiego - oto co potrafi
dobrze pilnowany zawodnik _ktoremu_sie_chce_.

Dobre u nas w druzynach 7-16 90% zawodnikow nie potrafi kopniac z okolo 20 metro, jak oglada ligi zachodnie to niepilnowany zawodnik na 20 metrze albo robia akcje bramkowa albo strzela do siatki. Ale co z tego wynika, nic. Moze poza tym ze oni to chyba uprawiaja inna dyscypline sportowa.

Data: 2009-05-04 15:29:34
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Mon, 4 May 2009 14:31:56 +0200, maciej napisał(a):

O kurwa, leże i ryczę :)
Tłumaczenie poziomu gry większosci piłkarzy w sposób "popatrz, a ten kosmita z Bracelony potrafi" jest zajebiste :)

100 m też potrafisz przebiec w 9.7? Nie potrafisz? No nie tlumacz się głupio, popatrz co potrafi zawodnik Bold, któremu się chce.

Sranie w banie na dywanie takie gadki. Madry czlowiek znajdzie analogie,
glupi sie  czepi szczegolow.
Czy ja porownywalem klase, poziom  obu zawodnikow? Nie. Zademonstrowalem ze
jak sie chce to mozna. A zanim zaczniesz rechotac - obroncy Realu to jakby
tez nie obroncy Ruchu. I roznica miedzy nimi a Messim jest calkiem
proporcjonalna do roznicy miedzy obroncami Ruchu a Stilicem.


--
Mark

Data: 2009-05-04 15:38:39
Autor: maciej
Lech-Ruch
Mark napisał:

Sranie w banie na dywanie takie gadki. Madry czlowiek znajdzie analogie,
glupi sie  czepi szczegolow.

To znajdź tą analogię, a nie jakieś bzdury wypisujesz.

Czy ja porownywalem klase, poziom  obu zawodnikow?

LOL, jeszcze tego by brakowało.

Nie. Zademonstrowalem ze
jak sie chce to mozna.

Znaczy cała tajemnica Messiego to to, że mu się chce? :D


A zanim zaczniesz rechotac - obroncy Realu to jakby
tez nie obroncy Ruchu. I roznica miedzy nimi a Messim jest calkiem
proporcjonalna do roznicy miedzy obroncami Ruchu a Stilicem.

ROTFL. Ty chyba sam meczu Real - Barcelona nie oglądałeś.

Data: 2009-05-04 15:41:59
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Mon, 4 May 2009 15:38:39 +0200, maciej napisał(a):

To znajdź tą analogię, a nie jakieś bzdury wypisujesz.

Sorry, ale ze slepym o kolorach gadac mi sie nie chce.

--
Mark

Data: 2009-05-04 20:16:32
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości

To znajdź tą analogię, a nie jakieś bzdury wypisujesz.

IMO analogia po części słuszna. Zarowno Stilic w formie jak i Messi w formie, przewyzszaja poziom ligi, w ktorej graja. W przypadku Stilica bylo to doskonale widac w zeszlej rundzie. Ja mam podobne podejrzenia jak Mark, to nie trzech obroncow na plecach jest przyczyna jego poteznej obnizki jakosci gry.

Data: 2009-05-04 21:46:53
Autor: maciej
Lech-Ruch
UGI napisał:

IMO analogia po części słuszna. Zarowno Stilic w formie jak i Messi w formie, przewyzszaja poziom ligi, w ktorej graja. W przypadku Stilica bylo to doskonale widac w zeszlej rundzie. Ja mam podobne podejrzenia jak Mark, to nie trzech obroncow na plecach jest przyczyna jego poteznej obnizki jakosci gry.

Aż mi się pisać nie chce...

Stilić to œwietny zawodnik, jak go pierwszy raz zobaczyłem to napisałem tu na grupie, że takiego piłkarza w naszej lidze nie było, jest œwietnym liderem, ma technikę, niezły strzał. Ale... ale nigdy nie będzie goœciem, który sam wygrywa mecze, jest za wolny, nie przeprowadzi rajdu, gdzie minie pół drużyny, nie wypracuje 5-6 sytuacji sobie i drugie tyle kolegom, nawet majšc za przeciwników naszych słabych obrońców.

Messi jest kosmitš, na nieosišgalnej dla wielu szybkoœci popisuje się nieosišgalnš dla większosci technikš, z Realem mógł strzelić sam z 5 bramek, do tego kilka razy rajdami inicjował akcje, po których okazję mieli inni, jest groŸny zarówno stojšc w miejscu i klepišc piłkę z Iniestš i Xavim jak i sam robišc rajd przez pół boiska i wykańczajšc go.

Messi to jest goœć, którego można postawić z przodu i zdużymi szansami, ze coœ sam wykombinuje, Stilic sam nic nei zrobi. Messi sam robi za całš orkiestrę, Stilic jest tylko niezłym elementem całego zerspołu.

Zestawianie jednego z drugim, że Messi coœ może, więc i Stilić może jest w moich oczach trochę kompromitujšce.

Data: 2009-05-04 22:06:30
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci

Stilić to œwietny zawodnik, jak go pierwszy raz zobaczyłem to napisałem tu na grupie, że takiego piłkarza w naszej lidze nie było, jest œwietnym liderem, ma technikę, niezły strzał. Ale... ale nigdy nie będzie goœciem, który sam wygrywa mecze,

OK i teraz wroc do tego o czym dyskutowalismy. I tylko do tego bylo potrzebne zastosowane porownanie. Stilic, gdyby tego chcial, z obroncami na plecach spokojnie moglby grac. Zreszta bylo to widac jeszcze jesienia gdy juz bylo wiadomo na co go stac, wtedy nie robilo to na nim wielkiego wrazenia. Obecnie problemem jest dojrzenie go na boisku. Tak duzej obnizki jakosci wynikajacej tylko z pilnowania ja po prostu nie kupuje.

Data: 2009-05-04 22:28:49
Autor: maciej
Lech-Ruch
UGI napisał:

OK i teraz wroc do tego o czym dyskutowalismy.

Ja cię pierd...... Sam wróć. "Stilicowi jakby się chciało to by grał jak chuj wie kto". Gówno, jest w słabszej formie, do tego cały Lech jest w słabszej formie, wiec grajš gorzej. Tyle.

Obecnie problemem jest dojrzenie go na boisku.

Pora na okulary. Jak Lech coœ gra to i Stilica widać (częœć meczu z Legiš, peirwsza połowa z Ruchem), jak nie grajš to i Stilic znika (bo do tego, żeby samemu błyszczeć potrzebuje reszty zespołu).

Tak duzej obnizki jakosci wynikajacej tylko z pilnowania ja po prostu nie kupuje.

Twój problem. Jak nie widzisz różnicy w grze całego LEcha to i sugerowane okulary nie pomogš.

Data: 2009-05-04 22:50:17
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci

Ja cię pierd...... Sam wróć. "Stilicowi jakby się chciało to by grał jak chuj wie kto". Gówno, jest w słabszej formie, do tego cały Lech jest w słabszej formie, wiec grajš gorzej. Tyle.

Przy czym nikt nie obnizyl lotow w stosunku do poprzedniej rundy tak jak Stilic.


Pora na okulary. Jak Lech coœ gra to i Stilica widać (częœć meczu z Legiš, peirwsza połowa z Ruchem),
jak nie grajš to i Stilic znika (bo do tego, żeby
samemu błyszczeć potrzebuje reszty zespołu).

A moze zeby zespol zaczal grac to potrzebuje Stilica.

Twój problem. Jak nie widzisz różnicy w grze całego LEcha to i sugerowane okulary nie pomogš.

Wez Ty moze najpierw sprawdz kim dla Lecha byl Stilic jesienia i potem napisz cos z sensem.

Data: 2009-05-04 23:16:31
Autor: Andy
Lech-Ruch
"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:gtnke8$l53$1inews.gazeta.pl...
Ja cię pierd...... Sam wróć. "Stilicowi jakby się chciało to by grał jak chuj wie kto". Gówno, jest w słabszej formie, do tego cały Lech jest w słabszej formie, wiec grajš gorzej. Tyle.

Przy czym nikt nie obnizyl lotow w stosunku do poprzedniej rundy tak jak Stilic.

Murawski zaliczyl podobny kryzys. Choc u niego widac ostatnio jakies male symptomy poprawy.
Kilku innych tez gra znacznie slabiej niz jesienia.

Data: 2009-05-06 09:34:46
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci news:

Pora na okulary. Jak Lech coœ gra to i Stilica widać (częœć meczu z Legiš, peirwsza połowa z Ruchem), jak nie grajš to i Stilic znika (bo do tego, żeby samemu błyszczeć potrzebuje reszty zespołu).

Wszystko prawda, tylko wnioski z przyczynami pomylone.

Data: 2009-05-06 09:34:01
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci news:

Stilic sam nic nei zrobi. Messi sam robi za całš orkiestrę, Stilic jest tylko niezłym elementem całego zerspołu.

Niestety obecnie też najbardziej destruktywnym.
Wolałbym już grać bez niego, wtedy pan "trener" siłš rzeczy musiałby wymyœlić coœ innego.

Data: 2009-05-06 09:23:22
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "ISS" <iss@aaa.pl> napisał w wiadomości news:

A co do kopaczy, to do niedawna odpowiednikiem Twojego idola z afrykanskiego ladu byl Stilic, ale ze gwiazdor sie obrazil na zarzad - to inna sprawa, poza tym jeszcze niedawno Lech gral dobrze calym zespolem, tylko gdzie teraz Lewandowski, gdzie Murwaski,

Akurat do Lewego większych uwag nie mam.
Widać że pozycja jedynego napastnika nie jest dla niego, ale i tak radzi sobie nadspodziewanie dobrze.
Żeby inni trzymali ten poziom nie byłoby problemu.
12 bramek w sezonie w samej lidze dla 20 letniego debiutanta w lidze, to wynik lepiej niż dobry.
Nie pamiętam kiedy ktoś miał podobny pierwszy sezon.

Data: 2009-05-04 19:37:39
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

A w którym meczu pucharowym Lech był wyraźnie lepszy od przeciwnika?


Nie, to Ty mi pokaz w ktorym meczu fuksem zdobyl punkty. Na upartego Feyenoord. Fuksa to mialo Deportivo, ze Lech byl tak nieskuteczny. W pozostalych meczach byl rownorzednym rywalem dla lepszych na papierze druzyn.

Taktyka Smudy jest prosta:

Nie to co zawilosci taktyczne reszty ligi.

przejmujemy piłkę i atakujemy CAŁĄ druzyną co powoduje, że przeciwnik cofa się pod własną bramkę i rozpaczliwie broni. Dzieki temu Lech stwarza mnóstwo sytuacji bramkowych w czasie meczu

I dopoki byli w formie to wystarczalo zeby zdobyc fotel lidera Ekstraklasy. Na wiosne to nie Ci sami pilkarze, jakby w nich piorun strzelil, do tego niejasnosci ze Stilicem i atmosfera w druzynie. I Smuda, który sprawia wrazenie, ze nie zalezy mu zbytnio na przedluzeniu kontraktu itp itp. A takie mecze jak z Ruchem to jest wrecz sabotaz.

Data: 2009-05-05 14:15:36
Autor: yamma
Lech-Ruch
UGI wrote:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

A w którym meczu pucharowym Lech był wyraźnie lepszy od przeciwnika?


Nie, to Ty mi pokaz w ktorym meczu fuksem zdobyl punkty. Na upartego
Feyenoord. Fuksa to mialo Deportivo, ze Lech byl tak nieskuteczny.

Ta nieskuteczność bierze się z mizernych umiejętności piłkarzy Lecha. Mnie osobiście śmieszą takie pojękiwania po meczach, że gdyby drużyna X była bardziej skuteczna, to by wygrała z drużyną Y. W tym własnie jest sęk, że klasę zespołu ocenia się na podstawie jego skuteczności. Właśnie dlatego drużyna X jest chujowa i grzeje doły tabeli, bo jest nieskuteczna. Po drugie przeanalizuj sobie bramki strzelane przez Lecha w pucharach. Przecież część z nich, to prezenty od obrońców a raz nawet bramkarz wskoczył sobie z piłką do bramki. I żeby znowu jakiś zakompleksiony nie wyskoczył, to dodam, że cała nasza liga, to zbiorowisko mizernych grajków (może z 3, 4 wyjątkami). A Lech grał tak głównie dzięki taktyce Smudy, która w skrócie polegała na tym, że jak któryś przejął piłkę, to CAŁA drużyna w ekspresowym tempie podłączała się do akcji ofensywnej wedle zasady "nie mamy jakości, to idźmy w ilość".

Taktyka Smudy jest prosta:

Nie to co zawilosci taktyczne reszty ligi.

przejmujemy piłkę i atakujemy CAŁĄ druzyną co powoduje, że
przeciwnik cofa się pod własną bramkę i rozpaczliwie broni. Dzieki
temu Lech stwarza mnóstwo sytuacji bramkowych w czasie meczu

I dopoki byli w formie to wystarczalo zeby zdobyc fotel lidera
Ekstraklasy.

Ale w tym przypadku wystarczy forma fizyczna. Taka taktyka z natury rzeczy powoduje, że ma się mnóstwo sytuacji bramkowych i statystycznie więcej się tych bramek strzela nawet gdy się ma grajków o niewielkich umiejętnościach.

Na wiosne to nie Ci sami pilkarze, jakby w nich piorun
strzelil,

Nie piorun strzelił tylko najzywczajniej w świecie zaczęli kondycyjnie zdychać. Cudów nie ma a fizjologii nie da się oszukać. Taką taktyką można grać 2-3 mecze w rundzie ale nie KAŻDY i to w dodatku jedną i tą samą 11-tką. A te obecne kontuzje, to według ciebie z czego się biorą?
yamma

Data: 2009-05-05 16:43:34
Autor: UGI
Lech-Ruch

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

W tym własnie jest sęk, że klasę zespołu ocenia się na podstawie jego skuteczności.

Wczesniej pisales o fuksie. Prosilem bys go znalazl w tamtych meczach i tego nie zrobiles.

Data: 2009-05-06 09:24:23
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Tekst miesiaca IMO. Jeszcze napisz, że przejscie rund eliminacyjnych
i fazy grupowej p. UEFA to tez tylko fuks a bedzie mozna zjesc Cie
smiechem.

A w którym meczu pucharowym Lech był wyraźnie lepszy od przeciwnika?


A w którym był gorszy?
I kiedy to ostatnio nasze zespoły hurtowo toczyły wyrównane boje z klubami o takiej marce?

Data: 2009-05-03 22:17:07
Autor: Ryszard Chmielnik
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.

Data: 2009-05-03 23:52:22
Autor: UGI
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie

Użytkownik "Ryszard Chmielnik" <r.y.o@wp.pl> napisał w wiadomości

Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.

Najlepsze jest to, że wybrali mecz chyba z najlatwiejszym obecnie klubem do pokonania. Ta liga zrobila sie calkowicie żenująca. Dobrych meczów trzeba szukac z lupą w ręku. Cieszę się, że wybrałem góry bo te cuda i cudeńka tej kolejki to robienie sobie jaj z kibiców.

Data: 2009-05-04 08:52:39
Autor: yamma
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
UGI wrote:
Użytkownik "Ryszard Chmielnik" <r.y.o@wp.pl> napisał w wiadomości

Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto
jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi
klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.

Najlepsze jest to, że wybrali mecz chyba z najlatwiejszym obecnie
klubem do pokonania. Ta liga zrobila sie calkowicie żenująca. Dobrych
meczów trzeba szukac z lupą w ręku. Cieszę się, że wybrałem góry bo
te cuda i cudeńka tej kolejki to robienie sobie jaj z kibiców.

Ech, widzę, że Wisła niektórych strasznie rozpieściła. Prawda jest taka, że z wyjątkiem gry Wisły, nasza obecna liga niewiele się różni od tej sprzed roku czy 2 lat. To, że mecze wyglądają tak a nie inaczej wynika z faktu, że tylko Śląsk już o nic nie gra a reszta o coś gra.
yamma

Data: 2009-05-04 16:57:13
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
Pewna osoba, czyli Ryszard Chmielnik
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto
jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi
klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.

Właśnie, cięcie...
Czy tylko mi się wydaje, że bramkarz Lecha cofnął lewą rękę?
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/0,0.html

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2009-05-04 17:14:50
Autor: Mane
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też za jęcie
Henryk "Plumski" Plumowski pisze:

Właśnie, cięcie...
Czy tylko mi się wydaje, że bramkarz Lecha cofnął lewą rękę?
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/0,0.html

nie ten link, tu poprawny
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91668,6565698,26__kolejka__Lech___Ruch_1_1__Brzyski__1_1_.html

ale faktycznie zrobił ruch ręką jakby piłka miałą leciec kilkadziesiat centymetrów wyżej :)

Data: 2009-05-04 17:22:45
Autor: gasper
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@plumowski.pl> napisał w wiadomości news:gtn0a5$lis$1nemesis.news.neostrada.pl...
Pewna osoba, czyli Ryszard Chmielnik
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto
jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi
klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.

Właśnie, cięcie...
Czy tylko mi się wydaje, że bramkarz Lecha cofnął lewą rękę?
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/0,0.html

raczej nie widział dokładnie lotu piłki, to trwało ułamek sekundy i świadome cofnięcie ręki jest niemożliwe - wystarczy zobaczyć bramke w czasie rzeczywistym a nie w zwolnionym tempie

Data: 2009-05-04 16:59:42
Autor: Przemek Budzyński
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
gasper <ni@ma.pl> napisał(a):
zobaczyć bramke w czasie rzeczywisty
m a nie w zwolnionym tempie

na prspn wyciąganie daleko idących wniosków na podstawie zwolnionych temp jest
nagminne i zawsze równie zabawne.

--


Data: 2009-05-04 18:08:33
Autor: castrol
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też za jęcie
gasper pisze:

raczej nie widział dokładnie lotu piłki,

I ja mysle ze troche oslepilo go slonce

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-05-04 22:53:58
Autor: eManitou
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie

Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@plumowski.pl> napisał w wiadomości news:gtn0a5$lis$1nemesis.news.neostrada.pl...

Właśnie, cięcie...
Czy tylko mi się wydaje, że bramkarz Lecha cofnął lewą rękę?
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/0,0.html

Coście się tak na chłopaka uwzieli? Tu:
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,wid,11091841,wiadomosc.html?ticaid=17f7e
Treneiro Franz też wskazuje Kotora za głównego winowajce:

"Kolejny gol i znów przez bramkarza. Coś takiego człowiekowi ciężko znieść. W następnym meczu do bramki wróci Turina - trener Smuda szybko znalazł winnego."

To mogą być konwulsje treneiro, który stara się na siłę wybielić ale kibiców nie sposób już zrozumieć:

"Druga grupa wiesza na bramkarzu psy, ile tylko może. Nazywa go "błaznem" i "pajacem" oraz zarzuca ustawienie meczu u bukmacherów. - Podziel się z kibicami - piszą na forach internetowych zdegustowani fani. Według nich przy strzale Brzyskiego bramkarz Lecha specjalnie cofnął ręce"

Jakos nikt już nie pamieta, że nie tak dawno traciło się po 2-3 gole po błędach różnych piłkarzy i spokojnie wygrywało mecze. Całej winy za niemoc trenera i drużyny na barki jednego gościa. Wstyd panowie, wstyd.

Data: 2009-05-04 23:12:23
Autor: Andy
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też zajęcie
"eManitou" <e-manitou@_gazeta.pl> wrote in message news:gtnkl8$m98$1inews.gazeta.pl...
To mogą być konwulsje treneiro, który stara się na siłę wybielić ale kibiców nie sposób już zrozumieć:

"Druga grupa wiesza na bramkarzu psy, ile tylko może. Nazywa go "błaznem" i "pajacem" oraz zarzuca ustawienie meczu u bukmacherów. - Podziel się z kibicami - piszą na forach internetowych zdegustowani fani. Według nich przy strzale Brzyskiego bramkarz Lecha specjalnie cofnął ręce"

Jakos nikt już nie pamieta, że nie tak dawno traciło się po 2-3 gole po błędach różnych piłkarzy i spokojnie wygrywało mecze. Całej winy za niemoc trenera i drużyny na barki jednego gościa. Wstyd panowie, wstyd.

Najpierw proponuje poczytac forum kibicow Lecha, zauwazyc ile jest opinii, ze Kotorowski to "blazen" i "pajac", ile jest zarzutow ustawienia meczu u buka (moze nie czytam tam wszystkiego, ale nie zauwazylem nic takiego) i ile osob uwaza, ze specjalnie cofnal rece. Bedzie to raczej zdecydowana mniejszosc. No ale lepiej zaufac pismakowi, co nie? :)

Zreszta gdyby ktos zechcial z prspn wybrac co glupsze posty (juz nie chce wskazywac palcem, ale liczba kompletnych bzdur, jakie tu mozna przeczytac, jest imponujaca), to powstalby z tego artykul na pare stron gazety, a nie jeden akapit, jak w zacytowanym przez Ciebie tekscie.

Data: 2009-05-05 21:23:29
Autor: bodyn
Lech-Ruch czyli w chuja cięcie też za jęcie
Ryszard Chmielnik pisze:
Lech dzisiaj bardzo ale to bardzo nie chciał wygrać tegbo meczu. Oto jak piłkarzyki śmieja się w twarz kibicom, trenerowi i właścicielowi klubu. Poprostu szmaciarze i tyle.
Sa slabi i tyle

Data: 2009-05-04 08:40:24
Autor: ISS
Lech-Ruch

Użytkownik "fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> napisał w wiadomości news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

/fiqs
-- --

no nic, z taka gra to Lech nie zasluguje nawet na start w Pucharze UEFA. Kompletne dno do kwadratu. Najwyrazniej zawodnicy nie potrafia sie juz skoncentrowac w koncowce sezonu, do Lecha z okresu meczow z Austria dzieli obecna druzyne kawal szczeliny gorskiej.
Jestem coraz bardziej zniesmaczony postawa Kolejorza.... :/  A tu ponoc w tle tocza sie powazne rozmowy z jakims poteznym sponsorem strategicznym, ktory mialby podwoic obecny budzet Lecha.....

ISS

Data: 2009-05-04 08:48:50
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "ISS" <iss@aaa.pl> napisał w wiadomości news:gtm2ks$103s$1news2.ipartners.pl...
A tu ponoc w tle tocza sie powazne rozmowy z jakims poteznym sponsorem strategicznym, ktory mialby podwoic obecny budzet Lecha.....

I wierzysz, że w polską ligę wejdzie firma która włoży 30 mln złotych w klub?
Dla mnie to wygląda na mydlenie oczu kibicom, żeby zminimalizować choć na jakiś czas ich wkur***

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 09:07:17
Autor: ISS
Lech-Ruch
I wierzysz, że w polską ligę wejdzie firma która włoży 30 mln złotych w klub?
Dla mnie to wygląda na mydlenie oczu kibicom, żeby zminimalizować choć na jakiś czas ich wkur***

pzdrw
tees
-- -- -- -- --

Tees, nie wiem w co wierzyc, ale na pewno nie w mistrzostwo Lecha w tym sezonie z taka marna, nie podparta, najmniejsza checia woli walki w koncowce sezonu, gra...
A co do sponsora - czemu nie ? Jezeli Lech, podobnie jak plany innych czolowych druzyn w naszym kraju - ma stac sie firma na europejskim poziomie i godnie walczyc w pucharach - taki sponsor moze wejsc do gry, poczekajmy nie tyle na efekt samych rozmow, ktore sa juz ponoc mocno w mocno zaawansowanym stadium i oczywiscie poczejamy potem (za 2 - 3 sezony) na konkretne rezultaty owocujace (w zalozeniach rzecz jasna samego sponsora) wystepami w pucharach z gra na europejskim, a nie podworkowym - jak do tej pory - poziomie. Tuskowego "cudu" od razu nie bedzie i zdaja sobie z tego sprawe menedzerowie poznanskiej druzyny, ktorzy bez wiekszej kasy nie maja szans wskoczyc wyzej w Europie - bo przeciez tam a nie w czolowce naszej ligi - lezy potezna kasa, ktora potem sila rozpedu moze wypchnac Kolejorza z naszego krajowego miernego, bagnistego dołka.

ISS

Data: 2009-05-04 09:12:56
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "ISS" <iss@aaa.pl> napisał w wiadomości news:gtm478$10kh$1news2.ipartners.pl...

Tees, nie wiem w co wierzyc, ale na pewno nie w mistrzostwo Lecha w tym sezonie z taka marna, nie podparta, najmniejsza checia woli walki w koncowce sezonu, gra...

Eee... bez rozpaczy. Czołówka jest tak żenująca, że nic nie wiadomo. Jeszcze się okaże, że Wisła zremisuje z Legią, Lech znowu straci punkty a na I miejsce wyskoczy Bełchatów ;)



A co do sponsora - czemu nie ?

A temu, że w tej chwili najwięksi sponsorzy wkładają w kluby po 5-6 mln złotych na rok, więc ciężko mi uwierzyć, że nagle znajdzie się dobry wujek, który sypnie 30 baniek rocznie. Jako kibic Wisły znam już takie manewry klubu, który zawsze jak kogoś sprzedaje ogłasza zaufanym dziennikarzom, że ma już 3 super grajków niemal zakontraktowanych - tylko podpisać, a jak coś nie idzie w lidze, to nagle pojawia się info o szejkach z Emiratów, którzy włożą w klub setki milionów złotych :) I gawiedź już jest szczęśliwa i ma o czym mówić :)

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 09:36:19
Autor: ISS
Lech-Ruch
A co do sponsora - czemu nie ?

A temu, że w tej chwili najwięksi sponsorzy wkładają w kluby po 5-6 mln złotych na rok, więc ciężko mi uwierzyć, że nagle znajdzie się dobry wujek, który sypnie 30 baniek rocznie. Jako kibic Wisły znam już takie manewry klubu, który zawsze jak kogoś sprzedaje ogłasza zaufanym dziennikarzom, że ma już 3 super grajków niemal zakontraktowanych - tylko podpisać, a jak coś nie idzie w lidze, to nagle pojawia się info o szejkach z Emiratów, którzy włożą w klub setki milionów złotych :) I gawiedź już jest szczęśliwa i ma o czym mówić :)

pzdrw
tees
-- -- -- -- -

by moze to brednie a byc moze ktos fakatycznie poszedl po rozum do glowy i chce - przynajmniej sprobowac - na serio pozyskac poteznego sponsora, warunki w polskiej lidze przeciez nie zmienia sie z dnia na dzien, a wyzszy poziom "rozwoju pilkarskiego" nie osiagnie piorac jakis kelnerow w tak marnej lidze jak nasza. Nie ma co spekulowac, poczekajmy czy z tych rozmow cos wyniknie, mysle jednak, ze skoro tak mocno inwestuje sie w nowoczesny obiekt sportowy na europejskim poziomie jakim ma sie za rok stac stadion Lecha to czemu nie sprobowac pozyskac do tego bogatego sponsora.

ISS

Data: 2009-05-04 17:58:47
Autor: Mermi
Lech-Ruch
tees pisze:
Użytkownik "ISS" <iss@aaa.pl> napisał w wiadomości

A co do sponsora - czemu nie ?

A temu, że w tej chwili najwięksi sponsorzy wkładają w kluby po 5-6 mln złotych na rok, więc ciężko mi uwierzyć, że nagle znajdzie się dobry wujek, który sypnie 30 baniek rocznie. Jako kibic Wisły znam już takie manewry klubu, który zawsze jak kogoś sprzedaje ogłasza zaufanym dziennikarzom, że ma już 3 super grajków niemal zakontraktowanych - tylko podpisać, a jak coś nie idzie w lidze, to nagle pojawia się info o szejkach z Emiratów, którzy włożą w klub setki milionów złotych :) I gawiedź już jest szczęśliwa i ma o czym mówić :)

Z tym podwajaniem to pewnie jak z rozdawaniem meroli na placu czerwonym :) A troszkę bardziej serio, to może i chodzić o 30 baniek ale rozłożone na 5-6 lat. Nie wierzę, że obecnie ktokolwiek chciałby wyłożyć tyle kasy na jeden sezon bez otrzymania min 51% akcji klubu.

Data: 2009-05-05 08:43:13
Autor: ISS
Lech-Ruch
Z tym podwajaniem to pewnie jak z rozdawaniem meroli na placu czerwonym :) A troszkę bardziej serio, to może i chodzić o 30 baniek ale rozłożone na 5-6 lat. Nie wierzę, że obecnie ktokolwiek chciałby wyłożyć tyle kasy na jeden sezon bez otrzymania min 51% akcji klubu.

-- -- --

wszystko moze sie zgadzac, tylko tak jak pisalem - mam nadzieje, ze wreszcie ktos zauwazyl ze z obecnym budzetem nie mozna sie rzucac z klami na Europe.

ISS

Data: 2009-05-05 09:04:49
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "ISS" <iss@aaa.pl> napisał w wiadomości news:gton64$253i$1news2.ipartners.pl...

wszystko moze sie zgadzac, tylko tak jak pisalem - mam nadzieje, ze wreszcie ktos zauwazyl ze z obecnym budzetem nie mozna sie rzucac z klami na Europe.

Zauważyć to zauważyli już wszyscy i to dawno i nie tylko w Lechu. Ale od zauważenia do pozyskania kasy droga wyjątkowo daleka.
Myślisz, że do tej pory prezesi klubów zamykali się w swoich gabinetach przed szturmującymi drzwi sponsorami? ;)

Przed polską ligą jeszcze długa droga aby pojawił się tam sponsor gotowy włożyć taką kasę rocznie i utrzymywać takie zaangażowanie. Ale oczywiście chciałbym się mylić :)

pzdrw
tees

Data: 2009-05-05 10:01:50
Autor: ISS
Lech-Ruch
Zauważyć to zauważyli już wszyscy i to dawno i nie tylko w Lechu. Ale od zauważenia do pozyskania kasy droga wyjątkowo daleka.
Myślisz, że do tej pory prezesi klubów zamykali się w swoich gabinetach przed szturmującymi drzwi sponsorami? ;)

Przed polską ligą jeszcze długa droga aby pojawił się tam sponsor gotowy włożyć taką kasę rocznie i utrzymywać takie zaangażowanie. Ale oczywiście chciałbym się mylić :)

pzdrw
tees
-- -- -- -- --

Alez nie twierdze, ze ta kasa jest juz w zasiegu reki, chociaz tez chcialbym bardzo do konca wierzyc tym informacjom o rozmowach. Twierdze tylko, ze wlasnie tylko taki sponsor srategiczny, ktory kladac na tace taki gigantyzny (jak na polskie dotychczasowe warunki) budzet jest w stanie wprowadzic calkowicie nowa jakosc do gry polskiego zespolu, rzecz jasna w duzej mierze bazujac na dobrych graczach zagranicznych, zaznaczylem na dobrych aby przypomniec przypadek Pogoni Szczecin kiedy Ptakowi wydawalo sie, ze sama obecnosc Brazylijczykow da manne z nieba.
Mysle, ze wraz z budowa nowoczesnego stadionu w Poznaniu zapanuje wreszcie moda na nowa jakosc druzyny - pojawi sie blizej lub dalej (a mysle, ze blizej) sponsor, ktory zapragnie podkreslic swoja marke w utrzymaniu przynajmniej dobrego klubu pilkarskiego na europejskim poziomie. Swoja droga - biorac pod uwage - forme i ksztalt budowanego stadionu Lecha - na forum zartuje sie, ze sponsorem strategicznym powinien byc Logitech :) W sumie Lech - Logitech brzmi pokrewnie....  ;)

ISS

Data: 2009-05-04 08:57:47
Autor: yamma
Lech-Ruch
ISS wrote:
Użytkownik "fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> napisał w wiadomości
news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

/fiqs
-- --

no nic, z taka gra to Lech nie zasluguje nawet na start w Pucharze
UEFA. Kompletne dno do kwadratu. Najwyrazniej zawodnicy nie potrafia
sie juz skoncentrowac w koncowce sezonu, do Lecha z okresu meczow z
Austria dzieli obecna druzyne kawal szczeliny gorskiej.

No tak. Najlepiej to sobie tak wytłumaczyć, że piłkarze są super tylko jest jakiś wielki tajemniczy spisek, który im zabrania wygrywać meczów. Sorry, ale patrząc na liczbę przebiegniętych przez nich kilometrów w meczu, to ja w ten spisek jakoś wątpię.
yamma

Data: 2009-05-04 12:49:42
Autor: OlO
Lech-Ruch
Użytkownik "fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> napisał w wiadomości
news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl... Z taka gra Lech to sobie
moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>
/fiqs

Lechowi gratulujemy Smudy
graja piłke jak 20 lat temu , a ich gwiazdka kreci koleczka i traci pilke 20 razy w meczu. To taka gorsza wersja Leszka Pisza

Data: 2009-05-04 13:01:17
Autor: Andy
Lech-Ruch
"fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> wrote in message news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

Przykre, ze w ten sposob Lech traci szanse na mistrzostwo, ktore bylo na wyciagniecie reki. Nie wiem, jaka jest przyczyna fatalnej gry wiosna (choc paradoksalnie Lech nie przegral w rozgrywkach krajowych ani razu w kilkunastu meczach na wiosne), ale nie mam zludzen, ze z taka gra na mistrzostwo nie ma co liczyc. Choc matematycznie szanse sa jeszcze calkiem realne. Ale skoro sie traci punkty u siebie z Arka, LKS-em i Ruchem, do tego w marnym stylu, to ciezko myslec o trofeach.
W tej sytuacji mam nadzieje, ze chociaz puchar zdobedziemy, choc i to nie bedzie latwe.

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne. W zasadzie powinno sie obwiniac wiekszosc pilkarzy, ktorzy graja o klase slabiej niz jesienia oraz trenera, ktory nie potrafi wprowadzic zadnych poprawek. I jeszcze sie zenujaco tlumaczy kontuzja Renifera. Taki Ulatowski to ma w druzynie szpital i jakos nie przeszkadza to w odnoszeniu kolejnych zwyciestw.

A najbardziej mnie smieszy to, ze najpierw Smuda smiertelnie sie obrazil na Turine, klamal w kwestii jego zatrucia/choroby (ze niby nie gral w kilku meczach bo mu sie grypa przedluzala), potem do gazet poszly "przecieki" z klubu, jakoby Turina buntowal innych Jugoli (nie wnikam czy to prawda czy nie, chodzi o fakt zapodawania takich wiadomosci pismakom), a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Aha, a sedziowska lajza z Rzeszowa, niejaki Kajzer, to niech juz wiecej Lechowi nie sedziuje. Rok temu w meczu, ktory zadecydowal o tym, ze Lech nie zdobyl wicemistrza nie uznal dwoch bramek dla Lecha, a teraz nie podyktowal dwoch karnych i popelnil sporo innych bledow. Niech sie myli w meczach innych druzyn :).

Data: 2009-05-04 13:26:19
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmifa$18b$1nemesis.news.neostrada.pl...
a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Kotor zagrał bardzo dobrze - wybronił to co nie musiał, a bramka była do obrony ale nie winie Kotora za nią

Data: 2009-05-04 13:31:11
Autor: Andy
Lech-Ruch
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtmjcs$aq0$1inews.gazeta.pl...
a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Kotor zagrał bardzo dobrze - wybronił to co nie musiał, a bramka była do obrony ale nie winie Kotora za nią

Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki). Za to taka bramka, jaka puscil w calosci obciaza jego konto. Zle sie ustawil, spoznil z interwencja, a na dodatek w samej koncowce padu jeszcze cofnal rece, co jest calkowicie niezrozumiale.

Pal licho, gdyby to byla jedyna w ostatnim czasie zawalona bramka Kotora, ale w przedostatnim meczu z Polonia tez sie fatalnie zachowal przy rzucie wolnym Laty, a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

Data: 2009-05-04 13:46:10
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmjpk$i7b$1atlantis.news.neostrada.pl...

Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki).

To raczej Janoszka skiepścił po całości, strzelając w kładącego sie już Kotorowskiego...

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 13:50:38
Autor: Andy
Lech-Ruch
"tees" <ra2k@_wywal_poczta.onet.pl> wrote in message news:gtmki4$9bh$1news.onet.pl...
Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki).

To raczej Janoszka skiepścił po całości, strzelając w kładącego sie już Kotorowskiego...

Janoszka na pewno zachowal sie kiepsko, ale mimo wszystko wyciagniecie sam na sam zapisuje na plus bramkarza. Nawet jesli strzelec trafil prosto w bramkarza.

Data: 2009-05-04 13:55:34
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmku3$ksr$1atlantis.news.neostrada.pl...

Janoszka na pewno zachowal sie kiepsko, ale mimo wszystko wyciagniecie sam na sam zapisuje na plus bramkarza. Nawet jesli strzelec trafil prosto w bramkarza.

Przerysowując to równie dobrze można go pochwalić za interwencję przy drugim strzale Janoszki, kiedy ten w bramkę nie trafił, a miał kolejną znakomitą sytuację ;)
Ale nic - szczęście też ważna rzecz w fachu bramkarskim ;)

Wybronienie sam na sam - to np. Wyparło wybronił akcję przeciw Lewandowskiemu w meczu z ŁKS. To fakt - można pochwalić bramkarza mocno.

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 13:58:18
Autor: Andy
Lech-Ruch
"tees" <ra2k@_wywal_poczta.onet.pl> wrote in message news:gtml3o$bu3$1news.onet.pl...
Przerysowując to równie dobrze można go pochwalić za interwencję przy drugim strzale Janoszki, kiedy ten w bramkę nie trafił, a miał kolejną znakomitą sytuację ;)
Ale nic - szczęście też ważna rzecz w fachu bramkarskim ;)

Akurat szczescie i Kotorowski to sa oksymorony ;). Chyba ze szczesciem nazwiemy fakt, ze pol ligi oddalo strzal zycia akurat wtedy, gdy na bramce stal Kotorowski ;).

Data: 2009-05-04 13:53:50
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmjpk$i7b$1atlantis.news.neostrada.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)
ale jeszcze kilka kolejek, każdy z każdym może w naszej lidze wygrać - nadzieja umiera ostatnia ;)

Data: 2009-05-04 14:00:16
Autor: Andy
Lech-Ruch
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtml0h$i1m$1inews.gazeta.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.

Data: 2009-05-04 14:53:22
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmlg5$m9g$1atlantis.news.neostrada.pl...
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtml0h$i1m$1inews.gazeta.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.
jakbyśmy mieli lepszych napastników, to nastrzelaliby bramek zawsze więcej niż przeciwnicy i można by grać bez bramkarza ;)
a tak na serio to pewnie wina przygotowań Smudy, występów w PUEFA, motywacji....

Data: 2009-05-04 14:55:10
Autor: maciej
Lech-Ruch
Andy napisał:

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.

I takie moje zdanie, przy czym poza kosmitami z Bracelony to chyba nie ma w Europie drużyny co by cały rok grała równo na maksymalnym swoim poziomie (bo moim zdaniem Lech jesieniš grał na najwyższym poziomie jakim ci ludzie byli w stanie, do tego poczštek wiosny cišgle nie był jeszcze zły).
Cavallino dobrze pisze o głównym problemie Lecha, tylko moim zdaniem na niewłaœciwym stanowisku widzi przyczynę (moim zdaniem to nie brak rozwišzań taktycznych i ćwiczeń tylko brak predyspozycji piłkarzy). Już sporo czasu temu twierdziłem, że Lech nie ma boków i nic się nie zmieniło. Boczni obrońcy sš kompletnie drewniani (nie wystarczy pobiec za akcjš, trzeba jeszcze mieć umiejętnoœci dobrego doœrodkowania, kiwnięcia przeciwnika, szybkoœć - moim zdaniem na obrońców pod tym względem bardziej nadawali by się wasi boczni pomocnicy, Peszko i WIlk z piłkš danš na obieg by sobie radzili), natomiast boczni pomocnicy bazujšcy na szybkoœci też przy linii grajš neiwiele, do tego brak podstawoiwych cech. Jesieniš Lechowi wszystkow ychodziło, wszystcy mieli życiowš formę, ale teraz te braki kłujš w oczy i sš decydujšce.

Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.

No bez dwóch zdań bramkarza to też nie macie.
Ja do Lecha kupowałbym (o ile się da) Boguskiego. Nie wiem jak obecnie, ale w tamtym roku œwietnie wyglšdał Pawłowski z Lubina. Peszkę i Wilka do tyłu. Do tego przydałby się pewnie Nowak (też jest w stanie pograć na skrzydle), ale tylu drogich to się pewnie kupić na raz nie da.

Data: 2009-05-04 15:09:11
Autor: Mane
Lech-Ruch
maciej pisze:

No bez dwóch zdań bramkarza to też nie macie.
Ja do Lecha kupowałbym (o ile się da) Boguskiego. Nie wiem jak obecnie, ale w tamtym roku œwietnie wyglšdał Pawłowski z Lubina. Peszkę i Wilka do tyłu. Do tego przydałby się pewnie Nowak (też jest w stanie pograć na skrzydle), ale tylu drogich to się pewnie kupić na raz nie da.

Skonczym sie tym, ze Franek dostanie w worku kilku Serbow :)
Bo dalej panowie z zarzadu beda sie ludzic ze trafi im sie drugi Stilic.

Data: 2009-05-06 09:45:23
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci news:

Cavallino dobrze pisze o głównym problemie Lecha, tylko moim zdaniem na niewłaœciwym stanowisku widzi przyczynę (moim zdaniem to nie brak rozwišzań taktycznych i ćwiczeń tylko brak predyspozycji piłkarzy). Już sporo czasu temu twierdziłem, że Lech nie ma boków i nic się nie zmieniło. Boczni obrońcy sš kompletnie drewniani

A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

I dlatego teraz, gdy (dzięki Stilicowi) poległa na całego taktyka Smudy i gra œrodkiem, jest bezradny jak dziecko, nawet ze słabymi przeciwnikami.

Peszkę i Wilka do tyłu.

Co do Wilka się zgadzam, zwłaszcza przy kontuzji Djudjevica, dla Henriqueza nie widzę miejsca w tej drużynie.
Kikuta bym zostawił.
Trzeba jeszcze tylko zmienić ciężar grania, zamiast pchania się œrodkiem, akcje przez boki, to co tak œwietnie wychodziło w poprzednim sezonie.

Data: 2009-05-06 10:19:56
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrf6e$p55$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna) nie uleganie zadaniom zawodnika przez wladze Lecha bylo swietnym posunieciem. Mielbysmy bardzo dobrze oplacanego zawodnika, z ktorego jest niewiele pozytku.

Data: 2009-05-06 10:44:02
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtrhb8$end$1atlantis.news.neostrada.pl...
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrf6e$p55$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

nie uleganie zadaniom zawodnika przez wladze Lecha bylo swietnym posunieciem. Mielbysmy bardzo dobrze oplacanego zawodnika, z ktorego jest niewiele pozytku.

To inna sprawa.
Ale wtedy tego nie wiedzieli, więc ich oceny to nie zmienia.

Data: 2009-05-06 10:55:32
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrikd$3s8$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

To wie pewnie tylko Zajac i Ruch. Niemniej pozytek z Zajaca w calym sezonie dla Ruchu jest mierny. Ostatnio czytalem nawet wyliczenie przyczyn slabej postawy Ruchu w tym sezonie i zatrudnienie "emeryta Zajaca" bylo wymienione jako jedna z glownych przyczyn.

Data: 2009-05-06 11:05:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

To wie pewnie tylko Zajac i Ruch. Niemniej pozytek z Zajaca w calym sezonie dla Ruchu jest mierny.

Powiedziałbym nawet że żaden.

Ale poprzedni sezon w Lechu udowodnił, że dobrze wykorzystany Zając był bardzo ważnym elementem drużyny i nie widzę powodów dla których nagle miałoby się to zmienić, gdyby został.
Oczywiście zakładając brak kontuzji, w jego wieku to faktycznie może się przytrafiać.
Ale w te w Ruchu nie bardzo wierzę, w aż takie szczęśliwe dla klubu zbiegi przypadków.

Data: 2009-05-04 17:04:43
Autor: Przemek Budzyński
Lech-Ruch
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.


wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

--


Data: 2009-05-04 19:25:18
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
Lech-Ruch
Pewna osoba, czyli Przemek Budzyński
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2009-05-04 17:35:35
Autor: Przemek Budzyński
Lech-Ruch
Henryk \Plumski\ Plumowski <usenet@plumowski.pl> napisał(a):
Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...


ma o tyle, że to nie te szmaty decydują o wynikach.....

--


Data: 2009-05-04 21:59:57
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
Lech-Ruch
Pewna osoba, czyli Przemek Budzyński
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

Henryk \Plumski\ Plumowski <usenet@plumowski.pl> napisał(a):


Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...


ma o tyle, że to nie te szmaty decydują o wynikach.....

Też decydują...

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2009-05-04 21:16:17
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gtn77b$cla$1inews.gazeta.pl...
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci
szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na
koncie kilka pkt. wiecej.

wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

W pieciu.
A stwierdzenie o tupecie kompletnie bezsensowne :).

Data: 2009-05-04 18:01:48
Autor: Mermi
Lech-Ruch
Andy pisze:

Taki Ulatowski to ma w druzynie szpital i jakos nie przeszkadza to w odnoszeniu kolejnych zwyciestw.

Ale koleś za chwilę wyląduje w szpitalu psychiatrycznym ;-)

Data: 2009-05-06 09:40:34
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.

Aha, a sedziowska lajza z Rzeszowa, niejaki Kajzer, to niech juz wiecej Lechowi nie sedziuje. Rok temu w meczu, ktory zadecydowal o tym, ze Lech nie zdobyl wicemistrza nie uznal dwoch bramek dla Lecha, a teraz nie podyktowal dwoch karnych i popelnil sporo innych bledow. Niech sie myli w meczach innych druzyn :).

Dla mnie to wyglądało jak sędzia drukujący mecz za starych dobrych czasów.

Data: 2009-05-06 10:17:12
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrete$ofi$1news.onet.pl...
Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda. Natomiast zupelnie nie zgadzam sie, ze posadzenie Stilica na lawke to jest remedium na slaba postawe druzyny. Akurat ten slabo grajacy Stilic zapewnil Lechowi kilka waznych punktow (trafienie z wolnego z Wisla, dwa gole z Belchatowem, do tego jeszcze bramka z Polonia w pucharze, a mial tez kilka razy udzial przy golach zdobywanych przez kolegow). Gdyby zamiast Stilica gral srodek Bandrowski - Injac - Murawski, a po bokach Wilk i Peszko (zakladam ze Rengifo jest kontuzjowany), to jestem przekonany, ze gra Lecha wcale nie wygladalaby lepiej. Wstawienie Cueto za Wilka tez by pewnie niewiele zmienilo. Problemem nie jest wcale slabsza forma jednego zawodnika, problemem jest kryzys calej druzyny.

Natomiast chcialbym zauwazyc, ze gra obronna Lecha wiosna wyglada calkiem niezle. Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Data: 2009-05-06 10:42:42
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda. Natomiast zupelnie nie zgadzam sie, ze posadzenie Stilica na lawke to jest remedium na slaba postawe druzyny.

Tego nie napisałem, to niekoniecznie musi coś dać.
Ale to jest wariant którego TRZEBA spróbować.

Nie robienie NIC raczej też NIC dobrego nie przyniesie.

Wstawienie Cueto za Wilka tez by pewnie niewiele zmienilo.

Bo Cueto nie powinien być ZA Wilka tylko OBOK Wilka, jeśli mielibyśmy grać skrzydłami.

Problemem nie jest wcale slabsza forma jednego zawodnika, problemem jest kryzys calej druzyny.

To są dwa różne problemy.
Oba istniejące.



Natomiast chcialbym zauwazyc, ze gra obronna Lecha wiosna wyglada calkiem niezle.

Lepiej byłoby napisać wyglądała, teraz bez obrony może być różnie.


Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Kotor dużo nie puszcza, broni dużo lepiej niż Turina.
Fakt że dwa ostatnie babole idą na jego konto, ale trzeba przyznać że również trochę wybronił w tych meczach.

Data: 2009-05-06 10:53:43
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtriht$3md$1news.onet.pl...
Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Kotor dużo nie puszcza, broni dużo lepiej niż Turina.
Fakt że dwa ostatnie babole idą na jego konto, ale trzeba przyznać że również trochę wybronił w tych meczach.

Moim zdaniem obaj bronia na dosc podobnym, niezbyt wysokim poziomie. Nie przypominam sobie, by Kotor cos szczegolnego wybronil w meczach wiosennych, za to kilka bramek powaznie go obciaza.

A patrzac tylko pod wzgledem liczbowym na puszczone bramki przez Kotora i Turine w tym sezonie, to tez zadnej przewagi Kotora nie widac.

Data: 2009-05-06 11:00:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Moim zdaniem obaj bronia na dosc podobnym, niezbyt wysokim poziomie.

Zgadza się.
Po prostu gra Turiny wzbudza we mnie jeszcze mniej zaufania niż gra Kotora.

Nie przypominam sobie, by Kotor cos szczegolnego wybronil w meczach wiosennych,

A jednak kilka setek wyciągnął, które Turina zapewne by wpuścił.
Choćby w meczu z Ruchem.

Data: 2009-05-06 14:45:12
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrete$ofi$1news.onet.pl...
 
Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.
     
Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.
   

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.   
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 14:49:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.


A z jakiego niby powodu

Było w sąsiednim poście.

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Data: 2009-05-06 19:54:55
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.


A z jakiego niby powodu

Było w sąsiednim poście.

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..
Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:41:58
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.


Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

Otóż to.
Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....

Data: 2009-05-07 17:57:50
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..




Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

Otóż to.
Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:42:44
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

A ja Ciebie nie rozumiem.
Piszesz czasem z sensem, sam widzisz że się miota, ale bronisz go z jego błędami jak niepodległości.
A to trzeba wyważyć - jak jest za co to się chwali, jak jest za co to się krytykuje.

Data: 2009-05-08 17:41:37
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą) a oczekiwania kosmiczne..

Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

A ja Ciebie nie rozumiem.
Piszesz czasem z sensem, sam widzisz że się miota, ale bronisz go z jego błędami jak niepodległości.
A to trzeba wyważyć - jak jest za co to się chwali, jak jest za co to się krytykuje.
Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny w sytuacji gdy obejmował drużynę po Czesiu i  miał zaledwie kilku niezłych zawodników. Natomiast zupełnie nie rozumiem o co teraz mu chodzi - zespół gra bardzo kiepsko a on wcale nie próbuje temu zaradzić.. Być może "układy" nadal rządzą w naszej lidze..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:03:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą)

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny

A teraz sam sobie zaprzeczasz.
Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Data: 2009-05-09 20:27:15
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą)

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..


Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny

A teraz sam sobie zaprzeczasz.
Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Data: 2009-05-09 21:04:09
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..

Jasne.
Ale pisz o tym w tym samym wymiarze, w których ich oglądasz, bo aż ciężko czytać te bzdury.

Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Ale Ty piszesz że są i kiepscy i nieźli TERAZ.
To jak w końcu jest?

Data: 2009-05-09 21:29:42
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..

Jasne.
Ale pisz o tym w tym samym wymiarze, w których ich oglądasz, bo aż ciężko czytać te bzdury.

Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Ale Ty piszesz że są i kiepscy i nieźli TERAZ.
To jak w końcu jest?

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.

Data: 2009-05-09 21:48:10
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Sat, 09 May 2009 21:29:42 +0200, jadrys napisał(a):

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.

Ale bzdury piszesz. Juz nie rob ze Smudy takiego cudotworcy.
Pozwol, jesli pamiec szwankuje, ze obale Twoja teze co do magicznego
dzialana SMudy np na przykladzie Lewandowskiego.
Jak nie pamietasz - to juz wczesniej b ylo wiadomo ze to bardzo utalentowany
pilkarz, juz wczesniej bylo wiadomo ze sie dobrze rozwija i juz *mial*
oferty innych klubow. Chocby WIsla, ktora miala na niego duza chrapke. I
zlozyla oferte, i wogole. Tyle ze to on wybral Lecha,, bo mial na tyle
*powaznych* ofert iz mial ten luksus i mogl wybierac. Wiec nie byl taki
neiznany.
A ze przyszedl z drugiej ligi? LOL, a gdzie indziej mial grac utalentowany
19 latek w lidze polskiej??

--
Mark

Data: 2009-05-10 21:27:28
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Mark pisze:
Dnia Sat, 09 May 2009 21:29:42 +0200, jadrys napisał(a):

 
Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.
   

Ale bzdury piszesz. Juz nie rob ze Smudy takiego cudotworcy.


 
Wcale nawet nie próbuję  - wyniki same mówią za siebie..

Data: 2009-05-10 00:09:22
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)


Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?

Jeśli efekt jest jaki jest - zdecydowanie.
A jest lepiej niż znakomity.
Lewy to najlepszy zakup od czasów Błaszczykowskiego, a może i nawet tamten przypadek przewyższający.

Chłopak strzelił dla Lecha 22 bramki w swoim pierwszym sezonie, a sezon jeszcze nie skończony, do tego strzelał w kadrze, w pucharach itd.

Nie pamiętam lepszego debiutu w estraklasie, nawet zawodników importowanych wprost z Bundesligi.
Ty pamiętasz?


A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i ustawia w meczu.

A tych co źle ustawia i źle trenuje, to też zasługa Franza, czy to już się liczy że są kiepscy? ;-)

Data: 2009-05-10 21:24:47
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)

Tak, gdybym to ja kupował to kupiłby kogoś sprawdzonego na pierwszoligowych boiskach.. Ile to już było tych drugoligowych  "gwiazd" (choćby Zaki)  które nie chciały błyszczeć  w  ekstraklasie?
 To że Robert dobrze wszedł do zespołu Lecha, to oczywiście również duża zasługa Franza.  Jasne ze Lewandowski  nie jest złym zawodnikiem, ale aż się boję pomyśleć co by z nim było gdyby transfer doszedł do skutku za panowania Michniewicza..



Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?

Jeśli efekt jest jaki jest - zdecydowanie.
A jest lepiej niż znakomity.
Lewy to najlepszy zakup od czasów Błaszczykowskiego, a może i nawet tamten przypadek przewyższający.

Chłopak strzelił dla Lecha 22 bramki w swoim pierwszym sezonie, a sezon jeszcze nie skończony, do tego strzelał w kadrze, w pucharach itd.

Nie pamiętam lepszego debiutu w estraklasie, nawet zawodników importowanych wprost z Bundesligi.
Ty pamiętasz?

Nie nie pamiętam, ale tylko mogę powtórzyć powyższe - miał wielkie szczęście że trafił na Smudę..



A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i ustawia w meczu.

A tych co źle ustawia i źle trenuje, to też zasługa Franza, czy to już się liczy że są kiepscy? ;-)


Bądźmy szczerzy - zawodników Lech ma tylko trochę więcej niż przeciętnych, a że obecnie błyszczą , no cóż Smuda zjadł już zęby na trenerce..

Data: 2009-05-10 23:08:33
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)

Tak,

No to naprawdę dalsza dyskusja jest bezsensowna.
Ze ślepym o kolorach też nie ma sensu dyskutować.

Data: 2009-05-06 15:15:40
Autor: Andy
Lech-Ruch
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.

Data: 2009-05-06 15:32:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.

Czyli oby niedługo, przynajmniej jeśli chodzi o jego dni w Lechu.

Data: 2009-05-06 19:46:42
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
 
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.
     
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..
   

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.
 

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.  
Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:40:06
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..


Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.


Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)


Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

Nie wiadomo, ale w lidze pewnie i majstra i puchar.

Data: 2009-05-07 18:08:22
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..


Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.


Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał, szkoda tylko że nie wszyscy o tym pamiętają i obecnie twierdzą że nowy trener GKS-u dokonał jakiegoś cudu..


Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)



Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

Nie wiadomo, ale w lidze pewnie i majstra i puchar.
Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..


--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:47:43
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał,

Możesz jakichś wymienić?
Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)

Niechby nawet - czyja to wina, że nie próbuje się następnych?
Moja?
Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?



Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.

Data: 2009-05-08 18:02:46
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał,

Możesz jakichś wymienić?
Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu". Z tego super składu to ubył chyba tylko Matusiak. Więc nie ma co mówić o słabym składzie Bełchatowa..


Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)

Niechby nawet - czyja to wina, że nie próbuje się następnych?
Moja?
Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza, a na dodatek teraz chwycili  super formę.  Widać wyraźnie że ich  punkty  nie są zdobywane  fuksem, tak jak Lecha..
Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..




Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..
Jakby na to nie patrzeć to forma Smudy też wyraźnie zniżkuje..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:07:31
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu".

Mylisz się.
Po wystrzeleniu była robiona wyprzedaż.

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza,

Nawet jeśli tak, to wyłącznie dlatego, że trener nie boi się próbować młodych.
A więc Lech jest tam gdzie jest z winy Smudy.

Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..

Jasne.
Ale sukcesy to domena Smudy?

Dobrze że on sam wie kto jest winien i jasno to powiedział po Ruchu.

Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Data: 2009-05-09 20:41:51
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu".

Mylisz się.
Po wystrzeleniu była robiona wyprzedaż.

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..



Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza,

Nawet jeśli tak, to wyłącznie dlatego, że trener nie boi się próbować młodych.
A więc Lech jest tam gdzie jest z winy Smudy.

Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..

Jasne.
Ale sukcesy to domena Smudy?

To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..
Tak sobie myślę że tych świeżo zakupionych kopaczy nie wystawia z powodu chęci pokazania kto rządzi drużyną..

Dobrze że on sam wie kto jest winien i jasno to powiedział po Ruchu.

Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

Data: 2009-05-09 21:08:29
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Data: 2009-05-09 21:42:16
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.


To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..


A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)   I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Data: 2009-05-10 00:11:08
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..

A ja nie.
No chyba że w końcu przyniesie choć namiastkę tamtego efektu.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)

Twoje "też" tu nie pasuje, właśnie o nim pisałem.

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?

Data: 2009-05-10 21:33:55
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Jednak strzelał jakieś tam bramki dla GKS-u..



Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..

A ja nie.
No chyba że w końcu przyniesie choć namiastkę tamtego efektu.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)

Twoje "też" tu nie pasuje, właśnie o nim pisałem.

Fakt, coś mój czytnik nie najlepiej funkcjonuje..

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?


Nie, po prostu lubię dobrą piłkę, taką gdy coś się dzieje na boisku, gdy są emocje..

Data: 2009-05-10 23:09:58
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Jednak strzelał jakieś tam bramki dla GKS-u..

Taki Buzała też strzelał.
I co z tego?

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?


Nie, po prostu lubię dobrą piłkę, taką gdy coś się dzieje na boisku, gdy są emocje..

Rzadko te dwie rzeczy są ze sobą powiązane.

Data: 2009-05-06 22:31:48
Autor: Andy
Lech-Ruch

"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?

Garguly od poczatku wiosny nie ma, Rachwal to typowy ligowy przecietniak, a Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz miałby taką passę w pucharze UEFA?

Fajne masz podejscie. Co dobre to Smuda, co zle to pilkarze :). A ja uwazam, ze co dobre to Smuda, co zle to Smuda. A ze wrozka nie jestem, to nie bede sie bawil w zgadywanie co z ta druzyna osiagnalby Michniewicz.

Data: 2009-05-07 18:13:04
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
 
Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?
   

Garguly od poczatku wiosny nie ma, Rachwal to typowy ligowy przecietniak, a Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.
 
Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego.. Oczywiście po odejściu Bartka..

 
Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz miałby taką passę w pucharze UEFA?
   

Fajne masz podejscie. Co dobre to Smuda, co zle to pilkarze :). A ja uwazam, ze co dobre to Smuda, co zle to Smuda. A ze wrozka nie jestem, to nie bede sie bawil w zgadywanie co z ta druzyna osiagnalby Michniewicz.  
To ja Ci powiem - Lech broniłby się przed spadkiem..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:48:39
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Data: 2009-05-08 18:45:05
Autor: Mermi
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Oj nie przesadzaj :) Ja też z chęcią bym go widział zamiast Bosackiego ;-)

Data: 2009-05-08 21:11:30
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:gu1nih$rlv$1achot.icm.edu.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Oj nie przesadzaj :) Ja też z chęcią bym go widział zamiast Bosackiego ;-)

Wielu przeciwników Lecha tak by wolało. ;-)

Data: 2009-05-07 16:36:55
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message
news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna
sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma. Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy. Gdyby sędzia nie zlitował się nad wami, to pewnie musielibyście przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Ilekroć Lech ruszał z akcją ofensywną, to robiłem zakłady, który tym razem walnie prosto w Majdana albo w trybuny.
yamma

Data: 2009-05-07 16:41:43
Autor: Andy
Lech-Ruch
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.

Lewandowski ma porownywalny potencjal do Nowaka, przy czym Lewy nie jest lamliwy. Przy czym Nowak jest prawdopodobnie jedynym klasowym pilkarzem Belchatowa (no jeszcze Gargula, ale on jest polamany od zimy). W Lechu klasowych pilkarzy jest o wiele wiecej.

Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie. Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Data: 2009-05-07 17:01:24
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w
reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.

Lewandowski ma porownywalny potencjal do Nowaka, przy czym Lewy nie
jest lamliwy.

Słowo kluczowe, to "porównywalny". Lewy, to siła razy szybkość, no i jest niegłupi, natomiast ma duże braki w technice (przyjęcie, podanie, strzał). Nowak w tej dziedzinie, to przy nim Messi.

Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze
Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie.
Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze
graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi własne zdanie. Moje znasz. :-)
yamma

Data: 2009-05-07 17:05:24
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Słowo kluczowe, to "porównywalny". Lewy, to siła razy szybkość, no i jest niegłupi, natomiast ma duże braki w technice (przyjęcie, podanie, strzał).

ROTFL !!!
Obejrzyj najpierw kilka meczów zanim coś napiszesz.

Data: 2009-05-07 17:09:28
Autor: Andy
Lech-Ruch
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gtut5p$ico$1inews.gazeta.pl...
Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze
Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie.
Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze
graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi własne zdanie. Moje znasz. :-)

To nie jest kwestia pecha/fuksa. Jesienia jako zespol byli w dobrej formie, teraz sa w zlej formie.

Ta teza ze stwarzaniem mnostwa sytuacji bramkowych jest kompletnie chybiona. Jesienia sytuacji bylo o wiele wiecej. Teraz czesto sa 2-3 okazje w meczu, a jesienia czesto strzelali 3 bramki w meczu. Taka drobna roznica.

Data: 2009-05-07 22:38:53
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gtut5p$ico$1inews.gazeta.pl...

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji
bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają
pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi
własne zdanie. Moje znasz. :-)

To nie jest kwestia pecha/fuksa. Jesienia jako zespol byli w dobrej
formie, teraz sa w zlej formie.

Jesienią w dobrej formie był Murawski, na którym opierała się cała defensywna gra linii pomocy i bardzo mocno wspierał linię ofensywną. Teraz Muraś jest w fatalnej formie - tutaj się zgodzę. Choć jak sobie przypominam poprzedni sezon w wykonaniu Zieńczuka czy którąś z jesiennych rund w wykonaniu niejakiego Jarki, to mam taką teorię, że w polskiej piłce zawsze trafi się przeciętniak, który ma rundę życia a potem gaśnie. Być może na jesień padło na Lecha i kilku waszych piłkarzy a to co teraz mamy, to ich normalna gra. Pamiętasz pierwszy sezon w ekstraklasie Górnika Łęczna? O mały włos nie zostali mistrzami jesieni a na wiosnę oddawali punkty komu się tylko dało.
yamma

Data: 2009-05-07 16:43:10
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...
Andy wrote:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message
news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna
sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.


Ja pierdzielę, jak można tego typu bzdury odpowiadać publicznie?
Miej trochę wstydu chociaż, jak już rozumu brakuje, bo go nienawiść wyżarła.

O nazwiskach Lewandowski czy Rengifo słyszałeś kiedyś?

Data: 2009-05-06 14:41:05
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada.. Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 14:46:06
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gts0h3$p5f$1news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada..

Widzę, że się optyka zmieniła w stosunku do ostatniej dyskusji na ten same temat sprzed pół roku.
Wtedy materiał był świetny.
Przypominam, że od tego momentu nikt nie odszedł.

W każdym razie - możesz sie pocieszać tym błaznowaniem o materiale.
A niestety wychodzi dokładnie na to, o czym wtedy mówiłem i czego się obawiałem.
Wtedy chcieliście mnie zjeść, że co ja chcę od Smudy, że Lech taki świetny przecież jest.....

Przydałoby się teraz trochę pokory.

Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Data: 2009-05-06 20:06:49
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gts0h3$p5f$1news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada..

Widzę, że się optyka zmieniła w stosunku do ostatniej dyskusji na ten same temat sprzed pół roku.
Wtedy materiał był świetny.
Przypominam, że od tego momentu nikt nie odszedł.

W każdym razie - możesz sie pocieszać tym błaznowaniem o materiale.
A niestety wychodzi dokładnie na to, o czym wtedy mówiłem i czego się obawiałem.
Wtedy chcieliście mnie zjeść, że co ja chcę od Smudy, że Lech taki świetny przecież jest.....

Przydałoby się teraz trochę pokory.

Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki. --
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:44:49
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.
Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.
Ile strzeliło więcej?

Data: 2009-05-07 18:24:33
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..


Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam. Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..



Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.
Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:53:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.



Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.


Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.

Data: 2009-05-08 18:14:26
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.

Chyba oglądasz mecze przez jakieś zwichrowane okulary..





Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.

Może na piłce się nie znam, natomiast na kopaczach jak najbardziej. I muszę powiedzieć że Lewemu daleko do optymalnej formy..




Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.
Tak nie można na to patrzeć. Franek w Jadze ma parę sytuacji a lewy kilkanaście a zdobywają po prawie tyle samo bramek.. Choć widziałbym tu właśnie winę Smudy - po jaką chole.rę każe Lewemu harować na całym boisku?

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:10:16
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.

Chyba oglądasz mecze przez jakieś zwichrowane okulary..


Nie - po prostu oglądam to co jest, a nie tak jak Ty inną rzeczywistość w której Smuda jest bogiem.

Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.

Może na piłce się nie znam, natomiast na kopaczach jak najbardziej.

Ano właśnie widać.


I muszę powiedzieć że Lewemu daleko do optymalnej formy..

Ale i tak jest jedynym który robi co do niego należy i to całkiem nieźle.


Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.
Tak nie można na to patrzeć.

ROTFL !!!
Chyba nie bardzo wiesz jakie zadania ma napastnik.

Franek w Jadze ma parę sytuacji a lewy kilkanaście

W sezonie chyba....
Albo nie widziałeś żadnego meczu wiosną.

Data: 2009-05-07 11:46:49
Autor: Pawel Nowak
Lech-Ruch

Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego i raczej bedzie dupa.

Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

--
Paweł
www.poznanfc.pl

--


Data: 2009-05-07 14:13:34
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Pawel Nowak" <nopawel.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków
zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego

Ależ zrobił.
Tylko oni się nie podobają genialnemu treneiros.
Nie wiadomo czy zasadnie czy niekoniecznie.

i
raczej bedzie dupa.

Raczej.


Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

Ale komu to tłumaczysz?
Tłumacz to Smudzie.

Data: 2009-05-07 18:18:28
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Pawel Nowak pisze:
Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.    

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego i raczej bedzie dupa.

Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

--
Paweł
www.poznanfc.pl

 

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:49:11
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)

Data: 2009-05-08 18:17:09
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)


Twoje też oczywiście pamiętam. I raczej lepiej by było dla Ciebie gdybym ich nie pamiętał.. ;-)

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:10:56
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1ltu$jlp$2news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)


Twoje też oczywiście pamiętam. I raczej lepiej by było dla Ciebie gdybym ich nie pamiętał.. ;-)

Ano jasne, bo to ja twierdziłem że Smuda jest wielki i nie zawali kolejnej końcówki sezonu....

Lech-Ruch

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona