Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Lech-Ruch

Lech-Ruch

Data: 2009-05-04 13:01:17
Autor: Andy
Lech-Ruch
"fiqs" <fiqs@acn.waw.pl> wrote in message news:49fdcc5d$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Z taka gra Lech to sobie moze..
Druga polowa to normalnie zenada:>

Przykre, ze w ten sposob Lech traci szanse na mistrzostwo, ktore bylo na wyciagniecie reki. Nie wiem, jaka jest przyczyna fatalnej gry wiosna (choc paradoksalnie Lech nie przegral w rozgrywkach krajowych ani razu w kilkunastu meczach na wiosne), ale nie mam zludzen, ze z taka gra na mistrzostwo nie ma co liczyc. Choc matematycznie szanse sa jeszcze calkiem realne. Ale skoro sie traci punkty u siebie z Arka, LKS-em i Ruchem, do tego w marnym stylu, to ciezko myslec o trofeach.
W tej sytuacji mam nadzieje, ze chociaz puchar zdobedziemy, choc i to nie bedzie latwe.

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne. W zasadzie powinno sie obwiniac wiekszosc pilkarzy, ktorzy graja o klase slabiej niz jesienia oraz trenera, ktory nie potrafi wprowadzic zadnych poprawek. I jeszcze sie zenujaco tlumaczy kontuzja Renifera. Taki Ulatowski to ma w druzynie szpital i jakos nie przeszkadza to w odnoszeniu kolejnych zwyciestw.

A najbardziej mnie smieszy to, ze najpierw Smuda smiertelnie sie obrazil na Turine, klamal w kwestii jego zatrucia/choroby (ze niby nie gral w kilku meczach bo mu sie grypa przedluzala), potem do gazet poszly "przecieki" z klubu, jakoby Turina buntowal innych Jugoli (nie wnikam czy to prawda czy nie, chodzi o fakt zapodawania takich wiadomosci pismakom), a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Aha, a sedziowska lajza z Rzeszowa, niejaki Kajzer, to niech juz wiecej Lechowi nie sedziuje. Rok temu w meczu, ktory zadecydowal o tym, ze Lech nie zdobyl wicemistrza nie uznal dwoch bramek dla Lecha, a teraz nie podyktowal dwoch karnych i popelnil sporo innych bledow. Niech sie myli w meczach innych druzyn :).

Data: 2009-05-04 13:26:19
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmifa$18b$1nemesis.news.neostrada.pl...
a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Kotor zagrał bardzo dobrze - wybronił to co nie musiał, a bramka była do obrony ale nie winie Kotora za nią

Data: 2009-05-04 13:31:11
Autor: Andy
Lech-Ruch
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtmjcs$aq0$1inews.gazeta.pl...
a teraz po kolejnych szmatach puszczonych przez Kotora Smuda bedzie sie musial przeprosic z Turina :).

Kotor zagrał bardzo dobrze - wybronił to co nie musiał, a bramka była do obrony ale nie winie Kotora za nią

Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki). Za to taka bramka, jaka puscil w calosci obciaza jego konto. Zle sie ustawil, spoznil z interwencja, a na dodatek w samej koncowce padu jeszcze cofnal rece, co jest calkowicie niezrozumiale.

Pal licho, gdyby to byla jedyna w ostatnim czasie zawalona bramka Kotora, ale w przedostatnim meczu z Polonia tez sie fatalnie zachowal przy rzucie wolnym Laty, a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

Data: 2009-05-04 13:46:10
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmjpk$i7b$1atlantis.news.neostrada.pl...

Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki).

To raczej Janoszka skiepścił po całości, strzelając w kładącego sie już Kotorowskiego...

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 13:50:38
Autor: Andy
Lech-Ruch
"tees" <ra2k@_wywal_poczta.onet.pl> wrote in message news:gtmki4$9bh$1news.onet.pl...
Przypominam sobie jedna bardzo dobra interwencje (sam na sam bodaj Janoszki).

To raczej Janoszka skiepścił po całości, strzelając w kładącego sie już Kotorowskiego...

Janoszka na pewno zachowal sie kiepsko, ale mimo wszystko wyciagniecie sam na sam zapisuje na plus bramkarza. Nawet jesli strzelec trafil prosto w bramkarza.

Data: 2009-05-04 13:55:34
Autor: tees
Lech-Ruch

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmku3$ksr$1atlantis.news.neostrada.pl...

Janoszka na pewno zachowal sie kiepsko, ale mimo wszystko wyciagniecie sam na sam zapisuje na plus bramkarza. Nawet jesli strzelec trafil prosto w bramkarza.

Przerysowując to równie dobrze można go pochwalić za interwencję przy drugim strzale Janoszki, kiedy ten w bramkę nie trafił, a miał kolejną znakomitą sytuację ;)
Ale nic - szczęście też ważna rzecz w fachu bramkarskim ;)

Wybronienie sam na sam - to np. Wyparło wybronił akcję przeciw Lewandowskiemu w meczu z ŁKS. To fakt - można pochwalić bramkarza mocno.

pzdrw
tees

Data: 2009-05-04 13:58:18
Autor: Andy
Lech-Ruch
"tees" <ra2k@_wywal_poczta.onet.pl> wrote in message news:gtml3o$bu3$1news.onet.pl...
Przerysowując to równie dobrze można go pochwalić za interwencję przy drugim strzale Janoszki, kiedy ten w bramkę nie trafił, a miał kolejną znakomitą sytuację ;)
Ale nic - szczęście też ważna rzecz w fachu bramkarskim ;)

Akurat szczescie i Kotorowski to sa oksymorony ;). Chyba ze szczesciem nazwiemy fakt, ze pol ligi oddalo strzal zycia akurat wtedy, gdy na bramce stal Kotorowski ;).

Data: 2009-05-04 13:53:50
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmjpk$i7b$1atlantis.news.neostrada.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)
ale jeszcze kilka kolejek, każdy z każdym może w naszej lidze wygrać - nadzieja umiera ostatnia ;)

Data: 2009-05-04 14:00:16
Autor: Andy
Lech-Ruch
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtml0h$i1m$1inews.gazeta.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.

Data: 2009-05-04 14:53:22
Autor: gasper
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtmlg5$m9g$1atlantis.news.neostrada.pl...
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gtml0h$i1m$1inews.gazeta.pl...
a w i poprzednich meczach rzadko kiedy wybronil nam mecz, a zdarzaly mu sie puszczone gole, przy ktorych mogl zrobic zdecydowanie wiecej.

zaraz wyjdzie, że przez Kotora nie mamy mistrza ;)

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.
jakbyśmy mieli lepszych napastników, to nastrzelaliby bramek zawsze więcej niż przeciwnicy i można by grać bez bramkarza ;)
a tak na serio to pewnie wina przygotowań Smudy, występów w PUEFA, motywacji....

Data: 2009-05-04 14:55:10
Autor: maciej
Lech-Ruch
Andy napisał:

Nie, to nie jest glowna przyczyna. Glowna przyczyna jest to, ze cala druzyna gra o klase gorzej niz jesienia, a trener nie potrafi nic na to poadzic.

I takie moje zdanie, przy czym poza kosmitami z Bracelony to chyba nie ma w Europie drużyny co by cały rok grała równo na maksymalnym swoim poziomie (bo moim zdaniem Lech jesieniš grał na najwyższym poziomie jakim ci ludzie byli w stanie, do tego poczštek wiosny cišgle nie był jeszcze zły).
Cavallino dobrze pisze o głównym problemie Lecha, tylko moim zdaniem na niewłaœciwym stanowisku widzi przyczynę (moim zdaniem to nie brak rozwišzań taktycznych i ćwiczeń tylko brak predyspozycji piłkarzy). Już sporo czasu temu twierdziłem, że Lech nie ma boków i nic się nie zmieniło. Boczni obrońcy sš kompletnie drewniani (nie wystarczy pobiec za akcjš, trzeba jeszcze mieć umiejętnoœci dobrego doœrodkowania, kiwnięcia przeciwnika, szybkoœć - moim zdaniem na obrońców pod tym względem bardziej nadawali by się wasi boczni pomocnicy, Peszko i WIlk z piłkš danš na obieg by sobie radzili), natomiast boczni pomocnicy bazujšcy na szybkoœci też przy linii grajš neiwiele, do tego brak podstawoiwych cech. Jesieniš Lechowi wszystkow ychodziło, wszystcy mieli życiowš formę, ale teraz te braki kłujš w oczy i sš decydujšce.

Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.

No bez dwóch zdań bramkarza to też nie macie.
Ja do Lecha kupowałbym (o ile się da) Boguskiego. Nie wiem jak obecnie, ale w tamtym roku œwietnie wyglšdał Pawłowski z Lubina. Peszkę i Wilka do tyłu. Do tego przydałby się pewnie Nowak (też jest w stanie pograć na skrzydle), ale tylu drogich to się pewnie kupić na raz nie da.

Data: 2009-05-04 15:09:11
Autor: Mane
Lech-Ruch
maciej pisze:

No bez dwóch zdań bramkarza to też nie macie.
Ja do Lecha kupowałbym (o ile się da) Boguskiego. Nie wiem jak obecnie, ale w tamtym roku œwietnie wyglšdał Pawłowski z Lubina. Peszkę i Wilka do tyłu. Do tego przydałby się pewnie Nowak (też jest w stanie pograć na skrzydle), ale tylu drogich to się pewnie kupić na raz nie da.

Skonczym sie tym, ze Franek dostanie w worku kilku Serbow :)
Bo dalej panowie z zarzadu beda sie ludzic ze trafi im sie drugi Stilic.

Data: 2009-05-06 09:45:23
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomoœci news:

Cavallino dobrze pisze o głównym problemie Lecha, tylko moim zdaniem na niewłaœciwym stanowisku widzi przyczynę (moim zdaniem to nie brak rozwišzań taktycznych i ćwiczeń tylko brak predyspozycji piłkarzy). Już sporo czasu temu twierdziłem, że Lech nie ma boków i nic się nie zmieniło. Boczni obrońcy sš kompletnie drewniani

A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

I dlatego teraz, gdy (dzięki Stilicowi) poległa na całego taktyka Smudy i gra œrodkiem, jest bezradny jak dziecko, nawet ze słabymi przeciwnikami.

Peszkę i Wilka do tyłu.

Co do Wilka się zgadzam, zwłaszcza przy kontuzji Djudjevica, dla Henriqueza nie widzę miejsca w tej drużynie.
Kikuta bym zostawił.
Trzeba jeszcze tylko zmienić ciężar grania, zamiast pchania się œrodkiem, akcje przez boki, to co tak œwietnie wychodziło w poprzednim sezonie.

Data: 2009-05-06 10:19:56
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrf6e$p55$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna) nie uleganie zadaniom zawodnika przez wladze Lecha bylo swietnym posunieciem. Mielbysmy bardzo dobrze oplacanego zawodnika, z ktorego jest niewiele pozytku.

Data: 2009-05-06 10:44:02
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gtrhb8$end$1atlantis.news.neostrada.pl...
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrf6e$p55$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

nie uleganie zadaniom zawodnika przez wladze Lecha bylo swietnym posunieciem. Mielbysmy bardzo dobrze oplacanego zawodnika, z ktorego jest niewiele pozytku.

To inna sprawa.
Ale wtedy tego nie wiedzieli, więc ich oceny to nie zmienia.

Data: 2009-05-06 10:55:32
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrikd$3s8$1news.onet.pl...
A co ja pisałem pół roku temu o casusie Zajšca?
Wtedy broniliœcie i Smudy i zarzšdu, że wiedzieli co robiš.
A ja dalej twierdzę, że był to strzał w stopę, że Lech œwiadomie pozbawił się tego atutu (mocnych skrzydeł).

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

To wie pewnie tylko Zajac i Ruch. Niemniej pozytek z Zajaca w calym sezonie dla Ruchu jest mierny. Ostatnio czytalem nawet wyliczenie przyczyn slabej postawy Ruchu w tym sezonie i zatrudnienie "emeryta Zajaca" bylo wymienione jako jedna z glownych przyczyn.

Data: 2009-05-06 11:05:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Biorac pod uwage forme Zajaca z tego sezonu (plus jeszcze kontuzje, jakie go dopadly wiosna)

A to naprawdę są kontuzję?
Słyszałem że Ruch chce się go pozbyć za wszelką cenę (kasa), więc może to tak jak z chorobą Turiny?

To wie pewnie tylko Zajac i Ruch. Niemniej pozytek z Zajaca w calym sezonie dla Ruchu jest mierny.

Powiedziałbym nawet że żaden.

Ale poprzedni sezon w Lechu udowodnił, że dobrze wykorzystany Zając był bardzo ważnym elementem drużyny i nie widzę powodów dla których nagle miałoby się to zmienić, gdyby został.
Oczywiście zakładając brak kontuzji, w jego wieku to faktycznie może się przytrafiać.
Ale w te w Ruchu nie bardzo wierzę, w aż takie szczęśliwe dla klubu zbiegi przypadków.

Data: 2009-05-04 17:04:43
Autor: Przemek Budzyński
Lech-Ruch
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na koncie kilka pkt. wiecej.


wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

--


Data: 2009-05-04 19:25:18
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
Lech-Ruch
Pewna osoba, czyli Przemek Budzyński
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2009-05-04 17:35:35
Autor: Przemek Budzyński
Lech-Ruch
Henryk \Plumski\ Plumowski <usenet@plumowski.pl> napisał(a):
Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...


ma o tyle, że to nie te szmaty decydują o wynikach.....

--


Data: 2009-05-04 21:59:57
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
Lech-Ruch
Pewna osoba, czyli Przemek Budzyński
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

Henryk \Plumski\ Plumowski <usenet@plumowski.pl> napisał(a):


Ale to nie ma związku z puszczaniem szmat...


ma o tyle, że to nie te szmaty decydują o wynikach.....

Też decydują...

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2009-05-04 21:16:17
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gtn77b$cla$1inews.gazeta.pl...
Jednak gdybysmy mieli dobrego bramkarza (powiedzmy klasy Muchy, ktory pusci
szmate raz na sezon, a nie raz na miesiac), to prawdopodobnie mielibysmy na
koncie kilka pkt. wiecej.

wiesz co......trzeba mieć jednak spory tupet, żeby pisać coś takiego o
drużynie, która bodajże w 6 czy 7 meczach zdobyła/uratowała punkty w
doliczonym czasie meczu......

W pieciu.
A stwierdzenie o tupecie kompletnie bezsensowne :).

Data: 2009-05-04 18:01:48
Autor: Mermi
Lech-Ruch
Andy pisze:

Taki Ulatowski to ma w druzynie szpital i jakos nie przeszkadza to w odnoszeniu kolejnych zwyciestw.

Ale koleś za chwilę wyląduje w szpitalu psychiatrycznym ;-)

Data: 2009-05-06 09:40:34
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.

Aha, a sedziowska lajza z Rzeszowa, niejaki Kajzer, to niech juz wiecej Lechowi nie sedziuje. Rok temu w meczu, ktory zadecydowal o tym, ze Lech nie zdobyl wicemistrza nie uznal dwoch bramek dla Lecha, a teraz nie podyktowal dwoch karnych i popelnil sporo innych bledow. Niech sie myli w meczach innych druzyn :).

Dla mnie to wyglądało jak sędzia drukujący mecz za starych dobrych czasów.

Data: 2009-05-06 10:17:12
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrete$ofi$1news.onet.pl...
Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda. Natomiast zupelnie nie zgadzam sie, ze posadzenie Stilica na lawke to jest remedium na slaba postawe druzyny. Akurat ten slabo grajacy Stilic zapewnil Lechowi kilka waznych punktow (trafienie z wolnego z Wisla, dwa gole z Belchatowem, do tego jeszcze bramka z Polonia w pucharze, a mial tez kilka razy udzial przy golach zdobywanych przez kolegow). Gdyby zamiast Stilica gral srodek Bandrowski - Injac - Murawski, a po bokach Wilk i Peszko (zakladam ze Rengifo jest kontuzjowany), to jestem przekonany, ze gra Lecha wcale nie wygladalaby lepiej. Wstawienie Cueto za Wilka tez by pewnie niewiele zmienilo. Problemem nie jest wcale slabsza forma jednego zawodnika, problemem jest kryzys calej druzyny.

Natomiast chcialbym zauwazyc, ze gra obronna Lecha wiosna wyglada calkiem niezle. Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Data: 2009-05-06 10:42:42
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda. Natomiast zupelnie nie zgadzam sie, ze posadzenie Stilica na lawke to jest remedium na slaba postawe druzyny.

Tego nie napisałem, to niekoniecznie musi coś dać.
Ale to jest wariant którego TRZEBA spróbować.

Nie robienie NIC raczej też NIC dobrego nie przyniesie.

Wstawienie Cueto za Wilka tez by pewnie niewiele zmienilo.

Bo Cueto nie powinien być ZA Wilka tylko OBOK Wilka, jeśli mielibyśmy grać skrzydłami.

Problemem nie jest wcale slabsza forma jednego zawodnika, problemem jest kryzys calej druzyny.

To są dwa różne problemy.
Oba istniejące.



Natomiast chcialbym zauwazyc, ze gra obronna Lecha wiosna wyglada calkiem niezle.

Lepiej byłoby napisać wyglądała, teraz bez obrony może być różnie.


Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Kotor dużo nie puszcza, broni dużo lepiej niż Turina.
Fakt że dwa ostatnie babole idą na jego konto, ale trzeba przyznać że również trochę wybronił w tych meczach.

Data: 2009-05-06 10:53:43
Autor: Andy
Lech-Ruch
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtriht$3md$1news.onet.pl...
Z reguly rywale stwarzaja malo sytuacji, gdybysmy mieli tylko dobrego bramkarza, to liczba puszczonych goli bylaby znacznie mniejsza.

Kotor dużo nie puszcza, broni dużo lepiej niż Turina.
Fakt że dwa ostatnie babole idą na jego konto, ale trzeba przyznać że również trochę wybronił w tych meczach.

Moim zdaniem obaj bronia na dosc podobnym, niezbyt wysokim poziomie. Nie przypominam sobie, by Kotor cos szczegolnego wybronil w meczach wiosennych, za to kilka bramek powaznie go obciaza.

A patrzac tylko pod wzgledem liczbowym na puszczone bramki przez Kotora i Turine w tym sezonie, to tez zadnej przewagi Kotora nie widac.

Data: 2009-05-06 11:00:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Moim zdaniem obaj bronia na dosc podobnym, niezbyt wysokim poziomie.

Zgadza się.
Po prostu gra Turiny wzbudza we mnie jeszcze mniej zaufania niż gra Kotora.

Nie przypominam sobie, by Kotor cos szczegolnego wybronil w meczach wiosennych,

A jednak kilka setek wyciągnął, które Turina zapewne by wpuścił.
Choćby w meczu z Ruchem.

Data: 2009-05-06 14:45:12
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:gtrete$ofi$1news.onet.pl...
 
Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.
     
Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.
   

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.   
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 14:49:41
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.


A z jakiego niby powodu

Było w sąsiednim poście.

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Data: 2009-05-06 19:54:55
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.


A z jakiego niby powodu

Było w sąsiednim poście.

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..
Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:41:58
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.


Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

Otóż to.
Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....

Data: 2009-05-07 17:57:50
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Nawet jeśliby tak było (choć to oczywista bzdura) - to jest w tym jego duża zasługa.
Nazwiska: Rybus, Borysiuk, Boguski, Małecki, Brożkowie - mówią Ci coś, czy kompletnie nic?

Łączy ich jedno - gdyby wchodzili do drużyny, to do takiej prowadzonej przez Smudę nie mieliby szans wejść.

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..




Chociaż nie mogę powiedzieć że nie dawanie szans na występ tym nowym nabytkom Kolejorza mi się podoba. Choćby tylko po to żeby spowodować rywalizację w zespole...

Otóż to.
Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:42:44
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

A ja Ciebie nie rozumiem.
Piszesz czasem z sensem, sam widzisz że się miota, ale bronisz go z jego błędami jak niepodległości.
A to trzeba wyważyć - jak jest za co to się chwali, jak jest za co to się krytykuje.

Data: 2009-05-08 17:41:37
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak tak, oczywiście, gdyby trenerem był Michniewicz to Lech zdobyłby majstra z trampkarzami..

Wystarczy żeby nie przegrywał KAŻDEJ końcówki sezonu i byłaby szansa na cokolwiek.

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą) a oczekiwania kosmiczne..

Skoro gwiazdeczki nie grają nic, to o ile mogą być gorsi dublerzy?
Ale teraz to już Smuda się zapędził w kozi róg.
Wpuści ich, zagrają dobrze i dopiero będzie chryja....
Tego właśnie u Smudy nie rozumiem. Nie dawno oglądałem wywiad z nim, w którym na pytanie dlaczego nic nie zmienia w drużynie, odpowiedział - poco zmieniać coś co dobrze funkcjonuje... Ręce opadają..

A ja Ciebie nie rozumiem.
Piszesz czasem z sensem, sam widzisz że się miota, ale bronisz go z jego błędami jak niepodległości.
A to trzeba wyważyć - jak jest za co to się chwali, jak jest za co to się krytykuje.
Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny w sytuacji gdy obejmował drużynę po Czesiu i  miał zaledwie kilku niezłych zawodników. Natomiast zupełnie nie rozumiem o co teraz mu chodzi - zespół gra bardzo kiepsko a on wcale nie próbuje temu zaradzić.. Być może "układy" nadal rządzą w naszej lidze..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:03:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą)

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny

A teraz sam sobie zaprzeczasz.
Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Data: 2009-05-09 20:27:15
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Wiśta wio, łatwo powiedzieć - piłka ligowa to nie samotne wspinanie się na K2..

Powiedz to Ulatowskiemu i rezerwom GKS, które w lidze dają sobie radę bez problemu.

Może to kwestia presji? Nikt nie oczekiwał od GKS-u jakichś wielkich celów.. I tak sobie na luzaczku wygrywają mecz za meczem.. A Kolejorz? Żadnych sensownych wzmocnień (poza Arboledą)

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..


Ja go podziwiam za zbudowanie niezłej drużyny

A teraz sam sobie zaprzeczasz.
Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Data: 2009-05-09 21:04:09
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..

Jasne.
Ale pisz o tym w tym samym wymiarze, w których ich oglądasz, bo aż ciężko czytać te bzdury.

Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Ale Ty piszesz że są i kiepscy i nieźli TERAZ.
To jak w końcu jest?

Data: 2009-05-09 21:29:42
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ulatowski zarząd by ozłocił za takie wzmocnienia, które dla Ciebie są bezensowne.
Skorża i Urban także.
Zejdź na ziemię.

Peszko, Lewy - drugoligowcy. Cueto, Stilic nieznani kopacze z nie znanych klubów.. To takie wzmocnienie w ciemno, podejrzewam że gdyby nie trafili na Smudę to już by nikt o nich nawet nie wspomniał..

Jasne.
Ale pisz o tym w tym samym wymiarze, w których ich oglądasz, bo aż ciężko czytać te bzdury.

Albo są tak kiepscy jak piszesz i Smuda nic nie zdziałał, albo jednak są nieźli, tylko Smuda położył przygotowania do rundy.
Nie mogą być naraz i kiepscy i nieźli.

Są nieźli, ale tylko dzięki temu że trafili na Franza..

Ale Ty piszesz że są i kiepscy i nieźli TERAZ.
To jak w końcu jest?

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.

Data: 2009-05-09 21:48:10
Autor: Mark
Lech-Ruch
Dnia Sat, 09 May 2009 21:29:42 +0200, jadrys napisał(a):

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.

Ale bzdury piszesz. Juz nie rob ze Smudy takiego cudotworcy.
Pozwol, jesli pamiec szwankuje, ze obale Twoja teze co do magicznego
dzialana SMudy np na przykladzie Lewandowskiego.
Jak nie pamietasz - to juz wczesniej b ylo wiadomo ze to bardzo utalentowany
pilkarz, juz wczesniej bylo wiadomo ze sie dobrze rozwija i juz *mial*
oferty innych klubow. Chocby WIsla, ktora miala na niego duza chrapke. I
zlozyla oferte, i wogole. Tyle ze to on wybral Lecha,, bo mial na tyle
*powaznych* ofert iz mial ten luksus i mogl wybierac. Wiec nie byl taki
neiznany.
A ze przyszedl z drugiej ligi? LOL, a gdzie indziej mial grac utalentowany
19 latek w lidze polskiej??

--
Mark

Data: 2009-05-10 21:27:28
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Mark pisze:
Dnia Sat, 09 May 2009 21:29:42 +0200, jadrys napisał(a):

 
Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć? Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?
A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i  ustawia w meczu.
   

Ale bzdury piszesz. Juz nie rob ze Smudy takiego cudotworcy.


 
Wcale nawet nie próbuję  - wyniki same mówią za siebie..

Data: 2009-05-10 00:09:22
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)


Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?

Jeśli efekt jest jaki jest - zdecydowanie.
A jest lepiej niż znakomity.
Lewy to najlepszy zakup od czasów Błaszczykowskiego, a może i nawet tamten przypadek przewyższający.

Chłopak strzelił dla Lecha 22 bramki w swoim pierwszym sezonie, a sezon jeszcze nie skończony, do tego strzelał w kadrze, w pucharach itd.

Nie pamiętam lepszego debiutu w estraklasie, nawet zawodników importowanych wprost z Bundesligi.
Ty pamiętasz?


A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i ustawia w meczu.

A tych co źle ustawia i źle trenuje, to też zasługa Franza, czy to już się liczy że są kiepscy? ;-)

Data: 2009-05-10 21:24:47
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)

Tak, gdybym to ja kupował to kupiłby kogoś sprawdzonego na pierwszoligowych boiskach.. Ile to już było tych drugoligowych  "gwiazd" (choćby Zaki)  które nie chciały błyszczeć  w  ekstraklasie?
 To że Robert dobrze wszedł do zespołu Lecha, to oczywiście również duża zasługa Franza.  Jasne ze Lewandowski  nie jest złym zawodnikiem, ale aż się boję pomyśleć co by z nim było gdyby transfer doszedł do skutku za panowania Michniewicza..



Czy można mówić o jakimś spektakularnym wzmocnieniu gdy się kupuje zawodnika z drugiej ligi?

Jeśli efekt jest jaki jest - zdecydowanie.
A jest lepiej niż znakomity.
Lewy to najlepszy zakup od czasów Błaszczykowskiego, a może i nawet tamten przypadek przewyższający.

Chłopak strzelił dla Lecha 22 bramki w swoim pierwszym sezonie, a sezon jeszcze nie skończony, do tego strzelał w kadrze, w pucharach itd.

Nie pamiętam lepszego debiutu w estraklasie, nawet zawodników importowanych wprost z Bundesligi.
Ty pamiętasz?

Nie nie pamiętam, ale tylko mogę powtórzyć powyższe - miał wielkie szczęście że trafił na Smudę..



A że teraz są nieźli to zasługa Franza, który  umiejętnie ich  trenuje i ustawia w meczu.

A tych co źle ustawia i źle trenuje, to też zasługa Franza, czy to już się liczy że są kiepscy? ;-)


Bądźmy szczerzy - zawodników Lech ma tylko trochę więcej niż przeciętnych, a że obecnie błyszczą , no cóż Smuda zjadł już zęby na trenerce..

Data: 2009-05-10 23:08:33
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Gdyby byli jakimiś wielkimi piłkarzami to Lech nie kupowałby ich z drugiej ligi i z jakichś egzotycznych klubów.. Czy to tak trudno zauważyć?

Trudno, bo nie widzę związku.
Naprawdę uważasz, że lepiej było kupić Tomka Moskala z I ligi niż Lewandowskiego z II? ;-)

Tak,

No to naprawdę dalsza dyskusja jest bezsensowna.
Ze ślepym o kolorach też nie ma sensu dyskutować.

Data: 2009-05-06 15:15:40
Autor: Andy
Lech-Ruch
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.

Data: 2009-05-06 15:32:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.

Czyli oby niedługo, przynajmniej jeśli chodzi o jego dni w Lechu.

Data: 2009-05-06 19:46:42
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
 
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.
     
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..
   

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.
 

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?

Jak nie widzisz zadnej winy Smudy w tym, ze ci sami pilkarze jesienia jechali z Deportivo, a strzelenie w lidze 2-3 bramek nie bylo zadnym problemem, a wiosna mecza sie straszliwie z najslabszymi zespolami w lidze i rzadko kiedy zdobeda wiecej niz 1 gola, to... pozostaniesz Smudofanem chyba juz do konca :) Jego lub Twojego.  
Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:40:06
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..


Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.


Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)


Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

Nie wiadomo, ale w lidze pewnie i majstra i puchar.

Data: 2009-05-07 18:08:22
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...

Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna sytuacje ponosi Smuda.

A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego winą jest brak klasowych kopaczy..


Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic przynajmniej kilkanascie.


Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał, szkoda tylko że nie wszyscy o tym pamiętają i obecnie twierdzą że nowy trener GKS-u dokonał jakiegoś cudu..


Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)



Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz  miałby taką passę w pucharze UEFA?

Nie wiadomo, ale w lidze pewnie i majstra i puchar.
Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..


--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:47:43
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał,

Możesz jakichś wymienić?
Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)

Niechby nawet - czyja to wina, że nie próbuje się następnych?
Moja?
Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?



Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.

Data: 2009-05-08 18:02:46
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?


W ilu meczach widziałeś Gargułę w tej rundzie?
I to na pewno nie w tych, w których GKS grał.

Reszta z w/w nie miałaby miejsca na placu w Lechu.
Chyba tylko przy licznych kontuzjach.

Oj nie zgadzam się. W sezonie gdy Bełchatów "był na fali" to skupował same ligowe rodzynki, kopaczy o których przez poprzedni nie udany dla GKS-u trochę zapomniano, ale nadal tkwi w nich spory potencjał,

Możesz jakichś wymienić?
Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu". Z tego super składu to ubył chyba tylko Matusiak. Więc nie ma co mówić o słabym składzie Bełchatowa..


Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny.

A teraz im zabronił? ;-)

Może zbyt intensywnie paląc się  - zbyt szybko się wypalili.. ;-)

Niechby nawet - czyja to wina, że nie próbuje się następnych?
Moja?
Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza, a na dodatek teraz chwycili  super formę.  Widać wyraźnie że ich  punkty  nie są zdobywane  fuksem, tak jak Lecha..
Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..




Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..
Jakby na to nie patrzeć to forma Smudy też wyraźnie zniżkuje..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:07:31
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu".

Mylisz się.
Po wystrzeleniu była robiona wyprzedaż.

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza,

Nawet jeśli tak, to wyłącznie dlatego, że trener nie boi się próbować młodych.
A więc Lech jest tam gdzie jest z winy Smudy.

Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..

Jasne.
Ale sukcesy to domena Smudy?

Dobrze że on sam wie kto jest winien i jasno to powiedział po Ruchu.

Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Data: 2009-05-09 20:41:51
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Bo o ile mnie pamięć nie myli, to GKS wystrzelił bez żadnych specjalnych zakupów w trakcie wystrzeliwania.
A w/w żadnego potencjału już dawno nie ma, Garguły nie liczę do składu GKS - bez niego zresztą grają dużo lepiej.

Niestety nie pamiętam już szczegółów (GKS nie leże w strefie moich szczególnych zainteresowań), ale pamiętam że te zakupy były robione już po "wystrzeleniu".

Mylisz się.
Po wystrzeleniu była robiona wyprzedaż.

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..



Wracając do GKS - gdzie grali Gol, Centnarowski i kilku których nawet nazwisk nie pamiętam itd jeszcze niedawno?
Na pewno Lech ma w kadrze gorszych piłkarzy (chodzi o tych którzy nie grają na codzień)?
Myślę że GKS ma niewiele gorszy skład od Kolejorza,

Nawet jeśli tak, to wyłącznie dlatego, że trener nie boi się próbować młodych.
A więc Lech jest tam gdzie jest z winy Smudy.

Kto jest winien słabości Lecha? Chyba cały klub po trochu..

Jasne.
Ale sukcesy to domena Smudy?

To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..
Tak sobie myślę że tych świeżo zakupionych kopaczy nie wystawia z powodu chęci pokazania kto rządzi drużyną..

Dobrze że on sam wie kto jest winien i jasno to powiedział po Ruchu.

Dla mnie wiadomo.. Już widzę to ich latanie po boisku jak stado baranów..

No właśnie latają.
I Turina musi im dupska w karnych ratować.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

Data: 2009-05-09 21:08:29
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Data: 2009-05-09 21:42:16
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uzupełnienia składu które musiały nastąpić niewiele wniosły i GKS bez Matusiaka przegrał majstra.

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.


To Ty raczej tak na to patrzysz - wychwalasz skautów, prezesów, marginalizujesz rolę Franza.. No to Smuda pokazał kto odpowiada za drużynę..

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..


A gdy nie daj boże coś sie zaczyna układać, to Smuda psuje wszystko z miejsca rozbijając prawą stronę i ściągając najlepszego napastnika.
A potem trzęsie dupskiem żeby dowieźć remis do końca.
Ale jednak robią to z jakimś stylem..

Tak - samobójczym.
Forsując niby taktykę która od dawna nie wypala.

Ja jednak oglądam obecne mecze Kolejorza z przyjemnością.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)   I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Data: 2009-05-10 00:11:08
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..

A ja nie.
No chyba że w końcu przyniesie choć namiastkę tamtego efektu.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)

Twoje "też" tu nie pasuje, właśnie o nim pisałem.

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?

Data: 2009-05-10 21:33:55
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Z tego co pamiętam to sprzedali tylko Matusiaka. Natomiast zakupy były znaczne..

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Jednak strzelał jakieś tam bramki dla GKS-u..



Ta drużyna coraz bardziej wygląda jak prowadzona przez przypadek a nie trenera.
Dobrze gra tylko wtedy, gdy trenerowi powali się jego koncepcja i z musu musi wystawić innych zawodników niż by chciał.

Może i teraz w Kolejorzu jest chaos, ale ja wolę taki chaos niż ten ład i porządek który panował za Michniewicza..

A ja nie.
No chyba że w końcu przyniesie choć namiastkę tamtego efektu.

A ja wręcz przeciwnie w tej rundzie.
Może z wyjątkiem meczu dzisiejszego i pierwszego w PP z Wisłą.

Dzisiejszy ze Śląskiem też był niezły..  ;-)

Twoje "też" tu nie pasuje, właśnie o nim pisałem.

Fakt, coś mój czytnik nie najlepiej funkcjonuje..

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i  oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?


Nie, po prostu lubię dobrą piłkę, taką gdy coś się dzieje na boisku, gdy są emocje..

Data: 2009-05-10 23:09:58
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:

Tak - zakupy młodzieży, która dopiero teraz zaczyna grać.
A nie wzmocnienia.
Chyba ża takowe uważasz Costly'ego ;-)

Oczywiście że tak uważam, w swoim czasie był naprawdę pożytecznym zawodnikiem dla GKS-u.

Między robieniem wiatru a byciem pożytecznym jest przepaść.

Jednak strzelał jakieś tam bramki dla GKS-u..

Taki Buzała też strzelał.
I co z tego?

 I na dodatek emocji nie brakowało nawet w tych słabszych meczach, i oto chodzi w piłce.. Ja osobiście wolę oglądać Kolejorza w takich meczach jak z CSKA (przegrany) niż z Feyenoordem (wygrany)..

Masochista?


Nie, po prostu lubię dobrą piłkę, taką gdy coś się dzieje na boisku, gdy są emocje..

Rzadko te dwie rzeczy są ze sobą powiązane.

Data: 2009-05-06 22:31:48
Autor: Andy
Lech-Ruch

"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?

Garguly od poczatku wiosny nie ma, Rachwal to typowy ligowy przecietniak, a Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz miałby taką passę w pucharze UEFA?

Fajne masz podejscie. Co dobre to Smuda, co zle to pilkarze :). A ja uwazam, ze co dobre to Smuda, co zle to Smuda. A ze wrozka nie jestem, to nie bede sie bawil w zgadywanie co z ta druzyna osiagnalby Michniewicz.

Data: 2009-05-07 18:13:04
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Andy pisze:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message news:gtsie0$51e$1news.task.gda.pl...
 
Garguła, Magdoń, Rachwał itd. to niby piłkarscy laicy?
   

Garguly od poczatku wiosny nie ma, Rachwal to typowy ligowy przecietniak, a Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.
 
Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego.. Oczywiście po odejściu Bartka..

 
Ja patrze na to inaczej - to że Lech grał równorzędne mecze z m.in. Deportivo, to właśnie zasługa Franza, który tym piłkarskim miernotom pozwolił się wznieść na wyżyny. Jednak wiecznie bez wzmocnień trwać to nie mogło.. Myślisz że gdyby drużynę prowadził choćby Czesiu M .  to  Kolejorz miałby taką passę w pucharze UEFA?
   

Fajne masz podejscie. Co dobre to Smuda, co zle to pilkarze :). A ja uwazam, ze co dobre to Smuda, co zle to Smuda. A ze wrozka nie jestem, to nie bede sie bawil w zgadywanie co z ta druzyna osiagnalby Michniewicz.  
To ja Ci powiem - Lech broniłby się przed spadkiem..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:48:39
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Data: 2009-05-08 18:45:05
Autor: Mermi
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Oj nie przesadzaj :) Ja też z chęcią bym go widział zamiast Bosackiego ;-)

Data: 2009-05-08 21:11:30
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:gu1nih$rlv$1achot.icm.edu.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gtv1ae$vss$1news.task.gda.pl...
Andy pisze:
Magdon to pilkarz slabiutenki, za ktorego ktos kiedys w Belchatowie straszliwie przeplacil. Jesli uwazasz, ze Magdon jest w jakikolwiek sposob porownywalny z pilkarzami Lecha, to po prostu kompletnie sie nie znasz.

Ja jednak chętnie bym go widział w Lechu, na miejsce Bosego..

O ja Cię pierdolę.
Chroń nas panie przed takimi znafcami.

Oj nie przesadzaj :) Ja też z chęcią bym go widział zamiast Bosackiego ;-)

Wielu przeciwników Lecha tak by wolało. ;-)

Data: 2009-05-07 16:36:55
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message
news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna
sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma. Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy. Gdyby sędzia nie zlitował się nad wami, to pewnie musielibyście przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Ilekroć Lech ruszał z akcją ofensywną, to robiłem zakłady, który tym razem walnie prosto w Majdana albo w trybuny.
yamma

Data: 2009-05-07 16:41:43
Autor: Andy
Lech-Ruch
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.

Lewandowski ma porownywalny potencjal do Nowaka, przy czym Lewy nie jest lamliwy. Przy czym Nowak jest prawdopodobnie jedynym klasowym pilkarzem Belchatowa (no jeszcze Gargula, ale on jest polamany od zimy). W Lechu klasowych pilkarzy jest o wiele wiecej.

Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie. Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Data: 2009-05-07 17:01:24
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w
reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.

Lewandowski ma porownywalny potencjal do Nowaka, przy czym Lewy nie
jest lamliwy.

Słowo kluczowe, to "porównywalny". Lewy, to siła razy szybkość, no i jest niegłupi, natomiast ma duże braki w technice (przyjęcie, podanie, strzał). Nowak w tej dziedzinie, to przy nim Messi.

Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze
Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie.
Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze
graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi własne zdanie. Moje znasz. :-)
yamma

Data: 2009-05-07 17:05:24
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Słowo kluczowe, to "porównywalny". Lewy, to siła razy szybkość, no i jest niegłupi, natomiast ma duże braki w technice (przyjęcie, podanie, strzał).

ROTFL !!!
Obejrzyj najpierw kilka meczów zanim coś napiszesz.

Data: 2009-05-07 17:09:28
Autor: Andy
Lech-Ruch
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gtut5p$ico$1inews.gazeta.pl...
Po drugie, jak wczoraj oglądałem mecz Polonii z Lechem, to piłkarze
Polonii zrobili na mnie o wiele lepsze wrażenie niż wasze gwiazdy.

Widze, ze obudziles sie z hibernacji po kilkumiesiecznym snie.
Pobudka! Wlasnie o to sa pretensje do trenera i/lub zawodnikow, ze
graja beznadziejnie, o dwie klasy gorzej niz jesienia.

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi własne zdanie. Moje znasz. :-)

To nie jest kwestia pecha/fuksa. Jesienia jako zespol byli w dobrej formie, teraz sa w zlej formie.

Ta teza ze stwarzaniem mnostwa sytuacji bramkowych jest kompletnie chybiona. Jesienia sytuacji bylo o wiele wiecej. Teraz czesto sa 2-3 okazje w meczu, a jesienia czesto strzelali 3 bramki w meczu. Taka drobna roznica.

Data: 2009-05-07 22:38:53
Autor: yamma
Lech-Ruch
Andy wrote:
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gtut5p$ico$1inews.gazeta.pl...

Czy ja wiem? Tak samo jak jesienią stwarzają mnóstwo sytuacji
bramkowych, tyle, że jakoś już nie chce wpadać. A czy teraz mają
pecha, czy jesienią mieli fuksa, to już każdy niech sobie wyrobi
własne zdanie. Moje znasz. :-)

To nie jest kwestia pecha/fuksa. Jesienia jako zespol byli w dobrej
formie, teraz sa w zlej formie.

Jesienią w dobrej formie był Murawski, na którym opierała się cała defensywna gra linii pomocy i bardzo mocno wspierał linię ofensywną. Teraz Muraś jest w fatalnej formie - tutaj się zgodzę. Choć jak sobie przypominam poprzedni sezon w wykonaniu Zieńczuka czy którąś z jesiennych rund w wykonaniu niejakiego Jarki, to mam taką teorię, że w polskiej piłce zawsze trafi się przeciętniak, który ma rundę życia a potem gaśnie. Być może na jesień padło na Lecha i kilku waszych piłkarzy a to co teraz mamy, to ich normalna gra. Pamiętasz pierwszy sezon w ekstraklasie Górnika Łęczna? O mały włos nie zostali mistrzami jesieni a na wiosnę oddawali punkty komu się tylko dało.
yamma

Data: 2009-05-07 16:43:10
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:gturns$cbl$1inews.gazeta.pl...
Andy wrote:
"jadrys" <CHE@op.pl> wrote in message
news:gts0op$pn9$1news.task.gda.pl...
Czesciowo sie zgadzam - niewatpliwie najwieksza wine za obecna
sytuacje ponosi Smuda.
A z jakiego niby powodu widzisz w tym winę Smudy? Przecież całą jego
winą jest brak klasowych kopaczy..

Bo ze smiechu zejde... Porownaj sobie sklad osobowy GKS-u Belchatow i
Lecha. W tabeli dzieli te druzyny jeden punkt. A powinno dzielic
przynajmniej kilkanascie.

Bełchatów ma Nowaka, który gdyby nie kontuzje już dawno grałby w reprezentacji. Lech takiego napastnika nie ma.


Ja pierdzielę, jak można tego typu bzdury odpowiadać publicznie?
Miej trochę wstydu chociaż, jak już rozumu brakuje, bo go nienawiść wyżarła.

O nazwiskach Lewandowski czy Rengifo słyszałeś kiedyś?

Data: 2009-05-06 14:41:05
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada.. Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 14:46:06
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gts0h3$p5f$1news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada..

Widzę, że się optyka zmieniła w stosunku do ostatniej dyskusji na ten same temat sprzed pół roku.
Wtedy materiał był świetny.
Przypominam, że od tego momentu nikt nie odszedł.

W każdym razie - możesz sie pocieszać tym błaznowaniem o materiale.
A niestety wychodzi dokładnie na to, o czym wtedy mówiłem i czego się obawiałem.
Wtedy chcieliście mnie zjeść, że co ja chcę od Smudy, że Lech taki świetny przecież jest.....

Przydałoby się teraz trochę pokory.

Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Data: 2009-05-06 20:06:49
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gts0h3$p5f$1news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Nadal twierdze, ze obwinianie o wszystko zlo Stilica jest kompletnie bezsensowne.

Zgadzam się - on jest drugi w kolejności.
Pierwszym jest Smuda.
Raz że widać jak przygotował całą drużynę, dwa - że nie przygotował wariantu na brak Stilica, trzy - że nie potrafi sobie ze Stilicem poradzić i zwyczajnie posadzić go na trybunach.


I tak dużo zrobił  z takim materiałem jaki posiada..

Widzę, że się optyka zmieniła w stosunku do ostatniej dyskusji na ten same temat sprzed pół roku.
Wtedy materiał był świetny.
Przypominam, że od tego momentu nikt nie odszedł.

W każdym razie - możesz sie pocieszać tym błaznowaniem o materiale.
A niestety wychodzi dokładnie na to, o czym wtedy mówiłem i czego się obawiałem.
Wtedy chcieliście mnie zjeść, że co ja chcę od Smudy, że Lech taki świetny przecież jest.....

Przydałoby się teraz trochę pokory.

Gdy zarząd mówi o zdobywaniu majstra, to nie może "wzmacniać" drużyny drugoligowcami i jakąś egzotyką zagraniczną..

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki. --
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-06 21:44:49
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.
Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.
Ile strzeliło więcej?

Data: 2009-05-07 18:24:33
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Znaczy Peszko, Stilic, Arboleda, Lewandowski to drugoligowcy czy egzotyka?
Przypomnij mi, jakich to lepszych od nich ściągnęli konkurenci Lecha w ostatnim roku, bo jakoś szukam pamięcią i nic nie mogę znaleźć.

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..


Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam. Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..



Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.
Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:53:55
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.



Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.


Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.

Data: 2009-05-08 18:14:26
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Uwag nie mam tylko do Arboledy.

A ja do niego mam największe, więcej się po nim spodziewałem.
Obecnie to cień gracza z Zagłębia, zwłaszcza w ofensywie.

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.

Chyba oglądasz mecze przez jakieś zwichrowane okulary..





Reszta + - na poziomie.
Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.

Może na piłce się nie znam, natomiast na kopaczach jak najbardziej. I muszę powiedzieć że Lewemu daleko do optymalnej formy..




Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.
Tak nie można na to patrzeć. Franek w Jadze ma parę sytuacji a lewy kilkanaście a zdobywają po prawie tyle samo bramek.. Choć widziałbym tu właśnie winę Smudy - po jaką chole.rę każe Lewemu harować na całym boisku?

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:10:16
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Ale mimo wszystko nie widzę nie widzę w naszej lidze lepszego obrońcy..

Akurat na wiosnę Bosy był zdecydowanie lepszy.

Chyba oglądasz mecze przez jakieś zwichrowane okulary..


Nie - po prostu oglądam to co jest, a nie tak jak Ty inną rzeczywistość w której Smuda jest bogiem.

Nie licząc Lewego - to jest dla mnie cały czas największe zaskoczenie in plus.

Tu się nie zgadzam.

Jak zwykle.
Trudno się spodziewać czegoś innego po kimś, kto się kompletnie na piłce nie zna.

Może na piłce się nie znam, natomiast na kopaczach jak najbardziej.

Ano właśnie widać.


I muszę powiedzieć że Lewemu daleko do optymalnej formy..

Ale i tak jest jedynym który robi co do niego należy i to całkiem nieźle.


Dla mnie jego gra to kompletny  minus.  Facet nabrał wprawy w nietrafianiu w bramkę..

Jak już meczów nie chcesz oglądać, to chociaż statystyki poczytaj.

Wiosną udało mu się chyba z 6 razy.

Korekta - 7 razy.

Ile strzeliło więcej?

Chyba Franek..

A jednak nie bardzo, tylko 5.
Szukaj dalej.
Tak nie można na to patrzeć.

ROTFL !!!
Chyba nie bardzo wiesz jakie zadania ma napastnik.

Franek w Jadze ma parę sytuacji a lewy kilkanaście

W sezonie chyba....
Albo nie widziałeś żadnego meczu wiosną.

Data: 2009-05-07 11:46:49
Autor: Pawel Nowak
Lech-Ruch

Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego i raczej bedzie dupa.

Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

--
Paweł
www.poznanfc.pl

--


Data: 2009-05-07 14:13:34
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "Pawel Nowak" <nopawel.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków
zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego

Ależ zrobił.
Tylko oni się nie podobają genialnemu treneiros.
Nie wiadomo czy zasadnie czy niekoniecznie.

i
raczej bedzie dupa.

Raczej.


Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

Ale komu to tłumaczysz?
Tłumacz to Smudzie.

Data: 2009-05-07 18:18:28
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Pawel Nowak pisze:
Uwag nie mam tylko do Arboledy.
Natomiast wiem że do "wzięcia" byli m.in,Trałka, Szczot, Frankowski itd. itp. zawodnicy sprawdzeni na pierwszoligowych boiskach. Gdy się poluje na mistrza to trzeba mieć kim. Na przykład "Lewy" ma wielki problem z trafieniem w światło bramki.    

Nie wiem czy pamietasz ale przed runda mowilem - jak Lech dokupi 3 grajków zima - tak jak to zrobil latem ma mistrza w kieszeni - nie zrobil tego i raczej bedzie dupa.

Nie mozna calego sezonu grac 12 grajkami...

--
Paweł
www.poznanfc.pl

 

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-07 23:49:11
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)

Data: 2009-05-08 18:17:09
Autor: jadrys
Lech-Ruch
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)


Twoje też oczywiście pamiętam. I raczej lepiej by było dla Ciebie gdybym ich nie pamiętał.. ;-)

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Data: 2009-05-08 21:10:56
Autor: Cavallino
Lech-Ruch
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1ltu$jlp$2news.task.gda.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "jadrys" <CHE@op.pl> napisał w wiadomości news:

Pamiętam doskonale Twoje prorocze słowa. ;-)

A moje, jeszcze wcześniejsze, zapomniałeś?
Czy ciężko rację przyznać? ;-)


Twoje też oczywiście pamiętam. I raczej lepiej by było dla Ciebie gdybym ich nie pamiętał.. ;-)

Ano jasne, bo to ja twierdziłem że Smuda jest wielki i nie zawali kolejnej końcówki sezonu....

Lech-Ruch

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona